Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[muffi24]

NiEBiE to regularna cena Tak mi się podoba że bym chętnie drugi zamówiła w inne wzorki haha! Ale nie wiem po co by mi był ;D

Camilla no nie wiem podobno taki ból okresowy lepiej sprawdzić. Może odpoczywaj dziś i wieczorem zdecydujecie?

Zielona ja tak na noc też nie chcę w łóżku bo jednak mam obawy. Ale tak sobie wyobrażam że niewyspana w ciągu dnia chętnie sobie utnę drzemkę w łóżku z małym obok

Cornflower wow co za waga! Ja mam już przeszło dyszkę Może dobry taki zimny chów!

Furjatka w pon Więc pewnie mi da skierowani i we wtorek pójdę na to straszne badanie

Niebie to już faktycznie mało Ci zostało! Przed nami jeszcze multum zakupów...





Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[surka]

Napisane przez NiEBiE

Wczoraj pisałam na FB z kolegą i tak:
ja: Tż ciągle na budowie, a ja sama siedzę...
ja: ale za to zaczęłam już jazdy, więc nie jest nudno.
on: no to nie dziwię się, że Tż ciągle jeździ remontować
ja: jazdy na prawko...
on: aaaaa! bo myślałem, że zaczęło Ci odbijać

furjatka dobrze, ze już po.

Napisane przez muffi24

No wiesz surka, przecież niektórzy przyjeżdżają do szpitala gdzie nie znają nikogo i rodzą Wiadomo że jak jest twój lekarz to (jedak myślę że taka prawda) będzie bardziej zaangażowany. Ale jaką masz pewność że akurat on będ

Wiem, dlatego pisałam, że ciągle dumam

Napisane przez donka_bez_ogonka

Ok, dostalam telefon. Nasza firme wykupil jeden koles. Dal za nia... nic xD w sumie to dlugi wykupil i tyle, a nasz bankrut na to poszedl. Uffffffff
Mamy prace

Uffff, dobra wiadomość, to teraz czekamy na pozytywna informację o mieszkaniu



[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66377291]Miałam właśnie telefon z zusu, że nie dopatrzyłam L4 i mam jeden dzień przerwy, powinnam za to zapłacić składki do 10.10, a że nie zapłaciłam to możliwe, że za październik w ogóle nie dostanę zasiłku Będę kombinować z nową księgową, ale znowu to porcja niepotrzebnego stresu [/QUOTE]
O masz, ciągle masz z tym jakieś przeboje :/

Napisane przez NiEBiE

A propos - wyjaśnicie mi 1 rzecz? Czym się różnią podkłady od podpasek poporodowych? Wydawało mi się, że podkłady kładzie się na łóżko (i np lezy bez majtek i wietrzy ), a podpaski to wiadomo. Ale w sklepach internetowych mam wrażenie, że to są te same produkty. Czy takie podkłady w moim rozumieniu (na łóżko) są w ogóle potrzebne?

Są podkłady na łóżko - ja kupuje dla mojego komfortu, wolę zmienić co jakiś czas podkład niż poplamić prześcieradło

Są duże podpachy czasami nazywane podkładami poporodowymi

[NiEBiE]

furjatka No dobra, Ty masz półkilogramowego maluszka
Jesteś brafitterką?

[zie_l_ona]

Napisane przez furjatka

Kto jak kto ma, ja mam pół kilo

Dziewczyny, ja tak tylko branżowo się wtrącę - nie radzę kupować biustonoszy do karmienia przez internet :/ to naprawdę trzeba zmierzyć, najlepiej 2-3 tygodnie przed porodem, jak rozmiar się ustabilizuje. Pamiętajcie o dobrym podparciu pod biustem - obwód po porodzie potrzebny będzie trochę mniejszy niż pod koniec ciąży. Miseczkę najlepiej byłoby kupić oczko - dwa większą, bo biust jeszcze urośnie, jak zaczniemy karmić. Plus wkładka laktacyjna. Nie ma przeciwwskazań do fiszbin, jeśli obejmuje ona całą pierś i jej nie tnie. Zawsze trochę lepiej biust wygląda w fiszbinach niż w takim miękkim, choć oczywiście wygoda powinna wygrać. No i na noc bez fiszbin.

Znalazłam sklep (stacjonarny niestety), gdzie sporo staników z ich oferty mogą przerobić na taki do karmienia i potem, jak już nie będzie potrzebny, z powrotem na normalny. "Naprawiają" tam też zużyte staniki (czyli np. zmniejszają po obwodzie, jak się rozciągnie). Zastanawiam się, czy to fajna opcja? To mój ulubiony sklep, mają świetne bra-fitterki. Tylko czy taki stanik po pół roku karmienia nadaje się jeszcze do czegoś? Normalnie nie mam oporów, żeby wydać na dobry stanik 130 zł i więcej, bo ratuje mi obolałe plecy i jest nie do zdarcia, ale czy w taki do karmienia też jest sens tak inwestować?

[NiEBiE]

Muffi doskonale Cię rozumiem - wszystko jest takie piękne i chciałoby się kupić wszystko. Musimy jednak zachować zdrowy rozsądek.
No rzeczywiście niewiele nam już zostało, ale tak planowałam w październiku to zamknąć.

Surka właśnie też bym chciała takie podkłady na łóżko, a z tego co widzę, to nazwy są stosowane zamiennie, albo często coś jest nazwane podkłady, a dla mnie to podpachy
Kupię po prostu w aptece, bo wiem, że są - kupowałam dla kota po operacji.

