Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-26, 19:38   #421
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Nie wie. Tedy wie, że uwiebiam jeść i czasem bardzo dużo jem...
W sumie...dla niej jak jem to jestem po prosu obżartuchiem - ed według moich rodziców to wymysł - urojenia rozpieszczonej dziewczynki...a sama rzyga...
ma bulimię? to może dlatego tak się na Tobie wyżywa? :/
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 19:41   #422
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
ma bulimię? to może dlatego tak się na Tobie wyżywa? :/
Nie wiem czy to właściwa bulimia...po prostu już dużo razy słyszałam jak zwraca wieczorami w ustępie i to już trwa lata te sesje...nigdy w dzień, tylko wieczorami, w nocy...nie chcę ją posądzać o bul...ale też nie wiem co o tym myśleć....
Przepraszam...nie chcę o tym gadać...to takie....dziwne...zmykam a bieżnię do piwnicy. Może mi się uda wybiegać te złe myśli...
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 19:45   #423
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to właściwa bulimia...po prostu już dużo razy słyszałam jak zwraca wieczorami w ustępie i to już trwa lata te sesje...nigdy w dzień, tylko wieczorami, w nocy...nie chcę ją posądzać o bul...ale też nie wiem co o tym myśleć....
Przepraszam...nie chcę o tym gadać...to takie....dziwne...zmykam a bieżnię do piwnicy. Może mi się uda wybiegać te złe myśli...
ok wróć w lepszym nastroju sprawa z mamą jest przykra rozmawiałaś z nią o tym?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 20:05   #424
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Jestem głupia. Konserwatywny debil. Słowa mojej matki po tym jak jej oświadczyłam, że chcę sobie kupić klasyczne buty na obcasie a nie ma takich, że jedyne to te z czubkami do szpicu a mi się podobają. To kontrowała, że jestem durna kupować sobie staroświeckie buty, że teraz kliny w modzie a kiedy kontrowałam, że ni kupię sobie klinu do garnituru na egzaminy i sezon balowy, bo nie podoba mi się i chodzi mi się w nim okropnie to kontrowała, że jestem głupia, zacofana i jedyne co umiem to kupować te durne ubrania na góry, że jestem jak z lasa...
Tylko dlatego, bo nie podoba mi się nic z tego co jej.
Jestem do niczego. Brzydka, gruba (kretynka wlazłam na na Fitness na zdjęcia nóg...), według słów mojej matki bezguście. Jak skróciłam włosy i cały rocznik mi je pochwalił, że bardziej kobieco wyglądam i doroślej to mi co tylko mnie widziała wytykała, że to obrzydliwe i patrzeć na mnie nie może i jak mogłam ze siebie taką pokrakę zrobić, że mi ładniej w długich i wyczesanych (mam okropne wysokie i brzydkie czoło, bo nierówną i nieostrą linię włosów, i jak tylko mnie widziała to mi wylizywała rękoma te włosy, że to okrone co mam na głowie...).
Bezguście, debil, pokraka...w jej oczach chyba nigdy nie będę idealną...nigdy...nawet mi nie pogratulowała jak pozdawałam na celujące a jeszcze ne mnie nakrzyczała, że mam egzamin w sierpniu, że jak to że go nie mam od razu w czerwcu, że jak zawsze olewam nauką i szukam wykrętów...jestem do niczego....
Miewam ciche ochoty biczować się od rana do nocy do idealności...za jakąkolwiek cenę...jestem nikim...
Kochanie, wiem jak to jest, bo sama gdy kłócę się z mamą słysze najgorsze słowa..że jestem niczego niewart i wogóle. Ale nie przejmuj się, skoro wszyscy mówią ci, że ładnie wyglądasz w tej fryzurze to rzeczywiście tak musi być, u mnie był taki sam przypadek, gdy zrobiłam sobie grzywkę. I nie wmawiaj sobie odrazu, że jesteś nagorsza bo wcale nie jesteś wartościową dziewczyną i nie możesz przejmować się kilkoma słowami własnej matki, które tylko hm.. ranią


