Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-26, 20:53   #4261
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez la bonbon Pokaż wiadomość
Pamiętaj, że świat to nie tylko ex i nie możesz się zamykać na innych mówię to z doświadczenia, to nic dobrego Co trenujesz może cross ? A i na takich zajęcia można poznać ludzi o podobnych zainteresowaniach sportowych. Głowa do góry Na facetach świat się nie kończy Oczywiście przydają się na co dzień, ale spokojnie widocznie to nie ten heheh Zawody świetny pomysł jest motywacja i cel a o to w życiu chodzi Pomyśl sobie od tej minuty, będę robić wszystko aby wystartować w zawodach mój dzień zaczął się dziś może to też Twój dzień ?
Ja mam nadzieje, że z każdym dniem będę się czuć lepiej. Cieszę się, że nowy rok się zaczyna i dzień będzie coraz dłuższy... Może na wiosnę poczuje się lepiej.
Trenuje sporty walki.
Właśnie boli to, że mam bardzo wiele pozytywnych wspomnień. Nie skrzywdzil mnie w żaden sposób i dlatego jest ciężko zapomnieć. Nie liczę oczywiście tego jak ze mną zerwał.
Chyba będę tu często zaglądać w poszukiwaniu zrozumienia.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Wiem co czujesz w kwietniu miałam to samo. Właściwie od kwietnia. Zerwałam kontakt i ryczałam chyba z dwa miesiące. Teraz zdarza mi sie uronić łzę, ale wiem, że to co zrobiłam było najlepszą decyzją w życiu. Wypłacz się. I pod żadnym pozorem nie nalegaj na kontakt i nie wracaj do palanta. Nie ma rady na ten dół. Po prostu to trzeba przecierpieć, wylać lzy, może się upić (jak ja żalowałam, ze jestem abstynentką). Pamiętaj, że każdy wieczór z mokra poduszką przybliża Cię do dnia gdy usiądziesz wieczorem i pomyślisz, że czujesz sie świetnie.
Wiesz co mi pomogło? Zeszyt. Wzięłam stary zeszyt i pisałam wszystko co chciałam mu wykrzyczeć w twarz.Nieszczędziłam sobie wulgaryzmów skierowanych do eks. To pomaga wyrzucić gniew. Zamiast go odblokować na fejsie i robić wyrzuty robiłam to w zeszycie.
Druga sprawa - kolorowanki. Najtańsze kredki, jakieś kolorowanki z neta. Człowiek bardzo sie uspokaja przy wypełnianiu tych miliona pierdółek.

I trzymaj się!
Dziękuję za miłe słowa.
Zerwalas w kwietniu i jeszcze boli... Aż mi smutno na samą myśl, że tak długo mogę to przeżywać
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 20:57   #4262
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Ja mam nadzieje, że z każdym dniem będę się czuć lepiej. Cieszę się, że nowy rok się zaczyna i dzień będzie coraz dłuższy... Może na wiosnę poczuje się lepiej.
Trenuje sporty walki.
Właśnie boli to, że mam bardzo wiele pozytywnych wspomnień. Nie skrzywdzil mnie w żaden sposób i dlatego jest ciężko zapomnieć. Nie liczę oczywiście tego jak ze mną zerwał.
Chyba będę tu często zaglądać w poszukiwaniu zrozumienia.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------



Dziękuję za miłe słowa.
Zerwalas w kwietniu i jeszcze boli... Aż mi smutno na samą myśl, że tak długo mogę to przeżywać
Mnie akurat boli, bo zdradzil mnie nie tylko jak partner, ale i przyjaciel. Na wszystkich frontach jakich mógł. To mnie będzie boleć do końca życia
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:00   #4263
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Mnie akurat boli, bo zdradzil mnie nie tylko jak partner, ale i przyjaciel. Na wszystkich frontach jakich mógł. To mnie będzie boleć do końca życia
To chyba nawet łatwiej zapomnieć dupa, niż kogoś kto nas nie zranił...
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:03   #4264
la bonbon
Raczkowanie
 
Avatar la bonbon
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 220
GG do la bonbon
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

