Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-09, 17:27   #4291
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ingrid
Madzikuk kciukaski aby nie bylo to nic powaznego i za wage
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 17:27   #4292
bardotka_a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ale dzisiaj mam dzień siedze i rycze
Mam monitor oddechu i alarm włączył się dziś 4 razy mała jak usłyszała to pikanie tak jakby przestraszona sie wybudzała ze snu
Ona ma taki głęboki sen, że bardzo sie tym martwie to nie jest raczej normalne...
Macie dziewczyny te monitory? Miałyście jakieś fałszywe alarmy?
Wykończę się...
Nie wiem co mam o tym myśleć
bardotka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 17:41   #4293
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez bardotka_a Pokaż wiadomość
Ale dzisiaj mam dzień siedze i rycze
Mam monitor oddechu i alarm włączył się dziś 4 razy mała jak usłyszała to pikanie tak jakby przestraszona sie wybudzała ze snu
Ona ma taki głęboki sen, że bardzo sie tym martwie to nie jest raczej normalne...
Macie dziewczyny te monitory? Miałyście jakieś fałszywe alarmy?
Wykończę się...
Nie wiem co mam o tym myśleć
Ja nie byłam i nie jestem zwolenniczką takich monitorów.
Pamiętaj,że to tylko urządzenie i może być wadliwe,a ty niepotrzebnie się denerwujesz.
Nie ma to jak czujność rodzica.Ja nie miałam i nie mam dla drugiego.

Ja bym najpierw sprawdziła czy nie jest uszkodzony,a jak wszystko jest OK to zastanawiałabym się dlaczego się włącza.Bo w niosek z tego taki,że wg urządzenia dziecko ma bezdech tak??A skoro tak,to skonsultowałabym to to z lekarzem.
Bo jeżeli wszystko jest dobrze,to po co Ty masz się denerwować i dziecko się wystraszyć podczas snu takim dzwiękiem.

Sprawdz to,aby wszystko było dobrze.

Acha,a dlaczego uważasz że głęboki sen jest nie normalny??Mój Oskar tak mocno zawsze spał,że ja mogłam mu nad uchem odkurzaczem robić i on nie reagował.TV oglądana była jak spał,muzyka słuchana i telefon dzwonił a on nic.Mam nadzieję,że Dennis też tak będzie miał
************************* ******

Idę juniora kąpać i położyć spać.A potem zgagę wypędzić ,bo już mnie wkurza.
__________________
......Myśli stają się rzeczami....

Edytowane przez Sensuel
Czas edycji: 2010-02-09 o 17:43
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 17:53   #4294
eudaimonia
Rozeznanie
 
Avatar eudaimonia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

bardotko mój adaś też bardzo mocno spi. choćby wszystko się waliło i paliło to się nie obudzi. można oglądać tv, słuchać muzyki, rozmawiać i nic.. tyle, że taki sen trwa max 2-3h.. no ale przynajmniej nie muszę chodzić wkoło niego na palcach
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę.
Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię.
------------------------------------------------
--> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010

eudaimonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 19:13   #4295
kwiat kalafiora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

cześć dziewczyny

Powolutku z Justynką uczymy się siebie nawzajem. Martwi mnie tylko to, że malutka robi bardzo często kupy i w dodatku rzadkie. Od dziś zrobiłam sobie bardziej rygorystyczna dietę. Zaczęłąm pić herbatę. Wcześniej piłam tylko kawę zbożową z mlekiem i odrobinę soku jabłkowego z dużą ilością wody. Może to przez te napoje?

Asiullka - GRATULACJE

kasiorekzeta - trzymam kciuki żebyście szczęśliwie byli już wszyscy razem w trójkę

youyou - ta niewielka złótaczka na pewno szybko minie. trzymama kciuczki żebyście szybko wrócili do domu.

pysiamm- masz cudownego synka. Myśle, że bedziecie mieć z mężem pomocnika w wychowywaniu małej Pysiolinki.

elcia, kamyk, ingrid, Madzia- śliczne zdjęcia Maluszków
kwiat kalafiora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 19:34   #4296
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

witam mamusie kurcze podczytuje was w miare na biezaco ale jak dojde do konca to maly zazwyczaj sie przebudza albo cos i nie mam jak napisac. synek wlasnie zasnal na kanapie po karmieniu wiec mam chwile.

