Wirtualna przyjaźń 5

[annorl1]

Adusia, co to są te szpecle? To ajkieś mięso?

[Adazina]

Aniu,
szpecle to taka niemiecka odmiana polskich klusek kładzionych.
Ale nie wrzuca się ich łyżką, tylko przy pomocy nakładki na garnek, w której są zrobione otworki.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

O, ja mam takie jak to:

https://www.google.com/search?client...TuqGsxfeB6vZLM

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Jak to białe, na pierwszym zdjęciu.

[Cyferkaa]

Hejo



Zima przyszła
Białego sporo napadało, odśnieżanie zaliczone.
Drogowców jak zwykle zima zaskoczyła, drogi śliskie.
Dzień zapowiada się pięknie, mroźny i słoneczny.
Dnia przybyło 11 min.
-------------------------

[Emmi123]

Dzień dobry

Mam wreszcie słoneczny dzień. U mnie też biało. Padający wczoraj śnieg mnie załatwił. Przyniósł ze sobą jakieś atmosferyczne śmieci i niedobre rzeczy i jest w użyciu Clatra. Wczoraj po południu bardzo źle się czułam. Dzisiaj trochę lepiej.

Cyferka znów pierwsza jesteś

[Cyferkaa]

Hej Emmi
Ojej, zdrówka!
Jestem w pracy wstałam po 5 wyspana, gotowa do życia
Słońce ostro świeci.
Emmi to kto pomaga Ci teraz przy zwierzątkach?
TM już wrócił?

[Adazina]

Witajcie !!

U nas też biało. Prawdę mówiąc tylko leciutko białawo.
Wczoraj na wieczornym spacerze widziałyśmy pracującą ogromną pługo/paskarkę. A dzisiaj, osiedlowymi chodniczkami, pan jeździł takim śmiesznym mini-traktorkiem.
Także u nas nie zaspali.
Kawusia w dłoń i zaczynamy tę sobotkę.
=====
Emmi,
moja Clatra też już w pogotowiu. Niebawem leszczyna zacznie kwitnąć.
Ona sezon pyłkowy inauguruje.
=====
Cyferuś,
mówisz Kochana, że już tyle dnia przybywa? Jak pięknie! Hura!

[Cyferkaa]

Cześć Adusia
Tak 11 min. przybyło.
Dla mnie jest to już widoczne, przed pracą i po.
Pod moimi drzwiami stoi budka dla kotów po Budyniu.
Przyszedł ogrzać się bury kot dziki.
Już rano widziałam odbite łapki, ale budka była pusta.
Po jakimś czasie przyszedł znowu i wlazł do domku. Posiedział trochę i wyskoczył jak z procy gdy usłyszał kawki, stadnie obsiadły na ulicy.
Ale je ganiał, polowanie, ale żadnego nie złapał.
Nadeszła moja kumpela kociara, dałam jej saszetę i poszła kota nakarmić Okazuje się, że dokarmia go już od jakiegoś czasu.
Ot i znowu kocie sprawy

[Adazina]

Cyferciu,
kocie sprawy, ale jakże ważne dla tych istotek szukających pomocy u dobrych ludzi.

[Emmi123]

Cyferko Mieszkasz na Kociej Ulicy To cudownie Przyroda nie zna próżni, domek dla kotka wolny, ma już mieszkańca Nikt mi nie pomaga. Wczoraj to syn jak wrócił z nocki to otworzył kaczki i nalał im wody. Bo za ciemno było, dziś już też pojechali, ale jest za mroźno aby tak wcześniej otwierać. Kurom sypnęłam do kurnika, tylko kaczki łażą, ale one dużo ,,mocniejsze" od kur. Koło południa, jak się najbardziej ociepli to na chwilę kurnik otworzę. Na razie siedzą z zapalonym światełkiem.

Adi U mnie to moment. Aż żołądek się rozchorował :/ . Ale niech dalej te wojenne głupoty robią. Ludzie jak durni byli w prehistorii tak durni są teraz.

