Nie straszne nam Święta bo dietkę trzymamy, mróz pokonamy bo sporty uprawiamy!Cz. 23

[agulaaaa]

Napisane przez dzovana

od nowego roku to same postanowienia będą motywacja największa.

Sikorka za rowerek


ja chciałam cwiczyć w domu, ale nie mogę dopiero jak się wyleczę, muszę przeczekać, dobrze, ze sylwka w domu siedzę i bez żadnych planów w tym roku, bo bym chora musiała iść i byłby niewypał

szczerze? i ja nie mam ochhoty nigdzie iść... od dwóch dni leżę większość dna pod kocem, spać mi się chce, ucinam sobie drzemki, bo nie daję rady... ;/

zawsze dobrze mi szło od Nowego Roku oby teraz też tak było

[nonetheless]

Zjadlam jajka, zrobilam ciasteczka (z gotowego ciasta francuzkiego bo zostalo mamie i trzebabylo je wykorzystac), teraz pora posprzatac w kuchni bo zrobilam balagan i trzeba sobie znalezc cos produktywnego do roboty

[arnama]

Napisane przez Sikorka0204

Melduje 40 minut rowerka

[jeu]

Napisane przez heroine86

Eh, widzę, że mamy takie same problemy... to irytujące i nie pomaga wcale, ale prawda jest taka, że jeżeli same się nie ogarniemy i nie powiemy sobie "nie" to nic z tego nie będzie... to trzeba samemu sobie w głowie poprzestawiać, a wtedy nic nas nie ruszy. Nawet pół szafki czekolady w kuchni...

no ja wiem ze tak jest i ze to ode mnie zależy ale ciężko tak :/ szczególnie na początku wsparcie by się przydało a ze On ma słodki ząb to mi nie ułatwia i doskonale wie ze jest ciężko, sam przechodził odchudzanie i wie także ten... Eh ale wiem ze musze poćwiczyć silna wole

Napisane przez Sikorka0204

Czekolada to właśnie najgorsza słodycz do blokowania dla mnie
Na mnie tak jak jeu pisze suszone śliwki, rodzynki, maślanka

Właśnie mamę o maslanke poprosiłam bo szła do sklepu także śliwkami przegryze i na pewno mnie pozna

Napisane przez tulipan1994

Streszczaj się bo Ci 2 dni zostały
Dzień dobry Zjadłam owsiankę z bananem także jest ok (pewnie jak zawsze do wieczora).

ale czepialska

Napisane przez arnama

Faz snu samemu chyba w ogóle nie da się wyczuć. Miałam na myśli bardziej przyzwyczajenie organizmu, do takiej ilości jakiej nam, mniej więcej, wiadomo, potrzeba, takie uregulowanie tego.
Natomiast znów w TV widziałam że wynaleźli coś takiego, co monitoruje te fazy snu i możesz sobie ustawić żeby Cię"obudziło" w odpowiednim momencie

Próbowałam tego ale póki co to średnio działa niby mój garmin tez to sprawdza ale nie zgrywalam jeszcze na kompa tych wyników wiec nie wiem

Napisane przez agulaaaa

szczerze? i ja nie mam ochhoty nigdzie iść... od dwóch dni leżę większość dna pod kocem, spać mi się chce, ucinam sobie drzemki, bo nie daję rady... ;/

zawsze dobrze mi szło od Nowego Roku oby teraz też tak było

ja,tez bym ciągle spala a nauka ;/

No motywacja największą na początku szkoda tylko se na siłowni nie będzie gdzie palca włożyć bo wszyscy postanowienia XD

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

Ja się wbjam, ja ja !

Gdzie Ty byś TŻ-ta zostawiła

Napisane przez majka5908

Tylko nie w Sylwestra
Tz ma dyzur?

Możesz i przed albo po
TŻ ma dyżur 1 stycznia, ale w Sylwestra już jedzie do rodziców

Napisane przez majka5908

Teraz?

Snieg u mnie zachowuje sie kompletnie jak baba Zaczyna padac a po chwili przestaje zeby za kilka minut znowu spasc Widze w tym cos z siebie Zaczynam klotnie z Tz o jedno, po chwili godze sie zeby zaraz zaczac awanture o cos innego

Teraz może nie, bo jeszcze nie ogarnięte

Napisane przez Sikorka0204

Nie wiem jak Twój ale mój to jest masakryczny pod względem jedzenia słodyczy...
Wczorajsza rozmowa
Ja: kochanie odstawiamy słodycze na jakiś czas bo od jakiegoś czasu jemy codzinnie
Tz: to chyba Ty! <i cisza>
Ja:<cisza> szczęka w dół, złowrogi wzrok
Tz: no co? Ja przynajmniej dwa razy dziennie

Melduje 40 minut rowerka ale takim tempem, że bardziej spacer by mnie zmęczył

mój jest taki sam

Za rowerek

[majka5908]

