Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[zaaaabcia]

Ja dalej czekam na operacje cos czuje ze mnie zostawia do jutra :/

[ButterBear]

Napisane przez Bika83

Nie tylko..... ja i tż też jesteśmy podobnego zdania (bogu dzięki) Jakby było inaczej to bym go po prostu lała

No tak, ale co? mam zacząć go bić? Myślisz, że to pomoże?

Napisane przez zaaaabcia

Ja dalej czekam na operacje cos czuje ze mnie zostawia do jutra :/

[metkaa]

zaaabcia bedzie dobrze, tyle ze to siedzenie w szpitalu malo przyjemne jest,


jak dobrze ze moj tz nie wie co to gry komputerowe

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana tak, na cycusiu

Butter nie, nie tych pstrokatych bym nie brała Współczuje bólu zęba, mi też raz w roku się wszystkie 4 ósemki odzywają. Tylko się coś przebić nie mogą.

jej biedna...

Napisane przez keira2008

Hej No co by tu powiedzieć
Mam na imie Magda, wiek to 21 lat, 12 marca już 22
Mam narzeczonego, jesteśmy razem 7 lat już, zaręczyliśmy się pare dni po mojej 18tce
W tym roku wyprowadzamy się na upragnione "swoje" i uznaliśmy że już najwyższy czas powiększyć rodzinkę

w takim razie powodzenia w szybkim zafasolkowaniu

Napisane przez zaaaabcia

Kochane pisze do Was ze szpitala , dostalam takich boli ze myslalam ze sie skoncze ( na jutro bylam umowiona do specjalisty ) zrobili mi usg i mam stan zapalny. Nie wypuscili mnie do domu , jutro operacja tak strasznie tesknie za Domino pierwsza noc bez niego leze i rycze

Napisane przez ButterBear

Czy Twój TŻ jest informatykiem?? Jeśli tak, to uciekaj, póki możesz

Ostatnio siedział przy komputerze, rozwalony, na biurku jakieś stare kubki, brzuch oparty o biurko...wchodzę, patrzę i mówię ' O matko, zawsze marzyłam, że mój mąż będzie architektem, prawnikiem, a nie że będzie całymi dniami płaszczył zadek przed komputerem', a on mi na to 'prawnik?? Architekt??? NUUUDAAA' zabiłam go śmiechem prawie - 'tak, bo informatyk, to wprost kwintesencja humoru i zabawy'!!

Twój jest informatykiem??
Mój właśnie lada moment będzie miał obronę na inżyniera i... może pasowałoby się rozejrzeć za pracą w zawodzie...



---
Cześć idę po kawę i do nauki przed chwilą wstałam, bo sobie drzemkę ucięłam

[ButterBear]

Napisane przez Ana***

Twój jest informatykiem??
Mój właśnie lada moment będzie miał obronę na inżyniera i... może pasowałoby się rozejrzeć za pracą w zawodzie...

Tak, jest informatykiem!!

[Nikita...]

Czasc isc do domciu!

milego weekendu i Zabciu kciukam za opracje juz dzis, abys nie musiala dlugo w szpitalu lezec!!!

[keira2008]

Napisane przez aaby

Witaj
A wiesz, że podobno zaraz po odstawieniu łatwiej jest zajść?

Hej
No właśnie tak czytałam na internecie i się zastanawiam nad tą rozbieżnością, dlaczego ginekolog kazał czekać 3 regularne miesiączki
Może chodzi o to, by była większa pewność że nie poronię? No bo hormony w sumie podczas ciązy i tak zaczynają "szaleć"

A tak zapytanie mam jeszcze do dziewcząt które planowały ciążę, tak jak ja. Czy przed zajściem w ciążę lekarz was wysyłał na badania jakieś? Bo mój nic nie wspomniał, powiedział tylko, że mam brać kwas foliowy.
Mówią że internet to kopalnia wiedzy, więc czytałam iż jakieś badania się wykonuje przez planowanym poczęciem

Napisane przez blonde_hair

powodzenia

Dziękuję ślicznie Mam nadzieje, że niebawem zobaczę 2 kreseczki

Napisane przez Nikita...

