Co zabieracie ze sobą na wakacje?

[Ardenka]

ja do Świnoujścia biorę różaną Chloe

[kanirak]

Pakuję się na trzytygodniowy wyjazd, który będzie polegał na włóczeniu się po wspinaczkowych rejonach, no i ciężko mi się zdecydować na zabranie ulubieńców - warunki będą różne może być że perfumy będą mi leżakować w temp. +50 stopni... Biorę więc garść próbek i flaszkę Eternity, a chciałabym w sumie, żeby wyjazd mi się kojarzył z jednym zapachem.....

[VI4]

Napisane przez kanirak

Pakuję się na trzytygodniowy wyjazd, który będzie polegał na włóczeniu się po wspinaczkowych rejonach, no i ciężko mi się zdecydować na zabranie ulubieńców - warunki będą różne może być że perfumy będą mi leżakować w temp. +50 stopni... Biorę więc garść próbek i flaszkę Eternity, a chciałabym w sumie, żeby wyjazd mi się kojarzył z jednym zapachem.....

Kaniraczku, Ty się wspinasz?

[kamanda77]

Jadąc 2 tyg temu nad morze spakowałam jedynie Santa Subita

Teraz w walizce siedzą:
chance edp- bo TZ uwielbia a poza tym to moja jedyna zapachowa wierna miłość od lat 11 lat
iso e super- mieszane osobiście przez kasia- zuzia od której dostałam je w prezencie
Azemour- którego doskonale nosi mi się latem.... choć nikt nie podziela mojego entuzjazmu co to tego pięknego sianka - nie znają się
Wazamba- no bo jak bez niej gdziekolwiek jechać

i jakieś sample, które mam do wykończenia

[agu88sia]

koniecznie Lolita Lempicka <3

[deszczowypies]

Ja właśnie wróciłam z prawie dwutygodniowego wojażu po Rumunii, gdzie towarzyszyła mi Rihanna Rogue. Od jutra zlewam się pozostałymi 50cioma zapachami .

[spodkoldry]

Odświeżam, bo jutro lecę na 3 dni do ukochanego Budapesztu i mam dylemat stulecia. Uwielbiam to miasto i chciałabym mieć zapach, który będzie mi się z nim kojarzył i już wytypowałam L'Ora i Classique (no bo jak odlewka się skończy no to co wtedy, musi być coś w zapasie ), ale właśnie odkryłam, że temperatura będzie sięgać 30 stopni... jak żyć .
Do tego koleżance obiecałam też coś zabrać, dla niej spakowałam sample Gucci Premiere i fiołkowego Anioła.

[liv87]

Ja jade na weekend do Warszawy i tez zastanawiam sie czym tam pachniec

Edit:
Biore flakon Si edt oraz probke Coco Mademoiselle edp :love;
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201610111032]

Odświeżam wątek bo w taką pogodę jaką mamy teraz za oknem przydałoby się słoneczko i jakieś egzotyczne wakacje

[anahaha]

Jak w tytule -co zabieracie ze sobą na wakacje?

[liv87]

Mamy podobny wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=5453

[anahaha]

Nie chodzi o to jakich perfum uzywacie latem tylko jaki zapach zabieracie na wakacje tzn co wam sie dobrze komponuje z tym konkretnym miejscem

[zania]

Napisane przez anahaha

Jak w tytule -co zabieracie ze sobą na wakacje?

Zanim zalozysz watek, uzyj wyszukiwarki, bo moze taki watek juz istnieje. Jest juz watek o takim samym tytule jak twoja tresc. Prosze bardzo KLIK

[dzika truskawa]

Zabrałam Zoologist Elephant, Feerie Rose des Neiges i Balmain Ivoire

[Szarada]

Do Maroka zabrałam odlewki Chance eau tendre i Acqua di Gioia i nie użyłam ani razu - zbyt duże słońce; bałam się przebarwień. Poza tym upał by od razu zjadł wszystkie zapachy.

[scorpionetka]

Wybieram się na tydzień w Bieszczady połazić, po drodze zahaczymy też o skansen i zamek w Sanoku i zabieram Saharę (nie mogę odżałować, że wycofali. To jest zapach starych drewnianych, często opuszczonych cerkwi, jakie można spotkać w Bieszczadach, przynajmniej dla mnie to zapach starych drewnianych świątyń, tajemnicy i wakacji w górach. Próbowałam się przestawić, bo przecież na tym świecie mnóstwo jest zapachów w podobnym klimacie, ale koniec końców i tak wracam do Sahary)

[sabina_sabina]

Dobry aparat Lecę pod koniec lipca do Hiszpanii

[liv87]

Napisane przez sabina_sabina

Dobry aparat Lecę pod koniec lipca do Hiszpanii

A perfumy? My tu tylko perfumy w walizkach zabieramy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[opoka33]

Perfumy oczywiscie, pare strojow kapielowych na zmiane i chyba same letnie ubrania, lece na majorke

[Vanilla]

ja właśnie wróciłam z Turcji, miałam ze sobą kilka próbek/odlewek, ale... praktycznie ich nie używałam (raz użyłam próbki z Sephory, którą, jestem pewna, źle mi pani opisała, bo jak powąchałam na lotnisku, to nie był to ten sam zapach
Nie używałam perfum, bo.... jakoś nie pasowały mi do tamtejszego klimatu nie chodzi tylko o gorąc, ale o całokształt...

[dzika truskawa]

Ze mną na festiwalu w klimatach dark independent były: Zoologist Elephant, Feerie Rose Des Neiges i Balmain Ivoire