CZARNA LISTA oraz JAK SIĘ USTRZEC PRZED OSZUSTAMI

[Dorota-Coco]

Napisane przez vilandra

a ja umiem odczytać kody: EL, HR, Clinique, Sisley, Dior, Guerlain, Givenchy i mam tabele kodów Kanebo To z tego co pamiętam Abracadabra do dla mnie kody Shiseido,

A zdradzilabys nam te tajemna wiedze "nieabrakadabradowa"? znaczy jakis link czy cos... bo ja chetnie poznalabym zywotnosc moich mazidel i perfum.

[vilandra]

Napisane przez Dorota-Coco

A zdradzilabys nam te tajemna wiedze "nieabrakadabradowa"? znaczy jakis link czy cos... bo ja chetnie poznalabym zywotnosc moich mazidel i perfum.

to chyba nie to Forum ale na PW chetnie

[virtual_reality]

No właśnie dziewczyny przypominam o celu tego wątku

Vilandro jak tam finalizacja wymiany z poziomką?

[vilandra]

Napisane przez virtual_reality

No właśnie dziewczyny przypominam o celu tego wątku

Vilandro jak tam finalizacja wymiany z poziomką?

nie ma żadnej finalizacji. Poziomka nie odpoowiedziała na mój post zamieszczony tutaj (375), nie napisała też PW. Czekam.................

[poziomka61]

No właśnie dziewczyny przypominam o celu tego wątku

Vilandro jak tam finalizacja wymiany z poziomką?

W sumie szkoda, że nie napisałaś i do vilandry i do mnie, jak tam z finalizacja

Napisane przez vilandra

nie ma żadnej finalizacji. Poziomka nie odpoowiedziała na mój post zamieszczony tutaj (375), nie napisała też PW. Czekam.................

Finalizacja

Zamieszczam dowody nadania "zaległości" wymiankowych do vilandry i do BBczymordy.

Sytuacja wygląda tak a nie inaczej, ponieważ mimo moich sugestii na PW czy też w rozmowie telefonicznej nie otrzymałam informacji w jaki sposób mam wynagrodzić "straty", zostałam przez w/w wizażanki (mimo mojej dobrej woli) zaliczona w poczet oszustów, pozwolę sobie powiedzieć, że właśnie fakt (wielokrotnie tu podejmowany - mojego "dojrzałego wieku") pozwolił mi z dystansem przejść wobec tej nagonki. Nie zamierzam cytować rozmaitych wypowiedzi, dat, PW oraz kto-kogo (choć pewnie stałyby w niejakiej sprzeczności do zasłyszanych tu opinii czy wniosków). Fakt miłej "rozmowy" wirtualnej zamienionej na zwięzłe, (grzeczne) suche fakty i wypowiedzi zostaje sprowadzony do "obraźliwych PW". Trudno "ciumciać" się z osobą, która oficjalnie podaje Cię za oszusta i, jak wynika z postów poniżej, uważa, że zmiana tonu w takiej sytuacji jest obelgą. Przykro mi, ale taki już mam charakter, że ktoś może wejść mi na głowę, ale jak zaczyna wkręcać obcas w moją stopę, zaczynam być zniesmaczona. Trudno, żeby się to nie odbiło na korespondencji
Dlatego nie chcę (ponieważ już dawno próbowałam) kontaktować się bezpośrednio z w/w wizażankami. Samo wejście na wizaż wiąże sie teraz z dużym niesmakiem. Ponieważ każdy z aspektów tej sprawy mogł być rozwiązany w bezpośrednim kontakcie (wyrażałam swoją dyspozycyjność w tym względzie) fakt umieszczenia mnie na "liście oszustów" traktuję jako osobistą wendettę za (przypadkowe) podważenie wiarogodności vilandry na forum ogólnym. Uważam, że bezsensowne (wbrew dotychczasowym doświadczeniom i wpisom na tej liście, żadna z wymieniających się ze mną wizażanek nie zgłosiła pretensji do "wymianek" ze mną) jest umieszczenie tego osobistego wątku na liście oszustów. Sam fakt podgrzewania tego tematu świadczy o ilości nienawiści i frustracji wobec mnie.
Do bububucymordy wysłałam pełne, świeże, nieużywane opakowanie 250 ml odżywki Biolage, której odlewkę w ilości 200 ml otrzymałam, a której 100 ml zwróciłam z jej kosmetykami. Oczywiście odesłałam jej (co prawda raz użytą) buteleczkę 5 ml. toniku Chanel, który dostałam jako gratis do wymiany, a okazało się, że był to istotny element tej wymiany Zaznaczam, że mimo odesłania jej (co najmniej miesiąc temu) wszystkich kosmetyków dotychczas nie otrzymałam zwrotu moich.
Z kolei vilandrze wysłałam pieniądze. Nie życzyła sobie ani wybrania czegoś z mijego wątku, ani zakupionych pod kątem jej "listy zapotrzebowań" kosmetyków, z kolei życzyła sobie, żebym to ja wyceniła jej straty i wybrała coś z jej wątku, żeby jej wysłać. Ponieważ pisze, że ma prawo żądać tego, co ją satysfakcjonuje,zrezygnow ałam z wymiany kosmetyku zakupionego dla niej na targowisku (jest już chętna) i wysyłam kwotę, którą uznałam za rozsądny kompromis wobec jej żądań i swojego doświadczenia z kosmetykiem, który otrzymałam.
Mam szczerą nadzieję, że ten post zamknie ten temat i uświadomi Moderatorom, mimo mojej dla nich sympatii i współczucia (babranie się w takich bagienkach) , że sprawy które są możliwe do załatwienia normalną drogą, nie powinny znaleść się w wątku, gdzie piętnuje się prawdziwych oszustów. I gdzie, jak się okazało, do woli można podnosić temat, żeby komuś, kto się po prostu nie podoba "dać w dupę".

