Mamy marzec 2016 - cz. 10

[Smerfetka1990]

Napisane przez Abii84

dziewczyny melduję się z porodowki. o 11.55 przyszla na swiat Emilka. 3700g 54 cm. pozdrawiam i odezwe sie jutro pewnie bo nie mam neta w telefonie. mala jest sliczna i dostała 10pkt

GRATULACJE!! Jejku tak mnie dziwią te wiadomości o porodach jakby to było coś z kosmosu, czego się nie można spodziewać. A przecież każda z nas urodzi
Czekamy na opis zdarzeń. Ja jestem strasznie ciekawa jak to było u was bo sama się zastanawiam co to będzie jak zacznę rodzić przed terminem cięcia

Napisane przez pyza88

dziewczyny, jade na IP, moj Franek przeszedl juz samego siebie... od trzech dni mam tak skopany brzuch z prawej i z lewej trony, ze juz nie wiem, jak siedziec albo lezec. na poczatku nawet tak bardzo nie przeszkadzaly mi te kuksańce, ale teraz odnosze wrazenie, ze on praktycznie w ogole nie spi. wczoraj wydawalo mi sie, ze to zwykly przyplyw energii i ze w koncu sie uspokoi, jednak nic z tego. jego uderzenia, przeciągania i przewroty sa mega intensywne, powiedzialabym nawet, ze nienaturalnie gwaltowne. martwie sie, ze cos jest nietak, dlatego jade

Napisz koniecznie czy wszystko dobrze. Miejmy nadzieję że to tylko energiczne ćwiczenia

[magda16262]

32 foto wozka jak bede u rodzicow bo tam stoi zlozony, a cos z tel ostatnio nie da sie wstawic zdj.



Nie zalatwilismy nic starsza chora kobieta nie otwiera drzwi, opiekunka wpada na godz dziennie, zglosilismy administracji.niech jej to zrobia. Wkurzylam sie jedynie na wlascicielke bo niby w moim obowiazku jest biegac na gore do tej kobiety zeby oddala mi za malowanie i remont. Ja uwazam ze zglosilam to jej, mieszkanie nalezy do niej wiec niech ona mysli o tym czy chce miec to zrobione, tz moze to zrobic ale ganiac za kasa ja nie bede i prosic sie ludzi... z ktorymi nie da sie nawet dogadac.

[_emma]

Napisane przez mettare

Praktycznie codziennie do Was zaglądam i staram się być na bieżąco

Ale fajnie witaj w naszych skromnych progach

[ktoregos_dnia]

Napisane przez trzydziescidwa

ktoregos_dnia mialas dzisiaj wizytę? Jak tam?

A szkoda gadać. Od wczorajszej nocy mam skoki ciśnienia do 170/110, bóle głowy i mdłości. Mam zrobić badania w kierunku gestozy, konsultację neurologiczną i okulistyczną z badaniem dna i pola widzenia. I bezwzględnie usg serca dziecka. Jeśli nic się nie zmieni w weekend mam jechać na IP, w przyszłym tygodniu wizyta z wynikami badań, kolejna wizyta za dwa tygodnie z kolejnymi wynikami.
Trzy wizyty, badania z krwi, konsultacje, usg i tysiak pęknie nawet nie chce mi się gadać, bo od wczoraj ledwo żyję.
Żeby było jednostajnie wysokie to dostałabym leki na obniżenie, a tutaj godzinę ledwo żyję, głowa pęka, a później jest ok. I tak po kilka razy od wczorajszej nocy. Żałuję że jakiegoś furosemidu chociaż nie mam.
Z małą ok, przybrała sporo, bo w 3 tygodnie 730 gramów, także łakomczuszek a poza tym podczytuję po trochę i trzymam kciuki za wszystkie

[diablica071086]

Komp mi padł i wszystko poleciało

Abii Gratulacje, piekna waga

Słoneczko może przepustkę dadzą po co w szpitalu kwitnąc

Pazurki- moja ma czasem bezbarwnym maźniete i się cieszy nikt nie widzi ale kciuk pomalowany

Mąż wprowadził zakaz pożycia małżeńskiego, mówiąc jeszcze mi się rozpakujesz a masz czas. Chyba internetów sie naczytał bo przy córce mu nie przeszkadzało. No nic będzie posucha 3 tyg przed i 4-6 po, chyba że młody zdecyduje inaczej.