Boże, a ja chyba znów miałam kompuls..na dodatek nie chce mi się nawet ćwiczyć. Wszystko znów wraca, kompulsy, głodówki, a jeszcze 3 dni temu było tak ładnie ..
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 20:14   #425
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość


Boże, a ja chyba znów miałam kompuls..na dodatek nie chce mi się nawet ćwiczyć. Wszystko znów wraca, kompulsy, głodówki, a jeszcze 3 dni temu było tak ładnie ..
jaki znowu kompuls? może po prostu tylko więcej zjadłaś? pokaż no jadłospis Mała nie chcę Ci się ćwiczyć? ja nie ćwiczę i żyję, a może przez to jestem odmieńcem wśród EDkowych i byłych EDkowych? Głodówki? ;> nie głoduj, metabolizm Ci padnie... zresztą-sama wiesz, co ja CIę tu będę uświadamiać, tym bardziej że mi aureolki dać nie można
__________________
Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna.


starlight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 20:35   #426
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez starlight Pokaż wiadomość
jaki znowu kompuls? może po prostu tylko więcej zjadłaś? pokaż no jadłospis Mała nie chcę Ci się ćwiczyć? ja nie ćwiczę i żyję, a może przez to jestem odmieńcem wśród EDkowych i byłych EDkowych? Głodówki? ;> nie głoduj, metabolizm Ci padnie... zresztą-sama wiesz, co ja CIę tu będę uświadamiać, tym bardziej że mi aureolki dać nie można
Na początku to nie był kompuls. Poprostu jadłam sobie tak o słodycze. Ale pod wieczór .. eh. Nie wiem czy jest jakikolwiek sens zamieszczania jadłospisu. Jedne co dziś zjadłam treściwego to talerz zupy po którym skręcałam się na podłodze (tak tak ..) z bólu brzucha (skurczony żołądek ) , 4 średnie jabłka, 3 ogórki kiszone i tost z serem żółtym czy kanapka z fetą. Reszta to same śmieci ; |
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 20:42   #427
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

jakie śmieci? papierki etc? hehe :P nie no jedzenie to nie śmieci
__________________
Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna.


starlight jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-26, 20:52   #428
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez starlight Pokaż wiadomość
jakie śmieci? papierki etc? hehe :P nie no jedzenie to nie śmieci
Tak, wiem, ale dziś było strasznie, to 200g Nutelli, to 90g Lays'ów i ogólnie to strasznie dziś, a ten kompuls to taki .. 'leciutki' akurat był
Ale co, żyje się dalej, jutro postaram się zjeść normalnie, a nie głodzić jak wczoraj te 800 kcal na których ledwo co się ruszałam.
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 21:00   #429
deMitia
Rozeznanie
 
Avatar deMitia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Ewelka nie wkręcaj się w komplusy- po prostu byłaś glodna, nie jadłaś długo słodyczy i puściły hamulce. Ja często miałam tak, że zjadałam jedno ciasto, drugie, trzecie... a później mówiłam sobie: jak już tyle zjadłam to jak zjem całą paczkę to nic się nie stanie. Pójdę na rower- spalę trochę a jutro zrobię sobie głodówkę. No i zjadalam paczkę, dopychałam kromką chleba.... Skończyły mi się takie historie jak zaczełam zwiększać kalorie...
W czasie kompulsów dziewczyny jedzą wszystko, byle coś mieć w ustach- wyjadają majonez łyżkami ze słoika, jedzą suchy chleb, itd, itd.

