|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4351 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#4352 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 417
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Jeszcze raz dziękuję za życzenia
)A oto moja obiecana relacja: Mieliśmy oddzielnie ślub cywilny i kościelny, cywilny odbył się w czwartek. Umalowałam się i uczesałam sama, odebrałam bukiet w pobliskiej kwiaciarni. Wymyśliłam sobie bukiecik z trzech słoneczników, pan kwiaciarz specjalnie je dla mnie sprowadził i wykonał dokładnie to, o co prosiłam. Ale niestety mój pomysł był fatalny ![]() Do ślubu zawiózł nas nasz przyjaciel, świadkowie już czekali. Byli z nami tylko oni, moja mama i bratowa jako fotograf. Ślub był bardzo szybki... czułam taki niedosyt. Zaraz potem udaliśmy się na kawę i ciastko do "Między Słowami" (na Rybnej, cudna kawiarenka ). Właściciel dał nam potężny rabat i książkę w prezencie Miło spędziliśmy tam czas, po czym wróciliśmy do przygotowań ślubnych.W sobotę nie chciało mi się wstawać Położyliśmy się około 1:30 rano, do późna robiliśmy ostatnie rzeczy, bukiety z bratową itp., a musiałam wstać przed 7, żeby zdążyć do fryzjera ![]() Ale zdążyłam, i fryzura wszystkim się podobała (tydzień wcześniej byłam na próbnej). Zaraz potem umalowała mnie pani Berta Stępkowska. Wspaniała kobieta! Czekała na mnie chyba z pół godziny, ale i tak była przemiła i wyczarowała piękny makijaż! Muszę się z nią umówić też przez plenerem ![]() W chwilkę później już byłam w sukni, a mój luby dekorował nam samochód. Zmartwiłam się, że w tym ferworze nie będzie czasu na błogosławieństwo, aż nagle zjawił się w domu i moja mama zdążyła nam pobłogosławić ![]() Szybko dojechaliśmy na miejsce, fotografowie już tam byli. Ogólnie współpraca układała nam się świetnie, nie wiem jakie będą zdjęcia, ale na tym etapie jestem z nich niesamowicie zadowolona ![]() Ślubem wszyscy byli zachwyceni Podobno było pięknie Nasz świadek zagrał nam na wejście na trąbce "Te Deum" wspólnie z wynajętym organistą, złożyliśmy sobie przysięgę, którą ułożył mój mąż. Koleżanki odpowiedzialne za oprawę muzyczną dały popis umiejętności Kazanie też było mądre i miejscami bardzo dla nas pochlebne ![]() Dostaliśmy mnóstwo książek! Prosiliśmy o nie zamiast kwiatów i tak się stało Po cichu liczyłam jednak na kilka bukietów, które ustroją nam salę weselną (my ustroiliśmy ją tylko w duże stylowe świece i puste wazony) i było ich akurat tyle, ile trzeba + kwiaty, które zostawiliśmy pani w hotelu.Niestety zawiodła nas pogoda... Obiad odbył się w Czarnej Owcy, bardzo chcieliśmy zrobić go na patio, ale było za zimno wyjściem awaryjnym była największa sala na dole, wszystko było świetnie przygotowane, ale niestety było trochę za ciasno... Ta ciasnota to największy mankament w całym tym dniu (pomijam narzekanie rodziny - bo woda z lodem za zimna, a sok nie ma idealnego smaku, a w torcie chyba wyczulam delikatnie alkohol?!? - nigdy nie da się dogodzić wszystkim). Niestety przez brak miejsca kelnerki nie mogły pracować zbyt szybko i nie mogły się odbyć zabawy. A choć była to sala dla palących, była świetnie wywietrzona, w ogóle nie dało się wyczuć zapachu papierosów. Jedzenie było świetne. Szczególnie obiad był nawet lepszy, niż gdy go wcześniej próbowaliśmy, a śliwki w boczku zniknęły wszystkie, co do jednej Zostało nam trochę sałatek, i dobrze - dojadaliśmy je w niedzielę, gdy nie chciało nam się robić obiadu Łazienki czyste, pachnące. W Owcy wszystko było w najlepszym porządku, tylko zaprosiliśmy za dużo gości (z dziećmi 72 osoby).Nasze wesele było śpiewane, nie tańczone, i dziewczyny poradziły sobie świetnie (to był nasz zespół z kościoła). Wszystkim naszym znajomym dopisały humory, i ci bawili się świetnie, gorzej było z rodziną (zarówno moja jak i TŻ była ogromnie nadęta, przez co chyba nie będą wspominać najlepiej naszego ślubu. Ale niestety nie miałam na to wpływu, choć starałam się z każdym porozmawiać choć przez chwilę). Obiad trwał 4 godziny, i to było bardzo krótko. Żałowałam, że tak szybko się skończył ![]() Noc