Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[acelinka]

Napisane przez dziewczyneczka89

Zastanawiam sie nad przerwaniem tabletek anty. ale nie wiem czy to dobry pomysl. Stosowalyscie moze takie paski owulacyjne ? Tzn. ja nie chce miec na razie dziecka i bym chciala w odwrotna strone sprawdzac , ale nie wiem jak to wyjdzie

ja nie polecam tych testów owulacyjnych paskowych, często się mylą i nie wykrywają owulacji, więc wiadomo jak to może się skońćzyć poza tym jak wykryją owulke która już wystąpiła to tez jest możliwość że plemniczki sobie na nią poczekają i będzie psikus

Napisane przez asiulek1705

Gdyby nie ciąża to bym pomyślała że mam połowę cyklu albo zbliża się @ Natomiast w moim stanie nie powinno się lekceważyć żadnego bólu brzucha. Dlatego właśnie lepiej dla spokoju upewnić się co się dzieje.
Te spodnie to dżinsy z szeroką gumą. Nie wiem dlaczego wcześniej mi się wydawało, że wszystkie takie spodnie mają wielkie rozmiary. A tymczasem mają normalne rozmiary 36, 38 itd. Ja mam 36 choć to mimo wszystko chyba większa 36 niż normalnie. Wygodna ta guma, przynajmniej nić nie ciśnie Ta spódnica którą kupiłaś na pewno była wygodna i pewnie kształtowała sylwetkę
Niech Cię nie przeraża, wszystko jest do przejścia, tym bardziej że każda ciąża jest inna. Część kobiet nie ma w ogóle takich objawów. Czują się świetnie. Inne natomiast biedne mają zagrożone ciąże, muszą leżeć w szpitalu. Nie ma co o tym myśleć. Ja narzekałam na swoje złe samopoczucie, ale sama siebie upominałam, że to nie tragedia jeszcze, to się da wytrzymać i cieszyłam się że nie mam zagrożenia i nie leżę na patologii. Ja próbowałam różnych rzeczy na nudności, ale kiepsko pomagało, na szczęście zaczął się drugi trymestr i przeszło. No poza tymi wczorajszymi wymiotami.

Święta racja nie wolno lekceważyć zadnego bólu brzucha

co do rozmiarów to mam spodnie 36 ciązow ei mi troche się z tyłka zsuwają a spódniczke mam M i jest akuratna

ja jestem przeszczęśliwa że odbyło się bez większych atrakcji ciążowych, jak czytałam na forum że dziewczyny ladują w spzitalu bo są odwodnione od wymiotów i cały dzień siedza przytulone do kibelka to mi aż się głupio robiło.

magolinko, za egzamin no i za rozdziały pracy!

mmmmmm, racja moge zmienić mam nadzieje że jeżeli jednak by się okazało że to chłopak to się nie wyobrazi że przez jakiś czas był dziewczynką

chili

Właśnie pochłaniam śniadanko no i zaraz zmykam do szkoły proszę Was o kciukasy za porypane kolokwium z metodologii badań nie umiem pojąć po co mi te wszystkie mediany i inne duperele, ale cóż

Miłego dzionka!

[agawoo]

Cześć

Ja wpadłam na chwilkę do Was, bo mam mnóstwo roboty
Odwiozłam TZta do pracy i reszte dnia musze jakoś produktywnie wykorzystać

Miłego dzionka
Acelinka, trzymam kciuki

Jadę na zakupy Do później

[metkaa]

czesc i czolem
ale dzis ladnie na dworze

Napisane przez acelinka

metka zuzka tak słodko w sumie zuzanna to znowu tak strasznie poważnie a Ty jeszcze nie masz @? Ale Ci fajnie

Napisane przez agawoo

Metka, znaczy się jak bez niej? Jeszcze nie masz?

znaczy sie tak bez niej ze karmie cycem i wzielam taki zatrzyk hormonalny i pewnie dlatego jeszcze nie przyszla

magolina super ze napisalas prace i oczywiscie gratki za egzamin, za dzisiejszy trzymam kciuki,

Danaeee84 kurcze tak to juz dziwnie jest na tym swiecie, ja zauwazylam u siebie w pracy ze nie ma co sie wykazywac bo i tak kierowniczka widzi tylko to co chce zobaczyc np postepy corki swojej kolezanki, mam nadzieje ze i Ty dostaniesz w koncu umowe,

acelinko trzymam kciuki,

wczoraj bylismy u znajomych zaprosic ich na chrzest i sie okazalo ze ta dziewczyna jest w ciazy, przy czym jest w 7 tygodniu a juz lezala 6 dni w szpitalu, wygladala okropnie, chuda, blada z podkrazonymi oczami, podobno ciagle zyga, bierze leki na podtrzymanie, normalnie jej wspolczuje i wszystkim dziewczyna ktore tak musza znosic ciaze

[aniolekKB]

Cześć dziewczynki!
Ja tylko na chwilkę się przywitać i pozdrowić Was serdecznie. Niestety nie mam czasu siedzieć na forum, ale pochwalcie się ile PM'ek 2010 jest już zafasolkowanych U nas na razie spokój. Starania planujemy zacząć dopiero za rok Pozdrowionka!!!

[agawoo]

Napisane przez metkaa

czesc i czolem
ale dzis ladnie na dworze

znaczy sie tak bez niej ze karmie cycem i wzielam taki zatrzyk hormonalny i pewnie dlatego jeszcze nie przyszla

Metka, zazdroszcze pogody, u nas wściekle zimno i pada A liczyłam na popołudnie na działeczce

Ale masz fajnie z ta @

Napisane przez aniolekKB

Cześć dziewczynki!
Ja tylko na chwilkę się przywitać i pozdrowić Was serdecznie. Niestety nie mam czasu siedzieć na forum, ale pochwalcie się ile PM'ek 2010 jest już zafasolkowanych U nas na razie spokój. Starania planujemy zacząć dopiero za rok Pozdrowionka!!!

Witaj Aniołku
Co u Ciebie słychać ?