[zie_l_ona]

Napisane przez muffi24

NiEBiE to regularna cena Tak mi się podoba że bym chętnie drugi zamówiła w inne wzorki haha! Ale nie wiem po co by mi był ;D

Zielona ja tak na noc też nie chcę w łóżku bo jednak mam obawy. Ale tak sobie wyobrażam że niewyspana w ciągu dnia chętnie sobie utnę drzemkę w łóżku z małym obok

Co do wzorów, to nie musisz mi mówić - zostawiłam dzisiaj materiały, żeby poszyć kocyki i inne takie i zostawiłam z sklepie ponad 300zł ale materiałów starczy mi dla czwórki dzieci, a nie dla jednego, najwyżej będę obdarowywać rodzinę :P
Z tym spaniem w dzień to niezły pomysł... teraz tak kalkuluję w głowie, czy z tego zamówienia zostanie mi materiałów na taki kojec :P

[furjatka]

Napisane przez NiEBiE

furjatka No dobra, Ty masz półkilogramowego maluszka
Jesteś brafitterką?

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez zie_l_ona

Znalazłam sklep (stacjonarny niestety), gdzie sporo staników z ich oferty mogą przerobić na taki do karmienia i potem, jak już nie będzie potrzebny, z powrotem na normalny. "Naprawiają" tam też zużyte staniki (czyli np. zmniejszają po obwodzie, jak się rozciągnie). Zastanawiam się, czy to fajna opcja? To mój ulubiony sklep, mają świetne bra-fitterki. Tylko czy taki stanik po pół roku karmienia nadaje się jeszcze do czegoś? Normalnie nie mam oporów, żeby wydać na dobry stanik 130 zł i więcej, bo ratuje mi obolałe plecy i jest nie do zdarcia, ale czy w taki do karmienia też jest sens tak inwestować?

jeśli porządnej firmy i się o niego dba - najlepiej oczywiście prać recznie - to po pół roku będzie jeszcze "do użytku". najprędzej rozciągnie się obwód, a jeśli go zwężą, powinien być ok. Ja wolę doinwestować w dwa porządne niż co miesiąc wymieniać tańsze i to jeszcze takie, które skrzywdzą cycki. A uwierzcie mi, przy karmieniu narobić sobie problemów z zastojem pokarmu złym biustonoszem wcale nie jest trudno. Nagminnie widzę zbyt małe miski i ściśnięty biust no i luuuuźne obwody, to z kolei sprawia, że biust obwisa no i bolą ramiona.

[pequenina_]

Napisane przez Konkardia

Mi dziś dwie mocno (!) starsze panie ustąpiły miejsca w komunikacji : D Spadły mi też rękawiczki w autobusie i z kolei młoda dziewczyna mi je podała mówiąc, żebym się nie schylała Wyglądam w płaszczu jak tykająca bomba, która zaraz rodzi!

Super! : D Ja niestety w płaszczu wyglądam nieciążowo... ostatnio sąsiadka nawet zapytała "a czy ty nie byłaś w ciąży?" :O Aż mi się głupio zrobiło, bo raz - co to za pytanie? Co jeśli byłam a nie jestem? Co jeśli nie byłam? Co jeśli... no, takie mam tutaj u mamy sąsiedztwo W każdym razie jak rozepnę płaszcz to widać brzuszek od razu i to jest mój trik - niestety nie działa w supermarketach, tylko w komunikacji : P

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66320031]
Dziewczyny, taki łobuz jest do wzięcia : ) Tylko uprzedzam, że nie nadaje się dla noworodka, bo jest z akrylu 12cm wysokości na siedząco : )[/QUOTE]

On jest prześliczny!

Napisane przez muffi24

O już mam, z 49,99 na 34,99 : )

Jeśli to są o te 2 otulacze, to ja za tą cenę kupiłam te same w empiku i nie było żadnej promocji : P Te promocje w smyku to taki chwyt przynajmniej większość z nich : P Na razie jedyne co sensowne to była ta promocja 50% na ubranka : P

Napisane przez cornflower_girl

Jadę do Ciebie na łowy - piękne rzeczy

Zapraszam : D Jutro dostawa, a jutro też mam gimnastykę...

Napisane przez NiEBiE

Wow, to sie teraz będziesz mogła stroić i przebierać. : D

Tak, czuję się już pewniej, bo wiem, że wszystko już mamy. : ) Właśnie przyszła paczka z gemini, zaraz będę rozpakowywać. Tylko gdzie ja mam to trzymać?
Absolutnie nie mam już na nic miejsca.

A jazdy stresujące - miałam już 3 x 2 godziny na mieście.
Strasznie się na siebie wkurzam, jak coś zrobię źle i mnie to stresuje, chociaż dzisiaj instruktor powiedział, że było lepiej, niz ostatnio, że dużo sama robiłam.
Zobaczymy, może się uda. : D

Ja tez nie wyobrażam sobie, żeby mój miał wyjść. Najwyżej każę mu się zamknąć, ale nigdy wyjść. Sama dziecka nie zrobiłam i sama go nie urodzę! : D

Ale z Frania będzie mały elegancik

Żebyś wiedziała! Zamierzam się stroić i nawet po 2 latach pójdę do fryzjera : D Trochę się ogarnę - dotychczas nie miałam na to czasu (albo było mi go szkoda na takie bzdurki : P) a za 3 miesiące nie będzie na to czasu znowu : D

