Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

[peperonik]

Napisane przez Sola1

Ciekawe co byłoby jakby nas wsiadło 10

mogłoby byc ciekawie, ogolnie lubie ta chwile konsternacji jak wsiadam ,a ludzie tak po sobie wzrokiem hmm moze ktos inny ustapi

[marti86]

Napisane przez agasobo

Marti - może poszukaj w googlach, albo popytaj znajomych - ja zaraz też swoje "fotograficzne" znajomości zapytam

możliwe, że tak leży - to by znaczyło, że z lewej rączkami mi dokłada, a z prawej nóżkami.... cfaniak mały


Miciuś, a może weź to "na żarty" - załóż jakąś sexy bieliznę, wysokie obcasy, włącz muzykę, zapal świeczki - zrób striptease - na pewno nie będzie mógł Ci się oprzeć no i może coś do niego dotrze i się odblokuje

ja czuje po czkawce jak maly sie przerzuca z lewej na prawa ale nogi nadal w gorze czasami czuje ruchy doslownie wszedzie-akrobata

Napisane przez Pokrzywka19

Adaśko chyba też sie przekrecił jeszcze wczoraj kopniaki czułam po lewej stronie a aktualnie czuję po prawej.


Wybaczcie ale wyobraziłam teraz siebie w takiej sexy bieliźnie i w wysokich obcasach i robiącą striptease i wybuchłam śmiechem teraz z tym brzuchem i z tymi kilogramami prędzej bym się przewróciła i zaplątała w ta sexy bieliznę hehe

moze ja jakas dziwna jestem ale ja sie czuje sexi nawet

Super ze Kamila ma mleczko i moze malemu sciagac!!!!!!!!!!!!!!

[Pokrzywka19]

Napisane przez peperonik

mogłoby byc ciekawie, ogolnie lubie ta chwile konsternacji jak wsiadam ,a ludzie tak po sobie wzrokiem hmm moze ktos inny ustapi

Mi się jeszcze nie zdarzyło aby ktoś mi ustąpił miejsca czy też przepuścił w kolejce, zazwyczaj udają ze nie widzą...

[peperonik]

marti ty nie jestes dziwna,bylabys jakbys sie nie czula seksi z takim wygladem

ja tez czasem sie czuje seksi,ale jak sie ładnie ubiore, dekolt wyeksponuje,oko pomaluje,bo jak w kregoslupie strzyka,pachwiny ciagna i stekam jak wstaje z lozka to raczej wtedy mi daleko do sex-bomby

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez Pokrzywka19

Mi się jeszcze nie zdarzyło aby ktoś mi ustąpił miejsca czy też przepuścił w kolejce, zazwyczaj udają ze nie widzą...

niektorzy ludzie to swinie

[Pokrzywka19]

Idę pod ten prysznic w końcu.
O jej a za półtorej godziny zaczynamy 27 t.c


Patrzcie jak to maleństwo szaleje w brzuszku szok http://www.youtube.com/watch?v=mZH_4...feature=g-vrec

[Sola1]

Napisane przez marti86

moze ja jakas dziwna jestem ale ja sie czuje sexi nawet

Marti - wiem, że ta dieta cukrzycowa daje Ci ostro w kość, ale to pewnie dzięki niej czujesz się sexy

Napisane przez peperonik

ja tez czasem sie czuje seksi,ale jak sie ładnie ubiore, dekolt wyeksponuje,oko pomaluje,bo jak w kregoslupie strzyka,pachwiny ciagna i stekam jak wstaje z lozka to raczej wtedy mi daleko do sex-bomby [COLOR="Silver"]

Ja obecnie czuję się raz lepiej raz gorzej w swoim ciele, ale absolutnie nie czuję się seksowna - nawet nie chodzi o to, że przytyłam, ale przede wszystkim dlatego, że czuję, że ze mnie zrobił się taki nieporadny gramoluch

[niteczka83]

Napisane przez peperonik

sola to miłe,ze mialyscie miejsce, nam tylko jedno ustapili

Oj tam, ale za to Pani obok miała nietęgą minę - chyba nie wiedziała jak się zachować

Napisane przez peperonik

mogłoby byc ciekawie, ogolnie lubie ta chwile konsternacji jak wsiadam ,a ludzie tak po sobie wzrokiem hmm moze ktos inny ustapi

