Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[zie_l_ona]

Napisane przez Agnes_K

Wczoraj jak byłam u lekarki to zapomniałam wziąć zaświadczenia o braku przeciwwskazań do szkoły rodzenia i teraz będę musiała przyspieszyć następną wizytę, żeby to dostać

Musisz mieć zaświadczenie? U mnie w szkole rodzenia nic nie chcieli, nawet na gimnastyce tylko podpisuję oświadczenie, że mogę ćwiczyć, ale od lekarza nic nie muszę dawać.

Napisane przez Moniczi

Zie_l_ona Twój skok wagi jest drobniutki, to na pewno tylko woda

Ale w sumie mam 1,2 kg w 4 dni Dlatego stawiam sobie szlaban na słodycze na kilka dni.

Napisane przez Candid

Melduję się po wizycie Bąbelek waży 1066g. i nie wisiał dzisiaj głową w dół tylko nogi miał na dole a główkę na górze. Wg usg jest o tydzień starszy niż wg om. We wtorek kładę się do szpitala będę miała badania, krzywą cukrową i zastrzyki na płucka. Także wczasy...

Jaki duży już bąbel!

Napisane przez camilla21

Czy wwasse dzieci tez sa. Tak ruchliwwe jak moje?
Czy moje ma ADHD ? Kopie caly czas, co mi sie of kors podoba

Mój ma bardzo różne humory. Czasem przez 3-4 dni prawie wcale się nie rusza, a np. dzisiaj chyba w ogóle nie spał, bo non stop czuję, że się kręci.

[Konkardia]

Napisane przez donka_bez_ogonka

Mamy prace

Uff!! Teraz kciukasy za mieszkanie!

Napisane przez Amalte

Podsyłam w załączniku foty;]

O losie!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66377291]Miałam właśnie telefon z zusu, że nie dopatrzyłam L4 i mam jeden dzień przerwy, powinnam za to zapłacić składki do 10.10, a że nie zapłaciłam to możliwe, że za październik w ogóle nie dostanę zasiłku Będę kombinować z nową księgową, ale znowu to porcja niepotrzebnego stresu [/QUOTE] Bidulka... Ale masz pecha. Odtąd limit wyczerpany!

Napisane przez cornflower_girl

Witam się po wizycie. 28 tc, mam tylko 6kg na plusie

furjatka Bardzo Ci dziękuję za wszystkie wiadomości odnośnie biustonoszy! Skrzętnie zapisałam i będę się tego trzymać Dobrze, że już czujesz się lepiej!

Napisane przez pequenina_

TŻ się dziwi czemu wszystko chcę mieć już gotowe, ja mu na to, że gdyby go Franek kopał codziennie po tyłku tylko że od środka, to też by czuł presję, że ma się przygotować JUŻ : D

Świetny tekst! Chyba sobie go wykorzystam jako argument w potyczkach z mężem

Napisane przez Lidka99

My jutro na wesele

Udanego balowania!

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez donka_bez_ogonka

Dziewczyny, mozliwe zeby dzidziul sie tak ulozyl, ze az mnie pod mostkiem bolalo?
No myslalam, ze mam jakis zawal czy cos tak bolalo przy oddychaniu i poruszaniu sie, ale poszlam sie polozyc i po 5 min minelo

Możliwe! Mnie ostatnio Mała uciskała tak, że serce mnie aż kłuło (śmieszy wyraz jak się napisze ). Musiałam wstać i chwilkę pochodzić. Inaczej się ułożyła i przeszło

Napisane przez Candid

Melduję się po wizycie Bąbelek waży 1066g. i nie wisiał dzisiaj głową w dół tylko nogi miał na dole a główkę na górze. Wg usg jest o tydzień starszy niż wg om. We wtorek kładę się do szpitala będę miała badania, krzywą cukrową i zastrzyki na płucka. Także wczasy...

Super, już duży Bejbik! A ten szpital to czemu? To było planowane wcześniej z lekarzem?

Napisane przez camilla21

Czy wwasse dzieci tez sa. Tak ruchliwwe jak moje?
Czy moje ma ADHD ? Kopie caly czas, co mi sie of kors podoba

Ja mam dziś chyba jakieś apogeum ruchliwości Wierci się strasznie! No i po pęcherzu skacze jak oszalała. Chyba dziś z 15 razy już byłam

pequenina_ Ale zakup! Super!

[Candid]

Konkardia było umawiane. U mnie tak się praktykuje że pacjentki idą na takie spa przy okazji robią wszystkie badania więc nie muszę biegać i siedzieć w labie 2 godziny na glukozie. A zastrzyki w razie jakby dzieć sie chciał pospieszyć to żeby był gotowy i nie trzeba będzie na łapu capu robić później zastrzyków. Takie dmuchanie na zimne. A dodatkowo pewnie szpital punkty dostane za sztukę ale mi pasuje

A inna sprawa że ja jestem po przejściach i 2 poronienia więc lepiej się zabezpieczyć.