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Biorę się za prasowanie i obiad

[201701300931]

Napisane przez agawoo

Zazdroszcze pogody, u nas wściekle zimno i pada A liczyłam na popołudnie na działeczce

U mnie też cieplutko. Niedługo wybywamy na festiwal piwa, bo na naszym odludziu zrobili I jest okazja, żeby wyjść z domu... Bo odkąd tu mieszkamy, to nie mieliśmy kiedy zwiedzać okolicy. Na początku wieczne remonty i jeżdżenie po sklepach, a jak już się poprawiła pogoda, to zawsze się źle czułam :P

[asiulek1705]

Napisane przez acelinka

Święta racja nie wolno lekceważyć zadnego bólu brzucha

co do rozmiarów to mam spodnie 36 ciązow ei mi troche się z tyłka zsuwają a spódniczke mam M i jest akuratna

ja jestem przeszczęśliwa że odbyło się bez większych atrakcji ciążowych, jak czytałam na forum że dziewczyny ladują w spzitalu bo są odwodnione od wymiotów i cały dzień siedza przytulone do kibelka to mi aż się głupio robiło.


Właśnie pochłaniam śniadanko no i zaraz zmykam do szkoły proszę Was o kciukasy za porypane kolokwium z metodologii badań nie umiem pojąć po co mi te wszystkie mediany i inne duperele, ale cóż

Kciuki 3mam, na pewno pójdzie Ci dobrze
Faktycznie niektóre dziewczyny mają problemy z utrzymaniem ciąży, a dolegliwości praktycznie uniemożliwiają im normalne funkcjonowanie. My na szczęście możemy w miarę normalnie żyć, uczyć się, pracować
Spódniczkę to ja muszę sobie jakąś zakupić, przydałaby mi się bardzo do pracy, tam muszę wyglądać jednak elegancko, spodnie w kancik itp. Widziałam fajne na all.
U mnie paskudna pogoda, nici dzisiaj ze spaceru. Idę na obiad, a później zrobię z mamą szarlotkę

[dziewczyneczka89]

Napisane przez magolina

dziewczyneczka paski owulacyjne to to samo co testy owulacyjne??

nie wiem chyba tak

acelinka: dzieki za informacje to nie wiem co mam zrobic, bo tabletek nie chce brac i dzidziusia tez na razie nie
Trzymam kciuki za kolosa

Moj tz tez sie zarejestrowal na gruponie i caly czas sledzi, niektore oferty sa naprawde swietne

[mmmmmm]

Hej
Co tu tak pusto dzisiaj?

My jesteśmy u rodziców, jutro idziemy na komunię.
Miłego weekendu

[certina4]

cześć, wczoraj nie zaglądałam, bo miałam od rana zajęcia i nawet do końca zostałam, a potem obiad i strasznie źle się czułam, bo przez te zatoki mało co spałam w nocy i cały dzień bolały mnie oczy i miałam ochotę pójść spać, ale zatkany nos mi to uniemożliwiał.

a dzisiaj się lenię

bezaczku ja też widziałam Twoją aukcję

aniołku witajco u Ciebie?

acelinko mam nadzieję, że dobrze Ci poszło kolokwium

ładny dzień się zapowiada, wczoraj cały padało...

[agawoo]

Napisane przez certina4

ładny dzień się zapowiada, wczoraj cały padało...

No u nas też na razie jest ładnie i oby tak zostało, mam już dość tego deszczu, chcę jakiś spacer albo cuś

Do nas dzisiaj wpadają znajomi na kawę, potem jedziemy do tesciów, a potem jak sie pogoda nie zmieni planujemy małego grilla tylko we dwoje

Buziaki Dziewczynki, milej niedzieli

[Martoolka87]

cześć
Muszę doczytać co u Was nowego

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez dziewczyneczka89

martoolka: trzymam kciuki

Dzięki

Napisane przez ultraradiola

na pewno facet się zgodzi przesunąć termin w razie czego. Gdzie on znajdzie innego kupca jak nie Was jak zależy mu na czasie. Także główka do góry bądźcie dobrej myśli. Wiem jaki teraz stres jest miałam podobnie facet tez nam gadał ze nie ma mowy o przedłożeniu a jednak czekał bardzo ale to bardzo długo. TRZYMAM KCIUKI
A my juz zaczęliśmy remont mieszkanka

Dzięki
za start remontu

Napisane przez certina4

Martoolka trzymam kciuki

Dzięki

Napisane przez sjoanna

Trzymam!

Dziewczyny - zrobilam taki mini projekt mojej przyszlej kuchni - popatrzylybyscie czy znosna?
Chodzi mi o ustawienie mebli.

Dzięki
Projekt fajny Wydaje mi się, że bardzo praktyczne ustawienie wymyśliłaś

Napisane przez asiulek1705

Dobrze zrobiłam, że poszłam, bo przynajmniej jestem spokojna teraz. Na szczęście nic złego się nie dzieje, nie ma się czym niepokoić, w razie dokuczliwych bóli mogę brać nospę. A dzidziuś ma już 8 cm

3mam!!!

Dzięki

Super, że z dzidzią wszystko dobrze Mam nadzieję, że szybko Ci te dolegliwości żołądkowe przejdą

Napisane przez acelinka

martoolka, nie martw się kochana ze wszystkim wszyscy zdąrzą

Byłam u koleżanki robić prace na psychologie, masakra totalna no ale jest szansa na zwolnienie z egzaminu, oby!

Dzięki

Mogę przejrzeć tą pracę swoim "fachowym " okiem jak chcesz (o ile nie jest za późno).