Dzisiaj Krzysiu skonczyl tydzien

Pysiu dla ciebie wielkie Kraaaa Kraaaa zeby Pysiolinka sie pospieszyla

Kwiat Kalafiora Co do kupek to moj synek tez robi je bardzo czesto i tez sa czasem bardzo rzadkie. Przewaznie sa konsystencji musztardy ale zdazaja sie rzedsze. Wydaje mi sie ze to normalne po mleczku. Tym bardziej ze jemu to nie przeszkadza, nie meczy sie ani nic, baczki ladnie puszcza.
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 19:37   #4297
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

znowu mnie boli jak na @. Często przed porodem miałyście takie bóle? Ciekawa jestem czy może to jakiś znak Dziś ogólnie mam ciężki dzień i jeszcze ten ból
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 20:01   #4298
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ale moja mała ma spanie... Spała 2,5 godziny razem ze mną na piersiach... Miałam tylko ta poduchę do karmienia rozłożoną tak, żeby mi nie wypadła... Prawie na śpiocha przebrałam pieluchę i się nakarmiłyśmy... Zaczęła protestować dopiero przy obcinaniu paznokci, więc ma tylko jedną rączkę zrobioną... Położyłam ją do kołyski, trochę pomarudziła, kciuka possała i śpi dalej... I tak za pół godziny musi wstawać, bo kąpiel nas czeka... Ale bardzo się cieszę, bo ona tak mało sypia w dzień... Dzisiaj zaledwie jedna pół godzinna drzemka... Wczoraj 2 40 minutowe... W nocy wprawdzie w sumie będzie około 9 - 10 godzin, ale to za mało dla takiego maluszka i ona jest zwykle wykończona... Macie jakieś sposoby na położenie dziecka spać w trakcie dnia, bo te wg Tracy Hogg nie działają... Jakbym nie uśpiła jej czasem u siebie na piersiach, to by wcale w dzień nie spała... Bo nawet w wózku na spacerze dzisiaj nie zasnęła...
Cytat:
Napisane przez bardotka_a Pokaż wiadomość
Ale dzisiaj mam dzień siedze i rycze
Mam monitor oddechu i alarm włączył się dziś 4 razy mała jak usłyszała to pikanie tak jakby przestraszona sie wybudzała ze snu
Ona ma taki głęboki sen, że bardzo sie tym martwie to nie jest raczej normalne...
Macie dziewczyny te monitory? Miałyście jakieś fałszywe alarmy?
Wykończę się...
Nie wiem co mam o tym myśleć
A co to wg ciebie znaczy głęboki? Bo Paulina jak w nocy zaśnie to z armaty można strzelać, a ona nawet nie drgnie...
Cytat:
Napisane przez kwiat kalafiora Pokaż wiadomość
Powolutku z Justynką uczymy się siebie nawzajem. Martwi mnie tylko to, że malutka robi bardzo często kupy i w dodatku rzadkie. Od dziś zrobiłam sobie bardziej rygorystyczna dietę. Zaczęłąm pić herbatę. Wcześniej piłam tylko kawę zbożową z mlekiem i odrobinę soku jabłkowego z dużą ilością wody. Może to przez te napoje?
Ale przecież dzieci na cycu robią rzadkie kupy, jeśli nie ma w nich śluzu czy krwi, to raczej są ok. No a noworodek może robić jedną kupę na kilka dni, a może też robić 14 kup dziennie i wszystko to jest norma... A jeśli chodzi o napoje, to ja piję caro, herbatę malinową, zieloną, sok jabłkowy z wodą, wodę, sok z czarnej porzeczki z wodą...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 20:16   #4299
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez oliviaoO Pokaż wiadomość
strippi ja w piątej dobie to nawet nogi nie mogłam dobrze zadrzeć żeby do wanny wejść ale o ile pamiętam to Ty nie mialaś nacięcia ani nie pękłaś tak? to może lepiej się czujesz.. bo mi to jeszcze szew pękł i ogólnie ciężko było.. Niedługo minie miesiąc a ja nadal biorę prysznic mam jakiś lęk przed tym, żeby zasiąść w wannie Mimo że wszystko mi sięjuż ładnie zarosło to mam jakieś fobie że się rozlezie
no ja normalnie śmigam już
nie miałam nacięcia ani nic
no ja właśnie tak się zastanawiałam jak z tą kąpielą

