|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4321 |
|
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
witam się w Nowym Roku, dziewczyny dobijmy ten wątek w końcu
no iiiii.. 1 stycznia zostałam dumną ciocią
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
|
|
#4322 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 10 596
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
Miałam tutaj wpaść wcześniej i podziękować, ale mam problemy z internetem. Za grudzień przyszło mi do zapłaty 190 zł. Kochany LTE Nie mam pojęcia skąd ta kosmiczna kwota, ale wiem jedno... ojciec będzie skakał z radości jak ta lama Dokładnie ! to samo pomyślałam Jak tam dziewczyny po sylwestrze ? Kac męczył ?
__________________
impossible is nothing ! |
|
|
|
|
#4323 | |
|
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
oł, skąd u Ciebie te problemy z netem? nie męczył, na szczęście jak wstałam to otworzyłam butlę Carlo Rossi i tak ją sączyłam cały dzień
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
|
|
|
#4324 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
hej
ja tam jestem całkiem w...a z zycia, coraz gorzej ze mną.. Sylwester to była jedna wielka porazka.. meeow gratuluję ![]() ---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ---------- a ja witam w 6 miesiącu. i coraz bardziej spanikowana jak sobie pomyślę, ze zostały 4 miesiące w zasadzie to masakra. nie wiedziałam, ze czas bd tak szybko leciał
|
|
|
|
#4325 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Chętnie sprawdzę jak zacznę sobie dorabiać na inwentaryzacjach
Taki jest plan przynajmniej.Cytat:
GRATULACJE! 1 stycznia, ciekawa data I jak? Jak dzieciorek, podobny do cioci? ![]() Robiłam wszystko żeby nie męczył, w sumie wypiłam całą butelkę wina (jednak nie Kadarka po taniości bo jak się w końcu mój laluś ogarnął i poszliśmy do sklepu to były wszystkie wykupione aż cud że Michela zgarnęliśmy, musieli spory zapas mieć bo w zeszłym roku ludzie zgrzewkami wynosili) i dwie lampki szampana, po każdym kieliszku każdego trunku piłam kieliszek wody, przed spaniem wypiłam całą butelkę wody a przed piciem wodę z sokiem z cytryny, zjadłam kilka kawałków parówek w cieście filo, kilka takich roladek z tortilli z tuńczykiem (polecam Wyszło pyszne, tortille posmarowane puszystym serkiem takim jak almette, o smaku suszonych pomidorów, z roszponką i dla mnie z tuńczykiem i ogórkiem zielonym, dla M z szynką i ogórkiem kwaszonym, no i całość pokrojona właśnie w poprzek w takie mini roladki, jezu jakie dobre) i trochę chipsów a rano, standardowo ból głowy cały dzień i trochę się taka nieświeża czułam (nie rozumiem tego ale po imprezie zawsze, wykąpałam się cała, wybalsamowałam, umyłam zęby, twarz, włosy a i tak czuję się jak menel). Ale było spoko, mogło być gorzej ![]() Ostatecznie obejrzeliśmy drugą część Bourne'a, ja piłam to wino, M piwa, graliśmy w Crash Team Racing Tekkena 6 i się tak kręciliśmy na tym łóżku, zeszliśmy do rodziców na odliczanie, wypiliśmy szampana, pooglądaliśmy fajerwerki i poszliśmy do M na chyba 2 godzinki. Jak wróciliśmy to jeszcze na dobranoc rundka w Wormsy, haha I było bardzo miło i fajnie poza małym incydentem poza domem ![]() Cytat:
![]() Czemu?
__________________
|
||
|
|
|
#4326 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
a bo mój tz się zachowuje jak dziecko rozwydrzone...
|
|
|
|
#4327 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cóż, niektórzy faceci przestają dojrzewać i tylko rosną
![]() Coś się stało konkretnego czy tak ogółem?
