Ostatnio testowałam... - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-01-16, 18:36   #421
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

[quote=Pomadka;3470865]Też się pochwalę, a co!

Swoje 24F edp upolowałam jak i Mulier za cenę (+/- bo nie pamiętam dokładnie) 70,oo zł, ale było to z rok temu kiedy na Wizażu 24F nie robiło
żadnego wrażenia.

To jest straszne- kręcimy sobie same bicz na allegro- zachwycamy się kupujemy, dzielimy pozytywnymi opiniami i nakręcamy ceny...
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-16, 18:50   #422
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez Pomadka Pokaż wiadomość
Też się pochwalę, a co!

Swoje 24F edp upolowałam jak i Mulier za cenę (+/- bo nie pamiętam dokładnie) 70,oo zł, ale było to z rok temu kiedy na Wizażu 24F nie robiło
żadnego wrażenia.
To jest straszne- kręcimy sobie same bicz na allegro- zachwycamy się kupujemy, dzielimy pozytywnymi opiniami i nakręcamy ceny...
To jest racja. Co jak co, ale nakręcamy straszna koniukturę na niektóre perfumy i za każdym postem/wątkiem idzie podwyżka cen. Uogólniając, powinnysmy mieć pretensje do siebie.
OBiecuję już więcej się nie chwalić, bo sama sobie szkodzę, a przy okazji innym.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-16, 18:56   #423
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Pomadka Pokaż wiadomość
To jest racja. Co jak co, ale nakręcamy straszna koniukturę na niektóre perfumy i za każdym postem/wątkiem idzie podwyżka cen. Uogólniając, powinnysmy mieć pretensje do siebie.
OBiecuję już więcej się nie chwalić, bo sama sobie szkodzę, a przy okazji innym.
Pomadko, zawsze pisz że zapach jest paskudny
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-16, 19:08   #424
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Ostatnio testowałam...

Generalnie wszystkie pachnidła są przecież paskudne, no! Składają się z jakichś wydzielin zwierzęcych, środków do balsamowania zwłok, fuj!
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-16, 19:20   #425
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Pomadko, zawsze pisz że zapach jest paskudny
Postaram się tak właśnie pisać. Nie wiem na ile mi się to uda, ale co mi tam szkodzi zniechęcić kogoś... Nie kupujcie na Allegro, tam są same podróby. Mało tego jak można w ogóle kupować perfumy?! Fuj!
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-17, 12:18   #426
Kate30
Zakorzenienie
 
Avatar Kate30
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Pomadko, zawsze pisz że zapach jest paskudny


No właśnie

Na mnie wczoraj nie do zniesienia okazał się Le Feu Light IM
Zapach z blotera mnie oczarował, z flakonu także, ale na mojej skórze samo mleko i to z lekka skisłe .
Róża gdzieś szybko się ulotniła, a ja zostałam z bólem głowy .

Nie powiem, trochę mnie to martwi, zwłaszcza, że w drodze do mnie jest klasyk Le Feu .
Kate30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-17, 13:08   #427
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kate30 Pokaż wiadomość


No właśnie

Na mnie wczoraj nie do zniesienia okazał się Le Feu Light IM
Zapach z blotera mnie oczarował, z flakonu także, ale na mojej skórze samo mleko i to z lekka skisłe .
Róża gdzieś szybko się ulotniła, a ja zostałam z bólem głowy .

Nie powiem, trochę mnie to martwi, zwłaszcza, że w drodze do mnie jest klasyk Le Feu .
no i ja głupia nie wiem czy jaja sobie robicie, czy faktycznie zawód ....
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-17, 13:26   #428
Kate30
Zakorzenienie
 
Avatar Kate30
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez mulier Pokaż wiadomość
no i ja głupia nie wiem czy jaja sobie robicie, czy faktycznie zawód ....
W każdym razie - mój L F L leci za chwilę do nowej właścicielki .
Kate30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-17, 13:47   #429
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kate30 Pokaż wiadomość


No właśnie

Na mnie wczoraj nie do zniesienia okazał się Le Feu Light IM
Zapach z blotera mnie oczarował, z flakonu także, ale na mojej skórze samo mleko i to z lekka skisłe .
Róża gdzieś szybko się ulotniła, a ja zostałam z bólem głowy .