poślubną zaczęliśmy już o 19 W Waksmanie na Grodzkiej. W środku nocy złapał nas oboje ból głowy, i przeszliśmy się na najbliższą stację benzynową po tabletki, a potem poszliśmy do Madragory i do Szewca na kolację. PMkom, które nie mają noclegu przy sali weselnej, bardzo polecam to miejsce. Obsługa bardzo miła, piękny wystrój, wszystko na wysoki połysk. Wynajęliśmy apartament, dzięki czemu mieliśmy sporo miejsca na prezenty, których częśc obejrzeliśmy jeszcze podczas nocy poślubnej ![]() Usługodawców było właściwie niewielu: Bukiety - wykonała moja bratowa, ale mi się bardzo podobały ![]() Suknia - produkcja mojej Mamy - zachwyciła wszystkich ![]() Fryzura - p.Edytka z Nowego Stylu na Dragonów 2 (niedaleko Tesco) - może nie jest najmilszą osobą jaką znam, ale zna się na swojej pracy. Makijaż - p.Berta Stępkowska. POLECAM!!! Przemiła, pięknie mnie umalowała, a w międzyczasie swobodnie rozmawiałyśmy, bardzo mnie odstresowała. Pierwsze poprawki rozbiłam po ponad 5 godzinach od wykonania. Zdjęcia - Elfi-studio. Panowie bardzo mili, świetnie nam się z nimi współpracowało. Zaglądałam im trochę do aparatów, to co widziałam było bardzo obiecujące Przed nami jeszcze plener, ale najpierw muszę uprać suknię ![]() Restauracja/pub - Czarna Owca. Dobra obsługa, pyszne jedzenie, zrobli wszystko, o co prosiliśmy. Super nam się wspólpracowało z medżerką, fantastyczna dziewczyna. Ciasta, tort - cukierna Alicja z Nasutowa. Ciasta śmignęły Bardzo mało ich zostało, a tortu była idealna ilość (6,4 kg na 72 osoby, każdy dostał taki sam duży kawałek tortu). Wybraliśmy smak czekoladowo-wiśniowy, był pyszny ![]() Noc poślubna - hotel Waksman na Grodzkiej - piękne miejsce, miła obsługa ![]() Szczerze mówiąc było sporo niedoróbek, gdybym miała okazję to powtórzyć, więcej spraw zelciłabym faochowcom (teraz cięliśmy to ze względu na koszty), i organizowałabym ślub w wakacje (teraz mam już z tego powodu egzamin na wrzesień ). ale najważniejsze, że większość gości dobrze się bawiła, i że ogólne wrażenie było bardzo pozytywne. Szczególnie ze ślubu
|
|
|
|
#4353 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Kruczydło moje gratulacje i oby wasze dni do końca układały sie pięknie i słonecznie
![]() Super relacja Prosimy o jakieś zdjątka ![]() Dziewczyny odebrałam Odpisy Aktu małżeństwa powoli będę się zmieniała w dokumentach... będzie trochę latania, bo i dowód i prawo jazdy i bilet miesięczny no i umowy w pracy, banki... eh eh... Edytowane przez karolkya Czas edycji: 2011-06-16 o 14:25 |
|
|
|
#4354 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Hej! daawno tu nie zaglądałam, więc na początku wszystkim dziewczynkom juz po tym najwspanialszym dniu życzę bardzo dużo miłości i samych szczęśliwych dni na nowej drodze zycia
![]() a ja mam pytanie, przewijało się pewnie wielokrotnie, ale szukałam i nic konkretnego nie mogłam znaleźć. Mogłybyście polecić dobrą makijażystkę, która dojeżdża obecnie nmieszkam w Łęcznej i w moim miescie nie ma nikogo godnego polecenia. Dlatego pytam się Was. z góry dziękuję za pomoc
__________________
Porażka inspiruje zwycięzców. To jest ich największy sekret. |
|
|
|
#4355 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#4356 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 289
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Dzień dobry
![]() Od jakiegoś czasu Was podczytuję, a teraz dojrzałam do tego żeby napisać ![]() Mam zarezerwowaną salę, szycie sukni, kamerzystę. Zaklepałam również dj'a, ale muszę z niego zrezygnować... I jestem na etapie wybierania zespołu. Czy któraś z Was bawiła się przy zespole Orinoko z Biłgoraja????? |
|
|
|
#4357 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 297
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Hej dziewczynki. Udzielałam się w tym wątku jakieś dwa lata temu a teraz jako, że w temacie już nie siedzę, potrzebuję waszej pomocy
. Czy ma któraś namiar na jakiegoś fajnego dj? Potrzebuję go na 23 lipca 2011? Możliwe jest jeszcze znalezienie kogoś na ten termin A może wątek ten przeglądają dj albo zespoły i same się do mnie zgłoszą?
