Lutówki 2017 ❤ - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-26, 18:19   #4261
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez zuzkka Pokaż wiadomość
My niebawem też będziemy jak pingwiny 😃😃😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 18:33   #4262
Escorpio
Zakorzenienie
 
Avatar Escorpio
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
Wink Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Może jej nie przeszkadza, że poświęciła się dzieciom?Ja zrezygnowałam z pracy dla dziecka i nie wychodzę ze znajomymi tylko wieczorami, bo nie chce zostawiać synka. Wszędzie go ze sobą zabieram i w niczym mi nie przeszkadza w spotkaniu ze znajomymi również.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wiem czy jej to pasuje czy nie, ja pisałam o mojej sytuacji. Nie mam zamiaru zamykać sie w domu z dzieckiem, na dodatek bez pracy i bez swoich pieniędzy. Czułabym, ze dziadzieję. Fajnie jest z dzieckiem spędzić troche czasu, ale bałabym sie ze cos straciłam z tego powodu ze sie jemu poświęciłam. Poza tym ze bede mamą, będę też kobietą, ktora coś by chciała wziąć z tego życia.
Escorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 18:59   #4263
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez Escorpio Pokaż wiadomość
Nie wiem czy jej to pasuje czy nie, ja pisałam o mojej sytuacji. Nie mam zamiaru zamykać sie w domu z dzieckiem, na dodatek bez pracy i bez swoich pieniędzy. Czułabym, ze dziadzieję. Fajnie jest z dzieckiem spędzić troche czasu, ale bałabym sie ze cos straciłam z tego powodu ze sie jemu poświęciłam. Poza tym ze bede mamą, będę też kobietą, ktora coś by chciała wziąć z tego życia.
To, że jestem z dzieckiem w domu nic mi nie ujęło z kobiecości z życia wręcz przeciwnie spełniam się przy dziecku i wolę to niż podrzucanie go po babciach, kuzynkach czy żlobkach. Teraz mam właśnie dylemat czy go dac do przedszkola na 2h,(w de przedszkole jest obowiązkowe i trzeba dziecko posłać) bo wole z nim jeszcze pobyc. Mój mąż zarabia tyle, że wystarcza nam na wszystko i nigdy nie było twoje, moje wszystko mamy wspólne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 19:10   #4264
Escorpio
Zakorzenienie
 
Avatar Escorpio
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
To, że jestem z dzieckiem w domu nic mi nie ujęło z kobiecości z życia wręcz przeciwnie spełniam się przy dziecku i wolę to niż podrzucanie go po babciach, kuzynkach czy żlobkach. Teraz mam właśnie dylemat czy go dac do przedszkola na 2h,(w de przedszkole jest obowiązkowe i trzeba dziecko posłać) bo wole z nim jeszcze pobyc. Mój mąż zarabia tyle, że wystarcza nam na wszystko i nigdy nie było twoje, moje wszystko mamy wspólne.
Ale podejrzewam, że z pierwszym dzieckiem, kiedy byłaś młodsza nie miałaś takiej możliwości. Ja wolę coś zarobić, żeby nie żyć od 1 do 1. Ciesz się, że masz męża, przy którym na wszystko Cię stać i który jest z Tobą. Mój przyjeżdza tylko na weekendy. I nie wyśmiewam nikogo kto się na takie coś decyduje, ale smutno mi, że młoda kobieta jest uwiązana od dwójki dzieci, które zaraz będą miały swoich znajomych, a mama zostanie bez niczego - wykształcenia i znajomych. Jedynie ze spełnieniem, że wychowała dzieci. I mnie, jako mnie, by czegoś w życiu brakowało. Chyba bym oszalała sama w domu z dzieckiem przez 5 dni, bo tatuś jest tylko na weekend. Wolę oddać dziecko do babci, do przedszkola, bo nie chcę, żeby tylko ze mną spędzało czas.
Escorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 19:11   #4265
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Może jej nie przeszkadza, że poświęciła się dzieciom?Ja zrezygnowałam z pracy dla dziecka i nie wychodzę ze znajomymi tylko wieczorami, bo nie chce zostawiać synka. Wszędzie go ze sobą zabieram i w niczym mi nie przeszkadza w spotkaniu ze znajomymi również.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A nie boisz się jak taka przerwa w pracy wpłynie na Twoje dalsze życie?
Cytat:
Napisane przez Escorpio Pokaż wiadomość
Nie wiem czy jej to pasuje czy nie, ja pisałam o mojej sytuacji. Nie mam zamiaru zamykać sie w domu z dzieckiem, na dodatek bez pracy i bez swoich pieniędzy. Czułabym, ze dziadzieję. Fajnie jest z dzieckiem spędzić troche czasu, ale bałabym sie ze cos straciłam z tego powodu ze sie jemu poświęciłam. Poza tym ze bede mamą, będę też kobietą, ktora coś by chciała wziąć z tego życia.
Jestem tego samego zdania, i z tego względu cieszę się, że mój mąż jest mocno zaangażowany w ciążę i pozniej chce zajmować się dzieckiem na równi ze mną. To mi da przestrzeń do zachowania komfortu psychicznego jako kobieta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 19:47   #4266
patiuszka
Zadomowienie
 
Avatar patiuszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 803
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
A nie boisz się jak taka przerwa w pracy wpłynie na Twoje dalsze życie?

