Polecamy:

koralik124 · 2014-10-21, 11:28

Ze wzruszenia

a jako kobieta zła i niezdolna do wyższych uczuć nie powinnam

asia_73 · 2014-10-21, 11:29

A kto Ci tak wmówił ze zła i niezdolna do wyższych uczuć?????

koralik124 · 2014-10-21, 11:31

Mój były jak go rzuciłam po tym jak mnie zdradził

powiedział mi przecież że mnie kocha a ja śmiałam go zostawić

asia_73 · 2014-10-21, 11:42

Eee tam. Nie należy sie przejmować byłymi i tym co gadają.

koralik124 · 2014-10-21, 11:44

Asia ale mnie się to tak spodobało

asia_73 · 2014-10-21, 11:46

A no jak w ten deseń to OK

koralik124 · 2014-10-21, 11:47

Mam do tego naprawde duży dystans

Bella2212 · 2014-10-21, 14:19

Cytat:

Napisane przez koralik124

Mój były jak go rzuciłam po tym jak mnie zdradził

powiedział mi przecież że mnie kocha a ja śmiałam go zostawić

Znam to :O :-(

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:

Napisane przez Marina__

Hejka :

Bella

za sluszne wybory

Mimo drobnych niepowodzen nie ma co odkladac cwiczen czy wlasciwej diety "na jutro".

Dziękuję :-*

wozniaczekk · 2014-10-21, 18:05

Cytat:

Napisane przez koralik124

Mój były jak go rzuciłam po tym jak mnie zdradził

powiedział mi przecież że mnie kocha a ja śmiałam go zostawić

Skąd ja to znam

koralik124 · 2014-10-21, 19:18

A ja wam nie mówiłam

otwarli u nas w mieście ciuchciucha czyli lumpeks

ja bardzo lubie lumpeksy bo można super rzeczy znaleźć

w poniedziałek jest taka promocja że wszystko jest za 1 zł

i tym prostym sposobem stałam się posiadaczką nowego swetra w kolorze kremowym za pupę z drewnianymi guziczkami, czarnej sukienki z Zary, trzech bluzek i chusty

i za to wszystko dwłam 6 zł

Marina__ · 2014-10-21, 22:30

Koralik ja znow tam nie potrafie sie odnalezc.

Dzis w trakcie treningu z kumpela lezalysmy na dywanie nie majac kompletnie sily

Ale za to jakie to jest zajefajne uczucie

Wieczorkiem juz umylam glowe, prawie wysuszylam i dostalam telefon aby zejsc na chwile na dol. Wiec wyskoczylam w koszuli nocnej, spodnie jedynie zalozylam. Okazalo sie, ze mam jechac 30 km do centrum handlowego hehehehe No i pojechalam w tej pizamie

anex_1989 · 2014-10-22, 04:44

Cześć

Marina jesteś niemożliwa

a kto Cię wyciągnął na nocne zakupy?
no i czy był tylko watching czy shopping też?

koralik124 no to niezłe łupy w fajnej cenie upolowałaś

u mnie też jest kilka lumpeksów, ale jeszcze nie miałam okazji do nich zajrzeć, może w tą sobotę mi się uda

nie dostałam jeszcze adresu na PW rozmyśliłaś się ?

Bella2212 pojechałaś po bandzie nie ma co

ale teraz się już pilnuj i będzie OK

aha no i się nie przejmuj bo ja wczoraj wciągnęłam zapiekane bułeczki z serem i szynką z piekarnika sztuk 3, ale nie mogłam się powstrzymać taką miałam na nie ochotę, ale jak to ja zawsze znajdę wytłumaczenie

i i tak wybrałam mniejsze zło, bo mój tż opychał się pizzą....więc małe zwycięstwo na swoim koncie mam

więc głowa do góry!!!!

a co do tej systematyczności 21 dni, to u mnie się nie sprawdziło (hula hop i brzuszki) i mimo, że długo ćwiczyłam nawet dłużej niż 21 dni to szybko mi się odwidziało, wystarczyła w zasadzie jakaś pierdoła i kilka mc-y poszło się chlastać

no, ale tak było w moim przypadku więc nie zrażaj się kochana i do dzieła

no to wczoraj oprócz tych wspomnianych a'la tostów, zjadłam 2 miseczki zupy jedną w pracy krupnik, drugą w domu moją buraczkową

dzisiaj do pracy też mam zupkę i kotleta mielonego z piekarnika z surówką z buraczków i kusksusem

coś mnie na buraki wzięło

pogoda u mnie całkiem do

od rana pada, nie to złe słowo, lejeee deszcz!