[certina4]

Napisane przez agawoo

No u nas też na razie jest ładnie i oby tak zostało, mam już dość tego deszczu, chcę jakiś spacer albo cuś

Do nas dzisiaj wpadają znajomi na kawę, potem jedziemy do tesciów, a potem jak sie pogoda nie zmieni planujemy małego grilla tylko we dwoje

Buziaki Dziewczynki, milej niedzieli

to miło Wam się niedziela zapowiada, zazdraszczam, ja siedzę w domu, TŻ pojechał jeszcze do mamy po jakieś materiały do nauki i siedzi się uczy, a od jutra już ma wolne, bo egz. w piątek ( i w poniedziałek ustny) więc masakra, taka ładna pogoda a ja muszę siedzieć w domu

[Martoolka87]

Napisane przez agawoo

Martoolka, trzymam mocno kciuki Na pewno się uda

Dzięki

Napisane przez ultraradiola

cale mieszkanie Kuchnia, łazienka, przedpokój, spiżarki, pokoje Dosłownie wszystko. Ale się ciesze bo zrobię po swojemu

A wyobraź sobie jaką będziesz miała radochę jak już skończycie i będziesz mogła podziwiać swoje dzieło

Napisane przez acelinka

sjoanna, kiedy zwolnienie z egzaminu to nie wiem. W niedziele oddajemy prace a o zwolnieniach to pewnie nam powie na następnych zajęciach

Czyli jednak się spóźniłam z moją ofertą pomocy
Ale trzymam za zwolnienie z egzaminu

Napisane przez metkaa

Martoolka87 trzymam kciuki

Dzięki

Napisane przez acelinka

napisałam spis treści pracy magisterskiej, normalnie jestem z siebie dumna

Napisane przez sjoanna

Ma moze ktoras z was doswiadczenia z takim piekarnikiem usytuowanym wyzej?

Ja niestety mam taki na dole, ale na pewno jak jest wyżej to jest dużo wygodniejsze, bo nie musisz się schylać

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez magolina

Zacznę od siebie brak internetu chyba był mi pisany bo w końcu skończyłam 2 rozdziały pracy, leżą sobie już wydrukowane i jutro zawożę je do sprawdzenia bo podobnie jak większość z Was mam w ten weekend zjazd. Dziś jestem już po jednym egzaminie - dostałam 5

Martoolka trzymam kciuki żeby wszystko się udało i poszło po Waszej myśli

Dzięki

za 5 i za postępy w pisaniu pracy

Napisane przez metkaa

znaczy sie tak bez niej ze karmie cycem i wzielam taki zatrzyk hormonalny i pewnie dlatego jeszcze nie przyszla

A ten zastrzyk to ten depo-provera? Jak się po nim czujesz?

Napisane przez aniolekKB

Cześć dziewczynki!
Ja tylko na chwilkę się przywitać i pozdrowić Was serdecznie. Niestety nie mam czasu siedzieć na forum, ale pochwalcie się ile PM'ek 2010 jest już zafasolkowanych U nas na razie spokój. Starania planujemy zacząć dopiero za rok Pozdrowionka!!!

Cześć Fajnie, że do nas zajrzałaś Mam nadzieję, że będziesz nas częściej odwiedzać.
A co do listy zafasolkowanych i starających się, to chyba Certinka jakąś listę robiła o ile dobrze pamiętam

Napisane przez certina4

cześć, wczoraj nie zaglądałam, bo miałam od rana zajęcia i nawet do końca zostałam, a potem obiad i strasznie źle się czułam, bo przez te zatoki mało co spałam w nocy i cały dzień bolały mnie oczy i miałam ochotę pójść spać, ale zatkany nos mi to uniemożliwiał.

Ale się wymęczysz z tym zatkanym nosem
Mój TŻ kiedyś też non stop miał nos zatkany, ale od czasu jak bierze szczepionki na alergię, jest dużo lepiej.
Za to mnie ostatnio oczy szczypią i mam katar jak jestem na dworze, a w parku to już w ogóle masakra, więc pewnie też mam jakąś alergię na pyłki

Napisane przez certina4

to miło Wam się niedziela zapowiada, zazdraszczam, ja siedzę w domu, TŻ pojechał jeszcze do mamy po jakieś materiały do nauki i siedzi się uczy, a od jutra już ma wolne, bo egz. w piątek ( i w poniedziałek ustny) więc masakra, taka ładna pogoda a ja muszę siedzieć w domu

Nie martw się - ja też kibluję w domu TŻ w pracy, a ja sama siedzę. Podłogi muszę pomyć, bo miałam wczoraj to zrobić, ale już mi się nie chciało po pracy. Ostatnio w ogóle jakaś taka nie do życia jestem, nic mi się nie chce i nerwowa jestem (a TŻ jeszcze bardziej) przez te utrudnienia kredytowe

[201701300931]

U nas rano było szaro-buro za oknem i zdecydowaliśmy się zostać w domu. Ja pomyłam kuchnię i łazienkę, zrobiłam pranie, a mąż zajął się podłogami i prasowaniem Teraz pazurki mi schną

I mam ochotę płakać, bo mnie codziennie od tygodnia głowa boli i to bardzo mocno U mnie to norma, ale bez przesady A tabletek nie chcę każdego dnia brać. Dzisiaj już nie mogę wytrzymać, więc w sumie dobrze, że nigdzie nie wyszłam... Zapisałam się do neurologa i idę za półtora tygodnia, chociaż pewnie nic odkrywczego mi nie powie...

[bezaczek7]

Napisane przez mmmmmm

Cześć kobietki

Ja też często korzystam z tych grupowych zakupów

Bezaczek no właśnie widziałam, śliczną miałaś suknię

cześć
właśnie się zapisałam i będę zaglądać gdzie jakie oferty mają
dziękuję jak się zaznajomię, to wkleję. ale na nk mam kilka zdjęć, zapraszam bo na fb tylko jedno i to z daleka.