__________________
|
|
|
|
#4328 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
konkretnego tez, bo kazdy nam się próbuje wtracac, a on tak to wyszczekany a teraz do mnie mówi, zebym odpuściła..
w rezultacie przez jego przemądrzałą siostrunie musimy slub przekładac |
|
|
|
#4329 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Dlaczego?
__________________
|
|
|
|
#4330 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
bo ona akurat wtedy ma wyjazd do Wawy na badania na które niby 8 miesięcy czekała
![]() tylko jak mówilismy kiedy co i jak to jakos nie mówiła ze akurat wtedy ma wyjazd a teraz wielkie pretensje. tz mówi do niej trudno najwyzej Cie nie bd to teściowie krzyk bo jak on moze własnej siostry nie zaprosić z kolei jego 2 siostra mówi zeby nie przekładac bo w koncu wszystko załatwione itp. i on jak to facet, bidny, nie wie co robić i do mnie z tekstami zebym odpuściła.. jasne, juz lece przekładac bo księżna A. nie raczyła powiedziec ze ma wtedy wazne badania. nie wierzę ze nie znała dokładnego terminu wczesniej.. i on do mnie ze przeciez nic sie nie stanie jak przełozymy. i ze mi nie ucieknie. no ku...a poczułam sie jakbym go zmuszała. wkurzył mnie niesamowicie. no i nie zdaje sobie sprawy ze im bardziej zaawansowana ciąza tym ciezej kobiecie. weź idź jak słonica do ślubu, to jednak swojego rodzaju przyjęcie, tez bd męczące.., o kant dupy to wszystko potłuc |
|
|
|
#4331 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
A to w sumie nie możecie poczekać do porodu w takim razie?
Szczerze mówiąc ja wolała mieć moją siostrę na swoim ślubie, ale skoro mówisz że twojemu TŻ to nie robi... Ale rozumiem, że to wkurzające jak facet stoi między młotem a kowadłem i nie wie co zrobić, nie może się postawić czy podjąć męskiej decyzji...
__________________
|
|
|
|
#4332 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
ja wolę miec przed porodem wszystko pozałatwiane, no i zeby dokumenty juz były wymienione do maja.
no i ustalalismy na ten termin . a nagle wyszło ze tamta nie moze podejrzewam ze specjalnie to zrobiła, bo była awantura ze nie chcemy koscielnego. i moze myślą ze jak ten termin nie wypali to juz weźmiemy koscielny. niedoczekanie. znaczy teściowie odpuścili jak im pow ze i tak weźmiemy cywilny nawet we dwoje skoro tak. i odpuścili. ale oczywiście szwagiereczka musiała dalej się wtrącac. jak dla mnie totalna ściema, jakoś wczesniej nie mówiła ze ma wtedy badania. tylko miesiac przed slubem nagle wyskoczyła.
|
|
|
|
#4333 | |
|
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
ale nie bylo Sylwestra na porodowce, w NR o 18 do szpitala i przed 23 bylo po wszystkim dzidzia podobna do mojego brata zdrowa i silna dziewczynka ![]() w Nowy Rok się winem raczyłam, w Sylwestra wódka ---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ---------- Ola, nieciekawa sytuacja.. ja na swoim ślubie chciałabym mieć swojego brata. a o takich badaniach z reguły wie się dużo wcześniej ![]() a co do kościelnego.. nie rozumiem tej presji, co to cywilny gorszy?