[Cyferkaa]

Emmi tak, kocia ulica.
Muszę wyprosić Emka, o więcej takich budek.
Nie koniecznie pod moimi drzwiami dużo kotków pod blokami chodzi.
----------------------
Gotuję kapuśniak z kwaśnej kapusty.
Pulpeciki w sosie.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Adusia kiedyś jak pisałaś o szpeclach, kupiłam to sito białe
Zapomniałam do czego to mam, służy mi jako ociekacz np. do pieczarek

[Emmi123]

Cyferko Niech się ta twoja kocia znajoma zapyta w gminie czy co tam macie, czy jest u Was pomoc pod postacią pomocy dla kotów.
cdn

[Adazina]

Ociekacz do pieczarek, dobry pomysł.

Babeczki,
to ja może podam przepis na te szpecle.

Proporcje są takie:

-1/2 kg mąki pszennej
-5 jajek
-1 szklanka wody
-1 łyżeczka soli

Całość bardzo dokładnie wyrobić. Mnie najlepiej to się drewnianą łyżką robi.

W sporym garnku zagotować wodę z dodatkidm dużej łyżki soli.
Kółko przelać zimną wodą i położyć na garnku z wrzątkiem.
Wlać na kółko całe ciasto.
Gdy kluseczki wypłyną gotować je jeszcze ok. jednej minuty lub nawet dwóch, mieszając od czasu do czasu.

Wyjąć z gara i polać sosem mięsnym, skwareczkami przesmażonymi z cebulą lub posypać serem białym i cukrem oraz polać przesmażonym masłem.

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Idę do kuchni popracować nieco.

Pa!

[Emmi123]

Adi Może i ja spróbuję je zrobić

Wracam do tej pomocy kociej. My jesteśmy tzw społecznymi opiekunami kotów, zarejestrowanymi w gminie i wspieramy koty. Głównie, co czynimy bierzemy kociczki. Zasadniczo jest tak, że mamy tylko umożliwić karmienie wolnym kotom, a małe kotki wysterilizować. Mamy za darmo u weterynarza, gmina opłaca koszt, my dajemy rachunek i mamy obowiązek zaopiekować się taką kotką po steryce aż się zagoi i potem kot może sobie iść wolno. U nas akurat zostają. Kocurkami też się opiekujemy ale one łażą gdzie chcą, przychodzą na jedzenie. Dostajemy karmę 2 razy do roku. Nie jest ona wysokich lotów, ale zawsze to coś niż nic, w przypadku twojej znajomej kociary. Powinna się podpytać czy jest coś takiego u Was.


------------
Przyszli do mnie zaprzyjaźnieni sąsiedzi, którzy pod czas naszej nieobecności będą opiekować się zwierzakami i domem. I muszą wiedzieć co, gdzie dla kogo jest i jak karmić. Obawiałam się, że Meluncia weźmie ich na rogi, ale przypomniałam sobie, że ona jest od naszych wspólnych znajomych a Oni znają Meluncie od dziecka W sensie, jak koza była mała

[Cyferkaa]

Takie kupiłam ptaszkom

[Cyferkaa]

Emmi teraz doczytałam, dziękuję za informację.
Dzieci w międzyczasie przyjechały
Dobrego dnia wszystkim.

[Adazina]

Sprawozdanie z gotowania szpecli, plus Mania robiąca mizerię.

[Adazina]

Oprócz szpecli zrobiłyśmy jeszcze kaszę jęczmienną, bo bardzo zdrowa, a Mania też lubi.

[Cyferkaa]

Adusia
Smacznego !
Cudowna praca zespołowa
-----------------
U mnie obiad o 15 jak zwykle.
Młodsze dzieci już są ,starsze dojadą.
Po obiedzie koniecznie na spacer! piękna ,zimowa aura.
Miłego weekendowania

[Emmi123]

Cyferko Ale fajne, też muszę coś takiego poszukać.


Na razie lecę. Słonko zachodzi, czas na zwierzyniec...

