Od roku razem walczymy, kilogramy i centymetry spamując wspólnie gubimy. Cz. X

[anns_]

Napisane przez blaszok

najpierw melduję 62 długości basenu

zerówki nie było i wiecie kiedy jest? wtedy, gdy mam MEGA TRUDNE kolokwium z zarządzania z ogromem materiału a materiału na prawo dochodzi, bo będę miała jeszcze 2-3 wykłady... no pięknie

za basen
na pewno sobie poradzisz, już jesteś nauczona to masz o wiele łatwiej niż reszta

Napisane przez agulaaaa

Blaszok ja ostatnio myślałam o powrocie na basen... po sesji mam zamiar, bo aż się stęskniłam, tyle nie pływałam, dasz radę z nauką

a mnie kręgosłup już zacząć boleć i muszę się trochę oderwać, wypiłam 2 kawę, gdzie nigdy nie piję ( w okresie zaliczeniowo-sesyjnym wypijam więcej kaw niż w ciągu całego roku po 2 a coooo, ale kawa mnie tak zamula, że nie chce mi się jeść).
Na kolację 2 jajka na miękko + surowa papryka kolejny 6 dzień bardzo ładny w niedzielę jestem umówiona na bieg, dzisiaj padało, a też nie chciałam doprawić piszczeli, bo po tych ost 8 km delikatnie je czułam

za ładne jedzonko. ja też na basen się muszę wybrać. Może w czwartek się uda

Napisane przez kisiej25

Znowu przypływ zdołowania.
Dziękuję. Dobranoc.

co jest?

Napisane przez agulaaaa

paaa

ja Wam powiem, że moja figura powoli zaczyna mi się podbać jest progres

mi też w sumie.. ale teraz cała napuchnięta od @ jestem

Napisane przez dzovana

koleżanki mi powiedziały, znaczy potwierdziły, że mi przybyło sie trochę..
czuję jak dotykam (nie są to wymysły) ale jedzenie węgli na wieczór daje takie konsekwencje.. centymetr to tylko potwierdził (+4 cm na pępku)
Mięśnie brzucha mi zanikają. Ale wiem, ze codziennie ćwiczenia pomogą mi się tego pozbyć, bo w moim przypadku wystarczy węgle na wieczór nei jeść i cwiczyć trochę na brzuch.
Dziś się zważyłam w dzień u kumpeli z ciuchach i było 68 kg, czyli wiem, ze rano na czczo, bez ubrania byłoby ponad 66kg czuje po sobie, ze tyle ważę. wrrr, sama doprowadzilam siebie do tego stanu.
Teraz działam. Od 5 dni bez grzechu póki co.

nie zanikają tylko chowają pod tłuszczykiem ale już wróciłaś na ładną drogę, teraz szybko go spalisz
Mój ziomek trenuje różne sporty, ma 6-pak. I wystarczy, że wyjdzie na wakacje na 2tygodnie i po wakacjach już mu "zanika". Więc nie ma lekko

Już 19bezgrzesznych dni jeszcze 2 dni i wybije magiczne 21 . A po 25 dniach ważenie

[agulaaaa]

Napisane przez dzovana

nooo właśnie, dochodziłyśmy do 60 kg i co!? do góry szła potem waga. I tak się ''bawimy'' Twój spadek podziałał na mnie mobilizująco serio!
Dziś kolacja u mnie bez węgli


Jak dostałam @ to czuję przypływ energii, bo już nie mam zachcianek.
Czuję siłę poszłabym już poćwiczyć, ale na jutro siły zostawiam

Pisałam dziś z koleżanką odnośnie makijażu na studniówkę i za jakiś czas idę do niej na próbny.

i ja się cieszę bardzo bardzo, że w końcu ruszyło, a tyle musiałam na to czekać, przemknęło przez myśl, żeby to rzucić, ale potem co ?? znowu 70 kg na liczniku i znowu od początku? o niee, teraz jestem mądrzejsza
Dżo więc ogarnij się z tymi wieczorami i będzie lecieć powoli
dobra ja to spadam dalej nauki, bo późna pora się robi, może wpadnę jeszcze potem

[dzovana]

Kisiej już dawno jak pisałaś o swoich problemach, które zauważasz, że ciało Ci się zmieniło, utożsamiałam to ze soba. Bo jestem takim samym przypadkiem. ale pozbędziemy się tego !

