Sierpnióweczki 2016! Część VII.

[zonamojegomeza]

Dostal 5w1 + Zoltaczke.
Rozplakal się, poleciala oierwsza w zyciu łezka. I bardzo szybko sie uspokoił. Szczerze to ja tez bym płakała jakby mi taka igle wbili.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[florencee]

Napisane przez likap

Dziewczyny ile wasze maluszki przesypiaja lacznie godzin? A ile w nocy? I co robicie, gdy sa aktywne. Moja mala caly czas placze tylko na rekach sie uspokaja. Chyba lapie mnie kryzys...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W nocy różnie, 2,5 - 4 godzin, czasami 5, a rekord to 7. W dzień max 3 godziny. W czasie aktywności noszę na rękach, kołyszę w kołysce, śpiewam piosenki, daję smoczek, bo chciałby ssać pierś i nie pić, odwracam na brzuszek.

[Kasmina]

My wczoraj byliśmy na szczepieniu 6w1 i pneumokoki płakał ale szybko się uspokoił, nie było praktycznie żadnych powikłań, nie gorączkował, nie zrobił mu się czerwony odczyn, jedynie w nocy częściej się budził i chciał jeść, ale może to tylko przypadek.

[zonamojegomeza]

Franek jest bardziej marudny. Ale czekalismy troche w przychodni, wypadł mu poranny spacer i może dlatego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnszp]

Dzis weszłam na wagę i mam 10 kg mniej do wagi sprzed ciąży zostało mi 4,5 kg bardzo szybko mi jeszcze lecą kg (odpukać), spadło mi 3,5 kg od soboty

[Kasmina]

Mi spadło też ok 10-11, a zostało 4-5 ale już wchodzę w spodnie 34-36

[agnszp]

Napisane przez Kasmina

Mi spadło też ok 10-11, a zostało 4-5 ale już wchodzę w spodnie 34-36

Ja marzę o tym zeby zrzucić dodatkowo jesCZe z 6 kg, oprocz tych po ciąży
Ale takiego rozmiaru zazdroszczę

[LunaLov]

Napisane przez agnszp

Kasia sie juz dawno nie odzywała
Dziewczyny, ktore karmią mieszanie, dajecie tylko wit D? Czy tez K?

Ja karmie mieszanie i daje obie witaminy.
Jutro umawiamy sie na szczepienie, już sie boje reakcji Zuzy. Ostatnie 2 dni to był horror, cały czas na rękach albo krzyk, cała robiła się czerwona, sztywniała...masakra. A dziś jak ręką odjął! Anioł normalnie! Na spacerze 1,5 godz rozgladania sie i snu, a nawet postanowila chwycic cyca bez kapturka! i caly dzien tak sobie ssie, a jak possie to lula - raj na ziemi!

My kąpiemy w okolicy 21, zalezy jak karmienie mi wypadnie (tak nie mamy jeszcze stałych godzin) codziennie i codziennie myje włoski. Mała uwielbia się kapac Zazwyczaj mała troche pomarudzi/pooglada swiat/ zje i zasypia do ok 3 - 4 rano. Potem budzi sie ok 6. Także noce przesypiam

Kasmina Zazdroszcze rozmiaru! Ja mam -5kg w stosunk do wagi sprzed ciąży, ale to ciagle o 20kg za duzo :-(

[Kasmina]

Mimo tego że mieszcze się w ubrania to nie podoba mi się mój brzuch, jest mało jędrny... Po wizycie u gina mam zamiar zacząć ćwiczyć ale to dopiero za ponad 2 tyg
Będziemy się wspierać mam nadzieję

[florencee]

Ja ważę 3 kg mniej niż przed ciążą i niektóre ubrania są za duże, ogólnie jakbym kiedyś w przyszłości chciała schudnąć, to zapodam sobie dietę cukrzycową.

[agnszp]

Wiekszosc dzieci uspokaja sie jak sie je nosi na rękach, natomiast na mojego syna to nie działa on jak juz płacze to zazwyczaj chce jesc i noszenie na rekach czy kołysanie nie robi na nim wrażenia dlatego tego nie praktykujemy
Florencee no Ty na tej diecie cukrzycowej to bardzo malutki przybrałas ale racja ze to chyba swietna metoda na schudnięcie

[pati0090]

Napisane przez florencee

Ja ważę 3 kg mniej niż przed ciążą i niektóre ubrania są za duże, ogólnie jakbym kiedyś w przyszłości chciała schudnąć, to zapodam sobie dietę cukrzycową.