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość

Ja co prawda jestem po CC ale lekarz zabronil dluzszych kapieli w wannie przez 6 tygodni czyli dopoki nie przyjde do kontroli.
uuuuu to długo

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość

Generalnie kąpiele w wannie można brać dopiero jak się skończy krwawienie i nie będzie odchodów połogowych.
http://www.planujemydziecko.pl/index.php/Porod/Polog
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...ogu_35056.html
http://www.kobieta.pl/dziecko/ciaza-...olog-pod-lupa/
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl..._w_pologu.aspx

Natomiast na mamzone piszą, że kąpiel można wziąć od razu po powrocie do domu
http://www.mamazone.pl/pytania-i-odp...ac-kapiel.aspx
dzięki wielkie
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 20:22   #4300
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Hey lachony

Dzieciaki rozbudzją tylko moją wyobraznie i już mnie skręca by zobaczyć Pysiolinkę

Dziekuje Wam za wszystkie miłe slowa i kraczenie

Jak nic w nocy dziać się nie będzie to pojawię się jak popołudniu pewnie....
bo rano jedziemy odebrać mieszkanko......a potem może skoro na siłach jeszcze jestem podjedziemy na Bartycką ....nacieszyć oczyska i złapać się za głowy ile kasy jeszcze musiemy naskubać na urzadzenie M ....


Życzę mamusią rozpakowanym ...by Wasze aniołki slodko spały....
Oczekującym jak na szpilkach Kra kra kra
A mamusią którym się bardzo nie śpieszy....spokojnej nocki ...i niezbyt częstego wstawania na siusiu


BUZIAKI
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 20:26   #4301
madzikUK
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 866
GG do madzikUK
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez bardotka_a Pokaż wiadomość
Ale dzisiaj mam dzień siedze i rycze
Mam monitor oddechu i alarm włączył się dziś 4 razy mała jak usłyszała to pikanie tak jakby przestraszona sie wybudzała ze snu
Ona ma taki głęboki sen, że bardzo sie tym martwie to nie jest raczej normalne...
Macie dziewczyny te monitory? Miałyście jakieś fałszywe alarmy?
Wykończę się...
Nie wiem co mam o tym myśleć
my nie mamy takiego monitora, mamy natomiast taki zwykly zeby slyszec co sie dzieje w pokoju obok, ale jeszcze go nie uzylismy

a sen to moja tez ma taki, ze impreze mozna zrobic przy niej a ona ma odjazd na maxa

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Madzikuk kciukaski aby nie bylo to nic powaznego i za wage
przy kapaniu zagladam, i co widze?? schowalo sie

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
Kwiat Kalafiora Co do kupek to moj synek tez robi je bardzo czesto i tez sa czasem bardzo rzadkie. Przewaznie sa konsystencji musztardy ale zdazaja sie rzedsze. Wydaje mi sie ze to normalne po mleczku. Tym bardziej ze jemu to nie przeszkadza, nie meczy sie ani nic, baczki ladnie puszcza.

moja Niunka tez robi musztardowki i czasem do kilku dziennie, dzis miala troche spokojniejszy dzien i byc moze to przez to cos co jej wyszlo, ale w normalny dzien to nawet co karmienie to kupa byla