[vilandra]

1. proponuje, żeby poziomka w googlach sprawdziła co znaczy słowo “wendetta”
Natomiast ja nie znam znaczenia słowa “ciumciać”

2. Wizaż, wejście na to Forum mnie nie kojarzy się z niesmakiem. Zniesmaczona to ja jestem, ale podejściem poziomki do tej wymiany

3. podgrzewanie tematu? Hmm, ja bym to nazwała przypominaniem się o swoje. Tak jak pisałam wcześniej ta sprawa się ciągnie od marca, więc chyba nic dziwnego, że od czasu do czasu przypominałam o niej na Forum. Uważam, że i tak wykazałam ogrom cierpliwości

4. nienawiść?! Podawałam suche fakty z datami,to się nazywa nienawiść? (post 368)

5. Black list jest dla osób, które zostały oszukane, okłamane itp. Ja zostałam

6. sugestia co do rekompensaty była bardzo wyraźna. Niestety, poziomka wolała zrobic mi niespodzianke (post 368) Teraz czeka mnie Niespodzianka nr.2 Tamtej w pore udało mi sie zapobiec, teraz zostałam postawiona przed faktem dokonanym.

Poziomka ma pretensje, ze opisałam tą historie na B.list. W pewnym momencie zaproponowała, żeby dalsze negocjacje odbywał się na PW. Niechętnie, ale się zgodziłam. Żadnego PW od poziomki nie dostałam. Proszę, więc mi sie nie dziwić, że znowu pisałam na Forum.
Dalsze komentarze wypowiedzi poziomki, chyba nie mają sensu.Wszystko szczegółowo opisałam na tym Forum. Skrót w poście 368
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...118863&page=13

Co do Moderatorów, takie ich zadanie, babranie sie , jak to poziomka określiła w “bagienkach” W tym przypadku owe bagienko stworzyła swoimi kłamstwami, manipulacjami itp.sama poziomka.

Ja chciałam virtual podziękować, że nie zostawiła “odłogiem” tej sprawy tylko dążyła do jej załatwienia ( )
p.s. Słowo cyt.”dupa” fe,............co za fou pa

[bububuczymorda_]

jak napisalam wczesniej.
czekam na zwrot wszystkich moich kosmetykow (ich lista byla iles tam stron wczesniej). czekam na kazda jedna probke, itp.

bede czekala do skutku.
dopiero wtedy odesle poziomce jej rzeczy.
tylko wtedy odesle poziomce jej rzeczy.

do tej pory znikam z wizazu. mam dosc czytania steku bzdur i klamstw.
odezwe sie, kiedy sprawa bedzie zakonczona.

[itaka]

Unikalam pisania tu, a jednak.
W zwiazku z proba obrazenia mnie w moim watku i proba podwazenia wiarygodnosci mojej osoby jako wymiankowej wizazanki, nie widze powodu dla ktorego moja osoba moglaby przychodzic na to forum i oferowac swoje kosmetyki na wymianke.
Bylo milo - ale nie lubie gdy ktos na sile probuje udowadniac swoje racje w czyims watku z czystej checi wyladowania swojej zlosci na innej osobie.
Dziekuje za dotychczasowe owocne wymianki i przepraszam, ze szczeroscia i ugodowoscia wzbudzilam czyjas agresje.Mozna mnie wciagnac na czarna liste - przeciez dla osoby ktora mnie obrazila jestem czysta oszustka, ktora klamie. No sorry - w zwiazku z tym odechcialo mi sie wizazowych wymianek, a skoro wizazanki uwazaja we mnie mieszacza - nie ma wiec powodu dla ktorego moglabym tu przychodzic.
Pozdrawiam.

[virtual_reality]

Wątek poziomki zamykam aż do wyjaśnienia wymian z bubuczymordą odraz vilandrą.
Ten wątek jest właśnie od wyjaśnienia takich spraw, jesli na PW dogadać sie nie można.
Poziomko obie dziewczyny napisały czego oczekują więc czekamy na ustosunkowanie sie do ich propozycji.

Vilandro dziękuje za docenienie


Itako dorga, czytając Twoj watek nie dziwie się Twojej reakcji, odpocznij troszke i wróć do nas

[poziomka61]

Chciałam się z Wami pożegnać

Myślałam o tym od pewnego czasu, ale nie chciałam wycofywać się z targowiska, żeby nie wyglądało to na rejteradę lub przyznanie się do winy. Kropkę nad „i” postawiła wczoraj virtual zamykając mój wątek i to już po zamieszczeniu dowodów nadania na poczcie paczki dla pani b. i pieniędzy dla pani v.

Zastanawiając się nad powodami dochodzę do wniosku, że jest to kara za:

• Przyznanie się do zaliczkowej wymiany dokonanej poza targowiskiem, czego mogłam się wyprzeć jak żaba błota
• Wielokrotne dopytywanie się poza targowiskiem (na targowisku również) w jaki sposób mam wynagrodzić roszczenia w/w pań jeszcze przed umieszczeniem sprawy na BL
• Podważanie zasadności tworzenia tzw „magla” i załatwiania osobistych animozji w miejscu, gdzie w pierwszym poście jest informacja o zwięzłym, rzeczowym i kulturalnym opisie sytuacji dokonanego oszustwa
• Cierpliwe, blisko dwumiesięczne oczekiwanie na zwrot moich kosmetyków od pani b. która po moich informacjach o dużym zużyciu odlewki, jaką do mnie wysłała zapewniała, że nie chce nic w zamian a teraz sprawą zasadniczą stał się dla niej zwrot wszystkiego, łącznie z gratisem 5ml toniku.
• Zmiana tonu w korespondencji po umieszczeniu mnie na BL (czyli po przedstawieniu mnie jako oszustki)
• Brak "daleko posuniętej asertywności" w przedstawianiu i interpretowaniu faktów oraz cytowaniu pewnych zdarzeń
• Podważenie wiarogodności jednej z wizażanek.