Ja ważę 1 kg mniej niż przed ciążą ale mój brzuch tez jest mało jędryny jak kasmina

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Napisane przez zonamojegomeza

Franek jest bardziej marudny. Ale czekalismy troche w przychodni, wypadł mu poranny spacer i może dlatego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My dziś mamy lekarza

[gosiaczkam]

Czy Wasze maleństwa przechodziły już przez pierwszy skok rozwojowy? długo trwał? kiedy się zaczął (czy dokładnie w 5 tyg?)? czym się objawiał?

[zonamojegomeza]

My juz po pierwszum. Pisalam tutaj kiedy był. Przed 5 tyg ale nie pamietam dokladnie. Dzien lib dwa nasze dziecko było niieodkladalne, najważniejszy był cyc i malo spał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[navioe]

Zonamojegomeza my już teraz drugi skok więc się szykuj

U mnie było płakanie i marudzenie, oczywiście tylko pierś pomagała. Spać chciała tylko przy piersi a jak zasnela i ją odłożyłam od razu oczy otwarte. U mnie trwało około tygodnia i uspokoiło się z dnia na dzień. I zrobiło się bardziej kumate dziecko

Co kupujecie do założenia na jesień i zimę dla dzieci na zewnątrz? Jakiś kombinezon? Na stronach widziałam polarowe i takie grubsze bluzowate, nie wiem na co się zdecydować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiaczkam]

Dzieki dziewczyny. To my wlasnie drugi dzien mamy tego skoku. Ciagle tylko na raczkach jak ja odloze to wrzask i tylko ciumkanie uspokaja. Na nieszczescie jestem strasznie zaziebiona i zamiast ograniczyc do minimum kontakt to caly dzien wdycha moje zarazki. Cale szczescie noce przesypia w lozeczku.

Na jesien mam polarowy grubszy pajacyk i bluze taka ciepla misiaczkowa, a na zime jakis kombinezon. Mysle ze starczy



Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[zonamojegomeza]

navioe może się już zaczyna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Piernik Torunski]

Napisane przez aneks17

Pierniku, jestem po wizycie położnej i obie zachowanie syna zwalamy na ten upał i gorąc... xD Poradziła mi też, żeby kłaść go na brzuszku do uspokojenia się, tak śmiesznie podwinęła mu rączki pod niego, żeby brzuszek nie był zbyt mocno uciskany i rzeczywiście Dawid się uspokoił, potem obróciła go na boczek, za pleckami wałki z kocyków, z przodu poduszki i zrobiła mu taką miękką jaskinię. Mały w niej śpi już godzinę. Powiedziała, że jak on zasypia i jest otulony nami (czuje brzuszek i rączki), to jak się wybudza i tego nie ma, to się rozbudza i nie śpi.
Nie wiem, na jak długo pomoże, ale będę próbować.
Na pocieszenie, tż rozmawiał ze swoją koleżanką, która powiedziała, że ich syn też miał fazę spania na rękach do 6 tygodnia życia... :/

Kąpaliśmy co drugi dzień, ale jak są upały, albo zrobi kupę po pachy to kąpiemy tak czy siak.
Na początku najpierw przewijaliśmy, potem karmiliśmy, ale on był sfrustrowany tym, że na głodniaka wszystko leci. Więc najpierw go karmię. No chyba, że kupa w pieluszce, to najpierw pielucha do wymiany. Ekhm, dochodzę do wniosku, że przestałam zwracać na to uwagę...
W nocy też go przewijamy jeden raz albo jak wyczuwamy kupę, jak jej nie ma, to karmię i spaciu dalej. Dziecko żyje, nie ma odparzeń, jest szczęśliwsze w nocy, że nikt go nie katuje.
W nocy też go nie odbijam, tylko po karmieniu dłużej trzymam na rogalu pod kątem, a do kołyski kładę na boczku i wałek przy pleckach, żeby nie przekręcił się na plecki - nie ulewa.

No i Dawid kończy dziś równo 3 tygodnie!

sprawdzają sie u was nadal te metody położnej? ja obkładam Mała do snu też wałkami,ale na brzuszku chyba by się nie uspokoiła..

Napisane przez agnszp

My wczoraj zaliczyliśmy pierwsza kąpiel Maks chyba nie do końca ogarnął sytuacje bo był bardzo spokojny, wręcz zrelaksowany, nawet jak główka była myta
Czy myjcie główkę tez płynem dla dzieci czy tylko woda? I potem spłukujecie ręką czy polewacie jakos głowy dzieciaków? (Wodą z miski czy kubka?)

my do kąpieli dajemy krochmal albo nic i tym samym myjemy głowę..
spłkujemy też normalnie tą samą wodą kapielową reką..

