Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

[pumas]

Phdwao, podawaj mu te elektrolity, na pewno się nie odwodni. Moja mała też mało piła wg mnie, ale lekarz mi mówił, że mało pić tj. prawie nie pić, a jednak do jej buzi ciągle coś wpadało, to sok z jabłka, to woda, to herbatka, to mleka trochę, byle co, byle często !

[Linka25]

Napisane przez pumas

Phdwao, podawaj mu te elektrolity, na pewno się nie odwodni. Moja mała też mało piła wg mnie, ale lekarz mi mówił, że mało pić tj. prawie nie pić, a jednak do jej buzi ciągle coś wpadało, to sok z jabłka, to woda, to herbatka, to mleka trochę, byle co, byle często !

dokładnie mało wg nas to jedno, a mało na tyle by dziecko sie odwodniło, to drugie

[pumas]

I strasznie mi przykro, że tak się męczycie, bidoki Nie ma nic gorszego od chorego dziecka i matki, która tym dzieckiem musi się zająć.

Balbinka, trzymaj się jutro ! Dasz radę Ja 3 miesiące temu o tej samej porze przeżywałam to samo - da się przeżyć, jeśli Cię to pocieszy

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez Linka25

dokładnie mało wg nas to jedno, a mało na tyle by dziecko sie odwodniło, to drugie

Właśnie.

Ja mojej kapałam do buźki po kropelce czasem, bo z łyżeczki też nie chciała, ale jak był kryzys, to i łychę się włożyło na siłę, byle podać leki. Także Phdwao, wytrwałości !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

My idziemy wkrótce na kontrolę i liczę, że wszystko będzie dobrze. W końcu w środę minie miesiąc, jak mała nie do końca zdrowa.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Mandi, super, że Amelcia nauczyła się pić z doidy. Zazdroszczę, my amy z tym problem, tzn. B. nie chce pić z niekapka, tylko go gryzie i tyle, nic nie leci. Może też kupimy.

Nadalka, dietetyczne święta, rodzina Ci na to pozwoliła? Bo mi nie !!!!!!

Hania, cieszę się, że smakuje. Kaloryczne pieroństwo, to fakt, ale jakie pyyyszzzzneeee. Ja robię bardzo mocną kawę, tak 2,5 raza mocniejszą niż bym sobie robiła.

Anna, zazdroszczę wam tej firmy, zawsze chciałam mieć coś podobnego Szkoda, że święta spędziliście osobno.


Nasze święta trochę tu, trochę tam, ostatecznie najlepiej we własnym w domu.
A jutro do pracy rodacy, o matko, jak mi się nie chce !

[Linka25]

Pumcia u nas też się sprawdził doidy cup Mała pije tylko z tego kubeczka, żaden niekapek nie ma szans, o butli nawet nie wpominając

[prince_polo]

hejo

[katja_22]

Hej

Napisane przez phdwao

ja piernicze zaczynam sie załamywać mały mało ci pił dziś, nie chce i już, odwraca głowe wciaz gdy chcemy mu cos dac jesc czy pic, juz mam najgrosze wizje teraz zjadł jakies 50ml mm z lyzeczki i usna, a po 22 musze go budzic na antybiotyk, mam juz serdecznie dosc

Współczuję

Napisane przez prince_polo

Dla synusia


wlasnie nie wiem od czego. Rozchodzilam potem ten bol,(ten najgorszy) ale nie moglam R brac nawet na rece bo sie wyprostowac niemoglam. W kazdym razie jak siusiam to mnie boli i kluje czesto tez z boku wlasnie. Cos mysle ze sie nerki odzywają..... no albo jakies sprawy ginekologiczne ale usg mialam ostatnio i bylo wsio ok

Durny dzis dzien

Dziękuję

Czyli w sumie nie wiadomo... Oby się więcej nie powtarzało, ale warto by było się przebadać... W każdym bądź razie zdrówka

Napisane przez pumas

My idziemy wkrótce na kontrolę i liczę, że wszystko będzie dobrze. W końcu w środę minie miesiąc, jak mała nie do końca zdrowa.

