Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików

[dor6]

W zakupch doszłam już do ściany, mam wszystko, a nawet więcej, więc główkuję, czym by tu podkręcić swoje zmysły i tak zastanawiam się nad tym
http://us.strawberrynet.com/productD...x?ProdId=55502

Czy któraś/Kamisio miała z tym do czynienia? Chodzi mi o rozmiar i porównanie go z jakimś bardziej dostępnym w realu pędzlem. Nada się toto do torebki? Noszę właściwie torbiszcze, ale nawet w saku mam ograniczoną pojemność

EDIT: A może lepszy będzie ten:

http://pl.strawberrynet.com/productD...x?ProdId=78300

Co do rozmiaru, chyba byłby odpowiedni. Ale jaki materiał - naturalne włosie czy syntetyk? Ta kwestia interesuje mnie także w odniesieniu do Diora.

[Serenite_]

Napisane przez Guarana

Ależ mi się miło na serduszku zrobiło, naprawdę

Ja dziś przeglądałam moje zbiory z dzieciństwa...Oj, było mnóstwo okazów Ale pierwsze miejsce zajął mój pierwszy tusz do rzęs Florina Kraków Kupiłyśmy takie z koleżankami na wycieczce w 7 klasie i pomalowałam się nim raz Nie mogłam ocenić dziś szczoteczki (grzebyka) bo po otwarciu, odpadła....i została w środku

Drugie miejsce- Spis Lalek Dokładnie zewidencjonowane-okoliczności nabycia każdej lalki, wiek, nadane imiona i inne szczegóły...Mama omal nie zemdlała, jak to zobaczyła...

[dor6]

Napisane przez Serenite_

Ja dziś przeglądałam moje zbiory z dzieciństwa...Oj, było mnóstwo okazów Ale pierwsze miejsce zajął mój pierwszy tusz do rzęs Florina Kraków Kupiłyśmy takie z koleżankami na wycieczce w 7 klasie i pomalowałam się nim raz Nie mogłam ocenić dziś szczoteczki (grzebyka) bo po otwarciu, odpadła....i została w środku

Drugie miejsce- Spis Lalek Dokładnie zewidencjonowane-okoliczności nabycia każdej lalki, wiek, nadane imiona i inne szczegóły...Mama omal nie zemdlała, jak to zobaczyła...

Jestem pod wrażeniem . Miałam chyba tylko jedną lalkę, wolałam misie. Jeden jeszcze siedzi w szafie, nie wspomnę, ile ma lat . Dostałam go od starszego brata, kiedy leżałam w szpitalu w bardzo ciężkim stanie.

[m-habibi]

Napisane przez Guarana

cierpliwosci

Napisane przez Serenite_

Nie wiem, jak Ci dziękować



Bo Cię lubię i chcę, żebyś wyglądała na 16 lat a nie na 17

Guaranka jak kupisz szimerka dawaj fote, sprawdzimy, czy zadzialal zgodnie z obietnica

Napisane przez Serenite_

Ja dziś przeglądałam moje zbiory z dzieciństwa...Oj, było mnóstwo okazów Ale pierwsze miejsce zajął mój pierwszy tusz do rzęs Florina Kraków Kupiłyśmy takie z koleżankami na wycieczce w 7 klasie i pomalowałam się nim raz Nie mogłam ocenić dziś szczoteczki (grzebyka) bo po otwarciu, odpadła....i została w środku

Drugie miejsce- Spis Lalek Dokładnie zewidencjonowane-okoliczności nabycia każdej lalki, wiek, nadane imiona i inne szczegóły...Mama omal nie zemdlała, jak to zobaczyła...

to sie nazywa skrupulatnosc jestem pod wrazeniem

Napisane przez dor6

W zakupch doszłam już do ściany, mam wszystko, a nawet więcej, więc główkuję, czym by tu podkręcić swoje zmysły i tak zastanawiam się nad tym
http://us.strawberrynet.com/productD...x?ProdId=55502

Czy któraś/Kamisio miała z tym do czynienia? Chodzi mi o rozmiar i porównanie go z jakimś bardziej dostępnym w realu pędzlem. Nada się toto do torebki? Noszę właściwie torbiszcze, ale nawet w saku mam ograniczoną pojemność

EDIT: A może lepszy będzie ten:

http://pl.strawberrynet.com/productD...x?ProdId=78300

Co do rozmiaru, chyba byłby odpowiedni. Ale jaki materiał - naturalne włosie czy syntetyk? Ta kwestia interesuje mnie także w odniesieniu do Diora.