Napisane przez certina4

bezaczku ja też widziałam Twoją aukcję

to wy mi nabijacie te sto parę wejść na aukcję

Napisane przez Danaeee84

I mam ochotę płakać, bo mnie codziennie od tygodnia głowa boli i to bardzo mocno U mnie to norma, ale bez przesady A tabletek nie chcę każdego dnia brać. Dzisiaj już nie mogę wytrzymać, więc w sumie dobrze, że nigdzie nie wyszłam... Zapisałam się do neurologa i idę za półtora tygodnia, chociaż pewnie nic odkrywczego mi nie powie...

może i nic odkrywczego, ale lepiej się przebadać!

była mama na obiedzie. biedny królik
i poszliśmy na krótki spacer po okolicy, mamy już wybadane gdzie rosną małe kasztanki i lipki i chcemy się wybrać na zwiady lub na kradziejkę, jeśli teren będzie "niczyj". chcemy w ogródku zasadzić

[metkaa]

czesc
ale mi dzis fajnie dzionek minal mimo nie przespanej nocki, bylismy sobie nad stawami

Danaeee84 loo kurcze, jak ja nie lubie jak mnie glowa boli, wspolczuje, dobrze ze sie zapisalas do lekarza, moze doradzi cos sensownego,


aniolekKB witaj oczywiscie moglabys napisac co ciekawego u Was

bezaczek7 a ja nie widzialam Twojej kiecki

[acelinka]

Napisane przez metkaa

znaczy sie tak bez niej ze karmie cycem i wzielam taki zatrzyk hormonalny i pewnie dlatego jeszcze nie przyszla


wczoraj bylismy u znajomych zaprosic ich na chrzest i sie okazalo ze ta dziewczyna jest w ciazy, przy czym jest w 7 tygodniu a juz lezala 6 dni w szpitalu, wygladala okropnie, chuda, blada z podkrazonymi oczami, podobno ciagle zyga, bierze leki na podtrzymanie, normalnie jej wspolczuje i wszystkim dziewczyna ktore tak musza znosic ciaze

aaaa a te hormony to takie anty anty czy jakieś inne? Bo ja sie ostatnio zastanawiałam na zabezpieczeniem po porodzie bo w sumie jak nie ma @ to tabletki odpadają, a wiaodmo że z tą @ to różnie bywa jedne mają od razu inne jak skończa karmić.

Kurcze niektóre dziewczyny to się muszą namęczyć

Napisane przez aniolekKB

Cześć dziewczynki!
Ja tylko na chwilkę się przywitać i pozdrowić Was serdecznie. Niestety nie mam czasu siedzieć na forum, ale pochwalcie się ile PM'ek 2010 jest już zafasolkowanych U nas na razie spokój. Starania planujemy zacząć dopiero za rok Pozdrowionka!!!

ale Cię dłuuuuuugo nie było

Napisane przez dziewczyneczka89

acelinka: dzieki za informacje to nie wiem co mam zrobic, bo tabletek nie chce brac i dzidziusia tez na razie nie
Trzymam kciuki za kolosa

No są jeszcze plastry, zastrzyki, gumeczki, jakieś wkładki może idź po prostu do gina on na penwo Ci doradzi coś odpowiedniego

Napisane przez Martoolka87

Mogę przejrzeć tą pracę swoim "fachowym " okiem jak chcesz (o ile nie jest za późno).

Dziękuję kochana problem w tym że ta praca jest kompletnie na nie psychologiczny temat, bo koleś jest dziwny ale jak będe pisała prace mgr to w razie problemów będe pytać bo pisze o bajkoterapii jako metodzie zwalczania agresji i przemocy u dzieci, to już chyba bardziej psychologiczny temat

Dana dobrze, ze idziesz do tego neurologa. Może znajdzie przyczyne tego bólu

Dziękuję Wam kochane za kciukasy Bardzo się przydały, kolokwium ładnie zdane, a do tego babka powiedziała, że drugiego już nie będzie nam robiła, a miało być za 2 tygodnie

jejć, ale mi się nie chce do pracy iść dzisiaj mam przedszkole w którym jest aż 6 grup, przy 3 już wysiadam. A potem jeszcze w drugim przedszkolu 2 grupy no ale to szybko mija. Oby do końca maja

[ultraradiola]

hej

no i po weekendziku dzisiaj TZ wyjeżdża na 2 tyg delegacje do Monachium. No i muszę sama się zając remontem tzn TZ wszystko juz pozałatwiał ale ja w razie jakiś braków muszę po uzupełniać wszystko ale damy rade mam nadzieje 2 tyg szybko mina tym bardziej ze teraz tak długo był w domu.

byłam na zajęciach w sobotę no i masakra totalna. Jak ja zdam egzamin ze sprawozdawczości finansowej to ja nie wiem. Az strach się bać naprawdę. Ciężko widzę ten semestr.

[magolina]

Dobry
Ja dziś mam pierwszy dzień od chyba 2 tygodni który nie spędzę przy kompie pisząc prace i nad nauką piję kawkę i najpierw jade do banku, bo mieli mi zamknąć z końcem kwietnia moje konto (mam wspólne z tż) a nadal pobierają mi opłaty za przelewy (których nie robie bo nie mam nic na tym koncie) i to mnie strasznie wkurza
Potem jadę do pracy zobaczyć co słychać no i może do siostry albo kumpeli na arbatę skoczę. Dziś super pogoda, mam nadzieję że jest też ciepło, więc w domku siedzieć nie będę.

Aaaaa w sobotę miałam ostatni zjazd i uroczyście oświadczam że skończyłam szkołę wszystkie egzaminy do przodu, teraz tylko pod koniec czerwca obrona i woooolność nawet nie wiecie jak się ciesze że nie będę już musiała jeździć na zjazdy i się uczyć

ultra ja też samotna bez tż ale tylko do piątku więc łączę się z Tobą w tej samotności szybko zleci a co do egzaminu to może nie będzie tak źle.
Będę trzymać kciuki

acelinko do końca maja już niedaleko dziś też Ci szybko zleci za kolosa.

Dana dobrze że idzisz skonsultować ten bol glowy, współczuję, mnie boli bardzo rzadko i nawet nie chce sobie wyobrażać jak to jest jak boli codziennie

Miłego dnia

[metkaa]

czesc

acelinko mi ginekolog poradzila wziac zastrzyk antykoncepcyjny, zgodzilam sie bo to tanie i przyjmuje sie go raz na 3 miesiace tyle ze jak juz wykupilam, wzielam to przeczytalam w necie raczej same negatywne opinie, czeste bole glowy, pryszcze, tycie, raczej innych oznak jak pryszcze nie mam ale postanowilam ze od lipca poprosze o tabletki wlasnie,

magolina super ze juz koniec szkoly, obrona to pikus ja tez sie bardzo cieszylam jak skonczylam nauke,

[sjoanna]

Napisane przez Martoolka87

Projekt fajny Wydaje mi się, że bardzo praktyczne ustawienie wymyśliłaś

Dzieki.