Napisane przez Niezapominajka 89

Cześć jutro mój synek kończy 3 tygodnie jak to leci szybko. Czytam na bieżąco, ale nie mam kiedy napisać. Kacper ogólnie jest mało problemowy spacery uwielbia wkładam go do wózka popatrzy chwilę i zasypia budzi się dopiero jak wrócimy. Przeważnie wychodzimy miedzy 16-17. W nocy ładnie śpi wczoraj usnął o 20:30 to obudził mnie dopiero o 1, potem przed 5 na chwilę i spał do 8 rano, ogólnie budzi się tak 7-8 rano. W dzień śpi mało, ale nie wisi cały czas na cycu tylko leży i rozgląda się lub mówię do niego, puszczam muzykę lubi słuchać cieszy się wtedy, potem zje i ucina sobie krótką drzemkę.



My kąpiemy co drugi dzień tak mówiła nam położna. Mały podczas kąpieli szczęśliwy. Nawet jak nieraz przy rozbieraniu się zdenerwuje to jak go tylko w wodzie zanurzyć to od razu zadowolony



Ja przewijam po karmieniu bo Kacper lubi podczas posiłku zrobić kupkę więc przed nie ma sensu. Nawet w nocy najpierw cycuś potem pielucha doje jeszcze chwilę z drugiego cyca i zaśnie przy nim więc wtedy do łóżeczka.

Ostatnio w nocy podczas karmienia zdarza nam się z małym usnąć wybudzam się po czasie zje jeszcze trochę i go odnoszę. Tż się złości na mnie za to i każe na siedząco karmić. Też tak macie, że przyśniecie w nocy?

brzmi jak raj to Wasze rodzicielstwo) oby tak dalej

Napisane przez navioe

Hej, my dzisiaj po długim spacerze i mała nie była marudna. włożyłam ją kilka razy do wózka w domu i chyba się zorientowała, że jest fajnie i już nie jest tak źle ze spacerami. Dzisiaj z godzine nie spała i się przygladała wszystkiemu wokół. Ale przekonała się do smoczka i wystarczy jej dać i spokój, chwilę possa i wypluwa ale nadal jest spokojna. Zbawienie.
Do maty się uśmiecha, ale nie wyleży dłużej niż 10 minut, ale każdego dnia jest lepiej
Ja przebieram przed karmieniem- przez ok. 3 tygodnie był płacz, ale nauczyła się i nie przeszkadza już, że na głodniaka. W nocy przebieram, karmię na leżąco, jak zaśnie to podnoszę do odbicia i wkładam do łóżeczka na brzuch, poklepie po tyłeczku, pogłaszcze po buźcie, czasem wyłączam szum i śpi. czasem też na siedziąco, ale ostatnio mi się nie chcę. Młoda spała z nami, albo w dostawce 6tyg i już ją przenieśliśmy do łóżeczka, bo jest łatwiejsza w obsudze w nocy niż dwa tygodnie temu.
Kąpiemy się codziennie, co dwa dni myjemy głowę, ale kąpiemy zawsze o tej samej godzinie i Lilia tak się nauczyła, że po kąpieli pada ok. 20 i śpi do ok. 1 karmimy przed kąpielą. Kąpie naprzemiennie wodą z mlekiem i wodą z płynem. Na przewijaku przemywam osobną wodą buzie i oczka- czasem mlekiem jak ma potówki i potem wodą.
Jutro kupuję chustę boba wrap, ktoś miał, słyszał? Znajoma kupiła, ale syn nie lubił miotania i użyła kilka razy więc przytulę od niej i zobacze czy się sprawdzi, bo tak jak u Was dzieć uwielbia na rękach może chociaż na godzinkę odciąży.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

cudnie czytać to co piszesz

Napisane przez likap

Dziewczyny ile wasze maluszki przesypiaja lacznie godzin? A ile w nocy? I co robicie, gdy sa aktywne. Moja mala caly czas placze tylko na rekach sie uspokaja. Chyba lapie mnie kryzys...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moja w dzień śpi od wczoraj..wcześniej miała jedno spanie w ciągu dnia w godz ok 14/15-17..i kilka krótkich drzemek na rękach..wczoraj i dziś spała dwa razy po ok 2godz.. jak nie śpi to karmię/noszę/opowiadam/robie z siebie "głupka"/ pokazuję kontrastowe książeczki/kładę na brzuszku/nosze na ramieniu i sprzatam/gotuję/wychodzę z Nią na taras/wietrze dupkę na przewijaku albo walcze o przetrwanie)

[aneks17]

Pierniku, z tym brzuszkiem jest różnie... czasem pomaga, czasem nie. Obkladanie walkami raczej sie sprawdza, ale nie za każdym razem, czasami śpi mi na rękach. Ale widocznie potrzebuje takiej bliskości, a ja oglądam wtedy seriale i czytam.