Cytat:
Napisane przez kasiorekzeta Pokaż wiadomość
znowu mnie boli jak na @. Często przed porodem miałyście takie bóle? Ciekawa jestem czy może to jakiś znak Dziś ogólnie mam ciężki dzień i jeszcze ten ból
ja nie mialam zadnych oznak ale ja to dziwna bylam kciukasy zeby to bylo juz to

Gosbaj gratulacje czyli imprezujemy razem, bo moja Natalka dzis tez skoczyla tydzien

Kamyk, Twoja nie spi caly dzien?? wow. moja wlasnie w dzien lubi pospac, a w nocy spi po 2 godzinki. dzis np, przespala 9h w dzien. a teraz nie moge jej ululac do snu.
__________________
02.02.2010 urodzilo sie najwieksze szczescie mojego zycia-Natalia:
http://picasaweb.google.co.uk/stanczak.magdalena/Natalia#
madzikUK jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-09, 20:27   #4302
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
A mamusią którym się bardzo nie śpieszy....spokojnej nocki ...i niezbyt częstego wstawania na siusiu

O! To ja za ta opcje - dziekuje
Rowniez spokojnej nocki! i powodzenia przy odbiorze mieszkania!

Edit
madzikUK - a to nie sa hemoroidy? (choc nie wiem, czy u takiego maluszka wystepuja) Jesli piszesz, ze sie schowalo...

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2010-02-09 o 20:28
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 20:43   #4303
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

bardotka a jak macie ustawioną czujnośc? optymalnie z tego co pamiętam to "3". Wazne też ( o ile masz Angelcare) zeby te płytki lezały tam gdzie maluszek.

Ja własnie wrociłam z ostrego dyzuru z synem o 18.20 pyknał łokciem o podłogę w czasie zabawy i sie rozryczał. Mówil, ze go boli jak probowalismy ruszyc ręka to się darł. Dotykalismy kazde miejsce po kolei i w koncu doszlismy do tego, ze chyba sobie bark uszkodził. Nie było to złamanie ale jakiś inny uraz. Wysiedzielismy sie na IP ponad 50 min. Pan doktor jak chwycił za ręke to mały wpadł w taką histere, ze nie mogłam go utrzymac. Jak sie pozniej okazało nastawił mu bark z powrotem Na zdjęciu załaman nie widac. Przy RTG tez wpadł w taki szał, ze małż nie mogł sobie z nim poradzić. Tak się bał, ze znów go bedzie bolec
Po zrobieniu zdjęcia jak ręka odjął. Dostał temblak i juz było ok
Zmęczona jestem masakrycznie a plecy to mnie tak nawalają ze nic tylko iśc spać
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 20:45   #4304
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez madzikUK Pokaż wiadomość
Kamyk, Twoja nie spi caly dzien?? wow. moja wlasnie w dzien lubi pospac, a w nocy spi po 2 godzinki. dzis np, przespala 9h w dzien. a teraz nie moge jej ululac do snu.
No właśnie i sobie wyobraź jak jest zmęczona pod koniec dnia... I jakie ma wory pod oczami... (i ja też)...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 21:11   #4305
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Bardotka mysle tak jak Sensuel - sprawdz sprzet, jak bedzie wszystko ok, to jedz z mala do lekarza
Kwiat kalafiora jak karmisz piersia, to te kupki sa normalne (moga byc nawet po kazdym posilku)
Madzikuk to chyba dobry znak, ze sie schowalo, ale moze na wszelki wypadek idz jutro do tego lekarza
Kancia wspolczuje przezyc.Cale szczescie, ze to nie zlamanie
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 21:23   #4306
kwiat kalafiora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

gosbaj, Madzik UK - u mnie kupki też właśnie takie musztardówki. Ostatnio są przy każdym przewijaniu. Martwie się tym, że one są takie grudkowate. U Was dziewczyny też takie są?