Haha, ja właśnie zrobiłam listę czego nie mam i w rossmanie kupiłam dzisiaj waciki, chusteczki nawilżane, żel do kąpieli, olej kokosowy i krem na zimno i wiatr. Jutro z dziadkiem usiądę do allegro i nakupimy pieluszek wielorazowych i tego co jest przy tym potrzebne.
....
to co powyżej odpisywałam 2 dni temu ale nie zdążyłam wysłać : P Pieluszki zaraz jadę odebrać i kilkadziesiąt metrów od domu upatrzyłam używane łóżeczko z gratisami - idealnie to czego mi brakuje czyli przewijak z ochraniaczem, wanienka (niech będzie skoro dają), prześcieradła, 2 materace (może jeden się skapnie psu do klateczki - i tak chciałam kupić nowe), ochraniacz (nie będę używać ale piękny jest). Samo łóżeczko ma 3 poziomy i wyjmowane szczebelki i zostało przerobione tak, że jest kilka cm mniejsze (idealnie do naszego 7m pokoju), dorobione są kółka, do tego jest białe i tak blisko - no ideał : D Całość za 140zł. W tym momencie brakuje mi biustonoszy do karmienia, jakiegoś smoczka, laktatora, kosza na pieluchy i mąki ziemniaczanej. I koniec! : ): ): ): )

Nie stresuj się jazdami! Luzik! Toszto początek, masz prawo nie umieć. Będzie dobrze a z czasem jazda wejdzie w nawyk : )

Mały Franio elegancik <3 nie mogę się doczekać, zwłaszcza, że kopie jak szalony. TŻ się dziwi czemu wszystko chcę mieć już gotowe, ja mu na to, że gdyby go Franek kopał codziennie po tyłku tylko że od środka, to też by czuł presję, że ma się przygotować JUŻ : D

Napisane przez furjatka

Melduje ze mój gigant waży pól kilo i wszystko z nim w porządku : )

Superaśnie. Mój jakiś czas temu miał niecałe pół kilo. Za tydzień wizyta, ale gin jakoś nigdy nie podawał wagi poza połówkowymi, pewnie się nie dowiem ile waży : P

Napisane przez NiEBiE

Ja jutro ide do fryzjera po ponad 3 miesiącach. Nigdy nie miałam takiej przerwy!

Zamulony dzień dzisiaj - jem obiad i idę do łóżka. Tż znowu na budowie, więc nikt mnie nie nakryje na leniuchowaniu

3 miesiące? Luzik. Ja nie byłam już 2 lata. Przed tym jednym razem 2 lata temu też nie byłam ze 2 lata nie licząc raz bycia ściętą przez TŻ : D Chciałam iść teraz, ale waham się. W sumie lubię swoje włosy, wcale ich nie muszę układać, ba, na codzień prawie ich nie czeszę, tylko przy głowie, bo mam takie prawie-loki i jak je uczeszę to wygląda to marnie. : P Tylko przy kąpieli, mycie + czesanie to jest ze pół godziny... Ale w końcu pójdę : P
Ja też większość czasu spędzam w łóżku. Chora. A TŻ biedny rano praca, potem remont i wraca o 23, pewnie podobnie jak u ciebie. Prawie się nie widzimy w takie dni. Ale wczoraj był kurs ze szkoły rodzenia, wtedy jest fajnie, jesteśmy razem, kurs ciekawy, lubię : )

Napisane przez NiEBiE

Ja mam na 30 stycznia, więc w grudniu będę z Tobą popijać wodę (jaki sok, przy cukrzycy??? )

Zamierzam popijać soczek z wami, termin na 29.01, do tego położna mówiła, że chłopaki mają tendencję do siedzenia w brzuchu dłużej : ) Zapowiedziałam się u rodzinki 3h autem stąd, że przyjedziemy, a jeśli będę się czuć słabo, to zostajemy sami z TŻ w naszym prawie-nowym wyremontowanym mieszkanku (o ile remont się skończy do tego czasu, teraz już niczego nie jestem pewna : D)

Napisane przez hope2016

Po warsztatach jestem zadowolona udało się zgarnąć 3 paki pieluszek za wierszyk : D

Brawo : P

Napisane przez zie_l_ona

A propos wózka, to znalazłam mój wymarzony na olx! Dopiero w przyszłym tyg jadę go oglądać : )

Super! Oby nikt ci nie zwinął sprzed nosa do tego czasu : P

Napisane przez donka_bez_ogonka

Ok, dostalam telefon. Nasza firme wykupil jeden koles. Dal za nia... nic xD w sumie to dlugi wykupil i tyle, a nasz bankrut na to poszedl. Uffffffff
Mamy prace

Teraz niech szybko w tych agencjach nas sprawdzaja i daja nam te klucze.
Van stoi juz u nas pod oknami, pozyczylismy z pracy, wiec teraz pakowanie i znoszenie wszystkiego : )

Super! A brzmiało groźnie. Teraz tylko mieszkanko do kompletu i nic tylko się cieszyć i więcej nie stresować : )
Nie noś! Nie pamiętam dlaczego, ale było na szkole rodzenia i pamiętam, że mnie przekonało : P

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66377291]Miałam właśnie telefon z zusu, że nie dopatrzyłam L4 i mam jeden dzień przerwy, powinnam za to zapłacić składki do 10.10, a że nie zapłaciłam to możliwe, że za październik w ogóle nie dostanę zasiłku Będę kombinować z nową księgową, ale znowu to porcja niepotrzebnego stresu [/QUOTE]

Znowu ZUS, jaaaaa, współczucia ponownie...