Pytanko też częściej do wc biegacie na "2" nie mówię o biegunkach takich przed samym porodem.


Któregoś
zdrówka i spokojności ciekawe jakbyś miała teraz te wszystkie badania na NFZ zrobic w ciągu tygodnia. Nie wiem czy do ciebie dotarło że zakazy odwiedzin w szpitalach we wrocku są.

[moonunit]

Mettare Witaj wśród marcowek Skąd jesteś?

Ktoregos_dnia Trzymam kciuki za dobre wyniki Ładnie przybiera mala

[magda16262]

Mettare-witaj marcowa mamusiu

[Smerfetka1990]

Napisane przez sloneczko4477

Ja też nie mam poczekamy aż dostaniemy becikowe i tysiąc od burmistrza bo podobno się u nas dostaje to będzie na wózek

I ja również nie mam zamówionego wózka. Dopiero na początku marca zamówimy bo teraz funduszy brak.

Napisane przez mettare

Cześć dziewczyny,

podczytuję Was regularnie od początku ciąży i postanowiłam wreszcie się odezwać i chociaż przywitać
Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i trzymam kciuki za kolejne porody!
Aga

Cześć, miło nam

[_emma]

Napisane przez sloneczko4477

Ja też nie mam poczekamy aż dostaniemy becikowe i tysiąc od burmistrza bo podobno się u nas dostaje to będzie na wózek

Na mój czeka się 2-3 tygodnie więc chcę już mieć z głowy. Tym bardziej, że na spacery chcę wyjść jak najprędzej po tygodniu, najpóźniej dwóch. Zależy mi też żeby zdążył dotrzeć do porodu bo zamawiam razem z fotelikiem. Jeśli nie dojdzie to na wyjście ze szpitala pożyczę od koleżanki, która ma dzidziusia

[benka99]

Abii gratulacje!! zdrówka dla Was

sloneczko mam nadzieję, że szybko Ci zleci czas do poniedziałku w szpitalu

emma ale mieliście przejścia z Agatką, dobrze, że szybko zareagowaliście ale napewno strach i stres były wielkie. Mam nadzieję, że już jej lepiej.

Ja poszłam jednak wczoraj z Maksiem do tej lekarki, zapalenie oskrzeli, inhalacje i kazała podać antybiotyk, żeby nie przeszło w zapalenie płuc.... ale nie podałam. Nie wiem czy dobrze robię. W nocy ustawiałam budzik co 1,5 godz i sprawdzałam czy oddycha i jak temp ale oddychał ok, mało kaszlał i nie miał gorączki. Dziś już lepiej, inhalujemy, oklepujemy, ma syrop, mam nadzieję, że już się nie pogorszy.

Ja po wizycie, na ktg mały tak szalał, że myślałam, że nie wyleżę. Główka nisko, szyjka krótka, ale zamknięta. Następna wizyta 4 marca, wtedy ktg i usg. Gin powiedział, że jego zdaniem do 4 spokojnie dochodzę ale skierowanie do szpitala napisał. Gbs ujemny. Mówił, że w tamtym tyg miał pacjentkę, na wizycie wszystko ok, mówił jej że jeszcze przez tydzień nie urodzi a ona wieczorem urodziła ekspresowo

Przypomniało mi się jeszcze, że pisałyście o błędach w obliczeniu wagi przy usg. Ja w dniu przyjęcia do szpitala miałam usg i lekarz szacował, że Maks ma jakieś 3200-3300 a urodził się następnego dnia o ponad pół kg cięższy także ten, w obie strony się mogą mylić.