ja mam ten EL i jest boski na truskawkowych zdobyczach jest jego zdjecie w porownaniu do bambusa zobacz koniecznie baaaaardzo miekki a czy to prawdziwy wlos czy nie, to ja bladego pojecia nie mam
widzialam na tru tego diora - myslalam, zeby mamie sprezentowac, wiec tez chetnie poznam opinie

[kamisio]

Ale żeśćie nasmarowały przez te 36 godzin

dostałem Glosswear'y, całe i zdrowe, kolory piekne ale niestety jeden śmierdzi jak jasna cholera

[m-habibi]

Napisane przez kamisio

Ale żeśćie nasmarowały przez te 36 godzin

dostałem Glosswear'y, całe i zdrowe, kolory piekne ale niestety jeden śmierdzi jak jasna cholera

czesc Kamisio i dobranoc Kamisio
zostalismy tylko my chyba, wiec ja zmykam spac a Ty nadrabiaj zaleglosci
napisz do kitajcow, ze smierdzacego nie chcesz niech oddaja money
a i dziewczyny pisaly, ze one wcale nie chca dawac koloru i tylko tak ladnie wygladaja w opakowaniach
Dobranocka wszystkim ( o ile jesczze ktos poza Kamisiem sie tu ukrywa)

[*nulka*]

Napisane przez Guarana

A wcale że nie Właśnie powróciłam z Marimaund (czy jak to się zwie) i po testach organoleptycznych oraz mazianiu po twarzy wcale nie jestem przekonana, że musze go koniecznie mieć.
Ale byłam praktycznie nie pomalowana więc może muszę powtórzyć próbę jak będę miała makijaż....

oo wiec jednak Shimmerek nie wszystkim pisany?? ciekawe jak u mnie sie sprawdzi

Napisane przez chise

Mariola się buntuje, a ja wrzucę aktualniejsze zdjęcie

chise, ta fotka jeszcze ladniejsza od poprzedniej!!

Napisane przez AsikS

Nie pamiętam kiedy frytki jadłam. Chyba z 5 lat temu.



Joy inteligencją nie grzeszy.

Asiu, szybciutko lec na fryciorki!! toz to grzech tyle czasu ich nie kosztowac!!

a Joy rzeczywiscie nie grzeszy inteligencja, jeszcze mi sie nie zdarzylo zeby odpowiedzial tak jak trzeba na jakiegos mojego mejla

Napisane przez AsikS

Oby im wystarczyły. Nie dziękuję w takim razie Marysiu.
W razie czego mój miły listonosz pójdzie do równie miłej sąsiadki, która odbierze moje paczuszki. Listonosz już powiadomiony. Wysłałam mu esa, oddzwonił.

Asiu widze ze z Ciebie niezla flirciara!! informatyk, listonosz... tak trzymac!

[*nulka*]

Napisane przez Reese

Edit: Asiu, jak zwykle jesteś nieomylna Zawijałam się Teraz się grzeję pod kocem

Reese jak tam efekty? ktore to juz zawijanie?

Napisane przez AsikS

Powiem, że czasami bywa to dla mnie bardzo "absorbujące" jeśli "widzę" przykre, smutne rzeczy. Głupio jest mi że coś takiego "widzę". Ostatnio miałam taką wizję i aż bałam się zadzwonić do Cioci. Łudziłam się że to tylko głupie przeczucie. Niestety, sprawdziło się.
Albo widzę kogoś ale nie wiem kto to - że np. płacze. I potem gryzę się kto to mógł być... I to jest dla mnie jak ciężar, czuję się jakbym miała na sobie ogromnie ciężki plecak.
No i potem np. dzwonię do kolegi i ni z gruszki ni z pietruszki pytam czy u Niego wszystko ok. On zdziwiony, a dlaczego dzwonię, że jakiś dziwny głos mam...

Ech, takich historii już miałam wiele. W każdym razie czasami bardzo trudno mnie samej jest to pojąć i ogarnąć. A co dopiero innym ludziom.
No ale np. wczoraj "zobaczyłam" że moja druga Ciocia piecze w kuchni sernik. No i śmieszna sytuacja - dzwonię do Cioci sama z siebie się śmieję i mówię: "Ciociu, ale u Cioci ten sernik tak pachnie że ja aż u siebie go czuję". Ciocia od razu: "A co.. Wiktor Ci już powiedział, że piekę? (Wiktor - mój kuzyn)". Tylko się zaśmiałam.