To co Ty dzisiaj miałaś to była- na szczęscie- tylko reakcja wygłodozonego organizmu. Jak chcesz nad tym zapanować zwiększ kaloryczność diety. Jedząc 800 takie dni mogą się powtarzać, a czasem mogą przerodziś się w prawdziwe kompulsy...

enex- nie możesz myśleć o sobie źle- przecież jesteś mądrą i wartościową osobą. studiujesz medycynę- pomyśl, że na takie studia dostają się najlepsi z najlepszych, a wielu ludzi marzy o tym aby móc studiować na tak pretiżowym kierunku. Pomyśl o tym, że masz mężczyznę który Cię kocha- myślisz, że byłby z Tobą gdybyś nie była cudowną kobietą? Trzymaj się, wiem, że to straszne usłyszeć coś takiego od matki, ale pamiętaj, że ona swoją sznasę już miała, widocznie coś jej nie wyszło, że swoje flustracje przerzuca na córkę. Problem nie tkwi w Tobie tylko w niej. Ty nie żyjesz dla niej, aby spełniać jej oczekiwania- żyjesz dla siebie!
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?"
deMitia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 21:09   #430
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez deMitia Pokaż wiadomość
Ewelka nie wkręcaj się w komplusy- po prostu byłaś glodna, nie jadłaś długo słodyczy i puściły hamulce. Ja często miałam tak, że zjadałam jedno ciasto, drugie, trzecie... a później mówiłam sobie: jak już tyle zjadłam to jak zjem całą paczkę to nic się nie stanie. Pójdę na rower- spalę trochę a jutro zrobię sobie głodówkę. No i zjadalam paczkę, dopychałam kromką chleba.... Skończyły mi się takie historie jak zaczełam zwiększać kalorie...
W czasie kompulsów dziewczyny jedzą wszystko, byle coś mieć w ustach- wyjadają majonez łyżkami ze słoika, jedzą suchy chleb, itd, itd.

To co Ty dzisiaj miałaś to była- na szczęscie- tylko reakcja wygłodozonego organizmu. Jak chcesz nad tym zapanować zwiększ kaloryczność diety. Jedząc 800 takie dni mogą się powtarzać, a czasem mogą przerodziś się w prawdziwe kompulsy...
Ale to naprawdę był kompuls. Może nie aż taki straszny, ale był, bo nieraz już go miałam. Specjalnie nie będę się wkręcała, bo to wcale takie miłe nie jest...I chleb suchy też zjadłam, 3 kromki .. I jeszcze wcześniej robiłam dokładnie tak jak ty- zjem jeszcze to, jeszcze tamto (jak dziś ) a jutro głodówka. Teraz na drugi dzień już normalnie jem, a te 800 kcal wczoraj wyszło całkiem tak ..ee, jakby całkiem niespodziewanie (?) bo wcale tego nie planowałam. Zwiększyłabym kcal, ale w głowie ciągle siedza mi słowa mojej chemiczki: ' wyglądamy na tyle, ile jemy' i chociaż wiem, że nie powinnam się do tego stosować jakoś tak dziwnie się czuję jak o tym pomyślę. Ale już cisza, jutro grzecznie zjem więcej .. niż wczoraj oczywiście
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 21:18   #431
deMitia
Rozeznanie
 
Avatar deMitia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Ewelka- sama najlepiej wiesz co czujesz gdy przychodzi napad- każda z nas inaczej to przeżywa. Przykro mi, ze był to kompuls. "mówi się trudno i płynie dalej, dalej...". jesteś dziś mądrzejsza o dwie rzeczy: wiesz, że nie możesz się głodzić- bo to źle się kończy i wiesz, że produktem "zapalnym" są słodycze.
A chemiczka głupoty gadała. Wyglada się na tyle ile się chce wyglądać!
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?"
deMitia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 21:20   #432
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
Na początku to nie był kompuls. Poprostu jadłam sobie tak o słodycze. Ale pod wieczór .. eh. Nie wiem czy jest jakikolwiek sens zamieszczania jadłospisu. Jedne co dziś zjadłam treściwego to talerz zupy po którym skręcałam się na podłodze (tak tak ..) z bólu brzucha (skurczony żołądek ) , 4 średnie jabłka, 3 ogórki kiszone i tost z serem żółtym czy kanapka z fetą. Reszta to same śmieci ; |
ojejku, no zdarzają się takie dni, że jemy tylko śmieciowe jedzenie. ale absolutnie się tym nie przejmuj

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
Tak, wiem, ale dziś było strasznie, to 200g Nutelli, to 90g Lays'ów i ogólnie to strasznie dziś, a ten kompuls to taki .. 'leciutki' akurat był
Ale co, żyje się dalej, jutro postaram się zjeść normalnie, a nie głodzić jak wczoraj te 800 kcal na których ledwo co się ruszałam.
no to masz odpowiedź skąd kompuls - po prostu po wczoraj organizm domagał się jedzonka!