W czasie pobytu na targowisku poznałam wiele kapitalnych dziewczyn, dokonałam wielu miłych (mam nadzieję, że z wzajemnością) wymianek, uważam, że jest to bardzo pożyteczne miejsce. Zdarzało mi się dokonywać wymianek z mojej strony bardziej wartościowych niż z drugiej i odwrotnie, ale nie stanowi to dla mnie problemu, jeśli wynika z tego pożytek dla obu stron. Niestety niesmak jest tak duży, że przepraszam wszystkie dziewczyny, ale odchodzę z targowiska. Nie należę do ortodoksów, więc dopuszczam myśl, że może za jakiś czas założę znów wątek , lub zaproponuję którejś wizażance coś fajnego za coś bardzo mi odpowiadającego.
W tej chwili pragnę zakończyć ewentualne rozpoczęte transakcje.
Z Wizażu jako takiego nie zamierzam rezygnować całkowicie, chyba że po dzisiejszej wypowiedzi dostanę BANa. Są tu miejsca, gdzie czuję się dobrze, znam wizażanki miłe „po prostu” i bardzo chętnie będę tam wpadała.
Tak więc pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny z którymi miałam przyjemność tu pisywać i dokonywać wymianek, a także wszystkie inne które potrafią zachować obiektywizm w tej sprawie.
Ela

[vilandra]