Witaj,
alez ty mloda jestes .

A teraz w sprawie cwiczen, WII ma zupelnie inna technologie bo musisz w reku dzierzyc ten pilot, z Xbox kinect tylko cwiczysz a czujnik cie skanuje. Super sprawa. Cwiczylam tez wczoraj. Gra nazywa sie Nike+ for Xbox kinect. Mozesz sobie zobaczyc na YT.

Wiekowo młoda, ale czasami mam wrażenie, że nie jestem w tym ciele, w którym powinnam być

Wypowiem się też o tym xboxie. Kinect to super sprawa.
Parę miesięcy temu w Selgrosie sobie pograłam troche w jakieś samochody na tym. I w przypadku Xboxa jest o tyle dobra sprawa że np do gier jakichś np fitness nie są potrzebne dodatkowe elementy sprzętu. Wii miałam kiedyś i do właśnie gier fitnes trzeba było mieć jakieś inne elementy zestawu. Nie dość że piloty, to np jakieś podesty do ćwiczeń. No i zawsze telewizor jest w niebezpieczeństwie, bo taki pilot może niechcący wypaść z ręki :P

Napisane przez stokrotka24

witaj z nami i powodzenia w staraniach

Dziękuję ślicznie

Napisane przez ButterBear

No to trzymam kciuki, żeby szybko się udało

Dziękuję, mam straszną nadzieje ze szybko się uda
Straaaasznie zazdroszczę dziewczynom, które już wiedzą że mają maleństwo w brzuszku

Napisane przez dodaja

Witaj
Skąd jesteś ?

Jestem z zachodniopomorskiego, dokładnie z Płot (taka mała miejscowość jakieś 80km od Szczecina)

Napisane przez ButterBear

Kurna, jakie to pocieszające, że nie tylko mój mąż jest maniakiem gier komputerowych... ufff.. ale czy tylko mi się wydaje, że to jest aktywność dla nastolatków?

Bo to chyba jest tak, że każdy facet jest jak dziecko, tylko zabawki mu się zmieniają :P

Napisane przez Ana***

w takim razie powodzenia w szybkim zafasolkowaniu

Dziękuję ślicznie

A ja czekam na okres, jakoś jutro lub pojutrze powinien być
I zastanawiam się do tego, kiedy zacząć starania, by efekty mogły być

Miłego dnia

[Bika83]

Napisane przez ButterBear

No tak, ale co? mam zacząć go bić? Myślisz, że to pomoże?

Na pewno nie zaszkodzi

[Ana***]

Napisane przez ButterBear

Tak, jest informatykiem!!

Rozumiem, że pracuje w zawodzie? długo szukał pracy? ciężko znaleźć? a jaka specjalizacja? sorrki za natłok pytań, no ale sama rozumiesz

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez Bika83

Na pewno nie zaszkodzi

[ButterBear]

Napisane przez keira2008

A tak zapytanie mam jeszcze do dziewcząt które planowały ciążę, tak jak ja. Czy przed zajściem w ciążę lekarz was wysyłał na badania jakieś? Bo mój nic nie wspomniał, powiedział tylko, że mam brać kwas foliowy.
Mówią że internet to kopalnia wiedzy, więc czytałam iż jakieś badania się wykonuje przez planowanym poczęciem

Dziękuję, mam straszną nadzieje ze szybko się uda
Straaaasznie zazdroszczę dziewczynom, które już wiedzą że mają maleństwo w brzuszku

Mój gin zlecał badania. Troszkę tego jest.

No tak, te z nas, które nie są w ciąży, też zazdroszczą tym, które mają maluszki w brzuchach

Napisane przez Bika83

Na pewno nie zaszkodzi

Ok, to ja sprobuję przy okazji. Jak się będzie rzucał, to powiem, że Bika poradziła

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez Ana***

Rozumiem, że pracuje w zawodzie? długo szukał pracy? ciężko znaleźć? a jaka specjalizacja? sorrki za natłok pytań, no ale sama rozumiesz