[furjatka]

Napisane przez Konkardia

furjatka Bardzo Ci dziękuję za wszystkie wiadomości odnośnie biustonoszy! Skrzętnie zapisałam i będę się tego trzymać Dobrze, że już czujesz się lepiej!

Ja mam dziś chyba jakieś apogeum ruchliwości Wierci się strasznie! No i po pęcherzu skacze jak oszalała. Chyba dziś z 15 razy już byłam

Służę

Dołączam do grupy ADHDowców :P po glukozie chciał wyjść pępkiem... potem jakoś przygasł na większość dnia, ale od jakiś 4 godzin wariuje non stop. Jak kiedyś przczytałam że taki bobo śpi 16-20 godzin na dobę, to się ze śmiechu złożyłam. Mój chyba tyle NIE śpi a co gorsza, lekarz potwierdził, że okresy aktywności po urodzeniu są podobne... witajcie nieprzespane noce

[Konkardia]

Candid Ano pewnie! Teraz rozumiem Trzymam kciukasy za wszystkie badania!

[Candid]

Furjatka czyli ja już mogę sprzedać łóżko bo też nie będzie spania. Mój mały w nocy się tłucze jak byk na korridzie a w dzień trochę mniej...

[Amalte]

Melduję się po warsztatach "Mamo, to ja"
zajęcia nawet ciekawe, dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy
No i udało się zgarnąć główną nagrodę za skojarzenie
Furjatka dzięki za info, że wierszyki są mile widziane;] Skleciłam parę rymów i udało się Torba z kosmetykami na pewno się przyda

Przy okazji przekonałam się, że cięęęęężko jest mi tyle czasu wysiedzieć. Mega szacun i ukłony w kierunku studentek i jeszcze pracujących

[Konkardia]

Napisane przez Candid

Furjatka czyli ja już mogę sprzedać łóżko bo też nie będzie spania. Mój mały w nocy się tłucze jak byk na korridzie a w dzień trochę mniej...

Moja z kolei tłucze się do mniej więcej 00:30, a później czuję ją rano jak się zacznę wiercić. Ciekawe, czy w nocy ze mną śpi, czy sobie hasa Oby spało maleństwo!

Napisane przez Amalte

Melduję się po warsztatach "Mamo, to ja"
zajęcia nawet ciekawe, dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy
No i udało się zgarnąć główną nagrodę za skojarzenie
Furjatka dzięki za info, że wierszyki są mile widziane;] Skleciłam parę rymów i udało się Torba z kosmetykami na pewno się przyda

Cudownie, gratulacje!! Styczniówki zgarniają wszystkie nagrody hehehhehee

_ _ _

Dziewczyny zrobimy jakiś spis wózków? Pochwalcie się proszę jakie macie, spróbuję to wszystko zebrać i wyślę Tobie Orlica do pierwszego posta, ok? Ja się w wózkach strasznie gubię, a potrzebuję inspiracji. Podzielicie się nazwami?

[furjatka]

Napisane przez Amalte

Melduję się po warsztatach "Mamo, to ja"
zajęcia nawet ciekawe, dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy
No i udało się zgarnąć główną nagrodę za skojarzenie
Furjatka dzięki za info, że wierszyki są mile widziane;] Skleciłam parę rymów i udało się Torba z kosmetykami na pewno się przyda

Przy okazji przekonałam się, że cięęęęężko jest mi tyle czasu wysiedzieć. Mega szacun i ukłony w kierunku studentek i jeszcze pracujących

Gratulacje!! Choć to nie moja zasługa - chyba Konkardia dawała o tym znać

[pequenina_]

Napisane przez muffi24

Pequenina to były inne otulacze - nie te muślinki tylko pojedyncze takie bardziej jak woombie : )

Kojarzę! Ale ceny z wtedy nie pamiętam.

Napisane przez zie_l_ona

Jak pojawia się taki długaśny post, to już wiem, że to Ty : D

Wózka mam nadzieję, że nikt nie zwinie. Niby babka ma nam go zarezerwować. Poza tym, to ona może się spotkać dopiero na początku tygodnia, my chcieliśmy już wczoraj jechać go oglądać...

Co do Lego, to bardzo chętnie! My się na pewno szybko jakichś dorobimy, bo mój mąż już teraz planuje co kupi i coś czuję, że złamie się nawet nie na roczek, ale na pierwszy miesiąc małego

Wagą się może aż tak nie przejmuję, bo do tej pory szłam idealnie wg średniej, ale ten skok w tym tygodniu trochę mnie zmartwił, bo dzisiaj znowu +0,3kg... Ale mam fazę na solone od poniedziałku, więc cały czas liczę, że to jednak zatrzymana woda. Pocieszam się, że po sylwetce nie widzę nowego tłuszczyku poza brzuchem : P

Lumpek napiszę Ci na priv dokładnie.