Napisane przez vilandra

przykro mi to pisać, ale sprawa z poziomka ciągle się ciągnie. Tyle kłamstw co usłyszałam a właściwie przeczytałam od poziomki przekracza norme.
Kłamstwo pierwsze: miała mi wyslac 3/4 z 300ml micela Vichy a
dostałam 3/4 z 200ml (jest mi winna 100ml micela)
"No to może odżałuję i zaproponuję ok 3/4 z VICHY PT płyn micelarny 300 ml. absolutnie świeżutki"
Na dodatek paczke dostałam z 9 dniowym opoznieniem.Moja wysłana 08.02, poziomka swoja wysłała 16.02
Klamstwo drugie
dot.ilosci serum. Raz pisała ze serum uzywa stale
22.03 dostała serum 9.04 napisała PW ze uzywa stale tj. dni 18
Pozniej ze uzywala 5 razy,jeszcze pozniej ze 3 razy:
Wszystko to pisze 04.04
Vilanderku, właśnie dogrywam na PW sprawę wymianki na "Desnudę".
Jeśli masz Champs Elysees, to daj znać, a odwołam wszystko
Przyszedł Furtererek?"
Oszczędzałam serum na Święta, ciężka buteleczka, chciałam parę dni ją "potrenować" i... w sumie wystarczyło na 5 razy"
"Stale, stale,(jak na mnie) bo trzy dni pod rząd i zostawiłam na Święta"
Klamstwo trzecie: w swoim watku 04.04 pyta mi sie czy dostalam od
niej paczke co by wskazywalo ze paczke wyslala.
(Vilander- shiseido w negocjacjach, kerastase pofrunął do Ciebie z maleństwem )
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=181726&page=3
Paczke dostalam 11.04 stempel na kopercie 07.04, czyli wtedy jak mi sie
pytala czy paczke dostalam to ta paczka nie byla nawet wyslana!! W paczce strasznie brudny i stary Furterer. Na drugi dzień paczke odsylam. Pisze dlaczego,że Furterer był stary i b.brudny.Dostaje PW że jestem mitomanką, kłamczuchą i złośliwa a Furterer był nowy i błyszczący
Dostaję następne PW z przeprosinami, że miałam racje a ona sie
pomyliła i przez pomyłkę zapakowała mi starego Furterere, którego miała sprzed lat, nie widziała co pakuje
Jest technicznie i fizycznie nie możliwe Nawet jak miała miejsce tak iracjonalna sytuacja jak pakowanie z zamknietymi oczami to juz odpakowywanie kosmetykow ze zwrotu ode mnie,kosmet.ktore byly zszyte w bąbelki musialy zmusic poziomke do zobaczenia co dostala a dostała zwrot brudasa furterera!!
Całą historie oisaam na B.List
Pozniej poziomka napisała ze mi to wszystko zrekompensuje i wysle mi kosmetyk jaki bede chciala.
Poniważ chciałam jak najszybciej skończyć ta historie w poście 339 napisaam min. takie rozwązanie:
"Serum Diora 30ml koszt. 360zł, czyli 1 ml 12zł. Serum wg. moich wyliczeńbyło ok 10ml. Faktycznie , nie jest to wiele i jak poziomka smarowała sie dość obficie i na dużych powierzchniach to i mogło na 5 razy starczyć .Chociaż mnie starczyło by to na pół roku. Nie chodzi jednak ile razy ona sie smarowała tylko ile było serum a uważam ,że było mini.10ml. z wyliczeń wychodzi, że 10ml kszt.by 120zł . Liczyła sie chyba z tym,że to drogi kosmetyk.Dior nie był nowy, więc nie chce kosmetyku za 120zł. .
Nie musi być nowy bo i mój Dior nie był. Ale wymagam, żeby był czysty i nie jak Furterer.............. sprzed lat
Lista co poszukuję na końcu mojego wątku. niech poziomka sama zadecyduje ile warte było serum i jaki kosmetyk mi wysłać"
Nie napisałam , że ma mi zrobić niespodzianke.Logika, rozsądek mówi, że przed zakupem powinna się ze mną skonsultowac!! Co do wyceny to poziomka w póxniejszym PW napisała, że moje ksmetyki warte były najwyżej 10zł.Same miniatury, które dost ode mnie z "dobroci serca" warte były więcej
Od tego momentu mialysmy przejśc na PW.Zaproponowala to
poziomka, virtual sie zgodzila.Ja nie chcialam, wolalam na Forum
Poznalam na tyle poziomke, ze domyslałam sie jak to moze sie
skończyc.
"Co załatwienia sprawy wymiany na PW, nie zgadzam się. Chcę , żeby wszystkobyło jawne"
Przeczucie mnie nie myliło.
Od tamtej pory nie dostalam od poziomki zadnego PW z propozycją jaki
kosmetyk wybrala i czy mi on odpowiada a chyba tak by wypadało. W końcu to ja jestem stroną poszkodowaną.
Pierwsza napisałam do niej PW, b.grzeczne PW,tej tresci.
"Przykro mi , że musiało do tego dojść. Nie leży w moim charakterze wywlekanie tego typu spraw na form publicznym i zrobiłam to po raz 1-wszy, mam nadzeje, że ostatni.Nie chce juz udowaniać kto, komu, jak i dlaczego.Męczy mnie to
W poście 339 napisałam jak możesz to załatwić, Tobie zostawiłam kwestie za jaką kwote i jaki masz mi kosmetyk wysłać.Nie wiem, może masz z tym problem ( nie dostałam żadnego PW z propozycją). Chciałam Ci więc zaproponować. Akurat kończy mi się szampon Kerastase Nutritive Gluco-Active nr.2, więc jeśli uważasz, że jest on adekwatny do kosmetyków, które dostałaś ode mnie, była bym wdzięczna. Oczywiście, jeśli uważasz inaczej, lub masz inną propozycję wysłania mi kosmetyku ( w poście 339 zaznaczyłam, że nie musi być to kosmetyk nowy i nie uzywany) to czekam.
zapewne nie masz mojego adresu, więc Ci podaje (żebyś znowu nie musiała mnie na Wizażu łapać)"