Napisane przez furjatka

Dziewczyny, ja tak tylko branżowo się wtrącę - nie radzę kupować biustonoszy do karmienia przez internet :/ to naprawdę trzeba zmierzyć, najlepiej 2-3 tygodnie przed porodem, jak rozmiar się ustabilizuje. Pamiętajcie o dobrym podparciu pod biustem - obwód po porodzie potrzebny będzie trochę mniejszy niż pod koniec ciąży. Miseczkę najlepiej byłoby kupić oczko - dwa większą, bo biust jeszcze urośnie, jak zaczniemy karmić. Plus wkładka laktacyjna. Nie ma przeciwwskazań do fiszbin, jeśli obejmuje ona całą pierś i jej nie tnie. Zawsze trochę lepiej biust wygląda w fiszbinach niż w takim miękkim, choć oczywiście wygoda powinna wygrać. No i na noc bez fiszbin.

Dzięki za info! Tak właśnie myślałam, żeby biustonosz kupić na sam koniec. Jednak nie mam problemu, żeby był przez internet, ostatnio tak kupuję i wychodzi mi to lepiej niż w stacjonarnym, wystarczy tylko dobrze się zmierzyć. Ale miseczka oczko dwa większa? Czyli co, jak A to C a jak E to G? Nie jest to przesada? O jaką wkładkę laktacyjną chodzi, te takie kółeczka, czy coś innego? : P

Napisane przez zie_l_ona

Dokładnie! A jeszcze pojawi się synek, to będę mogła wrócić do zabawy lego oraz chodzić do kina na bajki (co ja gadam, i tak przecież chodzę)

Też uwielbiam lego i też będzie synek Może jakaś wspólna lego-sesja jak maluchy będą bardziej kumate? : D I jak dorobimy się jakichś lego...

Napisane przez muffi24

Ja to nawet się nie chcę ważyć... Wyszły mi takie ohydne rozstępy na piersiach A wcale duże nie są... Od razu bym poszła pod laser, ale w ciąży nie wolno... A po to już zbledną i będzie za późno żeby je ratować ;( ;( ;(

Na piersiach :O Biedna... U mnie tylko widać ciemne żyły, ale to chyba normalka...

Napisane przez Konkardia

Ja mam wizytę w przyszłym tygodniu i już mi się tak czas dłuuuuży

Też mam! Poczekamy sobie razem, ja aż do piątku

Napisane przez zie_l_ona

Ja zaczęłam dzień od lekkiej załamki, bo się zważyłam (+0,9kg w 3 dni) i zmierzyłam obwód brzucha (tu już nawet nie mówię, ile mam) Mam nadzieję, że to w sporej części zatrzymana woda, bo akurat przez te 3 dni sporo słonych rzeczy jadłam...
Z przyjemniejszych wiadomości, to udało mi się upolować w lumpku ciążowy sweter z h&m mama i spodnie-alladynki - zapłaciłam w sumie 5 zł : D Chociaż nie wiem po co mi ten sweter, bo jest mi cały czas gorąco, w pracy siedzę w bluzce bez rękawów, podczas gdy inni już w swetrach : D

Nie przejmuj się wagą, to tak skokowo rośnie. Ostatnio się żaliłam że chyba 2 czy 3 kilo w krótkim czasie mi poszło. A od tamtego czasu prawie nic. Kalkulatory mówią, że waga w normie, więc tego się trzymajmy : )

Super że łowy się udały! Który to był lumpek? : P


Właśnie leżę w łóżku i widzę, że brzuch mam taki niesymetryczny - przykładam delikatnie rękę i czuję, że mały wypięty plecami i tyłkiem właśnie tam : P Ale chyba się od tej ręki obudził bo zaraz zaczął skakac i kopać jak szalony, eh : P
Dobra, zbieram się poodbierać zakupy i na warsztaty w szkole rodzenia : ) Miłego dnia : )

[zie_l_ona]

furjatka, dzięki za opinię! To zawsze dobrze poradzić się osoby, która zna się na rzeczy, a równocześnie nie stara mi się akurat nic sprzedać Chociaż tak myślę, że pewnie udam się po taki porządny stanik już po porodzie, jak stanę na nogi, żeby nie wróżyć z fusów w kwestii rozmiaru. A te 2 tygodnie może przeżyję w takim całkowicie miękkim? Taki powinno mi się udać zamówić na oko.

[muffi24]

Zielona jak masz talent to widziałam w necie instrukcje na uszycie takiego kojca Tylko to wypełnienie jeszcze trzeba mieć.

Pequenina to były inne otulacze - nie te muślinki tylko pojedyncze takie bardziej jak woombie

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[zie_l_ona]

Napisane przez pequenina_

Super! Oby nikt ci nie zwinął sprzed nosa do tego czasu : P
Też uwielbiam lego i też będzie synek Może jakaś wspólna lego-sesja jak maluchy będą bardziej kumate? : D I jak dorobimy się jakichś lego...


Nie przejmuj się wagą, to tak skokowo rośnie. Ostatnio się żaliłam że chyba 2 czy 3 kilo w krótkim czasie mi poszło. A od tamtego czasu prawie nic. Kalkulatory mówią, że waga w normie, więc tego się trzymajmy : )

Super że łowy się udały! Który to był lumpek? : P

Jak pojawia się taki długaśny post, to już wiem, że to Ty

Wózka mam nadzieję, że nikt nie zwinie. Niby babka ma nam go zarezerwować. Poza tym, to ona może się spotkać dopiero na początku tygodnia, my chcieliśmy już wczoraj jechać go oglądać...