Też to zauważam. Albo ta mina w kolejce - wzrok na brzuch i jak najszybciej gdzieś indziej - bo jeszcze będzie trzeba przepuścić
A z tymi 10 to by dopiero był problem

Napisane przez Pokrzywka19

Patrzcie jak to maleństwo szaleje w brzuszku szok http://www.youtube.com/watch?v=mZH_4...feature=g-vrec

Normalnie Obcy

[Sola1]

Napisane przez Pokrzywka19

Idę pod ten prysznic w końcu.
O jej a za półtorej godziny zaczynamy 27 t.c


Patrzcie jak to maleństwo szaleje w brzuszku szok http://www.youtube.com/watch?v=mZH_4...feature=g-vrec

Ciekawe, czy u nas też tak będzie widać w 38 tygodniu

[agasobo]

poczytałam sobie wątek "Zajawki naszych dzieci" ale się uśmiałam.
Zacytuję Wam ( mam nadzieję, że autorki się nie będą denerwowały):

"Moj jest psem co rano prawie, przy zdejmowaniu pizamy zostawia bluzke na glowie tak, aby rekawy wisialy, to sa uszy i biega goly na czworaka po domu z tymi wiszacymi rekawami i szczeka: hau hau, pies chce kosc, hau hau"

"Mój brat w wieku jakichś 6 lat miał zajawkę na bycie księdzem. Odprawiał całą mszę i nawet zbierał drobne na tacę.
Potem zafascynowała go Droga Krzyżowa. Do tego stopnia, że kładł się na podłodze i udawał, że wisi na krzyżu. Bierki między palcami robiły za gwoździe. Zaznaczam, że nie pochodzimy z rodziny religijnych fanatyków, po prostu dziecię podłapało bakcyla któregoś dnia w kościele..."

"Mój (3lata) ma faze na bycie mikołajem ja musze być wtedy reniferem i wozić go po mieszkaniu :P w pewnym momencie zeskakuje i gmera mi przy nogach i daje tacie albo pluszakom ,,prezent z dupki renifera''. Nie pytajcie - nie mam bladego pojęcia skąd to się wzięło :/"

po prostu aż się popłakałam z "prezentu z dupki renifera"

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez Pokrzywka19

Patrzcie jak to maleństwo szaleje w brzuszku szok http://www.youtube.com/watch?v=mZH_4...feature=g-vrec

słodko... tatuś bawi się z dzidziusiem, a mamusia na lapku na wizażu siedzi

[Dojotka1987]

Napisane przez agasobo

poczytałam sobie wątek "Zajawki naszych dzieci" ale się uśmiałam.
Zacytuję Wam ( mam nadzieję, że autorki się nie będą denerwowały):

"Moj jest psem co rano prawie, przy zdejmowaniu pizamy zostawia bluzke na glowie tak, aby rekawy wisialy, to sa uszy i biega goly na czworaka po domu z tymi wiszacymi rekawami i szczeka: hau hau, pies chce kosc, hau hau"

"Mój brat w wieku jakichś 6 lat miał zajawkę na bycie księdzem. Odprawiał całą mszę i nawet zbierał drobne na tacę.
Potem zafascynowała go Droga Krzyżowa. Do tego stopnia, że kładł się na podłodze i udawał, że wisi na krzyżu. Bierki między palcami robiły za gwoździe. Zaznaczam, że nie pochodzimy z rodziny religijnych fanatyków, po prostu dziecię podłapało bakcyla któregoś dnia w kościele..."

"Mój (3lata) ma faze na bycie mikołajem ja musze być wtedy reniferem i wozić go po mieszkaniu :P w pewnym momencie zeskakuje i gmera mi przy nogach i daje tacie albo pluszakom ,,prezent z dupki renifera''. Nie pytajcie - nie mam bladego pojęcia skąd to się wzięło :/"

po prostu aż się popłakałam z "prezentu z dupki renifera"

hehehe)

[happy_eve]

Napisane przez Kamalika

No i się wzieło i zesra.ło i się nie spotkam dzisiaj z dziewczynami

Poszalałam sobie z praniem i prasowaniem i wczoraj zaczęłam plamić więc od wczorajszego wieczora leki i leżenie Jaka ja jestem durna - tyle czasu a ja nie mogę się przestawić na to że w ciąży nie ma słowa
MUSZĘ !!!

Ojej, to teraz odpoczywaj!

