![]() |
#421 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#422 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Wiecie co?? Zauwazylam ze juz mi powoli przechodzi. Juz nie placze nie zadreczam sie. Chce zyc na nowo. Nie bede zyla nadzieja i marzeniami. Owszem nadal kocham TZ ale to jest taka platoniczna milosc bez wzajemnosci...Staram sie patrzec i traktowac go jako kolege a nie jako bylego i to pomaga
![]()
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię.. nadal kocham....<3 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#423 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Kolejne "małe" sukcesy! tym razem Czuczenka ktora nam szaleje i imprezuje i Słoneczko ktora zaczyna żyć!
![]() Czuczenko - napisz do kolesia. co z tego ze wyglada jakby nosil telewizory i jego ulubioną monosylabą jest "noo" , może pod tym łysym czołem kryje sie gleboko skrywany intelekt?:P a nawet jesli nie to czy nie milo jest poznawac ludzi? ohh ja chce poznawac ludzi! przynajmniej połowe (ta meska:P). I tą mlodsza...:P Słoneczko - kolejny krok w dobrym kierunku! najwazniejsze to przezyc najtrudniejszy oikres, a to juz za Tobą ![]() ![]() Nadia moim zdaniem nie powinnas sie karmic zludnymi nadziejami... nawet jesli on przybiegnie z kwiatami i stwierdzi ze kocha nad zycie, to sama przyznaj czy masz do niego zaufanie ze Was zwiazek bedzie taki cudowny jak powinien byc, bo po co schodzic się na tydzien a potem znow przezywac dokladnie to samo! nie obwiniaj się! jestem pewna ze jest na tyle inteligentny ze gdyby chcial walczyc o Ciebie i wzbudzic w Tobie pelne zaufanie to spokojnie dalby sobie rade. a chlopak poszedl na łatwizne! MÓWIMY NIE NIEZDECYDOWANYM FACETOM! Z moim rozstalam się glownie dlatego ze 2 miesiace nie chcial mi powiedziec ze mnie kocha. (no z przerwą na te slowa gdy wrocilam do Wrocławia. tak mu sie stesknilo nagle...)na prosbe zeby to zrobil slyszalam "a czy to wazne? czasem wydaje mi sie ze tak czasem mam dosc..."srutu pierdutu do kwadratu. Kiedys jeszcze napisze taki powazny manifest:P zobaczycie! a najlepsze jest to ze nienawidze zagorzalych feministek....ale bardziej nienawidze frajerów ![]()
__________________
Czas na zmiany! (TŻ może zostać... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#424 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Asik, Michalewa:
![]() ![]() ![]() Ogolnie to dzis mialam taki dzien ze po biblitoece z kolezanka latalam prawie caly dzien.. w poszukiwaniu ksiazek... ehh dopiero dotarlam do domu zmeczona... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Słoneczkoooo: hehe ja tez kocham pana M platonicznie ![]() ![]()
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu ![]() ![]() teraz sie MaGistRuje ![]() ![]() DUKAM ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#425 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]()
__________________
Czas na zmiany! (TŻ może zostać... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#426 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Michalewa: hehe randke to ja powinnam miec dzis z wielu przedmiotow
![]() ![]() ![]() ![]() Wogole to dzis dzwonilam do kumpla... w te wakacje.. sie ze soba zblizylismy i wogole bylo miedyz nami super... ale ja mu nie dawalam zadnych nadziei powiedzialam ze mam faceta.. i wogole.. ale chlopak sie zaangazowal troche...dzownil do mnie pisal eski.... dzis do niego zadzwonilam jakos mnie tknelo...i sie okazalo ze jest w hiszpani.. ![]() ![]() ![]()
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu ![]() ![]() teraz sie MaGistRuje ![]() ![]() DUKAM ![]() Edytowane przez czuczenka Czas edycji: 2007-10-18 o 16:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#427 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Nawet nie macie pojecia jaki mnie len zlapal....nic mi sie nie chce, na nic nie mam sily...czuje sie taka wewnetrznie przyduszona, taki ciezar w klatce piersiowej...