[QUOTE=tekila901;53911120]Ja mam nadzieje, że z każdym dniem będę się czuć lepiej. Cieszę się, że nowy rok się zaczyna i dzień będzie coraz dłuższy... Może na wiosnę poczuje się lepiej.
Trenuje sporty walki.
Właśnie boli to, że mam bardzo wiele pozytywnych wspomnień. Nie skrzywdzil mnie w żaden sposób i dlatego jest ciężko zapomnieć. Nie liczę oczywiście tego jak ze mną zerwał.
Chyba będę tu często zaglądać w poszukiwaniu zrozumienia.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Ja swojego czasu miałam przygodę z boksem a moja koleżanka trenuje mma wiec coś tam się orientuję z chęcią porozmawiam wiec już Ci ex nie potrzebny hehe głowa do góry
la bonbon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:03   #4265
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Już nie mogę się doczekać końca świąt, bo wtedy pojadę na jakąś siłownię lub inne zajęcia wieczory są naprawdę straszne rycze w poduszkę
ja tak samo... za duzo jem + za duzo casu wolnego i mysle o glupotach.....
ehhh moj "chyba prawie juz facet" wroci ze swiat dopiero za 8 dni ehhh -_-
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:07   #4266
unknown_woman
Raczkowanie
 
Avatar unknown_woman
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 81
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Ja też marudze tylko przyjaciółce :-P. No i tu;-) lepiej jakieś smetne myśli z siebie wyrzucać,mi to pomaga a o zawsze chętnie słucham krytyki/rad od rozmowczyni :-D



Dziewczyny czy Wy też przechodzicie tak boleśnie pms? :-/ ja właśnie mam i zawsze mnie wtedy łapią dołki, chce mi się płakać bez powodu, byle co mnie rozdział i smuci, do tego bywam złośliwa i przewrazliwiona :-( nie Znoszę taka być, staram się z tym walczyć ale częściej mi nie wychodzi :-(
unknown_woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:07   #4267
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
To chyba nawet łatwiej zapomnieć dupa, niż kogoś kto nas nie zranił...
Ani się tego nie wybaczy ani nie zapomni

Poza tym pamiętaj jakim okazal sie palantem
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-26, 21:10   #4268
unknown_woman
Raczkowanie
 
Avatar unknown_woman
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 81
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

A i chciałam napisać ze ten wątek BARDZO mi pomaga niezbyt często się udzielam ale od jakiegoś czasu jestem na bieżąco i Lubie czytać o Waszym postrzeganiu świata fajnie tez ze i Panowie są tu z nami

Dzięki Ludki ze jesteście
unknown_woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:11   #4269
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Wiecie co? Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie go boleć to, że ze mną zerwał.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:12   #4270
la bonbon
Raczkowanie
 
Avatar la bonbon
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 220
GG do la bonbon
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Ani się tego nie wybaczy ani nie zapomni

Poza tym pamiętaj jakim okazal sie palantem


la bonbon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:16   #4271
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Mnie akurat boli, bo zdradzil mnie nie tylko jak partner, ale i przyjaciel. Na wszystkich frontach jakich mógł. To mnie będzie boleć do końca życia
O, znam to. Dobrze podsumowałaś- uczucia dawno mijają, nie w tym rzecz, ale ta blizna pozostaje na zawsze. Ale cóż, można z tym żyć
__________________
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Każde życie jest tak dobre, jak dobry jest człowiek, który je prowadzi.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-26, 21:18   #4272
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Wiecie co? Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie go boleć to, że ze mną zerwał.
Ja też myślalam o zemście, aby karma go dopadła. Życie nie jest sprawiedliwie i nic takiego się nie stanie. Skup sie na swoim szczęściu. Niech lepiej go nie boli, bo jeszcze wpadnie na glupi pomysł aby wrócić, czy coś.
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:22   #4273
pleblo26
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Bullerbyn
Wiadomości: 83
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez la bonbon Pokaż wiadomość


[/COLOR]Ja swojego czasu miałam przygodę z boksem a moja koleżanka trenuje mma wiec coś tam się orientuję z chęcią porozmawiam wiec już Ci ex nie potrzebny hehe głowa do góry
Może na S4 na Mokotowie chodziłaś? Tam można sobie poćwiczyć sztuki walki.

