Największe Wizażowe Gaduły - Panny Młode 2009, cz. VII

[jaga_2001]

Daysy, a ile placicie za butelke?

[zielony_motylek]

Napisane przez kliwia

a my mamy do odebrania wina ihihh
super że nam już tak ładnie idą przygotowania, kupujemy suknie, wódki zaproszenia yeah ;]

no włacha włacha przygotowania powoli zaczynają nabierać tempa do mnie właśnie dziś dzwoniła pani z salonu żeby się umówić na 1 przymiarkę sukni , także wstępnie zapisana jestem na 20 stycznia, ale to jest wtorek i to w sesjii więc pewnie pójde 24 stycznia, mam zadzwonić tydzien przed żeby się dokładnie umówić, już się nie moge doczekać

Napisane przez martucha84

co do tych samochodow to doradzam wam kwiatki na przysaawkach, takich okraglych przezroczystych jak do szyb maskotki sie przyczepia.. nic od predkosci niespada ani mycia auta i woskowania.. i sie trzyma i trzyma.. wiem bo wyprobowalam polecam a przedewszytkim nieniszczy lakieru.

moj tata schudl 20 kg w ciagu max 3 iechow.. dieta ŻP czyli zryj polowe.. naprawde pomaga jadl pol tego co zwykle i jezdzil na roweru codziennie jakis dystans.. polecam... a i wogole slodyczy niejadl..

No właśnie bo o lakier to się też martwiłam, ale to takie kwiatki odrazu z przyssawkami się kupuje czy je się osobno przykleja do kwiatka, bo pierwsze słysze o takich
A taką własnie diete zamierzam zacząć od 1 stycznia

Napisane przez Daysy85

Cześć.
Basia wydaje mi się że poniektóre ceny bardzo zawyżyłaś??? Ale co tam Twoja sprawa....

W sumie czasem lepiej zawyżyć i potem się miło 'rozczarować'

[martucha84]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

i jeszcze zastanawiam sie czy tesciowi jednej flaszki nie przywiezc. Bo dzis tz przyszedl z ta 1 flaszka na gore i tesciu sie pytal kiedy kosztujemy, a tu taki zonk bo flaszka na sylwka a o nim nie pomyslelismy

samba dajcie ojcu tz flaszke..my ze znajomymi probowalismy jedna, a druga moi rodzice z rodzicami tz.. mysle ze tak jest bardzo na miejscu

Napisane przez jaga_2001

Dziewczyny, moja kolezanka z ogolniaka sprzedaje swoja kiece slubna na allegro.
http://allegro.pl/item516328281_piekna_sukn ia_slubna_herm_s_sabbia.h tml

Suknia jak suknia. Fotograf ten sam co moj. Ale nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to jak bylka ubrana jej siostra rodzona, ktoraj ednoczesnie byla jej swiadkowa... Widac jej stroj na 3 zdjeciu. Trzyma ja akurat w talii i po czesci widac jaki ma stroj na sobie... Czarny gorset lub tuba (stawiam na to drugie) i falbaniasta jeansowa spodnica do kolan. Na nogach miala srebrne lub zlote japonki na plaskim... Fryzura to po prostu rozpuszczone, ufarmobwane na czarno wlosy, wyprostowane na prostownicy, ale nie wygladajace zbyt dobrze, bo zbyt ulizane

Napisane przez domi7ks

Słyszałam, ż ta gorzka de lux jest własnie na wesele teraz super, jest bardzo dobra my w gruncie rzeczy planujemy z Tz Pana Tadeusza, poniekąd latego, że nam sie butleki podobaja

Daysy a ile masz gości skoro 80 butelek?

fajna ma spodnice podoba mi sie a hmm kazdy idzie tak jak lubi iw tym w czym czuje sie dobrze... z twojego opisu hmm musiallabym widziec na zywo.ale jakos nienbrzmi mi to dziwnie..

Napisane przez zielony_motylek

no włacha włacha przygotowania powoli zaczynają nabierać tempa do mnie właśnie dziś dzwoniła pani z salonu żeby się umówić na 1 przymiarkę sukni , także wstępnie zapisana jestem na 20 stycznia, ale to jest wtorek i to w sesjii więc pewnie pójde 24 stycznia, mam zadzwonić tydzien przed żeby się dokładnie umówić, już się nie moge doczekać


No właśnie bo o lakier to się też martwiłam, ale to takie kwiatki odrazu z przyssawkami się kupuje czy je się osobno przykleja do kwiatka, bo pierwsze słysze o takich
A taką własnie diete zamierzam zacząć od 1 stycznia


W sumie czasem lepiej zawyżyć i potem się miło 'rozczarować'

gratuluje przymiarki... super
takie kwiatki byly kupywane w kwiaciarni ale mysle ze na necie albo gieldzie kwiatowej bez problemu je znajdziesz
np tu http://www.karmon-decor.pl/produkt_o...zwa=Przyssawki same albo na 2 stronie z kwiatkami

albo tu cala paleta do wyboru http://www.allegro.pl/search.php?str...awki&country=1