Mam nadzieję, że się nie gniewacie za te długie posty : P Po prostu nie zawsze mam czas odpisać, ale lubię odnieść się do każdej z was osobno i na temat, a nie tak ogólnie.
A to pewnie wózek będzie Twój, super! : )
Co do lego, to fajnie, my też pewnie coś będziemy mieli, moi dziadkowie mi kupowali najpierw duplo a potem lego, więc prawnuczkowi tym bardziej będą : P Tylko gdzie te moje lego się podziały to nie wiem... Przypominam sobie, że u mojego byłego była taka tradycja, że w święta jak przyjeżdżał jego brat do rodzinnego domu (lat ok 23 wtedy, ex miał chyba 17), to całe święta siedzieli na dywanie z pudłem lego i układali. I tak co roku, kilka godzin dziennie, na tym dywanie. No uroczo : D I nie mieli wymówki w postaci małego synka : P
U mnie też w sylwetce nie było widać tego "przytycia", ba, dzisiaj odbierałam to łóżeczko i w płaszczu pani znowu nie zauważyła, że jestem w ciąży. Nie ma co się przejmować, wszystko będzie dobrze : )
Dzięki za info o lumpku : )
Byłam dzisiaj odebrać te pieluchy, w aukcji jak byk stoi że otwarte do 18, byłam 16:20, zamknięte. Dzwonię do gościa a ten że jest do 16 i że jest w aukcji napisane na żółto, że do 16. Sprawdziłam i nie jest. A specjalnie jechałam komunikacją w tych korkach... Ale ale, patrzę, a po drugiej stronie ulicy lumpek Wchodzę, nic ciekawego. Idę więc na przystanek, a w drodze patrzę, a tam drugi lumpek i wywieszka, że 2,50zł sztuka. Spieszyłam się, wieć tylko przeleciałam wzrokiem - swetrów dla mnie nie było, ale znalazłam jeansy z pasem ciążowym za 4zł Idealne na mnie, super wygodne, tylko ciut za krótkie, ale zaraz przyjdą wyższe buty to nie będzie widać : P No i w ten sposób nie muszę niczego przerabiać, a łowy sprzed kilku dni zostaną nienaruszone i poczekają aż brzuszek zniknie : P Więc w sumie fajnie, że było zamknięte : D

Napisane przez furjatka

Sprawdź najpierw, jaką masz - miska A serio nie występuje w przyrodzie Zależy co ile marka przelicza miseczki - jak co 2cm, to ja bym chyba wzięła dwa oczka większą. jak się dobrze zmierzysz, to próbuj przez neta - o tyle dobrze, że można odsyłać - tylko zamrozić trzeba kasę. Najgorsze jest to, że przez intenet ciężko trafić z rozmiarem, zwłaszcza w firmie, w której nigdy nie kupowałaś - bo każda marka ma swoją rozmiarówkę. Ba, nawet czasem w obrębie jednej firmy i jednego modelu będą różnice między kolorami Nie wspominając, że nawet jak trafisz z rozmiarem, to może Ci nie odpowiadać rozstaw fiszbin, wysokosć mostka, albo jakaś koronka będzie drapać. Albo po prostu będzie niewygodny. Dlatego ja radzę mierzenie stacjonarnie, ale rozumiem, że czasem w necie łatwiej trafić na cos fajnego. Producenci niestety nie rozpieszczają jeśli chodzi o wybór fasonów do karmienia, że o kolorach nie wspomnę, bo zazwyczaj nuda jak flaki z olejem - biały, ecru, cielisty i czarny. A ja tak uwielbiam kolorowe

Ja, dla przykładu, noszę teraz 70F, karmink podejrzewam będzie potrzebny 70FF lub 65G-GG, bo zawsze nosiłam 65tki, tylko w ciąży zaczęły mi przeszkadzać, ale raczej po ciąży obwód wraca. No chyba że przytyję.

Prawda, jak zaczęłam się mierzyć wg tego co napisali w sklepie internetowym i wyszło, że wcale nie 70B a 65D, to mnie trochę zatkało ale pozytywnie : D I nadal są mi dobre, jakoś mi cycki nie urosły w tej ciąży, chociaż TŻ twierdzi, że tak : P
Na razie wszystkie biusztonosze jakie zamawiałam z neta były jak na mnie szyte, ale ja to zawsze mam mega pecha albo mega szczęście, w tej kwestii na szczęście to drugie : ) I najbardziej lubię w kolorze ciała, bo białe szarzeją, a całą resztę widać pod jasną bluzką.
Czyli co, skoro teraz 65D to 65E byłoby spoko tak teoretycznie?

Napisane przez furjatka

Dziewczyny ale jestem rozbita po tej glukozie, nie spodziewałam się... chyba mam gorączkę i czuję się jak po grypie ;/

Słabo Mam nadzieję, że organizm szybko wróci do normy.

Napisane przez furjatka

do 18 jestem w pracy, a na 19:30 szkoła rodzenia...