Jinx Twój nowy znajomy się z Tobą drażni. Nie bierz tego na poważnie
pleblo26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:24   #4274
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez _Mia Pokaż wiadomość
O, znam to. Dobrze podsumowałaś- uczucia dawno mijają, nie w tym rzecz, ale ta blizna pozostaje na zawsze. Ale cóż, można z tym żyć
Zadra zostanie zawsze. Może jakaś nauczka. Do końca życia będę miała żal do tego człowieka. Ale już nie cierpię z tego powodu
Oczywiście on ma już partnerkę, wyjeżdża za granicę do pracy. Kiedyś mu napisałam, ze zyczę aby życie go kopnęło i zraniło i jak mnie zranił. Dziś widzę, że jest mi on obojętny. Jak mu sie dobrze żyje to spoko. Aż nie chce mi sie wierzyć, że jeszcze nie dawno układałam sobie z nim życie, że jeszcze później ryczałam w poduszkę i nie wyobrażałam sobie dalszego życia bez niego. Dziś czuję lekki żal, ale nie czuję nienawiści, chęci zemsty czy smutku.

Każdej kobiecie po rozstaniu radzę aby to wytrzymać. Wiem, że jest trudno, że chce się przytulić, ze chce się pocałować eks, ale trzeba zagryźć zęby. Zmienić numer jeśli trzeba, zablokować gdzie się da, oddać/wyrzucić wszystkie rzeczy. Dasz radę Tekila!
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:26   #4275
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez unknown_woman Pokaż wiadomość
Ja też marudze tylko przyjaciółce :-P. No i tu;-) lepiej jakieś smetne myśli z siebie wyrzucać,mi to pomaga a o zawsze chętnie słucham krytyki/rad od rozmowczyni :-D



Dziewczyny czy Wy też przechodzicie tak boleśnie pms? :-/ ja właśnie mam i zawsze mnie wtedy łapią dołki, chce mi się płakać bez powodu, byle co mnie rozdział i smuci, do tego bywam złośliwa i przewrazliwiona :-( nie Znoszę taka być, staram się z tym walczyć ale częściej mi nie wychodzi :-(
Ja przechodze boleśnie bo cycki mi tak puchną że marze o tym żeby być facetem, brzuch mnie boli, mój żołądek nagle jest bez dna No i czasem mam skoki hormonow ze mam takie huśtawki nastrojów
Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Ja też myślalam o zemście, aby karma go dopadła. Życie nie jest sprawiedliwie i nic takiego się nie stanie. Skup sie na swoim szczęściu. Niech lepiej go nie boli, bo jeszcze wpadnie na glupi pomysł aby wrócić, czy coś.
Karma istnieje Ja sie o tym przekonałam wiele razy. Mojego eks też karma dopadła, tylko wiecie co? Wcale mnie to nie cieszy Zrobił co zrobił, ja aniołem też nie byłam, ale niech mu się tam układa, co mi po tym, że jemu będzie źle.
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-26, 21:29   #4276
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
Ja przechodze boleśnie bo cycki mi tak puchną że marze o tym żeby być facetem, brzuch mnie boli, mój żołądek nagle jest bez dna No i czasem mam skoki hormonow ze mam takie huśtawki nastrojów