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
|
|
|
#4334 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
wgl oni się srają, ze koscielny, ze jak dziecko ochrzcic itp.
jak usłyszeli ze nie wierzę to mało zawału nie dostali.. i na siłe chca zebysmy koscielny brali bo co za ta slub cywilny... jak dla mnie taki sam jak i koscielny. a nawet lepszy. nie ma opcji ja na siłe nie bd brała koscielnego bo im sie tak podoba. on tez by chciał zeby ona u nas była no ale sama problemy tworzy... i dla świetego spokoju on chce im ulec, ale zmienic date a oni chyba liczą ze jak z tego zrezygnujemy to koscielny wezmiemy. ni ch..a |
|
|
|
#4335 |
|
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
znam pary, które bez kościelnego dziecko ochrzciły, za przeproszeniem.. pie*dolą głupoty
ja jeśli będę się chajtać to tylko cywilny, bo jestem niewierząca dziecka najchętniej bym w ogóle nie ochrzciła, tylko dała mu wybór ![]() nie uginaj się, bo będą to wykorzystywać później i najlepiej jak najszybciej się wyprowadźcie, bo mieszkanie z teściami/rodzicami to przekichana opcja.
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
|
|
#4336 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
no w zasadzie zostało tam sprzatanie i na szczęscie się wyprowadzamy do siebie
cieszy mnie to niesamowicie bo ciągle wszystko widzą wszystko słysza a po co tam jedziecie potem a co tak długo , jak tz nieraz podpity przyszedł ze mną od znajomych to tez a bo na co tyle pije, a bo do roboty wstaje to czego tak późno... ehh pełna reporterka---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ---------- ja mam dokładnie takie samo zdanie. jak mi nie ochrzci ksiadz u niego w parafii to inny ochrzci, prosty rachunek.. tez bym dała dziecku prawo wyboru, ale w sumie przyjdzie do komunii i nie wierzę, ze powie ze nie chce.. no i jakbysmy do komunii dziecka nie ochrzcili to chyba by nas zjedli
|
|
|
|
#4337 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
Ja jak na fb widzę, że ktoś ma urodziny 1 stycznia to nie wiem czy faktycznie ma, czy wpisał pierwszą datę bo nie chciał się dzielić prawdziwą Jak do brata to o ile wy jesteście podobni to i do ciotki będzie ![]() To klin widzę Mi się w ogóle pić ostatnio nie chce, ani pić, ani palić, jak sobie myślę jak się potem czuję to mi się odechciewa Strasznie się cieszę, że nie będzie typem który po powrocie z pracy do domu tylko piwko i daj mi spokój, z kumplami do baru też raczej nie będzie chodził, nawet jak rodzeństwo pije to często nie ma ochoty, super Totalnie mi się tryb imprezowicza znudził.Cytat:
Co wszystko chcą pod siebie, coś czuję, że do życia też Wam będą z buciorami włazić, przekichane.Jasne, że nie ulegaj, w ogóle ja bym się poczuła urażona, że ktoś chce na siłę mnie na inną wiarę nawracać, nie wierzę - nie biorę udziału w żadnych sakramentach i tyle. No jazda totalna... No mówię, w takim razie kompromisem by było, żebyście przeczekali ciążę i na spokojnie po porodzie żeby się faktycznie nie męczyć no ale skoro nie chcesz... W sumie nie rozumiem, ja bym totalnie, za nic nie chciała być w ciąży na swoim ślubie ![]() Cytat:
Co do chrztu - dokładnie taki mam plan. Nie mam zamiaru chrzcić, dorośnie, będzie wiedziało czego chce, jak będzie chciało to się samo ochrzci i tyle I nikt mi się nie będzie do decyzji wtrącał, jedyną osobą mógłby być M ale on nie ma na to presji, też nie praktykuje, bierzmowania nie ma, wisi mu to. A ja sobie nie wyobrażam - ja nie mam chrztu a moje dziecko tak bo teściowie chcą, hahah Cytat:
Chociaż w sumie ja nie miałam komunii, nawet mnie to do końca nie interesowało i nie czułam się jakoś pokrzywdzona, że nie dostanę prezentów, chyba byłam dobrym i mądrym dzieckiem Tak serio to Cię nie rozumiem. Decydujesz o życiu swojego dziecka nie ze względu na własne przekonania a patrząc na teściów Twój TŻ też tak bardzo chce tego chrztu, wisi mu to czy jak?