Jestem tego samego zdania, i z tego względu cieszę się, że mój mąż jest mocno zaangażowany w ciążę i pozniej chce zajmować się dzieckiem na równi ze mną. To mi da przestrzeń do zachowania komfortu psychicznego jako kobieta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mnie jest ciężko sobie wyobrazić, żebym została z maluszkiem w domu dłużej niż na macierzyńskim... A i już się zastanawiam jak nawet wtedy gdzieś się wyrwać, na jakiś festiwal w wakacje, na nocny koncert z raz na 2 tygodnie chociaż... Ale nie wiadomo, jak to będzie w praktyce, życie zweryfikuje
__________________
"Nawet najmniejsza osoba może zmienić bieg przeznaczenia"
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3ct8jh1u6.png
patiuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 19:58   #4267
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Ja rozumiem zostanie z dzievkiem ale nie rozumiem targania go ze soba wszedzie, lacznie z tym ze kolezanka wziela go ostatnio na rozmowe o warunkach zatrudnienia do nowej pracy i hyla zniesmaczona jak manager poprosil czy jej syn molgby przestac bawic sie swiatlem... No dramat..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-26, 20:07   #4268
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Lutówki 2017 ❤

a ja myślę, że taka dyskusja nie ma sensu - ludzie są różni, każdemu co innego daje szczęście i myślę, że każdy ma prawo zdecydować co wybiera
jedni nie wyobrażają sobie siedzieć w domu, inni nie wyobrażają sobie zostawić dziecka - no i dobrze, przecież ani jedna ani druga opcja nikogo nie krzywdzi więc niech każdy żyje jak chce
jasne, każdy może się wypowiedzieć ale po co takie opiniowanie drugiej strony? nie ma po co sobie robić wzajemnie powodów do przykrości w związku z życiowymi wyborami które choć różne dają poszczególnym osobom radość
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:22   #4269
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Ja tak sobie marzę, żeby na początku dać dziecku dużo bliskości od obojga rodziców, a jak już będzie większe to dac mu przestrzeń do rozwoju także z innymi - ciociami, wujkami i dziadkami Ja już mam zaplanowany ostatni miesiąc kwietnia. W Poznaniu jest festiwal, na którym poznałam mojego meza i jesteśmy na nim co roku. Trwa 3 dni i w 2 dni mamy plan zabrać malca z nami a w jeden dzień zostawić u dziadków

Na pewno będę się wystrzegać uzależnienia dziecka od siebie, bo to niezdrowe w każdej relacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
Ja rozumiem zostanie z dzievkiem ale nie rozumiem targania go ze soba wszedzie, lacznie z tym ze kolezanka wziela go ostatnio na rozmowe o warunkach zatrudnienia do nowej pracy i hyla zniesmaczona jak manager poprosil czy jej syn molgby przestac bawic sie swiatlem... No dramat..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To już jest moim zdaniem bardzo nie na miejscu.

Zastanawia mnie też, jak takie przyssanie do dziecka wpływa na tożsamość matki. Co ona robi tylko dla siebie?

Mam koleżankę, która ma dwóch synów, zrezygnowała dla nich z pracy i znajomych. Twierdzi, że dzieci to najważniejsza rzecz w jej życiu i tylko inna matka ja zrozumie.... Jest na utrzymaniu męża. Nie ma nic własnego. Jakiś czas temu z mężem przestało się jej układać. Dzieci są coraz starsze i zastanawiam się, co będzie, kiedy się usamodzielnia. Moim zdaniem albo nie będą zdolne do samodzielnego podejmowania decyzji (bo wszędzie są z mamą i to ona decyduje) albo ona będzie mieć depresję, kiedy dzieci przestaną hej potrzebować w każdej minucie życia. Dla mnie to przykra perspektywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
a ja myślę, że taka dyskusja nie ma sensu - ludzie są różni, każdemu co innego daje szczęście i myślę, że każdy ma prawo zdecydować co wybiera
jedni nie wyobrażają sobie siedzieć w domu, inni nie wyobrażają sobie zostawić dziecka - no i dobrze, przecież ani jedna ani druga opcja nikogo nie krzywdzi więc niech każdy żyje jak chce
jasne, każdy może się wypowiedzieć ale po co takie opiniowanie drugiej strony? nie ma po co sobie robić wzajemnie powodów do przykrości w związku z życiowymi wyborami które choć różne dają poszczególnym osobom radość
Ja w sumie chciałabym poznać powody mam, które rezygnują z pracy i zostają kilka lat w domu z dzieckiem. Ja nie rozumiem takiego podejścia, ale chciałabym właśnie poznać opinie drugiej strony. Nie, żeby z nią polemizować, ale żeby zaspokoić ciekawość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:55   #4270
axn22
Zakorzenienie
 
Avatar axn22
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Ja w sumie chciałabym poznać powody mam, które rezygnują z pracy i zostają kilka lat w domu z dzieckiem. Ja nie rozumiem takiego podejścia, ale chciałabym właśnie poznać opinie drugiej strony. Nie, żeby z nią polemizować, ale żeby zaspokoić ciekawość

Myślę, że wszystko zależy od konkretnej osoby, jej charakteru, rodzaju pracy, tego czy ją lubi, sytuacji finansowej, wsparcia rodziny itp itd Jak ktoś pracuje tylko by pracować i nie ma z tego żadnej satysfakcji, praca nie jest rozwojowa, grosze z tego ma a i bez pracy ma z czego żyć bo mąż zarabia nieźle - to czemu nie?
Sytuacje są różne, ludzie są różni. Nie ma sensu oceniać.