[sloneczko4477]

Napisane przez mettare

Cześć dziewczyny,

podczytuję Was regularnie od początku ciąży i postanowiłam wreszcie się odezwać i chociaż przywitać Praktycznie codziennie do Was zaglądam i staram się być na bieżąco, a ostatnio emocje wzrosły i u mnie ze względu na dziewczyny, które już urodziły (gratulacje!).

Jeśli chodzi o mnie, to w skrócie: termin z OM mam na 19.03., mam 28 lat, to moja pierwsza ciąża i czekam na dziewczynkę - Zosię Ciąża przebiega u mnie bezproblemowo i liczę, że przed marcem nic mnie nie zaskoczy Jak każda z Was mam wzloty i upadki, od mdłości, przez bezsenne noce, zgagę, chwile radości, zwątpienia i ostatnio u mnie na topie - paniczny strach przed porodem . Dlatego lubię Was czytać, czerpać z Waszych doświadczeń i pomysłów i mieć świadomość, że wiele z nas przechodzi przez to samo

Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i trzymam kciuki za kolejne porody!
Aga

Witamy fajnie, że jesteś z nami i jeszcze fajniej, że postanowiłaś się odezwać

Napisane przez ktoregos_dnia

A szkoda gadać. Od wczorajszej nocy mam skoki ciśnienia do 170/110, bóle głowy i mdłości. Mam zrobić badania w kierunku gestozy, konsultację neurologiczną i okulistyczną z badaniem dna i pola widzenia. I bezwzględnie usg serca dziecka. Jeśli nic się nie zmieni w weekend mam jechać na IP, w przyszłym tygodniu wizyta z wynikami badań, kolejna wizyta za dwa tygodnie z kolejnymi wynikami.
Trzy wizyty, badania z krwi, konsultacje, usg i tysiak pęknie nawet nie chce mi się gadać, bo od wczoraj ledwo żyję.
Żeby było jednostajnie wysokie to dostałabym leki na obniżenie, a tutaj godzinę ledwo żyję, głowa pęka, a później jest ok. I tak po kilka razy od wczorajszej nocy. Żałuję że jakiegoś furosemidu chociaż nie mam.
Z małą ok, przybrała sporo, bo w 3 tygodnie 730 gramów, także łakomczuszek a poza tym podczytuję po trochę i trzymam kciuki za wszystkie

żeby wszystko było dobrze !
Mała pięknie przybrała to najważniejsze ale dziwne te skoki ciśnienia

Diablica na patologi ciąży nie ma przepustek
Benka super, że wszystko dobrze

Mnie znowu tak potwornie swędzą stopy i dłonie nie wiem czy to powietrze suche szpitalne czy co ale już nie mogę wytrzymać pewnie znowu noc nieprzespana przede mną

[trzydziescidwa]

Napisane przez ktoregos_dnia

A szkoda gadać. Od wczorajszej nocy mam skoki ciśnienia do 170/110, bóle głowy i mdłości. Mam zrobić badania w kierunku gestozy, konsultację neurologiczną i okulistyczną z badaniem dna i pola widzenia. I bezwzględnie usg serca dziecka. Jeśli nic się nie zmieni w weekend mam jechać na IP, w przyszłym tygodniu wizyta z wynikami badań, kolejna wizyta za dwa tygodnie z kolejnymi wynikami.

o kurcze, to poważnie rozumiem, że lekarz chce posprawdzać i znaleźć przyczynę, ale co ma do tego wszystkiego USG serca dziecka? Twoje ciśnienie może mieć wpływ na dziecko? Kurde i jeszcze tyle kasy... nie możesz jakoś tak robić po kolei i jak coś wyjdzie to już dalej nie szukać? Współczuję i mam nadzieję, że jednak wszystkie wyniki będą dobre i to nic poważnego.