__________________
Edytowane przez minthema Czas edycji: 2015-01-02 o 23:58 |
||||
|
|
|
#4338 | |
|
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
no właśnie w czerwcu usłyszałam od żony znajomego, że ja i M. nie jesteśmy w ogóle do siebie podobni ale mała się jeszcze zmieni, na noworodku to tak ciężko oceniać. jak mam być szczera, to zawsze mnie dziwią ludzie, którzy tak ćwierkają nad dzieckiem 'jakie podobne do taty! nosek to po mamusi, tak samo zadarty'.. a ja się patrzę i.. i.. no zupełnie do nikogo niepodobne jednak w przypadku Miśki, jak zobaczyłam w mmsie zdjęcie to tatuś, jak nic, nawet identycznie ułożyła usteczka podczas snu ![]() powiem Ci, że mi to się ciąg włączył (jakkolwiek to brzmi powiedzmy, że była okazja do świętowania ale będzie detoks i raczej do swoich urodzin na alko nie spojrzę no chyba, że brat postawi pępkowe.. nie odmówię w sumie będąc małą dziewczynką marzyłam o kościelnym, dużym weselu, itp., bo chyba się za dużo filmów naooglądałam w sumie mój były próbował mnie nawracać, to było całkiem zabawne ![]() zamierzam dać dziecku wybór, którego nie dano mi sama co prawda sakramenty przyjęłam i nie wspominam najlepiej tej całej presji związanym z każdym z nich. nie dam się wtrącać swoim rodzicom i ani tym bardziej przyszłym teściom.
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
|
|
|
#4339 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
nie no nie o to chodzi. po prostu skoro juz oboje jestesmy tej wiary to dziecko tez ochrzcimy. i macie racje, dziecko w 2 klasie i tak nie rozumie jeszcze co i jak. jak podrośnie to wtedy nie bd ingerować w decyzję co do wiary.. zrobi jak chce. będzie chciało to zmieni, bd niewierzące - nic mi do tego.
po prostu wiem jak to było jak moja siostra nie była ochrzczona przed komunią i ksiadz jej wypominał ze do komunii nie pójdzie jak mama nie pojdzie z nia na chrzest. codziennie z bekiem przychodziła.. no ale fakt, nie rozumiała, liczyła na prezenty itp. no i chrzczona była tydzien przed komunia... jak była niemowlakiem to było niemozliwe bo w szpitalach była. teraz jak jest starsza chodzi do koscioła, bardzo jej nie mozna nic powiedziec na temat wiary bo oburzona, ze robi jak chce i nikt jej nie bd rządził. takze noo. wole to zrobić tak, jak mówię. a później jak moje dziecko uzna ze mu to niepotrzebne, nie bd się wcinać rozwazałam opcję niechrzczenia, ale wtedy muszę się liczyć, ze zmuszam tza do odrwócenia się i zerwania kontaktów z rodziną - to takie typy, ze nie tyle co mi, ale jemu by nie darowali. sam nieraz mówił ze jemu lata kościół itp. ale jak ma miec wojnę z nimi to juz woli nie. i ze dziecko zdecyduje jak bd starsze jak to jest z jego wiarą. ---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ---------- co do slubu, nie zamierzam odpuszczac, nie wezmę koscielnego który dla mnie byłby niczym, skoro mam przysięgac przed kims , w kogo nie wierzę... i nie wezmę tego slubu tylko dlatego, bo co ludzie powiedzą... oni wgl uwazaja ze cywilny to tylko papier, ze równie dobrze mozemy przed nimi sobie przysięgac.. starzy ludzie, trochę mają dziwne poglądy... co do chrztu to naprawdę to pogmatwane, no ale nie wiadomo jak to zrobić zeby było dobrze. ja bym najchętniej nie chrzciła. no ale cóż, nie tylko ja decyduję.. tz tez. a on woli spokojniejszą drogę, nie dziwię mu się w sumie, znam dobrze jego rodzinę.. wiec to bd na zasadzie, ze jak bd starsze i postanowi zmienic wiarę to nie bd się wżynać. |
|
|
|