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

aldii - dzieki za odpowiedz. martwiłam się tym

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Kamyk - dzięki za info

Kasiorekzeta - jak na moje oko wszystko wskazuje, że poród tuż tuż
kwiat kalafiora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 21:34   #4307
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Paulina tak się pospała, że w końcu o 21.50 ją obudziliśmy na kąpiel...
Była tak nieprzytomna, że wszystkie lekarstwa wzięła bez protestów, tylko się krzywiła... Nawet Debridat przy którym wrzeszczy ja szalona...

Po 20 tak się objadła, że teraz nie chciała cyca... Ale w sumie nie dziwne, że m w nocy długo śpi, bo jak je co godzinę i na koniec dnia dobije naprawdę wielką ilością jedzonka, to ma zapas na kilka godzin...

Ciekawe o której mi się teraz obudzi w związku z tym, że nie jadła...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 21:43   #4308
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Kwiat kalafiora te grudki, to niestrawione resztki mleka.Nie martw sie tym, to normalne
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 21:44   #4309
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ingrid dla ślicznej Lenki za skończony miesiąc
bardotka ja nie mam monitora (nie miałam za pierwszym razem i teraz też nie), ale zrobiłabym tak jak radziły dziewczyny - po sprawdzeniu, że sprzęt dobrze działa, jeśli się sytuacja powtórzy to pojechałabym do lekarza
kwiat kalafiora częste i rzadkie kupki są OK, to nie jest wina picia
gosbaj dla tygodniowego Krzysia
KarmazynowyKamyk a propos kładzenia spać w dzień, to Maciek często zaczyna przysypiać przytulony do mnie, wtedy go odkładam do łóżeczka. Najczęściej już w czasie "lotu" spina ciało, a jak nie to po położeniu do łóżeczka zaczyna protestować (wyjątkowo zdarza się też że nie protestuje). Potem próbuję go ukołysać łóżeczkiem (ma płozy), czasami chowam mu rączki pod kołderkę i przytrzymuję, żeby nie mógł nimi machać (nie ma otulaczka), ale najczęściej biorę go z powrotem na rączki (jak już się zaczyna bardzo awanturować) i konsekwentnie kilka razy odkładam go do łóżeczka (w końcu za którymś razem usypia). Czasami jest tak, że w łóżeczku się awanturuje a jak go wezmę na rączki to parę sekund i śpi.
pysia miłego oglądania i wybierania materiałów na wykończenie mieszkanka

Cytat:
Napisane przez madzikUK Pokaż wiadomość
przy kapaniu zagladam, i co widze?? schowalo sie
Dziwne, ale najważniejsze, że już po kłopocie

Kancia współczuję przeżyć, pewnie mieliście niezłego stracha

Cytat:
Napisane przez kwiat kalafiora Pokaż wiadomość
gosbaj, Madzik UK - u mnie kupki też właśnie takie musztardówki. Ostatnio są przy każdym przewijaniu. Martwie się tym, że one są takie grudkowate. U Was dziewczyny też takie są?
Nie wiem jak to wygląda po mleku modyfikowanym, ale w przypadku karmienia piersią grudki są normalnym zjawiskiem
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-09, 22:03   #4310
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość
KarmazynowyKamyk a propos kładzenia spać w dzień, to Maciek często zaczyna przysypiać przytulony do mnie, wtedy go odkładam do łóżeczka. Najczęściej już w czasie "lotu" spina ciało, a jak nie to po położeniu do łóżeczka zaczyna protestować (wyjątkowo zdarza się też że nie protestuje). Potem próbuję go ukołysać łóżeczkiem (ma płozy), czasami chowam mu rączki pod kołderkę i przytrzymuję, żeby nie mógł nimi machać (nie ma otulaczka), ale najczęściej biorę go z powrotem na rączki (jak już się zaczyna bardzo awanturować) i konsekwentnie kilka razy odkładam go do łóżeczka (w końcu za którymś razem usypia). Czasami jest tak, że w łóżeczku się awanturuje a jak go wezmę na rączki to parę sekund i śpi.
Dokładnie jakbyś opisywała mnie i Paulinę... Z tym, że my nie dochodzimy do etapu, że w końcu po którymś razie zasypia... Może za mało razy próbuję?