Witam nową koleżankę Zapraszamy do regularnego odzywania! Skoro czytasz i jesteś na bieżąco, to tak jakbyś nas znała od początku, a na pewno przyda Ci się wsparcie w tym okołoporodowym czasie

[_emma]

Napisane przez benka99

Mam nadzieję, że już jej lepiej.
Ja poszłam jednak wczoraj z Maksiem do tej lekarki

U nas już lepiej. Kaszel znów zaczął się odrywać, katar już się nie leje jak z kranu.
Dobrze, że z Maksiem już lepiej. Gorączkował? Dobrze, że poszlas z nim do dr. Pamiętaj żeby wieczorną inhalacje robić najpóźniej 1,5godz przed spaniem dajesz mu coś przeciwzapalnego?

[diablica071086]

Ktoś się pytał o kaszel a łożysko, ja tak kaszlałam że brzuch bolał na sor pojechałam i mowię ze kaszlę i się boje o młodego, odesłali na pomoc świąteczną, tam lekarz osłuchał i zalecił inhalacje. Mnie bolało bo brzuch skakał a młody tyłek wypinał, to ostatecznie brzuch podpierałam nogą żeby nie skakał. Nic na kaszel suchy nie dostaniesz bo to blokuje mięśnie i nawet gin powiedziała ze nie można. Ogólnie wg wszystkich kaszel nie zrobi nic złego brzuszkowi, tylko że się męczymy

[mira81]

Ktoregos dnia..a dlaczego usg serca dziecka? Cos nie tak wyszlo na normalnym usg?
Kurcze duzo tych badan masz do zrobienia.. mam nadzieje ze to po prostu "uroki ciazy" a nie cos powaznego..trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze.

Witam nowa mamusie. Fajnie ze do nas napisalas.. jeden brzuszek wiecej

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[Darkanddark]

Abi - o kurcze jakie wieści!!!! Gratulacje kochana, buziaki dla Ciebie, małej Emilki i dumnego tatusia! Czekamy na więcej info, a teraz odpoczywaj dużo :-*


Mettare - witaj u nas :róża:

Słoneczko - mega współczuję, że jednak się przeciągnęło do poniedziałku.. Mogli od razu powiedzieć ze biorą Cie na weekend bo taki mają kaprysy :-/ mam nadzieje ze Ci szybko minie i w poniedziałek będziesz tulić mała :-*


Ktoregos_dnia - lipa :-( nie masz możliwości gdzieś zrobić taniej? Co ma usg serca do ciśnienia? Przytulam i współczuję sytuacji, bo serio nie są nam stresy potrzebne w 9 miesiącu..

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Milka - powodzenia w walce z urzędasami. Musisz od razu sprawę do sądu zgłaszać? Skoro wiesz, że zrobiłaś zgodnie z jakimś wyżej pisanym prawem to spróbuj uderzyć do kierownika urzędu a nie szarego urzędaska, wyjaśnij ze zrobiłaś okej i niech sobie lepiej sprawdza
Kurde teraz nam takie przygody nie są potrzebne :-(

[m_moni]

Napisane przez ktoregos_dnia

A szkoda gadać. Od wczorajszej nocy mam skoki ciśnienia do 170/110, bóle głowy i mdłości. Mam zrobić badania w kierunku gestozy, konsultację neurologiczną i okulistyczną z badaniem dna i pola widzenia. I bezwzględnie usg serca dziecka. Jeśli nic się nie zmieni w weekend mam jechać na IP, w przyszłym tygodniu wizyta z wynikami badań, kolejna wizyta za dwa tygodnie z kolejnymi wynikami.
Trzy wizyty, badania z krwi, konsultacje, usg i tysiak pęknie nawet nie chce mi się gadać, bo od wczoraj ledwo żyję.
Żeby było jednostajnie wysokie to dostałabym leki na obniżenie, a tutaj godzinę ledwo żyję, głowa pęka, a później jest ok. I tak po kilka razy od wczorajszej nocy. Żałuję że jakiegoś furosemidu chociaż nie mam.
Z małą ok, przybrała sporo, bo w 3 tygodnie 730 gramów, także łakomczuszek a poza tym podczytuję po trochę i trzymam kciuki za wszystkie

oby wszystkie wyniki były w normie.

mnie tez kazał przyjść na wizytę za tydzień i to bez powodu i odstawić dzisiaj magnez. nie wiem jak to przeżyję

aguleck dziękuję

sloneczko czyli jednak tam, gdzie chciałaś sorry, ale nie nadążam z tymi informacjami

witam nową mamusię

[ktoregos_dnia]

Napisane przez trzydziescidwa

rozumiem, że lekarz chce posprawdzać i znaleźć przyczynę, ale co ma do tego wszystkiego USG serca dziecka? Twoje ciśnienie może mieć wpływ na dziecko?