Nie powiem, trochę mnie to martwi, zwłaszcza, że w drodze do mnie jest klasyk Le Feu .
Ja teź dziś testuję LF Lajta. No i zniknął po godzinie, została tylko taka mgiełka słabo wyczuwalna.
Mleczne, lekko podlane słodem beko "szczypiące" jakby z cytrusem jakimś. Fajne, ale trwałość pozostawia wiele do zyczenia.

CHoć sam zapach przypdł mi do gustu, chyba bardziej niź klasyczna czerwona kula.

Mulier ja pisałam teraz poważnie.


Na drugiej łapce mam Chloe Lagerfelda. No i taki trochę ciotkowaty, kwiaty z myszką nie taką stara mychą, ale jednak lekko podstarzałą.
Jest do czegoś podobny, ale nie umiem stwierdzic do czego. No nie Trafi do mojej kolekcji flakion, chyba że przez czysty przypadek...
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-17, 14:01   #430
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Ostatnio testowałam...

A ja testuję Black Cashmere z próbeczki od secco I o ile początek mnie niemal udusił, to teraz po mniej więcej dwóch godzinach jest to coś pięknego już nawet zaczęłam grzebać w wyszukiwarce, i jest tam taki malutki 30ml Koszmarek...
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-17, 14:22   #431
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Pomadka Pokaż wiadomość
JFajne, ale trwałość pozostawia wiele do zyczenia.

CHoć sam zapach przypdł mi do gustu, chyba bardziej niź klasyczna czerwona kula.

Mulier ja pisałam teraz poważnie.

...
A dziekuję za jasną informację
... ja chyba dzisiaj nie zdobędę sie na wiekszy wysiłek umysłowy...
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-17, 17:34   #432
kasiahan
Rozeznanie
 
Avatar kasiahan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 936
Dot.: Ostatnio testowałam...

Fendi klasyk kwiatowo-szyprowy, otwiera sie bardzo ostro i mocno, pozniej lagodnieje, ale i tak jest intensywny i odurzajacy, ma mojej skorze nie maja ani odrobiny slodyczy, tylko piekne drzewne nuty, takie zapachy odpowiadaja mi najbardziej , bardzo trwaly, cieply, ogoniasty, wachajac go czuje sie jakbym byla w jakiejs zielarni, z lekko podszuszonymi ziolami

Shalimar - oj nie , nie podoba mi sie, migrogenny mi sie wydaje, moze to dlatego, ze na mojej skorze pachnie bardzo podobnie jak Addict, tylko jest mniej nachalny, nie podoba mi sie ten irys w nim. Moze kiedys sie przekonam...
__________________
Living my dreams, not to dream my life!


kasiahan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-17, 22:31   #433
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez eiri Pokaż wiadomość
Maroussia Slava Zaitsev
Mój mąż podsumował Maroussię krótko "To pachnie jak szare mydło", zobaczywszy moją minę dodał prędko "no, ale niektórzy przecież lubią zapach szarego mydła!"

Dyplomata
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-18, 07:51   #434
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ostatnio testowałam...

A ja dalej testuję Lempicką EDT i muszę to przyznać - ona mi się naprawdę podoba... EDP już nie pamiętam, kojarzę tylko, że była bardzo mocna, słodka i że mnie podduszała. Ale nabyłam próbkę ponownie - dla porównania, może mnie coś pokręciło i odmieniło mi się w łebku?

I kolejny test - Hot Couture EDP. Konia z rzędem temu, kto tam te maliny czuje. I ciepło i słodycz... Nic z tych rzeczy.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-18, 14:05   #435
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Ostatnio testowałam...