dzisiaj wychodzę wcześniej, bo umówiłam się na przegląd instalacji gazowej i mają przyjść spece od grzejnika w łazience, ale tym razem nie dam im się spławić- mają go uruchomić, bo jak nie to

wczoraj miałam zakręcony dzień, mam nadzieję, że już do końca tygodnia, żadne akcje-atrakcje mi nie wyskoczą....

pisałam też @ do tych dupków od zegara i o dziwo odpisali, że dzisiaj (tzn, wczoraj) powinnam dostać informację o wysyłce- ale jeszcze nie dostałam

napisałam im, że jeśli do 24/10/14 nie będę mieć towaru to będę rezygnować zakupu i domagać się zwrotu kosztów....

no nic trza się do jakiejś pracy wziąć, bo VAT już się zbliża

miłego poranka i do napisania

koralik124 · 2014-10-22, 06:08

Anex dałabym sobie ręce uciąć że wysyłałam

poszło jeszcze rac

anex_1989 · 2014-10-22, 06:12

koralik124 teraz adres dotarł

może coś się pokićkało i nie wyszło w ogóle, albo poszło do kogo innego

koralik124 · 2014-10-22, 06:17

Anex to jak wysłałam komuś innemu to może dostane coś ładnego

anex_1989 · 2014-10-22, 06:26

koralik124 oby było ładne, a nie cmoknij mnie w

hahaha

koralik124 · 2014-10-22, 06:32

Hahahaha

wczoraj zadzwoniłam się zapytać ile mi urlopu zostało i okazało się że zostało mi sporo więc postanowiłam iść na urlop na tydzień

Marina__ · 2014-10-22, 06:37

Hejka

Ja juz po porannej owsiance jestem tylko cos myc nie chce mi sie. Musze jeszcze do pracy usmazyc szpinak z jajkiem.

Cytat:

Napisane przez anex_1989

Marina jesteś niemożliwa

a kto Cię wyciągnął na nocne zakupy?
no i czy był tylko watching czy shopping też?

Anex byl shopping

Kolega stwierdzil, ze mnie potrzebuje na chwile bo ma sytuacje awaryjna wiec szybko zeszlam. A tu sie okazalo, ze trza gdzies jechac bo samemu sie nie chce... hehe. Ale niezle wygladalam. Dobrze, ze chociaz portki rurki zalozylam, a koszulke do spania mialam taka dluzsza szara wiec jak sportsmenka bylam

Koralik mnjie takze by sie urlop przypad... a raczej odpoczynek psychiczny od kolezanki obok

anex_1989 · 2014-10-22, 06:54

koralik124 no i git - odpoczniesz przynajmniej, a nie chciałaś poczekać tydzień i połączyć wolnego z 01/11/14?

Marina na krótki rękawek ?

oszalałaś

ale kapci na sobie nie miałaś co?

nie przejmuj się w listopadzie będzie długi weekend, więc może nie odpoczniesz, ale chociaż odsapniesz od koleżanki z boku

koralik124 · 2014-10-22, 07:43

U nas jest zawsze problem z zastępstwami na weekend bo nikt nie chce przyjść

a teraz są na iednym punkcie dwie dziewczyny podwójnie i wykorzystuje sytuacje

Jak szłam do pracy to facet dostawczakiem wjechał przy mnie w kałuże i tak mnie ochlapał że mi się do kowbojek nalało ;( mam nadzieje że będzie jadł przypaloną zupę ;(

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Marina odzienie nocne było napewno śliczne więc czemu nie

ty to aparatka jesteś

Marina__ · 2014-10-22, 19:37

Ano w sandalkach bylam

Zalozylam pierwsze lepsze buty co staly przy drzwiach.

Dzis mam kolejny dzienj udany dietetycznie. Na silownie zapomnialam butow i cwiczylam w zwyklych. Troche lipa ale chociaz byly czerwone i do bluzy pasowaly

Kolezanka z ktora cwicze pokazala mi plytke ze swojego skoku ze spadachronem z samolotu. Super sprawa. Obok lecial fotograf-kamerzysta. Zrobili jest super filmik z podkladem muzycznym. Rewelacyjna pamiatka. Bardzo sie usmialam bo policzki sie Jej trzesly tak jak u chomika

W pracy dzis nie wiem jakim cudem oparlam sie pokusom slodyczy, ciasta i krokietow. A ta bombonierka to pyszniutka... takze to juz jakis maly sukces jest

koralik124 · 2014-10-22, 20:51

W pracy klienci doprowadzili mnie do wrzenia a teraz siędzę w pociągu który śmiał się zepsuć ;(

Marina__ · 2014-10-23, 07:05

Siemka

Dzis w nocy nie moglam spac... godzina za godzina przekrecalam sie z boku na bok... masakra jakas. W koncu na gadu do kumpla napisalam z nadzieja, ze nie spi i pogralismy w domino na necie

Na szczescie zaczelo mnie nudzic ciagle przegrywanie i jakims cudem udalo mi sie zasnac. Za to rano zaspalam, budzik wylaczylam nawet nie wiem kiedy. Dopiero jak kolezanka zadzwonila teraz to wstalam.
Dzis mam proanek bez sniadania bo juz nie zdaze. W ogole nie mam ochoty na jedzenie jakos z tego zmeczenia.