Karma istnieje Ja sie o tym przekonałam wiele razy. Mojego eks też karma dopadła, tylko wiecie co? Wcale mnie to nie cieszy Zrobił co zrobił, ja aniołem też nie byłam, ale niech mu się tam układa, co mi po tym, że jemu będzie źle.
To tez prawda. Jak karma go dopadnie, to mnie już dawno nie będzie obchodzić. Pewnie jeszcze będę go żałować... Już teraz nie chciałabym aby coś mu się stało. To rozumiem jako prawdziwą wolność od eks. Jest mi obojętny. No jak pisałam, żal zostanie dokońca życia, ale nie żywię do niego żadnych większych uczuć.
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:31   #4277
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
To tez prawda. Jak karma go dopadnie, to mnie już dawno nie będzie obchodzić. Pewnie jeszcze będę go żałować... Już teraz nie chciałabym aby coś mu się stało. To rozumiem jako prawdziwą wolność od eks. Jest mi obojętny. No jak pisałam, żal zostanie dokońca życia, ale nie żywię do niego żadnych większych uczuć.
Ja właśnie mam tosamo, jest mi przykro że mu się nie udało mimo wszystkiego co się wydarzyło. Tak jak i w przypadku każdej innej osoby by było.
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:32   #4278
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Chciałabym zobojetniec. Nawet nie nienawidzić go, ale nie czuć nic...
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 21:33   #4279
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Każdy etap trzeba przejść
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-26, 21:37   #4280
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Chciałabym zobojetniec. Nawet nie nienawidzić go, ale nie czuć nic...
Stanie się. Tylko musisz przejść całą masę uczuć: zal, nienawiść, tęsknotę... W różnych kombinacjach. Uwierz mi, że to Ci minie, choć teraz sobie nie wyobrażasz ze tak ma nastąpić. Nastąpi. Tylko bądź cierpliwa i stanowcza.
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 23:00   #4281
_Jinx_
Rozeznanie
 
Avatar _Jinx_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 593
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez DopplegangerEddarda Pokaż wiadomość
A ja Ci życzę bliźniaczek ! :P


Koleś może Sobie żarty z Ciebie stroi a Ty bierzesz na serio.

A Gwiezdne Wojny słabe. 4/10

Zielona herbata przyspiesza metabolizm. Pije ja ciągle teraz a i tak jestem cały czas pełny
Ja podtrzymuję zdanie, że nowe Gwiezdne Wojny są bardzo dobre jak na nowe Gwiezdne Wojny

A ja Ci życzę, aby doniczka Ci na głowę spadła
W tamtym przypadku to nie były żarty, po prostu musiałbyś poznać i jego i dokładniej szerszy kontekst tej sprawy. Wcześniejsze sprzeczki opisałam w duuuuuużym skrócie. Zresztą potem otwarcie o tym rozmawialiśmy i wyszło szydło z worka.
_Jinx_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 23:23   #4282
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość

To fakt, sam nie do końca rozumiem jak to działa, ale ZAWSZE (!) największą fazę mam na te najbardziej zajęte, na te, które często ... nie mają czasu na faceta

Na przeciwnym biegunie są te, o których mówisz. Pamiętam, miałem taką "koleżankę" - od samego początku mnie komplementowała i w ogóle no leciała na mnie. Nie za bardzo była w moim typie, no ale powiedzmy, w jakiejś skrajnej sytuacji, 1 na 100 może gdzieś tam byśmy wylądowali razem (bo była zgrabna ). No ale jak tylko w jej zachowaniu zauważyłem, że "szuka faceta" to jakakolwiek jej atrakcyjność spadła w moich oczach do zera ... bezwzględnego !

Czasami sobie myślę jak wielki ma wpływ taka postawa. Powiedzmy, że jest sobie jakaś dziewczyna, która mi się mega podoba, która oczywiście ma swoje zainteresowania, swoje życie, ciągle gdzieś "pędzi". Czy gdyby ona np. zamiast tego wszystkiego, otwarcie mi powiedziała, że np. szuka chłopaka to czy byłaby dla mnie atrakcyjna dalej, czy może mniej, a może ... w ogóle ? Pewnie nie wszystko jest czarno-białe i z racji tego, że ona od zawsze mi się mega podobała, to pewnie ten wygląd by przeważył szalę, ale podejrzewam, że takie otwarte "szukam chłopaka" spoooro by obniżyło jej atrakcyjność.

Nie wiem czemu tak jest, to trochę głupie bo to przecież nic złego, szukać partnera, partnerki. Nic złego, a jednak jakoś to nie jest atrakcyjne.