Oby wypadła dobrze... Zdrówka dla malutkiej

[phdwao]

Napisane przez Linka25

Agunia pisała o sposobach na to by sprawdzić czy dziecko jest odwodnione

nie pamietam zbyt wiele co pisała

Napisane przez pumas

Phdwao, podawaj mu te elektrolity, na pewno się nie odwodni. Moja mała też mało piła wg mnie, ale lekarz mi mówił, że mało pić tj. prawie nie pić, a jednak do jej buzi ciągle coś wpadało, to sok z jabłka, to woda, to herbatka, to mleka trochę, byle co, byle często !

podaje ale teraz juz w zupie bo w wodzie ich nie chce, czesto tez sie nie da ostatnio

Napisane przez Linka25

dokładnie mało wg nas to jedno, a mało na tyle by dziecko sie odwodniło, to drugie

hej! myslalam ze mi przechodiz ale dalej mam srake zle sie czuje

[nadalka]

Napisane przez pumas

Nadalka, dietetyczne święta, rodzina Ci na to pozwoliła? Bo mi nie !!!!!!

W końcu to ja mam kontrolę nad swoim jedzeniem a nie moja rodzina

Hej!

Wczorajsze dla Pawełka

Ile dzieciaczków ciąga smoka?
Ile takiego smoka może ciągnąć dziecko? Co ile?

[ewka5891]

Hej
Ciezka noc za nami. Młody miał problemy z zaśnieciem i często sie budził w nocy
Rano dzwonilam aby go zarejestrować do lekarza ale niestety nie było juz miejsc muszę jutro rano próbować...

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Nadalko mój młody ma smoczka. Bierze go czasami go zasypiania i jak jest marudny. A czasami po prostu ciągnie bez celu, wtedy mu wyjmuje go

[branzoletka]

Brry
Zmiana czasu wychodzi nam na razie na dobre młode fajnie śpi
Mało piszecie w porównaniu z przed paru m-cy więc mogę być wreszcie z wami na bieżąco

Napisane przez Mandragorrka

(...)
Druga rzecz dzisiaj znowu zasnela bez cyca. To dopiero drugi raz, ale mam nadzieję że tak już zostanie.

Super, trzymam kciuki za kontynuacje

Napisane przez nadalka

Dzisiaj śniła mi się Dep, że przyszła do mnie na urodziny ze swoim mężem i przyniosła jakiś wieeeeelki prezent. Tylko nie zdążyłam go rozpakowac

Co za peszek

Napisane przez anna99302

(...)
A swoją drogą dziękuję za odpowiedzi co do jego jedzenia...wiecie co to bardziej chyba chodzi o mnie? i mój strach, że mu się coś stanie... wydaje mi się, że Franio to jest gotowy na dużo więcej potraw.

To ja jeszcze dodam swoje trzy grosze,że miałam strach podobny i to długo.Zaczęłam od kupowania małemu ziemniaczka,marchewki i buraczka w EKO sklepie i gotowałam na parze,potem podawałam rozdrobnione z 1/2 słoiczka 190g.jakiegoś obiadku żeby miał mięsko i inne składniki
Z czasem zaczęłam miksować mu mięsko z porcji rosołowej zamiast słoiczka więc ugotowanie zupki to była już tylko formalność.Zachęcam do małych kroczków

Napisane przez chce_byc_mama

Amelka juz w nocy nie je. Ostatni posilek je około 19.30. Sama przestala. W zwiazku z tym dostaje mleko tylko 2 razy dziennie + kaszka. Czy to nie za malo?

Na puszce z Hippa piszą,że liczba porcji mleka po 6 m-cu wynosi 2-3

Patryk odstawił mleko w nocy już dawno, nawet nie wiem kiedy
Zjada jak się obudzi 180+6+2 kaszki do zagęszczenia
Ok.9 rano zjada to samo
w południe obiadek między 13-14 godz.
Deserek w postaci owoca czy biszkopta dostaje nieregularnie z reguły między obiadem a kolacją.
ostatnia porcja mleka między 18-19 godz.zależy od marudzenia
Spać idzie między 20-20.30 i śpi do 5-6 z małą pobudką na przytulenie ok. 1 w nocy
Tak było przed zmianą czasu teraz jest małe zamieszanie i ustalają się nowe pory jedzenia,drzemek itd.