Napisane przez marti86

wiadomosc od Madzi
"Jestem po USG i badaniach, wszystko jest lepiej niz sie zapowiadalo. Szyjka, jak sie okazuje, jest zamknieta i dluga - 3,7cm, moj lekarz sie mylil. Bole wynikaja z ucisku na kreg. Mam nadzieje, ze jutro do domu, choc warunki mam super - sama na sali, odwiedziny bez ograniczen. Jak tam Kamilka, sa jakies wiesci? Pozdrawiam wizaz z tych moich 'wczasow' "

Super

Napisane przez T'ai

jeszcze dla was mój brzuszek dzisiaj

Piękny brzuszek

Napisane przez agasobo

info na fb od Kamili: wrocilam wlasnie od malegoo, jest malusienki, nawet nie wyobrazacie sobie jak maly, ma 40cm. dostal moje mleko kapeczke tylko ale toleruje je narazie. przepiekny jest. a ja wkoncu wstalam z lozka

Napisane przez Dojotka1987

przyznam sie bez bicia... nie nadrobie Was ;p gaduly
jestem po wizycie szyjka zamknieta... zla jestem bo nie mierzyl mi dlugosci ale tak na fotelu stwierdzilam ze ma 3cm;/
synek spoko w ciagu 3tyg przytyl 0,5 kg czyli ma 1800 nastepna wizyte mam za 2tyg

I kolejne dobre wieści

Napisane przez halwaya

A może ktoś na spotkanie w Oxfordzie by reflektował?

Ja Tylko trochę mam daleko

Napisane przez emylka86

no to ja po wizycie!

najważniejsze, szyjka trzyma mocno nic się nie otwiera, ma 3 cm z małym hakiem... nie pamiętam z wrażenia ile... ale jest dobrze i nic na razie nie zapowiada, by miała puszczać... oby...

malutki zdrowo rośnie ma już 1kg, i lekarz stwierdził że będzie dryblas, bo ma długie nogi... wszystko pięknie pokazywał, tylko tradycyjnie buźkę chował, trochę go pomęczyliśmy to coś tam nam pokazał się ; p jest śliczny!

Cudownie

Napisane przez evvelina88

serduszko pięknie bije, a mały waży prawie 900... ciałko symetryczne i większe o 2tyg, a ból po prawej stronie pleców najprawdopodobniej jest związany z kolką nerkową, jest powiększona i mam zrobić jak najszybciej wyniki moczy, jeśli będę miała w osadzie powyżej 10 leukocytów, to w poniedziałek dostane tabletki.

Cieszę się, że z małym wszystko ok

[Pokrzywka19]

Napisane przez agasobo

słodko... tatuś bawi się z dzidziusiem, a mamusia na lapku na wizażu siedzi

He, he dokładnie.

Napisane przez niteczka83

Też to zauważam. Albo ta mina w kolejce - wzrok na brzuch i jak najszybciej gdzieś indziej - bo jeszcze będzie trzeba przepuścić
A z tymi 10 to by dopiero był problem

Oj skąd ja to znam



Ok Kochan Uciekam niedługo TŻ będzie

Acha jeszcze godzinka i zaczynamy 27 t.c

Spijcie słodko

[marti86]

http://joannazielinska-fotografia.bl...orodki_14.html

spojrzcie-czy takie zdjeica mozna nazwac tandeta???? i okreslic ich autorke "moze i robi ladne zdjecia ale..."

chyba wiem czemu sie tak uniosla...urazilo ja to chyba...znalazlam 2 dziewczyny ktore zajmuja sie fotografia w olsztynie i napisalam do nich.
szkoda ze ta ma zajete terminy do konca roku bo bez kitu bym podjechala do tego poznania zrobic malemu foty...nie wspomne o cenie...u tej mojej pakiet maxi 850 a tu 550....

[peperonik]

marti sliczne te zdjecia

aga prezent z dupki renifera mnie na lopatki rozlozyl

DeKajka tesknimy za Toba

[musso4]

No i ja też wylądowałam w szpital skurcze co kilka minut, a nic dzisiaj nie robiłam, zadzwoniłam do ginka, kazał od razu na IP jechać, leżę z kroplówką z fenoterolu i dostaję sterydy w zastrzykach, do poniedziałku tu zostanę tęsknie za Klaudią
ps. Na szczęście z szyjką wszystko ok.