[Daysy85]

Nareszcie w domu
I mogę Wam odpisać.
Gości około 100 a 80 butelek a dlatego że u mnie kobiety prawie nie piją na weselach.
I gdybym zamówiła 100 butelek to wiem na pewno że dużo by mi zostało.
Płacę około 16 zł. u mnie w sklepie kosztuje 20,50 na półce. za 0.5l

[zielony_motylek]

Napisane przez martucha84

gratuluje przymiarki... super
takie kwiatki byly kupywane w kwiaciarni ale mysle ze na necie albo gieldzie kwiatowej bez problemu je znajdziesz
np tu http://www.karmon-decor.pl/produkt_o...zwa=Przyssawki same albo na 2 stronie z kwiatkami

albo tu cala paleta do wyboru http://www.allegro.pl/search.php?str...awki&country=1

fajowsko dzięki

a my jeśli chodzi o wódke to okazało się, że musimy mieć z sali gdzie mamy wesele ale nie jest narzucana na to marza, tzn wódka jest po zwykłych cenach (sklepowych) i w sumie jak się nad tym zastanowić to może to i dobrze, bo facet nam powiedział, że właśnie wszyscy kupują na tyle ile osób tyle budelek a zazwyczaj jednak schodzi mniej butelek, np ostatnio miał wesele gdzie na 54 osoby zeszło 20 butelek, więc może to i dobrze, bo tez zaoszczędzimy z tym, że na tym, że pójdzie tylko dokładnie tyle butelek ile ma pójśc i nic nie zostanie żeby bezsensu porozdawać Wystarczy że zejdzie 59 zamias 60 które byśmy kupili i już 20 zl do przodu

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez zielony_motylek

fajowsko dzięki

a my jeśli chodzi o wódke to okazało się, że musimy mieć z sali gdzie mamy wesele ale nie jest narzucana na to marza, tzn wódka jest po zwykłych cenach (sklepowych) i w sumie jak się nad tym zastanowić to może to i dobrze, bo facet nam powiedział, że właśnie wszyscy kupują na tyle ile osób tyle budelek a zazwyczaj jednak schodzi mniej butelek, np ostatnio miał wesele gdzie na 54 osoby zeszło 20 butelek, więc może to i dobrze, bo tez zaoszczędzimy z tym, że na tym, że pójdzie tylko dokładnie tyle butelek ile ma pójśc i nic nie zostanie żeby bezsensu porozdawać Wystarczy że zejdzie 59 zamias 60 które byśmy kupili i już 20 zl do przodu

nooo jesli nie ma na tym marzy to bardzo fajne rozwiazanie ja tez nie zamierzam rozdawac jesli nam cos zostanie u mnie nie ma takiej tradycji...tylko na weselu kuzynki Tżta dostalismy na odchodne wodke, ale jakas starogrodzka za 13 czy 14 w hipermarkecie, a na stolach byl sobieski czy smirnoff (nie pamietam dokladnie). Wiec jakbym miala kupic jakis shit na rozdawanie to wole w ogole nic nie rozdawac, bo jakbym chciala rozdawac to chce rozdawac pozadna wodke a nie jakies niewiadomo co Bedziemy rozdawac ciasto...chociaz Tż mi marudzil kiedys zebysmy rozdawali, wiec nie wiem......Glupio jego rodzinie dac, a mojej nie...jeszcze nie doszlismy do porozumienia w tej kwestii...ale jakbysmy mieli rozdawac to by bylo jakies 30-40 butelek dodatkowo czyli jakies 600-800 zl dla mnie to masakra i tak juz dzis "przepilismy" cala moja wyplate

A jak wy dziewczynki? Bedziecie rozdawac wodke? jesli tak to ta co zostanie, czy kupujecie iles tam sztuk z takim przeznaczeniem?

[atomufka]

ja tylko na chwilke bo dni mojego urlopu biegna nieublagalnie.chcialam wam tylko powiedziec(o ile pamietacie o moich problemach z sala)ze znalezlismy dzis inna restauracje wiec kamien z serca
Dzis wybieralam sukienke slubna-wpadly mi w oko 3 i teraz nie wiem co wybrac.Jutro jedziemy do lisa ferrera i mam nadzieje ze tam mnie cos powali na kolana
Dzis takze zrobilam makijaz i fryzure probna i jest supertak wiec moj dzisiejszy dzien nalezy do zapracowanych ale udanychpozdrawiam

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez atomufka

ja tylko na chwilke bo dni mojego urlopu biegna nieublagalnie.chcialam wam tylko powiedziec(o ile pamietacie o moich problemach z sala)ze znalezlismy dzis inna restauracje wiec kamien z serca
Dzis wybieralam sukienke slubna-wpadly mi w oko 3 i teraz nie wiem co wybrac.Jutro jedziemy do lisa ferrera i mam nadzieje ze tam mnie cos powali na kolana
Dzis takze zrobilam makijaz i fryzure probna i jest supertak wiec moj dzisiejszy dzien nalezy do zapracowanych ale udanychpozdrawiam

ooo no to rzeczywiscie dzien pelen przygotowan do slubu Ciesze sie ze wszystko idzie po waszej mysli i jestes zadowolona Super ze znalezliscie nowa sale

[baja_86]

Witajcie podczytuje dziś cały dzień, więc trzeba przerwać to milczenie i się wypowiedzieć.