Tak, pracuje w zawodzie. Jest administratorem IT w korporacji. Co do pracy, to pierwszą w zawodzie dostał od razu, a tę - no to trochę szukał. Jak został bez pracy, to akurat sytuacja na rynku była fatalna!
Czy ciężko, to nie wiem, na chwilę obecną mój mąż czasem dostaje propozycje pracy - ale głównie gdzieś dalej, że musiałby wyjechać, więc odmawia...
Tylko weź pod uwagę jedną rzecz - mój mąż nie skończył studiów

[Ana***]

Napisane przez ButterBear

Tak, pracuje w zawodzie. Jest administratorem IT w korporacji. Co do pracy, to pierwszą w zawodzie dostał od razu, a tę - no to trochę szukał. Jak został bez pracy, to akurat sytuacja na rynku była fatalna!
Czy ciężko, to nie wiem, na chwilę obecną mój mąż czasem dostaje propozycje pracy - ale głównie gdzieś dalej, że musiałby wyjechać, więc odmawia...
Tylko weź pod uwagę jedną rzecz - mój mąż nie skończył studiów

Kurka wodna, bardzo się boję czy znajdzie pracę, bo w sumie w zawodzie jeszcze nie pracował kończy programowanie. A teraz jak sytuacja na rynku? a i powiedz mi jeszcze gdzie wcześniej małż pracował? i jak zarobki, szczególnie na początku?
No i ostatnio pyt. jak to się stało że mąż informatyk skoro nie skończył studiów? zamiłowanie?

aa aa czy Wy mieszkacie w dużym mieście? bo jakoś mnie skleroza ogarnęła i nie pamiętam gdzie

[ButterBear]

Napisane przez Ana***

Kurka wodna, bardzo się boję czy znajdzie pracę, bo w sumie w zawodzie jeszcze nie pracował kończy programowanie. A teraz jak sytuacja na rynku? a i powiedz mi jeszcze gdzie wcześniej małż pracował? i jak zarobki, szczególnie na początku?
No i ostatnio pyt. jak to się stało że mąż informatyk skoro nie skończył studiów? zamiłowanie?

aa aa czy Wy mieszkacie w dużym mieście? bo jakoś mnie skleroza ogarnęła i nie pamiętam gdzie

Ana, wyślę Ci odp. na priva,ok ?

[metkaa]

Napisane przez ButterBear

No tak, te z nas, które nie są w ciąży, też zazdroszczą tym, które mają maluszki w brzuchach

no wlasnie

[Ana***]

Napisane przez ButterBear

Ana, wyślę Ci odp. na priva,ok ?

nie ma sprawy, tak łatwiej

[dodaja]

Napisane przez aaby

1. Może podrzucić w drodze do Zakopca stewardesę?

2.

3. To nie mów mu przypadkiem, że jest app na telefon z hattrickiem

4. Mówiłam o swoich plecach, nie o Twoich

1. Jak naciągniesz do odpowiedniego rozmiaru, to dawaj
2.
3. Ok będę cicho jak myszka
4. A moje to co od modelki ?

Napisane przez metkaa

dodaja niezly wieczor sie zapowiada

Po miesiącach walki o libido jest w końcu dobrze

Napisane przez niniona

heh mam wrażenia, że wy ciągle świętujecie urodziny, chyba sporą macie rodzinę ?

Dobrze Ci się wydaje Moja rodzina duża, tż też, choć jego większość daleko- z jednej strony dobrze, bo wtedy to cały okrągły rok urodziny! U nas chyba nikt w kwietniu nie ma urodzin A w niektórych miesiącach po 3 osoby, tak jak na przykład w styczniu

Napisane przez ButterBear

Kurna, jakie to pocieszające, że nie tylko mój mąż jest maniakiem gier komputerowych... ufff.. ale czy tylko mi się wydaje, że to jest aktywność dla nastolatków?