Poziomka odpisala ze juz kupila dla mnie kosmetyki, balsam i pianka matrixa,ale jesli mam jakies zastrzezenia to mam pisac.I to bylo ostatnie
grzeczne PW od Poziomki.Odpisalam.
"Dziękuję i przepraszam, ale wolałałabym jednak, jak pisałam, Kerastase."
odpisała, że nie będzie mi kupowac szamponu za 90zł. Swoja drogą szampon, który chciałam, czyli Kerastse Nutritive Gluco-active koszt.75zł
Odpisała,że mam absurdalne żądania, że nie jest instytucją charytatywną ( jak do tej pory to ja nią jestem) ani sponsorem i nie zamierza dokonywać zakupu szamponu pod Twoje dyktando za takie pieniądze.
Napisałam jej:
"opisałam virtal tą sytuacje. To nie jest 1-wszy czerwca a ja nie jestem dzieckiem, żebyś mi nespodzianki robiła. Logika wskazuje i ja też ( w PW napisałam, ze czekam co wybrałaś) , że po wybraniu kosmetyku powinnaś się spytać czy go chce. Matrix jest na szarymm końcu mojej listy i tylko jedna konkretna pianka. Na Czerwono zaznaczyłam kosmetyki , które potrzebuje najbardziej.Musiałaś "przelecieć" do samego końca,żeby Matrixa znaleźć. Nie moja wina, że nie uzgodniłas ze mną zakupu
Moje miniaturki były więcej warte niz 10zł. 1ml serum ( czyli prawdopodobnie tyle ile użyłaś na jeden raz) koszt.12zł. Nie moja wina, że uparłaś sie na tak drogi kosmetyk. A szampon Kerastase koszt.75zł nie 90zł
I chyba tym PW podpowiedziaam jej kolejne kłamstwo.
Bo Do virtual wysłała PW w którym min napisała, że , przyjrzała moją liste wanted i zakupiła dwa specyfiki do włosów z Matrixa ,który w poprzednim wątku był jeszcze zaznaczone na czerwono jako jeden z najbardziej pożądanych. To juz bylo czwarte klamstwo
Nigdy w zadnym swoim watku, ani poprzednim, ani wczesniejszych Matrix nie byl na poczatku mojej listy Wanted ani tym bardziejzaznaczony na czerwono jako kosmetyk priorytetowy.Moja lista Wanted jest nie zmienna jesli chodzi o kosmetyki poszukiwane
Napisalam wiec PW do kilku Wizazanek z ktorymi sie wymienialam lub ktorym
sie podobal jakis moj kosmetyk i czesto zaglądaly na moj watek, zeby napisaly czy pamietaja, czy Matrix byl tak jak pisala poziomka zaznaczony na czerwono i na poczatku listy
Wszystkie odpisaly, ze o ile mialam ma liscie Wanted Matrixa to napewno
nie byl on na poczatku tej listy i NAPEWNO nie byl zaznaczony
na czerwono jako ten najbardziej przeze mnie pożadany.Jedna z nich
napisala nawet tak.
"ja wiem że na topowej liście na początku i na czerwono miewasz zawsze mega gorną polkę
matrixa nigdy na czerwono nie bylo...."
Nie bede podawała nickow tych dziewczyn. Rozumiem, ze nie chca byc strona w tej sprawie Tak prosila mnie jedna z nich.Szanuje to. Chociaz z drugiej strony nierozumiem dlaczego nie chcą na Forum tego napisac. Przeciez to prawda. Dlatego prosze dziewczyny, ktore śledzą lub śledziły moje watki, szczegolnie ten poprzedni. Własnie w nim wg. poziomki Matrix byl na poczatku listy i na czerw.zeby to napisaly tutaj.Nie bojcie sie napisac prawdy.Mnie poziomka oklamala wiele razy.Z tym Matrixem to juz jest totalne przegiecie.
Wykorzystala to, ze zakladajac nowy watek wykasowuje stary.Tylko Wy
mozecie mi pomoc udowodnic, ze moja lista Wanted w tym watku
jest taka sama jak w watku poprzednim i jeszcze wczesniejszych.Kolejnosc
kosmet.sie nie zmienila a Matrix ZAWSZE byl jednym z ostatnich kosmetyków na mojej liście
U ważam, że po tak długim okresie oczekiwania na swoj kosmetyk ( od marca a mamy maj ) po tylu kłamstwach, tylu przykrych słowach nleży mi się rekompenasata jaką ja będę chciała. W stosunku do serum Diora i do tego co przeszłam, ten szampon Kerastae to minimum. W końcu poziomka jest mi winna jeszcze 100ml micela i pieniądze, które wydałam odsyłając jej kosmetyki ( priorytet)

No i poziomka zrobiła mi kolejną niespodzianke. Nie pytając się mnie czy chce, czy nie, wedle własnego uznania wysłała mi..........45zł
Nie interpretowałam żadnych faktów, przedstawiałam je na "sucho"
O mojej dobrej woli świadczy chociażby to, że nie wystawiłam do tej pory poziomce Przekupki bo myslałam, że załatwimy to polubownie.
Kara? jaka kara?! ukarana to zostalam ja, za głupotę i naiwność. Za to, że podałam jej swój dom.telefon, że wysłałm drogi kosmetyk a`conto, że po 1-wszej wymianie, kiedy zamiast 3/4 z 300ml micela dostałam z 200ml, wystawiłam jej pozytywa, za to że cierplwie czekałam na pierszwą przesyłke z dużym opóxnieniem, 2 przesyłkę z kolosalnym opóxnieniem, że dałam się nabrać na poziomki "cukrowatość" a w końcu, że ośmieliłam się jej matactwa opisać na Black List.
Od tego jest moderator, żeby takie sprawy załatwiać , załatwiać obiektywnie. Nie podwazałabym jego dezyzji i nie uznała za "kare"

[mamamichałka]

Jestem w szoku

[bububuczymorda_]

dostalam matrixa i tonik.
czekam na reszte rzeczy. na kazda jedna saszetke- ich spis jest kilka stron wczesniej.
swoja ignorancja poziomka szodzi tylko sobie.

tak jak powiedzialam, nie odesle jej kosmetkow dopoki nie dostanu zwrotu calej mojej przesylki.

