Wyspowe mamy gorąco zapraszamy! Doradzimy, pogadamy-razem sobie radę damy!

[Kinqaa]

witam się!
duchota taka,że dziecię nawet nie mogło mi usnąć

Napisane przez ***luna

Dofinansowanie zalezy od waszych zarobków.Możeszto obliczyć w necie na kalkulatroach, tak orientacyjnie.


Uważam,ze 40-45 godzin w żłobku dla dziecka tak małego to bardzo dużo.
Z drugiej strony jesli chodzi oopieke nad dziećmi jest kilka opcji: żłobek, niania, childminder.
Każde z powyższych ma plusy i minusy.
Ostatnio szukałam molżiwości opieki dla mojej córki. Na razie zrezygnowałam i postnowiłam zostać w domu na kilka miesiecy.

A czemu wybieracie Londyn?

Apropo Londynu, gdybym miała jeszcze raz tu przyjechać to na pewno nie do Londynu

[***luna]

Napisane przez tajka88

na bank londyn tam mieszkalam 4.5 roku mok tz 13lat. uwielbiam to miasto w mniejszym miescie czuje aie jak na wsi:-Pczego nie lubie. poza tym tam mamy duuuzo pracy w naszym zawodzie. tam mieszka moja siostra i nasi przyjaciele.
lenka jesli pojdzie to do zlobka j na pewno na wiele godOn bo ja bede pracowala 40h . dzieci chodza i im ni nie jest i tak dlugo ze mna siedzi. pojdzie do zlobka pewnie w okolicach 2 lat. ja tez nie chce miec przerwy w pracy 3-4 letniej

Myslę, ze to kwestia bardzo indywidualna
Ja przy dwójce dziecinie miałam przerwy w pracy dłuzszej niż 11 miesięcy
Nie wiem w jakim sensie dziecku nic nie jest jak jest 40h w złobku. Sa plusy i minusy, jak we wszystkim. Na pewno cierpi na tym realacja z dzieckiem, bo kontakt jest mniejszy.
Dziecko wraca ze złobka i właściwie jest tylko czas na kąpiel i położenie spać.

[beafrance]

No to tak troche w temacie ...wynajelismy dom w Ashford.
(w dzielnicy park farm luna )
Sliczna okolica, same domki, czysto , zielono.
Dom nowy, czysty,bardzo jasny, sloneczny. 3 sypialnie .
Jednak jestem odrobine rozczarowana rozmiarem. czy teraz sie juz tylko tak buduje?
Ja myslalam ze my w Londku mieszkamy w malym domu...
maly ogrod, mala kuchnia, te sypialnie...i jeszcze to sie nazywa double bedroom powinno sie nazywac pomieszczenie na lozko bo szafa juz nie wejdzie...
przeprowadzka juz za dwa tygodnie

[gosia261282]

Dzien dobry!
WIdze,ze rozmowa o zlobkach.Moja starsza cora chodzila od drugiego roku zycia,bo nie mialam wyjscia,ale wiecej bylysmy w domu przez jej chorowanie.Nie wspominam dobrze tego okresu,ani wczesnoprzedszkolnego.Z Erykiem na pewno zostane w domu do roku,a moze i dluzej,czas pokaze jak to wszystko sie ulozy.Chcialabym miec jeszcze jedno dziecko,zeby Eryk mial rodzenstwo w zblizonym wieku,bo miedzy Wiki a Erykiem jest 9 lat roznicy,a to bardzo duzo.
Jednak ja na dluzsza mete nie czuje sie dobrze w domu na "caly etat",nie moglabym byc na stale niepracujaca mama,wiec w przyszlosci bede szukac pracy,ale mysle ze na pol etatu.

[ewurka]

Dzień dobry

Napisane przez dzinek

Ewurka to zwolnienie zbiorowe dopadlo TZ?
trzymam kciuki za znalezienie, jakiej pracy szuka?

Mnie jeszcze nie bola ale wszystko przedemna. Dzieki za info

Tak zwolnienie zbiorowe, nie dziękuje za kciuki, może się przydadzą...najgorsze jest to, ze on tak na prawdę nie może znależć pracy bezpośrednio, tylko przez agencje, a te z kolei są beznadziejne, nieraz musi wysyłam po 2, 3 razy CV, rejestrować się za każdym razem itp. już widze że brakuje mu sił...bo ignoruja go, daja nadzieje, a pózniej cisza...