Skąd ja to znam : P Niby ciąża, niby odpoczywaj, a taki człowiek zajęty : P

Napisane przez donka_bez_ogonka

Wymaga naprawy gazu, czy cos w tym stylu... czyli w prakryce mamy to mieszkanie, ale w teorii bedzie nasze jak przyjada i to cos naprawia, a kiedy to bedzie, to ktoz to wie...

Myślę, że pójdzie szybko - przecież to kasa - nie mieszkasz, nie płacisz, a to landlordom nie na rękę : ) Szybciutko gazik naprawią. A ty masz mieszkanie zaklepane i przeprowadzka to kwestia czasu, uszy do góry! Najwyżej pare nocek w vanie, ja już swoją pierwszą w minivanie mam, 2 dorosłych i pies - nawet się wyspaliśmy : D Żartuję oczywiście (tzn. prawdę piszę, ale nie żebyś mnie naśladowała : D)

Napisane przez Moniczi

pequenina co za wspaniały interes z tym łóżeczkiem! Tak tanio a tyle gratisów : ) Jestem z Ciebie dumna, super : )

Bardzo Wam dziewczyny dziękuję za gratulacje : ) Postanowiłam zrobić imprezę dla rodzinki w niedzielę z okazji zakończenia nauki. Dlatego dzisiaj od rana sprzątanie (przez to wbrew obietnicy nie siedziałam cały dzień na forum , jutro planuję pichcenie a w niedzielę wreszcie wszystkich zobaczę : )

Ja też się mega cieszę : ) Pan rozłożył łóżeczko i razem z przewijakiem i materacami je ładnie opakował w folię, włożył mi do auta a jutro TŻ wniesie do piwnicy. Powiedziałam mu, że urzekło mnie to że włożył swoją pracę w to łóżeczko, tu dorobienie kółek, tu skrócenie, zwężenie, niby drobiazgi, ale od razu widać, że człowiek dbał i dał coś od siebie. No urzeknięta musiałam to kupić, nawet się nie targowałam, co zwykle robię : P A wszystko w super stanie, żona jeszcze mi wyprała te 3 prześcieradełka, ochraniacz na materac, na przeiwjak i ochraniacz na łóżeczko. Bo między oglądaniem a odbiorem łóżeczka musiałam uciec na 3h i w tym czasie wszystko wyprali i zapakowali mi do siateczki z przykazaniem żeby wywiesić do wyschnięcia. No aż mi się super ekstra miło zrobiło : )

Tylko się nie przemęczaj za bardzo z tym sprzątaniem : P Zapowiada ci się fajny weekend, też bym popichciła, ale tak bez kuchni to słabo : D

Napisane przez Candid

Melduję się po wizycie : ) Bąbelek waży 1066g. i nie wisiał dzisiaj głową w dół tylko nogi miał na dole a główkę na górze. Wg usg jest o tydzień starszy niż wg om. We wtorek kładę się do szpitala będę miała badania, krzywą cukrową i zastrzyki na płucka. Także wczasy...

Pequenina super zakup zrobiłaś : ) taka okazja to aż żal byłoby nie skorzystać.

Ponad kilo! Wielki dzieć! : ) Mój też zawsze tak siedzi jak twój teraz : ) Ale te zastrzyki na płucka to nie rozumiem, z tego co kojarzę, to robi się je jak się zapowiada, że wcześniak się urodzi, a nie profilaktycznie, nawet jak jesteś po przejściach. Ale ja tam się nie znam : P
Też uważam, że zakup super, zadowolona dziś jestem : D

Napisane przez Konkardia

Świetny tekst! Chyba sobie go wykorzystam jako argument w potyczkach z mężem : D

pequenina_ Ale zakup! Super! : D

Haha, najlepsze, że to nie jest tekst wymyślony na potrzeby - tylko faktycznie tak mu powiedziałam, bo faktycznie tak czuję, że jak mnie kopie, to po to, żebym o nim nie zapomniała i wiedziała, że już niedługo będzie za późno na kompletowanie czegokolwiek : D A że kopie po tyłku, to jest to tylko bardziej wyrazisty przekaz : D
Z zakupu też jestem zadowolona : ) : )

Napisane przez Amalte

Melduję się po warsztatach "Mamo, to ja"
zajęcia nawet ciekawe, dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy
No i udało się zgarnąć główną nagrodę za skojarzenie
Furjatka dzięki za info, że wierszyki są mile widziane;] Skleciłam parę rymów i udało się Torba z kosmetykami na pewno się przyda

Brawo : D Wszystkie nagrody wędrują do dziewczyn z wizaża widzę : D

[Lidka99]

Dziewczyny pomocy któraś kiedyś pisała o syropie na zgage, jak on się nazywa? Pół nocy spać nie mogłam taka miałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Gaviscon lub Gelatum alumini. Ten drugi ma delikatniejszy smak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lidka99]

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Proszę. spróbuj spania z dodatkową poduszką pod głową i na boku (nie na plecach). Dzięki temu miałam 2 noce spokoju, a zgagę mam bardzo silną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Konkardia

Moja z kolei tłucze się do mniej więcej 00:30, a później czuję ją rano jak się zacznę wiercić. Ciekawe, czy w nocy ze mną śpi, czy sobie hasa Oby spało maleństwo!