Motywacja wróciła, nic, tylko działać.
Pamiętam jak jadłam Wzorcowo+ ćwiczyłam pięknie= byłam najszczęśliwszą na świecie dżo.!

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Ananasowca

lubię

Napisane przez anns_

no jakoś daje radę. ale dziś po 2 kolosie się podłamałam, na to wszystko się wkurzyłam na jedną sprawę, zgłodniałam a koleżanka jadła ciastka częstowała mnie, i odmówiłam, ale potem znowu miałam gonitwę myśli jeść czy nie jeść.. niech już ten początek @ minie.

Nie mam siły zatrzasnąć części tego hh muszę poczekać aż TŻ przyjedzie w odwiedziny, on jest silny . Dziś spacer łącznie jakieś 7km wyszło i chyba na tym skończę, a sobotę i niedzielę będzie aktywnie .
A dietetycznie całe szczęście bez grzechu, tylko nie wychodzę nigdzie i trzymam się z dala od sklepów

za te kilometry

Napisane przez werty77

Wróciłam z siatki, doliczam do dzisiejszego dnia 2 h grania

A co do hh to chyba faktycznioe muszę się nauczyć kręcić w drugą stronę. Jak powiedziałam tżtowi, że mam już małe siniaki, to stwierdził, że mi musi kupić gumowy hh chyba się troszczy

za ćwiczenia

JA dzisiaj w ramach @ grzechu zjadłam kawałek gorzkiej z wiśniami i orzechami laskowymi- moja nowa miłość

[natalkaa7522]

Napisane przez dzovana

piosenka mi się wkręciła oooo TA
koooocham

Też ją lubię ale przed chwilą mi wpadło to http://www.youtube.com/watch?v=m9DO3zpdWqw

[dzovana]

Napisane przez natalkaa7522

Też ją lubię ale przed chwilą mi wpadło to http://www.youtube.com/watch?v=m9DO3zpdWqw

nooo zayebista też


powoli zmykam

[heroine86]

Niedobrze mi

Napisane przez anns_

no jakoś daje radę. ale dziś po 2 kolosie się podłamałam, na to wszystko się wkurzyłam na jedną sprawę, zgłodniałam a koleżanka jadła ciastka częstowała mnie, i odmówiłam, ale potem znowu miałam gonitwę myśli jeść czy nie jeść.. niech już ten początek @ minie.

Jutro będzie lepiej

Napisane przez dzovana

piosenka mi się wkręciła oooo TA
koooocham

Też ją uwielbiam

Napisane przez blaszok

najpierw melduję 62 długości basenu

zerówki nie było i wiecie kiedy jest? wtedy, gdy mam MEGA TRUDNE kolokwium z zarządzania z ogromem materiału a materiału na prawo dochodzi, bo będę miała jeszcze 2-3 wykłady... no pięknie

ale jak widziałam tych wszystkich ludzi z mojego roku mega odwalonych fajnie to wyglądało a M. w marynarce to już w ogóle (ale )

lecę się rozpakować, ogarnąć pokój i do notatek.. trochę roboty jest a jeszcze jutro muszę do dziadków jechać i pół dnia w + znowu wysłuchiwać narzekań babci na nas aż się człowiekowi odechciewa, serio.

a jedna długość basenu to ile?

No niefajnie wyszło z tym egzaminem ale dasz radę powodzenia w nauce

Napisane przez werty77

Wróciłam z siatki, doliczam do dzisiejszego dnia 2 h grania

Napisane przez dzovana

koleżanki mi powiedziały, znaczy potwierdziły, że mi przybyło sie trochę..
czuję jak dotykam (nie są to wymysły) ale jedzenie węgli na wieczór daje takie konsekwencje.. centymetr to tylko potwierdził (+4 cm na pępku)
Mięśnie brzucha mi zanikają. Ale wiem, ze codziennie ćwiczenia pomogą mi się tego pozbyć, bo w moim przypadku wystarczy węgle na wieczór nei jeść i cwiczyć trochę na brzuch.
Dziś się zważyłam w dzień u kumpeli z ciuchach i było 68 kg, czyli wiem, ze rano na czczo, bez ubrania byłoby ponad 66kg czuje po sobie, ze tyle ważę. wrrr, sama doprowadzilam siebie do tego stanu.
Teraz działam. Od 5 dni bez grzechu póki co.