Napisane przez Danaeee84

I mam ochotę płakać, bo mnie codziennie od tygodnia głowa boli i to bardzo mocno U mnie to norma, ale bez przesady A tabletek nie chcę każdego dnia brać. Dzisiaj już nie mogę wytrzymać, więc w sumie dobrze, że nigdzie nie wyszłam... Zapisałam się do neurologa i idę za półtora tygodnia, chociaż pewnie nic odkrywczego mi nie powie...

Nie wiadomo. Moze cos wykryje. Jak cos boli to niedobrze - znak ze organizm z czyms walczy. Lepiej to sprawdzic. Nie martw sie - trzymam kciuki zeby to nic takiego i zeby lekarz ci pomogl!

Napisane przez ultraradiola

hej

no i po weekendziku dzisiaj TZ wyjeżdża na 2 tyg delegacje do Monachium. No i muszę sama się zając remontem tzn TZ wszystko juz pozałatwiał ale ja w razie jakiś braków muszę po uzupełniać wszystko ale damy rade mam nadzieje 2 tyg szybko mina tym bardziej ze teraz tak długo był w domu.

byłam na zajęciach w sobotę no i masakra totalna. Jak ja zdam egzamin ze sprawozdawczości finansowej to ja nie wiem. Az strach się bać naprawdę. Ciężko widzę ten semestr.

Widze ze nastepne kciuki sie przydadza.

Napisane przez magolina

Dobry
Ja dziś mam pierwszy dzień od chyba 2 tygodni który nie spędzę przy kompie pisząc prace i nad nauką piję kawkę i najpierw jade do banku, bo mieli mi zamknąć z końcem kwietnia moje konto (mam wspólne z tż) a nadal pobierają mi opłaty za przelewy (których nie robie bo nie mam nic na tym koncie) i to mnie strasznie wkurza
Potem jadę do pracy zobaczyć co słychać no i może do siostry albo kumpeli na arbatę skoczę. Dziś super pogoda, mam nadzieję że jest też ciepło, więc w domku siedzieć nie będę.

Aaaaa w sobotę miałam ostatni zjazd i uroczyście oświadczam że skończyłam szkołę wszystkie egzaminy do przodu, teraz tylko pod koniec czerwca obrona i woooolność nawet nie wiecie jak się ciesze że nie będę już musiała jeździć na zjazdy i się uczyć

Hura! Za wolnosc!
Cos ten bank kombinuje!

Napisane przez metkaa

czesc

acelinko mi ginekolog poradzila wziac zastrzyk antykoncepcyjny, zgodzilam sie bo to tanie i przyjmuje sie go raz na 3 miesiace tyle ze jak juz wykupilam, wzielam to przeczytalam w necie raczej same negatywne opinie, czeste bole glowy, pryszcze, tycie, raczej innych oznak jak pryszcze nie mam ale postanowilam ze od lipca poprosze o tabletki wlasnie,

A moze wystarczy dostosowac ilosc hormonow w tych zastrzykach?

Dziewczyny - przez weekend pewnie mnie przybylo bo zjadlam kilo bobu. Ale dobry byl.
W nocy spac nie moglam bo myslalam o remoncie.
Teraz jak do was pisze komputer wyje jak oszalaly jakby wykonywal jakas ciezka prace a tu raptem 3 zakladki z wizazem otwarte.
Od jakiegos czasu pracuje tak ciezko, wyje prawie.
Miala ktoras z was to samo?
Czyzbym go wizazem przeciazyla?

[acelinka]

Napisane przez magolina

Dobry
Ja dziś mam pierwszy dzień od chyba 2 tygodni który nie spędzę przy kompie pisząc prace i nad nauką piję kawkę i najpierw jade do banku, bo mieli mi zamknąć z końcem kwietnia moje konto (mam wspólne z tż) a nadal pobierają mi opłaty za przelewy (których nie robie bo nie mam nic na tym koncie) i to mnie strasznie wkurza
Potem jadę do pracy zobaczyć co słychać no i może do siostry albo kumpeli na arbatę skoczę. Dziś super pogoda, mam nadzieję że jest też ciepło, więc w domku siedzieć nie będę.

Aaaaa w sobotę miałam ostatni zjazd i uroczyście oświadczam że skończyłam szkołę wszystkie egzaminy do przodu, teraz tylko pod koniec czerwca obrona i woooolność nawet nie wiecie jak się ciesze że nie będę już musiała jeździć na zjazdy i się uczyć

ultra ja też samotna bez tż ale tylko do piątku więc łączę się z Tobą w tej samotności szybko zleci a co do egzaminu to może nie będzie tak źle.
Będę trzymać kciuki

acelinko do końca maja już niedaleko dziś też Ci szybko zleci za kolosa.


Miłego dnia

No to miły dzionek dzisiaj masz może oprócz tego banku

za szkołę super pani prawie mgr
ja chyba po magisterce będe robiła jakąś podyplomówke w sumie musze korzystać póki mam to udogodnienie ze w trakcie nauki mam rente.

już tylko 3 tygodnie dam rade, potem jeszcze 2 tygodnie czerwca będe miała jedno przedszkole z angielskim, ale to już luzik

Napisane przez metkaa

acelinko mi ginekolog poradzila wziac zastrzyk antykoncepcyjny, zgodzilam sie bo to tanie i przyjmuje sie go raz na 3 miesiace tyle ze jak juz wykupilam, wzielam to przeczytalam w necie raczej same negatywne opinie, czeste bole glowy, pryszcze, tycie, raczej innych oznak jak pryszcze nie mam ale postanowilam ze od lipca poprosze o tabletki wlasnie,