Koralik dlugo musialas tak czekac ?? Pewnie do tego jeszcze zimno bylo :/

koralik124 · 2014-10-23, 07:14

Marina pociąg był opóźniony 10 min i jak mieliśmy odjeżdzać to się nagle wszystko wyłączyło i staliśmy 40 min w peronie

strippi · 2014-10-23, 15:03

Nie jest to konkurs, ani nic złego, więc mam nadzieję, że nie zostanę ukarana :P

Kto ma facebooka, zapraszam na moją i moich 2 koleżanek stronkę o zdrowym odżywianiu, sporcie, oraz mojej walce, gdzie straciłam 45 kg i walczę dalej

Będą codzienne motywacje, przepisy na pyszne jedzenie. Niedługo w planach pierwszy filmik treningowy zrobionym przez jedną z koleżanek, która jest trenerem personalnym, instruktorem fitness i ekspertem od odżywiania i diety. Druga koleżanka również od zawsze dba o zdrowe odżywianie, dobry wygląd ciała i ducha, zasypie nas przepisami, jak smacznie i zdrowo zjeść. Zapraszam was do "lajkowania" stronki. Stronka została utworzona wczoraj, więc prosimy o wyrozumiałość i obiecujemy, że będzie się rozrastać

Dajcie linka innym, motywujcie, bo wszystko jest do zrobienia.

https://www.facebook.com/pages/Schud...02589836614147

Możecie mnie kojarzyć, bo 3 dni temu Ewa Chodakowska dodała moją metamorfozę.

koralik124 · 2014-10-23, 18:20

Ulubiłam

zobaczymy co z tego będzie

strippi · 2014-10-23, 19:08

Dzięki, stronka istnieje dopiero od wczoraj, więc na razie uboga, ale jest już kilka przepisów, jest moja historia, trochę zdjęć

koralik124 · 2014-10-23, 19:14

Ja widziałam te zdjęcia i jestem w szoku

Marina__ · 2014-10-23, 20:39

Ale dzis tloczno u nas... hihihi. Jak na razie bardzo mi sie zaczyna ziewac wiec mam nadzieje, ze te noc uda mi sie przespac.

koralik124 · 2014-10-23, 21:22

Marina jak nie pojedziesz na zakupy

a ja właśnie pana Wołoszańskiego oglądam

2014-10-21, 11:28	#4291
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Ze wzruszenia a jako kobieta zła i niezdolna do wyższych uczuć nie powinnam

2014-10-21, 11:29	#4292
asia_73 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 1 390	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V A kto Ci tak wmówił ze zła i niezdolna do wyższych uczuć?????

2014-10-21, 11:31	#4293
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Mój były jak go rzuciłam po tym jak mnie zdradził powiedział mi przecież że mnie kocha a ja śmiałam go zostawić

2014-10-21, 11:42	#4294
asia_73 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 1 390	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Eee tam. Nie należy sie przejmować byłymi i tym co gadają.

2014-10-21, 11:44	#4295
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Asia ale mnie się to tak spodobało

2014-10-21, 11:46	#4296
asia_73 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 1 390	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V A no jak w ten deseń to OK

2014-10-21, 11:47	#4297
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Mam do tego naprawde duży dystans

2014-10-21, 19:18	#4300
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V A ja wam nie mówiłam otwarli u nas w mieście ciuchciucha czyli lumpeks ja bardzo lubie lumpeksy bo można super rzeczy znaleźć w poniedziałek jest taka promocja że wszystko jest za 1 zł i tym prostym sposobem stałam się posiadaczką nowego swetra w kolorze kremowym za pupę z drewnianymi guziczkami, czarnej sukienki z Zary, trzech bluzek i chusty i za to wszystko dwłam 6 zł