#4340 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
![]() Szczerze to współczuję Ci teściów. Taki trochę jeszcze zaścianek w tych kwestiach. Cieszę się, że u mnie nie będzie takich problemów, ani z mojej strony ani M
__________________
|
|
|
|
|
#4341 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 162
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Witam się w nowym roku
Cytat:
![]() Cytat:
Starość Cytat:
Zwłaszcza że takie wymuszanie chrztu to jednak trochę bezczeszczenie sakramentu, do którego ludzie uważający się za wierzących powinni podchodzić z szacunkiem
|
|||
|
|
|
#4342 | ||
|
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
pewnie w przyszłym tygodniu, na spokojnie, jak już wrócą do domu ![]() dokładnie, lepiej bym tego nie ujęła ---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ---------- Cytat:
mam identycznie ![]() ale ja to w ogóle jestem mało rozrywkowa i zamiast w sobotni wieczór iść do klubu, wolę pójść do koleżanki, zjeść trochę niezdrowego żarcia wypić piwo/wino, obejrzeć film i pogadać
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
||
|
|
|
#4343 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
Dzisiaj przy śniadaniu akurat z rodzicami o tym rozmawiałam, tata właśnie powiedział, że za szybko się starzejemy a mama, że po prostu ten etap wcześniej zaczęliśmy - ja zaczęłam imprezować tak od 14-15 roku życia, oczywiście nie zaczynałam od klubów ale jakieś alkoholowe domówki/plenery ze znajomymi już tak (takie bardzo skitrane i na przypale, ach te czasy ) i teraz już nam się to znudziło. I że oni dopiero w moim wieku zaczynali imprezować ![]() O to to, dokładnie w samo sedno Tak jakby nie rozumieli na czym to polega tylko uważali, że leży w naturze człowieka. Tak jak wkraczająca w dojrzewanie nastolatka dostaje pierwszą miesiączkę, tak nowo narodzone dziecko chrzci się Cytat:
![]() Ja teraz też, esencja rozrywkowego wieczoru, niezdrowe żarełko (oczywiście w cheat day ), winko i film/gry plus ploty Chociaż teraz to nawet do koleżanek mi się nie chce chodzić i wolę to wszystko robić z TŻ No-life totalnie
__________________
|
||
|
|
|
#4344 |
|
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 409
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Hmm, ja chyba nie do końca się zgodzę z Wami w kwestii rozrywkowości, ale to może dlatego, że "za młodu" nie szalałam za bardzo, to teraz lubię sobie wyskoczyć do klubu czy coś (chociaż od początku studiów nie byłyśmy w żadnym, joł
). Co nie zmienia faktu, że takie babskie wieczory też są super i też je lubię w trakcie semestru nie było na to czasu, teraz w sumie lepiej nie będzie, więc wyczuwam, że skapcanieję w mieszkaniu zawalona wykładami i książkami |
|
|
|
#4345 | |
|
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
rodzice dzisiaj pojechali do szpitala, moja mama trzymała ją na rękach, mówi że śliczna, że włosków na głowie ma mnóstwo, a jak płacze to miauczy jak mały kociak myślałam nad wstawieniem zdjęcia, ale mam na uwadze to, że nie każda może przepadać za takimi zdjęciami czy dziećmi w ogóle na razie mam tylko jedno zdjęcie, jakoś godzinę po porodzie zrobione, ale jak już ich odwiedzę to narobię sobie zdjęć, żebym mogła ją oglądać cały czas (no dobra, przyznam się od kiedy 1 stycznia dostałam foto to ciągle na nie patrzę ) i wstawię do klubu ![]() w pewnym wieku po prostu niektóre przyzwyczajenia się zmieniają, tak jak napisałaś wcześniej (to co akurat wykasowałam ), że macie za sobą etap szalonych imprez i teraz wolicie zalegać w domu ja w sumie nigdy taka szalona nie byłam, to nie pasuje do mojego usposobienia, ale jak chyba każdy przeżyłam niejedną imprezę na przypale. teraz miło coś takiego powspominać