Ja tak sobie na razie myślałam, że wykorzystam po macierzyńskim kawałek rodzicielskiego a potem, nawet już od września, maluch pójdzie do żłobka. Mam naprawdę fajny, prywatny żłobek pod domem (ciekawe kiedy trzeba sie zapisywać hehe).
Niestety nie mam opcji żeby jakaś babcia czy ciocia na stałe się dzieckiem opiekowały, opiekunki w domu raczej nie chcę... a do pracy wrócić chcę (no chyba że dostane tuż po powrocie wypowiedzenie......) bo ją lubię, a i nie chcę sobie robić braków (branża IT)

Edytowane przez axn22
Czas edycji: 2016-07-26 o 20:56
axn22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:09   #4271
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Ja jestem z moją córką, przebywam na urlopie wychowawczym. Męża nie ma tygodniami, nie wyobrażamy sobie oddać małą do żłobka, nie dość że nie widzi taty, to jeszcze mnie? Może gdyby mąż miał inną pracę, i był na codzień, to z chęcią do pracy bym poszła, i jakoś byśmy się dzielili obowiązkami, ale jest jak jest, a teraz to już wogóle będzie kosmos
Piszecie o babciach, ja wychodzę z takiego założenia, że babcie juz swoje dzieci wychowały, i chwała im za to, teraz mają swoje życie i niech się cieszą, to chyba już lepiej opiekunkę wynająć, i nikomu się nie prosić
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:16   #4272
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez axn22 Pokaż wiadomość
Myślę, że wszystko zależy od konkretnej osoby, jej charakteru, rodzaju pracy, tego czy ją lubi, sytuacji finansowej, wsparcia rodziny itp itd Jak ktoś pracuje tylko by pracować i nie ma z tego żadnej satysfakcji, praca nie jest rozwojowa, grosze z tego ma a i bez pracy ma z czego żyć bo mąż zarabia nieźle - to czemu nie?
Sytuacje są różne, ludzie są różni. Nie ma sensu oceniać.


Ja tak sobie na razie myślałam, że wykorzystam po macierzyńskim kawałek rodzicielskiego a potem, nawet już od września, maluch pójdzie do żłobka. Mam naprawdę fajny, prywatny żłobek pod domem (ciekawe kiedy trzeba sie zapisywać hehe).
Niestety nie mam opcji żeby jakaś babcia czy ciocia na stałe się dzieckiem opiekowały, opiekunki w domu raczej nie chcę... a do pracy wrócić chcę (no chyba że dostane tuż po powrocie wypowiedzenie......) bo ją lubię, a i nie chcę sobie robić braków (branża IT)
Anx, ale ja nikogo nie oceniam! Nie wiem, jak z mojej chęci poznania różnych historii to wywnioskowalas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Ja jestem z moją córką, przebywam na urlopie wychowawczym. Męża nie ma tygodniami, nie wyobrażamy sobie oddać małą do żłobka, nie dość że nie widzi taty, to jeszcze mnie? Może gdyby mąż miał inną pracę, i był na codzień, to z chęcią do pracy bym poszła, i jakoś byśmy się dzielili obowiązkami, ale jest jak jest, a teraz to już wogóle będzie kosmos
Piszecie o babciach, ja wychodzę z takiego założenia, że babcie juz swoje dzieci wychowały, i chwała im za to, teraz mają swoje życie i niech się cieszą, to chyba już lepiej opiekunkę wynająć, i nikomu się nie prosić
Ja sobie też nie wyobrażam angażować dziadków do codziennej opieki, ale myślę, że raz na jakiś czas to mój tata i teściowie, chętnie się malcem zajmą Zresztą mój tata juz pyta, kiedy kupujemy wyprawkę i co będzie sam mogl wnuczce kupić Fajnie, kiedy widzę bliskich takich podekscytowanych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:24   #4273
ValancyStirling
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: niedaleko W-wy
Wiadomości: 151
Dot.: Lutówki 2017 ❤

ale natworzyłyście
zgubiłam kartkę od gina z usg kiedy mam iść na genetyczne i teraz zgłupiałam, 04lipca był 8tc wg usg, termin porodu mam wyliczony na 17.02 wg usg...mamusie kiedy wy macie usg ?
__________________
be cool
ValancyStirling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:28   #4274
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Anx, ale ja nikogo nie oceniam! Nie wiem, jak z mojej chęci poznania różnych historii to wywnioskowalas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------


Ja sobie też nie wyobrażam angażować dziadków do codziennej opieki, ale myślę, że raz na jakiś czas to mój tata i teściowie, chętnie się malcem zajmą Zresztą mój tata juz pyta, kiedy kupujemy wyprawkę i co będzie sam mogl wnuczce kupić Fajnie, kiedy widzę bliskich takich podekscytowanych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W pierwszej ciąży też się cieszyłam, potem już przestałam, wszystkie złote rady doprowadzały mnie i nadal doprowadzają do szału, choć teraz już spokojniej do tego podchodzę
A gdzie czapka? Czemu nie ma skarpetek, aż tak ciepło nie jest? Ale dlaczego jej zabraniasz? Za moich czasów dzieci piły krowie mleko i jakoś wszyscy żyją... a dlaczego zupy na kościach nie mogę jej podać, wy jedliscie od 5 mies i było wszystko dobrze...to tylko mała, malutka garstka mądrości, które wysluchuje od 2 lat
a zapowiadało się tak pięknie, sielanka

