Mamusie lutowe 2015 - cz. 8 - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-12, 19:09   #4441
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

marta wow co za opis..
a Ksiezniczka przeslodka!

buu Malutka Twoja ma super wage.. taka w sam raz :p
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 19:13   #4442
buu007
Zakorzenienie
 
Avatar buu007
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

tuti chyba bym wolala bolesne skurcze,bo tak to mnie boli leciutko caly czas i nic z tego sie nie dzieje

Duszona ale Twoja tez ma sluszna wage z tego co pamietam,bo jednak jak sie z tel czyta i nie cytuje to duzo ucieka

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

emdzik mowisz ze sie spisuje rogal?
to moze tez zainwestuje
no widzisz a ja sie i tak stresuje czemu dzidzius wychodzi o tyle mniejszy na usg

kurcze martwie sie ze jak do tego tygodnia nie ruszy akcja to lipa troche,bo znow bede miala problem co zrobic z mala

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

tuti w sumie zle to napisalam
ehh cos sie wyslowic nie moge

kupilam sobie pizamke za to,bo stwierdzilam ze jak nie rodze,to jeszcze sie z siostra poszwedam po galerii,dobre lody zaliczone,a moj maz tylko sie smial,jak go prosilam zeby mi ubral skarpetki w domu,ze po galerii mam sile lazic a skarpet nie ubiore ot moj kochany
__________________

II kreseczki- 3.06.14

i juz z nami

WYMIANA

buu007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 19:13   #4443
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

dziewczyny, gratuluję wizyt

martula namęczyłaś się nieźle i jeszcze ten cewnik.. ja bylam dwa razy cewnikowana teraz w czasie porodu,,, okropne uczucie
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 19:17   #4444
DuszonaMarchewka
Wtajemniczenie
 
Avatar DuszonaMarchewka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

buu no moja podobno 3700 Kurcze jak ja się cieszę, że nie muszę jeździć autobusami, stac w kolejkach do sklepów, aptek itd..

Ludziom brakuje jednak wyrozumiałości.. takiego czystego człowieczeństwa...

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

buu co to za piżamka ?? coś erotycznego??
__________________
I trzymaj mnie za rękę gdy śpię, spać po prawej lubię mniej
a gdy będzie źle nie puść mnie...
DuszonaMarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 19:24   #4445
buu007
Zakorzenienie
 
Avatar buu007
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Duszona nie taka zwykla - najzwyklejsza
szorty i t-shirt
jakos nie mam weny ogladac seksi koszulek jak w nie nie wejde
moze po porodzie sobie cos kupie takiego
__________________

II kreseczki- 3.06.14

i juz z nami

WYMIANA

buu007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 19:38   #4446
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Buu no to faktycznie możemy sobie piąteczkę przybić w kwestii wspaniałego dnia.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Duszona, z Twojego maleństwa to już kawałek klocuszka
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 19:46   #4447
tuliluli
Raczkowanie
 
Avatar tuliluli
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 186
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Wpadam tylko napisać, że wczoraj skończyliśmy MIESIĄC! T. wisi na mnie, więc odezwę się jutro, bo piszę lewą ręką.
tuliluli jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-12, 19:54   #4448
wegielek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Madzia - rozumiem że z karmieniem lepiej? no to gratulacje-od razu jakoś optymistyczniej
MamaZuzi, Marta ja na komórce niestety nie widzę zdjęć-ale córunie na pewno śliczne
Ala, Buu współczuję akcji autobusowo-kolejkowych:/ eh Ci ludzie. ..
A ja mam cd. wk...enia...level hard:/ od kilku dni gramy z Małym w grę (Metropolia), która co prawda jest dla dzieci od 8 lat, ale Młody świetnie daje radę...pech że jakoś często wygrywam (a staramy się Młodemu podpowiadać jak trzeba, ale się nie podkładać)...i co? Wygrałam i Młody coś zamarudził, że mama zawsze wygrywa a on nie...mi i babci brakowało jednego budynku, a jemu dwóch akurat-no i co-Młody foch, że mama mu nie dała nazbierać, na co babcia z tekstem-"babcia Ci dała"- ja po prostu oszaleję:/ (tak trzymała "pieniądze, że wydawało mi się, że jej brakuje, a okazało się że nie brakowało...jeszcze trochę i powiem jej żeby sobie pojechała do domu-jakoś damy radę. ..
wegielek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 19:59   #4449
lui_89
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 267
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