Co do Lego, to bardzo chętnie! My się na pewno szybko jakichś dorobimy, bo mój mąż już teraz planuje co kupi i coś czuję, że złamie się nawet nie na roczek, ale na pierwszy miesiąc małego

Wagą się może aż tak nie przejmuję, bo do tej pory szłam idealnie wg średniej, ale ten skok w tym tygodniu trochę mnie zmartwił, bo dzisiaj znowu +0,3kg... Ale mam fazę na solone od poniedziałku, więc cały czas liczę, że to jednak zatrzymana woda. Pocieszam się, że po sylwetce nie widzę nowego tłuszczyku poza brzuchem :P

Lumpek napiszę Ci na priv dokładnie.

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez muffi24

Zielona jak masz talent to widziałam w necie instrukcje na uszycie takiego kojca Tylko to wypełnienie jeszcze trzeba mieć.

Już zdążyłam poszukać, żeby ocenić swoje szanse Przymierzę się po kocykach. Wypełnienie to nie problem, kupiłam kiedyś do maskotek i poduszek i tak przeszacowałam ilość, że jeszcze spory worek mi został. To jest kulka silikonowa, bardzo łatwo ją dostać online.

[Lidka99]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66377291]Miałam właśnie telefon z zusu, że nie dopatrzyłam L4 i mam jeden dzień przerwy, powinnam za to zapłacić składki do 10.10, a że nie zapłaciłam to możliwe, że za październik w ogóle nie dostanę zasiłku Będę kombinować z nową księgową, ale znowu to porcja niepotrzebnego stresu [/QUOTE]

O niee znowu kochany zus tylko nie rozumiem dlaczego mają Ci nie wypłacić zasiłku za cały miesiąc? Myślałam że ewentualnie jakieś małe obniżenie zasiłku

Napisane przez cornflower_girl

Witam się po wizycie. 28 tc, mam tylko 6kg na plusie
Młody dziś mało chciał się pokazać, wiem tylko tyle, że waży już około kilograma. Poza tym wszystko w porządku, mam tylko zwiększyć żelazo i hormony tarczycowe.

Super że wszystko dobrze

Napisane przez Candid

Hej wszystkim.

Donka super że praca jest, bardzo dobrze. Jeszcze niech z mieszkaniem się wyklaruje

Cornflower duży już Twój dzidziulek ja dzisiaj też mam wizytę, zważymy mojego synusia

Agnes ja mój wózek od razu złożyłam i stoi z gondolką w domu. A spacerówke w pudle schowałam tylko gondola jest pod folią przeciwdeszczową żeby się nie kurzyła

Camilla jak Cie będzie ból niepokoił to warto to sprawdzić a puki nic się nie dzieje to więcej odpoczywaj.


Ja mam od czasu do czasu taki dziwny skurcz że nagle brzuch mi od środka robi się napięty i taki ból skurczowy jak na biegunke ale za chwile przechodzi i nic nie boli. Muszę dzisiaj doktorka zapytać co jest grane.

Ja mam tak samo do tego na brzuchu robi się taka twarda kulka i po chwili puszcza, to są skurcze przepowiadające

Napisane przez NiEBiE

A propos - wyjaśnicie mi 1 rzecz? Czym się różnią podkłady od podpasek poporodowych? Wydawało mi się, że podkłady kładzie się na łóżko (i np lezy bez majtek i wietrzy ), a podpaski to wiadomo. Ale w sklepach internetowych mam wrażenie, że to są te same produkty. Czy takie podkłady w moim rozumieniu (na łóżko) są w ogóle potrzebne?

Miałam identyczne pytanie też zauważyłam że pod nazwą podkładów kryją się podpaski


My jutro na wesele

[furjatka]

Napisane przez zie_l_ona

furjatka, dzięki za opinię! To zawsze dobrze poradzić się osoby, która zna się na rzeczy, a równocześnie nie stara mi się akurat nic sprzedać Chociaż tak myślę, że pewnie udam się po taki porządny stanik już po porodzie, jak stanę na nogi, żeby nie wróżyć z fusów w kwestii rozmiaru. A te 2 tygodnie może przeżyję w takim całkowicie miękkim? Taki powinno mi się udać zamówić na oko.

Najlepiej by było po porodzie, ale nie dla każdego to logistycznie możliwe jak dasz radę to tym lepiej miękki tak czy siak się przyda na noce. Albo też bywa czasem tak, że wszystko drapie, gryzie, przeszkadza - wtedy też miękki ratuje.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez pequenina_

Dzięki za info! Tak właśnie myślałam, żeby biustonosz kupić na sam koniec. Jednak nie mam problemu, żeby był przez internet, ostatnio tak kupuję i wychodzi mi to lepiej niż w stacjonarnym, wystarczy tylko dobrze się zmierzyć. Ale miseczka oczko dwa większa? Czyli co, jak A to C a jak E to G? Nie jest to przesada? O jaką wkładkę laktacyjną chodzi, te takie kółeczka, czy coś innego? : P

Właśnie leżę w łóżku i widzę, że brzuch mam taki niesymetryczny - przykładam delikatnie rękę i czuję, że mały wypięty plecami i tyłkiem właśnie tam : P Ale chyba się od tej ręki obudził bo zaraz zaczął skakac i kopać jak szalony, eh : P
Dobra, zbieram się poodbierać zakupy i na warsztaty w szkole rodzenia : ) Miłego dnia : )