Napisane przez Darianna25

Hej,
No my dziś nad morzem spędziliśmy czas.Upał niemiłosierny.Jeszcze po powrocie Ola w basenie siedziała aja w kostiumie po domu chodzilam

no prosze...a u nas lało caluteńki dzień

Napisane przez ***luna

Myslę, ze to kwestia bardzo indywidualna
Ja przy dwójce dziecinie miałam przerwy w pracy dłuzszej niż 11 miesięcy
Nie wiem w jakim sensie dziecku nic nie jest jak jest 40h w złobku. Sa plusy i minusy, jak we wszystkim. Na pewno cierpi na tym realacja z dzieckiem, bo kontakt jest mniejszy.
Dziecko wraca ze złobka i właściwie jest tylko czas na kąpiel i położenie spać.

40h w złobku to faktycznie bardzo duzo...

Miłego dnia dziewczyny

[tajka88]

Napisane przez ***luna

Myslę, ze to kwestia bardzo indywidualna
Ja przy dwójce dziecinie miałam przerwy w pracy dłuzszej niż 11 miesięcy
Nie wiem w jakim sensie dziecku nic nie jest jak jest 40h w złobku. Sa plusy i minusy, jak we wszystkim. Na pewno cierpi na tym realacja z dzieckiem, bo kontakt jest mniejszy.
Dziecko wraca ze złobka i właściwie jest tylko czas na kąpiel i położenie spać.

Wiadomo, ze kwestia indywidualna.
Ja chcialam sie tylko zapytac o dofinansowanie. To czy zlobek jest zly czy nie to kazdy moze myslec inaczej i nie chce mi sie na ten temat dyskutowac. Nie chce wyslac 6-9 miesiecznego dziecka do zlobka tylko dwulatke.
Do pracy musze isc i chce. Z jednej wyplaty sie nie utryzmamy... pewnie niektorzy by umieli, ale codziennie kromki z dzemem nie bede jadla. Jakbym mogla dostac 1000-1200funtow za 20h to na bank bym poszla no ale nie da rady.
Sa mamy ktore beda siedziec z dzieckiem do zerowki, ja nie bede.

Jak to mozliwe ze nie rpacowalas yulko 11m?? pracujesz w domu?? babcia sie opiekuje mala?? ja wole zlobek niz babcie. Pracowac w domu nie moge.

[beafrance]

ewurka wielkie kciuki za znalezienie pracy dla TZta
Kurcze nieciekawie troche, dzidzius w drodze a tz bez pracy ....
ja bym juz spac po nocach nie mogla...

witaj tajka. Powodzenia w realizacji planow
kojarze Cie z lektury poprzedniej czesci. Pamietam jak wszystkie dziewczyny zazdroscily Ci tej Malagi
Moge zapytac dlaczego chcecie wrocic do UK?
Nie ukrywam, ze nachodza mysli czy nie bede tesknic za Lond

[Kinqaa]

tajka na directgov masz wszystko wyjaśnione

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

bea Ashford nie jest daleko tak jak pisałam, ja mam jeden autobus tam. Który ma stację końcową - Ashford Hospital. Jak się nie mylę

albo i się pomyliłam z nazwą miejscowości :P później sprawdzę

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

A to ci heca są dwa Ashfordy ...
więc mój błąd

[***luna]

Napisane przez tajka88

Wiadomo, ze kwestia indywidualna.
Ja chcialam sie tylko zapytac o dofinansowanie. To czy zlobek jest zly czy nie to kazdy moze myslec inaczej i nie chce mi sie na ten temat dyskutowac. Nie chce wyslac 6-9 miesiecznego dziecka do zlobka tylko dwulatke.
Do pracy musze isc i chce. Z jednej wyplaty sie nie utryzmamy... pewnie niektorzy by umieli, ale codziennie kromki z dzemem nie bede jadla. Jakbym mogla dostac 1000-1200funtow za 20h to na bank bym poszla no ale nie da rady.
Sa mamy ktore beda siedziec z dzieckiem do zerowki, ja nie bede.