[Dojotka1987]

Napisane przez marti86

http://joannazielinska-fotografia.bl...orodki_14.html

spojrzcie-czy takie zdjeica mozna nazwac tandeta???? i okreslic ich autorke "moze i robi ladne zdjecia ale..."

chyba wiem czemu sie tak uniosla...urazilo ja to chyba...znalazlam 2 dziewczyny ktore zajmuja sie fotografia w olsztynie i napisalam do nich.
szkoda ze ta ma zajete terminy do konca roku bo bez kitu bym podjechala do tego poznania zrobic malemu foty...nie wspomne o cenie...u tej mojej pakiet maxi 850 a tu 550....

cudowne

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

Napisane przez musso4

No i ja też wylądowałam w szpital skurcze co kilka minut, a nic dzisiaj nie robiłam, zadzwoniłam do ginka, kazał od razu na IP jechać, leżę z kroplówką z fenoterolu i dostaję sterydy w zastrzykach, do poniedziałku tu zostanę tęsknie za Klaudią
ps. Na szczęście z szyjką wszystko ok.

z tymi skurczami to urwanie glowy;/ a boli Cie brzuch??
po kroplowce Ci przejdzie 3mam kciuki ze wszystkich sil

[peperonik]

Napisane przez musso4

No i ja też wylądowałam w szpital skurcze co kilka minut, a nic dzisiaj nie robiłam, zadzwoniłam do ginka, kazał od razu na IP jechać, leżę z kroplówką z fenoterolu i dostaję sterydy w zastrzykach, do poniedziałku tu zostanę tęsknie za Klaudią
ps. Na szczęście z szyjką wszystko ok.

trzymam ogromne kciuki, dobrze,ze szyjka w porzadku

dobrej nocki dziewczynki

[musso4]

Nic mnie nie boli, tylko dół złapałam, po kroplówce już lepiej, nie wiem czy słusznie spanikowałam, może do rana samo by przeszło... albo bym urodziła... I bądź tu człowieku mądry

[Dojotka1987]

powiem Wam ze nigdy sie nie interesowalam tematem "ciaza" zawsze mi sie wydawalo ze w tym blogoslawionym stanie kobiety bez problemow czekaja na przyjscie dziecka nie mialam swiadomosci ile komplikacji moze byc... mowiac krotko jak nie urok to sraczka;/
Aga trzymaj sie cieplo i sie nie stresuj ja spedzilam w szpitalu 8 dni i smialo moge powiedziec ze nie wspominam tego czasu jakos bardzo pozytywnie;/ z dnia na dzien czlowiek sie bardziej doluje;/
dlatego mam nadzieje ze kroplowki pomoga i wyjdziesz w poniedzialek bedzie dobrze

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

Napisane przez musso4

Nic mnie nie boli, tylko dół złapałam, po kroplówce już lepiej, nie wiem czy słusznie spanikowałam, może do rana samo by przeszło... albo bym urodziła... I bądź tu człowieku mądry

nie stresuj sie bo skurcze uwielbiaja stres i nerwy;/ wiem to z doswiadczenia;/ i nie dotykaj brzucha bo wtedy sie nasilaja;/
pamietaj ze najwazniejsze jest dziecko ktore nosisz pod serduszkiem bedzie dobrze

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

1 w nocy a ja sowa;] uciekam spac, moze zasne buziaczki
Aga bedzie dobrze

[Mystiquee]

Dziewczyny trzymajcie się!
Muso będzie dobrze!! Trzymam kciuki!

Ja też nocny marek jestem

[aerien83]

Hej dziewczynki

Dzisiaj ja na porannym dyżurze nie śpię od 4
Obudził mnie budzik męża i wstałam, i tak nie śpię

musso4 kurcze kochana trzymam kciuki żebyś jak najprędzej wyszła

Pozostałym gratuluję udanych wizyt i spotkania (świetne fotki dziewczynki), nadal trzymam kciuki za muminka i jej Laurę, za magdęef, za kamilkak90 i Nataniela

Mam zły humor od wczoraj.
Zakupy poniekąd udane: dorwałam fajne botki, niestety beżowe, bo z czarnych rozmiaru nie mieli Ale wzięłam, bo nie mam w czym chodzić, tak mam popuchnięte stopy: w żadne swoje buty (poza sportowymi najkami) już nie wejdę W każdym razie brak czarnego koloru jakoś strasznie mnie zdołował i odreagowałam na mężu Chyba jestem psychiczna
Ale to już nawet nie o te głupie buty chodzi, po prostu czuję się coraz gorzej i coraz mniej atrakcyjna I bez różnicy czy w butach czarnych czy beżowych - i tak wyglądam źle I wnerwia mnie, że każdy się na mój brzuch gapi
Połaziłam po tej galerii handlowej i widzę, że mam mega doła