Cudownie, gratulacje!! Styczniówki zgarniają wszystkie nagrody hehehhehee

_ _ _

Dziewczyny zrobimy jakiś spis wózków? Pochwalcie się proszę jakie macie, spróbuję to wszystko zebrać i wyślę Tobie Orlica do pierwszego posta, ok? Ja się w wózkach strasznie gubię, a potrzebuję inspiracji. Podzielicie się nazwami?

Ok ok, u mnie Camarelo Carrera

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Napisane przez donka_bez_ogonka

Dziewczyny, mozliwe zeby dzidziul sie tak ulozyl, ze az mnie pod mostkiem bolalo?
No myslalam, ze mam jakis zawal czy cos tak bolalo przy oddychaniu i poruszaniu sie, ale poszlam sie polozyc i po 5 min minelo

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Możliwe, ja ostatnio chciałam mężowi pokazać jak Mała wywija, to zaczęła kopać tak wysoko, że cyc mi zaczął skakać

[Candid]

Amalte, gratuluję nagrody

Wózek u mnie to Baby design Dotty.

[NiEBiE]

Napisane przez furjatka

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------



jeśli porządnej firmy i się o niego dba - najlepiej oczywiście prać recznie - to po pół roku będzie jeszcze "do użytku". najprędzej rozciągnie się obwód, a jeśli go zwężą, powinien być ok. Ja wolę doinwestować w dwa porządne niż co miesiąc wymieniać tańsze i to jeszcze takie, które skrzywdzą cycki. A uwierzcie mi, przy karmieniu narobić sobie problemów z zastojem pokarmu złym biustonoszem wcale nie jest trudno. Nagminnie widzę zbyt małe miski i ściśnięty biust no i luuuuźne obwody, to z kolei sprawia, że biust obwisa no i bolą ramiona.

Dzięki za te rady, na pewno z nich skorzystam przy zakupie biustonosza do karmienia. Z zakupem oczywiście będę czekać do końca, żeby zobaczyć, co mi tam z tych cycków zostanie.

Napisane przez pequenina_

Super! : D Ja niestety w płaszczu wyglądam nieciążowo... ostatnio sąsiadka nawet zapytała "a czy ty nie byłaś w ciąży?" :O Aż mi się głupio zrobiło, bo raz - co to za pytanie? Co jeśli byłam a nie jestem? Co jeśli nie byłam? Co jeśli... no, takie mam tutaj u mamy sąsiedztwo W każdym razie jak rozepnę płaszcz to widać brzuszek od razu i to jest mój trik - niestety nie działa w supermarketach, tylko w komunikacji : P

U mnie w kurtkach tez nie widać brzucha, więc jak jestem w autobusie / sklepie, rozpinam żeby było widać brzuch. Oprócz tego, że raz w autobusie dziewczyna ustąpiła mi miejsca, sposób nie działa. W żadnym sklepie, w żadnym Rossmannie, gdzie wiszą plakaty, że mamy maja pierwszeństwo. tam, stój swoje.

Napisane przez pequenina_

Żebyś wiedziała! Zamierzam się stroić i nawet po 2 latach pójdę do fryzjera : D Trochę się ogarnę - dotychczas nie miałam na to czasu (albo było mi go szkoda na takie bzdurki : P) a za 3 miesiące nie będzie na to czasu znowu : D

Skoro chodzisz raz na 2 lata, to znaczy, że nie masz siwych włosów i nie musisz ich farbować. Ja muszę. :P
Jak pracowałam, chodziłam do fryzjera co 2-2,5 miesiąca, teraz przetrzymałam 3,5 miesiąca i źle to nie wyglądało, bo odrosty się ładnie wkomponowały, ale już chciałam iść i poczuć się lepiej.
Straszną blondynę ze mnie zrobiła!

Napisane przez pequenina_

Nie stresuj się jazdami! Luzik! Toszto początek, masz prawo nie umieć. Będzie dobrze a z czasem jazda wejdzie w nawyk : )

Dziękuję
Wiesz, to zależy od dnia - czasem się stresuję, a ostatnio to był luzik i fajnie mi się jeździło.

Napisane przez pequenina_

Mały Franio elegancik <3 nie mogę się doczekać, zwłaszcza, że kopie jak szalony. TŻ się dziwi czemu wszystko chcę mieć już gotowe, ja mu na to, że gdyby go Franek kopał codziennie po tyłku tylko że od środka, to też by czuł presję, że ma się przygotować JUŻ : D

Będzie piękny
Też tak mam, że naprawdę czuję presję, by już było wszystko przygotowane. Ja z niczym nie lubię czekać na ostatnią chwilę, więc i tym razem tak nie było.

Napisane przez Lidka99

Miałam identyczne pytanie też zauważyłam że pod nazwą podkładów kryją się podpaski

No właśnie, a myślę, że przyda się i to i to.