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Cytat:
Napisane przez ValancyStirling Pokaż wiadomość
ale natworzyłyście
zgubiłam kartkę od gina z usg kiedy mam iść na genetyczne i teraz zgłupiałam, 04lipca był 8tc wg usg, termin porodu mam wyliczony na 17.02 wg usg...mamusie kiedy wy macie usg ?
8 sierpień u mnie, tez mam wstępnie 17 luty termin
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:28   #4275
ValancyStirling
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: niedaleko W-wy
Wiadomości: 151
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Męża nie ma tygodniami, nie wyobrażamy sobie oddać małą do żłobka, nie dość że nie widzi taty, to jeszcze mnie? Może gdyby mąż miał inną pracę, i był na codzień, to z chęcią do pracy bym poszła, i jakoś byśmy się dzielili obowiązkami, ale jest jak jest, a teraz to już wogóle będzie kosmos
u nas tak samo od niedawna TŻ więcej nieobecny niż obecny

u mnie dziadkowie z jednej strony niestety nie żyją...a z drugiej strony niby są blisko ale nadal pracują - do emerytury jeszcze kilka lat mają...w miarę możliwości zostają z wnuczką ale czasami logistycznie zgrać cztery osoby pracujące abyśmy mieli wieczó "wychodnego" to kosmos
__________________
be cool
ValancyStirling jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-26, 21:36   #4276
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
A możesz przytoczyć jakiś argumenty od lekarza, który jest przeciwny? Chodzi mi o to szczepienie w pierwszej dobie. Na co to w ogóle jest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Że dziecko jest za małe nawet nie wiadomo jaki dokładnie jest jego stan i trzeba dać mu pooddychac powietrzem a nie od razu wbijać zastrzyki.


Cytat:
Napisane przez ila26 Pokaż wiadomość
Ja się udzielę z tym co wiem. Mianowicie znalazłam sporo informacji nt. szczepienia przeciw gruźlicy (w pierwszej dobie jest jeszcze wzw B).

Pomału zagłębiam się w temat i podobno w Niemczech szczepienie przeciw gruźlicy zostało wycofane około 20 lat temu ze względu na małą skuteczność, a stosunkowo dużą ilość powikłań. Dlatego zależy mi, żeby odezwały się tutaj mamy z zagranicy, jak to rzeczywiście wyglada. Czy pod tym względem jesteśmy trzecim światem?

W WZW B się jeszcze nie zagłębiłam, ale może tutaj coś więcej się dowiem.

Ogólnie w szczepieniu w pierwszej dobie przeraża mnie troszkę to, że nie mam pewności czy moje dziecko rzeczywiście będzie zdrowe w 100% i czy takie szczepienie zamiast pomóc nie zaszkodzi.

Wiadomo, same byłyśmy szczepione, ale jak wiele osób zaczyna podnosić raban to jednak zaczynamy się zastanawiać...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kiedyś były inne warunki życia nie było bieżącej wody i higiena tez odbiegają od dzisiejszej. Dlatego tych chorób tak nie ma.
Nie wiem jaka jest skuteczność szczepionek bo , szczepionek dzieci też chorują i wcale nie słabiej . Zresztą szczepionki nie są na całe życie, np na zotaczke i tak szczepia przed zabiegiem a taki maluszek nie zaraz się nigdzie.
Później jest na krztusiec czyli groźny kaszel ale groźny tylko do pewnego wieku później dzieci przechodzą go łagodnie. Rotawirus tez nie wiadomo jak dziecko przechodzi jak ma szczepionkę to i tak może się odwodnic

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Rozważałam bankowanie krwi pępowinowej przed pierwszym porodem, ostatecznie po przeszukań baz medycznych, badań itp. zrezygnowałam. Nie chodziło nawet o koszt, a rzeczywistą możliwość zastosowania w przypadku choroby dziecka.
Szczepić szczepie, bo powikłania po chorobach zakaźnych mogą być bardzo poważne.
Jeśli są jakieś przeciwwskazania to dziecko nie jest szczepione w pierwszej dobie, a np.2 lub 3. W pierwszej dobie szczepi się na WZW B i gruźlicę. Gruźlica w niektórych krajach europejskich rzeczywiście została wycofana, ale u nas jest wysoki poziom zachorować wśród osób dorosłych i wśród naszych wschodnich sąsiadów niestety też.
No właśnie jeżeli są przeciwskazania ale jestem pewna że większość szpitali nie bada dziecka dokładnie i nawet nie wiedzą że ma wady. Ile razy jest tak ze po dwóch dniach po porodzie okazuje się ze coś jest nie tak.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 22:03   #4277
MalgosiakMk
Zadomowienie
 
Avatar MalgosiakMk
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 330
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez ValancyStirling Pokaż wiadomość
ale natworzyłyście
zgubiłam kartkę od gina z usg kiedy mam iść na genetyczne i teraz zgłupiałam, 04lipca był 8tc wg usg, termin porodu mam wyliczony na 17.02 wg usg...mamusie kiedy wy macie usg ?
TP 14.02
Genetyczne 29.07
__________________
04.11.2015 cp (8tc) AniołekJeśli przejdziesz najgorsze chwile, to znaczy, że zasługujesz na najlepsze.
Czekamy na Ciebie skarbie: TP14.02.2017
40/40
MalgosiakMk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 22:03   #4278
Escorpio
Zakorzenienie
 
