dla wszystkich, których wątki upadły-łączmy się we wspólnej walce:)

[majasn]

Napisane przez Aniaa_89

no nie wiem, miałam Cię pilnować żebyś ćwiczyła
ale znaj moje dobre serce, dzisiaj Ci już odpuszczę ale jutro już nie ma to tamto i ćwiczenia mają być

będą I promise You

[Aniaa_89]

Napisane przez majasn

będą I promise You

no mam nadzieję

ja już po śniadaniu, muszę się za sprzątanie wziąć a nic mi się nie chce popołudniu z TŻtem mam się spotkać, więc nie wiem czy dzisiaj poćwiczę coś
a Wy jakie plany na dziś?

[niuniulka1989]

Hey Laski

U mnie wiadomo.. jak to odwiedzinki w domu Wczoraj wpadły frytki, na szczęście nie tona

Od poniedziałku wracam do siebie, będę więcej pisać

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Hey Laski

U mnie wiadomo.. jak to odwiedzinki w domu Wczoraj wpadły frytki, na szczęście nie tona

Od poniedziałku wracam do siebie, będę więcej pisać

a ruszasz się tak jak obiecałaś?

[paulusia871]

Hej Dziewczyny
Ja tez zaczelam walke z niesfornym tluszczykiem

OLIMP THERM LINE II + ROWEREK STACJONARNY + CALLENETICS
Olimp prawe sie konczy wiec zamowilam
Olimp Thermo Speed Extreme

i do tego staram sie jesc zdrowiej
zero bialego pieczywa, bialego makaronu i ryzu
wszystko ciemne :P
zero fastfoodow!!!!!!

aktualny rozmiar SIZE 12
pracuje nad rozmiarem 8

hehehe

[Gwiazda Wieczorna]

wczoraj zaliczyłam 2 godz na stepreku i dzis godzinkę. Ale powiem szczerze że wolę siłownię. Więcej sprzętu no i męczę się bardziej ehhh brak mi siłowni.
Poza tym chodzi za mną ochota na piwko i Laysy z pieca paprykowe.... w weekend mi ciężko, tak jakoś mnie wszystko kusi.
Poza tym jak ćwiczę na silowni mam większa mobilizację do trzymania dietki

[Aniaa_89]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

Poza tym chodzi za mną ochota na piwko i Laysy z pieca paprykowe.... w weekend mi ciężko, tak jakoś mnie wszystko kusi.

nom, w weekendy ciężej trzymać się zdrowej diety
ja często ulegam pokusom właśnie wtedy, bo jak nie jakieś imprezy to coś innego i zawsze się trafi coś zakazanego no ale nie ma co popadać w paranoje, raz na jakiś czas można sobie zaszaleć

paulusia871 witaj

ja dzisiaj niezbyt dietetyczny dzień wpadła zapiekanka ( w sumie pół, bo była wielka i nie byłam w stanie jej zjeść) i jeszcze frytki i piwo
ale nawet nie mam wyrzutów sumienia
spędziłam bardzo miłe popołudnie i wieczór z TŻtem byliśmy m.in. na zakupach, kupiłam sobie bluzeczkę i kostium i zadowolona jestem

[Gwiazda Wieczorna]

w weekend zawsze tak miło się siedzi przy piwku a jeszcze latem , ciepłe wieczory grill
czasami mozna sobie odpuscić. Jednak od jutra wracam na siłownię odżaluję na karnet bo normalnie nie mogę bez ćwiczeń.

[Aniaa_89]

ja dzisiaj znów niezbyt dietetycznie
mieliśmy taka małą rodzinną imprezę, bo tak wypada, że w przeciągu tygodnia ja, mój brat i tata mamy imieniny
więc wpadło ciasto, jakieś tam ciastka, lody, szampan

weekendy nie sprzyjają odchudzaniu tym bardziej, że ćwiczeń znów brak..
no ale jutro już będzie ładnie z jedzeniem i ćwiczenia też będą!