Też tak uważam, ale co z tego

Napisane przez blonde_hair

nie tylko, bo mnie równiez i strasznie mnie to wkurza jak tylko zakłada sluchawki na uszy i swiat nie istnieje
No ale na szczescie znacznie zmniejszył ilosc godz siedzenia przed komp.jak urodziło sie dziecko...zdecydowanie

Dobrze, że o tym piszesz

Napisane przez strongwomen

Nikita, już ci mówię o tej diecie...
nazwy ona nie ma ale ogólne zasady są takie:
1. co poniedziałek się rozpoczyna a w środę kończy
2. jesz dużo, wmawiasz sobie że mało i dziwisz się że nie schudłaś
3.planujesz ćwiczyć, kładziesz się na podłodze w wyznaczone do ćwiczeń dni i leżysz tam tak długo aż stwierdzisz że nie chce ci się ćwiczyć ale jesteś dumna że chociaż zeszłaś z kanapy.

fatalnie mi ta dieta idzie.

Napisane przez ButterBear

OOOO... to ja też jestem na tej diecie!! Faktycznie, powiem Ci, że jest do kitu - w ogóle nie działa, nie chudnie się!

Napisane przez blonde_hair

Seba zasnal, ale spadł dzis z krzesła...siedzielismy przy stole i przy zejsciu noga mu sie zaplątala i upadł...generalnie wszystko w porzadku, ale sliwka bedziePrzylozyla m mu lod do czoła, ale to raczej nic nie daNo nic, niech sie tearz wyspi i bedzie dobrze

Dobrze, że nic złego sie nie stało

Napisane przez zaaaabcia

Ja dalej czekam na operacje cos czuje ze mnie zostawia do jutra :/

Będzie dobrze!

[metkaa]

za pol godz do domku

milego popoludnia zycze

[blonde_hair]

Napisane przez zaaaabcia

Ja dalej czekam na operacje cos czuje ze mnie zostawia do jutra :/

Napisane przez ButterBear

No tak, ale co? mam zacząć go bić? Myślisz, że to pomoże?

zdecydowanie nie

Napisane przez Bika83

Na pewno nie zaszkodzi

oj, niewiem

Napisane przez dodaja

Dobrze, że nic złego sie nie stało



Będzie dobrze!

[Debrah]

Napisane przez ButterBear

Dobry wieczór...mam dość po co komu studia? można się przecież realizować inaczej!!

Onyks, ale opis, ja Cię kręcę, bidulko, dzielna byłaś!! Ale Twój opis po raz kolejny mi nasunął jak mało empatii jest w naszej służbie zdrowia. Dziady!

Debrah, jak sobie radzisz z Amelką?

Madzia, co do torby, dla mnie ta druga, ale w jednolitym kolorze! Te wzory ostro ryją mózg
I trzymam kciuki za Maję i jej zdrówko

Kotek, Ty łajzo, gdzie Ty się ciągle podziewasz? Znalazłaś stówkę?

Keira, witaj


A jeszcze Wam chwilkę pomarudzę, żebyście nie miały za fajnie . Od połowy dnia zaczęła boleć mnie głowa, potem dostałam kataru, a nastepnie uaktywnił mi się rosnący ząb. Tym sposobem boli mnie cała lewa połowa głowy + wrażenie, że zaraz mi wylecą wszystkie zęby.
Dodatkowo w domu mam tak brudno, że aż zamykam oczy. Dziś wrzuciłam tylko pranie, a jak poprosiłam męża, żeby je przyniósł (mamy pralnię w piwnicy) to mi szczerze i bez krępacji powiedział 'nie chce mi się' noszzzz....

Chyba dobrze sobie radzimy. Uwielbiam ją. Mamy trochę kłopotów z kp - na razie karmimy się mieszanie a ja staram się rozkręcić laktację. Mam nadzieję, że się uda i Mała będzie się najadać.

Napisane przez kaska87

póki co dobrze, zjadłam musli, zobaczymy za chwilę, wczoraj wieczorem miałam jakieś mega hiper mdłości i wymioty nawet nie mogłam na boku leżeć o wstaniu z łóżka już nie wspomnę

Maleństwo trzymajcie się

Ooooo, coś przegapiłam?
Gratulacje!

Napisane przez Nikita...

Helol piatunio!!!


Onyks,

matko swieta az mi mroz po plecach przelecial jak czytalam twoj opis...Z tym cewnikiem masarka, nie wiedzialam, ze to tak boli .
No i ze czulas jakby lamanie zeber jak mala wyciagali, bozsze.
Moge tylko za to jaka bylas dzielna!