Asiu, to niesamowite!!!

Napisane przez phdwao

Hej dziewczęta

w róciłam z zakupów i zaryzykowałam z kremem,kupiłam sanoflore, ten:https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...day-cream.html

czy któras coś miała z tej firmy?

ja mialam probki kremiku pod oczy, godny uzycia phdwao, koniecznie daj znac jak sie sprawuje ten kremik bo wyglada ciekawie

Napisane przez m-habibi

No tez sie zdziwilam, ze wiecej niz 2 ale to chyba jakies machlojstwo (?)

a widzialyscie shimmerka z najnowszej jesiennej kolekcji??: slina: taki zwierzecy...:

http://www.temptalia.com/dior-impres...tion-fall-2008

Napisane przez Serenite_

Ja dziś przeglądałam moje zbiory z dzieciństwa...Oj, było mnóstwo okazów Ale pierwsze miejsce zajął mój pierwszy tusz do rzęs Florina Kraków Kupiłyśmy takie z koleżankami na wycieczce w 7 klasie i pomalowałam się nim raz Nie mogłam ocenić dziś szczoteczki (grzebyka) bo po otwarciu, odpadła....i została w środku

Drugie miejsce- Spis Lalek Dokładnie zewidencjonowane-okoliczności nabycia każdej lalki, wiek, nadane imiona i inne szczegóły...Mama omal nie zemdlała, jak to zobaczyła...

mile wspomnienia nie ma to jak powrot do slodkiego dziecinstwa



Dziewczynki, zrobilam fotki swojemu blyszczykowi Diora na ustkach, wrzuce zaraz na zdobyczach jak ktos zainteresowany

[Lipglossjunkie]

Napisane przez Guarana

A wcale że nie Właśnie powróciłam z Marimaund (

I jak? Jesteś zadowolona ze sklepisza?

Napisane przez Serenite_

Drugie miejsce- Spis Lalek Dokładnie zewidencjonowane-okoliczności nabycia każdej lalki, wiek, nadane imiona i inne szczegóły...Mama omal nie zemdlała, jak to zobaczyła...

Świetne! Ja prowadziłam rejestr ubrań Miałam ponumerowane wieszaki i przyporządkowane im ubrania W podstawówce ma się za dużo wolnego czasu


Własnie wróciłam z kina - Seks w wielkim mieście. Faaaajnie było.

[martaboy]

Napisane przez Lipglossjunkie

Sytuacja opanowana Teraz muszę znaleźć jakiegoś ochotnika, który przeczyści mi filtr , bo w instrukcji grozili gorąca wodą

Jak gorąca woda, to herbatkę można, albo lepiej kawę...

Napisane przez Guarana

Mam pytanie do posiadaczk Bambusa: czy on ma dołączony pędzel? Bo w KWC piszą, że nie, ana Tru chyba jest napisane, że posiada w zestawie . To jak jest czy go nie ma?


Juz doczytałam, pomyliłam się .Blush, a ja zobaczyłam BRUSH. Czyli nie ma.

Napisane przez m-habibi

taki wielki bambus i jeszcze pedzel do niego sobie Guaranka wymyslila - oszalala dziwczyna!

Chciałam dodać, że ja też tak myślałam w pewnym momencie. Oni takie gupole są, bo po co pisać blush i powder obok siebie??

Napisane przez AsikS

Od jutra - kto nie ma buźki swojej w avku, 5 złotych do kasy.

O nie-e. Bo to niesprawiedliwe. Zrobiłam jakąś godzinę temu zdjęcie. Byłoby idealne do avatara, ale niestety, ja durnaja zostawiłam kabelek do aparatu na stancji. Jak przywioze, to wrzucę się. I też będe należeć do rodziny.

Od razu przypomina mi się Lilo&Stitch - "Ohana to znaczy rodzina, a z rodziny nikogo się nie wyklucza". Genialna bajka.