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
|
|
|
#4346 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
No nie wiem no.. Jakoś od momentu gdzie do niektórych klubów wpuszczają nawet od 16 roku życia nie wyobrażam sobie takiej imprezy, tylko bym się zażenowana czuła ![]() Cytat:
Ja może nie mam jaranka na dzieci i tak dalej to chętnie zobaczyłabym Twoją bratanicę Możesz przypomnieć jak ma na imię? Bo jak już o tej starości mówimy to wiecie, skleroza i tak dalej... ![]() No dokładnie, zawsze fajnie się wspomina i ostatnio zauważyłam, że połowa babskich wieczorów u mnie opiera się właśnie na wspominaniu i podjarce, że "trzeba ogarnąć taki melanż:" itp itd. A jak przychodzi co do czego to albo nikomu się nie chce organizować, albo nie jest tak fajnie jak było, to już nie to
__________________
|
||
|
|
|
#4347 | |
|
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
oj wiesz, znam ludzi baardzo uczulonych na dzieci, że sam widok zdjęcia powoduje, że się wykręcają Michalina, ale wszyscy mówią Misia albo Miśka ![]() no u mnie identycznie 'ale grubo było, musimy to powtórzyć', a jak przychodzi co do czego to zarzucamy te plany, bo nikt się nie rwie do organizacji albo zapominamy o temacie 18 lat to chyba były takie przełomowe urodziny, każdy się tym jarał, chyba nie było nikogo, kto by się tym rajcował, a teraz jak sobie pomyślę, że w tym roku 21 urodziny to mi się odechciewa wszystkiego
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
|
|
|
#4348 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
![]() a weź idź, ja tam ledwo 20 skończyłam
__________________
|
|
|
|
|
#4349 |
|
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
niektóre z nas niedługo skończą 21 właśnie skończyłam oglądać Lekko Stronniczych na żywo już zaczynam tęsknić
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
|
|
#4350 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
|
Dot.: Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII
Cytat:
![]() no co za gówno, wiedziałam że zapomnę ---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ---------- DLACZEGO TEGO NIE MA NA KANALE??!!!11!!oneone!!1O one11!!one!
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:34.







Nie mam pojęcia skąd ta kosmiczna kwota, ale wiem jedno... ojciec będzie skakał z radości jak ta lama 
?
jak sobie pomyślę, ze zostały 4 miesiące w zasadzie to masakra. nie wiedziałam, ze czas bd tak szybko leciał
1 stycznia, ciekawa data
Wyszło pyszne, tortille posmarowane puszystym serkiem takim jak almette, o smaku suszonych pomidorów, z roszponką i dla mnie z tuńczykiem i ogórkiem zielonym, dla M z szynką i ogórkiem kwaszonym, no i całość pokrojona właśnie w poprzek w takie mini roladki, jezu jakie dobre) i trochę chipsów a rano, standardowo ból głowy cały dzień i trochę się taka nieświeża czułam (nie rozumiem tego ale po imprezie zawsze, wykąpałam się cała, wybalsamowałam, umyłam zęby, twarz, włosy a i tak czuję się jak menel). Ale było spoko, mogło być gorzej 








tez bym dała dziecku prawo wyboru, ale w sumie przyjdzie do komunii i nie wierzę, ze powie ze nie chce..
Twój TŻ też tak bardzo chce tego chrztu, wisi mu to czy jak?


), że macie za sobą etap szalonych imprez i teraz wolicie zalegać w domu