Jak to mozliwe ze nie rpacowalas yulko 11m?? pracujesz w domu?? babcia sie opiekuje mala?? ja wole zlobek niz babcie. Pracowac w domu nie moge.

Przy pierwszym dziecku. Wracałam do pracy na spokojnietj pracowałam dwie nocki (tzw. śpiące) w tygodniu. Czyli placono mi i byłam względnie wyspana. TŻ pracował raz na dzień raz na noc i się dzielilismy opieką. Później zwiekszyłam ilość godzin, mały był w żlobku 3 dni w tygodniiu, a później to już różnie.
Przy drugim TŻ przejął opiekę nad dziecmi (tak sie los ułożył), ja wróciłam na pół etatu do pracy i zaczęłąm studia w pełnym wymiarze.
Gdy TŻ wrócił do pracy przez kilka tygodnipoma gałababcia, teraz usilujemy to wszystko ogarnąć i poukładać. Planuję być przez jakiś czas w domu, chyba że dostanę fajną ofertę pracy .

Napisane przez beafrance

No to tak troche w temacie ...wynajelismy dom w Ashford.
(w dzielnicy park farm luna )
Sliczna okolica, same domki, czysto , zielono.
Dom nowy, czysty,bardzo jasny, sloneczny. 3 sypialnie .
Jednak jestem odrobine rozczarowana rozmiarem. czy teraz sie juz tylko tak buduje?
Ja myslalam ze my w Londku mieszkamy w malym domu...
maly ogrod, mala kuchnia, te sypialnie...i jeszcze to sie nazywa double bedroom powinno sie nazywac pomieszczenie na lozko bo szafa juz nie wejdzie...
przeprowadzka juz za dwa tygodnie

Super gratuluję
Faktycznie teraz buduja domy z mąłymi pokojami
U mnie też nie za wielkie,ale ogród mam ogromny


ewurka powodzenia dla TŻ

[gosia261282]

Zapomnialam pisac,ze Eryk skonczyl dzis 4 miesiace

[Darianna25]

Napisane przez tajka88

na bank londyn tam mieszkalam 4.5 roku mok tz 13lat. uwielbiam to miasto w mniejszym miescie czuje aie jak na wsi:-Pczego nie lubie. poza tym tam mamy duuuzo pracy w naszym zawodzie. tam mieszka moja siostra i nasi przyjaciele.
lenka jesli pojdzie to do zlobka j na pewno na wiele godOn bo ja bede pracowala 40h . dzieci chodza i im ni nie jest i tak dlugo ze mna siedzi. pojdzie do zlobka pewnie w okolicach 2 lat. ja tez nie chce miec przerwy w pracy 3-4 letniej

A nie mozesz wrocić na 3 dni do pracy?
Według mnie to jak ma się dziecko i chce sie z nim być to trzeba z czegoś zrezygnować, np. z życia na wysokim poziomie.
Dostaniecie dofinansowanie, jakieś tam benefity i dacie rade.Jak bedziecie pracowali oboje na full time to wątpie czy jakiekolwiek dofinansowanie bedziesz miała a wtedy to bedziesz połowe pensji oddawała do złobka a i tak malo bedziesz widziec dziecko.
Ja bym wolała zarabiac mniej a dziecko mieć w domu.

Napisane przez ***luna

Przy pierwszym dziecku. Wracałam do pracy na spokojnietj pracowałam dwie nocki (tzw. śpiące) w tygodniu. Czyli placono mi i byłam względnie wyspana. TŻ pracował raz na dzień raz na noc i się dzielilismy opieką. Później zwiekszyłam ilość godzin, mały był w żlobku 3 dni w tygodniiu, a później to już różnie.
Przy drugim TŻ przejął opiekę nad dziecmi (tak sie los ułożył), ja wróciłam na pół etatu do pracy i zaczęłąm studia w pełnym wymiarze.
Gdy TŻ wrócił do pracy przez kilka tygodnipoma gałababcia, teraz usilujemy to wszystko ogarnąć i poukładać. Planuję być przez jakiś czas w domu, chyba że dostanę fajną ofertę pracy .