Napisane przez Serenite_

Ja dziś przeglądałam moje zbiory z dzieciństwa...Oj, było mnóstwo okazów Ale pierwsze miejsce zajął mój pierwszy tusz do rzęs Florina Kraków Kupiłyśmy takie z koleżankami na wycieczce w 7 klasie i pomalowałam się nim raz Nie mogłam ocenić dziś szczoteczki (grzebyka) bo po otwarciu, odpadła....i została w środku

Drugie miejsce- Spis Lalek Dokładnie zewidencjonowane-okoliczności nabycia każdej lalki, wiek, nadane imiona i inne szczegóły...Mama omal nie zemdlała, jak to zobaczyła...

I właśnie dlatego twierdzę, że dzieci są genialne

Ja się dopiero rozkręcam.. A tu wszyscy śpią...

[Lipglossjunkie]

Napisane przez martaboy

Ja się dopiero rozkręcam.. A tu wszyscy śpią...

Hola! Ja nie śpię Ale zaraz się zwijam. Chyba , że mnie zabawisz

[Serenite_]

Napisane przez Lipglossjunkie

I jak? Jesteś zadowolona ze sklepisza?




Świetne! Ja prowadziłam rejestr ubrań Miałam ponumerowane wieszaki i przyporządkowane im ubrania W podstawówce ma się za dużo wolnego czasu


Własnie wróciłam z kina - Seks w wielkim mieście. Faaaajnie było.

o wow! Na to nie wpadłam

To prawda, miało się za dużo czasu, nie było netu i Wizażu... Człowiek musiał się czymś zająć...

[kamisio]

Napisane przez m-habibi

czesc Kamisio i dobranoc Kamisio
zostalismy tylko my chyba, wiec ja zmykam spac a Ty nadrabiaj zaleglosci
napisz do kitajcow, ze smierdzacego nie chcesz niech oddaja money
a i dziewczyny pisaly, ze one wcale nie chca dawac koloru i tylko tak ladnie wygladaja w opakowaniach
Dobranocka wszystkim ( o ile jesczze ktos poza Kamisiem sie tu ukrywa)

Czesć habibku

ja brałem wersje klasyczną a nie shimmer i konsystencja jest ok, dość kryjąca jak na błyszczyk, wiec wszysko mi pasuje akurat, wczoraj miały test tzn dwa miały test, bo smierdzila nie tykam

[martaboy]

Napisane przez Lipglossjunkie

Hola! Ja nie śpię Ale zaraz się zwijam. Chyba , że mnie zabawisz

Mam nadzieję, że tym razem nie każesz mi pisać o kolorze majtek


Zestresowałam się tym zabawianiem nie umiem tak na szybko




OOOO WIEM!!! Widzieliście to?? Nowości z MACa na Styczeń... Ładne takie...
http://www.temptalia.com/mac-chill-f...minary-details

[Lipglossjunkie]

Napisane przez martaboy

Mam nadzieję, że tym razem nie każesz mi pisać o kolorze majtek


Zestresowałam się tym zabawianiem nie umiem tak na szybko




OOOO WIEM!!! Widzieliście to?? Nowości z MACa na Styczeń... Ładne takie...
http://www.temptalia.com/mac-chill-f...minary-details

<pokryjomu klika w linka>

[martaboy]

Napisane przez Lipglossjunkie

<pokryjomu klika w linka>

I całe szczęście

Nie wiem, czy ktoś z nas miał okazję oglądać kolorówkę Nivei. Ja miałam tę wątpliwą przyjemność wczoraj. I jestem rozczarowana. Jakaś taka bieda...

A Kamisio, korzystając z okazji - szukam podkładów na rozpoczęcie kariery wizażowej(jak szumnie to brzmi...). I chcę kupić jak najmniej, myślałam o ok. trzech kolorach. Takie coby i do tłuściochowych i mniej tłuściochowych cer, najlepiej trwałe jak do ślubnego makijażu (na bazę)...co byś polecał? Najlepiej na Tru, oczywiście...

[Lipglossjunkie]

Napisane przez martaboy

I całe szczęście

Podoba mi się błyszczyk Frozen Dream i cieniutek Apres-ski

Idę lulać, bo już padam

[martaboy]

Napisane przez Lipglossjunkie

Podoba mi się błyszczyk Frozen Dream i cieniutek Apres-ski

Idę lulać, bo już padam

Ten cień jest cudny...

Ja też lecę. Dobranoc.

[kamisio]

Napisane przez martaboy

I całe szczęście

Nie wiem, czy ktoś z nas miał okazję oglądać kolorówkę Nivei. Ja miałam tę wątpliwą przyjemność wczoraj. I jestem rozczarowana. Jakaś taka bieda...