Oj wielkie testowanie się odbywa, dzięki próbencjom od kochanej Eenax

Tropical Punch - boski, wspaniały, idealny, kocham właśnie takie zapachy. Ogromnie przypomina mi O Oui na mojej skórze, z tym że jest bardziej owocowo-roślinny. Wielka szkoda, że wycofali takie cudo.

Petite Cherie A. Goutal - wspaniała, dojrzała na słoneczku, pachnąca gruszka. Taka, która dopiero spadła z drzewa i leży sobie na pachnącej, zielonej trawie i kusi. Oj bardzo bym chciała mieć flaszencję tych perfum. Są cudowne, takie optymistyczne i wesołe.

Les Belles Nina Ricci Liberty Fizz - uspokajające zielone pomidorki, świeże, zachwycające, pięknie zgrały się z moją skórą. Ulotne niesamowicie, ale tak piękne, że jak kiedyś gdzieś znajdę to na pewno zakupię. Naprawdę żal tak wspaniałych zapachów, które zostały wycofane.

Tea for Two L'Artisan - pierwszy niuch i od razu skojarzenie. Ja z ukochanym męzusiem na wakacjach w górach. Bacówka pełna dymu, górale, smakowite prawdzie oscypki, parująca herbata z brązowym cukrem. Piękne i niesamowicie oryginalne, niezwykle intrygująco byłoby tak pachnieć. Bardzo "żywy" zapach, wibrujący i pięknie tańczący na skórze.

Mure et Musc L'Artisan na mojej skórze pachną mężczyzną z wyższej sfery Poważnie, takie mam skojarzenie i ktoś coś kiedyś wspominał o majtkach ściąganych przez głowę. Tak ja tam mam czując te niezwykłą, magiczną woń. Oj szłabym za facetem lub kobieta którzy by tak pachnieli

La Chasse oux Papillons L'Artisan - jeżynki, słodkie, upajające, smakowite, ślinotokowe, z głębin zielonego lasu

Eenax ogromnie dziękuję za tą ucztę zapachową która będzie nadal trwać, po wysuszę te próbencje do ostatniej kropelki
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-18, 14:15   #436
secco
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 201
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
A ja testuję Black Cashmere z próbeczki od secco I o ile początek mnie niemal udusił, to teraz po mniej więcej dwóch godzinach jest to coś pięknego już nawet zaczęłam grzebać w wyszukiwarce, i jest tam taki malutki 30ml Koszmarek...
Margot,cieszę się,że Kamyk przypadł ci do gustu
A w temacie-testuję Omnię Crystalline,klasyczna Omnia nie dla mnie,
wyrażnie wybija się kwaśna nuta,niestety.Za to lżejsza wersja jest
ładniejsza,nie ma kwaskowatości,na wiosnę chyba będzie moja
secco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-18, 14:31   #437
psycha
Zakorzenienie
 
Avatar psycha
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 435
GG do psycha
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzieki uprzejmosci Enax

Annick Goutal - Petit Cherie - moze pamietacie.. oriflame dobre kilka lat temu wypuscilo na rynek takie kolorowe buteleczki 15ml z zapachami owocowymi. Jedna była różowa, a druga zółta.. Yo! chyba sie nazywały.. tak pachnie mi Petit Cherie Soczysta, dojrzała gruszka..tyle ze bardziej mętna.. bardziej naturalna Ale niestety ulotna..

Annick Goutal - Eau de Fier - troche drastycznie, poniewaz czuje cos wedzonego wymieszanego z przyjemnymi, w przeciwienstwie do tej smoły cytrusami Rzucajac palenie, dopiero po jakims czasie dotarło do mnie ze ubrania w ktorych chodziłam..mimo tego iz były czyste, smierdziały na smołe papierosową ktora się na nich w ciągu dnia osadzała - czyli wędzone - dokladnie taka sama smoła jak Eau de Fier. Mozna ten zapach porownac z wedzona ryba.. ale mi od razu przypomnial się okropny zapach ciuchow.. zapach ktory zauwazylam dopiero po 2 tygodniach od drastycznej redukcji! Niezaleznie czym bym sie wypsikala, smola przebijała wszystko.. tak wyrazne rozszczepienie kompozycji pojawia sie tez w EdF.. smoła swoje, cytrusy swoje... końcowka wymieszana.