Ooo, na lini wlosow lonowych mowisz, to teraz robia chyba nizej bo moja mama to ma szrame na caly brzuch tak 5cm pod pepkiem. A tez mialas takie bole jak onyks jak znieczulenie zeszlo?
Trzymam kciuki za kp



Witaj,
alez ty mloda jestes .



Najpierw powiem, ze tez ci posalam zyczenia i nie znalazlam sie na tej pieknej kolorowej liscie. FOCH!
A teraz w sprawie cwiczen, WII ma zupelnie inna technologie bo musisz w reku dzierzyc ten pilot, z Xbox kinect tylko cwiczysz a czujnik cie skanuje. Super sprawa. Cwiczylam tez wczoraj. Gra nazywa sie Nike+ for Xbox kinect. Mozesz sobie zobaczyc na YT.



Jezuuuu Zabcia a co sie stalo? Jaka operacja? Czegos nie doczytalam??? Oby operacja poszla sprawnie abys mogla szybko wrocic do domciu

Czesc Aaby

Tak, na linii włosów, tam gdzie one rosną jeszcze.
Co do bólu - o tak, pierwsze 2 dni są strasznie ciężkie, nie polecam kichać , bolą wszystkie ruchy miednicą, trudne jest nawet przesunięcie się na łóżku bo wszystko to wymaga napięcia brzucha, a to już bardzo boli.
Ale teraz 10 dni po, jest prawie normalnie, troszkę tylko blizna czasem ciągnie.

Napisane przez agnusek22

Zgadzam się Onyks w 100%!!!



Przepraszam, ale dziś w pracy sajgon, a chciałam chociaż dać znać Ciąża, na tą chwilę to 5tydz, ale więcej będzie można powiedzieć tego 20.02. Wg mnie zgadza się idealnie, bo na pewno miałam później owulację, bo akurat w tym miesiącu robiłam pierwszy w życiu wykres, bardziej z ciekawości, ale jednak sporo tam widziałam Jak zobaczyłam ten świecący punkcik (normalnie jak diament ), to mi łzy stanęły w oczach
Tż też szczęśliwy i kochany, dziś rano czekała na mnie zawieszka-wózek
Postanowiliśmy, że powiemy teraz tylko rodzicom, a po następnej wizycie reszcie. Teraz wie tylko moja psiapsióła i jej mąż
Hmm, dostałam listę nakazów i zakazów i jazda Na poprzedniej wizycie dostałam profilaktycznie duphaston, ale jak mi się skończy to mam odstawic, bo nie ma potrzeby już. Przez dupka najprawdopodobniej dostałam na brzuszku małej wysypki, ale mam pić wapno i tyle.

Ja tak mało pisze na razie o ciąży, bo cały czas w nią nie wierzę...no i boję się za bardzo cieszyć, więc czasem moje opisy mogą być takie skąpe

OOOO, również gratuluję!

Potem wrzucę jakieś foto Małej.

[ulcio]

Hej Dziewczynki

przyjmiecie mnie do swego grona?

Stawiam właśnie pierwszy krok na wizażu i znalazłam Wasz wątek

[ulcio]

Hej Dziewczyny !

stawiam pierwsze kroki na wziażu
znalazłam Wasz wątek przyjmiecie mnie do siebie ?

[stokrotka24]

melduję po wizycie, że będziemy mieli SYNA na wizycie jajka jak nic było widać, lekko byłam zawiedziona ale teraz już się cieszę mały ma 8,4 cm, ładnie sobie fikał w brzuszku. Lekarka zwykłe usg przełączyła na 4 d i było super widać tylko mały bokiem się ułożył i buźki nie zobaczyliśmy. Jutro wkleję zdjęcia. Z mniej przyjemnych rzeczy wydałam sporo na leki ( niestety lek na obniżenie ciśnienia i infekcję mam) a jeszcze nie wykupiłam wszystkiego ciśnienie mam mierzyć 3 razy dziennie i zapisywać. Sexu dalej niet, i pewnie tak zostanie do końca

[Madzialenka12344321]

Cześć babeczki

Strong

aaby dziękuję za opinię. Dziś jak pokazałam ją mężowi to powiedział to samo. Ze jakoś wykonania wygląda na taką sobie i abym czegoś innego poszukała. Jak możesz to wklej zdjęcie tej swojej z top secret. ooo zobaczyłam teraz linki, Dziękuję baaardzo Jesteś kochana. Będę szukała czegoś w tym stylu. Mój mąż też miał taki guzek na nodze pod skórą i też mu się wchłonęło, oby i u Mai. Bo miejsce nie za ciekawe.