[vilandra]

Napisane przez bububuczymorda_

dostalam matrixa i tonik.
czekam na reszte rzeczy. na kazda jedna saszetke- ich spis jest kilka stron wczesniej.
swoja ignorancja poziomka szodzi tylko sobie.

tak jak powiedzialam, nie odesle jej kosmetkow dopoki nie dostanu zwrotu calej mojej przesylki.

ja dostałam 45zł i jestem ciekawa na jakiej podst. poziomka to wyliczyła? ( moje wyliczenia były zupełnie inne, post wyżej) Najchętniej tez bym zażądała swoich kosmetyków, łącznie z poprzednim Diorem (jej micel nieruszony). Niestety to niemożliwe, kosmetyki wymienione i wypaćkane. A swoją drogą to jestem ciekwa za co poziomka wymieniła Diora R-Lisse, czy podonie jak ja za kosmetyk o wart.30zł?

[toya2006]

Bardzo proszę o jakiegoś PW z ponagleniem do nataliacz. Od ponad póltora miesiąca nie otrzyamałam kosmetyków. nie odzywa się i nie widze jej też na targowisku:-(((

[virtual_reality]

Napisane przez toya2006

Bardzo proszę o jakiegoś PW z ponagleniem do nataliacz. Od ponad póltora miesiąca nie otrzyamałam kosmetyków. nie odzywa się i nie widze jej też na targowisku:-(((

Ponaglenie wysłane
Probowalaś kontaktować się z nią na gg lub mailem?

[anexxa]

Co byście zrobiły w mojej sytuacji?

Na straganie zawarłam transakcję. Druga strona, podając adres, zaznaczyła, że przesyłkę wyśle następnego dnia. Zwykle otrzymuję przesyłki na drugi dzień po wysłaniu, więc po ponad tygodniu spytałam, kiedy dokładnie wysłała przesyłkę, bo jeszcze do mnie nie dotarła. Następnego dnia, w ciągu 15 minut dostałam 3 wiadomości. W jednej czytałam, że moja kontrahentka nie mogła odpachnić fiolek i stąd opóźnienie (nie oczekiwałam przesyłki perfum, nie prosiłam też o próbki), w drugiej, że do niej też moja paczka nie doszła i że ma dużo wymian, a w trzeciej zapytała mnie, czy adres jest prawidłowy - podając adres błędny (zła nazwa ulicy, chociaż podobna).

Napisałam, że to nie jest prawidłowy adres i że w związku z tym poproszę o nr nadania, żebym mogła tej przesyłki poszukać w rozdzielni. Mimo że użytkowniczka była online, zwłóczyła z odpowiedzią aż do następnego dnia, kiedy napisała mi, że nr nadania poda z domu i że chyba przesadzam. Po chwili przyszła kolejna wiadomość, z info o tym, że adres na przesyłce jest poprawny, a kilka godzin później - nr nadania.

W dwa dni później otrzymałam przesyłkę. Wbrew słowom kontrahentki, nie została nadana wkrótce po ustaleniu wymiany, ale dwa dni wcześniej, czyli tego dnia, którego dostałam nr nadania. Innymi słowy, zostałam rozmyślnie wprowadzona w błąd.

W przesyłce znajdowało się to, na co się umawiałyśmy, a także gratisy, o które nie prosiłam (i których raczej nie mam jak wykorzystać).

Czy jednak mogę być w pełni zadowolona z tej wymiany? Uważam, że nie. Nie zależało mi na gratisach, ale na szczerym określeniu terminu wysyłki. Ja się ze swojej obietnicy wywiązałam i jestem pewna, że przesyłka ode mnie już od dawna jest u kontrahentki.

Nadal jednak nie mam od niej żadnej wiadomości - ani odpowiedzi na mój zarzut o wprowadzenie w błąd, ani informacji o otrzymaniu przesyłki, ani tym bardziej oceny w Indeksie Przekupek.

Jak powinnam się zachować? Uczciwie wobec innych użytkowniczek serwisu byłoby wystawić mojej kontrahentce ocenę opisującą jej zachowanie. Pomyłka to jedno, pomyłka może się zdarzyć, ale rozmyślne wprowadzenie w błąd uważam za karygodne.

A może zostawić tę sprawę i nie wystawiać żadnej oceny?

[sugar_kitty]

dać neutrala i napisac,że za niewywiązanie się z terminu wysyłki bądź co bądź otrzymałaś to co miałaś otrzymać.

[olik04]

Napisane przez sugar_kitty

dać neutrala i napisac,że za niewywiązanie się z terminu wysyłki bądź co bądź otrzymałaś to co miałaś otrzymać.

tez bym tak zrobiła, jednak nie zdziwiłabym się gdyby anexxa dostała komentarz odwetowy...

[Hexxana]

Napisane przez sugar_kitty

dać neutrala i napisac,że za niewywiązanie się z terminu wysyłki bądź co bądź otrzymałaś to co miałaś otrzymać.

Moim zdaniem komentarz neutralny z uzasadnieniem wystarczy,przeciez mogla napisac PW ze opoznila sie wysylka z jakiegos tam powodu.Nie potrzeba zbytnio motac ale zauwazylam dziwna tendencje,ze czasami to norma.Nawet jezeli wymiana sie zgadza to zostaje niesmak po takiej transakcji.