Mysle, ze to wszystko wynika z tego, ze kazdy z nas gdzies tam chce poczuc sie wyjatkowy, ze zostalismy wybrani do tworzenia relacji ze wzgledu na nasze cechy tj. ze sie komus spodobalismy, ze fajnie spedza sie z nami czas, ze dana osoba nas polubila. A czesto jak ktos jest bardzo nastawioy na poszukiwanie dziewzyny/faceta to w zasadzie wystarczy by jakies tam wymogi byly spelnione. Po prostu nie czuc prwdziwego zainteresowania, tylko chodzi o zalatwienie sobie czegos, czuc tez jakas taka presje, trzymanie za rece na pierwszym spotkaniu i tym podobne cyrki. Taka postawe da sie wyczuc i dlatego ona zniecheca, bo nie jest do konca prawdziwa.

Poza tym jak mi facet jakis czas temu wyskoczyl, ze chce powaznego zwiazku, to taki komunikat nie daje zbyt duzo mozliwosci Bo jezeli bede rozwijala z nim znajomosc, to bedzie myslal, ze godze sie na jego warunki i jak wszystko dobrze pojdzie to w pewnej perspektywie czasowej dojdzie do utworzenia zwiazku , a to tez rodzi pewnego rodzaju...zobowiazanie? :P A skad ja mam wiedziec czy tego chce nie znajac danej osoby, nie lubie czuc nad soba takiej presji. A proba wylumaczenia mojego podejscia posuktowala tym, ze ten facet stwierdzil, ze nie chce juz tracic swojego czasu i woli poswiecic ten czas na osobe , ktora wie czego chce Na szczescie tacy sami sie odsiewaja :P

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

Cytat:
Napisane przez _Jinx_ Pokaż wiadomość
Ja podtrzymuję zdanie, że nowe Gwiezdne Wojny są bardzo dobre jak na nowe Gwiezdne Wojny

A ja Ci życzę, aby doniczka Ci na głowę spadła
W tamtym przypadku to nie były żarty, po prostu musiałbyś poznać i jego i dokładniej szerszy kontekst tej sprawy. Wcześniejsze sprzeczki opisałam w duuuuuużym skrócie. Zresztą potem otwarcie o tym rozmawialiśmy i wyszło szydło z worka.
A co Ty masz z tymi dziecmi? Moze jak znajdziesz odpowiedniego faceta to Ci sie poodmienia czy myslisz, ze juz Ci sie nie poodmienia i to tak na stale??:d
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 23:28   #4283
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Wiem ze to może zabrzmi bardzo głupio i zawsze się to słyszy ale czas na prawdę leczy rany. Ja tez byłam zraniona, mnie też ktoś rozczarował. I to na prawdę okropne uczucie, bo nic się nie da zrobić, przecież się nikogo nie zmusi do miłości. Ale z czasem będzie jakoś łatwiej się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Ja ostatnio na prawdę przestałam się aż tak przejmować jak kiedyś, nie mam już takiego parcia na związek, mimo że czuje się samotna.

Dzisiaj miałam randkę, chłopak bardzo w moim typie ale nie nastawiam się na nic. Jak się odezwie to fajnie, jak nie to trudno, przynajmniej miło spędziłam wieczór bo jego towarzystwo na prawdę mi się podobało
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-26, 23:32   #4284
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
To tez prawda. Jak karma go dopadnie, to mnie już dawno nie będzie obchodzić. Pewnie jeszcze będę go żałować... Już teraz nie chciałabym aby coś mu się stało. To rozumiem jako prawdziwą wolność od eks. Jest mi obojętny. No jak pisałam, żal zostanie dokońca życia, ale nie żywię do niego żadnych większych uczuć.
Zal tez "wiaze" ludzi i nie daje do konca takiej wolnosci.

