Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

[Rilla82]

Link specjalnie dla zapachomaniaczek. Wiem, że śmieszne, ale i tak mnie zaintrygowało... http://www.demotywery.pl/16189/Nieko...y-Atak-Smiechu

[LouLou25]

Napisane przez Alvesta

aaa wiedziałam pyszności

Alvesta, znafco trunkuf wszelakich, cos mnie sie wydaje ze mamy identyczny gust alkoholowy, w najgorszym razie zblizony
Zurawinowa Finlandia mi smakowala

Napisane przez bridgeta

Wczoraj tak nam pogoda podpasowała, że zaliczyłam o 21 kąpiel w morzu po pijaku. Bosko!

ekstra!
pochwalilabys sie jakimi foteczkami

Napisane przez Rilla82

Link specjalnie dla zapachomaniaczek. Wiem, że śmieszne, ale i tak mnie zaintrygowało... http://www.demotywery.pl/16189/Nieko...y-Atak-Smiechu

to sie towarzystwo uchachao
ale jakie zacne flachony tam pokazywali,
jednak wnetrze quality jest jak raj na ziemi

Zapach krwi i spermy miala wypuscic Lady Gaga tak slyszalam, ciekawe co z tego wyszlo, bo jesli to komercha i obtan ala Coty to watpliwa sprawa czy udao im sie stworzyc zapach, ktory te dwie rzeczy przypomina,
ciekawe
Zapachu krwi nie kojarze, ale smak lubie, jest taki...metaliczny

[Rilla82]

Napisane przez LouLou25

to sie towarzystwo uchachao
ale jakie zacne flachony tam pokazywali,
jednak wnetrze quality jest jak raj na ziemi

A te spermowe wąchałaś? (o marchewkę nawet nie pytam )

[201609062117]

Napisane przez LouLou25

Faceci maja ta niesamowita zdolnosc olewania wszystkiego co do nich dociera. Irytujace to cholernie, ale z drugiej strony musze rzec, ze im zazdraszczam tej zdolnosci. O ile moje zycie byloby czasem przyjemniejsze gdybym tylko tak potrafila

hmm ja osiągnęłam tę zdolność tak w 75%, ale ostro pracuje nad sobą Olewam osoby i ich ułańskie fantazje, które mam w mniej lub bardziej głębokim poważaniu. W zasadzie tylko Tżet i komunikacja miejska jest w stanie doprowadzić mnie do furii ale za mentalnego faceta się nie uważam

Napisane przez Rilla82

A tak w ogóle widzę, że 12.09. zostanie chyba ogólnopolskim dniem utyskiwania na TŻetów

hmm ale ja nie mam na co utyskiwać

Napisane przez Gipssis

Ja wlasnie pocislam cala duza paczke mmsow ,masakra Zero silnej woli.

też wczoraj nie miałam silnej woli Wypuściłam się na miasto z silnym postanowieniem ominięcia sklepu z muffinkami a wręcz wzruszenia ramionami na jego widok... i pożarłam 4

[LouLou25]

Napisane przez Rilla82

A te spermowe wąchałaś? (o marchewkę nawet nie pytam )

po szybkim obadaniu tematu jednak okazalo sie, ze taka won istnieje i nie jest to zadne Coty a bardzo przyzwoita wytwornia Etat Libre d'Orange
Zapach sie zwie Secretions Magnifique.

Tu recka, ktora mi ten zapach zwizualizowala
Nie znam, nie wachalam ale moge sobie wyobrazic, ze tak wlasnie jest jak kolezanka opisala
Ciezko oddac cos fizycznego 'chemia' dlatego w roli perfumeryjnych afrodyzjakow najlepiej sprawdzaja sie nuty odzwierzece. W tym wypadku faktycznie mogl powstac jakis na wpol syntetyczny android Jak bede tylko miala okazje to powacham

Jedyne jak do tej pory zapachy, ktore faktycznie wydaja mi sie 'fizjologiczne' to Buduar Westwood (puder, zaduch, mocz i jakas niedefiniowalna cielesnosc) i Royal Muska Micallef - gdyby tylko meska skora tak pachniala

ekhm
Milko, wsiego najlepszego z okazji 18tych urodzin!!!!
Spelnienia marzen, wyzszego stopnia wspinaczkowego i czego tylko chcesz!