Super gratuluję
Faktycznie teraz buduja domy z mąłymi pokojami
U mnie też nie za wielkie,ale ogród mam ogromny


ewurka powodzenia dla TŻ

To znaczy,że nie pracujesz teraz?

[***luna]

Napisane przez Darianna25

A nie mozesz wrocić na 3 dni do pracy?
Według mnie to jak ma się dziecko i chce sie z nim być to trzeba z czegoś zrezygnować, np. z życia na wysokim poziomie.
Dostaniecie dofinansowanie, jakieś tam benefity i dacie rade.Jak bedziecie pracowali oboje na full time to wątpie czy jakiekolwiek dofinansowanie bedziesz miała a wtedy to bedziesz połowe pensji oddawała do złobka a i tak malo bedziesz widziec dziecko.
Ja bym wolała zarabiac mniej a dziecko mieć w domu.



To znaczy,że nie pracujesz teraz?

Pracuję Szykują się u nas grupowe zwolnienia w najblizszym czasie,i wiem, że pracę stracę .

[Darianna25]

Napisane przez ***luna

Pracuję Szykują się u nas grupowe zwolnienia w najblizszym czasie,i wiem, że pracę stracę .

A to nie fajnie.

[***luna]

Napisane przez Darianna25

A to nie fajnie.

Trochę niefajnie. Z drugiej striny działa to na mnie motywacyjnie. Odpocznę, pobędę z dziećmi i coś wymyślę. Nie ma tego złego

[tajka88]

Napisane przez beafrance

Moge zapytac dlaczego chcecie wrocic do UK?
Nie ukrywam, ze nachodza mysli czy nie bede tesknic za Lond

Ja bardzo tesknie za Londynem i jakbym miala wybierac inne miasto w uk czy hiszpania to na bank zostalabym tutaj.
Jasne ze mozesz zapytac. Ogolnie nie czujemy ze to miejsce dla nas. Za goraco, dziwna mentalnosc ludzi i najwazniejsze 37% bezrobocia. Moj tz prace znajdzie ale co z tego jak daja kontrakty na 3-6 miesiecy i znowu trzeba szukac... a to ciagly stres. poza tym bez stalej pracy nie dostaniemy kredytu na mieszkanie a gora w przyszlym roku chcemy cos kupic bo lata leca a nei bede brakla kredytu an 20-30 alt jak bede miala 30 a tz 41

Napisane przez ***luna

Przy pierwszym dziecku.

Dla mnie nocki odpadaja, nie moge zyc w takim trybie, poza tym nie wyobrazam sobie np zebym ja pracowala w nocy a tz w dzien bo bysmy sie wcale nie widzieli. Moje dziecko bedzie chodzic spac tak ok 21 wiec jak my pracowalismy i raczej pracowac bedziemy w tym samym biznesie 7-15.30 (moze jakos zalatwie zebym rpzerwy nie musiala brac to bedzie 30min wczesniej) to jeszcze bedzie czas na zabawy, weekendy wolne. Pomocy zadnej babci nie chce, nie lubie zrzucac moich obowiazkow (np opieka nad dzieckiem) na babcie, one tez maja swoje zycie, zreszta jedna zyje w polsce a druga w hiszpanii.

Napisane przez gosia261282

Zapomnialam pisac,ze Eryk skonczyl dzis 4 miesiace

super , czas leci straaasznie szybko, za niedlugo nie bedzie sie liczyc miesiacami:P

Napisane przez Darianna25

A nie mozesz wrocić na 3 dni do pracy?
Według mnie to jak ma się dziecko i chce sie z nim być to trzeba z czegoś zrezygnować, np. z życia na wysokim poziomie.
Dostaniecie dofinansowanie, jakieś tam benefity i dacie rade.Jak bedziecie pracowali oboje na full time to wątpie czy jakiekolwiek dofinansowanie bedziesz miała a wtedy to bedziesz połowe pensji oddawała do złobka a i tak malo bedziesz widziec dziecko.
Ja bym wolała zarabiac mniej a dziecko mieć w domu.