Wlasnie obcielam paznokcie do zera Zaczely mi sie rozdwajac juz od polowy plytki prawie Nie wiem co mam stosowac zeby to ustalo

[jeu]

Napisane przez heroine86

Możesz i przed albo po
TŻ ma dyżur 1 stycznia, ale w Sylwestra już jedzie do rodziców

spoko, loko, my chyba też nigdzie na Sylwestra nie wychodzimy także zrobimy imprezę na wątku

Napisane przez majka5908

Wlasnie obcielam paznokcie do zera Zaczely mi sie rozdwajac juz od polowy plytki prawie Nie wiem co mam stosowac zeby to ustalo

moje paznokcie też słabe, w ogóle mam problem z zapuszczaniem lata obgryzanai zrobiły swoje parszywy nawyk :/

Sikorka za rowerek

[Sikorka0204]

Napisane przez heroine86

Gdzie Ty byś TŻ-ta zostawiła

Bo ja myślałam, że można z osobą towarzyszącą

Napisane przez majka5908

Wlasnie obcielam paznokcie do zera Zaczely mi sie rozdwajac juz od polowy plytki prawie Nie wiem co mam stosowac zeby to ustalo

Właśnie mi też się zaczęły rozdwajać nigdy nie miałam tego problemu i się zastanawiam czy to nie przez lakier jakiś

[agulaaaa]

też mam problem, kiedyś miałam twardsze, chyba muszę odwyk od lakierów zrobić, bo non stop mam pomalowane... myślałam przestać malowaći i w jakąś odżywkę zainwestować

[majka5908]

Tz ma dalej L4 do 12 stycznia

[agulaaaa]

Napisane przez majka5908

Tz ma dalej L4 do 12 stycznia

o kurcze... i co wariuje już w domu ?

[tulipan1994]

Napisane przez majka5908

Tz ma dalej L4 do 12 stycznia

Ale się wybyczy

[Elsay]

Napisane przez Sikorka0204

Nie wiem jak Twój ale mój to jest masakryczny pod względem jedzenia słodyczy...
Wczorajsza rozmowa
Ja: kochanie odstawiamy słodycze na jakiś czas bo od jakiegoś czasu jemy codzinnie
Tz: to chyba Ty! <i cisza>
Ja:<cisza> szczęka w dół, złowrogi wzrok
Tz: no co? Ja przynajmniej dwa razy dziennie

Tak jak mój tata. On potrafił zjeść suchego biszkopta bo "o ciasto leży" i się nie kapnął, że to jeszcze nieskończone jest.

Napisane przez Sikorka0204

Melduje 40 minut rowerka ale takim tempem, że bardziej spacer by mnie zmęczył

Napisane przez dzovana

od nowego roku to same postanowienia będą motywacja największa.

Ja tym razem muszę poważnie potraktować te postanowienia ,bo niestety wróciła do mnie najwyższa waga z początków odchudzania. I aż sobie zaczęłam czytać te moje przemyślenia z odchudzania. Jaka ja byłam szczęśliwa jak mi się 83 pojawiło a i tak udało mi się to zepsuć.

Napisane przez jeu

spoko, loko, my chyba też nigdzie na Sylwestra nie wychodzimy także zrobimy imprezę na wątku

Jak mnie się udało nadrobić i być na czasie to znowu tak zaspamią, że się już nie odkopię.

Napisane przez jeu

moje paznokcie też słabe, w ogóle mam problem z zapuszczaniem lata obgryzanai zrobiły swoje parszywy nawyk :/

Ja zawsze miałam ładne paznokcie (no czassem im się zdażyło rozdwoić ale rzadko ) a teraz przez te laborki z chemii to jakaś masakra się z nimi dzieje)

[majka5908]

Aga on wariuje a ja i domownicy razem z nim Albo przez niego jak kto woli


Moim postanowieniem na nowy rok beda chyba paznokcie

[jeu]

Napisane przez majka5908

Tz ma dalej L4 do 12 stycznia

no to ogłupieje a Ty razem z nim

Napisane przez Elsay

Tak jak mój tata. On potrafił zjeść suchego biszkopta bo "o ciasto leży" i się nie kapnął, że to jeszcze nieskończone jest.

to też jak mój Tata

Ja tym razem muszę poważnie potraktować te postanowienia ,bo niestety wróciła do mnie najwyższa waga z początków odchudzania. I aż sobie zaczęłam czytać te moje przemyślenia z odchudzania. Jaka ja byłam szczęśliwa jak mi się 83 pojawiło a i tak udało mi się to zepsuć.

chyba nie tylko Tobie udało się tak sknocić, mnie też ale trzeba walczyć, bo tylko wtedy może się udać spinamy d.upki i razem damy radę

Ja zawsze miałam ładne paznokcie (no czassem im się zdażyło rozdwoić ale rzadko ) a teraz przez te laborki z chemii to jakaś masakra się z nimi dzieje)

uroki laborek po prostu

mam tylko wędzone śliwki w domu

[tulipan1994]

Napisane przez jeu

mam tylko wędzone śliwki w domu

Na sam zapach reaguję tak samo To jest dla mnie jeden z najobrzydliwszych zapachów świata

[anulciak85]

Dzień dobry

[kisiej25]

Pulsują mi nogi
Melduję ~40min HH
Potem sobie chcę coś porobić, ale brak mi motywacji.
Coś ? Ktoś ? Gdzieś? Halo ?!

