Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

[niunia32]

Witam wieczorową porą

dziękuję za wszystkie oklaski...
mieliśmy jechać na grilla do kuzyna męża... miał on kilka dni temu urodziny i chyba sobie jego żona zapomniała, że urodziny będą robić... pisaliśmy czy aktualne, to powiedziała, że oboje są w pracy... ciekawe.... no nic... to by się zdziwili, gdybyśmy zawitali do nich popołudniu

za to pojechaliśmy sobie nad jezioro na grilla i było fajnie..... objadłam się... brzuch mam ogromniasty

[De28]

niunia-ale numer

Dziewczyny, mi tez dzis twardnieje.Tzn.od poludnia jest twardy-normalnie siedziec nie idzie, bo przeszkadza mi, jak skala jest. Jakby mi mial peknac. I to nie sa skurcze przygotowujace bo brzuch caly czas jest dzis twardy.Mamy prawie 40 stopni, poce sie siedzac i nie mam na nic sily.

[Anoula]

Mężuś przyjeżdza dziś w nocy, stwierdził, że chce spędzić niedzielę z żoną

[maomami]

Dziewczyny dostałam wiadomość od RYBY!!!
"Jestem w szpitalu, zróbcie sondę jakoś i niech ktoś inny założy wątek, ja nie wiem kiedy wyjdę. Jestem na sali z samymi dziewczynami po poronieniu, aż mnie depresja złapała. Póki co jest ok, dostaje leki. Pozdrów dziewczyny"

Tak więc pytanie, która z Was może się tym zająć ponieważ ja niestety nie jestem biegła w tych sprawach???
Trzymamy kciuki za Rybkę żeby szybko wyszła ze szpitala w dwupaku

[metkaa]

Napisane przez Kabriela

A ja pozwalam sobie na czekoladę zamiast kolejnej porcji tabletek.
Dziewczyny, które już miały zaszczyt zostać Mamusiami i karmiły piersią może będziecie tak pomocne i cudowne i wypowiecie się na temat karmienia piersią i dietą jaką należy stosować aby dziecko jak najmniej i jak najrzadziej cierpiało z powodu kolek, niestrawności i nie wiem czego tam jeszcze.
Proszę powiedzcie co z czym się je, bo ja już nie wiem nic...a nadmiar informacji powoduje u mnie dezinformacje i ogłupienie.

ja niestety nie mialam przyjemnosci karmic piersia, mlody za nic w swiecie nie umial załapac cyca,

Antibia ja bym poszła wczesniej do lekarza,

my tez bylismy na grilu, u tesciow, masakra jak goraco, niby stolik w cieniu ale szymek w miejscu nie usiedzi a prawie zawsze matki potrzebuje, przynajmniej do tego zeby stala obok

[Anoula]

Napisane przez maomami

Dziewczyny dostałam wiadomość od RYBY!!!
"Jestem w szpitalu, zróbcie sondę jakoś i niech ktoś inny założy wątek, ja nie wiem kiedy wyjdę. Jestem na sali z samymi dziewczynami po poronieniu, aż mnie depresja złapała. Póki co jest ok, dostaje leki. Pozdrów dziewczyny"

Tak więc pytanie, która z Was może się tym zająć ponieważ ja niestety nie jestem biegła w tych sprawach???
Trzymamy kciuki za Rybkę żeby szybko wyszła ze szpitala w dwupaku

Oj, mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, nowym wątkiem mogę się ewentualnie zająć ja jeśli nie będzie innych chętnych.

[paulinaizabela]

Napisane przez De28

Dziewczyny, mi tez dzis twardnieje.Tzn.od poludnia jest twardy-normalnie siedziec nie idzie, bo przeszkadza mi, jak skala jest. Jakby mi mial peknac. I to nie sa skurcze przygotowujace bo brzuch caly czas jest dzis twardy.Mamy prawie 40 stopni, poce sie siedzac i nie mam na nic sily.

kurcze ciekawe od czego to nie możesz dryndnąć do gina i podpytać?? Dziwne, że tak cały czas twardnieje
Trzymam kciuki, żeby przeszło a Ty odpoczywaj