Strasznie się uśmiałam z tego wątku: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=285100

Chyba pójdę dzisiaj wcześniej spać, dobranoc dziewczynki
__________________

Edytowane przez KarmazynowyKamyk
Czas edycji: 2010-02-09 o 22:08
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 22:37   #4311
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez kamyil Pokaż wiadomość
a tak w ogóle to zapomniałam z wrażenia że wczoraj zaczął mi się 40tydzień
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
addicted to wizaz tak się właśnie zastanawiam czy będę umiała spojrzeć obiektywnie na swoje dziecko.... bo nie oszukujmy się, nie wszystkie noworodki są ładne ale wiadomo dla matki najpiękniejsze.
Znajoma mi opowiadała, jak jej znajoma urodziła dziecko i spotkała ją kiedyś na spacerze i zagląda do wózka... i po prostu ją zatkało, nie wiedziała co powiedzieć, dziecko było tak brzydkie Nie chciałabym widzieć takiej reakcji na swoje dziecko
Ja mam przyjaciółkę, która do tej pory to powtarza (choć dziecko ma 2,5 roku), że jak zobaczyła syna po porodzie, to powiedziała - o matko, jaki on brzydki Mąż ją zbeształ (był przy porodzie), jak ona może tak mówić na swoje dziecko, ale ona mówi, że naprawdę ładnie nie wyglądał po czasie się to zmieniło, ale pamięta to do dzisiaj obecnie jest 2 raz w ciąży
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 22:47   #4312
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
bardotka a jak macie ustawioną czujnośc? optymalnie z tego co pamiętam to "3". Wazne też ( o ile masz Angelcare) zeby te płytki lezały tam gdzie maluszek.

Ja własnie wrociłam z ostrego dyzuru z synem o 18.20 pyknał łokciem o podłogę w czasie zabawy i sie rozryczał. Mówil, ze go boli jak probowalismy ruszyc ręka to się darł. Dotykalismy kazde miejsce po kolei i w koncu doszlismy do tego, ze chyba sobie bark uszkodził. Nie było to złamanie ale jakiś inny uraz. Wysiedzielismy sie na IP ponad 50 min. Pan doktor jak chwycił za ręke to mały wpadł w taką histere, ze nie mogłam go utrzymac. Jak sie pozniej okazało nastawił mu bark z powrotem Na zdjęciu załaman nie widac. Przy RTG tez wpadł w taki szał, ze małż nie mogł sobie z nim poradzić. Tak się bał, ze znów go bedzie bolec
Po zrobieniu zdjęcia jak ręka odjął. Dostał temblak i juz było ok
Zmęczona jestem masakrycznie a plecy to mnie tak nawalają ze nic tylko iśc spać
O rety.....to współzuję sybkowi bardzo tego bólu,a wam stresu,Już sobie wyobrażam jakby mój Oskar fisiował .On szału dostaje na zwykłej wizycie u lekarza a co dopiero na nastawianiu barku

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Życzę mamusią rozpakowanym ...by Wasze aniołki slodko spały....
Oczekującym jak na szpilkach Kra kra kra
A mamusią którym się bardzo nie śpieszy....spokojnej nocki ...i niezbyt częstego wstawania na siusiu


BUZIAKI

Ja ze swojej strony dziękuję badzo ,ale nie liczę na nic.
Jutro masz ciężki dzień co??Ale jaki przyjemny .
Dla ciebie jednak KRA KRA.....bo kolejkę wstrzymujesz
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 23:02   #4313
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Dzięki. Córa jaka zainteresowana matą na fotkach a jaka już duuuża