[annorl1]

Pisałam przedtem i widzę, że ani tu, ani na Zagrodzie się nie dodał wpis
Adusia, Maniutka super pomocnica Moje dzieci też kaszę lubią. No to u mnie to kluski lane po prostu. Tylko je się leje z garnuszka od razu na wodę. Z tego Twojego urządzonka, to wychodzą na pewno równiejsze i szybciej

[Emmi123]

Adi To przepis obrazkowy dla mnie . Nie ma Garnka, a tam miałam od Ciebie kolejno przepisy na różne potrawy. Takie miejsca nie powinny się zamykać. Powinni je oczyścić z pustych kont i działać dalej.

Dzień dobry

dla śpiochów



A dla nas Annorl coś na teraz

[annorl1]

Emmi, pięknie podana herbatka, więc wqpadam na nią
Wietrzę dom, okna otwarte, mąz dzieci już na sanki zabrał. Zaraz stawiam gorącą czekoladę, jak przyjdą to tylko podgrzeję i będzie na rozgrzanie.

[Adazina]

Witajcie !!

Śpiochy dziękują i się częstują.

Emmi,
tak mi się właśnie te garnkowe foto-relacje zamarzyły i zrobiłam coś w podobie.
=====
Aniu,
kluski lane są bardziej miękkie i delikatniejsze. Te szpecle, to jak nasze łyżką kładzione. Takie twarde i sztywniejsze, nadają się jako danie drugie.
=====
Cyferuś,
chodź, bo zaraz sztywna będzie...!!

[Emmi123]

Adi Jesteś !

Ja jeszcze śniadania nie jadłam i nie chce mi się jeść. Piję za to drugą herbatę, u mnie liczy się to jako śniadanie .

Kiedy u Was są ferie zimowe? U mnie w pierwszej połowie lutego co mnie ogromnie cieszy, bo będę wysiewać pomidory i może paprykę?

[Cyferkaa]

Śpioch melduje się na sztywną
Obudziłam się jak zwykle, ale nigdzie się dzisiaj nie spieszę.
Dziękuję za kawkę i niedzielne spotkanie

-------------------------

Emmi ten karmniczek dla ptaków w Action za jedyne 4,50
Kulki oddzielnie.

[Emmi123]

Widzę Cyferkę

[Emmi123]

Cyferko Action mam w zasięgu i jak tylko się da to do niego pojadę. Chodzi za mną jeszcze ten mop co Adi kupowała. Muszę się ogólnie przyjrzeć mopom, bo ja nadal nie kupiłam. Ale dlatego, że MM kupił mi kolejny zwykły, więc jak kupił to...


-----------


To może jak trochę jest u mnie białego to też dam coś bałwankowego. Wiadomo czy nadarzy się kolejna okazja?

[annorl1]

Adi, Cyferko witajcie
Emmi, u nas ferie połowa lutego do początku marca. Czyli ostatnia tura w tym roku. Oby jeszcze była zima, bo kurde...jakoś ostatnio ferie to błoto i takie tam. A nie śnieg.
Cyferko, też mam ten karmniczek z Action dla ptaszków
Adusia, przepis na ciasto sobie zapisałam i takie ustrojstwo też muszę sobie kupi9ć Ostatnio robiłam z przyppomnienia Amity kluski kładzione. MOje dzieci jadły z masłem i nie mogły się najeść takie dobre. Trzeba częściej pamiętać o takich swoich kluchach, bo dzieci lubią, a na pewno lepsze takie swojskie z masłem, niż te ze sklepu. A że makaronu mi sie robić nie chce, to kluski kładzione czy lane, to idealne rozwiązanie.

[Cyferkaa]

Jedno zdjęcie z wczorajszego spaceru

[Cyferkaa]

Bałwanków po drodze nie widziałam kilku bałwanów owszem
--------------
Emmi przetestowałam kilka mopów i do jednego się przekonałam, on zdaje egzamin na moich metrach.