L'Artisan Premier Figuier
- znam idealny odpowiednik dla figi L'Artisn'a..a jest to dawno temu wycofana woda figowa YR plaisirs nature za ktora po dzien dzisiejszy tesknie. Szklany, matowy flakon z metalowym zielonym korkiem... moze ktos sobie przypomina ?
Same podobienstwa ostatnio wyłapuje... ale figi YR do konca zycia nie zapomne. Byłam wsciekla ze ja wycofali... najpieknieszy zapach z tej serii...

Edytowane przez psycha
Czas edycji: 2007-01-18 o 14:42 Powód: literowka
psycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-18, 16:13   #438
Kate30
Zakorzenienie
 
Avatar Kate30
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzięki uprzejmości Ani ( tygrysiej mamy ) dziś oblałam sobie nadgarstki By Woman D&G i w momencie oblał mnie zimny pot - oj tak źle to już dawno nie było.

Miałam na niego ochotę, wydawło mi się, że go pamiętam z przeszłości, ale źle mi się wydawało. Byłaby to duuuuża wpadka.

Potwierdziło się moje przypuszczenie, że żadna z propozycji D&G nie odpowiada mojemu powonieniu.
Kate30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-18, 18:09   #439
chamelieu
Zadomowienie
 
Avatar chamelieu
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 378
GG do chamelieu
Dot.: Ostatnio testowałam...

Ogródek Nilowy – coś fantastycznego: orzeźwiający, bardzo zielony, mocno cytrynowy (nic nie poradzę że zamiast mango czuje cytryny), świeży, ale na szczęście nie w melonowo-ogórasowy sposób. Kojarzy mi się z trawą, trzcinami, wodą, aż chce się wskoczyć w ten zapach i w nim popływać. Rozejrzę się za nim w okolicach lata

RL Hot – chyba mi się zmieniają upodobania zapachowe, to co wcześniej było jeszcze na wishliście z pełnowymiarowymi flakonami teraz się kwalifikuje do katalogu: niekoniecznie. Początek ma bardzo smakowity, pachnie jak szarlotka z cynamonem, pycha. A później wyłazi migdał w towarzystwie jakichś kwiatków i psuje wszystko. Jest mdło i kwiatowo i to mi się wcale nie podoba.

Le Feu Light – nie czuję ani jednej nuty, która powinna tu być: gdzie ta róża? drzewo sandałowe? karmel? wanilia? jest tylko mydło dla niepoznaki posypane pieprzem. Straaaszne rozczarowanie

Hiris – to chyba żarty, perfumy które pachną marchewką, wilgotną ziemią i metalem? A to ci się udało panie pefumiarzu, hehe

Presence d’une femme – bardzo przyjemny zapach. Z początku mocno pieprzny, później łagodnieje i zaczyna się gra kontrastów, coś jak w BLV Notte – męska jakby nuta przeplata się z kwiatową i kobiecą, czasem świeży, za chwilę ciepły i zmysłowy. Nie drażni, nie przeszkadza, nie narzuca się. Dla mnie jednak zbyt dorosły i elegancki, mimo całego uroku mam po prostu wrażenie że kompletnie do mnie nie pasuje. Wrócę do niego za kilka lat

Oriental Summer – trochę inaczej wyobrażałam sobie zapach, który ma w nazwie lato i orient oraz soczystą pomarańczowo-różową buteleczkę. Przede wszystkim znowu wylazła paskudna kwaśna nuta, za którą jest najprawdopodobniej odpowiedzialny jaśmin+wanilia, ale to pewnie urok mojej skóry. Czuję drzewne nuty, sandałowca? i przyprawy, ale wszystko to ukrywa się pod nieszczęsnym jaśminem i jakimś innym kwiatem. Szkoda
chamelieu jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-18, 19:07   #440
kokakola
Zakorzenienie
 
Avatar kokakola
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: here in my head
Wiadomości: 3 235
Dot.: Ostatnio testowałam...