mnie też czasem taką dupeczkę wypnie po jednej stronie

Sprawdź najpierw, jaką masz - miska A serio nie występuje w przyrodzie Zależy co ile marka przelicza miseczki - jak co 2cm, to ja bym chyba wzięła dwa oczka większą. jak się dobrze zmierzysz, to próbuj przez neta - o tyle dobrze, że można odsyłać - tylko zamrozić trzeba kasę. Najgorsze jest to, że przez intenet ciężko trafić z rozmiarem, zwłaszcza w firmie, w której nigdy nie kupowałaś - bo każda marka ma swoją rozmiarówkę. Ba, nawet czasem w obrębie jednej firmy i jednego modelu będą różnice między kolorami Nie wspominając, że nawet jak trafisz z rozmiarem, to może Ci nie odpowiadać rozstaw fiszbin, wysokosć mostka, albo jakaś koronka będzie drapać. Albo po prostu będzie niewygodny. Dlatego ja radzę mierzenie stacjonarnie, ale rozumiem, że czasem w necie łatwiej trafić na cos fajnego. Producenci niestety nie rozpieszczają jeśli chodzi o wybór fasonów do karmienia, że o kolorach nie wspomnę, bo zazwyczaj nuda jak flaki z olejem - biały, ecru, cielisty i czarny. A ja tak uwielbiam kolorowe

Ja, dla przykładu, noszę teraz 70F, karmink podejrzewam będzie potrzebny 70FF lub 65G-GG, bo zawsze nosiłam 65tki, tylko w ciąży zaczęły mi przeszkadzać, ale raczej po ciąży obwód wraca. No chyba że przytyję.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez Lidka99

My jutro na wesele

oooo udanej zabawy! ładna pogoda się szykuje

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Lidka99

O niee znowu kochany zus tylko nie rozumiem dlaczego mają Ci nie wypłacić zasiłku za cały miesiąc? Myślałam że ewentualnie jakieś małe obniżenie zasiłku



Super że wszystko dobrze



Ja mam tak samo do tego na brzuchu robi się taka twarda kulka i po chwili puszcza, to są skurcze przepowiadające



Miałam identyczne pytanie też zauważyłam że pod nazwą podkładów kryją się podpaski


My jutro na wesele

Mogą nie wypłacić wcale, bo nie opłaciłam składki w terminie wg nich, ale jeszcze zobaczymy jak to wyjdzie. Księgowa rozliczyła mi ten jeden dzień i w poniedziałek albo wtorek miła (!) Pani z ZUSu będzie do mnie dzwonić, jaka jest decyzja, w razie czego będę wysyłać pismo z prośbą o przywrócenie prawa do zasiłku i z wyjaśnieniem sytuacji. Może nie będzie tak źle...

Na pocieszenie zamawiamy dziś obiad z włoskiej restauracji, wzięłam makaron pełnoziarnisty i podzielę sobie na dwie porcje, może nie wywali mi cukru aż tak

[muffi24]

Furjatka a co sądzisz o sportowch stanikach na czas karmienia?

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[furjatka]

Napisane przez muffi24

Furjatka a co sądzisz o sportowch stanikach na czas karmienia?

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

A będzie Ci wygodnie z takiego wyjąć pierś? Bo sportowe zazwyczaj są mocno zabudowane po to, żeby dobrze trzymać piersi w ruchu.

Dziewczyny ale jestem rozbita po tej glukozie, nie spodziewałam się... chyba mam gorączkę i czuję się jak po grypie ;/

[zie_l_ona]

Napisane przez furjatka

Dziewczyny ale jestem rozbita po tej glukozie, nie spodziewałam się... chyba mam gorączkę i czuję się jak po grypie ;/

Jak to po glukozie, to odpoczywaj, idź wcześniej spać i jutro będziesz jak nowa. Ale ja bym na wszelki wypadek zaaplikowała sobie kanapkę z czosnkiem, herbatę z miodem i zapakowała się pod kołdrę, bo w tych wszystkich przychodniach i labach mnóstwo chorych i mogłaś coś złapać Oby nie!

[furjatka]

Napisane przez zie_l_ona

Jak to po glukozie, to odpoczywaj, idź wcześniej spać i jutro będziesz jak nowa. Ale ja bym na wszelki wypadek zaaplikowała sobie kanapkę z czosnkiem, herbatę z miodem i zapakowała się pod kołdrę, bo w tych wszystkich przychodniach i labach mnóstwo chorych i mogłaś coś złapać Oby nie!

do 18 jestem w pracy, a na 19:30 szkoła rodzenia...

[donka_bez_ogonka]

Dzwonila babka z agencji pare godzin temu. Umowilismy sie na jutro na podpisanie umow i odebranie kluczy.

Poszlismy z TZtem na zakupy i babka znow zadzwonila. Dzis sprawdzali liczniki gazu na tym mieszkaniu i cos tam jest nie halo. Nie mozemy sie tam wprowadzic dopoki nie przyjada tam z gazowni i tego nie naprawia....
Czyli dupa blada...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[zie_l_ona]

Napisane przez furjatka

do 18 jestem w pracy, a na 19:30 szkoła rodzenia...

To oby do wieczora, a potem ciepła herbatka i spać!

[furjatka]

Napisane przez donka_bez_ogonka

Dzwonila babka z agencji pare godzin temu. Umowilismy sie na jutro na podpisanie umow i odebranie kluczy.

Poszlismy z TZtem na zakupy i babka znow zadzwonila. Dzis sprawdzali liczniki gazu na tym mieszkaniu i cos tam jest nie halo. Nie mozemy sie tam wprowadzic dopoki nie przyjada tam z gazowni i tego nie naprawia....
Czyli dupa blada...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

no ale praktycznie mieszkanie już Wasze, tylko wymaga sprawdzenia, tak?

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez furjatka

no ale praktycznie mieszkanie już Wasze, tylko wymaga sprawdzenia, tak?