No więc my wódki ani ciasta rozdawać nie będziemy, u nas nie ma takiego zwyczaju- całe szczęście

atomufko cieszę sie, że macie nowy lokal zrób fotki fryzury i makijażu i pokaż, bo jestem ciekawa


Jeśli chodzi o nasze przygotowania ślubne to w styczniu musimy się rozejrzeć za firmą dekorującą. Mamy na oku jedną, ale chcemy porównać ceny. Musimy też do księdza iść zamówić mszę ślubną, bo jeszcze tej kwestii nie załatwialiśmy. Potem rundka po salonach mody ślubnej i być może zaklepię termin u fryzjerki, ale akurat to się nie pali.

[domi7ks]

Napisane przez atomufka

ja tylko na chwilke bo dni mojego urlopu biegna nieublagalnie.chcialam wam tylko powiedziec(o ile pamietacie o moich problemach z sala)ze znalezlismy dzis inna restauracje wiec kamien z serca
Dzis wybieralam sukienke slubna-wpadly mi w oko 3 i teraz nie wiem co wybrac.Jutro jedziemy do lisa ferrera i mam nadzieje ze tam mnie cos powali na kolana
Dzis takze zrobilam makijaz i fryzure probna i jest supertak wiec moj dzisiejszy dzien nalezy do zapracowanych ale udanychpozdrawiam

gratuluje wszystko elegnacko poszło


Dziewczyny Wy bierzecie zarówno fotografa jak i kamerzyste czy tylko jedno z nich?Ile płacicie za kamerzyste?

[atomufka]

fotki wkleje jak wroce do Ireland bo nie mam kablagapa ze mnie.Wiec prosze o wybaczenie
makijaz wyszedl super ,kolory :fiolet z rozem dosyc wyrazisty-taki chcialamNa koniec spryskala twarz takim specyfikiem utrzymujacym go przez wiele godzin i odpornym na scieranie
domi no ,wszystko gladko poszlo a ja tak sie martwilam jak zwykle niepotrzebnieJutro tylko wybor sukni
Kamerzysty nie mamy.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez domi7ks

gratuluje wszystko elegnacko poszło


Dziewczyny Wy bierzecie zarówno fotografa jak i kamerzyste czy tylko jedno z nich?Ile płacicie za kamerzyste?

l

ja biore kamerzyste (placimy w zaleznosci od wybranej wersji albo 1290 albo 1690 - ta wersja za 1690 ma dodatkowo dodatkowy dzien filmowy po slubie podczas ktorego jest krecony teledysk - ale raczej zdecydujemy sie na opcje nr 1 za 1290 zl, bo nie mamy kasy na takie ekstrawagancje ) a fotografowac nas bedzie przyjaciel Tżta, nie wiem jeszcze czy bedziemy mu cos placic. Tż sie upiera, ze tak, a przyjaciel mowi ze nie chce od niego zadnej kasy takze jeszcze zobaczymy. Przyjaciel to amator ale ma super aparat i robi super fotki takze zaoszczedzimy i na pewno bedziemy zadowoleni Ale gdyby nie on to bym brala i kamerzyste i fotografa bo chce miec pamiatki...

[martucha84]

Napisane przez zielony_motylek

fajowsko dzięki

a my jeśli chodzi o wódke to okazało się, że musimy mieć z sali gdzie mamy wesele ale nie jest narzucana na to marza, tzn wódka jest po zwykłych cenach (sklepowych) i w sumie jak się nad tym zastanowić to może to i dobrze, bo facet nam powiedział, że właśnie wszyscy kupują na tyle ile osób tyle budelek a zazwyczaj jednak schodzi mniej butelek, np ostatnio miał wesele gdzie na 54 osoby zeszło 20 butelek, więc może to i dobrze, bo tez zaoszczędzimy z tym, że na tym, że pójdzie tylko dokładnie tyle butelek ile ma pójśc i nic nie zostanie żeby bezsensu porozdawać Wystarczy że zejdzie 59 zamias 60 które byśmy kupili i już 20 zl do przodu

tez dobrze niemusicie biegac i sie martwic.. a placicie za tyle ile zostalo otwartych