Vetiver Tonka Hermessence - na mnie pachnie jak usubtelniona, exlusive wersja L Lolity Lempickiej Pozniej pojawiaja sie eleganckie nuty, ktorych w L brak
__________________
"Mrs.Dalloway said she would buy the flowers herself."
---
'and with the way they talk, and with the way they smile'
http://www.youtube.com/watch?v=LETsi4eAtho
kokakola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-18, 21:17   #441
nikka85
Rozeznanie
 
Avatar nikka85
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 637
Dot.: Ostatnio testowałam...

Givenchy Organza dość intensywny i poważny zapach, z którego po pewnym czasie wyłaniają sie delikatniejsze nutki wanilli i jaśminu... podobał mi się, dobry na wieczorne spotkania, w poważnijszym gronie ale niestety mój chłopak zapach ten skomentował krótko.... "czym sie dziś spryskałaś...? pachniesz jak moja mama..." heh nie wiem czy powinnam odebrać to jako komplement
__________________
Olfactive Studio Still life in Rio ----> niech ktoś coś
nikka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-18, 22:36   #442
Gosia197
Zakorzenienie
 
Avatar Gosia197
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Wiadomości: 12 901
Dot.: Ostatnio testowałam...

No to i ja się dorzucę ze swoimi uwagami.
NR For her -edp ( miałam tę możliwość dzięki Dorotce Coco ) - OKROPNE ! Pierwszy raz mi się zdarzyło,zeby zmywać zapach z ręki.Pachną na mnie jak męska woda, z goryczką,chłodem- drażniły mnie strasznie.
Może na innych skórach pachną ładniej.Dobrze,że je powąchała bo znając siebie kupiłabym w ciemno.Nigdy więcej!
Gosia197 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-19, 03:07   #443
Kate30
Zakorzenienie
 
Avatar Kate30
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Gosia197 Pokaż wiadomość
No to i ja się dorzucę ze swoimi uwagami.
NR For her -edp ( miałam tę możliwość dzięki Dorotce Coco ) - OKROPNE ! Pierwszy raz mi się zdarzyło,zeby zmywać zapach z ręki.Pachną na mnie jak męska woda, z goryczką,chłodem- drażniły mnie strasznie.
Może na innych skórach pachną ładniej.Dobrze,że je powąchała bo znając siebie kupiłabym w ciemno.Nigdy więcej!
Mam podobne odczucia - zapach totalnie nie mój - tych moich jest na szczęście mało
Testowałam dzięki Reni

Edytowane przez Kate30
Czas edycji: 2007-01-19 o 08:21
Kate30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-19, 07:17   #444
Córka D'artagnana
Zakorzenienie
 
Avatar Córka D'artagnana
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 957
Dot.: Ostatnio testowałam...

Testowałam NR for her, bardzo podobne do Evidence YR w pierwszej chwili,później się ocieplają,te ostatnie wg mnie zdecydowanie ładniejsze,maja charakter,NR jest taki bezpłciowy
Córka D'artagnana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-19, 07:47   #445
agaa13
Zakorzenienie
 
Avatar agaa13
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Gosia197 Pokaż wiadomość
No to i ja się dorzucę ze swoimi uwagami.
NR For her -edp ( miałam tę możliwość dzięki Dorotce Coco ) - OKROPNE ! Pierwszy raz mi się zdarzyło,zeby zmywać zapach z ręki.Pachną na mnie jak męska woda, z goryczką,chłodem- drażniły mnie strasznie.
Może na innych skórach pachną ładniej.Dobrze,że je powąchała bo znając siebie kupiłabym w ciemno.Nigdy więcej!