opis porodu

tak więc całą środę byłam bardzo aktywna, zrobiłam duże zakupy w Tesco, babkę Olci, posprzątałam itp. Wiem, że miałam straszną ochotę na ale TZ mnie czymś wkurzył więc odwróciłam się na drugi bok ale nie mogłam zasnąć. Po 1.00 w czwartek poszłam siku, wróciłam do łóżka i usłyszałam PYK. Poczułam, że robi mi się mokro i jakoś zacisnęłam nogi bo się strasznie zestresowałam, że to już to. Po jakiejś minucie stwierdziłam, że wstanę, bo przecież łóżko zaleję. Dobiegłam do łazienki i poleciało. Boże jaka ja byłam przerażona! Wróciłam do łóżka, stwierdziłam, że poleżę i dopiero TZ obudzę. Ale wstawałam co chwila, bo się cały czas lało ze mnie. W końcu TZ się obudził, otworzył wodę, a ja się zapytałam czy jest wyspany bo ja chyba rodzę. Wstał jak oparzony i zaczęłam się ogarniać, dopakowałam torbę. Jakoś koło 3.00 byliśmy w szpitalu.

Powiedziałam do Pani na IP, że chyba rodzę, zrobiła mi ktg, zawołała lekarza. Zbadał mnie, znowu chlusnęły wody i stwierdził, że rozwarcie na 3 cm i na porodówkę. W międzyczasie papierologia, dopegyt, wenflon.

Na porodówce bardzo miła położna. Leżałam pod ktg, skurcze były delikatne. Miałam lewatywę, całkiem spoko Położna powiedziała żebym trochę pochodziła, a potem się zdrzemnęła i zbierała siły, bo jeszcze trochę to potrwa. Oczywiście nie zasnęłam ani na minutę. O 8.00 przyszła nowa zmiana położnych, ta która przyszła już nie była taka miła, tamta pogadała o dietach ze mną i wogóle, a ta taka dziwna była. TZ w międzyczasie ogarniał mój wynik GBS, bo nie mogłam go wydrukować bo labolatorium padły serwery. Ja ok 10.00 dostałam oxytocynę i jakiś zastrzyk w tyłek na szyjkę. Rozwarcie było na 5 cm, miałam iść pod prysznic i chodzić jak najwięcej. Bolało, ale było do wytrzymania. Powiedziałam, że chcę znieczulenie. Stwierdziła, że ok, ale jeszcze chwilkę bo jest za małe rozwarcie. Bolało coraz bardziej. Za około 30 min przyszedł lekarz i powiedział, że już 8 cm i za późno na znieczulenie jak ja się wściekłam! dał mi gaz, miałam ochotę mu powiedzieć, żeby w tyłek go sobie wsadził... było mi jeszcze gorzej bo mnie to dusiło a kaszel w połączeniu z porodem to zło!

No i przyszedł za pół godziny znów lekarz, ja już byłam ledwo żywa. Boże jak bolało jak mnie zbadał! Nawrzeszczałam na niego że chcę cesarkę i żeby więcej mnie nie dotykał, że jest niedelikatny u ma sobie iść powiedział, że on tu będzie decydował jak mam rodzić, buc jeden.