Cytat:
Napisane przez Madziulka83 Pokaż wiadomość
Znalazlam chwilke, wiec zalacze zdjecka mojego slodziaka
Cytat:
Napisane przez filka2 Pokaż wiadomość
a no to i ja wstawie moją Niuńke
Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
to i ja wstawie fotke szymka
Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Widzę że wszystkie się chwalą, to ja też Lenka wczoraj skończyła miesiąc
Super fotki i dzieciaczki
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 23:07   #4314
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Jak nic w nocy dziać się nie będzie to pojawię się jak popołudniu pewnie....
bo rano jedziemy odebrać mieszkanko......a potem może skoro na siłach jeszcze jestem podjedziemy na Bartycką ....nacieszyć oczyska i złapać się za głowy ile kasy jeszcze musiemy naskubać na urzadzenie M ....
No niestety na Bartyckiej ceny są powalające, chociaż półtora roku temu jak wykańczaliśmy mieszkanko, to udało Nam się niektóre rzeczy tam kupić po niezłej cenie. Ale czasami to ceny Nas tak szokowały, że wychodziliśmy ze sklepu z otwartą buzią

Ogólnie to chcę Tobie troszkę pokrakać KRA KRA KRA, chociaż szczerze powiem, że mi też niesamowicie się marzy poród 14 lutego, więc kracze abyście mieli cudowną niespodziankę na święto zakochanych
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 23:46   #4315
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez kasiorekzeta Pokaż wiadomość
znowu mnie boli jak na @. Często przed porodem miałyście takie bóle? Ciekawa jestem czy może to jakiś znak Dziś ogólnie mam ciężki dzień i jeszcze ten ból
Ja też ostatnio mam ciągle takie bóle. A dzisiaj jak obudziłam się około 4:30 w nocy, jak mnie zaczęło pobolewać właśnie jak na @ to myślałam, że może coś się rozkręca, bo ten bół trwał i trwał... Przestało mnie na dobrą sprawę boleć około 8:00, albo 9:00. I ciągle mi brzuch twardniał.
Ciekawe czy to moje przeczucie, że urodzę przed terminem się sprawdzi...

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
bardotka a jak macie ustawioną czujnośc? optymalnie z tego co pamiętam to "3". Wazne też ( o ile masz Angelcare) zeby te płytki lezały tam gdzie maluszek.

Ja własnie wrociłam z ostrego dyzuru z synem o 18.20 pyknał łokciem o podłogę w czasie zabawy i sie rozryczał. Mówil, ze go boli jak probowalismy ruszyc ręka to się darł. Dotykalismy kazde miejsce po kolei i w koncu doszlismy do tego, ze chyba sobie bark uszkodził. Nie było to złamanie ale jakiś inny uraz. Wysiedzielismy sie na IP ponad 50 min. Pan doktor jak chwycił za ręke to mały wpadł w taką histere, ze nie mogłam go utrzymac. Jak sie pozniej okazało nastawił mu bark z powrotem Na zdjęciu załaman nie widac. Przy RTG tez wpadł w taki szał, ze małż nie mogł sobie z nim poradzić. Tak się bał, ze znów go bedzie bolec
Po zrobieniu zdjęcia jak ręka odjął. Dostał temblak i juz było ok
Zmęczona jestem masakrycznie a plecy to mnie tak nawalają ze nic tylko iśc spać
Dobrze, że jest już OK z synkiem i że to nie złamanie.

Cytat:
Napisane przez kasiorekzeta Pokaż wiadomość
Ogólnie to chcę Tobie troszkę pokrakać KRA KRA KRA, chociaż szczerze powiem, że mi też niesamowicie się marzy poród 14 lutego, więc kracze abyście mieli cudowną niespodziankę na święto zakochanych
Mi też bardzo podoba się ta data ciekawe ile z naszego wątku urodzi 14 lutego

*************

My dzisiaj z mężem obeszliśmy resztę sklepów meblowych z naszego miasta i muszę Wam powiedzieć, że widzieliśmy ładniejsze jak wczoraj, no i trzeba czekać tylko 2, 3 tygodnie, a nie tak jak wczoraj nam mówiono 4, 5 tygodni.
Musimy się tylko zastanowić które i będziemy zamawiali pewnie zanim nam je przywiozą Maluszek będzie z nami, ale co tam, najważniejsze, że będę miała do tego czasu zrobiony ten jeden pokój, a drugi jakoś się będzie robił
Dzisiaj mąż pomalował jedną ścianę w tym pokoju, bo na więcej nie starczyło już czasu ale jutro dokończy malować.