Dżonka, bierzemy się do roboty

[blaszok]

Napisane przez agulaaaa

Blaszok ja ostatnio myślałam o powrocie na basen... po sesji mam zamiar, bo aż się stęskniłam, tyle nie pływałam, dasz radę z nauką

Na kolację 2 jajka na miękko + surowa papryka kolejny 6 dzień bardzo ładny w niedzielę jestem umówiona na bieg, dzisiaj padało, a też nie chciałam doprawić piszczeli, bo po tych ost 8 km delikatnie je czułam

basen jest naprawdę świetny!
za ładny dzień

Napisane przez kisiej25

Znowu przypływ zdołowania.
Dziękuję. Dobranoc.

po przypływie zawsze jest odpływ

Napisane przez dzovana

Blaszok łooo matko
trzymam za naukę

dzięki

Napisane przez agulaaaa

ja Wam powiem, że moja figura powoli zaczyna mi się podbać jest progres

no i takie posty chcę czytać cieszę się bardzo!

Napisane przez werty77

Wróciłam z siatki, doliczam do dzisiejszego dnia 2 h grania

Napisane przez anns_

za basen
na pewno sobie poradzisz, już jesteś nauczona to masz o wiele łatwiej niż reszta

Już 19bezgrzesznych dni jeszcze 2 dni i wybije magiczne 21 . A po 25 dniach ważenie

no ale muszę sobie powtarzać, bo zapomnę

za tyle ładnych dni!

[heroine86]

Napisane przez anns_

Już 19bezgrzesznych dni jeszcze 2 dni i wybije magiczne 21 . A po 25 dniach ważenie

Pięknie szybko minęło


Melduję mój zestawik ćwiczeniowy :

-Jillian Michaels: Shred it With Weights Workout- Level 1 (dzień 10)
-8 min arms
-8 min legs
-8 min stretch
-500 brzuszków (różnych)
-400 podskoków na skakance
-150 wspięć na palce
-60 skrętoskłonów
-60 skłonów w rozkroku
-80 nożyc poziomych
-100 nożyc pionowych
-100 krążeń biodrami (po 50 na każdą stronę)
-Cool Down z Mel B

Dzisiaj strasznie ciężko mi się ćwiczyło... ale dałam radę teraz zasłużone 2 dni odpoczynku


A gdzie Madzia?

[blaszok]

Napisane przez heroine86

Niedobrze mi

a jedna długość basenu to ile?

No niefajnie wyszło z tym egzaminem ale dasz radę powodzenia w nauce

@? jedzenie?

1 długość to 25m wiem, że mogłabym spokojnie więcej ale zajęcia się już skończyły

jeszcze nie raz będę doświadczała takich akcji na studiach, więc przyzwyczajam się powoli
dzięki!

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez heroine86

Melduję mój zestawik ćwiczeniowy :

-Jillian Michaels: Shred it With Weights Workout- Level 1 (dzień 10)
-8 min arms
-8 min legs
-8 min stretch
-500 brzuszków (różnych)
-400 podskoków na skakance
-150 wspięć na palce
-60 skrętoskłonów
-60 skłonów w rozkroku
-80 nożyc poziomych
-100 nożyc pionowych
-100 krążeń biodrami (po 50 na każdą stronę)
-Cool Down z Mel B

Dzisiaj strasznie ciężko mi się ćwiczyło... ale dałam radę teraz zasłużone 2 dni odpoczynku


A gdzie Madzia?

jak zawsze pięknie!
niedługo jak Jill będziesz wyglądać

właśnie, Madziaaaaaaaa?!

[agulaaaa]

niepokój wzbudza mój paznokieć u palca dużej stopy, jakieś 3-4 lata ktoś bardzo mocno mi nadepnął, myślałam że zejdzie, ale ee tam, jak był obcięty prawie do zera to nie odrasta normlanie, nie przylega tak do skóry, a teraz patrzę jakaś plamka bordowo-fioletowa mi się pod nim zrobiła...

[heroine86]

Napisane przez blaszok

@? jedzenie?

1 długość to 25m wiem, że mogłabym spokojnie więcej ale zajęcia się już skończyły

ani to ani to czasem tak mam już mi przeszło

25*62 jesteś hardcorem

Napisane przez blaszok

jak zawsze pięknie!
niedługo jak Jill będziesz wyglądać

właśnie, Madziaaaaaaaa?!