No i zaczęły się parte. Parłam na plecach, prawym boku, lewym boku, na klęcząco, stojąco i nic. Boże strasznie uczucie jak masz przeć a nie masz co, wogóle to parcie nie przynosiło mi ulgi... Oczywiście położna rzuciła jakiś tekst, że dziecko jest małe, a mi się rodzić nie chce Wzięli mnie na fotel, przyszedł znów ten lekarz i powiedział, że mała nie jest w kanale i jak w ciągu pół godziny nie urodzę o jedziemy na cięcie, bo dawno już wody odeszły. No i próbował mi małą dosłownie wycisnąć z brzucha, ale skurcze zrobiły się coraz rzadsze. I tak w końcu stwierdził, że jedziemy na blok. Tam szybko znieczulenie, było spoko, takie uczucie ciepła na nogach. Bałam się, że jak tak nawrzucałam temu lekarzowi to i cięcie pionowo zrobi ogólnie nic nie czułam.

o 11.55 Usłyszałam płacz Maleńkiej, dali mi ją do policzka, zabrali do TZ na ważenie itp. Mnie zszyli i poszłam na salę pooperacyjną. Było ok, najgorsze tylko było to, że Mała płakała, a ja do niej wstać nie mogłam i płakałam razem z nią ale opieka super, położna donosiła na karmienie. Od 20.00 mogłam podnieść głowię, o 5.00 poszłam pod prysznic i na normalną salę. Ogólnie opieka położnych super

także tyle jesteśmy dopiero dzisiaj w domku, bo Mała miała żółtaczkę i zapalenie spojówek. A i TZ odważył się być przy porodzie i bardzo mi pomógł, wiadomo na salę operacyjną go nie wpuścili, ale jest zakochany w Małej. Ja zresztą też

Edytowane przez lui_89
Czas edycji: 2015-02-12 o 20:04
lui_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 20:08   #4450
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Buu nie martw się tymi pomiarami.. widzisz jak to jest.. co chwile inne wychodzą, i tak dziecko rodzi się z jeszcze inną wagą. Twoja po prostu też będzie drobniejszą Kruszynką. A i tak czuję, że będzie miała ponad 3kg więc moim zdaniem takie 3200 to piękna waga

Rogal się spisuje - choć powiem szczerze że mógłby mieć te boki ciut dłuższe. ale jest mi o niebo wygodniej, nie garbie się już tak i nie denerwuje.

tuli fajnie, że się odzywasz gratulacje skończonego miesiaca

wegielek no z karmieniem tak roznie.. od wczoraj Julka się strasznie pręży i puszcza bączki.. coś ją brzuszek chyba męczy.. i przez to co chwile się budzi i jest niespokojna.. na szczęście jakoś bardzo nie płacze.
No ale jak przychodzi pora karmienia to też szał bo nerwowa jest przy tym.
Zjada dalej tyle co przez 5-10 min. Wcześniej aż 3 min, ale się budzila co 30 min. A później zasnęła na 2 h i jak wstała to jadła chyba z 15 min (pierwszy raz).
Ale uwaga ważyliśmy się na zwykłej wadze.. najpierw ja sama, później z nią.. i wyszło niby że ma 3,2kg.. więc jeżeli to prawda to jestem mega szczęśliwa
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 20:10   #4451
DuszonaMarchewka
Wtajemniczenie
 