Benefitow brac nie chce, jestem zdolna do pracy to po co mam zabierac innym. Na 3 dni raczej nie daloby rady(chce pracowac w tym samym co wczesniej) moze jakims cudem znajde cos na 30h i jesli kasa bedzie ok to pewnie wezme. Ja nie uwazam, ze rodzice/rodzina musi z czegokolwiek rezygnowac. Ja zycia na wysokim poziomie nie mialam, mialam na normalnym, a jakbym nie pracowala byloby baaardzo ciezko tz zarobi 1500 a 1000 na mieszkanie (jesli to jest 1 bed, a jak kupimy to na bank 2-3 bed), 150 na bilet itp.
Dofinansowanie z tego co dowiedzialam sie wczoraj od przyjaciela tzta jest do 45tys funtow rocznie na rodzine. my zarobimy razem pracujac 40h gora te 45tysiecy wiec cos tam dostaniemy. nawet jak zlobek bedzie kosztowal 800 ja zarobie 1200 i oddadza mi 400 to jestem super zadowolona. ja chce isc do rpacy z mloda jestem juz dlugo i nie uwazam ze trzeba siedziec z dzieckiem do 4 latek. od poczatku myslalam o 2 latach co i tak jest dla wielu osob dluuuuuugo. widze ze mloda potrzebuje wiecej kontaktu z dziecmi a codziennie te 3h widzi swoje dwie kolezanki.

kazdy ma inne priorytety itp to nie o to chodzi i ja niepytalam czy lepiej pracowac 5h dziennie czy 8h:P bo dla kazdego co innego oznacza lepiej. dla mnei najwazniejsze jest szczescie naszej trojki a nie tylko mojego dziecka. uwazam tez ze szczesliwa mama to szczesliwe dziecko

moj tz pracuje teraz 16-24 (czasami troszke dluzej) i strasznie zmeczony jest, zdecydowanie lepiej na nasz organizm dziala praca 7-15.30 i duzo wiecej da sie zrobic.

[Darianna25]

Tylko trudno znaleść taki złobek co ci dziecko przyjmie przed 7.00.

[tajka88]

Napisane przez Darianna25

Tylko trudno znaleść taki złobek co ci dziecko przyjmie przed 7.00.

Zobaczymy jak to bedzie na razie mieszkam w ES. Jak bede mogla zaczac prace o 8 czy 9 to tez spoko

a dofinansowanie do zlobka jest jednak do 66 czy 67 tysiecy funtow rocznie oczywiscie bedzie nizsze ale jest

[kasia_don]

Napisane przez gosia261282

Zapomnialam pisac,ze Eryk skonczyl dzis 4 miesiace

Dla Eryka

Tajka a to nie jest tak ze dofinansowywuja jak dochod rodziny nie przekracza 26 tys ?? ja nie wiem bo nie biore tylko sie pytam :P tak czy siak powodzenia w realizacji planow

[tajka88]

Napisane przez kasia_don

Dla Eryka

Tajka a to nie jest tak ze dofinansowywuja jak dochod rodziny nie przekracza 26 tys ?? ja nie wiem bo nie biore tylko sie pytam :P tak czy siak powodzenia w realizacji planow

Nie. Na bank jest do 66 czy 67 tys na rok na pare. Oczywiscie moze to byc 10% przy wyzszych zarobkach a moze byc 80-90% przy nizszych. mi by starczylo 50:P

aha obydwoje rodzice musze pracowac przynajmniej 16h tygodniowo

[ewurka]

Napisane przez beafrance

ewurka wielkie kciuki za znalezienie pracy dla TZta
Kurcze nieciekawie troche, dzidzius w drodze a tz bez pracy ....
ja bym juz spac po nocach nie mogla...

nie dziękuje(my) jutro idzie na jakiś dzień próbny więc proszę o WIELKIE kciuki za niego
I fakt wszystko nam się tak jakoś poukładało, dzidziuś, nowy dom, przeprowadzka, strata pracy itp...póki co dzielnie sobie radzimy, wyprawka jakoś nam sprawnie poszła, nie wydaliśmy majątku, starałam się nie kupować wszystkiego nowego, pożyczała mi koleżanka wiele rzeczy więc zaoszczędziliśmy sporo. Ale widzę jak dla faceta jest to ważne, aby rodzinie zapewnić byt...i jak się miota kiedy coś nie idzie po jego myśli. Ale damy rade!!! Widocznie tak miało być...