na dodatek wkurzylam sie bo nie dziala mi muzyka na kompie:/ nic zero taka cisza...a tv to juz nie to samo:/
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię.. nadal kocham....<3 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#428 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Dziewczyny... dzis chyba tez pojde z bracmi na jakis balecik ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Dzis szlam ulica i caly czas usmiech na twarzy, w bibliotece tez ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu ![]() ![]() teraz sie MaGistRuje ![]() ![]() DUKAM ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#429 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() ![]()
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię.. nadal kocham....<3 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#430 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Wogole... to przez TZ zrobilam sie na blond... bo on lubil blondynki... a ja caly czas mialam zawsze kasztanowe wlosy... a raczej takie cimen czekoladowe... kurcze tesknie za tym kolorem... chyba sie znowu przefarbuje na tamten poprzedni.. bo zle sie czuje w tym blondzie taka bez wyrazu.... O TAK!! Juttro ide po farbe
![]() Słoneczkooo: a jak twoj humorek? ![]() ![]() ![]()
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu ![]() ![]() teraz sie MaGistRuje ![]() ![]() DUKAM ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#431 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() humor mam nawet dobry tylko ten brak muzyki mnie doluje:P ale jakos slabo sie czuje:/ pogoda? czy moze serce?? ehhhh
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię.. nadal kocham....<3 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#432 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Ja zapuszczam! moj byly naciskal pol roku zebym sciela;p a ja zapuszczaam ha! i usmiech to podstawa!
![]() ![]()
__________________
Czas na zmiany! (TŻ może zostać... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#433 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]()
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię.. nadal kocham....<3 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#434 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
Jutro ide się bibliotekowac wiec mam nadzieje zablysnąc intelektem przed jakimś ciachem bibliotekarzem (np. woźny pan Zdzisio brzmi zachęcajaco ![]() Ciekawe gdzie nam wcielo duzo Lasek... randkują sie z pewnoscia ![]() ![]()
__________________
Czas na zmiany! (TŻ może zostać... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#435 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
Czuczenko widzę,że zaczynasz odżywać ![]() ![]() Słoneczko Ty tez pomału wyjdziesz na prostą- najważniejsze,że tego chcesz,to już połowa sukcesu. W ogóle chyba to forum tak magicznie działa nie? Ja na początku jak tu weszłam zaczęłam żałować, bo ból po rozstaniu zwiększył się dwukrotnie jak przy opisywaniu swojej historii musiałam wracać do wspomnień..Jednak dzięki Wam dotarło do mnie jak jest naprawdę, jakie głupie(nie gniewać mi się!!) jesteśmy my dziewuchy wylewające tony łez za kimś kto ma nas głęboko w tyle. Zrozumiałam jak bardzo oni nas skrzywdzili i że nie ma sensu się samemu za to obwiniać- po prostu wyprostowałyście mi myślenie!! I teraz naprawdę nie chciałabym już jego powrotu(no może chociaż już za nim nie tęsknię-to i tak mega krok w mojej sytuacji) i wiecie co?? Nadia ma rację- jestem gotowa na nowy związek. Czuję wielką potrzebę kochania i bycia kochaną- strasznie brakuje mi czułości i ciepła. jestem otwarta na nową miłość- mam świadomość,że pewno minie dużo czasu zanim ją znajdę (nie wiem czemu,ale zawsze jak czekamy na miłość ona się nie zjawia, przychodzi w najmniej spodziewanym momencie-jak już nie mamy na to ochoty), ale mam nadzieję,że jej nie odrzucę- pod warunkiem,że mi coś w tym serduszku zabije, bo miłości jednostronnej naprawdę nie jestem w stanie zaakceptować. a więc zaczynam nowe życie...ciekawe ile jeszcze razy zmienię zdanie ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#436 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() a pan Zdzisio hmmmm ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#437 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
ja już też jestem!
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() a ja byłam na "randce" ? hmm.. chyba można tak to nazwać ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
..nie ma świata, wolno płynie czas, kiedy jesteś ze mną.. ![]() *** czekamy na Adasia! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#438 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() A pan Zdzisio pewnie, jutro wyrwe jeszcze Władka:P Oooo Izunia...super! a ten kolega to tak jednorazowo czy umowiliscie sie jeszcze na kiedys... ![]() Ze smutnego to forum przeradza sie w coraz bardziej pozytywne! ha!! i o to chodzi ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Czas na zmiany! (TŻ może zostać... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#439 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() racja faceci najbardziej nas pragną jak my ich olewamy!!! też mam ochotę odezwać się do mojego "piątkowego" kolegi,ale nie,niech spada- jeszcze sobie pomyśli,że mi zależy i dopiero będzie!!! czekam cierpliwie na nową miłość, żadnych romansów na siłę (no chyba,że przypadkiem się pojawią) trzeba pokazać facetom,że to oni mają za nami latać,a nie odwrotnie!!! i już |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#440 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
evellllla: dobrze mówisz!