Avatar DuszonaMarchewka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Cytat:
Napisane przez buu007 Pokaż wiadomość
Duszona nie taka zwykla - najzwyklejsza
szorty i t-shirt
jakos nie mam weny ogladac seksi koszulek jak w nie nie wejde
moze po porodzie sobie cos kupie takiego
Ja jak po porodzie dojdę do siebie to lecę do sklepu po sos megaseksownego. W końcu mam być seksi mamuśką z rozstępami kipiącą mlekiem i erotyzmem
Cytat:
Napisane przez tuliluli Pokaż wiadomość
Wpadam tylko napisać, że wczoraj skończyliśmy MIESIĄC! T. wisi na mnie, więc odezwę się jutro, bo piszę lewą ręką.
MIESIĄC! ale super!
Cytat:
Napisane przez wegielek Pokaż wiadomość
Madzia - rozumiem że z karmieniem lepiej? no to gratulacje-od razu jakoś optymistyczniej
MamaZuzi, Marta ja na komórce niestety nie widzę zdjęć-ale córunie na pewno śliczne
Ala, Buu współczuję akcji autobusowo-kolejkowych:/ eh Ci ludzie. ..
A ja mam cd. wk...enia...level hard:/ od kilku dni gramy z Małym w grę (Metropolia), która co prawda jest dla dzieci od 8 lat, ale Młody świetnie daje radę...pech że jakoś często wygrywam (a staramy się Młodemu podpowiadać jak trzeba, ale się nie podkładać)...i co? Wygrałam i Młody coś zamarudził, że mama zawsze wygrywa a on nie...mi i babci brakowało jednego budynku, a jemu dwóch akurat-no i co-Młody foch, że mama mu nie dała nazbierać, na co babcia z tekstem-"babcia Ci dała"- ja po prostu oszaleję:/ (tak trzymała "pieniądze, że wydawało mi się, że jej brakuje, a okazało się że nie brakowało...jeszcze trochę i powiem jej żeby sobie pojechała do domu-jakoś damy radę. ..
Yyy.. ja bym już chyba nie wytrzymała. Ostatnio jak micoś nie pasuje to po prostu sobie pyszczek otwieram i tyle.
__________________
I trzymaj mnie za rękę gdy śpię, spać po prawej lubię mniej
a gdy będzie źle nie puść mnie...
DuszonaMarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 20:15   #4452
wegielek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Madzia spokojnie dotrzecie się powoli. ..mój Mały też był nerwowy jak jadł i ja po 4 miesiącach dałam za wygraną, bo tylko oboje się męczyliśmy. Pewnie, że było mi szkoda, ale byśmy się nawzajem wykończyli teraz właśnie z myślą, że może sobie coś ułatwię też zakupiłam jakiś czas temu fasolkę...chciałabym żeby tym razem było lepiej. Ale jak wyjdzie to czas pokaże...Trzymam za Ciebie mocno kciuki, bo wiem ile mnie to wszystko kosztowało. A jak nie wyjdzie to przynajmniej będziecie miały bardziej uregulowany dzień; ) to tak na pocieszenie
wegielek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 20:50   #4453
buu007
Zakorzenienie
 
Avatar buu007
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

tuliluli ale to leci,u was juz miesiac skonczony

lui to Ty tez latwo nie mialas przy porodzie,boszz tez probowali Ci dzidziusia wycisnac?
tez sie nameczylas,dobrze ze juz jestescie w domku bo tam sie do siebie najszybciej dochodzi i ze tz-et sie spial przy porodzie

emdzik no ja wiem ze te wymiary sa takie pi razy oko,ze dzidzius nie musi byc duzy,ale gdzies z tylu glowy taki lek ze ja cos zle zrobilam-tak jak olcia pisala,taka obawa ze moze to moja wina i ze cos jest nie tak?
takie glupie mysli,nie ma ich duzo ale od czasu do czasu jakas taka wpadnie do glowy

Cytat:
Napisane przez DuszonaMarchewka Pokaż wiadomość
Ja jak po porodzie dojdę do siebie to lecę do sklepu po sos megaseksownego. W końcu mam być seksi mamuśką z rozstępami kipiącą mlekiem i erotyzmem

ale dobre podejscie
ja jak tylko pozbede sie wszystkich z domu,tzn juz nikt nie bedzie nas naiwedzal,tez zamierzam kupic cos takiego
przeszlo mi przez mysl wejsc do sklepu z bielizna dzis,bo promocje,walentynki to moze by sie cos ladnego znalazlo
ale zmala bylam,a ona przeziebiona,ja mimo wszystko zmeczona wiec sobie odpuscilam
__________________

II kreseczki- 3.06.14

i juz z nami

WYMIANA

buu007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 20:55   #4454
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

wegielek ehh Twoja mama naprawde coraz bardziej przesadza.. ja już bym chyba też jej coś powiedziała.. bo ile mozna?!

noo staramy się karmic.. jak bedzie dobrze przybierać to znaczy że przez to 5min jednak też potrafi sie najeść.. no i byle taka nerwowa nie była.. ale to wydaje mi się że przez ten brzuszek teraz.