Napisane przez hanjah

Tiramisu pyszne, ale trochę za mocną kawę zrobiłam... jakie dajecie proporcje?

U nas postępy-Marysia prawie siedzi i jest w stanie chwilę postać, trzymając się czegoś

za postępy choć śmiesznie to brzmi,że jeszcze nie siedzi a już prawie stoi To pokazuje jak różnie się rozwijają dzieciaczki

A to TYRAMISU to gdzie znajde przepis?

Napisane przez Balbinka1983

Tak Z jednej strony dopiero bo dobrałam sobie 2 miesiące wychowawczego a z drugiej strony już Bo M jest nadal taki malutki codziennie uczy się czegoś nowego i boję się, że takie cudowne chwile będą mnie omijać Buuuuuu

Ja też uwielbiam patrzeć jak rozwija się moje młode ale do pracy bym poszła

phdwao Ze sraką bym poszła jednak do lekarza jeśli leczysz a nie przechodzi, bo ona odwadnia Próbowałaś węgiel? Mi zawsze zatrzymuje biegunkę a jak nie masz,to czekolada,bo zatwardza
Trzymaj się kochana!Obyście szybko wyzdrowieli

[branzoletka]

Napisane przez nadalka

W końcu to ja mam kontrolę nad swoim jedzeniem a nie moja rodzina

Ile dzieciaczków ciąga smoka?
Ile takiego smoka może ciągnąć dziecko? Co ile?

Gratuluje silnej woli co do słodyczy mnie by nie było na to stać

Co do smoków nie wiem, dowiem się jak przyjdzie czas jeśli będzie u nas problem. NA razie młode dostaje smoka do ululania jak jest płaczliwy bo coś boli albo jak mi się wydaje że potrzebuje Sam smoka nie bierze jak leży w jego zasięgu więc myślę,że uzależnienia nie będzie.Córę wychowałam bez smoka ale Patryk był potrzebujący w kwestii ssania i jak było kp to właczyłam żeby nie wykończył mi brodawek(ale i tak wykończył).

Napisane przez ewka5891

Hej
Ciezka noc za nami. Młody miał problemy z zaśnieciem i często sie budził w nocy
Rano dzwonilam aby go zarejestrować do lekarza ale niestety nie było juz miejsc muszę jutro rano próbować..

Ten lekarz,to przez tą noc czy coś poważniejszego się dzieje? Może ząbkowanie mu dokucza i dlatego źle śpi? Patryk tak miał jak wyżynały mu się dwa dolne jeden za drugim.Teraz jest spokój.

W temacie smoczków napiszę,że Patryk tak słodko z nim wygląda,że mu czasem daje żebym mogła się porozczulać

[hanjah]

Dajecie maluchom krupnik z kaszą jęczmienną? Marysia ma 8,5 miesiąca. Gotuję teraz ten krupnik, ale nie wiem czy na tę kaszę nie za wcześnie-czytam teraz w necie, że to od 9. miesiąca... no nic, może Dorotka zje

[nel_a]

Hej.
Dobrze że już po wszystkim
Dużo się działo. Moi rodzice się pochorowali. W 1 dzień świąt byliśmy u teściów, dzieciaki rozrabiały wczoraj wszyscy byli u nas, nawet wpadł chrzestny Emila Fajnie fajnie ale ufff

[branzoletka]

Napisane przez hanjah

Dajecie maluchom krupnik z kaszą jęczmienną? Marysia ma 8,5 miesiąca. Gotuję teraz ten krupnik, ale nie wiem czy na tę kaszę nie za wcześnie-czytam teraz w necie, że to od 9. miesiąca... no nic, może Dorotka zje

Ja daje od nie dawna.Właściwie zachęciła mnie do tego znajoma (nowa) ma córkę starszą o m-c (z czego się bardzo cieszę) i ta mała pochłania dosłownie wszystko
Patryk jest na razie wszystko żerny ale alergie na coś ma,bo go znowu wysypało na nogach(taka skorupa sucha) Od maleńkiego coś mu jest bo skorupkę miał tylko mniejszą i zielone kupy ale lekarka nic nie umiała na ten temat powiedzieć a że młodemu oprócz tego nic nie było(chyba) to zostawiliśmy to tak.