Pewnie każdy na ten zastrzyk reaguje inaczej, tak jak na tabletki

Napisane przez sjoanna

Dziewczyny - przez weekend pewnie mnie przybylo bo zjadlam kilo bobu. Ale dobry byl.
W nocy spac nie moglam bo myslalam o remoncie.
Teraz jak do was pisze komputer wyje jak oszalaly jakby wykonywal jakas ciezka prace a tu raptem 3 zakladki z wizazem otwarte.
Od jakiegos czasu pracuje tak ciezko, wyje prawie.
Miala ktoras z was to samo?
Czyzbym go wizazem przeciazyla?

mój laptop miał ten problem aż w końcu przepalił zasilacz okazało sie że tam jakieś zwarcie było czy coś. Może lepiej daj kompa do sprawdzenia

Napisane przez ultraradiola

hej

no i po weekendziku dzisiaj TZ wyjeżdża na 2 tyg delegacje do Monachium. No i muszę sama się zając remontem tzn TZ wszystko juz pozałatwiał ale ja w razie jakiś braków muszę po uzupełniać wszystko ale damy rade mam nadzieje 2 tyg szybko mina tym bardziej ze teraz tak długo był w domu.

byłam na zajęciach w sobotę no i masakra totalna. Jak ja zdam egzamin ze sprawozdawczości finansowej to ja nie wiem. Az strach się bać naprawdę. Ciężko widzę ten semestr.

dasz rade kochana na pewno z tym egzaminem

z remontem też dasz rade, kto jak kto ale Ty na penwo

Wróciłam z pracy i taka jakaś oklapnięta jestem, pewnie to przez tą jazde samochodem w słońcu ale zaraz zbieram się do ogarnięcia kuchni i zrobienia jakiegoś obiadku tak mnie jakoś naleśniki kuszą

[agawoo]

CZeść Dopiero wróciłam po pracy i obżeram się herbatnikami

Napisane przez ultraradiola

hej
no i po weekendziku dzisiaj TZ wyjeżdża na 2 tyg delegacje do Monachium. No i muszę sama się zając remontem tzn TZ wszystko juz pozałatwiał ale ja w razie jakiś braków muszę po uzupełniać wszystko ale damy rade mam nadzieje 2 tyg szybko mina tym bardziej ze teraz tak długo był w domu.

byłam na zajęciach w sobotę no i masakra totalna. Jak ja zdam egzamin ze sprawozdawczości finansowej to ja nie wiem. Az strach się bać naprawdę. Ciężko widzę ten semestr.

Ultra, szyko zleci i będziecie razem
A za egazminy trzymam kciuki, będzie dobrze

Napisane przez magolina

Dobry
Ja dziś mam pierwszy dzień od chyba 2 tygodni który nie spędzę przy kompie pisząc prace i nad nauką piję kawkę i najpierw jade do banku, bo mieli mi zamknąć z końcem kwietnia moje konto (mam wspólne z tż) a nadal pobierają mi opłaty za przelewy (których nie robie bo nie mam nic na tym koncie) i to mnie strasznie wkurza
Potem jadę do pracy zobaczyć co słychać no i może do siostry albo kumpeli na arbatę skoczę. Dziś super pogoda, mam nadzieję że jest też ciepło, więc w domku siedzieć nie będę.

Aaaaa w sobotę miałam ostatni zjazd i uroczyście oświadczam że skończyłam szkołę wszystkie egzaminy do przodu, teraz tylko pod koniec czerwca obrona i woooolność nawet nie wiecie jak się ciesze że nie będę już musiała jeździć na zjazdy i się uczyć

ultra ja też samotna bez tż ale tylko do piątku więc łączę się z Tobą w tej samotności szybko zleci a co do egzaminu to może nie będzie tak źle.
Będę trzymać kciuki

Magolina, koniecznie sprawdź co w tym banku wyprawiają
Gratuluję zakończenia szkołyObrona to już tylko formalność

Napisane przez metkaa

czesc

acelinko mi ginekolog poradzila wziac zastrzyk antykoncepcyjny, zgodzilam sie bo to tanie i przyjmuje sie go raz na 3 miesiace tyle ze jak juz wykupilam, wzielam to przeczytalam w necie raczej same negatywne opinie, czeste bole glowy, pryszcze, tycie, raczej innych oznak jak pryszcze nie mam ale postanowilam ze od lipca poprosze o tabletki wlasnie,

Metka, jakoś nie mam przekonania do tych zastrzyków Ale dobrze, że nie masz więcej objawów ubocznych

Napisane przez sjoanna

Teraz jak do was pisze komputer wyje jak oszalaly jakby wykonywal jakas ciezka prace a tu raptem 3 zakladki z wizazem otwarte.
Od jakiegos czasu pracuje tak ciezko, wyje prawie.
Miala ktoras z was to samo?
Czyzbym go wizazem przeciazyla?

Sjoanna, może oddaj go do przeczyszczenia na wszelki wypadek?
To może być wentylator,a wiem z doświadczenia, że niesprawny wentylator powoduje dalsze problemy

[201701300931]

Napisane przez bezaczek7

może i nic odkrywczego, ale lepiej się przebadać!

Napisane przez metkaa

Danaeee84 loo kurcze, jak ja nie lubie jak mnie glowa boli, wspolczuje, dobrze ze sie zapisalas do lekarza, moze doradzi cos sensownego

Napisane przez acelinka

Dana dobrze, ze idziesz do tego neurologa. Może znajdzie przyczyne tego bólu

Napisane przez magolina

Dana[/B] dobrze że idzisz skonsultować ten bol glowy, współczuję, mnie boli bardzo rzadko i nawet nie chce sobie wyobrażać jak to jest jak boli codziennie

Napisane przez sjoanna

Nie wiadomo. Moze cos wykryje. Jak cos boli to niedobrze - znak ze organizm z czyms walczy. Lepiej to sprawdzic. Nie martw sie - trzymam kciuki zeby to nic takiego i zeby lekarz ci pomogl!