![]() ![]() ![]() ![]() Michalewa: myślę, że się jeszcze umówimy - jeśli on oczywiście będzie chciał ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
..nie ma świata, wolno płynie czas, kiedy jesteś ze mną.. ![]() *** czekamy na Adasia! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#441 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
ja poszłabym na jakiś spacerek,albo coś...miałam iść z kumpelą do kina,ale w końcu mi się spać chciało,a teraz żałuję strasznicznie...nudzę się!!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#442 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() Super ze to napisalas ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#443 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
obejrzała bym sobie jakiś filmik...ale sama??zawsze z moim ex oglądaliśmy razem filmy przytuleni do siebie... źle mi ;(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#444 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Mi tez jest zle
![]() ![]() ![]()
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię.. nadal kocham....<3 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#445 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() a grrr ![]() ![]() juz widze ze dzisiejszy dzien bedzie piekny..a wieczorem mysl : kobieto Ty sie dolujesz a on imprezuje
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#446 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
mi tez...
![]() ![]() ![]() ![]() nie żyje tylko wegetuje... po prostu... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#447 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
ja wczorajszy dzien jakos przezylam...ale czulam ze z dzisiejszym sobie nie poradze... juz wczoraj wiedzialam ze bedzie tragicznie..no i jest..
tesknie tak cholernie ![]() niech to sie juz skonczy ;(
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#448 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
![]() ![]() ![]() nie wiem czy to dobry pomysl ale znalazłam strone z pomoca psychologiczna...może gdy lekarz mi nagada to dam sobie spokoj... strasznie mi zle... ![]() ![]() ![]() ps. dobrze, ze mam na tyle zaparcia i sie nie odzywam do niego... nie pisze nie dzwonie. POzniej to bym soebie tego chyba w zyciu nie wybaczyła..takiej formy poniżania siebie... mam nadzieje,że sie nie złamie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#449 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
Cytat:
Dowiedzialam sie ciekawej rzeczy na temat mojego Tzta - niby plotka - ale zastanawiam sie czy zylam z nim kilka lat w klamstwie.. przyjaciolka mnie namawia zebym zadzwonila i zapytala...ale ja nie moge
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#450 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem
A mi sie podobaja nie ci chlopcy co trzeba : serio... bylam dzis na w-f i w tej grupie ''wuefowej'' jest taki jeden jany chlopak... mam z nim juz w-f ok. 3 tygodni.. ale jakos dzis mi wpadl w oko... bo zaczal sie na mnie patrzec, jakos usmiechac.. troche mi bylo dziwnie... bo dopiero teraz jakos cos mnie strzelilo... i sama sie nim jakos zainteresowalam , zwyczajnie mi sie spodobal
![]() ![]() ![]() ![]() Wlasnie smuci mnie ten fakt.. ze wszyscy fajni kolesie sa zajeci ![]() ![]() Tak odnosnie tego co napisalam, to przypomnialo mi sie jak pan M. mial z 3 tyg. wczesniej czy tam 2.. w opisie ze tez mnie kocha ![]() Kiedys slyszalam o takim powiedzeniu ze dziewczyna nie sciana mozna przestawic ![]() MagdusNS: jestes na pewno dzielna dziewczyna, skoro jakos ci sie udaje niepisac do niego... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Wczoraj sobie troche przyszalalam na imrpezce... pamietam ze poznalam jakiegos Łukasza... ze caly czas ze soba tanczylismy...fajnie sie gadalo przy piwku i ooglnie... rok starszy.. nie specjalnie tam jakis przystojny ale bardzo smieszny.. Szkoda ze tylko chlopak taki na jedna imprezke.. ale przynajmniej bylo fajnie ![]() ![]() Tak jak to czytacie to pewnie myslicie ze stara wariatka jakas jestem ![]()
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu ![]() ![]() teraz sie MaGistRuje ![]() ![]() DUKAM ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:16.