Dzisiaj mieliśmy wizytę doradcy chustowego. Zamotalismy sie, kupiliśmy cudna chustę o jestem zachwycona, jak motanie uspokaja mojego syna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiewioreczka]

Pierniczku właśnie mamy klopot z usypianiem i nasza Natalka malo spi w cisgu dnia moze kilka drzemek i 1 raz tak dluzej ze 3 godziny.
A w dodatku mamy kolki co też nie pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[navioe]

Napisane przez zonamojegomeza

navioe może się już zaczyna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie jak narazie spokojnie, tylko Lilia chce ze mną spać. jak u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:04 ---------- Poprzedni post napisano o 05:54 ----------

Napisane przez aneks17

Pierniku, z tym brzuszkiem jest różnie... czasem pomaga, czasem nie. Obkladanie walkami raczej sie sprawdza, ale nie za każdym razem, czasami śpi mi na rękach. Ale widocznie potrzebuje takiej bliskości, a ja oglądam wtedy seriale i czytam.

Dzisiaj mieliśmy wizytę doradcy chustowego. Zamotalismy sie, kupiliśmy cudna chustę o jestem zachwycona, jak motanie uspokaja mojego syna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, jaką kupiłaś? My mamy elastyka a ja rozgladam się za tkaną bo jest tyle wzorów i nie mogę się zdecydować ale na necie znalazłam mega piękne i już mam swoje typy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zonamojegomeza]

[QUOTE=navioe;65344596] u mnie jak narazie spokojnie, tylko Lilia chce ze mną spać. jak u Was?
Tak samo. Walczylismy od 3 o samodzielne spanie. I cyc co godzinę-1,5.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneks17]

Navioe, tkana, bawełna, splot serduszkowy. Mieciutka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[florencee]

Napisane przez agnszp

Wiekszosc dzieci uspokaja sie jak sie je nosi na rękach, natomiast na mojego syna to nie działa on jak juz płacze to zazwyczaj chce jesc i noszenie na rekach czy kołysanie nie robi na nim wrażenia dlatego tego nie praktykujemy
Florencee no Ty na tej diecie cukrzycowej to bardzo malutki przybrałas ale racja ze to chyba swietna metoda na schudnięcie

Tylko 5 kg przybrałam, więc są plusy choróbska. No i odzwyczaiłam od słodyczy, parę razy jadłam ciasto, czekoladki i to już nie to co kiedyś, takie to za słodkie... Nie wiem jak zniosę test obciążenia glukozą, mam zrobić 6 tygodni po porodzie. :P

Napisane przez navioe

Zonamojegomeza my już teraz drugi skok więc się szykuj

U mnie było płakanie i marudzenie, oczywiście tylko pierś pomagała. Spać chciała tylko przy piersi a jak zasnela i ją odłożyłam od razu oczy otwarte. U mnie trwało około tygodnia i uspokoiło się z dnia na dzień. I zrobiło się bardziej kumate dziecko

Co kupujecie do założenia na jesień i zimę dla dzieci na zewnątrz? Jakiś kombinezon? Na stronach widziałam polarowe i takie grubsze bluzowate, nie wiem na co się zdecydować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam trochę bluz i polarowych i bluzowatych, sweterek, pajace welurowe, śpiochy, jeszcze chcę kupić może pajaca polarowego. No i coś na naprawdę zimne dni, nie wiem za bardzo co konkretnie i jaki rozmiar brać...

Napisane przez aneks17

Pierniku, z tym brzuszkiem jest różnie... czasem pomaga, czasem nie. Obkladanie walkami raczej sie sprawdza, ale nie za każdym razem, czasami śpi mi na rękach. Ale widocznie potrzebuje takiej bliskości, a ja oglądam wtedy seriale i czytam.