A Kamisio, korzystając z okazji - szukam podkładów na rozpoczęcie kariery wizażowej(jak szumnie to brzmi...). I chcę kupić jak najmniej, myślałam o ok. trzech kolorach. Takie coby i do tłuściochowych i mniej tłuściochowych cer, najlepiej trwałe jak do ślubnego makijażu (na bazę)...co byś polecał? Najlepiej na Tru, oczywiście...

myśle że jeden to rodzaj to za mało, dwa byłby ok tzn jeden matujący i trwały a drugi lzejszy nawilżający taki co przyda sie dla osób z suchą skórą młodszych i starszych (musisz miec taki bo wiekszość tych trwałych o starszych kobiet wygląda fatalnie) a przy slubach często sie i matke panny młodej podmalowuje i wtedy jak masz sam trwały to jest klops

tak jak napisałaś wybierz 4 kolory z każdego tak zebyś mogła mieszać je bez problemów miedzy sobą, ja z reguły biore w takim schemacie: jasny bez z zótym tonem, sredni beż z zółtym tonem, średni beż z rózowym tonem i jakiś opalony kolorek, z wyjątkiem porcelanowo rózowych skór z takiej czwórki wymieszasz kolor dla każdego, i więcej zótych albo zóto beżowych tonów do nacodzien czy na sluby sie lepiej sprawdzają, ale to juz pewnie wiesz

z konkretnych podkładów to sam nie wiem co ci polecić, myśle ze musisz sie zdać na siebie i swój gust, duzo osób chwali Double wear EL (mnie osobiscie on srednio leży) ciekawy na codzień jest Forever Dior (dla mnie za lekki) ja lubie Teint Idole Ultra na którym sporo osób wiesza psy, a w moich rękach leży idealnie, z tych lżejszych nawilżających to niezły jest Color Clone HR albo troche bardziej kryjący Sublimine w kremie Givenchy, albo Vitalumiere Chanel (bardzo duzo osób go chwali, dla mnie sredni)

wiem ze nie chcesz wydac za dużo ale 2x4 podkłady to minimum, kup mniej błyszczyków czy tańsze cienie albo kredki w nich za 20zł można znależc coś fajnego, ale podkłady musisz mieć do kazdego koloru i kazdej faktury skóry, podkład i korektor musi być idealny, ja nigdy na nich nie oszczędzam - uwierz mi warto

a co do baz pytasz o tonery (bazy kolorowe) czy bazy utrwalające makijaż?

[martaboy]

Napisane przez kamisio

myśle że jeden to rodzaj to za mało, dwa byłby ok tzn jeden matujący i trwały a drugi lzejszy nawilżający taki co przyda sie dla osób z suchą skórą (musisz miec taki bo wiekszość tych trwałych o starszych kobiet wygląda fatalnie)

tak jak napisałaś wybierz 4 kolory z każdego tak zebyś mogła mieszać je bez problemów miedzy sobą, ja z reguły biore w takim schemacie: jasny bez z zótym tonem, sredni beż z zółtym tonem, średni beż z rózowym tonem i jakiś opalony kolorek, z wyjątkiem porcelanowo rózowych skór z takiej czwórki wymieszasz kolor dla każdego, i więcej zótych albo zóto beżowych tonów do nacodzien czy na sluby sie lepiej sprawdzają, ale to juz pewnie wiesz

z konkretnych podkładów to sam nie wiem co ci polecić, myśle ze musisz sie zdać na siebie i swój gust, duzo osób chwali Double wear EL (mnie osobiscie on srednio leży) ciekawy na codzień jest Forever Dior (dla mnie za lekki) ja lubie Teint Idole Ultra na którym sporo osób wiesza psy, a w moich ręach leży idealnie, z tych lżejszych nawilżających to niezły jest Color Clone HR albo troche bardziej kryjący Sublimine w kremie Givenchy, albo Vitalumiere Chanel (bardzo duzo osób go chwali, dla mnie sredni)

wiem ze nie chcesz wydac za dużo ale 2x4 podkłady to minimum, kup mniej błyszczyków czy tańsze cienie albo kredki w nich za 20zł można znależc coś fajnego, ale podkłady musisz mieć do kazdego koloru i kazdej faktury skóry, podkład i korektor musi być idealny, ja nigdy na nich nie oszczędzam - uwierz mi warto

a co do baz pytasz o tonery (bazy kolorowe) czy bazy utrwalające makijaż?