Avatar Escorpio
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
a ja myślę, że taka dyskusja nie ma sensu - ludzie są różni, każdemu co innego daje szczęście i myślę, że każdy ma prawo zdecydować co wybiera
jedni nie wyobrażają sobie siedzieć w domu, inni nie wyobrażają sobie zostawić dziecka - no i dobrze, przecież ani jedna ani druga opcja nikogo nie krzywdzi więc niech każdy żyje jak chce
jasne, każdy może się wypowiedzieć ale po co takie opiniowanie drugiej strony? nie ma po co sobie robić wzajemnie powodów do przykrości w związku z życiowymi wyborami które choć różne dają poszczególnym osobom radość
Ja wiem ze nie ma sensu. Wyraziłam tylko moja opinie o siedzeniu z dziećmi prawie 10lat, bez żadnych perspektyw. A na dodatek mowilam o obcej osobie. Jak ktos chce niech siedzi z dzieckiem i 20 lat, ale ja bym zdziadziała po 2. I tyle w temacie.

Cytat:
Napisane przez ValancyStirling Pokaż wiadomość
ale natworzyłyście
zgubiłam kartkę od gina z usg kiedy mam iść na genetyczne i teraz zgłupiałam, 04lipca był 8tc wg usg, termin porodu mam wyliczony na 17.02 wg usg...mamusie kiedy wy macie usg ?
Ja mam termin na 16.02, a usg robie 5.08. Bedzie 12+4
Escorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 22:12   #4279
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Że dziecko jest za małe nawet nie wiadomo jaki dokładnie jest jego stan i trzeba dać mu pooddychac powietrzem a nie od razu wbijać zastrzyki.




Kiedyś były inne warunki życia nie było bieżącej wody i higiena tez odbiegają od dzisiejszej. Dlatego tych chorób tak nie ma.
Nie wiem jaka jest skuteczność szczepionek bo , szczepionek dzieci też chorują i wcale nie słabiej . Zresztą szczepionki nie są na całe życie, np na zotaczke i tak szczepia przed zabiegiem a taki maluszek nie zaraz się nigdzie.
Później jest na krztusiec czyli groźny kaszel ale groźny tylko do pewnego wieku później dzieci przechodzą go łagodnie. Rotawirus tez nie wiadomo jak dziecko przechodzi jak ma szczepionkę to i tak może się odwodnic



No właśnie jeżeli są przeciwskazania ale jestem pewna że większość szpitali nie bada dziecka dokładnie i nawet nie wiedzą że ma wady. Ile razy jest tak ze po dwóch dniach po porodzie okazuje się ze coś jest nie tak.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Szczepione i nieszczepione chorują to fakt, bo przeziębienie, bakterie łapiemy wszyscy. Szczepienia sa na konkretne choroby, konkretne wirusy, a nie na wszystkie bakterie i zarazki. Dzieci szczepione mają dużo mniejszą szanse na zachorowanie np. na swinke, niż dziecko nie szczepione. A nawet jak zachoruja to lżej przechodzą.
Zoltaczka typu B jest na cale życie, po 5 latach ewentualnie można doszczepic, jesli jest za mało przeciwciał. Owszem szczepi się aktualnie przed zabiegiem osoby nie szczepione wcześniej, czyli większość społeczeństwa urodzona przed 1994. Krztusiec jest groźny dla malych dzieci, i szczepionki dają do 10 lat odporności, czyli do wieku nastoletniego. Choć u niektórych daja odporność na dłużej.
minula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 23:06   #4280
patiuszka
Zadomowienie
 
Avatar patiuszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 803
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Szczepione i nieszczepione chorują to fakt, bo przeziębienie, bakterie łapiemy wszyscy. Szczepienia sa na konkretne choroby, konkretne wirusy, a nie na wszystkie bakterie i zarazki. Dzieci szczepione mają dużo mniejszą szanse na zachorowanie np. na swinke, niż dziecko nie szczepione. A nawet jak zachoruja to lżej przechodzą.
Zoltaczka typu B jest na cale życie, po 5 latach ewentualnie można doszczepic, jesli jest za mało przeciwciał. Owszem szczepi się aktualnie przed zabiegiem osoby nie szczepione wcześniej, czyli większość społeczeństwa urodzona przed 1994. Krztusiec jest groźny dla malych dzieci, i szczepionki dają do 10 lat odporności, czyli do wieku nastoletniego. Choć u niektórych daja odporność na dłużej.
No właśnie moja pielęgniarka szkolna, która pracuje też w szpitalu opowiadała ostatnio, że tam u nich w kolejce 10 letnie dziecko z krztuścem, a obok z rodzicami czeka z innego powodu 7-miesięczny maluszek... Ile było strachu i nerwów, bo mały nieszczepiony... Ale podobno nie zachorował na szczęście...
__________________
"Nawet najmniejsza osoba może zmienić bieg przeznaczenia"
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3ct8jh1u6.png
patiuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 23:23   #4281
GAgnieszka89
Raczkowanie
 