Dziękuję za słowa pocieszenia Najgorsze jest to, że już kiedyś byłam u neurologa i nic mi nie wykryło. Ale było to 8 lat temu, więc mam nadzieję, że teraz lepszy sprzęt, leki itp. są, więc może coś mi pomoże... Cały weekend szukałam mojego mózgu (tomografii z tamtych lat) i nie mogę znaleźć. Zapadł się jak kamień w wodę. A chciałam to zabrać ze sobą


Dzisiaj pierwszy raz od tygodnia czuję się w miarę przyzwoicie. Ale olałam ostatnio pracę i już nie pracuję na miarę moich możliwości, bo raz - nikt tego nie docenia, dwa - nie miałabym co robić przez kilka dni, bo wszystko powypychane. Dlatego do 11 pracowałam grzecznie, a potem zrobiłam kilka pierdół i skończyłam pracę...

Na pocieszenie jutro pedicure I umowię się na żelki na stopy, coby na wakacje mieć ładne pazurki

[bezaczek7]

Napisane przez acelinka

Dziękuję Wam kochane za kciukasy Bardzo się przydały, kolokwium ładnie zdane, a do tego babka powiedziała, że drugiego już nie będzie nam robiła, a miało być za 2 tygodnie

no to ładnie

Napisane przez ultraradiola

hej

no i po weekendziku dzisiaj TZ wyjeżdża na 2 tyg delegacje do Monachium. No i muszę sama się zając remontem tzn TZ wszystko juz pozałatwiał ale ja w razie jakiś braków muszę po uzupełniać wszystko ale damy rade mam nadzieje 2 tyg szybko mina tym bardziej ze teraz tak długo był w domu.

byłam na zajęciach w sobotę no i masakra totalna. Jak ja zdam egzamin ze sprawozdawczości finansowej to ja nie wiem. Az strach się bać naprawdę. Ciężko widzę ten semestr.

jesteśmy z tobą podczas samotnych chwil
za egzamin

Napisane przez magolina

Aaaaa w sobotę miałam ostatni zjazd i uroczyście oświadczam że skończyłam szkołę wszystkie egzaminy do przodu, teraz tylko pod koniec czerwca obrona i woooolność nawet nie wiecie jak się ciesze że nie będę już musiała jeździć na zjazdy i się uczyć

ojej, jak ja bym chciała to mieć za sobą...

Napisane przez sjoanna

Dziewczyny - przez weekend pewnie mnie przybylo bo zjadlam kilo bobu. Ale dobry byl.
W nocy spac nie moglam bo myslalam o remoncie.
Teraz jak do was pisze komputer wyje jak oszalaly jakby wykonywal jakas ciezka prace a tu raptem 3 zakladki z wizazem otwarte.
Od jakiegos czasu pracuje tak ciezko, wyje prawie.
Miala ktoras z was to samo?
Czyzbym go wizazem przeciazyla?

ile zjadłaś? że zapytam, bób nie ma czasem takich skutków, jak groch?
mi buczał, w zasadzie dalej buczy, ale odkąd trzymam go na starej szufladzie, co wygląda jak okapnik na talerze, to już mi się tak nie grzeje od spodu i jest trochę lepiej. może przegrzany? masz podstawkę chłodzącą?

Napisane przez acelinka

Wróciłam z pracy i taka jakaś oklapnięta jestem, pewnie to przez tą jazde samochodem w słońcu ale zaraz zbieram się do ogarnięcia kuchni i zrobienia jakiegoś obiadku tak mnie jakoś naleśniki kuszą

ja się dziś opalałam co prawda w bluzce na ramiączkach i długich spodniach, no ale teściu błądził po placu ale fajnie cieplutko było

Napisane przez Danaeee84

Dziękuję za słowa pocieszenia Najgorsze jest to, że już kiedyś byłam u neurologa i nic mi nie wykryło. Ale było to 8 lat temu, więc mam nadzieję, że teraz lepszy sprzęt, leki itp. są, więc może coś mi pomoże... Cały weekend szukałam mojego mózgu (tomografii z tamtych lat) i nie mogę znaleźć. Zapadł się jak kamień w wodę. A chciałam to zabrać ze sobą


Dzisiaj pierwszy raz od tygodnia czuję się w miarę przyzwoicie. Ale olałam ostatnio pracę i już nie pracuję na miarę moich możliwości, bo raz - nikt tego nie docenia, dwa - nie miałabym co robić przez kilka dni, bo wszystko powypychane. Dlatego do 11 pracowałam grzecznie, a potem zrobiłam kilka pierdół i skończyłam pracę...

Na pocieszenie jutro pedicure I umowię się na żelki na stopy, coby na wakacje mieć ładne pazurki

za znalezienie badania i podwójne za badanie.
i dobrze, skoro praca tego nie wymaga, to się nie przemęczaj

dodałam kilka zdjęć.
dobranocek

[ultraradiola]

hej

dzięki dziewczyny za kciuki na egzamin na pewno się teraz bardzo przydadzą oby jeszcze rok wytrzymać i koniec

no i za oferowanie spędzenia czasu z Wami podczas nieobecności mojego TZ-cika

dziewczyny powiedzcie mi co kupić na roczek dla chrześniaczki. Chciałabym coś na pamiątkę żeby za parę lat wiedziała ze to ode mnie

Bezeczku ja tam zdjęć nie widzę chyba ze tylko ja tak mam

[acelinka]

Napisane przez Danaeee84

Dziękuję za słowa pocieszenia Najgorsze jest to, że już kiedyś byłam u neurologa i nic mi nie wykryło. Ale było to 8 lat temu, więc mam nadzieję, że teraz lepszy sprzęt, leki itp. są, więc może coś mi pomoże... Cały weekend szukałam mojego mózgu (tomografii z tamtych lat) i nie mogę znaleźć. Zapadł się jak kamień w wodę. A chciałam to zabrać ze sobą

Dzisiaj pierwszy raz od tygodnia czuję się w miarę przyzwoicie. Ale olałam ostatnio pracę i już nie pracuję na miarę moich możliwości, bo raz - nikt tego nie docenia, dwa - nie miałabym co robić przez kilka dni, bo wszystko powypychane. Dlatego do 11 pracowałam grzecznie, a potem zrobiłam kilka pierdół i skończyłam pracę...

Na pocieszenie jutro pedicure I umowię się na żelki na stopy, coby na wakacje mieć ładne pazurki

a może gdzieś u rodziców zostało to badanie?