__________________
Nasz ślub http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090509040113.html Edytowane przez silia82 Czas edycji: 2011-06-18 o 13:01 Powód: gramatyka |
|
|
|
#4358 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 834
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
Fajnie, że sukienka Wam się spodoba, jest z firmy asos, ale ja znalazlm podobna w novej, z tym, ze kolory byly beznadziejne, mdle, więc zmierzylam i stwierdzilam, że uszyję czerwoną. Mam nadzieje, że jak będzie trochę "grzeczniejsza" to nie straci swojego uroku. Kruczydlo piękny ślub i wesele. Rodzinką sie nie martw, nigdy wszystkim nie dogodzisz, najwazniejsze, ze Wam się podobało, no i jesteś już żonkąu mnie dziś studniówka
__________________
Więc teraz serca mam dwa...
|
|
|
|
|
#4359 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 588
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
kruczydło, super relacja, najważniejsze żebyscie Wy byli szcześliwi
wszystkim się nie dogodzi i dolaczam sie do prosby o foty ![]() Cytat:
gdzie macie wesele, opowiedz coś więcej ![]() Cytat:
![]() jeśli podobała Ci się 1 częsc to druga tez na pewno bedzie
|
||
|
|
|
#4360 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 302
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
Co do udzielania i zbierania wpisów jednocześnie, to i mój TŻ ma teraz podobny problem Dopiero zauważyłam, że macie ślub u Boboli - jeśli dobrze kojarzę, że to ten oryginalny kościół na Czechowie, to zazdroszczę - podoba mi się wewnątrz baaaardzo Na pewno będziecie mieli piękną ceremonię, mądre kazanie itd. My też zaprosiliśmy pięciu znajomych księży, ale na razie pewność obecności mam tylko co do jednego - choć dobre i to Mam nadzieję, że reszta się nie wykruszy i też przybędą...![]() Powodzenia w dalszych przygotowaniach! ![]() Kruczydło świetna relacja, wielkie dzięki!!!!! A co do niedoróbek, to myślę, że są na każdym weselu - choćby z tego względu, że jest to impreza, której nie organizuje się zbyt często hyhy więc ma się małe doświadczenie Wszystkie uczymy się na własnych błędach i każda z nas "po" pewnie zrobiłaby coś inaczej... Ale z tego co piszesz, ja tam żadnych niedoróbek nie dostrzegam i wydaje mi się, że mieliście piękne przyjęcie po przepięknym ślubie! I super, że mieliście z TŻ-em tyle czasu dla siebie, mogliście spokojnie pochodzić po Starym Mieście, zjeść romantyczną kolację... Tego wspólnego wieczoru i nocy bardzo Wam zazdroszczę! ![]() I cieszę się z kolejnej pozytywnej opinii o ciastach z Nasutowa i Bercie - mam nadzieję, że też będę zadowolona z ich usług... ![]() Ashyshqa jak tam reklamacja garnituru w Zetto, udała się? Dziewczyny, ja dzisiaj w końcu ubrałam TŻ-a!!! Koniec końców trafiliśmy do sklepu Quattro - Digel w Galerii Orkana i muszę przyznać, że choć może do najtańszych nie należy, to mimo to gorąco polecam, bo tak fachowej, cierpliwej i sympatycznej obsługi nie spotkałam w żadnym poprzednim salonie (może po prostu źle trafialiśmy )... Co najważniejsze, są tam kolekcje, gdzie do garnituru można dobierać spodnie z innego rozmiaru, a było to dla nas bardzo ważne, bo w innych sklepach nie mogliśmy trafić na żaden komplet gdzie i marynarka i spodnie byłyby dobre... Jak marynarka świetnie leżała, to spodnie tak małe, że TŻ wyglądał jak w rurkach... Jedną koszulę pan policzył nam gratis... Ale muszę przyznać, że w garniturze wyglądał niezwykle elegancko i... seksownie hehe Więc warto było czekać Aaa jeszcze dodam, że oczywiście w sklepie dają do zmierzenia koszule, buty itd. żeby zobaczyć sobie całość i można wyjść z obsługą na dwór żeby zobaczyć jak kolor wygląda w świetle dziennym... Ale się rozpisałam, wybaczcie, ale jestem podniecona, że mam to już z głowy... Myślałam, że ten dzień nie nadejdzie!