[nafnaf]

Dzieńdobrywieczór
Oho, widzę, że dziś na wywątku takie minigorzkie żale - to i ja się do nich dołączam z dziką rozkoszą No co tu ukrywać, rewelacji ni ma i tyle
Farbnęłam się, ale jakoś nie miałam natchnienia, żeby się bawić w jakieś tam rozjaśniania itp., więc skończyło się na brązie a la mój naturalny

No i oczywiście... naszej dzisiejszej Solenizantce wszystkiego naj, naj, naj, zdrowia, szczęścia, kasy i superkondychy, żeby mogła nieustannie arkana wspinaczkowe zgłębiać... w końcu jeszcze jest tyle gór do zdobycia
bo014-d.jpg

[VI4]

Napisane przez LouLou25

Jedyne jak do tej pory zapachy, ktore faktycznie wydaja mi sie 'fizjologiczne' to Buduar Westwood (puder, zaduch, mocz i jakas niedefiniowalna cielesnosc) i Royal Muska Micallef - gdyby tylko meska skora tak pachniala

ekhm
Milko, wsiego najlepszego z okazji 18tych urodzin!!!!
Spelnienia marzen, wyzszego stopnia wspinaczkowego i czego tylko chcesz!

Napisane przez nafnaf

No i oczywiście... naszej dzisiejszej Solenizantce wszystkiego naj, naj, naj, zdrowia, szczęścia, kasy i superkondychy, żeby mogła nieustannie arkana wspinaczkowe zgłębiać... w końcu jeszcze jest tyle gór do zdobycia

Bardzo dziękuję))

A ja dziś musiałam wstać o 6-tej (zazwyczaj śpię do oporu, i sama budzę się ok 8-mej), żeby zawieźć babcię na zdjęcie szwów - może po trzech wizytach w placówkach służby zdrowia za czwartym uda się to wreszcie załatwić...

Dla mnie Messe de Minuit pachną nieco jakimś fizjologicznym brudkiem, niedomytym ciałem...Może to ambra za to odpowiada?

[Apsik13]

Zdrówka Milko bo bez niego ani rusz, spełnienia marzeń dużych i małych, ogromu miłości i szczęścia na każdym kroku

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Już marzę o tym, żeby wrócić do domku, przebrać się w spodnie dresowe i bluzę i siedzieć pod kocem z kubkiem herbaty.
Szalone marzenia....

[Gipssis]

100 lat,100 lat Milko-spelnienia marzen,sukcesow nie tylko zawodowych no i pelne worki kasiurki!!!

Dzien dobry laseczki
Ja znowu z mufinka na sniadanko Mialam sie wylaszczyc na egipskich plazach,mialam byc piekna i smukla ... ,a niestety pozostane tylko piekna
Alvesta zazdroszcze-mega ZAZDROSZCZE silnej woli!!!

[VI4]

Bardzo Wam dziękuję

[Rilla82]

I ja się oczywiście dołączam do życzeń

Dziewczyny,"perfum" to zło. Byłam dziś w sephorze kupić koleżance jakiś drobiazg na urodziny i oczywiście perfumy mnie magicznie przyciągnęły. Akurat był w promocji zapach Lanvin Eclat D'Arpege, a że bardzo mi przypomniał nieśmiertelne Miracle, to się skusiłam na trzydziesteczkę. Bardzo uroczy, tylko coś mam wrażenie, że do trwałych nie należy, choć to dopiero w praktyce wyjdzie. Z gratisów dostałam kolejny raz aqua de gioia (niedługo sobie z tych próbek flakon uzbieram, a wyjątkowo mi nie podchodzą, ktoś chętny może na niucha?) i jakiś kremik clarinsa.