Napisane przez Lidka99

My jutro na wesele

Udanej zabawy na weselu! Pochwal się sukienką i jaka byłaś ładna

Napisane przez Candid

Melduję się po wizycie Bąbelek waży 1066g. i nie wisiał dzisiaj głową w dół tylko nogi miał na dole a główkę na górze. Wg usg jest o tydzień starszy niż wg om. We wtorek kładę się do szpitala będę miała badania, krzywą cukrową i zastrzyki na płucka. Także wczasy...

Ale duży Bąbelek.
Szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam aby tak profilaktycznie podawać sterydy na rozwój płucek, skoro nie ma żadnego zagrożenia przedwczesnym porodem. To bezpieczne?
Przy cukrzycy sterydy strasznie wybijają cukier i takie skoki nie są do końca bezpieczne. Jednak wiadomo, że wtedy ważniejsze są płuca, dlatego lekarze podejmują takie decyzje.

Napisane przez Candid

Furjatka czyli ja już mogę sprzedać łóżko bo też nie będzie spania. Mój mały w nocy się tłucze jak byk na korridzie a w dzień trochę mniej...

A mój śpi w nocy. Budzi się dopiero po śniadaniu, chociaż dzisiaj chyba zaspał.

Napisane przez Amalte

Melduję się po warsztatach "Mamo, to ja"
zajęcia nawet ciekawe, dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy
No i udało się zgarnąć główną nagrodę za skojarzenie
Furjatka dzięki za info, że wierszyki są mile widziane;] Skleciłam parę rymów i udało się Torba z kosmetykami na pewno się przyda

Przy okazji przekonałam się, że cięęęęężko jest mi tyle czasu wysiedzieć. Mega szacun i ukłony w kierunku studentek i jeszcze pracujących

Gratuluję wygranej!
I też nie jestem w stanie już tyle siedzieć, więc przyłączam się do podziwu dla pracujących i studiujących mamuś.

Napisane przez Konkardia

Dziewczyny zrobimy jakiś spis wózków? Pochwalcie się proszę jakie macie, spróbuję to wszystko zebrać i wyślę Tobie Orlica do pierwszego posta, ok? Ja się w wózkach strasznie gubię, a potrzebuję inspiracji. Podzielicie się nazwami?

U nas Baby-Merc, model nieznany :P

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66404686]Możliwe, ja ostatnio chciałam mężowi pokazać jak Mała wywija, to zaczęła kopać tak wysoko, że cyc mi zaczął skakać [/QUOTE]
Jak słodko

Jejkuuuuu, dlaczego tylko u mnie ciągle nie widać?
Wczoraj tak naprawdę pierwszy raz Tż poczuł delikatne kopnięcie, ale musiałam mu powiedzieć, że to to, bo nie był pewny.

Kolejny weekend siedzę sama, mam już dość, że Tż ciągle nie ma. Czuje nadchodzący kryzys

[pequenina_]

U mnie wózek roan marita

[NiEBiE]

Napisane przez pequenina_

U mnie wózek roan marita

Dziewczyny zobaczcie! Pequenina napisała krótki post!

[pequenina_]

Napisane przez NiEBiE

U mnie w kurtkach tez nie widać brzucha, więc jak jestem w autobusie / sklepie, rozpinam żeby było widać brzuch. Oprócz tego, że raz w autobusie dziewczyna ustąpiła mi miejsca, sposób nie działa. W żadnym sklepie, w żadnym Rossmannie, gdzie wiszą plakaty, że mamy maja pierwszeństwo. tam, stój swoje.

Skoro chodzisz raz na 2 lata, to znaczy, że nie masz siwych włosów i nie musisz ich farbować. Ja muszę. :P
Jak pracowałam, chodziłam do fryzjera co 2-2,5 miesiąca, teraz przetrzymałam 3,5 miesiąca i źle to nie wyglądało, bo odrosty się ładnie wkomponowały, ale już chciałam iść i poczuć się lepiej.
Straszną blondynę ze mnie zrobiła!

Dziękuję
Wiesz, to zależy od dnia - czasem się stresuję, a ostatnio to był luzik i fajnie mi się jeździło.

Będzie piękny
Też tak mam, że naprawdę czuję presję, by już było wszystko przygotowane. Ja z niczym nie lubię czekać na ostatnią chwilę, więc i tym razem tak nie było.

Kolejny weekend siedzę sama, mam już dość, że Tż ciągle nie ma. Czuje nadchodzący kryzys

Smutne to że ludzie nie ustępują. Ale za to jaka radocha jak ustąpią :P
Ano prawda, siwych nie mam, z resztą u blondynek chyba tak nie widać (?).
To teraz pewnie będą same luzik-dni na jazdach, trzymam kciuki
I mam dokładnie tak samo, muszę mieć wcześniej wszystko przygotowane, inaczej jestem chora :P
Uszy do góry! Pomyśl, że jakby TŻ zamiast remontować np. spał albo siedział przy kompie (nic nie mówię który tak robi zwykle ) to przeprowadziłabyś się do domu na emeryturę Też byś się stresowała :P

Dziewczyny, już prawie miesiąc jestem chora. Malinki, herbatki, miody, cytryny, czosnki, spanie, leżenie, nic nie pomaga. Jeszcze nie próbowałam tego leku i tej kuracji z wodą utlenioną... Ostatnio jak byłam chora, to po 4 miesiącach wiecznego przeziębienia poratował mnie wyjazd w tropiki :P I faktycznie nie chorowałam po powrocie aż do teraz...