Mamusie synków czy wasze maluchy,to też takie mazgaje i mamincycki? Ponoć to normalne właśnie u chłopców.Mam nadzieje,że to tylko to a nie że będę miała wrażliwca i mazgaję jak na niżej załączonym obrazku (nie popisał się przed kobietą)

[wanilllka82]

helołłł
święta święta i po świętach, czuje się jak po Bożym Narodzeniu, raz że śnieg a dwa że Młody został obdarowany, dostał zółwia, dwie takie wieże, coś podobnego do tego,taki telefon, drugiego zółwia-sorter i jeszcze jeden sorter-auto którego nie znalazłam + wielkie pudło ciuchów na dwa latka, wszystko używane ale w dobrym stanie więc się cieszę

Mały nie gorączkuje za to zaczęły sie problemy z kupą, dziś zrobił 4 pod rząd i wyglądały dokładnie tak jak zawartość słoiczka, nie mam pojęcia co to, na plecach pojawiła się tez wysypka

kajta 100 lat dla synka
phdwa0 mam nadzieje że dziś już lepiej

Napisane przez branzoletka

W temacie smoczków napiszę,że Patryk tak słodko z nim wygląda,że mu czasem daje żebym mogła się porozczulać

śliczny a Ty mamo wpadaj częściej

natalko w temacie smoczków to mój Maluch używa tak jak w załączniku, nie umie ssać nawet jak dobrze włoży do buzi

[wanilllka82]

haniu ja dopiero dziś kupiłam tę kaszę i zamierzam od jutra wprowadzać

Branzoletka mój nie jest mazgajem:P baaardzo rzadko placze

[katja_22]

Napisane przez nadalka

Wczorajsze dla Pawełka

Ile dzieciaczków ciąga smoka?
Ile takiego smoka może ciągnąć dziecko? Co ile?

Dziękuję

Mój jeszcze ciąga, ale zwykle dajemy przy usypianiu i jak już uśnie to go wypluwa, tak poza tym może się obyć

Napisane przez ewka5891

Hej
Ciezka noc za nami. Młody miał problemy z zaśnieciem i często sie budził w nocy
Rano dzwonilam aby go zarejestrować do lekarza ale niestety nie było juz miejsc muszę jutro rano próbować...

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Nadalko mój młody ma smoczka. Bierze go czasami go zasypiania i jak jest marudny. A czasami po prostu ciągnie bez celu, wtedy mu wyjmuje go

Współczuję, mój też niespokojnie śpi... A coś się dzieje, że lekarz konieczny?

Napisane przez hanjah

Dajecie maluchom krupnik z kaszą jęczmienną? Marysia ma 8,5 miesiąca. Gotuję teraz ten krupnik, ale nie wiem czy na tę kaszę nie za wcześnie-czytam teraz w necie, że to od 9. miesiąca... no nic, może Dorotka zje

Nie dawałam jeszcze, ale chyba już można

Napisane przez wanilllka82

helołłł
święta święta i po świętach, czuje się jak po Bożym Narodzeniu, raz że śnieg a dwa że Młody został obdarowany, dostał zółwia, dwie takie wieże, coś podobnego do tego,taki telefon, drugiego zółwia-sorter i jeszcze jeden sorter-auto którego nie znalazłam + wielkie pudło ciuchów na dwa latka, wszystko używane ale w dobrym stanie więc się cieszę

Mały nie gorączkuje za to zaczęły sie problemy z kupą, dziś zrobił 4 pod rząd i wyglądały dokładnie tak jak zawartość słoiczka, nie mam pojęcia co to, na plecach pojawiła się tez wysypka

kajta 100 lat dla synka
phdwa0 mam nadzieje że dziś już lepiej


śliczny a Ty mamo wpadaj częściej

natalko w temacie smoczków to mój Maluch używa tak jak w załączniku, nie umie ssać nawet jak dobrze włoży do buzi

Też bym się cieszyła super prezenty

Nie mam pojęcia niestety

Dziękuję

Mój czasami też w ten sposób używa

Branzoletka śliczny maluch i nie martw się, wyrośnie
Może koleżanka mu dokuczyła?