[201609062117]

Jam chętna na niucha zawsze ale większość zapachów jest, niestety, dla mnie nieodróżnialna

Milko również dołączam do życzeń

a z kremów to muszę powiedzieć że flavo c jest genialne tłuścioch straszny, więc na dzień kompletnie sie nie nadaje, ale to co robi z buzią jest cudne rano mam gładką niczym pupcia niemowlaka twarz

[Rilla82]

Napisane przez pinkswan

Jam chętna na niucha zawsze ale większość zapachów jest, niestety, dla mnie nieodróżnialna

To Ci przyniosę jutro. A może chcesz też alterrę morelową? Ja po drugim podejściu stwierdzam, że dla mnie jednak za ciężka, ale może Twoje włosy by ją polubiły? Jest bardzo solidna i treściwa.

[VI4]

Bardzo Wam dziękuję

Flavo c to ja sobie zapisałam do ulubionych, jak mi spłynie gotówka, to chyba też zainwestuję...takie cuda o tym czytałam...

Rilko, ja perfumy kupuję po wielu celebracjach - testy, testy globalne (bo może np mało trwałe, albo źle mi się nosi? Raz się napaliłam na allure, a jak ponosiłam cały dzień, to miałam niemal mdłości - dobrze, że nie skusiłam się na flakon) - i dopiero wtedy. No i poluję na allegro - pewnie kupiłabyś tam taniej Ale perfumy mnie otumaniają, jak już sobie coś znajdę, to muszę mieć...Wolę perfumy niż ciuchy, torebki i buty...

[Rilla82]

Napisane przez VI4

Bardzo Wam dziękuję

Flavo c to ja sobie zapisałam do ulubionych, jak mi spłynie gotówka, to chyba też zainwestuję...takie cuda o tym czytałam...

Rilko, ja perfumy kupuję po wielu celebracjach - testy, testy globalne (bo może np mało trwałe, albo źle mi się nosi? Raz się napaliłam na allure, a jak ponosiłam cały dzień, to miałam niemal mdłości - dobrze, że nie skusiłam się na flakon) - i dopiero wtedy. No i poluję na allegro - pewnie kupiłabyś tam taniej Ale perfumy mnie otumaniają, jak już sobie coś znajdę, to muszę mieć...Wolę perfumy niż ciuchy, torebki i buty...

No Ty to jesteś prawdziwą koneserką. Ja kupuję najczęściej spontanicznie, choć oczywiście tylko po teście na dłoni i obserwacji, jak się zapach rozwija. Te wybory są zwykle dobre, ale i nie idealne, bo nieczęsto wracam do zapachów (wyjątkami są premier jour niny ricci i wlaśnie miracle), stąd też allegro nie dla mnie. Na szczęście w sephorze czy duglasie też czasami można coś cenowo fajnego upolować, zwłaszcza, że mam karty rabatowe, no i jestem łasa na gratisy, jak małe dziecko

[201609062117]

Napisane przez Rilla82

To Ci przyniosę jutro. A może chcesz też alterrę morelową? Ja po drugim podejściu stwierdzam, że dla mnie jednak za ciężka, ale może Twoje włosy by ją polubiły? Jest bardzo solidna i treściwa.

A dziękuje chętnie przetestuje, bo ta z owocami granatu (czy jakoś tak) to moje nowe objawienie. Z kolei isana to najprawdopodobniej będzie niewypał, ale jeszcze z 2-3razy użyje i wtedy się określe. Bo umyłam nią całą głowę i raz, że miałam siano a dwa, strasznie się przetłuściły. Więc najprawdopodobniej moje włosięta bez minimalnej dawki silikonów nie potrafią żyć

[Gipssis]

Toscie mnie zaintrygowaly tym flavo C Poczytalam i hmmm jeszcze go nie mam ,a juz go chyba pokochalam
Pinki,a Ty masz krem,czy to serum??? Cena troche powala,ale jesli jest tak skuteczny jak dziewczyny pisza na KWC to chyba warte jest to cudo wszystkich pieniedzy

[jiuna]

100 lat! 100lat!


perfumy o zapachu spermy.. hmm.. no chyba się nie skuszę
powiedziałam o tym TŻowi przed chwilą to stwierdził że 'jest urażony' bo jak to.. to te jego domowej roboty już mi się podobają?