2014-10-21, 22:30	#4301
Marina__ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 9 490	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Koralik ja znow tam nie potrafie sie odnalezc. Dzis w trakcie treningu z kumpela lezalysmy na dywanie nie majac kompletnie sily Ale za to jakie to jest zajefajne uczucie Wieczorkiem juz umylam glowe, prawie wysuszylam i dostalam telefon aby zejsc na chwile na dol. Wiec wyskoczylam w koszuli nocnej, spodnie jedynie zalozylam. Okazalo sie, ze mam jechac 30 km do centrum handlowego hehehehe No i pojechalam w tej pizamie __________________ I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80

2014-10-22, 04:44	#4302
anex_1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 5 647	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Cześć Marina jesteś niemożliwa a kto Cię wyciągnął na nocne zakupy? no i czy był tylko watching czy shopping też? koralik124 no to niezłe łupy w fajnej cenie upolowałaś u mnie też jest kilka lumpeksów, ale jeszcze nie miałam okazji do nich zajrzeć, może w tą sobotę mi się uda nie dostałam jeszcze adresu na PW rozmyśliłaś się ? Bella2212 pojechałaś po bandzie nie ma co ale teraz się już pilnuj i będzie OK aha no i się nie przejmuj bo ja wczoraj wciągnęłam zapiekane bułeczki z serem i szynką z piekarnika sztuk 3, ale nie mogłam się powstrzymać taką miałam na nie ochotę, ale jak to ja zawsze znajdę wytłumaczenie i i tak wybrałam mniejsze zło, bo mój tż opychał się pizzą....więc małe zwycięstwo na swoim koncie mam więc głowa do góry!!!! a co do tej systematyczności 21 dni, to u mnie się nie sprawdziło (hula hop i brzuszki) i mimo, że długo ćwiczyłam nawet dłużej niż 21 dni to szybko mi się odwidziało, wystarczyła w zasadzie jakaś pierdoła i kilka mc-y poszło się chlastać no, ale tak było w moim przypadku więc nie zrażaj się kochana i do dzieła no to wczoraj oprócz tych wspomnianych a'la tostów, zjadłam 2 miseczki zupy jedną w pracy krupnik, drugą w domu moją buraczkową dzisiaj do pracy też mam zupkę i kotleta mielonego z piekarnika z surówką z buraczków i kusksusem coś mnie na buraki wzięło pogoda u mnie całkiem do od rana pada, nie to złe słowo, lejeee deszcz! dzisiaj wychodzę wcześniej, bo umówiłam się na przegląd instalacji gazowej i mają przyjść spece od grzejnika w łazience, ale tym razem nie dam im się spławić- mają go uruchomić, bo jak nie to wczoraj miałam zakręcony dzień, mam nadzieję, że już do końca tygodnia, żadne akcje-atrakcje mi nie wyskoczą.... pisałam też @ do tych dupków od zegara i o dziwo odpisali, że dzisiaj (tzn, wczoraj) powinnam dostać informację o wysyłce- ale jeszcze nie dostałam napisałam im, że jeśli do 24/10/14 nie będę mieć towaru to będę rezygnować zakupu i domagać się zwrotu kosztów.... no nic trza się do jakiejś pracy wziąć, bo VAT już się zbliża miłego poranka i do napisania __________________ Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.

2014-10-22, 06:08	#4303
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Anex dałabym sobie ręce uciąć że wysyłałam poszło jeszcze rac

2014-10-22, 06:12	#4304
anex_1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 5 647	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V koralik124 teraz adres dotarł może coś się pokićkało i nie wyszło w ogóle, albo poszło do kogo innego __________________ Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.

2014-10-22, 06:17	#4305
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Anex to jak wysłałam komuś innemu to może dostane coś ładnego

2014-10-22, 06:26	#4306
anex_1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 5 647	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V koralik124 oby było ładne, a nie cmoknij mnie w hahaha __________________ Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.

2014-10-22, 06:32	#4307
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Hahahaha wczoraj zadzwoniłam się zapytać ile mi urlopu zostało i okazało się że zostało mi sporo więc postanowiłam iść na urlop na tydzień

2014-10-22, 06:54	#4309
anex_1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 5 647	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V koralik124 no i git - odpoczniesz przynajmniej, a nie chciałaś poczekać tydzień i połączyć wolnego z 01/11/14? Marina na krótki rękawek ? oszalałaś ale kapci na sobie nie miałaś co? nie przejmuj się w listopadzie będzie długi weekend, więc może nie odpoczniesz, ale chociaż odsapniesz od koleżanki z boku __________________ Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.