Wymaga naprawy gazu, czy cos w tym stylu... czyli w prakryce mamy to mieszkanie, ale w teorii bedzie nasze jak przyjada i to cos naprawia, a kiedy to bedzie, to ktoz to wie...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Agnes_K]

No to chyba zadzwonię do teściów, żeby po mnie przyjechali w przyszłym tygodniu i złożymy ten wózek. Dzięki za opinie
Wczoraj jak byłam u lekarki to zapomniałam wziąć zaświadczenia o braku przeciwwskazań do szkoły rodzenia i teraz będę musiała przyspieszyć następną wizytę, żeby to dostać

Napisane przez camilla21

Hej dziewczyny

Nie umiem się zdecydować o powinnam robić, dlatego zapytam was

Od kilku dni pobolewa mnie brzuch. Nie jest to jakiś mocny ból, ot zwykły ćmiący raczej bardziej uciążliwy niżli bolesny.
Za tydzień mam wizytę i stwierdziłąm że nie będę panikować na zapas,bo brzuch jest miękki i mała ruchliwa jak zawsze..
Ale dziś zaczęłam się niepokoić, czy aby na pwno wszystko ok..

Żebym mogła dotrzeć do lekarza, musiałabym dzwonić po tż-ta żeby zwolnil sie z pracy.. myślicie ze powinnam iść na kontrolę ?

Ja mam czasem takie dosyć silne kłucia w dole brzucha i lekarz kazał mi brać magnez. U Ciebie objawy inne, ale jeśli nie bierzesz to myślę, że magnez może pomóc. I myślę, że jeśli masz się niepokoić to lepiej iść i sprawdzić na wszelki wypadek

Napisane przez furjatka

Juz po tym koszmarku. Rzygać mi się nie chciało ale permanentnie słabo i czarno przed oczami. Fuuu. Dobrze ze z głowy. A chciałam zgrywać cwaniaka ze dam radę ale jednak nie byłabym w stanie wysiedziec tu sama i jechać potem do domu.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Dobrze, że już po i ze Tż po Ciebie przyjechał

Napisane przez donka_bez_ogonka

Ok, dostalam telefon. Nasza firme wykupil jeden koles. Dal za nia... nic xD w sumie to dlugi wykupil i tyle, a nasz bankrut na to poszedl. Uffffffff
Mamy prace

Teraz niech szybko w tych agencjach nas sprawdzaja i daja nam te klucze.
Van stoi juz u nas pod oknami, pozyczylismy z pracy, wiec teraz pakowanie i znoszenie wszystkiego


Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

super, że z tą pracą tak szybko się wyjaśniło. Teraz kciuki za mieszkanie i naprawę gazu

[iwona335]

Napisane przez camilla21

No wlasnie nie za bardzo ..
Nie boli jakoś mocno, tylko jest uciążliwy, tak ćmi.. no niewiem jak to nazwac..
Poki co dsm sobie spokoj z lekrzami skoro mała jest aktywna a brzuch miękki to nic nie powiinno sie dziac, najwyzej pod wieczor ppodjedziemy..
Mysle ze to ze zmęczenia bedzie.. nie spie cslymi nocsmmi, a w dzien tyle co drzemki i tyle.. i tak funkcjinujee od tygodnia.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Wez nospe i sie poloz. Moze zadzwon do swojego gina?

[Moniczi]

furjatka współczuję przejść poglukozowych - jak ja się cieszę, że nie muszę tej glukozy znowu robić, paskudztwo :/

Orlica mam nadzieję, że uda się naprawić pomyłkę i ZUS wypłaci grzecznie tyle, ile trzeba. To jest okropne, ciągle jakieś stresy człowieka męczą...

Lidka99 skurcze przepowiadające? To one są tak wcześnie? Nie jest to groźne? Pytam, bo mam tak samo jak Candid, przytrafia mi się zawsze jak nie wezmę luteiny.

pequenina co za wspaniały interes z tym łóżeczkiem! Tak tanio a tyle gratisów Jestem z Ciebie dumna, super

Amalte jak już będziesz wysyłać kawałeczek ciasta dla NiEBiE, to spakuj też dla mnie xD

Zie_l_ona Twój skok wagi jest drobniutki, to na pewno tylko woda

donka powoli się wszystko wyukłada. Najważniejsze, żebyś się nie stresowała, staraj się nastawić pozytywnie

Bardzo Wam dziewczyny dziękuję za gratulacje Postanowiłam zrobić imprezę dla rodzinki w niedzielę z okazji zakończenia nauki. Dlatego dzisiaj od rana sprzątanie (przez to wbrew obietnicy nie siedziałam cały dzień na forum , jutro planuję pichcenie a w niedzielę wreszcie wszystkich zobaczę

[donka_bez_ogonka]

Dziewczyny, mozliwe zeby dzidziul sie tak ulozyl, ze az mnie pod mostkiem bolalo?
No myslalam, ze mam jakis zawal czy cos tak bolalo przy oddychaniu i poruszaniu sie, ale poszlam sie polozyc i po 5 min minelo

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Lidka99]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;66387176]Mogą nie wypłacić wcale, bo nie opłaciłam składki w terminie wg nich, ale jeszcze zobaczymy jak to wyjdzie. Księgowa rozliczyła mi ten jeden dzień i w poniedziałek albo wtorek miła (!) Pani z ZUSu będzie do mnie dzwonić, jaka jest decyzja, w razie czego będę wysyłać pismo z prośbą o przywrócenie prawa do zasiłku i z wyjaśnieniem sytuacji. Może nie będzie tak źle...