Oby teraz lekarz znalazł przyczyne, masz racje przez te 8 lat medycyna poszło dużo dużo do przodu

Do pracy masz dobre podejście, po co się wysilać skoro inni to mają w tyłku też bym tak zrobiła

Ja też będe sobie robić żelki w stópkach bo nieługo sama sobie ich nie będe umiała spiłować a co dopiero np. pomalować a potem jeszcze musze sobie kupić jakieś ładne sandałki tylko moje blade nogi! Dzisiaj u mnie prawdziwe lato, można by wyjść bez rajstop a ja jak córka młynarza, no ale w tym roku moge tak wyglądać, a co

Napisane przez bezaczek7

ja się dziś opalałam co prawda w bluzce na ramiączkach i długich spodniach, no ale teściu błądził po placu ale fajnie cieplutko było

u mnie wczoraj też właśnie było tak cieplutko, a dzisiaj jeszcze cieplej! Tż wczoraj już pracował bez koszulki, jeszcze 2-3 takie dni i będzie murzynek ramiona już ma jak czekoladka jak gdzieś bedziemy razem wychodzić to będziemy wyglądać jak taka czekolada biało-czekoladowa

Napisane przez ultraradiola

h
dziewczyny powiedzcie mi co kupić na roczek dla chrześniaczki. Chciałabym coś na pamiątkę żeby za parę lat wiedziała ze to ode mnie

może jakiś medalionik, krzyżyk, kolczyki, bransoletke z imieniem? Tyle że to prezenty na dalszą przyszłość, no może oprócz kolczyków są też np. takie smoczki srebrne z dedykacją, albo taki obrazeczek np. z Aniołem Stróżem i z dedykacją wiem że te prezenty robią też na chrzciny no ale to zależy. Więcej pomysłów na razie brak my chyba na roczek chrześniaczce tż'ta kupiliśmy misia Edusia któy mówi mówie chyba bo nie wiem czy to było na roczek czy na drugie urodzinki ale zabawaki edukacyjne to też fajna opcja, tylko wiadomo ze mogą się popsuć i to już nie będzie pamiątka.

Ja zaraz jade z mamą do dziadków. Dziadek ma zaplenie płuc i ogólnie nie za ciekawie się czuje do teog ma straszne problemy z żołądkiem pewnie przez te antbiotyki. Ostatnio w nocy byli na pogotowiu, ale oczywiście odesłali go do domu, z poenidziałku na wtorek w nocy była ich lekarka rodzinna, dała mu zastrzyk przeciwbólowy. Potem byli w przychodni i dała mu skierowanie na badania, duuużo badań miejm nadzieje że wyjdą dobre albo że znajdą przycyzne tego strasznego bólu żółądka


Miłego dzionka kochane

[metkaa]

czeeesc

Napisane przez Martoolka87

A ten zastrzyk to ten depo-provera? Jak się po nim czujesz?

tak ten, niby nie najgorzej ale jednak rezygnuje z przymowania kolejnych dawek,

ultraradiola mialam ten sam problem ale w koncu stwierdzialam ze nie bede cudowac i kupilam rowerek

wiecie jakie jaja dzis u nas sie dzialy tzn nie u nas tylko u sasiadow, przed 2 w nocy wstalam zeby nakarmic szymcia a ze potem nie mogl zasnac to sobie lezelismy, w pewnej chwili slysze pukanie do drzwi (nie do moich ale na klatce sie nioslo) mowie do meza ze chyba ktos kluczy nie wzial i sie do domu dobija a moj mezus mowi ze zanim sie tu wprowadzilam to u sasiadow na przeciwko byly takie akcje ze chlop (ma ok32 lat, zona z 10 lat starsza, chociaz to nie ma znaczenia i maja 2 letnia corcie) wracal pijany i kobita nie chciala go do domu wpuscic, niezle mysle sobie, minelo 40 min a ten koles dalej puka tzn z pukania przeszedl w walenie, a ta kobieta niewzruszona, chyba go nie wpuscila (mialam ochote zerknac przez wizjer ale mamy podwojne drzwi i byloby slychac jak je otwieram ) rano dostaje sms od meza:pod drzwiami sasiadow lezy plecak, chyba go wyp..., no i chyba tak zrobila, chociaz wcale jej sie nie dziwie

[magolina]

Dobry
Wczoraj w końcu nie dotarłam do tego banku bo musialam pojechac do pracy i tak miałam posiedzieć godzinę a siedziałam ponad 3 no ale cóż, i tak zostawiłam dziewczyny z moją mega robotą, a że akurat pod koniec maja wypłacamy stypendia dzieciom (ja się tymi stypendiami zajmuję) to roboty jest mnóstwo, a one same ledwo co się obrabiaja także pojechała troche pomóc. Ale mam fajne dziewczyny w pracy także bylo sympatycznie, mam nadzieję że od wtorku gin pozwoli mi wrócić do pracy
Mam nadzieję że dzisiaj uda mi się załatwić sprawę w banku, ale najpierw muszę z tatą jechać do szpitala do lekarza i pewnie tam mu trochę zejdzie. A że tak mnie ostatnio wkurza ojciec że szok to wcale nie mam ochoty nigdzie z nim jeździć, mam go dość.

metkaa no i dobrze zrobiła jak go wywaliła, jak ma chlać i wracać po nocach, robić awantury w domu i jeszcze jak jest mała córcia to niech spada

acelinka dużo zdrówka dla dziadka

dana bardzo dobre podejście, ja też się tego już nauczyłam, na samym początku pracy to chciałam sama z siebie wyjść, wszystko starałam się robić idealnie, co w sumie u mnie zaowocowało, bo kierowniczka była bardzo zadowolona ze mnie i mi przedłużyła umowę, ale teraz już staram się nie przepracowywać, choć czasami nie powiem roboty jest mnóstwo.

sjoanno też myślę że jak buczy to może być to wina wentylatora może oddaj go gdzieś do przeczyszczenia i sprawdzenia, póki całkowicie nie padł

Dziewczyny dzięki za gratki odnośnie szkoły, to faktycznie duża ulga i niesamowita radość

Miłego dnia