W sumie to zastanawiałam się nad jednymi i drugimi. Mam jedną silikonową, kuszą mnie te ze Smashboxa kolorowe. O utrwalających "po" raczej mało wiem...

[kamisio]

Napisane przez martaboy

W sumie to zastanawiałam się nad jednymi i drugimi. Mam jedną silikonową, kuszą mnie te ze Smashboxa kolorowe. O utrwalających "po" raczej mało wiem...

ja osobiście silikonowych nie lubie bo sie pózniej wszystko slizga na takiej skórze, nie mam zadnych problemów z rozkładaniem pokładu wiec poslizg mi nie potrzebny, do suchych, normalnych i mieszanych skór uzywam PreMakeup Cream Shiseido bardzo przydatne bo zastepuje mi krem i baze, wygładza, nawilża i super sie wchłania. Do tłustych skór z reguły krem matujący i w tłustsze miejsca osczędnie ! baze MAC z filtrem 50.

a co do tonerów mam dwa ActiMine Givenchy różową i niebieską, różową polecam z czystym sumieniem jest swietna, ponieważ większośc podkładów mam w zółty bez bo takich o wiele częsciej sie uzywa, ale czasami trzeba miec też coś bardzie różowego wtedy kłade to baze i na to zótawy podkład i wszystko pieknie się róznoważy, rózowa jest tez swietna do sesji do tworzenia porcelanowych skór, czy dla starszych pań w celu ozywienia baza cudo, niebieska też choć uzywa sie jej o wiele rzadziej, ale można zwieszać z różową i odrazu masz trzeci kolor fioletówą zielonych baz nie lubie wole korektor i tutaj mój nr'1 to Art Deco idealny kolor ciepłej zgaszonej zieleni taki jak powinien być. Dobry zóty toner miał kiedyć EL, ja mam zółtka z Kryolanu też jest dobry

[martaboy]

Kamisio, jesteś wielki, jak już zostanę sławną i bogatą wizażystką to pamiętaj, że miałeś w tym swój udział

Dzięki, że Ci się chciało Wszystko zanotowałam, teraz będę dumać i szukać dobrze płatnej pracy. I dobrej nocy

[kamisio]

Napisane przez martaboy

Kamisio, jesteś wielki, jak już zostanę sławną i bogatą wizażystką to pamiętaj, że miałeś w tym swój udział

Dzięki, że Ci się chciało Wszystko zanotowałam, teraz będę dumać i szukać dobrze płatnej pracy. I dobrej nocy

to wtedy 20% dla mnie zartuje oczywiście, ale ten zawód wcale nie jest taki słodki jak sie wydaje wszystkim, przekonasz sie sama

co do kosmetyków pytaj smiało kończyłaś kurs czy szkołe ?

[martaboy]

Napisane przez kamisio

to wtedy 20% dla mnie zartuje oczywiście, ale ten zawód wcale nie jest taki słodki jak sie wydaje wszystkim, przekonasz sie sama

co do kosmetyków pytaj smiało kończyłaś kurs czy szkołe ?

Kończyłam szkołę, ale w sumie dość idiotycznie wiem, że w baroku kobiety miały suknie na wiklinowych rogówkach, ale o tym, że na składzie warto mieć więcej beżowych podkładów niż różowawych nikt mi nie powiedział...
W sierpniu jadę też na kurs do Wawy, do Selectu. Może będę wiedzieć więcej

[kamisio]

Napisane przez martaboy

Kończyłam szkołę, ale w sumie dość idiotycznie wiem, że w baroku kobiety miały suknie na wiklinowych rogówkach, ale o tym, że na składzie warto mieć więcej beżowych podkładów niż różowawych nikt mi nie powiedział...
W sierpniu jadę też na kurs do Wawy, do Selectu. Może będę wiedzieć więcej

ja tez konczyłem taka madrą szkołę, myslałem ze sie załamie w niej

ciekwe na kogo tam trafisz w selectcie tak szczerze to mysle ze ta placówka nie jest warta eskapady do stolicy

[martaboy]

Napisane przez kamisio

ja tez konczyłem taka madrą szkołę, myslałem ze sie załamie w niej

ciekwe na kogo tam trafisz w selectcie tak szczerze to mysle ze ta placówka nie jest warta eskapady do stolicy

No właśnie tego się obawiałam. Jak coś to będę próbować dalej, chociaż chyba nigdy nic nie wiadomo z tymi szkołami...