W matrasie nabyłam "Język niemowląt", polecany przez przyjaciółkę - wiem, że mamy na mailu, ale wolę wersję papierową

Nie lubię sobót
Dzisiaj serwuję ziemniaczki, mielone w sosie grzybowym i buraczki.
I walczę ze złym humorem

Buziaki kochane, udanego dnia

[dorcia2120]

wiem dziewczyny że powinien to ze mną to uzgodnić ech ale on chyba nie był tego świadomy. Już się zoriętowałam na co ta kasa. Szwagier wygrał jakiś przetarg na ziemniaki czy coś takiego, bo przyjechał dzis już terenowym samochodem po przyczepkę.

Napisane przez Ma_majka

A o jakiej górce Ty piszesz???

o mieszkaniu pod dachem tak są dwa pokoje ale je trzeba przerobić . koszt to tylko byłby materiał. Bo nie musielibyśmy brać ludzi, Gdyż każdy w rodzinie miał z tym styczność. więc kanalizacja ogrzewanie wszelkie układanie płytek i przeróbkie nie było by problemu z tym


Witam dziewczyny . nie mam dzis humoru. po 5tym razem wstania do łazienki w nocy przestałam liczyć . prawie nie spałam. Pogoda jest do bani. Boli mnie głowa. Prawie sie poparzyłam kawą. maluszek już powiedział mi dzień dobry między 5.30 a 6.00.


męża już w domu nie ma. Pojechał po ludzi. czeka mnie kolejny dzień samej w domu

[kaaamila1]

Dzień Dobry !

Dzisiaj z moją córeczką zaczynamy 32 t.c., czyli 8 miesiąc

Zaczynam cierpiec na bezsennośc.. mąż śpi a ja od 6.00 jestem na nogach..

Gratuluje wczorajszych udanych wizyt i rozpoczęcia nowych tygodni ciąży

Dziewczyny zazdroszczę spotkania ! Piękne zdjęcia i piękne brzuszki

Musso- trzymaj się Kochana ! Dobrze, ze pojechałaś na IP! Nie ma co zwlekac z takimi dolegliwościami ! Oby wszystko było dobrze i wypuścili Cię do domku

Cieszę się, że Kamilka karmi małego swoim mleczkiem !

Udanej soboty życzę

[halwaya]

Ale ja dziś pospałam - do 6:00 a odpadłam już koło 21:00 0 więc jest sukces

Peperonik - dzięki za udostępnienie albumu - świetne zdjęcia dziewczynki i świetnie wyglądacie - super mamuśki. Fajnie, że wam spotkanie się udało Pozdrawiam

Trzymam kciuki musso4! Dużo zdrówka życzę! Trzymaj się.

Aerien mnie przegoniła.. teraz ona dyżur wcześniej zaczyna Ale powiem Ci, że ja też coś kiepskie te zakupy miałam.. wahałam się nad kilkoma rzeczami.. dumałam. Chciałam sobie nowy portfel kupić, ale wydawał mi się za drogi - mimo, że bardzo mi się podobał nie potrafiłam podjąć decyzji.. to samo miałam z bluzką.. a potem z butami.. tak więc jedynie o fryzjera zahaczyłam, bo miałam dość już mojej fryzury (jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży to na urlopie w PL poszłam do 'słynnego' opolskiego fryzjera, który ma swoją wizję - wyszłam z paziem i pejsami - tragedia! Potem sobie zapuszczałam - sama przycinając grzywkę (bo pejsy chyba tego samego dnia jeszcze obcięłam) i teraz doszłam do etapu, gdzie już miałam dość.. zrobili mi w końcu normalną fryzurę i od razu lepiej się czuję Mój tż mi każe zapuszczać włosy znów Domyślam się, że teraz jak dziecko się zjawi to nie będzie mnie ciągnęło do fryzjera :P hehe