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

nooo jesli nie ma na tym marzy to bardzo fajne rozwiazanie ja tez nie zamierzam rozdawac jesli nam cos zostanie u mnie nie ma takiej tradycji...tylko na weselu kuzynki Tżta dostalismy na odchodne wodke, ale jakas starogrodzka za 13 czy 14 w hipermarkecie, a na stolach byl sobieski czy smirnoff (nie pamietam dokladnie). Wiec jakbym miala kupic jakis shit na rozdawanie to wole w ogole nic nie rozdawac, bo jakbym chciala rozdawac to chce rozdawac pozadna wodke a nie jakies niewiadomo co Bedziemy rozdawac ciasto...chociaz Tż mi marudzil kiedys zebysmy rozdawali, wiec nie wiem......Glupio jego rodzinie dac, a mojej nie...jeszcze nie doszlismy do porozumienia w tej kwestii...ale jakbysmy mieli rozdawac to by bylo jakies 30-40 butelek dodatkowo czyli jakies 600-800 zl dla mnie to masakra i tak juz dzis "przepilismy" cala moja wyplate

A jak wy dziewczynki? Bedziecie rozdawac wodke? jesli tak to ta co zostanie, czy kupujecie iles tam sztuk z takim przeznaczeniem?

my bedziemy dawac najblizszym ale nie kupywalismy z tego powodu wiecej a nawet mniej niz mowil moja tata

Napisane przez atomufka

ja tylko na chwilke bo dni mojego urlopu biegna nieublagalnie.chcialam wam tylko powiedziec(o ile pamietacie o moich problemach z sala)ze znalezlismy dzis inna restauracje wiec kamien z serca
Dzis wybieralam sukienke slubna-wpadly mi w oko 3 i teraz nie wiem co wybrac.Jutro jedziemy do lisa ferrera i mam nadzieje ze tam mnie cos powali na kolana
Dzis takze zrobilam makijaz i fryzure probna i jest supertak wiec moj dzisiejszy dzien nalezy do zapracowanych ale udanychpozdrawiam

gratuluje, a masz moze jakies namiary na sale bo bym obejrzała trzymam kciuki za suknie no i gratuluje majkapu... ja ide w styczniu do wizazystki ktora malowala iwonke na ślub i zobaczymy jaki mi zrobi probny ale po iwonkowym makijarzu wiem ze robi ladnie

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

l

ja biore kamerzyste (placimy w zaleznosci od wybranej wersji albo 1290 albo 1690 - ta wersja za 1690 ma dodatkowo dodatkowy dzien filmowy po slubie podczas ktorego jest krecony teledysk - ale raczej zdecydujemy sie na opcje nr 1 za 1290 zl, bo nie mamy kasy na takie ekstrawagancje ) a fotografowac nas bedzie przyjaciel Tżta, nie wiem jeszcze czy bedziemy mu cos placic. Tż sie upiera, ze tak, a przyjaciel mowi ze nie chce od niego zadnej kasy takze jeszcze zobaczymy. Przyjaciel to amator ale ma super aparat i robi super fotki takze zaoszczedzimy i na pewno bedziemy zadowoleni Ale gdyby nie on to bym brala i kamerzyste i fotografa bo chce miec pamiatki...

my mamy i foto i kamerzyste za kamere placimy 1500a i kamera jest na 2 dni
a za foto mamy 2100 w tym plyta z fotkami album ze 150chyba zdjec w albumie i 3 teledyski - jeden z kosciola i przygotowan jeden z zabawy i jeden z pleneru

[madziwnia]

Panny młode... uwielbiam sluby szczegołnie pomoc w ich przygotowaniu kikka mam za sobą po rodzinie .. jesli chodzi o ilośc wódki to nie wiem jak u was ale u nas np. prawie kazda rodzina dostawałą na wychodne butelke wódki bo na pomorzu tak jest... w sumie tam gdzie byłam zawsze tak było... wiec u nas na 150 osób było 300 butelek po 0,5 l.. i zostało 3 kartony po 20 sz. dostał każdy nawet obsługa.
Mama rozdawała nawet kierowcy co torta z piekarni przywiózł gosciowi od auta co nas wizół fotograf kamerzytsa ludzie którzy jakos sie przyczynili do pomocy cos wypozyczyli tez...

[jupik]

Napisane przez Emilia211

cześć dziewczyny po świętach

Śliczne zaproszenia Strippi, pewnie też sięna podobne skusimy z TŻ.

Dziewczyny mam już postanowienie noworoczne- schudnąć conajmniej 10 kg.
Mam rowerek w domku więc ćwiczenia już są. Teraz tylko postanowienie : rano i wieczorkiem ćwiczenia. Rano 15 minut, wieczorkiem 30 minut.
Tylko teraz co z dietą. Ciężko jest coś wybrać, w necie tyle tego jest i niektóre takie wymyślne. Czy któraś z Was była na diecie już? Proszę o radę co powinnam jeść na śniadanie, obiad i kolację.
Trzeba się za siebie wziąć, bo ślub tuż tuż.