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez NiEBiE

Dziewczyny zobaczcie! Pequenina napisała krótki post!

Hahahaha, jak tak cicho przez noc siedzicie, TŻty śpią i nie mam co robić, to jest na to szansa

[NiEBiE]

Napisane przez pequenina_

Smutne to że ludzie nie ustępują. Ale za to jaka radocha jak ustąpią :P
Ano prawda, siwych nie mam, z resztą u blondynek chyba tak nie widać (?).
To teraz pewnie będą same luzik-dni na jazdach, trzymam kciuki
I mam dokładnie tak samo, muszę mieć wcześniej wszystko przygotowane, inaczej jestem chora :P
Uszy do góry! Pomyśl, że jakby TŻ zamiast remontować np. spał albo siedział przy kompie (nic nie mówię który tak robi zwykle ) to przeprowadziłabyś się do domu na emeryturę Też byś się stresowała :P

Dziewczyny, już prawie miesiąc jestem chora. Malinki, herbatki, miody, cytryny, czosnki, spanie, leżenie, nic nie pomaga. Jeszcze nie próbowałam tego leku i tej kuracji z wodą utlenioną... Ostatnio jak byłam chora, to po 4 miesiącach wiecznego przeziębienia poratował mnie wyjazd w tropiki :P I faktycznie nie chorowałam po powrocie aż do teraz...

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------



Hahahaha, jak tak cicho przez noc siedzicie, TŻty śpią i nie mam co robić, to jest na to szansa

No u blondynek chyba rzeczywiście tak nie widać. Ja mam taki mysi pospolity polski kolor, więc u mnie widać, ale ja jestem starsza także wiesz, mam prawo już siwieć

Niby masz racje z tym siedzeniem przed kompem i spaniem Tż, ale wtedy przynajmniej byłaby szansa go w coś zaangażować. A tak, to sama z kotem siedzę i już mi smutno. Zresztą mi w moim mieszkaniu dobrze i wcale na tą wieś się nie spieszę

Niestety nie znam żadnych naturalnych sposobów na przeziębienie. Ja całe życie miałam anginy, więc brałam antybiotyki, a odkąd je wycięłam to raczej nie choruję.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

O, Bartek się obudził.

Ostatnio zaczełam zastanawiać się, co będzie, jak mój gin teraz we wtorek na usg powie "na 100% dziewczynka!"

[Candid]

Niebie zastrzyki bezpieczne wierze mojemu doktorkowi jemu zależy żeby doprowadzić ciąże do szcześliwego zakończenia bo przy moich 2 stratach pomagał mi dojść do ładu i ukierunkował

U mnie też na zewnątrz nie widać ruchów za dużo sadełka nie martw się jeszcze z miesiąc i będzie widać

[NiEBiE]

Napisane przez Candid

Niebie zastrzyki bezpieczne wierze mojemu doktorkowi jemu zależy żeby doprowadzić ciąże do szcześliwego zakończenia bo przy moich 2 stratach pomagał mi dojść do ładu i ukierunkował

U mnie też na zewnątrz nie widać ruchów za dużo sadełka nie martw się jeszcze z miesiąc i będzie widać

To dobrze, że bezpieczne i że lekarz wie co robi. Zaufanie jest najważniejsze.
Jejku miesiąc???? To niesprawiedliwe.

[furjatka]

pequenina_ , idź może do lekarza, ja wiem że powinnyśmy unikać leków, ale takie permanentne niedoleczone przeziębienie też nam nie służy

NiEBiE, nie smutaj się testy na prawko rób!!

[surka]

Napisane przez NiEBiE

Surka właśnie też bym chciała takie podkłady na łóżko, a z tego co widzę, to nazwy są stosowane zamiennie, albo często coś jest nazwane podkłady, a dla mnie to podpachy
Kupię po prostu w aptece, bo wiem, że są - kupowałam dla kota po operacji.

W rossmanie nawet są dostępne
http://www.rossmann.pl/Produkt/babyd...szt,98505,6055
http://allegro.pl/podklad-podklady-d...912429840.html

Napisane przez Candid

Melduję się po wizycie Bąbelek waży 1066g. i nie wisiał dzisiaj głową w dół tylko nogi miał na dole a główkę na górze. Wg usg jest o tydzień starszy niż wg om. We wtorek kładę się do szpitala będę miała badania, krzywą cukrową i zastrzyki na płucka. Także wczasy...

Ładna waga, który to tc?