Na pocieszenie zamawiamy dziś obiad z włoskiej restauracji, wzięłam makaron pełnoziarnisty i podzielę sobie na dwie porcje, może nie wywali mi cukru aż tak [/QUOTE]

Ehh no to trzymam kciuki żebyś jednak dostała zasiłek

Napisane przez furjatka

A będzie Ci wygodnie z takiego wyjąć pierś? Bo sportowe zazwyczaj są mocno zabudowane po to, żeby dobrze trzymać piersi w ruchu.

Dziewczyny ale jestem rozbita po tej glukozie, nie spodziewałam się... chyba mam gorączkę i czuję się jak po grypie ;/

Napisane przez donka_bez_ogonka

Dzwonila babka z agencji pare godzin temu. Umowilismy sie na jutro na podpisanie umow i odebranie kluczy.

Poszlismy z TZtem na zakupy i babka znow zadzwonila. Dzis sprawdzali liczniki gazu na tym mieszkaniu i cos tam jest nie halo. Nie mozemy sie tam wprowadzic dopoki nie przyjada tam z gazowni i tego nie naprawia....
Czyli dupa blada...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Mam jednak nadzieję że szybko się uporają i będziecie się mogli wprowadzić

Napisane przez Moniczi

furjatka współczuję przejść poglukozowych - jak ja się cieszę, że nie muszę tej glukozy znowu robić, paskudztwo :/

Orlica mam nadzieję, że uda się naprawić pomyłkę i ZUS wypłaci grzecznie tyle, ile trzeba. To jest okropne, ciągle jakieś stresy człowieka męczą...

Lidka99 skurcze przepowiadające? To one są tak wcześnie? Nie jest to groźne? Pytam, bo mam tak samo jak Candid, przytrafia mi się zawsze jak nie wezmę luteiny.

pequenina co za wspaniały interes z tym łóżeczkiem! Tak tanio a tyle gratisów Jestem z Ciebie dumna, super

Amalte jak już będziesz wysyłać kawałeczek ciasta dla NiEBiE, to spakuj też dla mnie xD

Zie_l_ona Twój skok wagi jest drobniutki, to na pewno tylko woda

donka powoli się wszystko wyukłada. Najważniejsze, żebyś się nie stresowała, staraj się nastawić pozytywnie

Bardzo Wam dziewczyny dziękuję za gratulacje Postanowiłam zrobić imprezę dla rodzinki w niedzielę z okazji zakończenia nauki. Dlatego dzisiaj od rana sprzątanie (przez to wbrew obietnicy nie siedziałam cały dzień na forum , jutro planuję pichcenie a w niedzielę wreszcie wszystkich zobaczę

Mi tak lekarz powiedział i że może się to zdarzać do kilkunastu razy w ciągu dnia, ale jakby towarzyszył temu ból to mam do niego się zgłosić a tak to nie mam się czym martwić.

Napisane przez donka_bez_ogonka

Dziewczyny, mozliwe zeby dzidziul sie tak ulozyl, ze az mnie pod mostkiem bolalo?
No myslalam, ze mam jakis zawal czy cos tak bolalo przy oddychaniu i poruszaniu sie, ale poszlam sie polozyc i po 5 min minelo

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ja tak miałam 2 razy aż mnie bolało jak oddychałam i takie kłucie jakby

[Candid]

Melduję się po wizycie Bąbelek waży 1066g. i nie wisiał dzisiaj głową w dół tylko nogi miał na dole a główkę na górze. Wg usg jest o tydzień starszy niż wg om. We wtorek kładę się do szpitala będę miała badania, krzywą cukrową i zastrzyki na płucka. Także wczasy...

Donka chyba możliwe. Mój dzieć jak się mocno kotłuje a siedzi dość wysoko to mam aż kołatanie serca.

Moniczi mi dr dzisiaj powiedział że te skurcze są jaknajbardziej prawidłowe. Kazał zwrócić uwagę czy pojawiają się jak mały akurat jest aktywny i kopie. Podobno tak ma być. Gratuluję pozdawanych egzaminów

Pequenina super zakup zrobiłaś taka okazja to aż żal byłoby nie skorzystać.

[camilla21]

Dzięki dziewczyny
Magnez biore regularnie bo mam skurcze nóg.
A bol calkiem inny od menstruacyjnego, ten tez miewam i wiem ze jest to normalne..
No nic, póki co sie nie denerwuje.. za tydzien mam wizyte to wtedy powiem to lekarce.. moze mala po prostu sie tak wierci
Czy wwasse dzieci tez sa. Tak ruchliwwe jak moje?
Czy moje ma ADHD ? Kopie caly czas, co mi sie of kors podoba

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[iwona335]

Napisane przez donka_bez_ogonka

Dziewczyny, mozliwe zeby dzidziul sie tak ulozyl, ze az mnie pod mostkiem bolalo?
No myslalam, ze mam jakis zawal czy cos tak bolalo przy oddychaniu i poruszaniu sie, ale poszlam sie polozyc i po 5 min minelo

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Mozliwe, raz myslalam ze chce wyjsc mostkiem

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez camilla21

Dzięki dziewczyny
Magnez biore regularnie bo mam skurcze nóg.
A bol calkiem inny od menstruacyjnego, ten tez miewam i wiem ze jest to normalne..
No nic, póki co sie nie denerwuje.. za tydzien mam wizyte to wtedy powiem to lekarce.. moze mala po prostu sie tak wierci
Czy wwasse dzieci tez sa. Tak ruchliwwe jak moje?
Czy moje ma ADHD ? Kopie caly czas, co mi sie of kors podoba

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Tez mam ADHdowca w brzuchu, non stop w ruchu jest