[anexxa]

My point exactly. Wolałabym dać neutrala, choćby dlatego, że może dzięki temu kolejna kontrahentka tej pani będzie mniej zdumiona czasem reakcji, ale też obawiam się odwetowca. Nie, żebym umarła od tego, tylko po prostu, eskalowanie tego do jakiejś mega-afery nie jest moim celem.

Na razie czekam na jakąś odpowiedź od kontrahentki, co z moją przesyłką, czy dotarła, czy jest zadowolona, etc.

[itaka]

Anexxo...
Moje zdanie, jakie mi przyszło do mojej głupiej głowy teraz ( o ile chciałabyś je poznać), czytając Twoje obawy - jest takie:

1. Transakcją czujesz się z lekka zniesmaczona i masz prawo - umawiając się na konkretny termin wysyłki zobligowani jesteśmy do tego aby go dotrzymać. No, chyba, że ktoś nam napisze PW z przeprosinami iż nie zdążył nadać przesyłki w umówionym terminie i nada ją zaraz dnia następnego. Wiadomo - sytuacje bywają różne, a wiele wizażanek pracuje i coś może jednak w danym dniu pokrzyżować im plany związane z wyjściem na pocztę...
2. Masz prawo dać neutrala. Co prawda wymianka została zakończona i dostałaś o co prosiłać, próbki jednak (przynajmniej ja tak uważam), o ile nie są wczesniej ujęte w uzgodnieniach co do wymianki - są przejawem tylko i wyłącznie dobrej woli strony, która je dodaje
3. Umieściłaś tu swoje wątpliwości i gro wizażanek je przeczyta...nawet jeśli się obawiasz się odwetu w postacie neutralnego bądź gorszego komentarza, to w przypadku gdybyś go dostała , co mądrzejsze wizażanki - zanim Cię osądzą - będą/powinny posiłkować się tym co tu przeczytały.
I te naprawdę mądre nie ocenią Cię na pdst. komentarza, jaki dostaniesz w odwecie od nierzetelnej (bądź co bądź) wizażanki...ponieważ nie trudno się będzie domyślić, że to komentarz odwetowy.
A to już będzie świadczyć o osobie, która taki odwetowy komentarz wystawia, a sama zawaliła w jakiś sposób sprawę wymianki
Ufff...namieszałam, proszę o wybaczenie, po ciężkim dniu pracy to i różnie się pisze
Mam jednak nadzieję, że ktoś to jakoś zrozumie i podzieli (przynajmniej w części) moją opinię
Pozdrawiam

[aga79]

Itako, w zupełności się z Tobą zgadzam Komentarz neutralny sie należy za te krętactwa. NIe dała rady wysłać w terminie, powinna uczciewie się do tego przyznać a nie kłamać.

[itaka]

No i chyba zarówno neutralny jak i negatywny komentarz - posiada jakieś uzasadnienie. Jestem ciekawa co może napisać wizażanka w odwetowym neutralu....tzn. co sensownego, skoro sama zawaliła...?
Poza tym to, że ktoś nie da rady nadać paczuszki w umówionym terminie, moim zdaniem - wcale nie podważa jeszcze jego uczciwości.
Jeśli ja nie zdążę z jakichkolwiek powodów - jestem w stanie od razu uprzedzić wizażankę i powiedzieć "przepraszam". Sama również nie raz czytałam podobne wiadomości na mom PW i podchodzę wtedy do takich sytuacji ze zrozumieniem. Po prostu zaczekam nieco dłużej, ale przynajmniej wiem co się dzieje.
Natomiast gdy ktoś w ogóle nie uprzedzi o tym iż dwa-trzy dni ..później dopiero wysyła do kogoś paczkę, jest to odbierane jako świadome wprowadzenie drugiej wizażanki w błąd, bądź po prostu krętactwo...
Po co kłamać i mącić, skoro można po prostu od razu powiedzieć co się dzieje...przecież jesteśmy ludźmi i potrafimy się zrozumieć nawzajem...mam nadzieję, że i mnie ktoś w razie takiej sytuacji zrozumie
No - dosyć mądrzenia się itaki, pozdrawiam

[biala_malpeczka]

Chciałam się dowiedzieć co z moją sprawą, czyli oszustki o nicku ONLINE. Czy ma zawieszone konto ? jeszcze niedawno widziałam, że do mnie zaglądała do wątku
W każdym razie zamikła na amen, nie odpisała na żadnego maila ani na gg.
Jaka jest teraz dalsza procedura ? poza złożeniem zawiadomienia na policję ?

[virtual_reality]

Wizazanka otrzymała bana stałego, jej watek jest zamknięty. Kolejnym krokiem jest złożenie sprawy w prokuraturze.

[vilandra]

Napisane przez vilandra

No i poziomka zrobiła mi kolejną niespodzianke. Nie pytając się mnie czy chce, czy nie, wedle własnego uznania wysłała mi..........45zł
Nie interpretowałam żadnych faktów, przedstawiałam je na "sucho"
O mojej dobrej woli świadczy chociażby to, że nie wystawiłam do tej pory poziomce Przekupki bo myslałam, że załatwimy to polubownie.
Kara? jaka kara?! ukarana to zostalam ja, za głupotę i naiwność. Za to, że podałam jej swój dom.telefon, że wysłałm drogi kosmetyk a`conto, że po 1-wszej wymianie, kiedy zamiast 3/4 z 300ml micela dostałam z 200ml, wystawiłam jej pozytywa, za to że cierplwie czekałam na pierszwą przesyłke z dużym opóxnieniem, 2 przesyłkę z kolosalnym opóxnieniem, że dałam się nabrać na poziomki "cukrowatość" a w końcu, że ośmieliłam się jej matactwa opisać na Black List.
Od tego jest moderator, żeby takie sprawy załatwiać , załatwiać obiektywnie. Nie podwazałabym jego dezyzji i nie uznała za "kare"

Wystawiłam poziomce negatywa, chyba na inną ocene po tym wszystkim nie zasłużyła. Wszystko opisałam na Black List , więc nie będę sie powtarzać. W odwecie poziomka też mi wystawiła negatywa. Uzasadnienie? Przeczytajcie sami. Nie rozumiem, dostała to co chciała a nawet więcej bo z gratisami z półek selektywnych. Wszystko czyste, wysłane w terminie. Więc za co ten negatyw?!! To ewidentny odwet