Cytat:
Napisane przez Kate30 Pokaż wiadomość
Mam podobne odczucia - zapach totalnie nie mój - tych jest na szczęście mało
Testowałam dzięki Reni


Cytat:
Napisane przez Córka D'artagnana Pokaż wiadomość
Testowałam NR for her, bardzo podobne do Evidence YR w pierwszej chwili,później się ocieplają,te ostatnie wg mnie zdecydowanie ładniejsze,maja charakter,NR jest taki bezpłciowy
(zgadzam się do podobieństwa . )

ja uwielbiam NR w wersji edp.
__________________
agaa13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-19, 09:08   #446
Asienka83
Zadomowienie
 
Avatar Asienka83
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 745
Dot.: Ostatnio testowałam...

Ja skusialam się wczoraj w perfumerii na Baby Doll i zapach mnie oczarował We flakoniku zamknięte są przepiękne, majestatyczne róże, a właściwie po wczorajszym obejrzeniu Pachnidła powinnam powiedzieć dusza róży no i oczywiście dopisałam je sobie do listy
__________________
I love dance
Asienka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-19, 18:44   #447
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Ostatnio testowałam...

Jestem w fazie testów próbek od Eiri

Tea Rose – esencja kwiaciarni.
Przypomina mi olejek różany, który kiedyś kupiłam w sklepie indyjskim. Bardzo intensywny, gęsty, ciężki od pąków róż. Nie spodziewałam się takiej intensywności i trwałości – po kilku godzinach noszenia nadgarstki nadal pachniały jakbym je powidłami różanymi wysmarowała.
Niestety przez swoją intensywność nie jest to zapach dla mnie – po dłuższym czasie to, co na początku mnie zachwycało, zaczęło mnie męczyć i przytłaczać swoją mocą. Może czasem, jak mnie coś najdzie, wysmaruję sobie tymi perfumami skrawek skóry i będę się narkotyzować – ale globalnie nie mam odwagi. Ten zapach jest jak Euphoria CK – bardzo ładny i ciekawy, ale do wąchania, nie do noszenia. Inaczej mdłości gotowe...

Voile de Jasmin – na mnie niewyczuwalny. Pachnie bardzo subtelnie, delikatnie... natomiast jego ostatnia nuta wręcz powala, niestety w negatywnym znaczeniu tego słowa. Na mnie Voile ujawnia koszmarną skisłą nutkę, której na domiar złego nie podołały mokre chusteczki dla niemowląt Zupełnie nie mój zapach, tym bardziej że ostatnio potrzebuję mocnych, szyprowo-kadzidlanych wrażeń.

Eternity Rose Blush – to bardzo podwieczorkowe połączenie klasycznej Eternity i róż herbacianych (wreszcie je znalazłam w perfumach!). Dlaczego „podwieczorkowe”? Właśnie ze względu na tę herbacianą nutkę, wyraźną, ale i bardzo przyjemną... Do herbatki po niedługim czasie dołączają ciasteczka; ale nie takie jak w „Pi” – kruche, maślane, z małą ilością cukru. Zamykam oczy, wącham ulatujące z ręki nutki i czuję się jak w słoneczne, sobotnie popołudnie... herbatka, ciasteczka; panie w kapeluszach, lekki powiew wiatru, w tle ogród z krzewami róż. Przepiękny zapach, bardzo odprężający i delikatny.
Moja wyobraźnia budzi się do życia
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-20, 11:50   #448
chamelieu
Zadomowienie
 
Avatar chamelieu
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 378
GG do chamelieu
Dot.: Ostatnio testowałam...