Lui super opis!! szkoda że nie udało się SN bo jednak zdążyłaś się namęczyć a w końcu i tak wylądowałaś na stole
Ale byłaś dzielna i tak jak mówisz mąż też

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Buu na pewno nic złego nie robisz... Dzidzia przybiera tak jak chce i nic na to nie poradzisz..
Widzisz ja też mam Kruszynkę Każde dziecko jest inne
A Maleńka jest zdrowa i to jest najważniejsze Kochana oby tylko ten poród w końcu przyszedł :P

Ja też powinnam kupić seksowną piżamę z dziurkami na sutkach żeby mleko mogło swobodnie tryskać
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 20:57   #4455
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Cytat:
Napisane przez Alunia79 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Wybaczcie,że się nie poodnoszę do wszystkich, ale od wczoraj mam spadek formy i szaleństwo hormonów. Dodatkowo mega leń i zmęczenie nie wiadomo czym.

Martula,współczuję tego cewnika Poród ciężki jak cholera ale córónia przepiękna

Gratulacje wizyt.
Moja taka weroła też nie była. Szyjka się skraca,lekarz powiedział, że zaczyna się coś dziać. Nie dał mi już skierowania na żadne badania, w sumie nie wiem czemu. Na usg sprawdził przepływy i są ok i stan wód, który również jest ok. Nic nie mówił o wadze małej a ja też zapomniałam zapytać a to przez pempowinę. Bo dopytywałam czy nie ma owiniętej szyjki. Powiedział, że teraz to i tak nie ma znaczenia bo mała do porodu albo i przy samym porodzie może się owinąć a jakby tak było to w tedy zrobią cc.
No i jeszcze z tych gorszych wieści to skoczyło mi ciśnienie. Tylko nie jestem pewna na ile się to sprawdzi bo ta pielęgniara mierzyła mi 2 razy ale akurat w momentach gdy byłam zmęczona najpierw jak dopiero co weszłam po schodach i od razu mnie zawołała do gabinetu a drugi raz po badaniu jak zmachałam się ubieraniem.. no i przepisał mi ten lek co któraś z was też brała. Zastanawiam się czy brać, czy najpierw dokonać kilku pomiarów dla sprawdzenia??? Powiedział,że jak by się zdażyło, że będzie takie 150/100 to od razu jechać do szpitala. No i na KTG mam jeździć 2 razy w tygodniu No i kolejna wizyta, jeśli dotrwam, 26.02 .
dobrze, ze wszystko jest w porządku. Tylko szkoda, ze pielęgniarka nie poczekała z mierzeniem Ci ciśnienia, odpoczełabyś trochę i byłoby bardziej wiarygodne. Czyli coś powoli się dzieje..

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość
Kiedy ja was nadrobie, obejrzę zdjęcia, poczytam opis porodu Marty????
Tęsknię za forum!!!!!!!
Grrrrr swój opis tez musze machnac...
Grrr może jutro się uda bo dziś juz tylko kąpiel małego i wskakuje pod pierzyne grrr

M kupił dziś prezent malutkiemu.
Pojechał do sklepu i kupił 3w1 nianie,monitor oddechu i termometr... Jestem w tym urządzeniu zakochana!!!!
Tatuś się spisał
Brawa dla meża

Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość
w sumie moge powiedziec ze fasolka sie spisuje