Napisane przez ***luna

ewurka powodzenia dla TŻ

Napisane przez gosia261282

Zapomnialam pisac,ze Eryk skonczyl dzis 4 miesiace

Wow ale chłopak rośnie

Napisane przez ***luna

Pracuję Szykują się u nas grupowe zwolnienia w najblizszym czasie,i wiem, że pracę stracę .

Może uda się Ciebie ominąc????

A u nas nadal cisza...jutro termin z usg i wizyta u położnej. Zobaczymy co mi powie, może zaproponuje masaż szyjki...nawet czopa nie widać nic a nic....

[rybkie]

Tajka witaj wiesz zmienily sie przepisy teraz jest 26 tysiecy na pare, nie ma juz 40 tysmy wlasnie zlozylismy w tym roku po raz pierwszy bo jestem na macierzynskim i nie dostalismy nic, bo mamy za duzy dochod, wejdz na strone
http://www.hmrc.gov.uk/taxcredits/st...taxcredits.htm
What are the current income limits for getting tax credits?

Whether you can get tax credits, and how much you can get, depends on your own circumstances.
As a very rough guide, if your annual income is not above one of the following 'limits', you can probably get tax credits:

• if you have one child it is £26,000
• if you have two children it is £32,200
• if you're single without children it is £13,000
• if you’re in a couple without children it is £18,000

These are the limits for getting tax credits in the current tax year - ending on 5 April 2013


A jeszcze bede wscibska i zapytam czy pracujecie w hotelarstwie? Bo te godz by mi tak pasowaly Ja tez wracam na caly etat bo gdybym wrocila na pol tylko to po odjeciu podatku zostaloby mi jakies 400 funtow przy dobrych wiatrach:/ a nam juz jest ciezko jak ja jestem na macierzynskim, bez szalu i ja cie rozumiem, moglabym np zayzykowac i przejsc na pol etatu i wtedy moze bysmy dostali jakis WTC i child tax credit ale nie mam pewnosci czy i ile dostaniemy, moi znajomi dostaja child tax credit 7 funtow na tydz a maja mniej wiecej podobna sytuacje

Ewurka mi taki masaz pomogl i powiem ci ze mialam idntyczna sytuacje w pazdzierniku, przeprowadzilismy sie od nowego wiekszego mieszkania a co za tym idzie wynajem drozszy ja za 2 miesiace mialam isc na macierzynski a tu TZ stracil prace, firm aoszczedzala i zredukowali etaty:/ tez niefajnie bylo i moj mial dola tak podkopane ego ze zal mi go bylo, mial 3 miesiace przerwy nawet pracowal w magazynie przez miesiac przed swietami aby cos dorobic i nie zwariowac i przebic sie przez te agencje.......ale znalazl cos nowego tuz po narodzinach malej i do tej pory tam pracuje ale go namawiam na zmiane na lepiej platna ale wiecej stresu i nie wie biedak co wybrac spokoj i male pieniadze czy wiecej kasy z wiecej stresu, bedzie dobrze wszystko sie ulozy

Luna szkoda ale kto jak kto ale ty szybko cos znajdziesz
Beafrance no teraz tak buduja niestety, domy sa male, waskie z malymi garazami albo i bez, i pokoj taki ze tylko lozko sie miesci i nic wiecej, porazka, nam sie udalo jeszcze wynjac jedne z ostatnich wolnych mieszkan ze starego budownictwa i mamy duuuuuuue pokoje i ogrod , duzy saloni duza przestronna kuchnie jakbym miala depozyt to bym od razu kupila to mieszkaniea mieszkam w Stevenage i nowa dzielnica Great Ashby to jakas porazka, zero miejsc parkingowych i zielei, wasko i ciasno
Gosia dla |Eryka, jak ten czas leci co? To juz teraz duzy chlopak to teraz bedzie sie turlal i niedlugo zacznie siegac po jedzeniea i zeby beda szly
A u nas po staremu, mala nada ma zielone nicieawe kupy ale jakby mniej i nei ma juz takigo odparzenia, bylysmy dzis u bardziej kumatej GP, zrobimy jutro wymaz z kupy i miedzy czasie sprobuje tego sojowego mleka, powiedziala ze to raczej wirus siedzi w niej i on powoduje ze moze chwilowo nie trawic mleka, z ta diagnoza bardziej sie zgodze, zobaczymy..
Upaly nie daja nam spac, nawet przenieslismy mloda do jej pokoju ze niby samej bedzie jej chlodniej niz jak 3 osoby oddychaja w tym samym pokoju ale spala jeszcze gorzej wiec sobie spalismy wszyscy nago
dzis juz chlodniej wiec bedzie lepiej, ale wole to niz deszcz
Uciekam ogladac game of thrones, winter is coming!