Edytowane przez La Cocinerita Czas edycji: 2011-06-16 o 21:44 |
|
|
|
|
#4361 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 302
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Acha, jeszcze zaliczyłam dziś przymiarkę sukni w Demi - miała być ostateczna, ale okazało się, że pani krawcowa, która tam już nie pracuje, a która miała dodać ze 2 cm w biuście, tak poszerzyła suknię, że teraz trzeba ją zwężać po całości z 10 cm
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4362 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 289
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Wesele w domu weselnym w Bełżycach. Nastąpi to w zapewne najpiękniejszą sobotę tygodnia
czyli 19.05.2012TŻ jest teraz zagranicą, więc wszelkie sprawy organizacyjne i odpowiedzialność za cały bałagan są na mojej głowie. Ale daję radę
|
|
|
|
#4363 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 802
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Karolkya - super wygladaliscie
Kruczydło - nietypowy slub, ale w bardzo pozytywnym znaczeniu, ciekawa jestem sukienki slubnej, moze wkleisz zdjecie???wszystkiego naj na nowej drodze zycia.... Ashyshka - napisz cos wiecej o typ zeto - nie brali miary czy co do ciorta? - sami chcielismy tam zamawiac... miniczkaar - natchnełas mnie zaproszeniami, mielismy nie robic dla rodziców, ale ja juz podjełam decyzje prosze o napisanie czegos o salonie chołoty - zupełnie nie wiem gdzie go szukac, gdzie to jest???? nie mam pojecia...... czy ktos wie kto zrobic bukiet kameliowy??? bo bukiet dla druhny bedzie z cyklu małe bukieciki (margerytki, rózyczki i zielen) do 10 zł na murku, tylko zmienie foliową obwódke na jakis tiul i wstazke) - ten bukiet i tak zostaje w kosciele przeciez.... fotograf z lublina - artur jakis tam, on robi w teatrze zdjecia w ramach kosztów, ale na pewno kazdy moze tam zrobic sesje jesli uzgodni to z teatrem i pewnie uisci opłate - tak jak w botaniku czy w skansenie, trezba by sie pytac, te zdjecia były bardzo klimatyczne, dodatkowo para miała fotki na starówce na sankach w kolorowych szalikach i grubych butach, rzucali sniezkami i takie tam....(ale to była zima) a u mnie ciagłe zabieganie, nie mam na nic czasu - tz zmienił prace, bedziemy sie przeprowadzac, do tego tysiace innych atrakcji po drodze.... i wcale nie czuje podekscytowania slubem, raczej ciagle zmeczenie.....i ciagle nie moge wkleic tych zdjec naszych zaproszen....no i pierwszy gosc zadzwonił - powiedziec... ze nie przyjdzie lece spac
__________________
Dziecko jest jak miłość, która stała się widzialna...
|
|
|
|
#4364 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 96
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
|
|
|
|
#4365 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 79
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
słyszałas już moze coś o tych weselach co już się zdązyły odbyc? widzieliscie juz salę po otwarciu? ja tam bede na wesely w te wakacje to zdam relację
__________________
5.03.2011 30.06.2012![]() |
|
|
|
|
#4366 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 96
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
byłam!! I jest przepięknie! My jestesmy zachwyceni i nie martwmy sie ze zaryzykowalismy (umowe podpisywalismy tak gdzies w polowie budowy). Klasa i elegancja sama w sobie. Z tego co wiem odbylo się jedno wesele ( byc moze się mylę) i nowozeńscy umiescili na gazeta.pl swoja baaaardzo pozytywna opinię Poza tym, jakoś Pani Magdalena wzbudza we mnie zaufanie i wierzę że wszystkiego dopilnuje.
|
|
|
|
|
#4367 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 79
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
tez sie ciesze, ze zaryzykowalismy, szczególnie ze brakowało takiego nowoczesnego i jednoczesnie tak pojemnego lokalu, jesli chodzi o liczbe gosci
__________________
5.03.2011 30.06.2012![]() |
|
|
|
|
#4368 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 200
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Tanitka śliczna jest ta sukieneczka
Kruczydło wspaniała relacja i to piękne, że w tym wyjątkowym dniu mieliście czas dla siebie! Byłam kiedyś na weselu w Czarnej Owcy i pamiętam, że jedzenie było przepyszne i nigdzie już na żadnej imprezie takiego nie jadłam Także zadroszcze wspaniałej kuchni A gośćmi nie ma co się przejmować - zawsze się znajdzie jakaś maruda ![]() Czekamy na zdjęcia ![]() Cytat:
Może (jeśli nie znasz nikogo kto się bawił przy tym zespole) warto pojechać i ich posłuchać.