[kamisio]

Napisane przez martaboy

No właśnie tego się obawiałam. Jak coś to będę próbować dalej, chociaż chyba nigdy nic nie wiadomo z tymi szkołami...

znajdz kogoś dobrego we wrocku i weż kilka prywatnych lekcji, wtedy kurs ma naprawde wymierne efekty, widze to po swoich kursantkach i szkolnych i prywatnych, przy pracy sam na sam instruktor widzi kazde niedociągnięcie, odrazu koryguje, poztym cały program jest dostosowany do ciebie, na kursach zawsze uwaga dzieli sie na kilka par więć nie pracuje sie az tak dokładnie, myśle ze na prywatnych lekcjach wiedza przyswajana jest 3razy szybciej - pod warunkiem ze kursantka sumiennie cwiczy po kazdym bloku zajęć

[martaboy]

Napisane przez kamisio

znajdz kogoś dobrego we wrocku i weż kilka prywatnych lekcji, wtedy kurs ma naprawde wymierne efekty, widze to po swoich kursantkach i szkolnych i prywatnych, przy pracy sam na sam instruktor widzi kazde niedociągnięcie, odrazu koryguje, poztym cały program jest dostosowany do ciebie, na kursach zawsze uwaga dzieli sie na kilka par więć nie pracuje sie az tak dokładnie, myśle ze na prywatnych lekcjach wiedza przyswajana jest 3razy szybciej - pod warunkiem ze kursantak sumiennie cwiczy po kazdym bloku zajęć

No widzisz, a na takie rozwiązanie to bym nie wpadła... Ale teraz pytanie - czy mam szukać kogoś, kto uczy w takiej jakiejś szkole, czy raczej wizażysty/tki pracującej na swoim? Myślałam, że jak już zrobię ten kurs, złożę CV do Sephory, tam podobno wysyłają na jakieś szkolenia (ale o tym też różne rzeczy słyszałam)

[kamisio]

Napisane przez martaboy

No widzisz, a na takie rozwiązanie to bym nie wpadła... Ale teraz pytanie - czy mam szukać kogoś, kto uczy w takiej jakiejś szkole, czy raczej wizażysty/tki pracującej na swoim? Myślałam, że jak już zrobię ten kurs, złożę CV do Sephory, tam podobno wysyłają na jakieś szkolenia (ale o tym też różne rzeczy słyszałam)

najlepiej jak uczy tez bo wtedy wie jak wygląda przekazywanie wiedzy, ale tez musi pracować, bo co to za makijazysta co tylko uczy to znaczy tyle ze rynek go nie kupił a to nie swiadczy najlepiej o tej osobie

a co do szkoleń sephory to raczej szkolenia typu co mamy z marki X, Y czy Z, i dlaczego to jest lepsze niz konkurencji, jak sprzedawać marki własne, czy generalnie może o wizazu tez coś bęzie ale bardziej w odniesieniu do kolekcji, a pozatym sprzedaz, sprzedaż i sprzedaż

[martaboy]

Napisane przez kamisio

najlepiej jak uczy tez bo wtedy wie jak wygląda przekazywanie wiedzy, ale tez musi pracować, bo co to za makijazysta co tylko uczy to znaczy tyle ze rynek go nie kupił a to nie swiadczy najlepiej o tej osobie

a co do szkoleń sephory to raczej szkolenia typu co mamy z marki X, Y czy Z, i dlaczego to jest lepsze niz konkurencji, jak sprzedawać marki własne, czy generalnie może o wizazu tez coś bęzie ale bardziej w odniesieniu do kolekcji, a pozatym sprzedaz, sprzedaż i sprzedaż

No w sumie racja... A jeszcze spytam, jak to jest, że związujesz się z jakąś marką. Powiedzmy zostajesz wizażystą Lancome albo MACa. To jest tak, że idziesz na takie pranie mózgu, dostajesz certyfikat i jesteś chodzącą reklamą? A jak tak to gdzie można coś takiego złapać? Osobiście baaaardzo bym chciała, żeby MAC zrobił mi pranie mózgu, a jakbym jeszcze dostała w ramach tego zniżkę 50%...
Jestem zafascynowana tą marką, jak zresztą widać

Bijemy rekordy offtopowania w offtopowym wątku.


Idę spać... dobranoc I jeszcze raz dziękuję