[tajka88]

Czytalam wiele rzeczy wiec juz mi sie w glowie miesza. Ale czytalam tez ze nie trzeba miec benefitow zeby dostac dofinansowanie. Mozna dostac wtedy maniejsze 10-20% ale zawsze to cos.

Tak samo jak np w londynie benefit tygodniowy dla samotnego rodzica jest 60funtow a poza londynem 40 funtow wiec co do innych benefitow tez moze byc roznica bo jednak zycie w londynie duuuuuuuuzo drozsze, mieskzania, ubezpieczenie samochodu, transport
Ide pocwiczyc i wczytam sie w lekture.

[Ula 25]

widze ze rozprawiacie o pracy o żłobku
ja pewna nie jestem ale wydaje mi sie , ze jednak trzeba brac taksy na dziecko zeby dostac dofinansowanie do żłobka, ale moge sie mylic

co do żłobka i pracy to zdania sa rozne i kazdy powinien robic jak uwaza i jak mu lepiej
ja nie pracuje od urodzenia wiktora, przed narodzinami tez nie pracowalam , a wiktor we wrzesniu 4 lata skonczy, w lutym urodze kolejne dziecko wiec zapewne tez posiedze troche w domu i dobrze mi z tym, jesli mam byc szczera, kiedys mnie to meczylo chcialam do ludzi do pracy, ale juz tak nie jest , lubie swoje zycie, nawet jesli troche samotne jest no i druga sprawa finansowo wychodzilo by mi podobnie jak teraz, wiec uznalam ze wole zajac sie domem i dzecmi niz isc do pracy wydac czesc na opieke nam dzieciakami, nie widziec ich i miec tyle samo kasy co teraz
kokosow nie ma, ale nie narzekam

[tajka88]

Napisane przez rybkie

A jeszcze bede wscibska i zapytam czy pracujecie w hotelarstwie?


Upaly nie daja nam spac, nawet przenieslismy mloda do jej pokoju ze niby samej bedzie jej chlodniej niz jak 3 osoby oddychaja w tym samym pokoju ale spala jeszcze gorzej wiec sobie spalismy wszyscy nago
dzis juz chlodniej wiec bedzie lepiej, ale wole to niz deszcz
Uciekam ogladac game of thrones, winter is coming!

W cateringu Tz jest sous chefem ( przed wyjazdem mial miec awans na head chefa ale zrezygnowalismy i przeprowadizlismy sie do es:P... nie zaluje ). Ja pracowalam jako asystentka managera restauracji / kantyny w biurze pewnego banku w centrum.


U nas caly czas 30-40C w cieniu... codziennie spimy na golasa, ale na szczescie Lena odkad skonczyla 9 czy 10 miesiecy spi u siebie w pokoju.

My jak wyprowadzimy sie do uk chcielibysmy kupic dom/mieszkanie dlatego tez musze pracowac. Nie bede czekac az mloda bedzie miala nie wiem ile lat. Chce zyc na swoim.

Ok spadam czytac co i jak

[***luna]

Tajka jak wiesz, ze was Londyn tylko interesuje to zerkaj na stronę cuncili czy nie ma programów pilotażowych wcześniejszych dofinansowań.
U blonde były dla dzieci od 2 roku życia. I z tego co wiem, w róznych miejscach w kraju chca wprowadzać te programy.