Cytat:
Napisane przez buu007 Pokaż wiadomość

alunia no to widzisz,co lekarz to opinia,dla niego nie wazne ale moze wazne dla Ciebie? przeciez ehh Ci lekarze
wracaj do formy w takim razie,niech dobry nastroj sie Ciebie trzyma

a moja wazy 3200g okolo
o wodach gin nic nie mowil,o lozysku ze jest ok ze ma troche złogow czy cos takiego ale ze na koncowce moze miec?
ładna waga, taka akurat

Cytat:
Napisane przez tuliluli Pokaż wiadomość
Wpadam tylko napisać, że wczoraj skończyliśmy MIESIĄC! T. wisi na mnie, więc odezwę się jutro, bo piszę lewą ręką.
Gratulacje cieszę się, ze dajesz zac o sobie

Węgielek, grr aż gul skacze, jak czytam...siły dużo życzę!

Lui, piekny opis też się bidulka namęczyłaś..najgorsze te parcie :/. Brawa dla męża ALe najważniejsze, ze już jesteście w domku


A ja byłam, wróciłam...grrr każdy się pytał, kiedy rodzę, czy dobrze się czuję, czy wytrzymam na weselu, jak na imię...lawina pytań. A mi się już tak nie chciało odpowiadać Całowali po brzuszku, pytali się czy mogę tańczyć jeszcze...bo chcieliby zatańczyć

Ufff dobrze, ze już w domku jestem...w domku najlepiej

Edytowane przez Ollllciaaa
Czas edycji: 2015-02-12 o 21:00
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 20:59   #4456
wegielek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Duszona super podejście, też o tym myślałam. ..ale nie wiem jak będzie tym razem mój brzuch wyglądał (poprzednio wchłaniał się ładnych kilka miesięcy pomimo, że po 2 tygodniach miałam wagę sprzed ciąży:/) a jakoś z obwisłym workiem w sexi bieliźnie się nie widzę; ) ale chyba Twoje podejście jest lepsze od mojego
wegielek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:02   #4457
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość

Ja też powinnam kupić seksowną piżamę z dziurkami na sutkach żeby mleko mogło swobodnie tryskać
najlepsze rozwiązanie

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

w ogóle fajny film leci na Polsacie już końcówka
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:03   #4458
buu007
Zakorzenienie
 
Avatar buu007
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość

Ja też powinnam kupić seksowną piżamę z dziurkami na sutkach żeby mleko mogło swobodnie tryskać

wiesz zawsze moze takie dziurki dociac
ale co to za komfort jak sie zabieracie do a tu tz-etowi prosto w twarz mleko tryska sorry jakos tak sobie wyobrazilam

dziewczynki kochane jestescie wiecie ?

czasem tyle by czlowiek kazdej z was chcial napisac,a tu sie zapomni,a tu mysl ucieknie,ale wspieracie jak nikt inny
__________________

II kreseczki- 3.06.14

i juz z nami

WYMIANA


Edytowane przez buu007
Czas edycji: 2015-02-12 o 21:06
buu007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:06   #4459
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Cytat:
Napisane przez buu007 Pokaż wiadomość

wiesz zawsze moze takie dziurki dociac
ale co to za komfort jak sie zabieracie do :lamy: a tu tz-etowi prosto w twarz mleko tryska sorry jakos tak sobie wyobrazilam

dziewczynki kochane jestescie wiecie ?

czasem tyle by czlowiek kazdej z was chcial napisac,a tu sie zapomni,a tu mysl ucieknie,ale wspieracie jak nikt inny
To prawda
wczoraj dziewczynki tez podniosły mnie na duchu, dały nadzieję
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-12, 21:09   #4460
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Buu hahaha tak tak mój by się ucieszył co chwile mnie pyta czy może też się napić mojego mleka z cycka