Zabciu trzymaj się. Kiedy wychodzisz?

Agnusek super

Butter mi od matury się przebijają

dodaja

Lecę nadrabiać dalej.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Butter zgadzam się. Mój mąż też kiedyś tak grał, ale mu minęło.

Stokrotko aaaa super Jakie imię macie wybrane?

[ulcio]

Witam

czy mogę do Was dołączyć?

[ButterBear]

Ja tylko na szybko, bo dalej się uczę, a mąż w pracy (Ana, to jeden z aspektów pracy informatyka)...

Stokrotko, gratuluję synka. Super!! Super, że bobas zdrowy, szkoda, że Ty się musisz faszerować

ulcio, witaj

[strongwomen]

Stokrotko, chłopczyki są fajne Gratulacje ciesze się że z dzieckiem wszystko dobrze i że Ty jesteś pod kontrolą


Blonde, super że Seba się tak ładnie wszystkiego nauczył
i ucałuj go w tego siniaczka

Nikita,

No Strong troche nas tutaj buja bo wg suwaczka to juz 1kg schudla. .
Chyba ze naginanie faktow w suwaczku to motywujaca czesc tej diety.

Bo schudłam między poniedziałkiem a środą jeden kilosek ale zapomniałam w suwaczku zmienić że prócz spadku o jeden kilo był jeszcze wzrost o dwa kilo

To też

Butter,

Nie wiem, jak w przypadku Strong, ale w wersji, którą ja stosuje, okłamywanie siebie i otoczenia, jest częścią strategii

widzę że jesteś zaawansowana w tej diecie

Ulcio, witaj

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Ja zrobiłam kolejną partię krokietów robiłam w środę na swoje urodziny i miały być też na jutro bo jutro mam teściów na kawie. Ale się w czwartek zjadły i dziś znów robiłam. A teraz już wizaż i spać.

A no i chyba mi się zepsuł telefon

[zaaaabcia]

Hej kochane ... Ja juz po wszystkim. Caly dzien czekalam na operacje dopiero o 19 sie odbyla doatego tez musialam zostac na noc. Wszystko przebieglo dobrze bez zadnych komplikacji usypial mnie ten sam anestezjolog ktory podawal mi znieczulenie przy porodzie takze wiedzialam ze jestem w dobrych rekach. Mialam odlot nic nie pamietam znprzebudzeniem tez nie bylo problemu. Maz cierpliwie czekal az przywioza mnie do pokoju niedlugo posiedzial i wyslalam go do pysia. Wszystko poszlo dobrze takze jutr tzn dzis po sniadaniu wychodze do domu i "biegne" do moich mezczyzn dziekuje za wszystkie cieple slowa i kciuki - moje dobre duszyczki

Ps - jetem cholernie glodna ostatnio jadlam w czwartek o 15stej ....

[martynka1916]

Napisane przez zaaaabcia

Hej kochane ... Ja juz po wszystkim. Caly dzien czekalam na operacje dopiero o 19 sie odbyla doatego tez musialam zostac na noc. Wszystko przebieglo dobrze bez zadnych komplikacji usypial mnie ten sam anestezjolog ktory podawal mi znieczulenie przy porodzie takze wiedzialam ze jestem w dobrych rekach. Mialam odlot nic nie pamietam znprzebudzeniem tez nie bylo problemu. Maz cierpliwie czekal az przywioza mnie do pokoju niedlugo posiedzial i wyslalam go do pysia. Wszystko poszlo dobrze takze jutr tzn dzis po sniadaniu wychodze do domu i "biegne" do moich mezczyzn dziekuje za wszystkie cieple slowa i kciuki - moje dobre duszyczki

Ps - jetem cholernie glodna ostatnio jadlam w czwartek o 15stej ....