[agunia82]

Hej
ja póki co tylko na moment, jakaś zmęczona po tych świętach jestem

Napisane przez phdwao

nie pamietam zbyt wiele co pisała

podaje ale teraz juz w zupie bo w wodzie ich nie chce, czesto tez sie nie da ostatnio



hej! myslalam ze mi przechodiz ale dalej mam srake zle sie czuje

złap skórę na brzuchu (zmarszcz ją) i puść, jak szybko wróci do normalnego stanu jest ok, jak zostanie pomarszczona to źle. Albo uciśnij paznokieć przez chwilę, jak po 2-3 sekundach zrobi się z bladego różowy znaczy, że jest ok

jak Lu tak bardzo wymiotowała dawałam jej picie strzykawką, co 3 minuty około 5ml, czasem mniej

[phdwao]

Napisane przez agunia82

Hej
ja póki co tylko na moment, jakaś zmęczona po tych świętach jestem



złap skórę na brzuchu (zmarszcz ją) i puść, jak szybko wróci do normalnego stanu jest ok, jak zostanie pomarszczona to źle. Albo uciśnij paznokieć przez chwilę, jak po 2-3 sekundach zrobi się z bladego różowy znaczy, że jest ok

jak Lu tak bardzo wymiotowała dawałam jej picie strzykawką, co 3 minuty około 5ml, czasem mniej

to sprawdzałam co jakis czas i nie było nic niepokojącego

jest mała poprawa, Jaś pije i je dziś więcej

[agunia82]

Napisane przez phdwao

to sprawdzałam co jakis czas i nie było nic niepokojącego

jest mała poprawa, Jaś pije i je dziś więcej

czyli jest dobrze, nie zamartwiaj się

[wanilllka82]

mój maluch chyba faktycznie miał trzydniowkę, ta wysypka którą teraz ma na to wskazuje, wprawdzie nie miał aż takich wysokich temperatur jak piszą ale myślę że to było to dobrze że już za nami

gorzej że przez ostatnie 3 dni był noszony dużo na rekach albo siedział na kolanach, taki był biedny no i dziś mimo że juz sie dobrze czuje chce tak samo :/ mam dość:/

[phdwao]

Napisane przez wanilllka82

mój maluch chyba faktycznie miał trzydniowkę, ta wysypka którą teraz ma na to wskazuje, wprawdzie nie miał aż takich wysokich temperatur jak piszą ale myślę że to było to dobrze że już za nami

gorzej że przez ostatnie 3 dni był noszony dużo na rekach albo siedział na kolanach, taki był biedny no i dziś mimo że juz sie dobrze czuje chce tak samo :/ mam dość:/

a jaka wysypke miał?

Aga


wiecie ze Jas domaga sie teraz cyca w taki sposób że jak tylko mi siada na kolanach to ciagnie za bluzke, lub wtula się buzia między piersi

[chce_byc_mama]

Hej hej probowalam tu rano wejsc poczytac co u Was ale wizaż nie dzialal wiec nadrabiam teraz poki dziecie spi. Powinnam powiesic pranie ale coz taki len mnie dopadl dosłownie nic mi sie nie chce.. noe chce mi sie gotowac doslownie nic! Ehh potrzebuje wiosny i przyplywu energii.

W temacie smoczkow moja mala ma smoka do zasypiania czasami daje jej jak bardzo marudzi ale przeważnie ona sobie ten smoczek po kilku sekundach wyciąga i sie nim bawi cwaniara.

[phdwao]

Nadlaka pytałas o smoczek nie ejst przez nas uzywany i nie był, maly nie wie do czego służy

[hanjah]

Dziękuję za odp w sprawie kaszy

Na razie Dorotka zjadła, Marysia jakoś nie była w nastroju Ale nagotowałam tyle, że i na jutro wystarczy

My też nie używamy smoczka.

[ooolllccciiiaaa]

hej

nadalka u nas smok to najlepszy przyjaciel,bez niego mały nie zaśnie a w ciągu dnia służy do ewentualnego uspokojenia no i oczywiście jak leży w zasięgu małych rączek to i bez powodu ląduje w buzi

phdwao dobrze że z Jasiem już lepiej

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

branzoletka śliczny ten Twój synuś

[depoison]

Hello
Ja też się cieszę, że jest już po świętach. Niby nie było źle, ale nie cierpię tej atmosfery świątecznego marazmu.