Ja też mam rowerek i jakoś mnie to nie mobilizuje jak był nowy to pojeździłam a teraz mam wieszak na ubrania, więc zapisałam się z TŻtem na siłownię i chodzimy- 2-3 razy w tygodniu. Chociaż powinnam częściej pewnie...Jedyna skuteczna w moim przypadku dieta to MŻ czyli Mniej Żreć i ją gorąco polecam- zrezygnuj z kolacji i słodyczy, ogranicz smażone jedzenie i białe pieczywo, pij szklankę wody 15 minut przed posiłkiem i spokojnie schudniesz te 10 kilo nawet bez ćwiczeń! A postanowień noworocznych jakoś nigdy nie udało mi się zrealizować, więc tym bardziej trzymam za Ciebie kciuki, żeby sie udało!

Napisane przez Emilia211

zgadzam się z Tobą Maggie, bo u mnie też nie jest kolorowo, ale po ślubie wszystko się uspokoi i już będę miała swój domek z TŻ

Jak ja Ci zazdroszczę tego domku...

Napisane przez strippi

jednak odwolalismy ta wodke !!

oczywiscie moja mama musiala dzwonic i odwolywac !!

pojechali sami kupic sobieskiego w realu !

nawet sie mnie nie zapytali o zdanie

ja pier##le !!

No to współczuję, wiem dokładnie jak się czujesz

Napisane przez martucha84

jupik... teraz masz tydzien na ochloiecie.. rdzice tez wiec jak wrocia na spokojnie mozesz sie zapytac co z tym slubem.. jak odwolaja to zrobicie sami sobie obiad dla rodziow i tyle.. i bedzie tak jak chcieliscie...
a masz moze rodzenstwo? kogos kto by sie wstawil za toba?

hmm a czy macie te kary umowne.. bo rozmawialm wlasnie z tz i mowi ze wasza kara jest przepadniecie zaliczek ale nic chyba sie nieplaci.. to oni maja wam zapalacic podwojna zalicze jak zerwa umowe..

Na razie czekamy!
Co do pierwszego pytania-mam rodzeństwo, ale mój brat to się za mną nie wstawi na pewno, on nawet nie wiedząc o co chodzi ciągle się wtrąca w cudze rozmowy a poza tym zwykle podjudza kłótnie. Niech lepiej się w ogóle nie miesza.
Co do drugiej sprawy- w umowie są zastrzeżone kary umowne. Zaliczka jedynie byłaby brana na poczet tych kar, ale same kary są sporo wyższe od zaliczek. Jestem prawnikiem więc mam wszystko obcykane, wiem co podpisywałam i sama część z tych umów przerabiałam, zastrzegając też sobie kary lub obciążenie zespołu wykonaniem zastępczym jakby coś.
Twój TŻ ma częściowo rację, bo upraszczając - gdyby nie było żadnego postanowienia w umowie, np. właśnie o karach umownych, to byłoby tak, jak pisałaś (mi przepada zadatek czyli zaliczka albo jeśli zawaliłaby druga strona- mam prawo żądać podwójnego zadatku- art.394 par.1 KC).

Napisane przez domi7ks

gratuluje wszystko elegnacko poszło


Dziewczyny Wy bierzecie zarówno fotografa jak i kamerzyste czy tylko jedno z nich?Ile płacicie za kamerzyste?

My płacimy za fotografa 1950 zł i nie chcemy kamerzysty, bo filmy weselno-ślubne akurat nas odrzucają i szkoda nam kasy. Ale wszystko zależy od tego, czy Ty nie chciałabyś mieć takiego filmu, bo zdania na ten temat są różne

[basia100]

Cześć, dziewczyny, ja się zaczynam coraz poważniej zastanawiać nad przeniesieniem ślubu z USC do pałacu, a i nawet Tż się wyjątkowo zapalił do tego pomysłu... Nawet sam, z własnej woli się dowiadywał
Pisałyście o kamerzystach i fotografach, ja chcę jedno i drugie, bo w sumie tyle tylko mi zostanie po tym dniu (może poza mężem) i chciałabym mieć wszystko ładnie uwiecznione.

[martucha84]

Napisane przez jupik

Ja też mam rowerek i jakoś mnie to nie mobilizuje jak był nowy to pojeździłam a teraz mam wieszak na ubrania, więc zapisałam się z TŻtem na siłownię i chodzimy- 2-3 razy w tygodniu. Chociaż powinnam częściej pewnie...Jedyna skuteczna w moim przypadku dieta to MŻ czyli Mniej Żreć i ją gorąco polecam- zrezygnuj z kolacji i słodyczy, ogranicz smażone jedzenie i białe pieczywo, pij szklankę wody 15 minut przed posiłkiem i spokojnie schudniesz te 10 kilo nawet bez ćwiczeń! A postanowień noworocznych jakoś nigdy nie udało mi się zrealizować, więc tym bardziej trzymam za Ciebie kciuki, żeby sie udało!


Jak ja Ci zazdroszczę tego domku...