[tulipan1994]

Napisane przez kisiej25

Pulsują mi nogi
Melduję ~40min HH
Potem sobie chcę coś porobić, ale brak mi motywacji.
Coś ? Ktoś ? Gdzieś? Halo ?!

[Sikorka0204]

Napisane przez kisiej25

Pulsują mi nogi
Melduję ~40min HH
Potem sobie chcę coś porobić, ale brak mi motywacji.
Coś ? Ktoś ? Gdzieś? Halo ?!

za hh
Mnie głowa boli

[Elsay]

Napisane przez jeu

to też jak mój Tata
chyba nie tylko Tobie udało się tak sknocić, mnie też ale trzeba walczyć, bo tylko wtedy może się udać spinamy d.upki i razem damy radę

Damy radę. Już się tak obijałam, że teraz aż się człowiekowi chce ruszyć.

Napisane przez jeu

uroki laborek po prostu

Niestety. Ale na innych laborkach potrafią nam dać rękawiczki a ci oszczędzają.

Napisane przez kisiej25

Pulsują mi nogi
Melduję ~40min HH
Potem sobie chcę coś porobić, ale brak mi motywacji.
Coś ? Ktoś ? Gdzieś? Halo ?!

[anns_]

Hej melduje sie jako mama chrzestna mam ślicznego kochanego i grzecznego chrześniaka

Co u mnie? Wczoraj chrzest, wieczorem u rodzinki siedzialam, a dzis z tata wracam do domku, ponad 500km. wieczorem ide biegac z koleżanka, a w Srode sylwester spędzam z TŻ u koleżanki i ich znajomych także fajnie.

Co u was? Chciałam Was nadrobić ale nie mam kiedy

[magda_lena40]

Dzień dobry

Można dołączyć?

[tulipan1994]

Napisane przez Elsay

Niestety. Ale na innych laborkach potrafią nam dać rękawiczki a ci oszczędzają.

My na żadnych nie mamy rękawiczek Leży tylko jedna para pod dygestorium i to taka mocno zużyta. A jak mieliśmy barwienie na mikro to trzeba było swoje przynieść

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Można dołączyć?

Witamy nową

[kisiej25]

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Można dołączyć?

Dzień dobry.
No nie wiem, a Pani zasłużyła ?
Proszę nam coś o sobie powiedzieć, bo w naszę kręgi trzeba się wkupić

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Napisane przez anns_

Co u was? Chciałam Was nadrobić ale nie mam kiedy

Wiesz, co jest najgorsze ? Że nic.
Nic się nie dzieje.

[majka5908]

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Można dołączyć?

Nie

[Sikorka0204]

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Można dołączyć?

Proszę podać swoje wymiary, wagę oraz postanowienia noworoczne

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez majka5908

Nie

Ej bo nową wystraszysz

[nonetheless]

Napisane przez majka5908

Nie

krótko i na temat

[kisiej25]

Napisane przez majka5908

Nie

[magda_lena40]

Napisane przez tulipan1994

Witamy nową

Dziękuje za miłe powitanie

Napisane przez kisiej25

Dzień dobry.
No nie wiem, a Pani zasłużyła ?
Proszę nam coś o sobie powiedzieć, bo w naszę kręgi trzeba się wkupić

Naturalnie, że zasłużyłam
Lubię gotować i jeść, czasami zdarzy mi się poćwiczyć, aczkolwiek mam często problemy z motywacją i szukam wątku, dzięki któremu w końcu zacznę regularnie ćwiczyć i może coś schudnę, bo tak próbuję i próbuję i póki co mi się nie udało

Napisane przez majka5908

Nie

Napisane przez Sikorka0204

Proszę podać swoje wymiary, wagę oraz postanowienia noworoczne

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Ej bo nową wystraszysz

1. Zacząć regularnie ćwiczyć. Myślę że na początek spacery będą okej, nie chcę szaleć, bo jeszcze jakaś kontuzja mnie złapie.
2. Pilnować diety 1000 kcal.
3. Ograniczyć jedzenie słodyczy i picie alkoholu (stopniowo, na początek powiedzmy do 3x w tygodniu).
4. Zrzucić trochę kg, obecnie ważę ok 71 kg co przy moich 177cm jest wynikiem tragicznym marzę o zrzuceniu 15-20kg i chciałabym to osiągnąć najdalej do końca lutego 2015 ***

dziękuję za obronę przed tą niemiłą Panią!