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2011091000200230.png https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hk4qtimc4.png Edytowane przez malgosia_23 Czas edycji: 2011-06-17 o 07:16 |
|
|
|
|
#4369 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: De
Wiadomości: 2 527
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
czy ktoras z WAS slyszala badz bedzie miala fotografa i kamerzstez Mfilm z Lublina???
|
|
|
|
#4370 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Byliśmy w Zetto wczoraj i panie wzięły marynarkę do poprawy bez żadnego szemrania, więc to na plus. dziś odbieramy ją, więc mam nadzieję, ze już będzie ok. Zajeła się TZem inna krawcowa i może miała lepsze oko, nie wiem, ale pospinała to tu to tam i od razu się to lepiej prezentowało. Problem przy szyciu w kwietniu był taki, że Pani za wszelką cenę chciała uszyć worek a nie dopasowany do szczupłej sylwetki garnitur. A mój TŻ nie widział w worku nic złego, bo było mu nawet wygodnie
(faceci czasem nawet ubrać się nie potrafią La Cocinerita wiesz, że mnie też maluje Berta? Ciekawe którą pierwszą
|
|
|
|
#4371 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: LSW (lubelskie)
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
Podpisaliśmy umowę zarówno na usługi foto jak i video. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru. Jak chcesz wiedzieć coś więcej, to pisz.kruczydło, gratuluję przepięknego dnia ślubu Najważniejsze, że mogliście się sobą nacieszyć i że Wam się podobało. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! Widzę, że już coraz więcej lubelskich PM2012 się pojawia Może w kolejnej odsłonie wątku warto dodać kalendarz ślubny na przyszły rok?
__________________
|
|
|
|
|
#4372 | ||||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 262
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
Cytat:
dlaczego musisz zrezygnować z DJ'a?Cytat:
hmmm innego DJ'a.. a jakiego masz teraz ?![]() Cytat:
W ogóle to co raz to słyszę, że w tym roku w którymś kościele jest remont... akurat w "naszym" roku musieli zacząć :/ Tanitka sukienka świetna! Przepadam za sukienkami z Asos Cytat:
Cytat:
Edytowane przez kffiatusheq Czas edycji: 2011-06-17 o 11:52 |
||||||
|
|
|
#4373 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 302
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Ashyshqa no to super, że udało się w Zetto bez problemów!
My jak tam byliśmy to chyba trafiliśmy właśnie na taką panią, która lubi szyć worki (wciskała nam jakieś wielkie garnitury twierdząc, że są świetnie dopasowane, a o dopasowanych mówiła, że są za krótkie i mają kuse rękawy) i trochę się zraziłam przez to...Tak, wiem że Ciebie Berta maluje, bo byłaś już do niej zapisana, jak ja byłam u niej na przed-próbnym ślubnym makijażu Jestem zapisana na rano, przed Tobą Ty chyba jakoś o 13-tej jesteś umówiona, z tego co pamiętam?![]() Kffiatusheq ja właśnie byłam teraz na takiej przymiarce z butami i bielizną (ślub mam 2-go lipca) i Panie kazały mi po tej przymiarce trzymać sylwetkę do ślubu, nie tyć, ani nie chudnąć bo potem poprawki raczej nie będą możliwe (tylko że ja mam dość niewdzięczny materiał do przeróbek, może w Twoim przypadku będzie inaczej)... Więc najlepiej spytaj jeszcze w salonie czy 1,5 miesiąca przed to nie za wcześnie, zwłaszcza jeśli uważasz, że przez ten czas figura może Ci się zmienić... Ostatnią przymiarkę mam we wtorek - sprawdzimy czy wszystko jest ok i zabieram suknię do domu... Aaa i jeśli masz suknię z ramiączkami, albo rękawkami, to pamiętaj żeby kupić biustonosz z odpinanymi ramiączkami (panie wkładają wtedy ramiączka w taki tunelik, żeby nie były widoczne) - ja niestety zapomniałam o tym i teraz latam po sklepach w poszukiwaniu kolejnej ślubnej bielizny heh ![]() A Boboli zazdroszczę
Edytowane przez La Cocinerita Czas edycji: 2011-06-17 o 14:46 |
|
|
|
#4374 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 289