No to współczuję, wiem dokładnie jak się czujesz


Na razie czekamy!
Co do pierwszego pytania-mam rodzeństwo, ale mój brat to się za mną nie wstawi na pewno, on nawet nie wiedząc o co chodzi ciągle się wtrąca w cudze rozmowy a poza tym zwykle podjudza kłótnie. Niech lepiej się w ogóle nie miesza.
Co do drugiej sprawy- w umowie są zastrzeżone kary umowne. Zaliczka jedynie byłaby brana na poczet tych kar, ale same kary są sporo wyższe od zaliczek. Jestem prawnikiem więc mam wszystko obcykane, wiem co podpisywałam i sama część z tych umów przerabiałam, zastrzegając też sobie kary lub obciążenie zespołu wykonaniem zastępczym jakby coś.
Twój TŻ ma częściowo rację, bo upraszczając - gdyby nie było żadnego postanowienia w umowie, np. właśnie o karach umownych, to byłoby tak, jak pisałaś (mi przepada zadatek czyli zaliczka albo jeśli zawaliłaby druga strona- mam prawo żądać podwójnego zadatku- art.394 par.1 KC).

no cos takiego mi wlansie mowil ale z pania prawnik niewchdze w dyskusje hmm moze nietrzeba bedzie placic kar... rodzice ochlona i wszytko sie ulozy...

Napisane przez basia100

Cześć, dziewczyny, ja się zaczynam coraz poważniej zastanawiać nad przeniesieniem ślubu z USC do pałacu, a i nawet Tż się wyjątkowo zapalił do tego pomysłu... Nawet sam, z własnej woli się dowiadywał
Pisałyście o kamerzystach i fotografach, ja chcę jedno i drugie, bo w sumie tyle tylko mi zostanie po tym dniu (może poza mężem) i chciałabym mieć wszystko ładnie uwiecznione.

hmm a czym sie rozni usc od palacu slubow? bo niekumam.. a to nie to samo?

[motley]

ja początkowo nie chciałam kamerzysty ale TZ chciał. A potem poczytałam sobie ślubne fora i dziewczyny tam pisały, że wiele z nich obejrzało swój ślub dopiero na filmie bo tak były przejęte, że prawie nic nie zapamiętały no i to mnie przekonało do tego pomysłu
Płacimy 1900

i muszę się Wam pochwalić, że mój TŻ kupił mi dzisiaj na urodzinki (trochę wcześniej ale co tam) piękne termobuty do jazdy konnej i wreszcie będzie mi cieplutko w nóżki bo ja jestem straszny zmarźlak

[basia100]

Napisane przez martucha84

hmm a czym sie rozni usc od palacu slubow? bo niekumam.. a to nie to samo?

Nie pałac ślubów, tylko pałac po prostu, ten w którym będzie wesele.

[zielony_motylek]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

A jak wy dziewczynki? Bedziecie rozdawac wodke? jesli tak to ta co zostanie, czy kupujecie iles tam sztuk z takim przeznaczeniem?

U mnie to się ciasto rozdaje, a u TZ'ta to w sumie nie wiem trzeba właśnie jeszcze takie kwestie dogadać, ale wódki napewno nie będziemy kazdemu dawali (w sensie gościom), za to damy np. kierowcom (to będą TŻ'ta koledzy, którzy nam będą ludzi odwozić z wesela), właśnie takim osobom co nam jakoś pomogli w organizacji, a kasy nie chcą itd.

atomufka no to super że załatwiliście sale fajny dzień miałaś

Napisane przez domi7ks

Dziewczyny Wy bierzecie zarówno fotografa jak i kamerzyste czy tylko jedno z nich?Ile płacicie za kamerzyste?

My mamy i to i to. Za kamerzyste + foto placimy 1500 zł (znajomi rodziców), a jeszcze mamy dodatkowo jednego fotografa bo to kolega TŻ'ta.

Napisane przez basia100

Cześć, dziewczyny, ja się zaczynam coraz poważniej zastanawiać nad przeniesieniem ślubu z USC do pałacu, a i nawet Tż się wyjątkowo zapalił do tego pomysłu... Nawet sam, z własnej woli się dowiadywał

Ja bym się nie zastanawiała dłużej tylko działała bo masz super okazje jeśli bierzecie tylko cywilny

[basia100]

Napisane przez zielony_motylek

Ja bym się nie zastanawiała dłużej tylko działała bo masz super okazje jeśli bierzecie tylko cywilny

No chyba masz rację, bierzemy cywilny i innego nie będzie, więc ten musi być absolutnie wyjątkowy. Kuzyn Tżta zrobił skromny ślub i mały obiad dla najbliższych, ale oni są wolni oboje, więc pewnie wezmą kościelny, jak się dorobią, i wtedy będzie weselicho. A my musimy szaleć teraz, bo następnej okazji nie będzie

[Strobiluska]

Napisane przez basia100

No chyba masz rację, bierzemy cywilny i innego nie będzie, więc ten musi być absolutnie wyjątkowy. Kuzyn Tżta zrobił skromny ślub i mały obiad dla najbliższych, ale oni są wolni oboje, więc pewnie wezmą kościelny, jak się dorobią, i wtedy będzie weselicho. A my musimy szaleć teraz, bo następnej okazji nie będzie

moja kuzynka też brala tylko cywilny (TŻ jest innego wyznania). i co? i było rewelacyjnie, bawiliśmy się do 6 rano, bo obsluga grzecznie poprosiła, żebyśmy sobie już poszli wyglądala przepięknie, miala białą suknię z trenem podpinanym, piękny gorset i koronkowe bolerko.... nikt nawet słowem sie nie odezwał, że "tylko" cywilny... było naprawdę REWELACYJNIE! więc nie masz się czym martwić