Sama się zastanawiam, ale byłam w takim szoku jak zaczął wymieniać możliwe zagrożenia, że nie spytałam. Nie wiem czy gestoza lub inne powikłania mogą jakoś uszkodzić serduszko. Wizyta trwała dzisiaj ponad dwie godziny. Badanie, usg, ktg na początek i na koniec, trzy razy ciśnienie w odstępach i tylko chciałam się już położyć w domu. Ale dostałam pochwałę za wagę, +9kg
Spróbuję część zrobić na nfz, ale nie wiem czy jestem w stanie okulistę i neurologa załatwić w tydzień, wątpię. Poza tym musiałabym najpierw pójść do lekarza pierwszego kontaktu po skierowania, a czasu nie mam za wiele. Nie wiem, dzisiaj jestem rozbita, ale mam weekend żeby się ogarnąć

[mettare]

Napisane przez moonunit

Mettare Witaj wśród marcowek Skąd jesteś?

mieszkam w Warszawie

Napisane przez trzydziescidwa

Witam nową koleżankę Zapraszamy do regularnego odzywania! Skoro czytasz i jesteś na bieżąco, to tak jakbyś nas znała od początku, a na pewno przyda Ci się wsparcie w tym okołoporodowym czasie

To fakt, że mam wrażenie, że Was znam i uczestniczę w tym co się dzieje, a tak na prawdę to jestem "podglądaczem" i tylko ja o sobie wiem :P dlatego stwierdziłam, ze napiszę - lepiej późno niż wcale

Przyznam się Wam jeszcze, że przez Was od paru dni choruję na kocyk minky z liskami i póki co walczę, bo mam już jakieś kocyki, ale nie wiem czy po wypłacie się nie poddam...

[ktoregos_dnia]

Napisane przez mira81

Ktoregos dnia..a dlaczego usg serca dziecka? Cos nie tak wyszlo na normalnym usg?

Napisane przez Darkanddark

Ktoregos_dnia - lipa :-( nie masz możliwości gdzieś zrobić taniej? Co ma usg serca do

No właśnie nie dopytałam myślę, że zrobię konsultacje i badania na przyszły tydzień i wtedy dopytam o to usg. Nie zamierzam go robić jeśli nie jest naprawdę konieczne.

[_emma]

Któregoś dnia
Mam nadzieję, że uda Ci się załatwić jak najwiecej na NFZ, a ciśnienie nie zaszkodzi Maleństwu. Myślę, że gdybyś ładnie poprosiła i powiedziała, że jesteś na końcówce ciąży, a badanie jest pilne to może znajdą się jakieś "okienka" dla Ciebie

[Darkanddark]

Kurcze ktoregos_dnia - szkoda, że nie mieszkasz na śląsku, załatwiłabym Ci wizyty od reki na NFZ :-(
Tak jak Emma radzi, podzwon, zapytaj, może akurat gdzieś Cie "wcisną", już nawet nie chodzi o przychodnie tylko tak na prawdę dużo zależy od pani która w tej przychodni pracuje.
Wiem, że czasami można kogoś wcisnąć, trzeba tylko trochę dobrych chęci. Moja mama pracuje w przychodni i wiem jak to wygląda..

[_emma]

Gdzie się schowały moje małe i chude palce??

[eweokr]

Napisane przez Abii84

dziewczyny melduję się z porodowki. o 11.55 przyszla na swiat Emilka. 3700g 54 cm. pozdrawiam i odezwe sie jutro pewnie bo nie mam neta w telefonie. mala jest sliczna i dostała 10pkt

Gratulacje!!!