Napisane przez Anoula

Mężuś przyjeżdza dziś w nocy, stwierdził, że chce spędzić niedzielę z żoną

No to pięknie będzie sie działo

Napisane przez maomami

Dziewczyny dostałam wiadomość od RYBY!!!
"Jestem w szpitalu, zróbcie sondę jakoś i niech ktoś inny założy wątek, ja nie wiem kiedy wyjdę. Jestem na sali z samymi dziewczynami po poronieniu, aż mnie depresja złapała. Póki co jest ok, dostaje leki. Pozdrów dziewczyny"

Tak więc pytanie, która z Was może się tym zająć ponieważ ja niestety nie jestem biegła w tych sprawach???
Trzymamy kciuki za Rybkę żeby szybko wyszła ze szpitala w dwupaku

Ojejciu biedna ta Ryba nasza ciągle coś Ale są pod dobra opieką i na pewno wszystko będzie dobrze

[maomami]

Napisała mi że nie skurcze, bo zapytałam czy wróciły tylko się odwodniła i nerki jej odmówiły posłuszeństwa, a do tego to jej wysokie ciśnienie.

[kyte]

Napisane przez Kathrin Von Hexe

Nadrobiłam ponad 80 stron w dwa dni o masakra jak wy pędzicie!

za determinacje!!

Napisane przez niunia32

Witam wieczorową porą

dziękuję za wszystkie oklaski...
mieliśmy jechać na grilla do kuzyna męża... miał on kilka dni temu urodziny i chyba sobie jego żona zapomniała, że urodziny będą robić... pisaliśmy czy aktualne, to powiedziała, że oboje są w pracy... ciekawe.... no nic... to by się zdziwili, gdybyśmy zawitali do nich popołudniu

za to pojechaliśmy sobie nad jezioro na grilla i było fajnie..... objadłam się... brzuch mam ogromniasty

No to Was załatwili, swoją drogą faktycznie byliby w szoku widzieć Was u siebie, a tam zero przygotowan..

Napisane przez Anoula

Mężuś przyjeżdza dziś w nocy, stwierdził, że chce spędzić niedzielę z żoną

Mąż zaplusował-super

Napisane przez maomami

Dziewczyny dostałam wiadomość od RYBY!!!
"Jestem w szpitalu, zróbcie sondę jakoś i niech ktoś inny założy wątek, ja nie wiem kiedy wyjdę. Jestem na sali z samymi dziewczynami po poronieniu, aż mnie depresja złapała. Póki co jest ok, dostaje leki. Pozdrów dziewczyny"

Tak więc pytanie, która z Was może się tym zająć ponieważ ja niestety nie jestem biegła w tych sprawach???
Trzymamy kciuki za Rybkę żeby szybko wyszła ze szpitala w dwupaku

Jeejku aż mnie dreszcze przeszły...oby wyszła jak najszybciej i żeby wszystko było dobrze!!

[24Kasiula24]

Biedna Rybka

A ja już mam dość remontu Wszędzie kurz, tylko latam z mopem i pocę się jak szczur ;/
Masakraaaa
Jakby kyoś dopisywal, to mam wizyte 2.09 18:45

[Anoula]

Napisane przez maomami

Napisała mi że nie skurcze, bo zapytałam czy wróciły tylko się odwodniła i nerki jej odmówiły posłuszeństwa, a do tego to jej wysokie ciśnienie.

Dobrze, że nie poród :x tfu tfu może zdąży wyjść przed nowym wątkiem

[Kathrin Von Hexe]

Trzymam kciuki za Rybkę za szybkie wyjście ze szpitala.
Wszystko będzie dobrze.

[paulinaizabela]

Napisane przez maomami

Napisała mi że nie skurcze, bo zapytałam czy wróciły tylko się odwodniła i nerki jej odmówiły posłuszeństwa, a do tego to jej wysokie ciśnienie.

Podleczą ją i wyjdzie niedługo w dwupaku
Przynajmniej odpocznie trochę w tym szpitalu, bo się dziewczyna zaharowywała ostatnio

Napisane przez 24Kasiula24

Biedna Rybka

A ja już mam dość remontu Wszędzie kurz, tylko latam z mopem i pocę się jak szczur ;/
Masakraaaa
Jakby kyoś dopisywal, to mam wizyte 2.09 18:45

Dużo Wam jeszcze roboty zostało?? żeby się szybko skończył
Co wogóle remontujecie??