2014-10-22, 07:43	#4310
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V U nas jest zawsze problem z zastępstwami na weekend bo nikt nie chce przyjść a teraz są na iednym punkcie dwie dziewczyny podwójnie i wykorzystuje sytuacje Jak szłam do pracy to facet dostawczakiem wjechał przy mnie w kałuże i tak mnie ochlapał że mi się do kowbojek nalało ;( mam nadzieje że będzie jadł przypaloną zupę ;( ---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ---------- Marina odzienie nocne było napewno śliczne więc czemu nie ty to aparatka jesteś

2014-10-22, 19:37	#4311
Marina__ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 9 490	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Ano w sandalkach bylam Zalozylam pierwsze lepsze buty co staly przy drzwiach. Dzis mam kolejny dzienj udany dietetycznie. Na silownie zapomnialam butow i cwiczylam w zwyklych. Troche lipa ale chociaz byly czerwone i do bluzy pasowaly Kolezanka z ktora cwicze pokazala mi plytke ze swojego skoku ze spadachronem z samolotu. Super sprawa. Obok lecial fotograf-kamerzysta. Zrobili jest super filmik z podkladem muzycznym. Rewelacyjna pamiatka. Bardzo sie usmialam bo policzki sie Jej trzesly tak jak u chomika W pracy dzis nie wiem jakim cudem oparlam sie pokusom slodyczy, ciasta i krokietow. A ta bombonierka to pyszniutka... takze to juz jakis maly sukces jest __________________ I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80

2014-10-22, 20:51	#4312
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V W pracy klienci doprowadzili mnie do wrzenia a teraz siędzę w pociągu który śmiał się zepsuć ;(

2014-10-23, 07:05	#4313
Marina__ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 9 490	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Siemka Dzis w nocy nie moglam spac... godzina za godzina przekrecalam sie z boku na bok... masakra jakas. W koncu na gadu do kumpla napisalam z nadzieja, ze nie spi i pogralismy w domino na necie Na szczescie zaczelo mnie nudzic ciagle przegrywanie i jakims cudem udalo mi sie zasnac. Za to rano zaspalam, budzik wylaczylam nawet nie wiem kiedy. Dopiero jak kolezanka zadzwonila teraz to wstalam. Dzis mam proanek bez sniadania bo juz nie zdaze. W ogole nie mam ochoty na jedzenie jakos z tego zmeczenia. Koralik dlugo musialas tak czekac ?? Pewnie do tego jeszcze zimno bylo :/ __________________ I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80

2014-10-23, 07:14	#4314
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Marina pociąg był opóźniony 10 min i jak mieliśmy odjeżdzać to się nagle wszystko wyłączyło i staliśmy 40 min w peronie

2014-10-23, 15:03	#4315
strippi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Jaroszówka Wiadomości: 10 460	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Nie jest to konkurs, ani nic złego, więc mam nadzieję, że nie zostanę ukarana :P Kto ma facebooka, zapraszam na moją i moich 2 koleżanek stronkę o zdrowym odżywianiu, sporcie, oraz mojej walce, gdzie straciłam 45 kg i walczę dalej Będą codzienne motywacje, przepisy na pyszne jedzenie. Niedługo w planach pierwszy filmik treningowy zrobionym przez jedną z koleżanek, która jest trenerem personalnym, instruktorem fitness i ekspertem od odżywiania i diety. Druga koleżanka również od zawsze dba o zdrowe odżywianie, dobry wygląd ciała i ducha, zasypie nas przepisami, jak smacznie i zdrowo zjeść. Zapraszam was do "lajkowania" stronki. Stronka została utworzona wczoraj, więc prosimy o wyrozumiałość i obiecujemy, że będzie się rozrastać Dajcie linka innym, motywujcie, bo wszystko jest do zrobienia. https://www.facebook.com/pages/Schud...02589836614147 Możecie mnie kojarzyć, bo 3 dni temu Ewa Chodakowska dodała moją metamorfozę. __________________ Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz

2014-10-23, 18:20	#4316
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Ulubiłam zobaczymy co z tego będzie

2014-10-23, 19:08	#4317
strippi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Jaroszówka Wiadomości: 10 460	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Dzięki, stronka istnieje dopiero od wczoraj, więc na razie uboga, ale jest już kilka przepisów, jest moja historia, trochę zdjęć __________________ Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz

2014-10-23, 19:14	#4318
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Ja widziałam te zdjęcia i jestem w szoku

2014-10-23, 20:39	#4319
Marina__ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 9 490	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Ale dzis tloczno u nas... hihihi. Jak na razie bardzo mi sie zaczyna ziewac wiec mam nadzieje, ze te noc uda mi sie przespac. __________________ I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80

2014-10-23, 21:22	#4320
koralik124 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 643	Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V Marina jak nie pojedziesz na zakupy a ja właśnie pana Wołoszańskiego oglądam

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)