Dzisiaj mieliśmy wizytę doradcy chustowego. Zamotalismy sie, kupiliśmy cudna chustę o jestem zachwycona, jak motanie uspokaja mojego syna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaką masz chustę? /doczytałam / Mój bardzo lubi być przytulony w pozycji pionowej i myślę, że chusta byłaby dobrym rozwiązaniem uspokajającym, więc chętnie bym też skorzystała z pomocy takiego doradcy, bo na pewno będę się bała zamotać. :P

Napisane przez wiewioreczka

Pierniczku właśnie mamy klopot z usypianiem i nasza Natalka malo spi w cisgu dnia moze kilka drzemek i 1 raz tak dluzej ze 3 godziny.
A w dodatku mamy kolki co też nie pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też ciężko u nas z usypianiem, w nocy ładnie śpi, ale w dzień i 10 godzin potrafi tańcować (z mini drzemkami max 20 minut), tak było w środę i zaliczyłam załamanie, że nie umiem się nim opiekować i jestem złą matką... Wczoraj było już dużo lepiej, jakoś wyluzowaliśmy z mężem, że nie musi od razu zasnąć, żebyśmy poszli wreszcie robić swoje rzeczy, tylko towarzyszył nam np. przy kolacji, serialu przytulony i było spokojniej i fajnie zasypiał. No i spacer go usypia, ale budzi się po wejściu do mieszkania.

Dzisiaj 3 tygodnie skończył.

[wiewioreczka]

Też trochę wyluzowalismy, Bo na poczatku myśleliśmy ze male bonaski powinny sie najesc i zasnac a nasza coreczka nie chciala spac wiec wywniiskowalismy ze ciagle jest glodna. Na szczęście z czasem uczymy się coraz więcej rzeczy

A co do wagi to ja mam nadal Plus 10 kilo😕 no ale w ciąży przytylam az 20 więc jest też minus 10

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneks17]

Florencee, my właśnie dlatego chustujemy. Dawid potrzebuje duzo bliskości, uwielbia leżeć na nas w pionie, w dzień tak zasypia i czasem nie daje się odłożyć. Dlatego przelozylismy wizyte z 24 wrzesnia na wczoraj i od ręki kupiliśmy chustę od doradcy. Wczoraj z mężem motalismy go 4-5 razy i wszystko przespal - tak mu bylo dobrze w chuscie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[florencee]

Napisane przez wiewioreczka

Też trochę wyluzowalismy, Bo na poczatku myśleliśmy ze male bonaski powinny sie najesc i zasnac a nasza coreczka nie chciala spac wiec wywniiskowalismy ze ciagle jest glodna. Na szczęście z czasem uczymy się coraz więcej rzeczy

A co do wagi to ja mam nadal Plus 10 kilo no ale w ciąży przytylam az 20 więc jest też minus 10

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie tak samo mieliśmy, mi jeszcze ten długi pobyt w szpitalu namieszał, bo najpierw on rzeczywiście cały czas spał i jadł tylko i przebierałam go jak lalkę... Okazało się, że był chory. Potem stawał się bardziej aktywny, ale miałam jeszcze kłopoty z przystawianiem do piersi, do tego nie umiałam tam jakoś nosić, śpiewać, swobodnie się zachowywać, więc tylko przy cycu był, bo sądziłam że głodny, denerwował się przy próbach przystawiania, jadł albo tylko międlił, a ja płakałam.

Napisane przez aneks17

Florencee, my właśnie dlatego chustujemy. Dawid potrzebuje duzo bliskości, uwielbia leżeć na nas w pionie, w dzień tak zasypia i czasem nie daje się odłożyć. Dlatego przelozylismy wizyte z 24 wrzesnia na wczoraj i od ręki kupiliśmy chustę od doradcy. Wczoraj z mężem motalismy go 4-5 razy i wszystko przespal - tak mu bylo dobrze w chuscie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że tak mu się spodobała chusta. Właśnie Artur mi też usnął na pionowo, ogarniam się i idę do kompa szukać doradców i chust. Chociaż mięśnie ramion by się pewnie wyrobiły przy samym noszeniu.

[wiewioreczka]

Rany Natalka tez usypia na pionowo i nie daje sie odlozyc, po odlozeniu budzi się w 10 minut i po spaniu. Też biorę się za googlowanie chusty i doradcy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[likap]

U nas mala po kapieli jest nerwowa, 3godziny ja uspokajamy, je lapczywie, potem placze, znow je juz nie wiem jak ja uspokoic. Od 3dni po kapieli cos jej sie udziela.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiewioreczka]

U nas o dziwo kąpiel jest bardzo lubiana i przebiega sprawnie. Płacz zaczyna się po wyjęciu z wody, na szczęście trwa króciutko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

A co do maratonu jedzenie-odbijanie-rozbudzanie to odkryłam że jak Natalka się naje i rozbudzi ja odbijanie to jak sie z nią poloze na kilka minut żeby tylko pociumkala pierś to zaraz zasypia. Pewnie to niezbyt dobrze bo nauczy się zasypiania przy piersi Ale skoro to działa to korzystam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz