Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-21, 13:25   #4381
golden_eye
Wtajemniczenie
 
Avatar golden_eye
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: własne 4 kąty :-)
Wiadomości: 2 044
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez lili1987 Pokaż wiadomość
nie wiem czy normalny lekarz mi przepisze receptę na tabletki anty
jasne, że może, co nie znaczy, że każdy chce.
Cytat:
Napisane przez lili1987 Pokaż wiadomość
ja jak urodziłam to pierwsza myśl moja "koniec wolności, o Boże, nie wyjdę do kina, chcę do kina, chcę wyjść na miasto, chciałabym iść gdziekolwiek, ratunkuuuuu"
: hahaha::h ahaha:
golden_eye jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:26   #4382
lili1987
Zakorzenienie
 
Avatar lili1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez golden_eye Pokaż wiadomość
motylku, jak znam życie (od tej drugiej niemamowej strony) to jak tylko urodzi, to zacznie się brak koleżanek w ogóle raz że brak czasu i chęci, a dwa bo przecież zarażą dziecko. bo na ręce nie wolno brac niemowlaka, bo nie tak, bo źle, bo w ogóle obcy to wróg rozsiewający chorobę. potem będzie miała po czubek nosa pieluch, karmienia, mycia, usypiania i zamartwiania się i kiedyś pęknie. będzie chciała koleżanek, posiadówy przy kawie, plotek, nawet zwykłego wyżalenia się, że dziecko nie śpi, że mu się ulewa za każdym karmieniem, że już sił nie ma itp. komu to powie? mężowi? jakiej koleżance, skoro każdą prawie wyrzuci bo siedlisko zarazków? może sobie znajdzie mamusię inną do takich gadek, ale to raczej nie to samo co rozmowy z dobrą koleżanką, bo inna mamusia pewnie powie " twoje problemy to nic... MOJE sa WIĘKSZE!!!" i rozpocznie swój seans, zamiast wysłuchać, powspółczuć i poopowiadać coś na zupełnie inny temat. trzeba mieć znajomych z różnych kręgów i stopni zaawansowania w życiu rodzinnym, bo zwariować można od rozmów w kółko o pieluchach i kupkach (no chyba że ktoś może, ja bym nie mogła)jej też Ciebie zabraknie, tak łatwo sie dobrych znajomości nie zapomina. niestety na własnej skórze doświadczyłam tego co Ty, koleżanka również zaciążyła, urodziła i kontakt się urwał. ale trudno się wiecznie narzucać, skoro sama rezygnuje to ja już sobie odpuściłam, raz na miesiąc - dwa wyślę maila i czekam na odpowiedź może się kiedyś doczekam a jak nie to życzę jej innych dobrych koleżanek, niech jej ziemia lekką bedzie a wiatry sprzyjające.

idę robić obiadek, z klusek nici, ale ziemniaczki w zapasie na jutro gotuję
super to ujęłaś
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk

Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat

lili1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:27   #4383
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

napisalam smsa, ze załuje ze juz nie mamy ze soba takiego kontaktu jak kiedys, ona mi odp ze nie chodzi o czestotliwosc, tylko od "jakości poszanowania swoich poglądów życiowych" hm... wiec jej odp ze fakt poszanowania tego u nas brak i tyle, chyba koniec...
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:28   #4384
lili1987
Zakorzenienie
 
Avatar lili1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez golden_eye Pokaż wiadomość
jasne, że może, co nie znaczy, że każdy chce.
no ta jest akurat w porządku babka także mam nadzieję, że wypisze
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk

Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat

lili1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:29   #4385
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez golden_eye Pokaż wiadomość
jasne, że może, co nie znaczy, że każdy chce.
mi lekarz pierwszego kontaku odmówil wypisania recepty, mimo ze prosilam i mowilam ze tabsy mi sie konczą a ona swoje ze lekarz rodzinny nie ma uprawnien tylko gin
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:29   #4386
Nadia5
Zakorzenienie
 
Avatar Nadia5
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 6 132
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Lili zalezy na jakiego lekarza trafisz, ja miałam kiedyś sytuacje podbramkową-byłam z TŻem w trasie, a że miał "blisko" do szczecina to go szef przy okazji też tam wysłał + nocleg..no a ja przygotowana na wieczorny powrót do domu, nie miałam tabsów ze sobą no to jeździlismy po aptekach najpierw czy nam sprzedadzą, aż w końcu na jakiejś wiosce do ginekologa trafiliśmy, tyle ze nikt nie przyjmował a że na górze był pediatra to tam zawitaliśmy Lekarka potraktowała nas jak nieodpowiedzialnych gówniarzy (byliśmy już małżeństwem)...nie moja wina że wyglądam na 15 to jej mówie że nie chcemy dziecka i POTRZEBUJĘ tych tabsów!! pomarudziła i wypisała receptęale najpierw obdzwaniałam wszytskich jaki jest nr kasy chorych na śląsk Nigdy więcej....
dobrze że TŻ juz zmienił ta pokopaną pracę
__________________

Nadia5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:30   #4387
effie22
Wtajemniczenie
 
Avatar effie22
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 2 021
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez lili1987 Pokaż wiadomość
idę na 17.10 do lekarza ogólnego, ale chcę żeby mi tabletki anty wypisał na miesiąc. Bo zrobiłam głupotę za późno do gin się chciałam zapisać i dopiero za miesiac mogę do gin iść nie wiem czy normalny lekarz mi przepisze receptę na tabletki anty
Ja zawsze zostawiam recepte w tej samej aptece i czasem mi tam dadzą bez recepty np, jak lekarz ma urlop bo mówie, że potem im doniose



padłam
No bo one nawet makaronu z paczki nie potrafią zrobić Tzn ta jedna może i umie bo jest bardziej " dojrzała" ale ta druga to masakra, babcia jej gotuje i nakłada na talerz, mama utrzymuje ja i wszystko kupuje co chce. Niby ma fajnie, ale ma już 22 lata i jak znajdzie faceta i będzie chciała załozyć rodzine to kiepsko ją widze w roli SPD

Aha i jeszcze cos mi się przypomniało, moja kumpela ( też pani domu, matka dzieciom) Wyprała białą kurtke razem z różowymi adidasami , i potem mi sie pyta co ma zrobić bo ma rózową kurtke Tytuł SPD chyba jej się nie należy co myślicie??
effie22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-21, 13:31   #4388
lili1987
Zakorzenienie
 
Avatar lili1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
napisalam smsa, ze załuje ze juz nie mamy ze soba takiego kontaktu jak kiedys, ona mi odp ze nie chodzi o czestotliwosc, tylko od "jakości poszanowania swoich poglądów życiowych" hm... wiec jej odp ze fakt poszanowania tego u nas brak i tyle, chyba koniec...
motylku chyba serio nic z tego nie będzie widać, że jej nie zależy i odpisuje na odczepnego, więc po co Ci taka koleżanka:/
rzeczywiście chyba nie jest Wam po drodze
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk

Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat

lili1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:31   #4389
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

lilliii lekarz ogólny powinien ci wypisać recepte na tabsy (ja wypisuje u rodzinnego właśnie) tylko pod warunkiem ze masz dostarczoną ważną cytologie do swojej przychodni
u mnie tak jest oczywiście u ciebie może być inaczej

szybciutko sie pzrywitam i zmykam sorry nie mam dziś nastroju
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:33   #4390
lili1987
Zakorzenienie
 
Avatar lili1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Nadia5 Pokaż wiadomość
Lili zalezy na jakiego lekarza trafisz, ja miałam kiedyś sytuacje podbramkową-byłam z TŻem w trasie, a że miał "blisko" do szczecina to go szef przy okazji też tam wysłał + nocleg..no a ja przygotowana na wieczorny powrót do domu, nie miałam tabsów ze sobą no to jeździlismy po aptekach najpierw czy nam sprzedadzą, aż w końcu na jakiejś wiosce do ginekologa trafiliśmy, tyle ze nikt nie przyjmował a że na górze był pediatra to tam zawitaliśmy Lekarka potraktowała nas jak nieodpowiedzialnych gówniarzy (byliśmy już małżeństwem)...nie moja wina że wyglądam na 15 to jej mówie że nie chcemy dziecka i POTRZEBUJĘ tych tabsów!! pomarudziła i wypisała receptęale najpierw obdzwaniałam wszytskich jaki jest nr kasy chorych na śląsk Nigdy więcej....
dobrze że TŻ juz zmienił ta pokopaną pracę


ja do swojej przychodni idę, do swojej lekarki ogólnej także chyba obędzie się bez jaj no po prostu za późno do gin chciałam iść, a tabletek nie mam, a jutro muszę wziąć
myślę, że wypisze, co jej zależy to dość młoda lekarka i taka okay
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk

Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat

lili1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:33   #4391
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

lekarz pierwszego kontaktu MOŻE wypisać środki antykoncepcyjne, wszystko jest tylko kwestią jego dobrej woli kilka miesięcy temu miałam taką sytuację, że kończyły mi sie plastry, zadzwoniłam do gina po receptę i okazało się, że jest na urlopie, poszłam więc do mojego lekarza rodzinnego powiedziałam jak wygląda sytuacja i wypisał mi bez problemu
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-21, 13:34   #4392
lili1987
Zakorzenienie
 
Avatar lili1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
lilliii lekarz ogólny powinien ci wypisać recepte na tabsy (ja wypisuje u rodzinnego właśnie) tylko pod warunkiem ze masz dostarczoną ważną cytologie do swojej przychodni
u mnie tak jest oczywiście u ciebie może być inaczej

szybciutko sie pzrywitam i zmykam sorry nie mam dziś nastroju
ja do gin chodze prywatnie, także cytologii do przychodni nie dawałam może znajdę wyniki, bo mam chyba na wierzchu, także w razie co wezmę
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk

Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat

lili1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:36   #4393
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez effie22 Pokaż wiadomość
Aha i jeszcze cos mi się przypomniało, moja kumpela ( też pani domu, matka dzieciom) Wyprała białą kurtke razem z różowymi adidasami , i potem mi sie pyta co ma zrobić bo ma rózową kurtke Tytuł SPD chyba jej się nie należy co myślicie??
jasne, że jej sie należy tytuł SPD: Śmieszna Pani Domu
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:37   #4394
Nadia5
Zakorzenienie
 
Avatar Nadia5
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 6 132
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez lili1987 Pokaż wiadomość


ja do swojej przychodni idę, do swojej lekarki ogólnej także chyba obędzie się bez jaj no po prostu za późno do gin chciałam iść, a tabletek nie mam, a jutro muszę wziąć
myślę, że wypisze, co jej zależy to dość młoda lekarka i taka okay
ja mam to szczęście od dłuuugich lat, że od 2 miesięcy żyję bez tabsów
jakie to szczęście nie musieć o nich dziennie pamiętać

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
lekarz pierwszego kontaktu MOŻE wypisać środki antykoncepcyjne, wszystko jest tylko kwestią jego dobrej woli kilka miesięcy temu miałam taką sytuację, że kończyły mi sie plastry, zadzwoniłam do gina po receptę i okazało się, że jest na urlopie, poszłam więc do mojego lekarza rodzinnego powiedziałam jak wygląda sytuacja i wypisał mi bez problemu
ja mam tak że jak skończą mi się tabsy to mogę iść bez wizyty do pani w rejestracji po receptę. Ona tylko bierze pieczątkę od lekarza i góra na nast dzień mam receptę pod warunkiem że mam ważną kontrolę a ost. wizyta nie było 2 lata temu
__________________

Nadia5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:37   #4395
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez golden_eye Pokaż wiadomość
no bo jeszcze to potraktuję poważnie i dopiero będziesz miała co czytać :hahaha : ostrzegam, że potrafię zapisać w pamiętniku - normalnie 4 strony a5 dziennie, a w przypływie emocji do 10... pisanie na klawiaturze idzie mi szybciej, łapię więcej myśli co przekłada się na zwiększoną ilość stron do czytania n adal jesteś chętna???
Ależ oczywiście! Zachęciłaś mnie jeszcze bardziej!


Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
zeby nie pisać długiego posta to postaram sie w skórcie.

Mam kumpele, znamy sie od podstawówki, najsilniejsza wieź to chyba w liceum byla, potem studia, ona sie wyprowadzila to kontakt mniejszy, jednak jak sie spotykałysmy to nagadac sie nie mogłysmy.
Ona wyszla za mąz, ja tez.

wszystko sie zmienilo od chwili kiedy wyszlo ze my bedziemy miec psa, zaczeły sie jazdy ze po co mi pies, ze mam myslec o dziecku a nie sprowadzac kolejne zwierze do domu, ze co zrobie jak bedziemy w pracy i jak to on bedzie cierpiał (nie cierpi), ze co z wyjazdami (zabieramy go ze soba wszedzie), ze sobie na pewno nie dam rady, co bedzie z psem jak pojawi sie dziecko (nic bedzie a co ma byc? ) itp

ogolnie mialam dosc tych jazd, wiec nijako kontakty osłabły.

Miałysmy sie spotykać kiedys, okazalo sie ze ona jest w ciazy, wiec powiedziala jasno ze przyjechac mozemy, ale bez psa, bo ma zarazki wiec w takim układzie to nie pojechalismy tam

i teraz mamy kontakt smsowy na zasadzie co u ciebie, odp "wszystko ok" i tyle i tak jakos mi sie smutno zrobilo...
Hmmm... Postaram się być obiektywna i spojrzeć na to z każdej strony
1) w ciąży odbija - to fakt. Więc trzeba mieć to na uwadze... Ale...
2)...ciąża to nie choroba psychiczna i nie może być usprawiedliwieniem wszystkich głupot czynionych przez przyszłą mamusię. Ona jest gotowa na dziecko, Ty nie. Ona chce bawić się pieluchami, Ty wolisz mieć psiaka. To Wasze indywidualne decyzje i skoro byłyście dobrymi kumpelami, to jedna drugą powinna wspierać i dopingować, ewentualnie razem rozważyć wszystkie za i przeciw, ale nie krytykować!
3) "Nie przychodzić z psem, bo zarazki"... O losie! Przede wszystkim - sorry - ta laska jest głupia! Bo co z tego, że przyjedziesz bez psa?! Przejdziesz w jej drzwiach jakąś kwarantannę? Odzarazkują Cię na wejściu? Poza tym zarazki są WSZĘDZIE - a psy akurat nie należą do jakichś super zarażających...
4) Niech pamięta, że jak będzie trzymać siebie i dziecko pod kloszem, to nic dobrego z tego nie wyjdzie...
5) Jedynym usprawiedliwieniem może być jej ogólna niechęć to zwierząt... Ale takich ludzi nie lubię, więc koniec tematu...

Nie przejmuj się, nie warto Ja też wybrałabym Domi zamiast dziecka

Cytat:
Napisane przez Anett23 Pokaż wiadomość
Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze, to też zauważyłam, że jakoś ciężko się tu "przebić". Czytam forum od początku, ale kilka dni temu postanowiłam coś napisać i odniosłam wrażenie, że wszystkie już tu piszecie ze sobą od jakiegoś czasu i nowej osobie będzie ciężko się tu "zadomowić". No trudno jak mam coś do powiedzenia, to i tak piszę, może ktoś mnie kiedyś zauważy
Przebijaj się mocno! Wal drzwiami i oknami!

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
Chyba sie do psa nie przyzwyczai, bowiem gdy jej siostra zaszła w ciąze, a mieli wtedy kota...kot zostal od razu wyrzucony z domu - od razu i na zawsze....bo kot i ciaza = katastrofa....
Normalnie nóż mi się otwiera, jak takie rzeczy słyszę! Pragnąć obalić wszelkie mity chcę tylko powiedzieć, że nawet z toksoplazmozą można urodzić zdrowe dziecko. Bowiem toksoplazmoza ma podobno jakieś tam etapy i tylko w tym pierwszym jest niebezpieczna. I np. może być tak, że mieszkało się kiedyś tam z kotem, zaraziło się, ale po iluś tam latach - mimo bycia "chorą" - wirus nie jest już kompletnie szkodliwy i można spokojnie rodzić dzieci.

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
chyba ze jestem monotematyczne, to mi powiedzicie
Mi też mówcie, jak za bardzo będę "kocić"
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-21, 13:37   #4396
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Lili ja jak bralam tabsy, to do lekarza rodzinnego zanosiłam swoje dane i nazwe leku na karteczce i nastepnego dnia była recepta. Jeszcze nigdy nie słyszalam, ze mi nie wypisza bo coś tam . Z kolei lekarz dermatlog dał mi jakies takie zaswiadczenie, ze lekarz ogolny bedzie mogl mi takie leki wypisywac. Moze warto zalatwic coś takiego w razie wuu

Lece sie szykowac i na przymiarke Jak bedzie ok to podrzuce Wam fotki
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:38   #4397
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez effie22 Pokaż wiadomość

Aha i jeszcze cos mi się przypomniało, moja kumpela ( też pani domu, matka dzieciom) Wyprała białą kurtke razem z różowymi adidasami , i potem mi sie pyta co ma zrobić bo ma rózową kurtke Tytuł SPD chyba jej się nie należy co myślicie??


Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
l
szybciutko sie pzrywitam i zmykam sorry nie mam dziś nastroju
zle sie czujesz czy to cos innego?

Cytat:
Napisane przez lili1987 Pokaż wiadomość
ja do gin chodze prywatnie, także cytologii do przychodni nie dawałam może znajdę wyniki, bo mam chyba na wierzchu, także w razie co wezmę
daj znac czy sie udało
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:39   #4398
lili1987
Zakorzenienie
 
Avatar lili1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez effie22 Pokaż wiadomość
ma już 22 lata i jak znajdzie faceta i będzie chciała załozyć rodzine to kiepsko ją widze w roli SPD
no cóż... będzie musiała znaleźć męża, który zechce zostać Seksownym Panem Domu, a ona będzie Siedzącą Panią Damą
Cytat:
Napisane przez effie22 Pokaż wiadomość
Wyprała białą kurtke razem z różowymi adidasami , i potem mi sie pyta co ma zrobić bo ma rózową kurtke
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk

Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat

lili1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:41   #4399
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
też mam dzisiaj frytki z biedro
No i po mnie. Też będą frytki. W ramach diety rzecz jasna.


W ogóle to się czymś pochwalić chciałam - chociaż nie, może nie powinnam, bo się wtedy coś odwróci przeciwko mnie i po mnie...
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!

Edytowane przez ijaa
Czas edycji: 2010-09-21 o 13:45
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-21, 13:43   #4400
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Nadia5 Pokaż wiadomość
ja mam to szczęście od dłuuugich lat, że od 2 miesięcy żyję bez tabsów
jakie to szczęście nie musieć o nich dziennie pamiętać
a mi moich brakuje, jak mi sie okres spóznia, wpadam w wielką schize one jakos mi dawały kompfort psychiczny

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
2)...ciąża to nie choroba psychiczna i nie może być usprawiedliwieniem wszystkich głupot czynionych przez przyszłą mamusię. Ona jest gotowa na dziecko, Ty nie. Ona chce bawić się pieluchami, Ty wolisz mieć psiaka. To Wasze indywidualne decyzje i skoro byłyście dobrymi kumpelami, to jedna drugą powinna wspierać i dopingować, ewentualnie razem rozważyć wszystkie za i przeciw, ale nie krytykować!
własnie ja rozumiem ze ona chcialaby sie podzielic ze mna czyms o dziecku, ale ja z nia o psie tez....


Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Normalnie nóż mi się otwiera, jak takie rzeczy słyszę! Pragnąć obalić wszelkie mity chcę tylko powiedzieć, że nawet z toksoplazmozą można urodzić zdrowe dziecko. Bowiem toksoplazmoza ma podobno jakieś tam etapy i tylko w tym pierwszym jest niebezpieczna. I np. może być tak, że mieszkało się kiedyś tam z kotem, zaraziło się, ale po iluś tam latach - mimo bycia "chorą" - wirus nie jest już kompletnie szkodliwy i można spokojnie rodzić dzieci.
oczywiscie!!!!!
ja sie wychowalam na wsi, wsród zwierzat, mialam duzo kotów biegających po podwórku, niektóre znajdy i na pewno jak je głaskałam to wiele razy bralam ręce do buzi i zyje
to samo dotyczy psów, krów i innych zwierzat

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość

Lece sie szykowac i na przymiarke Jak bedzie ok to podrzuce Wam fotki
ja tez chce widziec
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:46   #4401
lili1987
Zakorzenienie
 
Avatar lili1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
Lili ja jak bralam tabsy, to do lekarza rodzinnego zanosiłam swoje dane i nazwe leku na karteczce i nastepnego dnia była recepta. Jeszcze nigdy nie słyszalam, ze mi nie wypisza bo coś tam . Z kolei lekarz dermatlog dał mi jakies takie zaswiadczenie, ze lekarz ogolny bedzie mogl mi takie leki wypisywac. Moze warto zalatwic coś takiego w razie wuu
ja liczę na to, że ona mi wypisze od razu, bo nie chce mi się znowu drugi raz tam jutro Tż'a angażować

teraz się boję, czy mi wypisze te tabletki no 2 godziny niepewności jeszcze jak nie to muszę iść jutro do innego, bo o 22 zawsze biorę

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
zmykam sorry nie mam dziś nastroju
coś nie tak jest ?
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk

Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat

lili1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:46   #4402
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 392
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Motylku nie przejmuj się Widać jej nie zależy, więc nie warto się starać...

Ja kiedyś od koleżanek na uczelni usłyszałam, że ja taka "poważna" jestem, bo już zaręczona i chcę mieszkać z chłopakiem (jeszcze wtedy dopiero myśleliśmy o mieszkaniu). I ostatnio się mnie koleżanka zapytała czy będę do niej do akademika na imprezy przyjeżdżać to jej mówię, że to zależy też od mojego TŻ, bo jakoś głupio bym się czułą bawiąc się super w akademiku, a on sam w domu, bo np od 8 do pracy... jej spojrzenie wtedy mówiło wszystko
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:49   #4403
Nadia5
Zakorzenienie
 
Avatar Nadia5
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 6 132
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
a mi moich brakuje, jak mi sie okres spóznia, wpadam w wielką schize one jakos mi dawały kompfort psychiczny



własnie ja rozumiem ze ona chcialaby sie podzielic ze mna czyms o dziecku, ale ja z nia o psie tez....




oczywiscie!!!!!
ja sie wychowalam na wsi, wsród zwierzat, mialam duzo kotów biegających po podwórku, niektóre znajdy i na pewno jak je głaskałam to wiele razy bralam ręce do buzi i zyje
to samo dotyczy psów, krów i innych zwierzat



ja tez chce widziec
dziecko trzymane pod kloszem częściej choruje
nom ja aktualnie będe miała komfort a na brak okresu będe czekała, miejmy nadzieję że nie za długo

Cytat:
Napisane przez lili1987 Pokaż wiadomość
ja liczę na to, że ona mi wypisze od razu, bo nie chce mi się znowu drugi raz tam jutro Tż'a angażować

teraz się boję, czy mi wypisze te tabletki no 2 godziny niepewności jeszcze jak nie to muszę iść jutro do innego, bo o 22 zawsze biorę

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------


coś nie tak jest ?
też zawsze o 22 brałam
__________________

Nadia5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:50   #4404
lili1987
Zakorzenienie
 
Avatar lili1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Nadia5 Pokaż wiadomość
też zawsze o 22 brałam
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk

Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat

lili1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:52   #4405
Nadia5
Zakorzenienie
 
Avatar Nadia5
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 6 132
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Motylku nie przejmuj się Widać jej nie zależy, więc nie warto się starać...

Ja kiedyś od koleżanek na uczelni usłyszałam, że ja taka "poważna" jestem, bo już zaręczona i chcę mieszkać z chłopakiem (jeszcze wtedy dopiero myśleliśmy o mieszkaniu). I ostatnio się mnie koleżanka zapytała czy będę do niej do akademika na imprezy przyjeżdżać to jej mówię, że to zależy też od mojego TŻ, bo jakoś głupio bym się czułą bawiąc się super w akademiku, a on sam w domu, bo np od 8 do pracy... jej spojrzenie wtedy mówiło wszystko
a ja w czerwcu na impreze w akademiku zabrałam TŻa ze sobą robił za szofera a ja oblałam obronę koleżanki i jej powrót w rodzinne strony samej by mnie pewnie nie puścił bo...kiepskie połączenie, a nocleg na akademikach odpadał....zazdrośnik z niego, ale nigdy się nie przyzna
zresztą jakoś po ślubie nie wyobrażam sobie zabawy bez TŻa
__________________

Nadia5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:53   #4406
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

lillii chłop mnie wkur ...
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:53   #4407
golden_eye
Wtajemniczenie
 
Avatar golden_eye
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: własne 4 kąty :-)
Wiadomości: 2 044
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
mi lekarz pierwszego kontaku odmówil wypisania recepty, mimo ze prosilam i mowilam ze tabsy mi sie konczą a ona swoje ze lekarz rodzinny nie ma uprawnien tylko gin
no właśnie dlatego napisałam, że nie zawsze chcą, ale uprawnienia mają. wiele razy miałam receptę od rodzinnego, raz tylko był problem - też tłumaczenie że tylko gin, ale po co mi gin skoro pierwszy lepszy z brzegu prywatnie czy na kasę wypisuje receptę na życzenie? ile razy się spotkałam z pytaniem "a jakie pani chce"... porażka. mówię o gin, bo rodzinny to raczej musi zapytać . ale uprawnienia ma (pytałam swojej ginki) i nigdy nikt mi nie odmówił wydania leku z recepty wypisanej przez rodzinnego. rodzinni się boją może konsekwencji wchodzenia w uprawnienia lekarskie, gin robił specjalizację z ginekologii dłużej niż rodzinni a traci pacjentów... nie wiem, nie wnikam, ale i bez recepty zdarzało mi się wiele razy kupić, donosiłam receptę potem (miałam na to miesiąc). raz się wyłgałam w obcej aptece, że mąż mi wyrzucił tabletki a ja nie chcę dziecka i już. baba oczy zrobiła wielkie ale sprzedała, recepty nie musiałam donosić, bo powiedziała że mają nadprogramowe opakowania.
ijaa chwal się chwal
golden_eye jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-21, 13:55   #4408
lili1987
Zakorzenienie
 
Avatar lili1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
lillii chłop mnie wkur ...
nie przejmuj się, mój mnie też nieraz wnerwi tylko, że ja jestem taka wygadana, że nawet na 10 minut się nie umiem obrazić
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk

Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat

lili1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:56   #4409
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
lillii chłop mnie wkur ...
Uuuuuu, nie będzie dzisiaj obiadu.

Ponarzekaj trochę na niego, lepiej Ci będzie zobaczysz.


Ej dobra, bo mnie duma rozpiera. Jak tak dalej pójdzie, a nic nie wskazuje na to żeby było inaczej to w tym miesiącu odłożymy minimum 400zł. Widać, że jak się chce to można.
Normalnie niby mała rzecz, a tak cieszy.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:56   #4410
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

mnie osobiście drażni ciut inne podejście
niektorzy sadzą ze kobity majace dziecko/ci nie potrafią o niczym gadać, miny ludzi którym mówie przykladowo ze przeczytałam ksiązke czy obejrzalam afjny film sa takie to ty masz czas czytać /pglądać heheh
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.