[LouLou25]

bry

Napisane przez Rilla82

Akurat był w promocji zapach Lanvin Eclat D'Arpege, a że bardzo mi przypomniał nieśmiertelne Miracle, to się skusiłam na trzydziesteczkę.

tesh mam banieczke, ale starszego o kilkanascie (albo nawet kilkadziesiat biorac pod uwage wersje sprzed reformulacji) Arpege

Napisane przez pinkswan

a z kremów to muszę powiedzieć że flavo c jest genialne tłuścioch straszny, więc na dzień kompletnie sie nie nadaje, ale to co robi z buzią jest cudne rano mam gładką niczym pupcia niemowlaka twarz

tos mnie zmartwila tym tlusciochem :/ planowalm go na krem dzienny, bo na noc zazwyczaj klade effaclar :/
co on tam ma na pierwszych 3 miejscach oprocz wody?

[jiuna]

dziewczyny byliśmy dziś z kocicą.. no i zdjął jej tylko połowę szwów bo jeszcze się nie zagoiło
ale ogólnie jest ok

obok była babka z psem
psina leżała jak nieżywa podłączona pod kroplówkę a jego pani siedziała obok i tak ryczała.. że aż ja miałam ochotę się rozryczeć..

[Rilla82]

Napisane przez pinkswan

A dziękuje chętnie przetestuje, bo ta z owocami granatu (czy jakoś tak) to moje nowe objawienie. Z kolei isana to najprawdopodobniej będzie niewypał, ale jeszcze z 2-3razy użyje i wtedy się określe. Bo umyłam nią całą głowę i raz, że miałam siano a dwa, strasznie się przetłuściły. Więc najprawdopodobniej moje włosięta bez minimalnej dawki silikonów nie potrafią żyć

No granacik to istna rewelacja A isanie daj jeszcze szansę, włosy muszą się przyzwyczaić. Może ew. spróbuj metody OMO?
Podtrzymuję pytani Gip, flavo w formie serum czy kremu? W sumie serum mnie zaciekawiło...

[Gipssis]

Ja znalazlam sklad kremu flavo C. Teraz Lou prosze o interpretacje

Aqua, Caprylic Capri Triglycerides, Mineral Oil, Alcohol denat, Isotearyl Isostearate, Biosacharide Gum-1, Glycerin, Sodium Acrylate, Sodium Acryloyl Dimethyl Taurate Copolymer, Polyisobutene, Caprilyl Capryl Glycoside, Hyaluronic acid, Phenoxyethanol, Ethyl Paraben, Buthyl Paraben, Methyl Paraben, Prophyl Paraben, Trethanolamin, Carbomer, Ascorbyl Palmitate, Fragrance.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez Rilla82

Podtrzymuję pytani Gip, flavo w formie serum czy kremu? W sumie serum mnie zaciekawiło...

No wlasnie mnie tez to serum korci
Juz gdzies zdazylam przeczytac,ze majac do wyboru krem lub serum to lepiej wybrac serum

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

A to sklad serum flavo;
Skład: Aqua, Propylene Glycol, Gingko Biloba Extract, Ascorbic Acid, Octoxynol-11 (and) Polysorbate 20, Imidazolidynyl Urea

Troche ubogo w porownaniu z kremem,ale moze to i lepiej? W mysl zasady im mniej tym lepiej...Ale czy to akurat w stosunku do kremow tez sie powinno odnosc???
Lou,wypowiedz sie!!!

[Apsik13]

Napisane przez jiuna

perfumy o zapachu spermy.. hmm.. no chyba się nie skuszę
powiedziałam o tym TŻowi przed chwilą to stwierdził że 'jest urażony' bo jak to.. to te jego domowej roboty już mi się podobają?

hahaha dobre, naprawdę
ciekawe co na to mój TŻ, ale na pewno mi ich nie kupi bo nie będzie chciał, żebym pachniała jak on albo też jak jego wydzieliny

Napisane przez jiuna

dziewczyny byliśmy dziś z kocicą.. no i zdjął jej tylko połowę szwów bo jeszcze się nie zagoiło
ale ogólnie jest ok

obok była babka z psem
psina leżała jak nieżywa podłączona pod kroplówkę a jego pani siedziała obok i tak ryczała.. że aż ja miałam ochotę się rozryczeć..