Olcia dobrze, że już w domku.. takie pytania są na pewno męczące
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:12   #4461
wegielek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Madzia rozbroiłaś mnie i tż też się ubawił...uwielbiam Was
Olcia później będzie gorzej-a chłopczyk czy dziewczynka, a jak kupki, a ile śpi; ) i mierzwienie włosków...itd cierpliwość to drugie imię większości matek haha
A ja się wczoraj uśmiałam jeszcze przy okazji wpisu zielonej jak pisała o Wendzikowskiej weszłam chyba właśnie na ten artykuł o którym pisała, i fajny przydomek jej nadali; ) Anna "miałam bolesne miesiączki" Wendzikowska...to jest właśnie to gadanie głupot przez celebrytki
wegielek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:14   #4462
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Moja mama też mnie zaczęła już czasem denerwować. A myślałam że nie będzie się tak wtrącać. A myliłam się co do niej. Ale ja nie wytrzymuje i od razu jej coś odpowiadam. Wiem, że ona chce dobrze. To jej pierwsza wnuczka i w ogóle. Ale ona to załatwia w zły sposób.
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:17   #4463
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

eh naprawdę denerwowały mnie te pytania, bo każdemu z osobna musiałam to samo mówić

Węgielek..patrzyłam na ten artykuł o Wendzikowskiej..dobre

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość
Moja mama też mnie zaczęła już czasem denerwować. A myślałam że nie będzie się tak wtrącać. A myliłam się co do niej. Ale ja nie wytrzymuje i od razu jej coś odpowiadam. Wiem, że ona chce dobrze. To jej pierwsza wnuczka i w ogóle. Ale ona to załatwia w zły sposób.
ja czuję, ze moja mama też będzie się mocno wtrącać. Z jednej strony ją rozumiem, a z drugiej denerwuje. Będę musiała się uzbroić w cierpliwość i słuchać jednym uchem, a wypuszczać drugim A przydatne rady zapamiętać

Nic, idę się kąpać i pod kołderkę
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:19   #4464
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Ciekawe czy ktoś jutro urodzi fajna data..
A z drugiej strony ciekawe ile Walentynek będziemy mieli
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:27   #4465
wegielek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Madzia ja z moją na początku miałam sajgon- w ogóle nie chciała nikogo dopuszczać do Małego jak była w pobliżu. .praktycznie wyrywała go wszystkim z rąk. ..łącznie z tym, że ze mną robiła niemal wyścigi gdy Mały zapłakał w nocy-owszem może się to wydawać ułatwieniem, ale ona to robiła w otoczce, że jest dla niego najlepsza (mówiłam chyba Wam kiedyś, że bardzo chciała synka i się "doczekała") ile kłótni było wtedy, a ile później takich jak ta teraz. ..staram się wrzucić na luz o ile lata wokół niego bez głupich gadek, ale jak dołącza swoje "mądrości" to tego już za wiele. ..a teraz z kolei widzę, że Mała praktycznie w ogóle jej nie interesuje. ..no trudno-przynajmniej będzie spokój; )

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

A tż uśmiał się ze mną bo śpiewam właśnie do brzucha, że trzynastego wszystko zdarzyć się może i mówię "wyłaź" a on pyta mnie czy wychodzankę jej śpiewam; ) a ja że tak
wegielek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:39   #4466
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Węgielek ja tez dzisiaj śpiewałam do brzuszka ale śpiewałam..."małe pieski dwa..." albo "cztery słonie zielone słonie..." i mówię: "Kuba, śpiewaj razem z mamą"
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:40   #4467
wegielek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Moje dziecko próbuje wyjść bokiem trochę jej się mylą kierunki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1423777198392.jpg (50,6 KB, 16 załadowań)
wegielek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:43   #4468
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

o jaa, to pupa na bank! mój też tak się wypina..on się wypina, a ja go głaskam i tak w kółko
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:44   #4469
wegielek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Ja chcę jutro albo w sobotę...proszę proszę proszę....bo zwariuję
wegielek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-12, 21:47   #4470
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

Fajny film leci na Polsacie o gotowaniu
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-16 12:24:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.