Miracle –Świeżo-słodki, kwiatowo-owocowy, delikatny, lekki, nienachalny. Po prostu ładne, nie wyróżniające się niczym szczególnym perfumy. Nie intrygują, nie odrzucają, ni e budzą we mnie zachwytu ani obrzydzenia. Przyjemne ale przeciętne i bez charakteru. Sama ich na pewno nie kupię, ale nie miałabym nic przeciwko takiemu pachnącemu prezentowi

Eclat d’Arpege – patrz wyżej Tego typu zapachy zlewają mi się w jedną całość, generalnie: Eclat d’Arpege=Miracle=Brig ht Crystal=Light Blue=I love love=... tylko w każdym z nich bardziej wybija się jedna nutka, w przypadku EdA to coś zielonego i cytrusowego. Nigdy nie wąchałam trawy cytrynowej, ale mam wrażenie że idealnie pasuje do tej nuty. Może sobie sprawie, gdy nie będę miała pomysłu na nową flaszkę (akurat ), na razie jest na liście rezerwowej

Desnuda
– najbardziej w tym zapachu podoba mi się pędzelek wyobrażam sobie to zmysłowe mizianie się Desnudą po szyi, nadgarstkach, za uszami... mniam. Zapach taki jak lubię: ciepły, miękki, słodki, ale przełamany czymś wytrawnym, czuję w nim cynamon, podobny do tego z OI, trochę wanilii, nawet nie przeszkadza mi jaśmin, który gdzieś pomiędzy się przewija. Piękna końcówka z wanilii+sandałowca. Trwałość kiepska, ale chciałabym go mieć choćby dla tego pędzelka

Mahora – od pierwszego niuchnięcia już wiem, że to nie moja bajka. Nawet nie potrafię powiedzieć co mi się w nim nie podoba. Po prostu nie mój

Stella
– zmysłowa róża w pełni rozkwitu. Czysta, bez pudrowych nut, kojarzy mi się z różanym ogrodem o poranku. Must have


Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość

Tea Rose – (...)

Eternity Rose Blush (...)
Ależ mi narobiłaś smaka
chamelieu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-20, 12:20   #449
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Jestem w fazie testów próbek od Eiri
Doszły Uffff
Wiecie, uwielbiam ten wątek, bo mogę poczytać opinie, które niejednokrotnie szalenie różnią się od moich. Fascynuje mnie, jak bardzo skóra może zmienić zapach. Właśnie czytam z niedowierzaniem o ciasteczkach w Rose Blush Ale z jednym mogę sie zgodzić, to naprawdę piękny zapach, taki podwieczorkowy (choć ja chyba rozumiem to inaczej ) i zaczynam powoli żałować, że mam tylko niepełną 50-tkę...

Tea Rose - racja, racja, racja. Kiedy to wącham, oczyma wyobraźni widzę kwiaciarnię i olbrzymi wazon mocno dojrzałych róż. Bardzo intensywny i trwały zapach.
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-20, 17:27   #450
kasiahan
Rozeznanie
 
Avatar kasiahan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 936
Dot.: Ostatnio testowałam...

Skuszona zachwytami testuje dzis Pola Elizejskie i co?....i fajne sa, jak dla mnie wypisz, wymaluj pachna szampanem, leciutki, musujacy, optymistyczny, super na wiosne i latem, po psiknieciu z flakonika czulam sie jakbym otwierala butelke szampana, pozniej lagodnieje, ale caly czas jest wibrujacy, swidrujacy i zachecajacy do zabawy
przez te musujace akordy jest inny od wszystkich innych lzejszych zapachow i wlasnie dlatego mi sie podoba.
co do trwalosci to mam pewne zastrzezenia, ale i tak laduje na wiosennej liscie "prawie" must-have


No i teraz slynny tajemniczy Agent, prowokujacy - z pewnoscia, ale chyba do ucieczki. Ażąt nie jest ani troche seksowny, ani troche nie intryguje. Kurcze, na mnie pachnie jak mydlo babci, moze za wiele sie po nim spodziewalam, a spodziewalam sie duzo- zapachu z "lekka nutka dekadencji", nowoczesnego, zmyslowego orientu. Mnie sie nie podobie I mam takie nieodparte wrazenie, ze to juz bylo.....
__________________
Living my dreams, not to dream my life!


kasiahan jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.