Avatar GAgnieszka89
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 288
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez ValancyStirling Pokaż wiadomość
ale natworzyłyście
zgubiłam kartkę od gina z usg kiedy mam iść na genetyczne i teraz zgłupiałam, 04lipca był 8tc wg usg, termin porodu mam wyliczony na 17.02 wg usg...mamusie kiedy wy macie usg ?
Też mam termin na 17-02. Usg mam 11 sierpnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Ale dziewczyny temat poruszylyscie... No ale ja napiszę tylko to co ja uważam za stosowne i jak ja czuję. A każda z nas tak naprawdę jest inna i sama wie co dla niej najlepsze.
Ja nie wyobrażam sobie siedzieć z dzieckiem w domu i porzucić pracę. Po pierwsze ze względów finansowych, po drugie uważam że nie po to ksztalcilam sie, chodziłam na studia żeby teraz po prostu siedzieć w domu i skupiać się na sprzataniu, gotowaniu itd. Uważam też ze oddanie dziecka do żłobka czy przedszkola wcale nie jest niczym zlym. Wręcz przeciwnie bo dziecko poznaje inny świat- otwieramy mu tym drogę w lepszą przyszłość. Dzieci uczą się wierszyków, piosenek mają kreatywne plastyczne zajęcia. Wiadomo żal będzie mi oddać roczne dziecko do żłobka i zostawić go tam na kilka godzin. Ale na pewno skroce etat w pracy na początek i jakoś to będzie...
Uwzam że każda kobieta powinna mieć trochę swojej prywatności: mówię tu o spotkaniach z koleżankami( takich przy których nie ciagniemy że sobą dzieci), wyjście na zakupy takie dla siebie. Mnie inni ludzie napedzaja do życia i czerpie z tego energię dla mojej rodziny. Nie wyobrażam sobie siedzieć w domu przez cały tydzień. Ale każda z nas jest inna i sama wie co uważa za stosowne. Myślę też, ze mamy mieszkające za granicą też mają inne podejście. Mężowie na pewno dużo więcej zarabiają tyle, ze starcza na wszystko a i jest z czego odłożyć. Poza tym pewnie praca mamy nie koniecznie jest jakaś praca satysfakcjonująca ze względu np inna narodowość. I nie pisze tego żeby komuś dogryzc... Sama mam siostrę która mieszka w DE i u niej tak jest... Mąż zarabia tyle że wystarcza, ona jak ma iść np sprzatac po domach na kilka godzin to rzeczywiście po prostu woli posiedzieć z małą w domu niż oddawać ja do żłobka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
GAgnieszka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 23:37   #4282
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Mieszkam w Belgii i mam własna firmę, jestem fotografem i pracuje z domu. Tutaj mamy na etacie maja tylko 4 miesiace macierzyńskiego a potem wracają do pracy a maluch do żłobka. Już sie rozglądamy za jakimś miejscem, zeby od pol roku na 2/3 dni maleństwo poszło do żłobka a ja będę mogła w spokoju popracować.

Nie mowię, ze to bedzie łatwe ale nie ja pierwsza ani ostatnia.
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 00:57   #4283
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Szczepione i nieszczepione chorują to fakt, bo przeziębienie, bakterie łapiemy wszyscy. Szczepienia sa na konkretne choroby, konkretne wirusy, a nie na wszystkie bakterie i zarazki. Dzieci szczepione mają dużo mniejszą szanse na zachorowanie np. na swinke, niż dziecko nie szczepione. A nawet jak zachoruja to lżej przechodzą.
Zoltaczka typu B jest na cale życie, po 5 latach ewentualnie można doszczepic, jesli jest za mało przeciwciał. Owszem szczepi się aktualnie przed zabiegiem osoby nie szczepione wcześniej, czyli większość społeczeństwa urodzona przed 1994. Krztusiec jest groźny dla malych dzieci, i szczepionki dają do 10 lat odporności, czyli do wieku nastoletniego. Choć u niektórych daja odporność na dłużej.
No właśnie nie ma reguły czy przechodzą lżej czy też mają mniejsze szanse na zachorowania. W moim towarzystwie tylko ja nie szczepie i tylko moje dzieci nie chorowały nie licząc kataru który przechodzi w jeden dzień po wit.c..
Mają alergie , problemy z kolkami ja nie miałam żadnych i nie wiem dlaczego tak jest może dobre geny a może brak szczepień. Myślałam że może ta starsza taka odporna ale z drugą tez nie mam problemów. Chciałabym aby ktoś naprawdę powiedział jak jest z tymi szcsepieniami albo mieć moc czytania w myślach i samemu się dowiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 01:35   #4284
anolta
Zakorzenienie
 
Avatar anolta
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
No właśnie nie ma reguły czy przechodzą lżej czy też mają mniejsze szanse na zachorowania. W moim towarzystwie tylko ja nie szczepie i tylko moje dzieci nie chorowały nie licząc kataru który przechodzi w jeden dzień po wit.c..
Mają alergie , problemy z kolkami ja nie miałam żadnych i nie wiem dlaczego tak jest może dobre geny a może brak szczepień. Myślałam że może ta starsza taka odporna ale z drugą tez nie mam problemów. Chciałabym aby ktoś naprawdę powiedział jak jest z tymi szcsepieniami albo mieć moc czytania w myślach i samemu się dowiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moja córcia szczepiona tymi "normalnymi", trochę mieliśmy inny kalendarz, nasza pediatra odsuwala szczepienia w czasie, bo zawsze mało przybierala na wadze i mówiła ze po co się spieszyć. Ze względu na to, ze w wieku 10 miesięcy poszła do żłobka zrobiliśmy też pneumokoki.