ja też bym wyła i to z zawodzeniem
kiedyś płakałam za każdym bezdomnym psem, a rodzice wychodzili z siebie
bo każdy pies i kot zdaniem małego Apsika 20 lat temu powinien być zabrany do domu, ulokowany w łóżku, nakarmiony i wygłaskany
rzeczywistość sprowadziła mnie na ziemię
nie można pomóc wszystkim

[201609062117]

Napisane przez Gipssis

Toscie mnie zaintrygowaly tym flavo C Poczytalam i hmmm jeszcze go nie mam ,a juz go chyba pokochalam
Pinki,a Ty masz krem,czy to serum??? Cena troche powala,ale jesli jest tak skuteczny jak dziewczyny pisza na KWC to chyba warte jest to cudo wszystkich pieniedzy

ja mam krem, bo uważam że jeszcze chwile mogę poczekać z "doroślejszymi" specyfikami i krem ma kwas hialuronowy, co zapewnia nawilżenie. Zresztą wzięłam tez ze wzgledów ekonomicznych serum ma tylko/aż 15ml i tylko 3miesiące może być otwarte. Ale na pewno w przyszłości zakupię sobie serum.
Co do ceny to ja kupiłam na promocji za 50zł więc po moim vichy to i tak ulga dla kieszeni

Napisane przez LouLou25

tos mnie zmartwila tym tlusciochem :/ planowalm go na krem dzienny, bo na noc zazwyczaj klade effaclar :/
co on tam ma na pierwszych 3 miejscach oprocz wody?

Tłuścioch jest ja mam bardzo suchą skórę, która chłonie wszystko w zastraszającym tempie a tu po 7h wstaje świecąca i z filmem (to się chyba tak nazywa). Ale nawilża niesamowicie, nawet mój ulubieniec, czyli vichy aqualia z bogatą recepturą, to pikuś przy nim

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

dzien doberek
ja tylko na szybko sie przywitac
MILKO- STO LAT WSPINANIA

zamowinie biodermowe przyszlo , nie moge sie doczekac pojscia do domu

milego dnia

[VI4]

Dziewczyny,

bardzo dziękuję za wszystkie życzenia

Jakiś czas temu był mowa o zlocie z październiku - czy temat aktualny?

Rilko - żaden ze mnie koneser...Mi musi pachnieć tak na 120% idealnie - a że to droga sprawa, sprawdzam na różne sposoby...szkoda mi wywalić 200pln, i potem uznać, że jednak zapach to nie to.

[LouLou25]

Napisane przez jiuna

obok była babka z psem
psina leżała jak nieżywa podłączona pod kroplówkę a jego pani siedziała obok i tak ryczała.. że aż ja miałam ochotę się rozryczeć..

ano zwierzaki cierpia tak jak ludzie

Napisane przez Gipssis

Lou,wypowiedz sie!!!

Aqua, Caprylic Capri Triglycerides, Mineral Oil, Alcohol denat, Isotearyl Isostearate, Biosacharide Gum-1, Glycerin, Sodium Acrylate, Sodium Acryloyl Dimethyl Taurate Copolymer, Polyisobutene, Caprilyl Capryl Glycoside, Hyaluronic acid, Phenoxyethanol, Ethyl Paraben, Buthyl Paraben, Methyl Paraben, Prophyl Paraben, Trethanolamin, Carbomer, Ascorbyl Palmitate, Fragrance.