Today_Tomorrow - do Londynu to już chyba z dzieckiem się wybiorę - trzeba będzie o konsulat zahaczyć.. chociaż mój chce brytyjski paszport dziecku wyrobić - bo wtedy wszystko pocztą można załatwić.. Jaki wy wyrabiacie paszport? Będziecie w PL rejestrować w USC? Mój tż mówi, żebyśmy sobie rejestracje w Polsce darowali, ot co.. bo to zachodu tyle.. akt urodzenia trzeba tłumaczyć i to chyba do Warszawy trzeba wniosek wysyłać.. nie wiem - dopiero zaczynam ten problem ogarniać i co chwilę jakieś rewelacje wychodzą.. z krew mnie zalewa z polskimi urzędami. Anglia mnie zepsuła :P

Ma_majka - a propos kokonika - to ja nie wiem jak to inaczej nazwać - można normalnie w pieluchę tetrową tak zawijać, ale ja kiepska jestem w te klocki (nawet jako pierwsza pomoc w pracy nie potrafię porządnie bandaża zawiązać ) Poniżej zdjęcie o co mi chodzi

[aerien83]

halwaya aaa, o otulaczek Ci chodzi czyli coś takiego ? http://motherhood.pl/produkt/otulaczek.html
Przyznam, ze też nie bardzo wiedziałam co to kokonik Ale się wyjaśniło Też o nim myślałam, ale po wymacaniu stwierdzam, że takie za cienkie jak na mój gust Mam trzy rożki bo sprawdziły mi się przy Kubusiu i śpiworki. A i tak w praktyce wszystko się okaże.

No widzisz jak to jest z zakupami ehhh

kaaamila1 gratuluję wejścia w 8 miesiąc i również miłej soboty

[halwaya]

Napisane przez aerien83

halwaya aaa, o otulaczek Ci chodzi czyli coś takiego ? http://motherhood.pl/produkt/otulaczek.html
Przyznam, ze też nie bardzo wiedziałam co to kokonik Ale się wyjaśniło Też o nim myślałam, ale po wymacaniu stwierdzam, że takie za cienkie jak na mój gust Mam trzy rożki bo sprawdziły mi się przy Kubusiu i śpiworki. A i tak w praktyce wszystko się okaże.

No właśnie mam ten problem, że tematykę macierzyństwa ogarniam w języku angielskim.. (sklepy, książki, rozmowa z położną) więc jak chcę się porozumieć po polsku to muszę nazwy wymyślać Co do rożka to jakoś mnie nie przekonuje.. koleżanka ma jakieś po swoim dziecku to powiedziała, że mi przywiezie - zobaczymy, może się 'zakocham' i będę nim zachwycona. Mi właśnie rożki wydają się za grube - boje się, że w tym dziecko będzie się pociło strasznie.

[dorcia2120]

Plan na dziś by nie dostać za j**a z nudów:
zrobić ciastka(słodkie kulki) [chce ktoś przepis?]
zrobić sałatkę
naszykować garnitur na męża
sobie jakieś unia z tym gorzej bo moja szafa uboga
zrobić coś z paznokciami
pomyśleć nad fryzurą
i oczywiście popisać z wami

[halwaya]

a propos sesji zdjęciowej z brzuszkiem - moja koleżanka zrobiła sobie takie:
https://www.facebook.com/media/set/?...1508400&type=3


Nie wiem tylko czy będzie widać, czy jest to album zastrzeżony.

[weronika23]

czesc kochane ja dzis bede z wami pozniej nadrobie tylko uspie moja ksiezniczke
wczoraj kupilam sukienke na wesele ale wrocilam bez humoru mam brzuch jak pod koniec 9 m ogolnie gruuuba jak cholera jestem
jedyna pozytywna rzecz to upatrxzone lozko dla gabrysi i meble do salonuuuu

mussooo trzymaj sie kochana

[fasolka124578]

Cześć dziewczynki
Udało mi się jakoś dojśc do tego jak zamówić kilka rzeczy j jednego sprzedawcy na allegro. Pozamawiałam w zasadzie wszystko co jest niezbędne z kosmetycznych rzeczy dla dzidziusia. Wyszło mnie to ponad 300 zł, tak że myślę że rozsądnie. Teraz została mi jeszcze cała reszta, czyli łóżeczko, wózek i wyprawka ciuszkowa.
Dzisiaj zaczynam 31 tydzień. Ja Cieee, już coraz bliżej. W czwartek wybieram się na morfologie. Mam nadzieję, że poprawiła się po żelazie.