Właśnie skończyła żłobek, chodziła 2 lata. Bilans: nigdy nie przyjmowała żadnych lekarstw, żadnych przeciwgoraczkowych, antybiotyków, no nic, żadnych chorób. Przez 2 lata uczeszczania do zlobka miała 2 razy jelitowke (wyleczona dietą, za poradą naszej pediatry), z 5 razy katar, ale taki przezroczysty więc mogła chodzić. Więc tak jak napisałaś, nie ma reguły 😊 jest uważana za fenomen w żłobku, okaz zdrowia😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Agatka, też bym właśnie chciała poznać prawdę, jak to jest z tymi szczepieniami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem
2012 - ślub
2013 - córeczka
2017 - synek
anolta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 05:48   #4285
GAgnieszka89
Raczkowanie
 
Avatar GAgnieszka89
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 288
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Ale mnie dziewczyny dziś poranek zaskoczyl... Wstałam 4:50 i już za Chiny zasnąć nie mogę 😬 a ostatnio mówiłam, ze wstaje koło 10 i narzekalam to mam. Tylko co tu teraz robić 😜 myślałam, ze jeszcze żasne a tu oczy jak 5 zł i nic... Chyba wstaje z wyrka zaraz i jakoś wykorzystam ten czas.
Macie może jakieś dobrze sprawdzone przepisy na konfitury i dżemy? Zrobiłabym chociaż kilka słoików na zimę tak by do naleśników było... 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:48 ---------- Poprzedni post napisano o 04:44 ----------

Pozale się jeszcze, ze moje cycki nie dają mi żyć 😭 ciągle bolą... W nocy śpię dalej w staniku bo nie wyrobilabym... I pojawił się jeden świeży rozstep... Dziś zamawiam krem na rozstepy i nie ma bata będę cała się smarowala... Wiem, ze pisalscie już wcześniej o kremach o polecacie palmersa? Tylko powiedzccie mi chodzi o balsam czy ten krem skoncentrowany? Ja po pierwszej ciąży mam sporo rozstępów.. Ale to chyba uwarunkowane genetycznie bo mama też ma 😖 wtedy smarowalam się fissanem później mustella i dupa nic nie pomoglo... Teraz pewnie też się od ich nie uchronie ale żeby sumienie nie gryzlo będę smarowala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
GAgnieszka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 07:49   #4286
ila26
Raczkowanie
 
Avatar ila26
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 474
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
No właśnie nie ma reguły czy przechodzą lżej czy też mają mniejsze szanse na zachorowania. W moim towarzystwie tylko ja nie szczepie i tylko moje dzieci nie chorowały nie licząc kataru który przechodzi w jeden dzień po wit.c..
Mają alergie , problemy z kolkami ja nie miałam żadnych i nie wiem dlaczego tak jest może dobre geny a może brak szczepień. Myślałam że może ta starsza taka odporna ale z drugą tez nie mam problemów. Chciałabym aby ktoś naprawdę powiedział jak jest z tymi szcsepieniami albo mieć moc czytania w myślach i samemu się dowiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Nie szczepiłaś dzieci w ogóle? Jak reakcja w np. w szpitalu po urodzeniu? Jestem bardzo ciekawa, bo chyba na początek chciałabym uniknąć pierwszych szczepień jeszcze w szpitalu. Często czytam o tym, że dzieci nie szczepione są bardzo odporne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 05:49 ---------- Poprzedni post napisano o 05:47 ----------

Cytat:
Napisane przez GAgnieszka89 Pokaż wiadomość
Ale mnie dziewczyny dziś poranek zaskoczyl... Wstałam 4:50 i już za Chiny zasnąć nie mogę a ostatnio mówiłam, ze wstaje koło 10 i narzekalam to mam. Tylko co tu teraz robić myślałam, ze jeszcze żasne a tu oczy jak 5 zł i nic... Chyba wstaje z wyrka zaraz i jakoś wykorzystam ten czas.
Macie może jakieś dobrze sprawdzone przepisy na konfitury i dżemy? Zrobiłabym chociaż kilka słoików na zimę tak by do naleśników było...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:48 ---------- Poprzedni post napisano o 04:44 ----------