[Darkanddark]

Napisane przez _emma

Gdzie się schowały moje małe i chude palce??

Co, masz teraz wesoło stado serdelek?

[trzydziescidwa]

Napisane przez ktoregos_dnia

Sama się zastanawiam, ale byłam w takim szoku jak zaczął wymieniać możliwe zagrożenia, że nie spytałam. Nie wiem czy gestoza lub inne powikłania mogą jakoś uszkodzić serduszko. Wizyta trwała dzisiaj ponad dwie godziny. Badanie, usg, ktg na początek i na koniec, trzy razy ciśnienie w odstępach i tylko chciałam się już położyć w domu. Ale dostałam pochwałę za wagę, +9kg
Spróbuję część zrobić na nfz, ale nie wiem czy jestem w stanie okulistę i neurologa załatwić w tydzień, wątpię. Poza tym musiałabym najpierw pójść do lekarza pierwszego kontaktu po skierowania, a czasu nie mam za wiele. Nie wiem, dzisiaj jestem rozbita, ale mam weekend żeby się ogarnąć

spróbuj przynajmniej w poniedziałek wybrać się do rodzinnego i wysęp skierowania na cito. Często w ciąży jest się łatwiej dostać. Ja do diabetologa dostałam się praktycznie bez kolejki. Będę trzymać kciuki!

A co do tego usg, czy to Twój gin parę razy nie mówił o tym żebyś je zrobiła? Nie namawiał Cię?

Napisane przez mettare

To fakt, że mam wrażenie, że Was znam i uczestniczę w tym co się dzieje, a tak na prawdę to jestem "podglądaczem" i tylko ja o sobie wiem :P dlatego stwierdziłam, ze napiszę - lepiej późno niż wcale

Przyznam się Wam jeszcze, że przez Was od paru dni choruję na kocyk minky z liskami i póki co walczę, bo mam już jakieś kocyki, ale nie wiem czy po wypłacie się nie poddam...

haha a co Ty myślisz, forum działa wszystkie kupują liski fajnie że napisałaś, teraz musisz nam poopowiadać o sobie

[Lewek]

Napisane przez Bonku

mam takie samo zdanie na temat zzo jak Ty i u nas na 5szpitali tylko w 1jest, jak te kobity sie tak dra jakby jej ze skory obdzierali i wg badan bol porównywalny do lamania 20kosci jednocześnie to ja nie wiem jak można nie chcieć znieczulenia

Podczas pierwszego pobytu w klinice w środku nocy obudził nas przeraźliwy wrzask rodzacej kobiety. Nie pamiętam ile to trwalo ale nie mogliśmy zasnąć przez cały jej poród (tz byl tam ze mną). Rano pytam położną czemu tak męczyli tą biedną kobietę a ona ze tamta nie chciała znieczulenia. Nie mogliśmy tego pojąć.

[eeyesblue]

witaj Mettare fajnie, ze do nas dolaczylas

ja leniuchuje u boku męża, oglądamy filmy a zaraz masaż stopek
miłego wieczoru wszystkim

[pyza88]

Hej dziewczyny, wszystko ok, zrobili mi ktg i moze zapis nie jest jakis super idealny, ale lekarz twierdzi, ze jest w porzadku. Maly wciaz strasznie sie wierci, aparat co chwila gubil sygnal, ale teraz przynajmniej jestem spokojna, ze nic zlego sie nie dzieje. Byc moze troche spanikowalam, ale pani polozna mowi, ze dobrze, ze przyjechalam, bo "strzezonego pan Bog strzeze"... uffff!

[Darkanddark]

Napisane przez pyza88

Byc moze troche spanikowalam, ale pani polozna mowi, ze dobrze, ze przyjechalam, bo "strzezonego pan Bog strzeze"... uffff!

Super, że jest okej!
Jedziesz zaraz do domku?

Napisane przez eeyesblue

oglądamy filmy a zaraz masaż stopek

Co ja bym dała za masaż stóp!!! Pożycz mi swojego tz plizzzz