Buahahaha spokojnie, nie grozi mi to


Madziaaaaa

Napisane przez agulaaaa

niepokój wzbudza mój paznokieć u palca dużej stopy, jakieś 3-4 lata ktoś bardzo mocno mi nadepnął, myślałam że zejdzie, ale ee tam, jak był obcięty prawie do zera to nie odrasta normlanie, nie przylega tak do skóry, a teraz patrzę jakaś plamka bordowo-fioletowa mi się pod nim zrobiła...

Kurcze nie znam się... ale może lepiej skonsultować to z lekarzem?

[agila negra]

Hej Na moment tylko przywitać się, zameldować bezgrzeszny dzień i niecałe 10km łażenia po mieście. I dobranoc powiedzieć

[heroine86]

Napisane przez agila negra

Hej Na moment tylko przywitać się, zameldować bezgrzeszny dzień i niecałe 10km łażenia po mieście. I dobranoc powiedzieć

Brawo dobranoc

[anns_]

Napisane przez heroine86

Pięknie szybko minęło


Melduję mój zestawik ćwiczeniowy :

-Jillian Michaels: Shred it With Weights Workout- Level 1 (dzień 10)
-8 min arms
-8 min legs
-8 min stretch
-500 brzuszków (różnych)
-400 podskoków na skakance
-150 wspięć na palce
-60 skrętoskłonów
-60 skłonów w rozkroku
-80 nożyc poziomych
-100 nożyc pionowych
-100 krążeń biodrami (po 50 na każdą stronę)
-Cool Down z Mel B

Dzisiaj strasznie ciężko mi się ćwiczyło... ale dałam radę teraz zasłużone 2 dni odpoczynku

Napisane przez agulaaaa

niepokój wzbudza mój paznokieć u palca dużej stopy, jakieś 3-4 lata ktoś bardzo mocno mi nadepnął, myślałam że zejdzie, ale ee tam, jak był obcięty prawie do zera to nie odrasta normlanie, nie przylega tak do skóry, a teraz patrzę jakaś plamka bordowo-fioletowa mi się pod nim zrobiła...

mam ten sam problem.. tzn ja mam (po tatusiu) drugi palec minimalnie dłuższy od 1 u stopy. i odkąd biegam dłuższe odległości w moich ukochanych butach biegowych (takie już powyżej 10) to mam pod paznokciem plamę fioletowo-bordową. Jakby siniak Na obu palcach tych drugich (ale na jednym tylko lekko, na drugim bardziej). Nie wiem przez co to, buty mam pół rozmiaru większe i mnie nie cisną jak biegnę, wręcz przeciwnie, bardzo są wygodne. Sam paznokieć też nie boli, więc nie wiem o co chodzi .

Napisane przez agila negra

Hej Na moment tylko przywitać się, zameldować bezgrzeszny dzień i niecałe 10km łażenia po mieście. I dobranoc powiedzieć

Dziś oglądałam online rzeczy z Bershki i pare fajnych po promocji znalazłam a mam jeszcze bon, który dostałam na święta, także chyba w środę przed pociągiem się wybiorę .

Ja też się powoli zbieram spać, planuję wstać o 8, bo jutro małe zakupy, sport, dieta oczywiście, no i duuuużo nauki pozatym chcę pooglądać skoki, więc trochę mi przy tym też zejdzie.. Dobranoc

[heroine86]

Anns, dzięki i dobranoc

---------- Dopisano o 01:29 ---------- Poprzedni post napisano o 01:08 ----------

Ja też już pomału zmykam, bo pobudka o 6 o 8 wyjeżdżamy do moich rodziców więc życzę Wam miłego weekendu Kochane będę w niedzielę po południu trzymajcie się, dobranoc

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Hej. Wstalam dzisiaj wczesnie jak nigdy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anulciak85]

Hej.jak zawsze już obudzona... Chociaż jeszcze leze w lozku zaraz wstaje i lecę na zakupy. Potem na chwilę di jednej z wykladowczyn, kawa z koleżankami, siłownia i potem wielkie pakowanie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Ja melduje 30min stacjonarnego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nonetheless]

Nie bylo mnie tu wieki. W ogole mam zalamke. Nie cwiczylam juz wieki, jem co mi wpadnie w rece. Do kitu wszystko.
Jak cwicze to sie nie ucze, teraz jak zaczelam ostro sie uczyc to nie mam czasu cwiczyc. Nie potrafie polaczyc jednego i drugiego nie wiem po co w ogole tu z Wami jestem, tylko smece