Wytluscilam skladniki potencjalnie zapychajace. CCT jest tlustym skladnikiem, odzywia i zmiekcza skore, ale moze tez powodowac (szczegolnie na pierwszym miejscu w skladzie) 'lepienie sie' skory i zapychanie, szczegolnie przy tlustej/mieszanej cerze, takze pod makijaz faktycznie absolutnie sie nie nadaje.
Wit c na samym koncu, przed zapachem w formie rozpuszczalnego w tluszczach ascrobyl palmitate, ktory jest mniej skuteczny niz Ascrobic Acid z serum. I cala lista parabenow na koncu :/
+ za cene i kwas hialuronowy

Aqua, Propylene Glycol, Gingko Biloba Extract, Ascorbic Acid, Octoxynol-11 (and) Polysorbate 20, Imidazolidynyl Urea

Serum ma sklad lepsiejszy o wiele dla tlustych/mieszanych cer. Propylene Glycol moze zostawiac taka ala tlustawa i lepka powloczke, ale nie zapycha. Bardzo wrazliwa cere moze podrazniac, ale to sie zdarza rzadko. Forma wit c bardzo dobra i jest jej wiecej Do tego ekstrakt z milorzebu, czyli dodatkowy, skuteczny skladnik przeciwstarzeniowy. Fajny, prosty sklad. Jedyne co mi tu nie pasi to wyjatkowo syfiasty konserwant, ale zbolec mozna.
Takze Gip, ten sklad jest nawet bogatszy w swej prostocie
Minusem jest wyzsza cena.
Wklejam jeszcze 2 produkty przetestowane i imo godne uwagi, niestety tesh w wyzszej cenia:

Active C La Roche (wersja do cery mieszanej/normalnej):
Aqua, Glycerin, Cyclopentasiloxane, Ascorbic Acid, Propylene Glycol, Nylon-12, Sodium Hydroxide, Citric Acid, PEG/PPG-18/18 Dimethicone,
Disodium EDTA, Acrylates Copolymer, Isobutane, MEthylparaben, Propylparaben, Parfum.
Prosty, fajny sklad, nadajacy sie pod make up. Dzialanie wit c faktycznie czuc, kremik jest rewelacyjny na wszelkiego rodzaju pryszcze, opryszczke na ustach. Wersja do skory suchej wzbogacona o olej z pestek moreli, ale tesh nie jakos specjalnie na poczatku skladu wiec nie powinna zapchac.

Redermic +
Aqua, Dimethicone, Glycerin, Limnanthes Alba Seed Oil/ Meadowfoam Seed Oil, Ascorbic Acid, Butylene Glycol, Cera Alba/ Beeswax, Ammonium Polyacryldimethyltauramid e/ Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Cetyl Alcohol, Potassium Hydroxide, PEG-100 Stearate, Glyceryl Stearate, Sodium Styrene/Ma Copolymer, Polysorbate 20, Madecassoside, Dimethicone/ Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Dimethiconol, Sodium Hyaluronate, Disodium EDTA, Acetyl Dipeptide-1 Cetyl Ester, Xanthan Gum, Butyrospermum Parkii/ Shea Butter, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Parfum.

Wzbogacony Active C i troche od niego 'tlusciejszy' ze wzgledu na zawartosc oleju z Limnanthes Alba. Poza tym z dodatkiem kwasu hialuronowego i madekasozydu - skladnika na bazie ekstraktu z centeli (wzmacnia skore, powoduje wzrost syntezy kolagenu i elastyny).Tesh ten kremik polecam Uzywam wersji dla suchej z dodatkowym maslem shea w skladzie i jak nie jest goraco to nawet pod make up ujdzie. Ale wezme light jesli nastepnym razem kupie

Jest jeszcze Hydracid C SVR
Aqua, cyclomethicone, sodium PCA, ethoxydiglycol, C13-15 alkane, sorbitol, tocopherol acetate, methylene bis benzotriazolyl tetramethyl butylphenol, methylmethacrylate crosspolymer, myristyl alcohol, ascorbyl tetraisopalmitate, glycerin, glycine soja, dimethicone, PEG-100 stearate, glyceryl stearate, butyrospermum parkii, retinyl palmitate, Borago officinalis, wine extract, bisabolol, myristyl glucoside, C13-14 isoparaffin, xanthan gum, Helianthus annuus, laureth-7, citric acid, CI 19140, CI 16035, polyacrylamide, methylparaben, fragance
Sklad tez dobry, filtr, wit E, maly dodatek wit A, powinien dobrze nawilzac. Wit C w formie Ascorbyl Tetraisopalmitate.