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
[QUOTE=kffiatusheq;2757054 1]
Witaj dlaczego musisz zrezygnować z DJ'a?[QUOTE] To miał być dj + wodzirej, grali na weselu u znajomych. Jeden z nich pił i może się nie upił, ale było widać, że jest po alkoholu. Ponadto prowadzili imprezę trochę bez ładu i składu. Po prostu dopiero zdobywają doświadczenie w tej dziedzinie. Ostatnio jestem strasznie cięta na wszystkich dj'ów i zespoły. Biorą ogromne pieniądze a mimo to nie potrafią zachować się profesjonalnie. (Wrzucam wszystkich do jednego worka w ramach moich frustracji )
|
|
|
|
#4375 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 289
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
To miał być dj + wodzirej. Na weselu u znajomych jeden z nich wypił trochę. Nie upił się, ale było po nim widać, że jest po alkoholu. Poza tym to dość młody duet i dopiero zbierają doświadczenia, co było widać po sposobie prowadzenia.
Ostatnio strasznie cięta jestem na wszystkich dj'ów, wszystkie zespoły... Wkurza mnie fakt, że biorąc naprawdę dużo pieniędzy, nie potrafią zachować się przyzwoicie. Mam nadzieję, że ta złość mi przejdzie, bo w innym wypadku będę musiała chyba sama sobie grać na weselu. Na tamburynie
|
|
|
|
#4376 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#4377 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 289
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#4378 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 289
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Właśnie, są w pracy... A jaki zespół u Ciebie gra??
|
|
|
|
#4379 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 262
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Cytat:
nie mieści mi się w głowie takie zachowanie ze strony usługodawcy. Możesz napisać kto to był - ku przestrodze dla innym PM-ek.
|
|
|
|
|
#4380 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 289
|
Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX
Nie chcę pisać na forum, bo nie było z nim aż tak źle
a taki wpis to świetna antyreklama... Nie był bardzo pijany, ale dało się zauważyć, że jest po alkoholu. A że do tego brakuje im doświadczenia w prowadzeniu imprez, to zrezygnowałam z usług.Inny dj chciał za 2 dni 5 tysięcy... Dla mnie to trochę za dużo. Ze względów etycznych wolę dać 5 tysięcy zespołowi niż dj'owi. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:59.





Co sądzicie?


Położyliśmy się około 1:30 rano, do późna robiliśmy ostatnie rzeczy, bukiety z bratową itp., a musiałam wstać przed 7, żeby zdążyć do fryzjera
wyjściem awaryjnym była największa sala na dole, wszystko było świetnie przygotowane, ale niestety było trochę za ciasno... Ta ciasnota to największy mankament w całym tym dniu (pomijam narzekanie rodziny - bo woda z lodem za zimna, a sok nie ma idealnego smaku, a w torcie chyba wyczulam delikatnie alkohol?!? - nigdy nie da się dogodzić wszystkim). Niestety przez brak miejsca kelnerki nie mogły pracować zbyt szybko i nie mogły się odbyć zabawy. A choć była to sala dla palących, była świetnie wywietrzona, w ogóle nie dało się wyczuć zapachu papierosów. Jedzenie było świetne. Szczególnie obiad był nawet lepszy, niż gdy go wcześniej próbowaliśmy, a śliwki w boczku zniknęły wszystkie, co do jednej
). ale najważniejsze, że większość gości dobrze się bawiła, i że ogólne wrażenie było bardzo pozytywne. Szczególnie ze ślubu 
. Czy ma któraś namiar na jakiegoś fajnego dj? Potrzebuję go na 23 lipca 2011? Możliwe jest jeszcze znalezienie kogoś na ten termin
piękny ślub i wesele. Rodzinką sie nie martw, nigdy wszystkim nie dogodzisz, najwazniejsze, ze Wam się podobało, no i jesteś już żonką
i dolaczam sie do prosby o foty 
Wszystkie uczymy się na własnych błędach i każda z nas "po" pewnie zrobiłaby coś inaczej...
raczej ciagle zmeczenie.....i ciagle nie moge wkleic tych zdjec naszych zaproszen....