[lineczka1989]

hejo,

muszę odpocząć bo tak mnie boli brzuch, cały dzień łaziłam, mało co leżałam i siedziałam i teraz mam efekty


idę Was nadrabiać

[anulka2205]

Napisane przez Trele_Morele

No kurde , szkoda że już wózek masz , bo zobacz jaką bys miała karete


Dokladnie to samo pomyslalam - i to już nie takie małe dziecko , bo prawie kilogramowe

Oj biedna ale przewróciła się ? potknęła ? że faktycznie mogłoby to być zwichnięcie czy skręcenie ?

Ja miałam wenę i napisałam mój Birth Plan , zostawiłam tylko puste miejsce gdzie pytaja o łożysko , bo nie za bardzo rozumiem o co chodzi ? Chyba logiczne że trzeba je także urodzić ?

Przemyślałam to i tamto i napisałam ze w razie potrzeby zgadzam się na epidural . A Wy jaki macie podejście do ZZO ?

no właśnie rano przysiadła mi na ziemi, że noga boli bo na kamień niby stanęła, ale szła wtedy ze mną za rękę i nic n ie zauważyłam takiego potem ze dwie godz. był spokój i nagle zaczęła kuleć i mówić, ze boli

zzo zaliczyłam i cieszę się niezmiernie, ze istnieje

Napisane przez paulinaizabela

Tak jak napisałaś lepiej w takiej sytuacji skontaktować się z ginem i podpytać czy to normalne

Mi twadnieje kilka razy dziennie ale tak na minutkę tylko, nie boli wtedy wcale i nie tylko jak chodzę, bo czasami tez jak siedzę sie zdarzy



ciekawie to wygląda...mała gimnastyczka z Majusi



ja wogóle, do tej pory wzięłam tylko raz...



Ale masz zalecenie od gina, żeby brać regularnie?? Wogóle można tak non stop brać?? Bo ja się waham zawsze jak mi trochę brzuch twardnieje a Ty bierzesz non stop



W tej sukienusi to wogóle brzucha nie widać



Bidulka mała Oj w takim wieku to nie dziwię się, że nie może usiedzieć na miejscu... Pewnie tylko jakieś bajki ją na dłużej zajmują, żeby posiedziała w miejscu

to daj znac nam po wizycie od czego tak twardnieje i czy to nic poważnego
żeby już nie twardniał

Kathrin brawa Ci sie należą!!

Dziewczyny korzystajcie z letnich weekendów i bawcie się dobrze

My siedzimy w domu i grilka nie będzie, bo deszcz pada co jakiś czas ale sałateczke sobie zrobimy i coś pooglądamy

najlepszy czasoumilacz Ani to internet

Napisane przez Anoula

To obserwujcie i pilnujcie Anię oby się okazało, że to nic poważnego

dzięki, tak właśnie robimy

Napisane przez Anoula

Mężuś przyjeżdza dziś w nocy, stwierdził, że chce spędzić niedzielę z żoną

a jak w ogóle mieszka się razem, bo wczesniej to raczej chyba tylko wyjazdy u teściów spędzliście we dwoje, a dopiero teraz tak całkiem sami, tak? zdążyliście się już pokłócić o deskę od kibelka?

Napisane przez maomami

Dziewczyny dostałam wiadomość od RYBY!!!
"Jestem w szpitalu, zróbcie sondę jakoś i niech ktoś inny założy wątek, ja nie wiem kiedy wyjdę. Jestem na sali z samymi dziewczynami po poronieniu, aż mnie depresja złapała. Póki co jest ok, dostaje leki. Pozdrów dziewczyny"

Tak więc pytanie, która z Was może się tym zająć ponieważ ja niestety nie jestem biegła w tych sprawach???
Trzymamy kciuki za Rybkę żeby szybko wyszła ze szpitala w dwupaku

Biedna Ryba, no ale dobrze, że trafiła na czas pod fachową opiekę, nie zazdroszczę tylko jak Jej się myślenie załączy po tym czego się tam na sali naogląda. No i tym dziewczynom, co tam leżą to też współczuję,jak na brzuszek Rybki muszą patrzeć