Ja mogę być w domu, ale nie ma opcji, bym przestała sie zajmować swoimi zainteresowaniami i rozwojem.

rybkie dzięki
ewurko marne szanse na zachowanie etatu. Chociaż może to i lepiej ruszyć dalej- jak sobie tłumaczę, bo mnie już praca moja nuuuuudzi lekko.

[tajka88]

Napisane przez ***luna

Tajka jak wiesz, ze was Londyn tylko interesuje to zerkaj na stronę cuncili czy nie ma programów pilotażowych wcześniejszych dofinansowań.
U blonde były dla dzieci od 2 roku życia. I z tego co wiem, w róznych miejscach w kraju chca wprowadzać te programy.


Ja mogę być w domu, ale nie ma opcji, bym przestała sie zajmować swoimi zainteresowaniami i rozwojem.
.

Dzieki za pomysl, zaczne szukac ale moze jak zdecydujemy czy przeprowadzamy sie w listopadzie albo grudniu czy w kwietniu przyszlego roku:P zalezy czyprzedluza tztowi kontrakt i na ile.

Jesli moge spytac pracujesz/ pracowalas jako kto ??

ide malowac pazurki. mamy gosci z londynu, przyjaciela tzta (irlandczyk) z rodzinka. siedza w hotelu ale jutro moj tz ma wolne wiec jedziemy im pòkazac troche skalek:P

Obgryzalam paznokcie 14 lat i od miesiaca nie obgryzam i mam manie lakeirow

[***luna]

tajka ja pracuję/ pracowałam na różnych stanowiskach dla organizacji charytatywnej zajmujacej sie pomocą ( w sferze praktycznej: uporanie się z długami,urzedami, benefitami, powrotem do zdrowia, dostępem do edukacji itd) osobom z zaburzeniami psychicznymi.

[potty]

czesc babole!

wracam do was po urlopie uwierzcie mi, ale nie bylo ani jednego dnia czy wieczoru, zeby kompa wlaczyc... ciagle cos... wrocilam mniej wypoczeta niz przez wyjazdem
Michasia super zniosla podroz w jednai druga strone! jak na takiego wiercitylka to naprawde mega osiagniecie
dzis do Lindy tez poszla bez problemu, z usmiechem na ustach dala jej prezent i zamknela mi drzwi przed nosem

tajka88 nie trzeba miec zadnych tax creditow, zeby dostac dofinansowanie do zlobka/opiekunki
wez rowniez pod uwage to, ze tax credity sa naliczane na podstwie dochodu za zeszly rok - czyli jesli wrocicie teraz dofinansowanie bedzie naliczone na podstawie tego co zarobiliscie w ES. Benefit na dom lub podatek jest naliczny na podstawie biezacych dochodow. I nie zapomij o ChB!!! to sie nalezy kazdemu!

[tajka88]

Napisane przez potty

czesc babole!


tajka88 nie trzeba miec zadnych tax creditow, zeby dostac dofinansowanie do zlobka/opiekunki
wez rowniez pod uwage to, ze tax credity sa naliczane na podstwie dochodu za zeszly rok - czyli jesli wrocicie teraz dofinansowanie bedzie naliczone na podstawie tego co zarobiliscie w ES. Benefit na dom lub podatek jest naliczny na podstawie biezacych dochodow. I nie zapomij o ChB!!! to sie nalezy kazdemu!

Dzieki ci dobry czlowieku, bo prawie zawalu juz dostalam bo z mojego 1100-1200 funtow ciezko byloby placic 800 za zlobek

ChB bralam jak mieszkalam w UK, tzn niedlugo:P bo kilka miesiecy.
Tax credit na bank dostaniemy na rok bo Tz nie zarabia tutaj na bank 26tys funtow a ja nie pracuje... chociaz teraz mam bezrobotne ale marna kasa wiem pewnie cos nam bedzie sie nalezalo, dobre i to chociaz nie wiem jak oni to licza itp.

[potty]

a prosze bardzo troche, ze tak powiem na biezaco jestem

SYSUNIA ktoredy wy jechaliscie? my wracalismy z piatku na sobote (18/19) i objechalismy w 20h, wszystkie autostrady w Niemczech otwarte