[martucha84]

Napisane przez basia100

Nie pałac ślubów, tylko pałac po prostu, ten w którym będzie wesele.

ahaaaaaaaaaaa a widzis ja mysllam ze w palacu slubow

Napisane przez motley

i muszę się Wam pochwalić, że mój TŻ kupił mi dzisiaj na urodzinki (trochę wcześniej ale co tam) piękne termobuty do jazdy konnej i wreszcie będzie mi cieplutko w nóżki bo ja jestem straszny zmarźlak

super... bedzie ci w nozki cieplo

Napisane przez basia100

No chyba masz rację, bierzemy cywilny i innego nie będzie, więc ten musi być absolutnie wyjątkowy. Kuzyn Tżta zrobił skromny ślub i mały obiad dla najbliższych, ale oni są wolni oboje, więc pewnie wezmą kościelny, jak się dorobią, i wtedy będzie weselicho. A my musimy szaleć teraz, bo następnej okazji nie będzie

no to jak to wasz jdnyny slb i niebedzie koscielengo w przyszlosci to jsne szalejcie

a wogole musze sie pochwalic ze moj ukochany gks tychy wszedl do finalu Pucharu Polski w hokeja jutro final i gramy z gdanskiem a Puchar Polski zdobywalismy juz 3 razy w tym 2 ostatnie lata z rzedu i wedlug przepisow jak jutro wygramy to zostanie u nas na stale wiec KIBICOWAC I TRZYMAC KCIUKI PROSZE bo sila wizazanek jest wielka i napewno pomoze

[basia100]

Napisane przez Strobiluska

moja kuzynka też brala tylko cywilny (TŻ jest innego wyznania). i co? i było rewelacyjnie, bawiliśmy się do 6 rano, bo obsluga grzecznie poprosiła, żebyśmy sobie już poszli wyglądala przepięknie, miala białą suknię z trenem podpinanym, piękny gorset i koronkowe bolerko.... nikt nawet słowem sie nie odezwał, że "tylko" cywilny... było naprawdę REWELACYJNIE! więc nie masz się czym martwić

No właśnie tak bym chciała, żeby było. Komentarze ze strony rodziny, zwlaszcza Tżta będą na pewno, że nie wspomnę o mojej teściowej, ale trudno, nasz ślub, my płacimy, my chcemy tak a nie inaczej. Mam tylko obawy, już pomijając że cywilny czy nie cywilny, że goscie nie będą się dobrze bawić Nie wiem, czemu, ale o to boję się najbardziej, że zamiast super zabawy do białego rana, będą "ciche stoły", grzecznosciowe siedzenie przez godzinkę-dwie, i pójdą w cholerę...

[martucha84]

Napisane przez basia100

No właśnie tak bym chciała, żeby było. Komentarze ze strony rodziny, zwlaszcza Tżta będą na pewno, że nie wspomnę o mojej teściowej, ale trudno, nasz ślub, my płacimy, my chcemy tak a nie inaczej. Mam tylko obawy, już pomijając że cywilny czy nie cywilny, że goscie nie będą się dobrze bawić Nie wiem, czemu, ale o to boję się najbardziej, że zamiast super zabawy do białego rana, będą "ciche stoły", grzecznosciowe siedzenie przez godzinkę-dwie, i pójdą w cholerę...

no coty.. rodzice mojej chrzesnicy brali tylko cywilny "tylko" i az bo niechcieli wiecej... i wszyscy bawilismy sie rewelacyjnie.. wprawdzie wesele bylo male bo mimo ze byly to 2 slubu (panny mlode byly siostrami) i jak na dwa wesela na jednej sali bylo malo osob ale my mlodzi szaleismy i wcale nieodczulam ze to "tylko:" cywilny.. co wazne mloda miala biala suknie byl fotograf kamera dj itd.. impreza na calego.. i niemartw sie ludzi i tak beda gadac czy to ze tylko cywilny czy to ze sukienke masz nie taka... oni brali cywilny bo niechcieli koscielnego bo niewierza pzeciwstawili sie rodzicom bo poprostu tak uwazali ze bedzie lepiej... nieukrywajac pokatach pewnie babcie i ciotki stare gadaly.. ale tak szczezrze kogo to obchodzi? to dzien mlodych .. zobaczysz ze bedzie pieknie i wszyscy sie beda bawic a naprawde zadna z nas nieuniknie obgadywania ja nawet wiem kto mnie obgada

[motley]