Ja nie czuje juz nic do mojego exa. Jes mi tylko go szkoda, ze nie radzi sobie sam z soba, bo to na swoj sposob jest dramatyczne Ale jak czasami napisze smsa czy cos to nie wzbudza to we mnie niczego. Ni mnie to grzeje ni ziebi
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 00:41   #4285
_Jinx_
Rozeznanie
 
Avatar _Jinx_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 593
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
A co Ty masz z tymi dziecmi? Moze jak znajdziesz odpowiedniego faceta to Ci sie poodmienia czy myslisz, ze juz Ci sie nie poodmienia i to tak na stale??:d
Ja nie myślę, ja wiem, że mi się nie odmieni
Po pięciu minutach przebywania w towarzystwie dziecka zaczynam mieć chore marzenia o tym, by wysłać je rakietą w kierunku słońca albo wrzucić do maszynki do mielenia mięsa i przerobić na pasztet

A tak poważniej - między mną a moim młodszym bratem jest całkiem spora różnica wieku. Rodzice trochę za bardzo wyręczali się mną przy opiece nad nim (chodziłam nawet za nich na wywiadówki). Przez pewien czas nie miałam ani czasu dla siebie, ani zbytnio życia towarzyskiego, ani prywatności. A brat był wyjątkowo paskudnym i wrzaskliwym bachorem. Za nic w świecie nie chciałabym przechodzić przez to jeszcze raz i ogólnie mam wstręt do dzieci.
_Jinx_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 09:05   #4286
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Ćwiczylam rano. Z reguły na wieczór łapie mnie taki dołek. Wczoraj wyszłam na piwo z przyjacielem i też się prawie przy nim popłakałam
Ja wiem, że macie rację, ale tak ciężko jest wyłączyć uczucia
A ja odpowiem trochę inaczej niż dziewczyny. Bo zajęcia, pasje - jak najbardziej, bo nie robiąc nic można oszaleć tak czy siak, nawet nie będąc krótko po rozstaniu. Ale pozwól sobie na te łzy, pozwól sobie na żal. Nie próbuj być silna za wszelką cenę, to dopiero pierwszy etap, jeszcze jesteś w szoku, jeszcze nie rozumiesz, dlaczego to się stało. Musisz zwyczajnie to wyryczeć, żeby móc ruszyć naprzód. Wiem, co mówię, bo sama totalnie się zamknęłam mając złamane serce i stwierdziłam, że im szybciej zajmę się czymś, wrócę do swoich spraw, tym szybciej to minie. I faktycznie jakiś czas działało, ale pewnego dnia ten żal i ta rozpacz dopadły mnie jak wodospad i te wszystkie emocje po prostu mnie zalały, a ja zupełnie nie umiałam sobie z tym poradzić. Są pewne etapy smutku po rozstaniu i wszystkie je trzeba przeżyć. Na pociechę tylko powiem - teraz wydaje się to niemożliwe, ale czas naprawdę leczy rany. Teraz boli tak, że ciężko oddychać, za jakiś czas będzie bolało dalej, ale już mniej. Po jakimś czasie będzie to tylko ukłucie, a za jeszcze jakiś czas nie będzie już bolało wcale. Trzymaj się
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 09:10   #4287
niebieska_chmura
Raczkowanie
 
Avatar niebieska_chmura
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 362
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez _Jinx_ Pokaż wiadomość
Ja nie myślę, ja wiem, że mi się nie odmieni
Po pięciu minutach przebywania w towarzystwie dziecka zaczynam mieć chore marzenia o tym, by wysłać je rakietą w kierunku słońca albo wrzucić do maszynki do mielenia mięsa i przerobić na pasztet
Mam podobne odczucia dotyczące dzieci do Twoich, z tym, że ja biorę pod uwagę to, że może mi się odmienić.

Cytat:
Wiem ze to może zabrzmi bardzo głupio i zawsze się to słyszy ale czas na prawdę leczy rany. Ja tez byłam zraniona, mnie też ktoś rozczarował. I to na prawdę okropne uczucie, bo nic się nie da zrobić, przecież się nikogo nie zmusi do miłości. Ale z czasem będzie jakoś łatwiej się przyzwyczaić do nowej sytuacji.
Zgadzam się z Tobą. Ja byłam zraniona tak bardzo, że miałam wrażenie, iż świat się dla mnie skończył i nic pozytywnego już mnie w życiu nie spotka, nic nie będzie takie samo i inne tym podobne bzdety.