[Anoula]

Napisane przez anulka2205

a jak w ogóle mieszka się razem, bo wczesniej to raczej chyba tylko wyjazdy u teściów spędzliście we dwoje, a dopiero teraz tak całkiem sami, tak? zdążyliście się już pokłócić o deskę od kibelka?

tak sami sami to na razie tylko na urlopie, w Krakowie to póki co jak TŻ tu jest to ze szwagierką i jej mężem. Teraz po powrocie z urlopu musiał jechać do teściów, ja zostałam załatwić papierki i jestem u moich rodziców bo jakoś wolę u nich niż ze szwagierką i jej mężem siedzieć. Rodzice do końca sierpnia się wyprowadzają do nowego mieszkania i dopiero wtedy będziemy "na swoim". O deskę się chyba kłócić nie będziemy bo TŻ opuszcza

[lineczka1989]

Napisane przez budowniczka

o ja slicznie rosnie

Gartuluje wejscia w III trymestr

A my witamy się w 26 tc
na miły początek dnia słuchamy: http://www.youtube.com/watch?v=sHUo1oEQyBc

Napisane przez Kabriela

[CENTER]Agatka wraz z Mamą wita się w III trymestrze!!!!!!!!

[LEFT][SIZE=2][FONT=Comic Sans MS]

Napisane przez lubieolowki

Hej dziewczyny! Witam się ze słonecznego Rzymu I szczerze mówiąc zazdroszczę tym, co piszą o wypadach na działkę itp Tutaj jest pięknie, ale stanowczo ZA GORĄCO! Chociaż Maluszek spisuje się naprawdę ładnie Zaraz po powrocie (07.08!!) lecimy na wizytę i mam nadzieję, że potwierdzi się znowu, że jest chłopiec, bo wybraliśmy z mężem imiona i będzie Jakub Wojciech (można dopisać na pierwszej stronie)



Ojej! Gratulacje! To już 6 miesiąc (możemy przybić sobie piątkę, bo my właśnie dzisiaj mamy 22t 2d !) i do tego jaki piękny brzuszek! Ze mnie wczoraj się mąż śmiał, że po kolacji mi brzuszek spuchł ;p Także wiem o czym mówisz odnośnie wieczora

zazdroszcze wakacji

no i za tygodnie

Napisane przez paulinaizabela

o 6 to ja się smacznie przytulam do podusi zazwyczaj śpię do 9 albo i ciut dłużej

ja od początku ciąży to do 9 spałam moze ze dwa razy, zazdroszczę

Napisane przez nemosek

E tam gadasz

Ale skoro jeszcze sprawdzają tzn że nadzieja jest na kredyt

No często mi się tak zdarza.
Ale ja lubię tak hurtowo wyrzucić butelki.

ja tam wolę kupować hurtowo butelki

Napisane przez Trele_Morele

Załącznik 5350981


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale słodkie

Napisane przez budowniczka

Dziękujemy

A to My w 26 tc

a Ty w ogóle w ciązy jesteś? gdzie upchnęłaś dzieciątko

Napisane przez Kathrin Von Hexe

Nadrobiłam ponad 80 stron w dwa dni o masakra jak wy pędzicie!

współczuję czytać takich głupot :P

Napisane przez maomami

Dziewczyny dostałam wiadomość od RYBY!!!
"Jestem w szpitalu, zróbcie sondę jakoś i niech ktoś inny założy wątek, ja nie wiem kiedy wyjdę. Jestem na sali z samymi dziewczynami po poronieniu, aż mnie depresja złapała. Póki co jest ok, dostaje leki. Pozdrów dziewczyny"

Tak więc pytanie, która z Was może się tym zająć ponieważ ja niestety nie jestem biegła w tych sprawach???
Trzymamy kciuki za Rybkę żeby szybko wyszła ze szpitala w dwupaku

Napisane przez maomami

Napisała mi że nie skurcze, bo zapytałam czy wróciły tylko się odwodniła i nerki jej odmówiły posłuszeństwa, a do tego to jej wysokie ciśnienie.