Napisane przez martucha84

super... bedzie ci w nozki cieplo


a wogole musze sie pochwalic ze moj ukochany gks tychy wszedl do finalu Pucharu Polski w hokeja jutro final i gramy z gdanskiem a Puchar Polski zdobywalismy juz 3 razy w tym 2 ostatnie lata z rzedu i wedlug przepisow jak jutro wygramy to zostanie u nas na stale wiec KIBICOWAC I TRZYMAC KCIUKI PROSZE bo sila wizazanek jest wielka i napewno pomoze

no właśnie

Trzymam kciuki, ja uwielbiam hokej ale jakoś w miastach, w których mieszkałam nie ma fajnych drużyn więc nie mam komu kibicować

Napisane przez basia100

No właśnie tak bym chciała, żeby było. Komentarze ze strony rodziny, zwlaszcza Tżta będą na pewno, że nie wspomnę o mojej teściowej, ale trudno, nasz ślub, my płacimy, my chcemy tak a nie inaczej. Mam tylko obawy, już pomijając że cywilny czy nie cywilny, że goscie nie będą się dobrze bawić Nie wiem, czemu, ale o to boję się najbardziej, że zamiast super zabawy do białego rana, będą "ciche stoły", grzecznosciowe siedzenie przez godzinkę-dwie, i pójdą w cholerę...

mi się wydaje, że to nie ma żadnego znaczenia czy ślub jest kościelny czy cywilny. W końcu na weselu i tak to nie ksiądz rozkręca imprezę

[jupik]

Basia, a można wiedzieć czemu nie bierzecie kościelnego? Bo powiem Ci, że lepiej nie być obłudnikiem i nie wziąć kościelnego, niż brać go tylko dlatego, żeby ludzie nie gadali albo żeby babciom zrobić przyjemność!
Nie martw się, że impreza się nie uda albo że goście będą obgadywać- podobnie jak Martucha ja też dokładnie wiem, kto mi obrobi tyłek i mam to w nosie zawsze by się ktoś taki znalazł, choćbyś wydała milion na imprezę i nie wiem jakie cuda zorganizowała!

[basia100]

Napisane przez martucha84

no coty.. rodzice mojej chrzesnicy brali tylko cywilny "tylko" i az bo niechcieli wiecej... i wszyscy bawilismy sie rewelacyjnie.. wprawdzie wesele bylo male bo mimo ze byly to 2 slubu (panny mlode byly siostrami) i jak na dwa wesela na jednej sali bylo malo osob ale my mlodzi szaleismy i wcale nieodczulam ze to "tylko:" cywilny.. co wazne mloda miala biala suknie byl fotograf kamera dj itd.. impreza na calego.. i niemartw sie ludzi i tak beda gadac czy to ze tylko cywilny czy to ze sukienke masz nie taka... oni brali cywilny bo niechcieli koscielnego bo niewierza pzeciwstawili sie rodzicom bo poprostu tak uwazali ze bedzie lepiej... nieukrywajac pokatach pewnie babcie i ciotki stare gadaly.. ale tak szczezrze kogo to obchodzi? to dzien mlodych .. zobaczysz ze bedzie pieknie i wszyscy sie beda bawic a naprawde zadna z nas nieuniknie obgadywania ja nawet wiem kto mnie obgada

Ja też wiem. Moja teściowa

A powiem Ci, ze może być tak, że Ci, o których myślimy że będą z jakiegoś powodu niezadowoleni czy oburzeni, zaskoczą nas, a d** obrobią Ci, po których byśmy się tego nie spodziewały.
A ja na swoim weselu będę miała większość ludzi, których w życiu na oczy nie widziałam, i nie wiem czy to dobrze czy źle. Zapowiada się ciekawie

Napisane przez jupik

Basia, a można wiedzieć czemu nie bierzecie kościelnego? Bo powiem Ci, że lepiej nie być obłudnikiem i nie wziąć kościelnego, niż brać go tylko dlatego, żeby ludzie nie gadali albo żeby babciom zrobić przyjemność!
Nie martw się, że impreza się nie uda albo że goście będą obgadywać- podobnie jak Martucha ja też dokładnie wiem, kto mi obrobi tyłek i mam to w nosie zawsze by się ktoś taki znalazł, choćbyś wydała milion na imprezę i nie wiem jakie cuda zorganizowała!

Nie bierzemy, bo Tż jest rozwiedziony.
Jakby nie był... to sama nie wiem, jestem raczej antykoscielna i Tż też, ale fajnie by było ślubowac uroczyście itd...

[domi7ks]

Basia nie bierze kościelnego, bo jej przyszły mąż chyba juz miał kościelny, dlatego nie mogą. Masz racje Basia 100 jak szaleć to szaleć, nie przejmuj sie gadaniem iinym, jak beda gadać to tylko z zazdrości

[basia100]

Napisane przez domi7ks

Basia nie bierze kościelnego, bo jej przyszły mąż chyba juz miał kościelny, dlatego nie mogą. Masz racje Basia 100 jak szaleć to szaleć, nie przejmuj sie gadaniem iinym, jak beda gadać to tylko z zazdrości