Hydracic C20 (w zaporowej cenie:/), z 20% wit C
i
Activ CxP krem i serum, niestety nie znalazlam skladu

[Gipssis]

Napisane przez VI4

Dziewczyny,

bardzo dziękuję za wszystkie życzenia

Jakiś czas temu był mowa o zlocie z październiku - czy temat aktualny?

Rilko - żaden ze mnie koneser...Mi musi pachnieć tak na 120% idealnie - a że to droga sprawa, sprawdzam na różne sposoby...szkoda mi wywalić 200pln, i potem uznać, że jednak zapach to nie to.

Hmmm,a ja uwazam,ze zapach nigdy idealnie pachniec nie bedzie. Jednego dnia bedzie Nam bardziej pachniec,innego moze juz troche mniej-wszystko zalezy chociazby od Naszego nastroju,ale nigdy caly czas

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Lou Luchna jestes BOSKA!!!!

[VI4]

No Gips, i dlatego potrzeba mi różnych zapachów, na różne okazje, nastroje i pogodę...I wtedy mam zestaw idealny - na każdą okazję. Ja np latem, w czasie upałów, nie jestem w stanie używać żadnych zapachów poza jednym bardzo "zielonym" - wszystko inne mnie dusi.

[Alvesta]

Napisane przez LouLou25

Alvesta, znafco trunkuf wszelakich, cos mnie sie wydaje ze mamy identyczny gust alkoholowy, w najgorszym razie zblizony
Zurawinowa Finlandia mi smakowala
Zapachu krwi nie kojarze, ale smak lubie, jest taki...metaliczny

co do trunków - na to wygląda żurawinowa to jedyna chyba wódka którą jestem w stanie łyknąć na czysto

a krew rzeczywiście ma metaliczny posmak, pewnie przez żelazo

Napisane przez Gipssis

100 lat,100 lat Milko-spelnienia marzen,sukcesow nie tylko zawodowych no i pelne worki kasiurki!!!

Dzien dobry laseczki
Ja znowu z mufinka na sniadanko Mialam sie wylaszczyc na egipskich plazach,mialam byc piekna i smukla ... ,a niestety pozostane tylko piekna
Alvesta zazdroszcze-mega ZAZDROSZCZE silnej woli!!!

mnie wizja egipskich plaż skłania ku szlabanowi na różne uprzyjemniacze żywieniowe

Napisane przez Rilla82

I ja się oczywiście dołączam do życzeń

Dziewczyny,"perfum" to zło. Byłam dziś w sephorze kupić koleżance jakiś drobiazg na urodziny i oczywiście perfumy mnie magicznie przyciągnęły. Akurat był w promocji zapach Lanvin Eclat D'Arpege, a że bardzo mi przypomniał nieśmiertelne Miracle, to się skusiłam na trzydziesteczkę. Bardzo uroczy, tylko coś mam wrażenie, że do trwałych nie należy, choć to dopiero w praktyce wyjdzie. Z gratisów dostałam kolejny raz aqua de gioia (niedługo sobie z tych próbek flakon uzbieram, a wyjątkowo mi nie podchodzą, ktoś chętny może na niucha?) i jakiś kremik clarinsa.

Eclat przypomina mi troszku LB Dolce&Gabbana - ładne ale właśnie nietrwałe...
ja lubię czuć perfumy przez cały dzień, a nie tylko przez pierwsze pół godziny.

Napisane przez VI4

No Gips, i dlatego potrzeba mi różnych zapachów, na różne okazje, nastroje i pogodę...I wtedy mam zestaw idealny - na każdą okazję. Ja np latem, w czasie upałów, nie jestem w stanie używać żadnych zapachów poza jednym bardzo "zielonym" - wszystko inne mnie dusi.

ja również dobieram perfumy w zależności od okoliczności, nastroju, pogody i tak na przykład na kaca najlepsze są dla mnie Chanel Chance eau Fraiche a wybitnie pościelowe są Givenchy Amarige Mariage... kurczę przydałoby mi się coś zakupić do mojej małej kolekcji, nie mam nic trwałego sportowego, najlepiej coś pachnącego świeżością

no i Milko - sto lat i szczęścia, bo na Tytanicu zdrowi byli tylko im szczęścia zabrakło