Napisane przez Soleilka

Oglądam blogi i zakochałam się w tym płaszczu Dep Tobie chyba też się spodoba

no, fajny, podoba mi się
Tyle, że podoba mi się na kimś, sama bym w takim nie chodziła, bo źle się czuję we wszelkich deseniach, 90% mojej garderoby to rzeczy całkiem gładkie

Napisane przez katja_22

A kuchenka super, szkoda, że mam chłopaka - przydałby się jakiś warsztat

oj tam, przecież najlepsi kucharze to podobno mężczyźni!

Napisane przez nadalka

Ile dzieciaczków ciąga smoka?
Ile takiego smoka może ciągnąć dziecko? Co ile?

moja ciąga Na noc i jak ją układam do obu dziennych drzemek.
Smoczek ma bardzo często przy sobie (po prostu zapominam jej odczepić ten łańcuszek, na którym smok wisi), ale poza tą chwilą przed zaśnięciem nigdy go nie używa

Napisane przez branzoletka

Brry
Mało piszecie w porównaniu z przed paru m-cy więc mogę być wreszcie z wami na bieżąco

właśnie

Napisane przez wanilllka82

helołłł
święta święta i po świętach, czuje się jak po Bożym Narodzeniu, raz że śnieg a dwa że Młody został obdarowany, dostał zółwia, dwie takie wieże, coś podobnego do tego,taki telefon, drugiego zółwia-sorter i jeszcze jeden sorter-auto którego nie znalazłam + wielkie pudło ciuchów na dwa latka, wszystko używane ale w dobrym stanie więc się cieszę

wow, to faktycznie fura prezentów!
Taki bogaty Zajączek do was przychodzi, czy to też z jakichś innych okazji?
Zosia też coś dostała, ale znacznie mniej - książeczkę, prawie identyczną wieżę, jak ta, co pokazałaś i 3 inne zabawki.

A propos zabawek - dziewczyny, gdzie wy to wszystko trzymacie?
Bo mi już zaczynają ręce opadać, co chwile pojawia się coś nowego, ja już nie wiem, gdzie to składować!

[agunia82]

Dzisiaj na obiad były szaszłyki (z cebulką, cukinią, pieczarką i papryką) więc Lu jadła z nami Szamała aż miło, ale chyba najlepszy był pieczony ziemniak hehe.

W ogóle zauważyłam, że na wyjeździe nie miała weny na "dorosłe" jedzenie, ciągle tylko cycuś i cycuś, ledwo wróciliśmy a dzisiaj cycka dostała w sumie rano i teraz dostanie przed snem, pewnie w nocy coś tam jeszcze poje. A mi cycki eksplodują zaraz

a w ogóle to mamy drugiego ząbka, niefortunnie przebijał się pierwszego dnia wyjazdu, więc był sajgon...

[ewka5891]

Katja młody ma katar i doszedł brzydki kaszel czasami... No i chciałam jeszcze o jego skórę sie zapytać. Może jutro mi sie uda tam dostać

Napisane przez phdwao

jest mała poprawa, Jaś pije i je dziś więcej

Super

Napisane przez depoison

wow, to faktycznie fura prezentów!
Taki bogaty Zajączek do was przychodzi, czy to też z jakichś innych okazji?
Zosia też coś dostała, ale znacznie mniej - książeczkę, prawie identyczną wieżę, jak ta, co pokazałaś i 3 inne zabawki.

A propos zabawek - dziewczyny, gdzie wy to wszystko trzymacie?
Bo mi już zaczynają ręce opadać, co chwile pojawia się coś nowego, ja już nie wiem, gdzie to składować!

I kto to mówi przeciez to Ty masz masę rzeczy, swoją droga jestem ciekawa gdzie to upychasz

[nadalka]

A przez smoczka nie będą krzywe zęby?
Bo dałam małej smoczka do zabawy, jak dotąd nigdy nie ciągała smoczka, no może kilkanaście minut jako noworodek.
A ona się nim bawiła aż wsadziła do buzi i jej się spodobało. Dzisiaj 3 razy na siedząco zasnęła ze smoczkiem w buzi.