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

[anulciak85]

Napisane przez nonetheless

Nie bylo mnie tu wieki. W ogole mam zalamke. Nie cwiczylam juz wieki, jem co mi wpadnie w rece. Do kitu wszystko.
Jak cwicze to sie nie ucze, teraz jak zaczelam ostro sie uczyc to nie mam czasu cwiczyc. Nie potrafie polaczyc jednego i drugiego nie wiem po co w ogole tu z Wami jestem, tylko smece

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

Po to żeby posmecic i wrócić na dobre tory

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

[agulaaaa]

hej

Anns mamy coraz więcej wspólnego teraz chodzi mi o to, że drugi palec minimlanie dłuższy od drugiego, koleżanki się śmiały zawsze i mówiły mi o jakiś przesądach z tym związanych ale w tym przypadku kumpela kiedyś na duży palec mi stanęła i mam podobni z tym jakby siniakiem czy plamką bordowo-fioletową

ja już po śniadaniu, piję magnez i biorę się za nauką nie ma co dnia marnować na spanie

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez nonetheless

Nie bylo mnie tu wieki. W ogole mam zalamke. Nie cwiczylam juz wieki, jem co mi wpadnie w rece. Do kitu wszystko.
Jak cwicze to sie nie ucze, teraz jak zaczelam ostro sie uczyc to nie mam czasu cwiczyc. Nie potrafie polaczyc jednego i drugiego nie wiem po co w ogole tu z Wami jestem, tylko smece

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

hej hej, nie zamulamy teraz więcej nauki, ja na ćwiczenia, a dokładnie bieganie znajduję czar raz na jakieś 3 dni więc bez spiny, pilnuj suę z jedzeniem, a jak armagedon przejdzie to wrócimy to większej regularności

[nonetheless]

Napisane przez anulciak85

Po to żeby posmecic i wrócić na dobre tory

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

Napisane przez agulaaaa

hej

Anns mamy coraz więcej wspólnego teraz chodzi mi o to, że drugi palec minimlanie dłuższy od drugiego, koleżanki się śmiały zawsze i mówiły mi o jakiś przesądach z tym związanych ale w tym przypadku kumpela kiedyś na duży palec mi stanęła i mam podobni z tym jakby siniakiem czy plamką bordowo-fioletową

ja już po śniadaniu, piję magnez i biorę się za nauką nie ma co dnia marnować na spanie

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------



hej hej, nie zamulamy teraz więcej nauki, ja na ćwiczenia, a dokładnie bieganie znajduję czar raz na jakieś 3 dni więc bez spiny, pilnuj suę z jedzeniem, a jak armagedon przejdzie to wrócimy to większej regularności

Dzieki dziewczyny
Wpadlam wlasnie na pomysl zeby sobie rozpisac co i kiedy mam robic, taki jakby grafik i odznaczac co zrobilam a czego nie. Chcialabym tez zaczac chodzic na silownie ale problem jest w tym ze wieczorami praktycznie nie mam dojazdu do centrum miasta, autobusy jezdza o takich godzinach ze to jest masakra :/ cos wykombinuje
Powoli wraca mi humor i motywacja


Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

[agulaaaa]

Napisane przez nonetheless

Dzieki dziewczyny
Wpadlam wlasnie na pomysl zeby sobie rozpisac co i kiedy mam robic, taki jakby grafik i odznaczac co zrobilam a czego nie. Chcialabym tez zaczac chodzic na silownie ale problem jest w tym ze wieczorami praktycznie nie mam dojazdu do centrum miasta, autobusy jezdza o takich godzinach ze to jest masakra :/ cos wykombinuje
Powoli wraca mi humor i motywacja


Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

no i tak trzymaj zobacz np. u mnie waga staa już długo, bardzo długo, ale nie poddałam się i co? i zaliczyłam spadek, a taki spadek tak cieszy, trzeba cierpliwości i wytrwałości, takie jedzenie nas nie uszczęśliwi sesja, nie sesja, można jeść ładnie, ćwiczenia może i mniejsza ilość, ale potem nadrobimy

[anulciak85]

Wróciłam z zakupów. Taka mgła ze nie widzę muru przed domem....
Teraz usiłuje spakować Młodego na tydzień zimowiska w walizkę która w samolocie mieści się do podręcznego


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anns_]