Ponadto przyszła nam dzisiaj pompa do pralki i jest OK nawet nie wiecie, jaki kamień spadł nam z serca, bo zaoszczędziliśmy sporo kasy - nie kupując nowej pralki, ani nie biorąc tego majstra do naprawy(wyszło na to, że za robociznę policzył sobie ponad 400zł, a wyjęcie starej i założenie nowej pompy zajęło mojemu mężowi 15 minut ). Teraz się śmieje, że może naprawiać takie pralki jak nasza, i to za połowę ceny, jaką ten facet chciał od nas

A tak wogóle to od 2 dni moje kostki są gdzieś, ale gdzie... tak mam napuchnięte nogi, a stopy wyglądają, jak u jakiegoś masuna fakt wodę niegazowaną i herbatę piję litrami i to pewnie woda się zatrzymuje w organiźmie. Wczoraj to szłam jak na szczudłach, jak założyłam kozaki, bo stopy ledwo mieściły się w obuwiu Dobrze, że tak mi nie zostanie.

No dobra spadam
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 07:00   #4316
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Czyżbym była pierwsza?
Nie śpię już od 5.45 bo mały się obudził na karmienie, potem zmiana pieluchy i zasiusianych ubrań, potem czkawka i tak zleciało prawie do 7, a po 15 minutach wstał starszy synek, więc już było po moim spaniu

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Dokładnie jakbyś opisywała mnie i Paulinę... Z tym, że my nie dochodzimy do etapu, że w końcu po którymś razie zasypia... Może za mało razy próbuję?

Strasznie się uśmiałam z tego wątku: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=285100

Chyba pójdę dzisiaj wcześniej spać, dobranoc dziewczynki
To usypianie bywa męczące A czasem jest jeszcze tak, że Maciek potrafi się obudzić po 10-15min i znowu na rączki W dzień jestem bardziej zdeterminowana, bo w nocy mały śpi ze mną.
Na ten wątek tylko zerknęłam, ale jakiś odjechany, zwłaszcza że laski zaczęły się najwyraźniej dobrze bawić pisząc śmiesznym językiem

kocurazab to fajnie wyszło z tymi meblami i za pompę do pralki

azzis, kocurazab moja mama mi kiedyś powiedziała, że byłam najbrzydsza z całej 5 dzieci i jakby mogła to by zostawiła mnie w szpitalu Ale nie zostawiła

Miłego dnia mamuśki i mam nadzieję, że dziś nam się powiększy lista
KRA, KRA
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 07:01   #4317
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Witam Mamusie i przyszłe Mamusie kolejnego dnia

Życzę wszystkim miłego dnia
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 07:33   #4318
xmila
Raczkowanie
 
Avatar xmila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Aloha

Melduję się w dwupaku i zmykam na ktg.
Dziś termin...
Ale nic specjalnego się nie dzieje
__________________
Cierpliwości - trawa z czasem zamienia się w mleko

Frane
k
Franiowe ząbki
Kota
xmila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 07:53   #4319
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Witam

Ja dzisiaj wstałam nie w humorze :/ Martwię się tą bakterią, a gin dopiero od 14 przyjmuje. Do tej godz. chyba zeświruje

Śliczne te Wasze maleństwa Nie pokazujcie ich tak często, bo jeszcze rzucę urok :brzyda l: hehehe

Kancia małż wczoraj kupił mi herbatkę z liści malin Kupił ją w Astrze, gdzieś za I piętrze za całe 3,20

Tak mi się przypomniało:
Pamiętajcie lachony, że jutro TŁUSTY CZWARTEK
__________________


Edytowane przez azzis
Czas edycji: 2010-02-10 o 08:00
azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 08:26   #4320
bardotka_a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Dzięki za rady
W nocy znowu alarmy
Mam dość zaraz będzie położna porozmawiam z nią
bardotka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.