[majasn]

no ja dzisiaj tak średnio, ale zrobiłam obiadek- kurczaka pieczonego w piekarniku z marchewką i cebulką, do tego młode ziemniaki z koperkiem( nie mogłam się oprzeć, ale zjadłam 2 małe ) i surówka z marchewki i jabłka

zjadłam jeszcze bułkę z serkiem i szczypiorkiem, trochę arbuza, rożka lodowego i parę ciasteczek z dżemem

a teraz właśnie jestem w trakcie ćwiczenia 8minutówek
od dzisiaj będę regularnie ćwiczyć

[Aniaa_89]

Napisane przez majasn

a teraz właśnie jestem w trakcie ćwiczenia 8minutówek
od dzisiaj będę regularnie ćwiczyć

i super
ja znów muszę sobie wyrobić nawyk regularnych ćwiczeń bo jak ćwiczę to jest ok, ale jak zacznę odpuszczać to potem strasznie ciężko mi do tego wrócić w tym miesiącu tak sobie pofolgowałam, że maskara, prawie w ogóle nie ćwiczyłam, do tego ciągle jakieś grzeszki

a tym lodem i ciastkami to się nie przejmuj, jeśli było ich tylko parę a nie całe opakowanie to nic się przecież nie stanie, tym bardziej, że resztę dnia ładnie jadłaś i do tego jeszcze ćwiczysz

[majasn]

Napisane przez Aniaa_89

i super
ja znów muszę sobie wyrobić nawyk regularnych ćwiczeń bo jak ćwiczę to jest ok, ale jak zacznę odpuszczać to potem strasznie ciężko mi do tego wrócić w tym miesiącu tak sobie pofolgowałam, że maskara, prawie w ogóle nie ćwiczyłam, do tego ciągle jakieś grzeszki

a tym lodem i ciastkami to się nie przejmuj, jeśli było ich tylko parę a nie całe opakowanie to nic się przecież nie stanie, tym bardziej, że resztę dnia ładnie jadłaś i do tego jeszcze ćwiczysz

dzisiaj spojrzałam na siebie krytycznym wzrokiem
a poza tym widzę jak się zapuściłam i jak ciężko mi wrócić do formy..mięśnie się zastały i ciężko je rozruszać..dlatego muszę popracować nad sobą
poza tym mam cichą nadzieję w październiku jechać na wakacje więc chcę się wbić w strój tak by nic się nie wylewało na boki

[paulina0512]

czeeeść !

trochę mnie nie było na wizażu ale nie miałam się czym chwalić, bo dieta poszła w las ale nie będę się użalać , bo to moja wina, że mi się odchudzać nie chce.

Podziwiam, że cały czas walczycie w grupie raźniej, jak z wami byłam to bardziej mi się chciało a teraz nikt mnie nie rozlicza to już sobie popuszczam

Maja fajne mieszkanko Kuchnia sprzyja łakomstwu, jak taka ładna

[Aniaa_89]

Napisane przez paulina0512

czeeeść !

hej
masz tu z nami pisać, bez względu jak Ci idzie z dietą, zrozumiano?

u mnie ostatnio też było kiepsko, ale jak będziemy tu pisać i się motywować to w końcu musi się udać

[paulina0512]

Napisane przez Aniaa_89

hej
masz tu z nami pisać, bez względu jak Ci idzie z dietą, zrozumiano?

u mnie ostatnio też było kiepsko, ale jak będziemy tu pisać i się motywować to w końcu musi się udać

tęskniłam za waszym mobilizowaniem

[majasn]

Paulina, no to my Cię będziemy rozliczać o to się nie martw
a no kuchnia sprzyja łakomstwu, ale też zmobilizuje mnie do zdrowszego gotowania zwłaszcza, że ta ulica jest na uboczu więc do sklepów w miarę daleko nie będzie się chciało lecieć po nic niedobrego

[Aniaa_89]