Napisane przez Konkardia

:
Dziewczyny zrobimy jakiś spis wózków? Pochwalcie się proszę jakie macie, spróbuję to wszystko zebrać i wyślę Tobie Orlica do pierwszego posta, ok? Ja się w wózkach strasznie gubię, a potrzebuję inspiracji. Podzielicie się nazwami?

Ja ciągle myślę:
Bebetto Murano, Bebetto Holand, Jedo Fyn. Ten ostatni muszę zobaczyć na żywo, żeby podjąć decyzję.

Napisane przez pequenina_

Dziewczyny, już prawie miesiąc jestem chora. Malinki, herbatki, miody, cytryny, czosnki, spanie, leżenie, nic nie pomaga. Jeszcze nie próbowałam tego leku i tej kuracji z wodą utlenioną... Ostatnio jak byłam chora, to po 4 miesiącach wiecznego przeziębienia poratował mnie wyjazd w tropiki :P I faktycznie nie chorowałam po powrocie aż do teraz...[COLOR="Silver"]

Co ci dokładnie dolega? Może pomogę? Nade mną ostatnio wisiała już wizja antybiotyku, ale się udało.
Napiszę co robiłam:
- picie majeranku z miodem
- picie czystka z miodem
- na noc zaparzona suszona malina (do wygrzania)
- syrop z cebuli i czosnku
- inhalacje ze srebra koloidalnego i wody utlenionej
- zakrapianie nosa sk i wu
- płukanie zatok fixsinem
- wit. c lewoskrętna
- na noc oliwa czosnkowa na stopy, skarpety i do snu

[Kyiia]

Napisane przez Konkardia

Dziewczyny zrobimy jakiś spis wózków? Pochwalcie się proszę jakie macie, spróbuję to wszystko zebrać i wyślę Tobie Orlica do pierwszego posta, ok? Ja się w wózkach strasznie gubię, a potrzebuję inspiracji. Podzielicie się nazwami?

U nas Anex Sport

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez surka

Ja ciągle myślę:
Bebetto Murano, Bebetto Holand, Jedo Fyn. Ten ostatni muszę zobaczyć na żywo, żeby podjąć decyzję.

Z tych trzech najbardziej podobał mi się Murano, sprzedawca (u którego Anexa braliśmy) na moje pytanie który lepszy Murano czy Holland powiedział że on osobiście bardziej poleca Hollanda... że niby mniej awaryjny () od Murano... a może lżejszy? nie pamiętam bo to już dawno było jak z nim rozmawiałam Natomiast Jedo wszyscy mi odradzają, że niby niewygodny, niestabilny itd.
No i Jedo ma moja szwagierka, co prawda dużo starszy model bo oni go kupowali z 7 lat temu... i osobiście mi nie odpowiadał, za ciężka kolumbryna i mało zwrotna dla mnie Przez te kilka lat mogło się coś zmienić, ale znowu mam opinie "znajomych" osób które na dzień dzisiejszy mają do czynienia z firmą Jedo.

[furjatka]

Bebetto Holland u nas

[hope2016]

U mnie bebetto torino

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ja z przeziębienia się praaawie wygrzebałam, u mnie przy cukrzycy miałam jeszcze mniejsze pole do popisu przy leczeniu, ale stosowałam:
+ herbata czarna z dużą ilością cytryny i imbiru
+ mięta z dodatkami jak wyżej
+ świeży czosnek do każdej potrawy
+ inhalacje z mięty (polecam olejek eukaliptusowy, ale nie miałam)
+ nagrzany szalik lub chusta ciągle na szyi - mam dwa, jeden grzeje się na kaloryferze, jeden na szyi i co godzinkę zmiana

[NiEBiE]

Napisane przez furjatka

NiEBiE, nie smutaj się testy na prawko rób!!

Zrobiłam dzisiaj kilka, codziennie staram się robić. Teraz idę poleżeć i obejrzeć serial.

Napisane przez surka

W rossmanie nawet są dostępne
http://www.rossmann.pl/Produkt/babyd...szt,98505,6055
http://allegro.pl/podklad-podklady-d...912429840.html

Dzięki! Będę wiedziała czego konkretnie szukać w Rossmanie, bo te z allegro kupowałam w aptece.

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66408886]Ja z przeziębienia się praaawie wygrzebałam, u mnie przy cukrzycy miałam jeszcze mniejsze pole do popisu przy leczeniu, ale stosowałam:
+ herbata czarna z dużą ilością cytryny i imbiru
+ mięta z dodatkami jak wyżej
+ świeży czosnek do każdej potrawy
+ inhalacje z mięty (polecam olejek eukaliptusowy, ale nie miałam)
+ nagrzany szalik lub chusta ciągle na szyi - mam dwa, jeden grzeje się na kaloryferze, jeden na szyi i co godzinkę zmiana [/QUOTE]
Tak już u Ciebie grzeją? U mnie ledwo co letnie kaloryfery. a okno i tak otwarte prawie całą dobę.