Pozale się jeszcze, ze moje cycki nie dają mi żyć ciągle bolą... W nocy śpię dalej w staniku bo nie wyrobilabym... I pojawił się jeden świeży rozstep... Dziś zamawiam krem na rozstepy i nie ma bata będę cała się smarowala... Wiem, ze pisalscie już wcześniej o kremach o polecacie palmersa? Tylko powiedzccie mi chodzi o balsam czy ten krem skoncentrowany? Ja po pierwszej ciąży mam sporo rozstępów.. Ale to chyba uwarunkowane genetycznie bo mama też ma wtedy smarowalam się fissanem później mustella i dupa nic nie pomoglo... Teraz pewnie też się od ich nie uchronie ale żeby sumienie nie gryzlo będę smarowala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Ja kupiłam Mustelę. Krem i olejek. Zobaczymy jak będzie ale ten zestaw bardzo mi odpowiada, a też mam skłonność do rozstępów Staram się rzeczywiście używać dwa razy dziennie, bo może konsekwencja to klucz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ila26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 07:50   #4287
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Ja też dziś kolejny dzień obudziłam się przed 6, i też nie mogę już zasnąć, a dziś w nocy 3x wstałam na siusiu a po południu znowu będę chodzić jak zombie i a spać nie będę mogła, bo co z małą zrobię
Wczoraj na gemini sobie do przechowalni parę rzeczy włożyłam, już do szpitala i do dzieciaków, niby nic a 300 zł
Będę dziś robić ogórki, takie w ketchupie, a jutro może kanapkowe, tylko musze jakiś przepis w internecie poszukać
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 07:55   #4288
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez Escorpio Pokaż wiadomość
Ale podejrzewam, że z pierwszym dzieckiem, kiedy byłaś młodsza nie miałaś takiej możliwości. Ja wolę coś zarobić, żeby nie żyć od 1 do 1. Ciesz się, że masz męża, przy którym na wszystko Cię stać i który jest z Tobą. Mój przyjeżdza tylko na weekendy. I nie wyśmiewam nikogo kto się na takie coś decyduje, ale smutno mi, że młoda kobieta jest uwiązana od dwójki dzieci, które zaraz będą miały swoich znajomych, a mama zostanie bez niczego - wykształcenia i znajomych. Jedynie ze spełnieniem, że wychowała dzieci. I mnie, jako mnie, by czegoś w życiu brakowało. Chyba bym oszalała sama w domu z dzieckiem przez 5 dni, bo tatuś jest tylko na weekend. Wolę oddać dziecko do babci, do przedszkola, bo nie chcę, żeby tylko ze mną spędzało czas.
Tak. Jak urodziłam córkę (nie była planowana) jeszcze się uczyłam i siedziała z opiekunką czy w przedszkolu. Bardzo wtedy żałowałam, że nie mogę być przy niej tyle ile chce, dlatego też długo zwlekałam z drugim dzieckiem bardzo go wyczekiwałam i obiecałam sobie, że poświęce mu maximum swojego czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 07:56   #4289
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Ja w pierwszej ciąży smarowałam brzuch i piersi oliwką, taką zwykła dla dzieci, i nie mam rozstępów po ciąży, teraz będzie większy brzuch, lekarz ostatnio dotykał i mówił, ze już rośnie, choć ja tego po sobie jeszcze nie widzę, na pocieszenie powiedział tyle, że to dobrze, że bliźniaki są w drugiej ciąży, macica pamięta, wiązadła się sprawniej rozciągają i to nie jest taki szok dla ciała, no zobaczymy, jak to będzie, za jakiś czas zacznę się smarować
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 08:02   #4290
Escorpio
Zakorzenienie
 
Avatar Escorpio
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
Dot.: Lutówki 2017 ❤

Cytat:
Napisane przez GAgnieszka89 Pokaż wiadomość
Ale mnie dziewczyny dziś poranek zaskoczyl... Wstałam 4:50 i już za Chiny zasnąć nie mogę 😬 a ostatnio mówiłam, ze wstaje koło 10 i narzekalam to mam. Tylko co tu teraz robić 😜 myślałam, ze jeszcze żasne a tu oczy jak 5 zł i nic... Chyba wstaje z wyrka zaraz i jakoś wykorzystam ten czas.
Macie może jakieś dobrze sprawdzone przepisy na konfitury i dżemy? Zrobiłabym chociaż kilka słoików na zimę tak by do naleśników było... 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:48 ---------- Poprzedni post napisano o 04:44 ----------

Pozale się jeszcze, ze moje cycki nie dają mi żyć 😭 ciągle bolą... W nocy śpię dalej w staniku bo nie wyrobilabym... I pojawił się jeden świeży rozstep... Dziś zamawiam krem na rozstepy i nie ma bata będę cała się smarowala... Wiem, ze pisalscie już wcześniej o kremach o polecacie palmersa? Tylko powiedzccie mi chodzi o balsam czy ten krem skoncentrowany? Ja po pierwszej ciąży mam sporo rozstępów.. Ale to chyba uwarunkowane genetycznie bo mama też ma 😖 wtedy smarowalam się fissanem później mustella i dupa nic nie pomoglo... Teraz pewnie też się od ich nie uchronie ale żeby sumienie nie gryzlo będę smarowala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja tez czasem budzę sie tak wczesnie, tylko po godzinie znów ide spac. Jak chodze spac o 1, to ciezko zebym normalnie funkcjonowała od 5/6...
Ponoć dobry jest olejek z Rossmanna. Coś z serii dla mam. Planuje go kupić na początek. Wczoraj oglądałam olejek Elancyl, uzywalyscie go, warto?
Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Ja też dziś kolejny dzień obudziłam się przed 6, i też nie mogę już zasnąć, a dziś w nocy 3x wstałam na siusiu a po południu znowu będę chodzić jak zombie i a spać nie będę mogła, bo co z małą zrobię
Wczoraj na gemini sobie do przechowalni parę rzeczy włożyłam, już do szpitala i do dzieciaków, niby nic a 300 zł
Będę dziś robić ogórki, takie w ketchupie, a jutro może kanapkowe, tylko musze jakiś przepis w internecie poszukać
Ta Gemini jest tańsza od innych aptek? Czy sa po prostu dobrze zaopatrzeni?

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Tak. Jak urodziłam córkę (nie była planowana) jeszcze się uczyłam i siedziała z opiekunką czy w przedszkolu. Bardzo wtedy żałowałam, że nie mogę być przy niej tyle ile chce, dlatego też długo zwlekałam z drugim dzieckiem bardzo go wyczekiwałam i obiecałam sobie, że poświęce mu maximum swojego czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No wlasnie, w pierwszej ciąży myśli sie jeszcze inaczej. Moze w kolejnej tez wolałabym sie poświecić dziecku, zwłaszcza ze masz spora różnice wieku, to juz inaczej podchodzisz do macierzyństwa
Escorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-01 10:47:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.