[vilandra]

Napisane przez vilandra

przykro mi to pisać, ale sprawa z poziomka ciągle się ciągnie. Tyle kłamstw co usłyszałam a właściwie przeczytałam od poziomki przekracza norme.
Kłamstwo pierwsze: miała mi wyslac 3/4 z 300ml micela Vichy a
dostałam 3/4 z 200ml (jest mi winna 100ml micela)
"No to może odżałuję i zaproponuję ok 3/4 z VICHY PT płyn micelarny 300 ml. absolutnie świeżutki"
Na dodatek paczke dostałam z 9 dniowym opoznieniem.Moja wysłana 08.02, poziomka swoja wysłała 16.02
Klamstwo drugie
dot.ilosci serum. Raz pisała ze serum uzywa stale
22.03 dostała serum 9.04 napisała PW ze uzywa stale tj. dni 18
Pozniej ze uzywala 5 razy,jeszcze pozniej ze 3 razy:
Wszystko to pisze 04.04
Vilanderku, właśnie dogrywam na PW sprawę wymianki na "Desnudę".
Jeśli masz Champs Elysees, to daj znać, a odwołam wszystko
Przyszedł Furtererek?"
Oszczędzałam serum na Święta, ciężka buteleczka, chciałam parę dni ją "potrenować" i... w sumie wystarczyło na 5 razy"
"Stale, stale,(jak na mnie) bo trzy dni pod rząd i zostawiłam na Święta"
Klamstwo trzecie: w swoim watku 04.04 pyta mi sie czy dostalam od
niej paczke co by wskazywalo ze paczke wyslala.
(Vilander- shiseido w negocjacjach, kerastase pofrunął do Ciebie z maleństwem )
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=181726&page=3
Paczke dostalam 11.04 stempel na kopercie 07.04, czyli wtedy jak mi sie
pytala czy paczke dostalam to ta paczka nie byla nawet wyslana!! W paczce strasznie brudny i stary Furterer. Na drugi dzień paczke odsylam. Pisze dlaczego,że Furterer był stary i b.brudny.Dostaje PW że jestem mitomanką, kłamczuchą i złośliwa a Furterer był nowy i błyszczący
Dostaję następne PW z przeprosinami, że miałam racje a ona sie
pomyliła i przez pomyłkę zapakowała mi starego Furterere, którego miała sprzed lat, nie widziała co pakuje
Jest technicznie i fizycznie nie możliwe Nawet jak miała miejsce tak iracjonalna sytuacja jak pakowanie z zamknietymi oczami to juz odpakowywanie kosmetykow ze zwrotu ode mnie,kosmet.ktore byly zszyte w bąbelki musialy zmusic poziomke do zobaczenia co dostala a dostała zwrot brudasa furterera!!
Całą historie oisaam na B.List
Pozniej poziomka napisała ze mi to wszystko zrekompensuje i wysle mi kosmetyk jaki bede chciala.
Poniważ chciałam jak najszybciej skończyć ta historie w poście 339 napisaam min. takie rozwązanie:
"Serum Diora 30ml koszt. 360zł, czyli 1 ml 12zł. Serum wg. moich wyliczeńbyło ok 10ml. Faktycznie , nie jest to wiele i jak poziomka smarowała sie dość obficie i na dużych powierzchniach to i mogło na 5 razy starczyć .Chociaż mnie starczyło by to na pół roku. Nie chodzi jednak ile razy ona sie smarowała tylko ile było serum a uważam ,że było mini.10ml. z wyliczeń wychodzi, że 10ml kszt.by 120zł . Liczyła sie chyba z tym,że to drogi kosmetyk.Dior nie był nowy, więc nie chce kosmetyku za 120zł. .
Nie musi być nowy bo i mój Dior nie był. Ale wymagam, żeby był czysty i nie jak Furterer.............. sprzed lat
Lista co poszukuję na końcu mojego wątku. niech poziomka sama zadecyduje ile warte było serum i jaki kosmetyk mi wysłać"
Nie napisałam , że ma mi zrobić niespodzianke.Logika, rozsądek mówi, że przed zakupem powinna się ze mną skonsultowac!! Co do wyceny to poziomka w póxniejszym PW napisała, że moje ksmetyki warte były najwyżej 10zł.Same miniatury, które dost ode mnie z "dobroci serca" warte były więcej
Od tego momentu mialysmy przejśc na PW.Zaproponowala to
poziomka, virtual sie zgodzila.Ja nie chcialam, wolalam na Forum
Poznalam na tyle poziomke, ze domyslałam sie jak to moze sie
skończyc.
"Co załatwienia sprawy wymiany na PW, nie zgadzam się. Chcę , żeby wszystkobyło jawne"
Przeczucie mnie nie myliło.
Od tamtej pory nie dostalam od poziomki zadnego PW z propozycją jaki
kosmetyk wybrala i czy mi on odpowiada a chyba tak by wypadało. W końcu to ja jestem stroną poszkodowaną.
Pierwsza napisałam do niej PW, b.grzeczne PW,tej tresci.
"Przykro mi , że musiało do tego dojść. Nie leży w moim charakterze wywlekanie tego typu spraw na form publicznym i zrobiłam to po raz 1-wszy, mam nadzeje, że ostatni.Nie chce juz udowaniać kto, komu, jak i dlaczego.Męczy mnie to
W poście 339 napisałam jak możesz to załatwić, Tobie zostawiłam kwestie za jaką kwote i jaki masz mi kosmetyk wysłać.Nie wiem, może masz z tym problem ( nie dostałam żadnego PW z propozycją). Chciałam Ci więc zaproponować. Akurat kończy mi się szampon Kerastase Nutritive Gluco-Active nr.2, więc jeśli uważasz, że jest on adekwatny do kosmetyków, które dostałaś ode mnie, była bym wdzięczna. Oczywiście, jeśli uważasz inaczej, lub masz inną propozycję wysłania mi kosmetyku ( w poście 339 zaznaczyłam, że nie musi być to kosmetyk nowy i nie uzywany) to czekam.
zapewne nie masz mojego adresu, więc Ci podaje (żebyś znowu nie musiała mnie na Wizażu łapać)"
Poziomka odpisala ze juz kupila dla mnie kosmetyki, balsam i pianka matrixa,ale jesli mam jakies zastrzezenia to mam pisac.I to bylo ostatnie
grzeczne PW od Poziomki.Odpisalam.
"Dziękuję i przepraszam, ale wolałałabym jednak, jak pisałam, Kerastase."
odpisała, że nie będzie mi kupowac szamponu za 90zł. Swoja drogą szampon, który chciałam, czyli Kerastse Nutritive Gluco-active koszt.75zł
Odpisała,że mam absurdalne żądania, że nie jest instytucją charytatywną ( jak do tej pory to ja nią jestem) ani sponsorem i nie zamierza dokonywać zakupu szamponu pod Twoje dyktando za takie pieniądze.
Napisałam jej:
"opisałam virtal tą sytuacje. To nie jest 1-wszy czerwca a ja nie jestem dzieckiem, żebyś mi nespodzianki robiła. Logika wskazuje i ja też ( w PW napisałam, ze czekam co wybrałaś) , że po wybraniu kosmetyku powinnaś się spytać czy go chce. Matrix jest na szarymm końcu mojej listy i tylko jedna konkretna pianka. Na Czerwono zaznaczyłam kosmetyki , które potrzebuje najbardziej.Musiałaś "przelecieć" do samego końca,żeby Matrixa znaleźć. Nie moja wina, że nie uzgodniłas ze mną zakupu
Moje miniaturki były więcej warte niz 10zł. 1ml serum ( czyli prawdopodobnie tyle ile użyłaś na jeden raz) koszt.12zł. Nie moja wina, że uparłaś sie na tak drogi kosmetyk. A szampon Kerastase koszt.75zł nie 90zł
I chyba tym PW podpowiedziaam jej kolejne kłamstwo.
Bo Do virtual wysłała PW w którym min napisała, że , przyjrzała moją liste wanted i zakupiła dwa specyfiki do włosów z Matrixa ,który w poprzednim wątku był jeszcze zaznaczone na czerwono jako jeden z najbardziej pożądanych. To juz bylo czwarte klamstwo
Nigdy w zadnym swoim watku, ani poprzednim, ani wczesniejszych Matrix nie byl na poczatku mojej listy Wanted ani tym bardziejzaznaczony na czerwono jako kosmetyk priorytetowy.Moja lista Wanted jest nie zmienna jesli chodzi o kosmetyki poszukiwane
Napisalam wiec PW do kilku Wizazanek z ktorymi sie wymienialam lub ktorym
sie podobal jakis moj kosmetyk i czesto zaglądaly na moj watek, zeby napisaly czy pamietaja, czy Matrix byl tak jak pisala poziomka zaznaczony na czerwono i na poczatku listy
Wszystkie odpisaly, ze o ile mialam ma liscie Wanted Matrixa to napewno
nie byl on na poczatku tej listy i NAPEWNO nie byl zaznaczony
na czerwono jako ten najbardziej przeze mnie pożadany.Jedna z nich
napisala nawet tak.
"ja wiem że na topowej liście na początku i na czerwono miewasz zawsze mega gorną polkę
matrixa nigdy na czerwono nie bylo...."
Nie bede podawała nickow tych dziewczyn. Rozumiem, ze nie chca byc strona w tej sprawie Tak prosila mnie jedna z nich.Szanuje to. Chociaz z drugiej strony nierozumiem dlaczego nie chcą na Forum tego napisac. Przeciez to prawda. Dlatego prosze dziewczyny, ktore śledzą lub śledziły moje watki, szczegolnie ten poprzedni. Własnie w nim wg. poziomki Matrix byl na poczatku listy i na czerw.zeby to napisaly tutaj.Nie bojcie sie napisac prawdy.Mnie poziomka oklamala wiele razy.Z tym
Matrixem to juz jest totalne przegiecie.
Wykorzystala to, ze zakladajac nowy watek wykasowuje stary.Tylko Wy
mozecie mi pomoc udowodnic, ze moja lista Wanted w tym watku
jest taka sama jak w watku poprzednim i jeszcze wczesniejszych.Kolejnosc
kosmet.sie nie zmienila a Matrix ZAWSZE byl jednym z ostatnich kosmetyków na mojej liście
U ważam, że po tak długim okresie oczekiwania na swoj kosmetyk ( od marca a mamy maj ) po tylu kłamstwach, tylu przykrych słowach nleży mi się rekompenasata jaką ja będę chciała. W stosunku do serum Diora i do tego co przeszłam, ten szampon Kerastae to minimum. W końcu poziomka jest mi winna jeszcze 100ml micela i pieniądze, które wydałam odsyłając jej kosmetyki ( priorytet)

dla przypomnienia

[olik04]

Napisane przez vilandra

Wystawiłam poziomce negatywa, chyba na inną ocene po tym wszystkim nie zasłużyła. Wszystko opisałam na Black List , więc nie będę sie powtarzać. W odwecie poziomka też mi wystawiła negatywa. Uzasadnienie? Przeczytajcie sami. Nie rozumiem, dostała to co chciała a nawet więcej bo z gratisami z półek selektywnych. Wszystko czyste, wysłane w terminie. Więc za co ten negatyw?!! To ewidentny odwet

przepraszam że się wtrącę.. ale ze strony poziomki to bezczelność... Nie lubię jak ktoś postępuje w ten sposób że w odwecie wystawia negatywny komentarz

[Aneta???]

Napisane przez olik04

przepraszam że się wtrącę.. ale ze strony poziomki to bezczelność... Nie lubię jak ktoś postępuje w ten sposób że w odwecie wystawia negatywny komentarz

Zastanawiam się teraz,do czego mają służyć te przekupki.Teraz każdy będzie się obawiał wystawiać negatywów.Zresztą mogę się założyć,że wiele osób nie wystawia żadnej przekupki bądz wystawia pozytywną właśnie obawiając się odwetu.