Żabciu super ze zobaczysz swoich chlopakow Trzymaj sie cieplutko

[kaska87]

Napisane przez zaaaabcia

Hej kochane ... Ja juz po wszystkim. Caly dzien czekalam na operacje dopiero o 19 sie odbyla doatego tez musialam zostac na noc. Wszystko przebieglo dobrze bez zadnych komplikacji usypial mnie ten sam anestezjolog ktory podawal mi znieczulenie przy porodzie takze wiedzialam ze jestem w dobrych rekach. Mialam odlot nic nie pamietam znprzebudzeniem tez nie bylo problemu. Maz cierpliwie czekal az przywioza mnie do pokoju niedlugo posiedzial i wyslalam go do pysia. Wszystko poszlo dobrze takze jutr tzn dzis po sniadaniu wychodze do domu i "biegne" do moich mezczyzn dziekuje za wszystkie cieple slowa i kciuki - moje dobre duszyczki

Ps - jetem cholernie glodna ostatnio jadlam w czwartek o 15stej ....

Żabciu super, że wszystko ok i wracasz do domku

ja czekam na męża pognał do sklepu bo mleko i płatki

[martynka1916]

Napisane przez kaska87

Żabciu super, że wszystko ok i wracasz do domku

ja czekam na męża pognał do sklepu bo mleko i płatki

ja mialam wczoraj wieczor platkowy



A tak wogole Dzien dobryyyy

[blonde_hair]

Napisane przez ulcio

Hej Dziewczynki

przyjmiecie mnie do swego grona?

Stawiam właśnie pierwszy krok na wizażu i znalazłam Wasz wątek

czesc
Napisz cos o sobie

Napisane przez stokrotka24

melduję po wizycie, że będziemy mieli SYNA na wizycie jajka jak nic było widać, lekko byłam zawiedziona ale teraz już się cieszę mały ma 8,4 cm, ładnie sobie fikał w brzuszku. Lekarka zwykłe usg przełączyła na 4 d i było super widać tylko mały bokiem się ułożył i buźki nie zobaczyliśmy. Jutro wkleję zdjęcia. Z mniej przyjemnych rzeczy wydałam sporo na leki ( niestety lek na obniżenie ciśnienia i infekcję mam) a jeszcze nie wykupiłam wszystkiego ciśnienie mam mierzyć 3 razy dziennie i zapisywać. Sexu dalej niet, i pewnie tak zostanie do końca

gratulacje
Najwazniejsze ze synus zdrowy

Napisane przez strongwomen

Blonde[/B], super że Seba się tak ładnie wszystkiego nauczył
i ucałuj go w tego siniaczka


[/COLOR]Ja zrobiłam kolejną partię krokietów robiłam w środę na swoje urodziny i miały być też na jutro bo jutro mam teściów na kawie. Ale się w czwartek zjadły i dziś znów robiłam. A teraz już wizaż i spać.

A no i chyba mi się zepsuł telefon

To sie rozszalałas kulinarnie

Napisane przez zaaaabcia

Hej kochane ... Ja juz po wszystkim. Caly dzien czekalam na operacje dopiero o 19 sie odbyla doatego tez musialam zostac na noc. Wszystko przebieglo dobrze bez zadnych komplikacji usypial mnie ten sam anestezjolog ktory podawal mi znieczulenie przy porodzie takze wiedzialam ze jestem w dobrych rekach. Mialam odlot nic nie pamietam znprzebudzeniem tez nie bylo problemu. Maz cierpliwie czekal az przywioza mnie do pokoju niedlugo posiedzial i wyslalam go do pysia. Wszystko poszlo dobrze takze jutr tzn dzis po sniadaniu wychodze do domu i "biegne" do moich mezczyzn dziekuje za wszystkie cieple slowa i kciuki - moje dobre duszyczki

Ps - jetem cholernie glodna ostatnio jadlam w czwartek o 15stej ....

super,ze juz po i ze juz wychodzisz

Dzien dobry