przepracowała się ewidentnie, teraz niech odpoczywa i wraca do nas


nadrobiłam a teraz zamykam laptopa i do jutra!

a i zapomniałam powiedzieć że mam przewijak

[anulka2205]

Napisane przez Anoula

tak sami sami to na razie tylko na urlopie, w Krakowie to póki co jak TŻ tu jest to ze szwagierką i jej mężem. Teraz po powrocie z urlopu musiał jechać do teściów, ja zostałam załatwić papierki i jestem u moich rodziców bo jakoś wolę u nich niż ze szwagierką i jej mężem siedzieć. Rodzice do końca sierpnia się wyprowadzają do nowego mieszkania i dopiero wtedy będziemy "na swoim". O deskę się chyba kłócić nie będziemy bo TŻ opuszcza

a bo mi się coś pokręciło w takim razie, że rodzice mieli iść na nowe mieszkanko jeszcze przed Waszym powrotem. Ale kurde jak maż deskę opuszcza, to o co Wy się będziecie kłócić?

[Anoula]

Napisane przez anulka2205

a bo mi się coś pokręciło w takim razie, że rodzice mieli iść na nowe mieszkanko jeszcze przed Waszym powrotem. Ale kurde jak maż deskę opuszcza, to o co Wy się będziecie kłócić?

Tak myśleliśmy początkowo. Mieszkanie jest niby gotowe do wnoszenia mebli i wieszania firanek, ale kuchnia będzie dopiero na 17 lipca, a bez kuchni to się funkcjonować nie da.
Co do kłótni, to my przez cały nasz związek kłóciliśmy się tak chyba 2 razy tylko, z czego przy pierwszym razie wymieniliśmy dwa zdania po czym TŻ: "wiesz, że to nasza pierwsza kłótnia?" i było po wszystkim, zaczęliśmy się śmiać. A teraz na urlopie jakoś leżeliśmy już pod wieczór w łóżku i mnie podpuszczał coś i mówi: "kłóć się ze mną jak prawdziwa żona"

[anulka2205]

Napisane przez Anoula

Tak myśleliśmy początkowo. Mieszkanie jest niby gotowe do wnoszenia mebli i wieszania firanek, ale kuchnia będzie dopiero na 17 lipca, a bez kuchni to się funkcjonować nie da.
Co do kłótni, to my przez cały nasz związek kłóciliśmy się tak chyba 2 razy tylko, z czego przy pierwszym razie wymieniliśmy dwa zdania po czym TŻ: "wiesz, że to nasza pierwsza kłótnia?" i było po wszystkim, zaczęliśmy się śmiać. A teraz na urlopie jakoś leżeliśmy już pod wieczór w łóżku i mnie podpuszczał coś i mówi: "kłóć się ze mną jak prawdziwa żona"

[De28]

anoula-ja sie ze swoim probowalam klocic pierwsze 5-6 lat.Nie dalo sie.Potem sie nauczyl

[Anoula]

Napisane przez De28

anoula-ja sie ze swoim probowalam klocic pierwsze 5-6 lat.Nie dalo sie.Potem sie nauczyl

Nie umiał się kłócić?

[paulinaizabela]

Napisane przez anulka2205

a bo mi się coś pokręciło w takim razie, że rodzice mieli iść na nowe mieszkanko jeszcze przed Waszym powrotem. Ale kurde jak maż deskę opuszcza, to o co Wy się będziecie kłócić?

Mój też opuszcza deskę i się nie ma o co kłócić Tak na serio to przez te wszystkie lata co jesteśmy razem to na palcach jednej ręki możnaby zliczyć kłótnie I to nigdy nie było darcia się tylko bardziej małe fochy

Lineczka to super a jaki masz przewijak??