Hej wstalam godzinke temu ale taki miałam ból brzucha przez @, ze położyłam sie jeszcze. Ale teraz juz musze wstawać, bo dzis duuuuzo roboty
Trax,
Aga, nie wiem jak to rozwiązać, ale nie przejmuje sie tym az tak, bardziej ze to wyglada okropnie, ale w zimę na szczęście nie trzeba pokazywać stop ale przy kupnie następnych butów zapytam sprzedawcę, moze cos doradzi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[StupidAlice]

Dzień dobry Chudzinki

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez agulaaaa

hej

Anns mamy coraz więcej wspólnego teraz chodzi mi o to, że drugi palec minimlanie dłuższy od drugiego, koleżanki się śmiały zawsze i mówiły mi o jakiś przesądach z tym związanych ale w tym przypadku kumpela kiedyś na duży palec mi stanęła i mam podobni z tym jakby siniakiem czy plamką bordowo-fioletową

Krwiak będzie schodził razem z paznokciem, gdyby był większy to cały paznokieć mógłby zejść

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44668414]Ja melduje 30min stacjonarnego

[/QUOTE]



---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez heroine86

Ja też już pomału zmykam, bo pobudka o 6 o 8 wyjeżdżamy do moich rodziców więc życzę Wam miłego weekendu Kochane będę w niedzielę po południu trzymajcie się, dobranoc

Udanego pobytu

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez agila negra

Hej Na moment tylko przywitać się, zameldować bezgrzeszny dzień i niecałe 10km łażenia po mieście. I dobranoc powiedzieć

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez heroine86

Melduję mój zestawik ćwiczeniowy :

-Jillian Michaels: Shred it With Weights Workout- Level 1 (dzień 10)
-8 min arms
-8 min legs
-8 min stretch
-500 brzuszków (różnych)
-400 podskoków na skakance
-150 wspięć na palce
-60 skrętoskłonów
-60 skłonów w rozkroku
-80 nożyc poziomych
-100 nożyc pionowych
-100 krążeń biodrami (po 50 na każdą stronę)
-Cool Down z Mel B

Zestawik mówisz?



---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez heroine86

Melduję mój zestawik ćwiczeniowy :

-Jillian Michaels: Shred it With Weights Workout- Level 1 (dzień 10)
-8 min arms
-8 min legs
-8 min stretch
-500 brzuszków (różnych)
-400 podskoków na skakance
-150 wspięć na palce
-60 skrętoskłonów
-60 skłonów w rozkroku
-80 nożyc poziomych
-100 nożyc pionowych
-100 krążeń biodrami (po 50 na każdą stronę)
-Cool Down z Mel B

Zestawik mówisz?



---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez dzovana

Motywacja wróciła, nic, tylko działać.
Pamiętam jak jadłam Wzorcowo+ ćwiczyłam pięknie= byłam najszczęśliwszą na świecie dżo.!

super (!)

[anns_]

naleśniczek i uciekam do sklepu

[agulaaaa]

i ja muszę do sklepu do takiego większego mam 2 km, a tam są takie dobre bułki może się przejdę w ramach dotlenienia mózgu, a jutro jestem umówiona na bieg

[Anielllka]

Napisane przez heroine86

Pięknie szybko minęło


Melduję mój zestawik ćwiczeniowy :

-Jillian Michaels: Shred it With Weights Workout- Level 1 (dzień 10)
-8 min arms
-8 min legs
-8 min stretch
-500 brzuszków (różnych)
-400 podskoków na skakance
-150 wspięć na palce
-60 skrętoskłonów
-60 skłonów w rozkroku
-80 nożyc poziomych
-100 nożyc pionowych
-100 krążeń biodrami (po 50 na każdą stronę)
-Cool Down z Mel B

Dzisiaj strasznie ciężko mi się ćwiczyło... ale dałam radę teraz zasłużone 2 dni odpoczynku


A gdzie Madzia?

Napisane przez agila negra

Hej Na moment tylko przywitać się, zameldować bezgrzeszny dzień i niecałe 10km łażenia po mieście. I dobranoc powiedzieć

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44668414]Ja melduje 30min stacjonarnego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]


---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

ja wczoraj miałam grzeszny dzień - drugi w tym roku, wpładły 2ipół piwa, drozdzówka, mini crossain i kilka paluszków. nie było chipsów ani popkornu
w sumie to jakaś głodna poszłam spać ogarniam się znów :P