Napisane przez paulina0512

tęskniłam za waszym mobilizowaniem

pewnie, będziesz niedietetycznie jadła i nie ćwiczyła to będą

Napisane przez majasn

Paulina, no to my Cię będziemy rozliczać o to się nie martw
a no kuchnia sprzyja łakomstwu, ale też zmobilizuje mnie do zdrowszego gotowania zwłaszcza, że ta ulica jest na uboczu więc do sklepów w miarę daleko nie będzie się chciało lecieć po nic niedobrego

zawsze można zamówić coś niezdrowego do domu

[majasn]

Napisane przez Aniaa_89

pewnie, będziesz niedietetycznie jadła i nie ćwiczyła to będą


zawsze można zamówić coś niezdrowego do domu

nawet tak nie mów

[paulina0512]

Napisane przez Aniaa_89

zawsze można zamówić coś niezdrowego do domu

to żeś teraz powiedziała jak daleko do sklepów to pół biedy, bo mi się nigdy nie chce zapierdzielać gdzieś daleko chyba że już moja chcica osiąga maksimum

[majasn]

Napisane przez paulina0512

to żeś teraz powiedziała jak daleko do sklepów to pół biedy, bo mi się nigdy nie chce zapierdzielać gdzieś daleko chyba że już moja chcica osiąga maksimum

no to mi się jednak nigdy nie chce

a poza tym to Ania w moją silną wolę nie wierzy

[Aniaa_89]

Napisane przez majasn

a poza tym to Ania w moją silną wolę nie wierzy

wierzę po prostu jestem realistką

ja mam sklepy blisko, ale i tak nigdy nie chce mi się iść specjalnie po coś

[paulina0512]

i jeszcze Maję kusi niedobra ! już widać kto najczęściej coś zamawia na dowóz , że od razu taki pomysł

[majasn]

Napisane przez Aniaa_89

wierzę po prostu jestem realistką

ja mam sklepy blisko, ale i tak nigdy nie chce mi się iść specjalnie po coś

eeeeej...ja tylko czasem pizzę zamówię, ale ostatnio nie mogę na nią patrzeć

Napisane przez paulina0512

i jeszcze Maję kusi niedobra ! już widać kto najczęściej coś zamawia na dowóz , że od razu taki pomysł

ooo..dokładnie

[Aniaa_89]

Napisane przez paulina0512

i jeszcze Maję kusi niedobra ! już widać kto najczęściej coś zamawia na dowóz , że od razu taki pomysł

e nie jestem oszczędna, dowóz za dużo kosztuję, już wole ruszyć tyłek

[paulina0512]

Napisane przez majasn

eeeeej...ja tylko czasem pizzę zamówię, ale ostatnio nie mogę na nią patrzeć

czyżbyś oststanio dużo jej zjadła ?

Napisane przez Aniaa_89

e nie jestem oszczędna, dowóz za dużo kosztuję, już wole ruszyć tyłek

co racja to racja , zawsze zamiast płacić za dowóz można zamówić większy rozmiar pizzy w lokalu

[Aniaa_89]

Napisane przez paulina0512

co racja to racja , zawsze zamiast płacić za dowóz można zamówić większy rozmiar pizzy w lokalu

no właśnie albo piwo można sobie kupić za to co wydałoby się na dowóz

[paulina0512]

Napisane przez Aniaa_89

no właśnie albo piwo można sobie kupić za to co wydałoby się na dowóz

a my jak zwykle o pizzy i obżarstwie

[Aniaa_89]

Napisane przez paulina0512

a my jak zwykle o pizzy i obżarstwie

czuje się jak za dawnych, dobrych czasów
nasze "dietetyczne" rozmowy i tok myślenia wymiatają

[paulina0512]

Napisane przez Aniaa_89

czuje się jak za dawnych, dobrych czasów
nasze "dietetyczne" rozmowy i tok myślenia wymiatają

wątek jedyny w swym rodzaju

[Aniaa_89]

Napisane przez paulina0512

wątek jedyny w swym rodzaju

noooo

ale w ogóle to Ty mów co tam u Ciebie? dawno Cię tu nie było, więc teraz wszystko musisz nam opowiedzieć