[De28]

anoula- no nie. To bylo uosobienie spokoju i opanowania. Jak maly wszedl w bunt dwulatka i zaczal sie calodzienny stres, to dopiero zaczely sie sprzeczki, bo jednak wtedy rodzice stoja wiecznie pod wplywem stresu Czlowiek jakos musi odreagowac. A ze nie na dziecku, to czasem sie scieramy. Ale to nie sa zadne klotnie, raczej krotka wymiana zdan.My np nigdy nie mielismy cichych dni. Nie wiem nawet co to jest

[Anoula]

No to w sumie dobrze lepiej tak niż ciągłe kłótnie o wszystko. Miałam koleżankę, która potrafiła chłopakowi zrobić awanturę że jego koszulka nie pasuje do jej bluzki/ sukienki mimo, że biedny przecież nie wiedział co ona założy, to już masakra była hehe

[domii29]

Napisane przez maomami

Dziewczyny dostałam wiadomość od RYBY!!!
"Jestem w szpitalu, zróbcie sondę jakoś i niech ktoś inny założy wątek, ja nie wiem kiedy wyjdę. Jestem na sali z samymi dziewczynami po poronieniu, aż mnie depresja złapała. Póki co jest ok, dostaje leki. Pozdrów dziewczyny"

Tak więc pytanie, która z Was może się tym zająć ponieważ ja niestety nie jestem biegła w tych sprawach???
Trzymamy kciuki za Rybkę żeby szybko wyszła ze szpitala w dwupaku

Mocno trzymam za Rybkę i żeby szybko opuściła szpital

[89Beatka]

Oj Rybko wracaj szybko do zdrowia i nabieraj siły odpoczywając.

to się podziało nieźle wymęczona i z wysokim ciśnieniem, bidulka

aaaaaaaaaaa ja byłam na grillu u kuzyna z mężem i wróciłam sama bo stwierdziłam że denerwować się nie będę, faceci czasami są beznadziejni, ogólnie mówiąc

ważnie że pojedzona wróciłam

[xxxMikixxx]

Napisane przez Anoula

brzmi bardzo dobrze, szkoda tylko, że nie ma balkonu, nie wiem jak u Was ale w Krakowie 1100 za takie mieszkanie to bardzo atrakcyjna cena.

Mnie też brak balkonu trochę martwi no i te okna na słońce, na pewno jest masakrycznie gorąco w mieszkaniu

Napisane przez metkaa

co do skurczy to mnie własnie wczoraj i dzis złapał, musze magnez zaczac łykac,

I mnie ostatnio łapią skurcze

Napisane przez paulinaizabela

Z opisu brzmi świetnie Ceny ok i jak reszta Wam, pasuje to bym brała

Jeszcze jutro pogadamy z mężem o tym i będziemy musieli ostatecznie powiedzieć, bo ktoś może nas uprzedzić.

Napisane przez Trele_Morele

Załącznik 5350981


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moje maleństwo też takie akrobacje robi

Napisane przez budowniczka

Dziękujemy

A to My w 26 tc

Czy Ty aby na pewno jesteś w ciąży? Aż niemożliwe że masz taki malutki brzuszek

Napisane przez maomami

Dziewczyny dostałam wiadomość od RYBY!!!
"Jestem w szpitalu, zróbcie sondę jakoś i niech ktoś inny założy wątek, ja nie wiem kiedy wyjdę. Jestem na sali z samymi dziewczynami po poronieniu, aż mnie depresja złapała. Póki co jest ok, dostaje leki. Pozdrów dziewczyny"

Tak więc pytanie, która z Was może się tym zająć ponieważ ja niestety nie jestem biegła w tych sprawach???
Trzymamy kciuki za Rybkę żeby szybko wyszła ze szpitala w dwupaku

Biedna Trzymam mocno za nią kciuki!


Padam z nóg Byłam u teściów z rodzicami, oczywiście popili i ojciec ledwo wyszedł Zdenerwował mnie, bo namawiał męża żeby szedł z nami (póki co jeszcze oddzielnie mieszkamy, a tylko pomieszkujemy u siebie). Mąż też popił, nie chciałam się z nim użerać całą noc bo wiem co by było Zaraz by się dobierał po alkoholu, a mnie brzuch boli i jestem okrutnie zmęczona, nie mam najmniejszej ochoty użerać się z pijakami Powiedziałam, że nigdzie nie idzie i został u siebie

[nemosek]

Napisane przez Trele_Morele

\
Nemosek - podziękuj mężowi za łączenie się ze mną w bólu

Napisane przez Trele_Morele

wpisalam w google happy mammy I pierwsze co mi wyskoczylo Załącznik 5351011 chyba musze sobie zrobic przerwe Od komputera