Trochę spóźnione, ale fajnie wpisuje się w temat przewodni tego wątku:

Edytowane przez niebieska_chmura
Czas edycji: 2015-12-27 o 09:25
niebieska_chmura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 09:40   #4288
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A ja odpowiem trochę inaczej niż dziewczyny. Bo zajęcia, pasje - jak najbardziej, bo nie robiąc nic można oszaleć tak czy siak, nawet nie będąc krótko po rozstaniu. Ale pozwól sobie na te łzy, pozwól sobie na żal. Nie próbuj być silna za wszelką cenę, to dopiero pierwszy etap, jeszcze jesteś w szoku, jeszcze nie rozumiesz, dlaczego to się stało. Musisz zwyczajnie to wyryczeć, żeby móc ruszyć naprzód. Wiem, co mówię, bo sama totalnie się zamknęłam mając złamane serce i stwierdziłam, że im szybciej zajmę się czymś, wrócę do swoich spraw, tym szybciej to minie. I faktycznie jakiś czas działało, ale pewnego dnia ten żal i ta rozpacz dopadły mnie jak wodospad i te wszystkie emocje po prostu mnie zalały, a ja zupełnie nie umiałam sobie z tym poradzić. Są pewne etapy smutku po rozstaniu i wszystkie je trzeba przeżyć. Na pociechę tylko powiem - teraz wydaje się to niemożliwe, ale czas naprawdę leczy rany. Teraz boli tak, że ciężko oddychać, za jakiś czas będzie bolało dalej, ale już mniej. Po jakimś czasie będzie to tylko ukłucie, a za jeszcze jakiś czas nie będzie już bolało wcale. Trzymaj się
Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa. Ja mam załamkę za załamką, oczy spuchnięte non stop. Szaleję jak jakaś mysz zamknięta w zbyt ciasnej klatce...
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 09:49   #4289
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa. Ja mam załamkę za załamką, oczy spuchnięte non stop. Szaleję jak jakaś mysz zamknięta w zbyt ciasnej klatce...
To początkowy etap, więc po prostu tak musi być. Znajomi mają zwyczaj mówienia, że "no daj spokój, nie płacz za tym idiotą", ale prawda jest taka, że jeśli się kogoś kocha, a ten ktoś nas porzuca, to to bardzo boli i wszystkie uczucia nie znikają w magiczny sposób. Nie zatracaj się w tym smutku, staraj się prowadzić normalne życie, ale też pozwól sobie na łzy, na żal, na smutek, bo po prostu musisz to przetrawić, żeby ruszyć naprzód. Niektórym po rozstaniu pomagają komedie albo filmy akcji, a inni oglądają komedie romantyczne i wylewają morze łez. Niektórzy uprawiają sport, a inni idą do galerii oglądać ciuchy. Rób coś, co Ci pomaga i nie czuj presji, że masz przestać czuć cokolwiek jutro czy za tydzień, bo tak się nie stanie. Potrzeba na to czasu, ale czas naprawdę pomoże
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 10:15   #4290
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II

Cytat:
Napisane przez _Jinx_ Pokaż wiadomość
Ja podtrzymuję zdanie, że nowe Gwiezdne Wojny są bardzo dobre jak na nowe Gwiezdne Wojny

A ja Ci życzę, aby doniczka Ci na głowę spadła
W tamtym przypadku to nie były żarty, po prostu musiałbyś poznać i jego i dokładniej szerszy kontekst tej sprawy. Wcześniejsze sprzeczki opisałam w duuuuuużym skrócie. Zresztą potem otwarcie o tym rozmawialiśmy i wyszło szydło z worka.
Mrawr doniczka. Lubie jak świntuszysz

Jeżeli tak sądzisz to rozumiem. Po prostu pomyslałem, że facet Sobie robi żarty a Ty się irytujesz.


Hmm. Ja też znałem kilka denerwujących bachorów ale to była głównie wina rodziców. Mój najmłodszy brat cioteczny jest naprawdę słodkim dzieckiem ale widzę, że jest dobrze wychowywany.

I ja też podobno byłem bardzo rozkosznym dzieciaczkiem Babcia kiedyś powiedziała, że widocznie ukrywałem moje prawdziwe oblicze

Edytowane przez DopplegangerEddarda
Czas edycji: 2015-12-27 o 10:31
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-13 14:55:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.