Do pozniej ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez domii29

Jaka piękna "wypukłość"


Nadrobiłam Was
przepraszam że nie cytuję ale nie mam do tego głowy
Gratuluję wszystkich rozpoczętych tygodni

Byliśmy dziś w skansenie popatrzcie jakie cudeńka tam mają
Ogólnie nie czuję nóg po dniu dzisiejszym

Ale retro

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez budowniczka

Dziękujemy

A to My w 26 tc

Jak mówiłaś że Ci brzuch urósł to sobie wyobrażałam piłkę z przodu,a tutaj ledwo co widać

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez paulinaizabela

Ale masz zalecenie od gina, żeby brać regularnie?? Wogóle można tak non stop brać?? Bo ja się waham zawsze jak mi trochę brzuch twardnieje a Ty bierzesz non stop

tak mi zaleciła.Na tym etapie już się słucham
Nospa nie jest szkodliwa,można brać.
Wcześnie byłam przeciwna faszerowaniu się i brałam 2x1 albo jak rzeczywiście brzuch mi mocniej twardniał.
Ale od pewnego czasu biorę regularnie.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez Kathrin Von Hexe

Nadrobiłam ponad 80 stron w dwa dni o masakra jak wy pędzicie!

to jest wyczyn

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez anulka2205

Przepraszam, ze nie cytuję nikogo więcej, ale ledwo nadrobiłam, sajgon mamy, bo mała chyba sobie wykręciła rano nogę, strasznie utyka, już nawet na pogotowie pojechaliśmy, bo kiedyś też tak miała, ze bolało kolano i mocno kulała, a po kilku dniach okaząło się, że to nie było kolano tylko zapalenie stawu biodrowego i lekarz powiedziął, że to własnie często na kolano albo kostkę ból promieniuje u dzieci i myli, bo rodzice traktują jako uraz jakiś i czekają z lekarzem.No ale bioderka niby ok. W każdym razie ma oszczędzać nogę, w związku z tym dwoimy się i troimy żeby ją trochę na dupci w miejscu utrzymać, bo to taki pędziwiatr straszny
Antibia też tak mam, we wtorek wizyta, to się będę wypytywać, twardnieje często i trochę za długo się utrzymuje jak na BH, no ale nie boli przy tym. Tez się martwię

Bidula i weź tutaj dziecku wytłumacz
Oby szybko minęło

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez De28

niunia-ale numer

Dziewczyny, mi tez dzis twardnieje.Tzn.od poludnia jest twardy-normalnie siedziec nie idzie, bo przeszkadza mi, jak skala jest. Jakby mi mial peknac. I to nie sa skurcze przygotowujace bo brzuch caly czas jest dzis twardy.Mamy prawie 40 stopni, poce sie siedzac i nie mam na nic sily.

Ja dzisiaj też już wzięłam 2 nospy bo się zrobił twardy jak kamień,nie wiem od czego właściwie.Trochę się dzisiaj osprzątałam ale to tyle a może aż tyle

Może od tych upałów tak źle reagujemy

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez Anoula

Mężuś przyjeżdza dziś w nocy, stwierdził, że chce spędzić niedzielę z żoną

Fajna niespodziankę Ci zrobił

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez maomami

Dziewczyny dostałam wiadomość od RYBY!!!
"Jestem w szpitalu, zróbcie sondę jakoś i niech ktoś inny założy wątek, ja nie wiem kiedy wyjdę. Jestem na sali z samymi dziewczynami po poronieniu, aż mnie depresja złapała. Póki co jest ok, dostaje leki. Pozdrów dziewczyny"

Napisane przez maomami

Napisała mi że nie skurcze, bo zapytałam czy wróciły tylko się odwodniła i nerki jej odmówiły posłuszeństwa, a do tego to jej wysokie ciśnienie.

Oby szybko powróciła do nas
Na pewno będzie dobrze.
Przynajmniej odpocznie...

[xxxMikixxx]

U mnie kilka dni temu tak brzuszek wyglądał http://3.bp.blogspot.com/-1AqT56Re12...w/s1600/28.jpg Dzisiaj po solidnym obiedzie jest dużo większy