Cytat:
Napisane przez deMitia Pokaż wiadomość
Ewelka nie wkręcaj się w komplusy- po prostu byłaś glodna, nie jadłaś długo słodyczy i puściły hamulce. Ja często miałam tak, że zjadałam jedno ciasto, drugie, trzecie... a później mówiłam sobie: jak już tyle zjadłam to jak zjem całą paczkę to nic się nie stanie. Pójdę na rower- spalę trochę a jutro zrobię sobie głodówkę. No i zjadalam paczkę, dopychałam kromką chleba.... Skończyły mi się takie historie jak zaczełam zwiększać kalorie...
W czasie kompulsów dziewczyny jedzą wszystko, byle coś mieć w ustach- wyjadają majonez łyżkami ze słoika, jedzą suchy chleb, itd, itd.
deMita, a możesz ocenić, czy moje podjadanie wieczorowe to kompulsy? bo zwykle jem tak, że spoko, smakuje mi i najnormalniej w świecie nie mogę przestać ale np dziś było tak, że no... tak się zawiesiłam przy tych precelkach i jakoś tak nie mogłam się oderwać, ale wcale mi nie smakowały, tylko po prostu mi się nudziło - to po pierwsze, a po drugie - chyba chciałam mieć coś w ustach. albo np. leżały koło mnie śliwki, taka miska i tak sobie po nie sięgałam, dla smaku, jak np. w kinie po popcorn ale ani nie byłam głodna, ani tak naprawdę nie miałam ochoty w ogóle. jadłam, żeby jeść? nie wiem. to chyba nie kompuls a łakomstwo. albo przyzwyczajenie. jestem przyzwyczajona, by sobie dojadać po kolacji i robię to codziennie. Ot, z przyzwyczajenia przynoszę sobie jabłka i tak dalej. Tak! Jezu, wreszcie to zrozumiałam i kurczę - dylemat. Przestać czy nie, skoro nie tyję...

aha, przez cały dzień jadłam ładnie, dużo kcal itp
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 21:25   #433
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez deMitia Pokaż wiadomość
Ewelka- sama najlepiej wiesz co czujesz gdy przychodzi napad- każda z nas inaczej to przeżywa. Przykro mi, ze był to kompuls. "mówi się trudno i płynie dalej, dalej...". jesteś dziś mądrzejsza o dwie rzeczy: wiesz, że nie możesz się głodzić- bo to źle się kończy i wiesz, że produktem "zapalnym" są słodycze.
A chemiczka głupoty gadała. Wyglada się na tyle ile się chce wyglądać!


Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
deMita, a możesz ocenić, czy moje podjadanie wieczorowe to kompulsy? bo zwykle jem tak, że spoko, smakuje mi i najnormalniej w świecie nie mogę przestać ale np dziś było tak, że no... tak się zawiesiłam przy tych precelkach i jakoś tak nie mogłam się oderwać, ale wcale mi nie smakowały, tylko po prostu mi się nudziło - to po pierwsze, a po drugie - chyba chciałam mieć coś w ustach. albo np. leżały koło mnie śliwki, taka miska i tak sobie po nie sięgałam, dla smaku, jak np. w kinie po popcorn ale ani nie byłam głodna, ani tak naprawdę nie miałam ochoty w ogóle. jadłam, żeby jeść? nie wiem. to chyba nie kompuls a łakomstwo. albo przyzwyczajenie. jestem przyzwyczajona, by sobie dojadać po kolacji i robię to codziennie. Ot, z przyzwyczajenia przynoszę sobie jabłka i tak dalej. Tak! Jezu, wreszcie to zrozumiałam i kurczę - dylemat. Przestać czy nie, skoro nie tyję...

aha, przez cały dzień jadłam ładnie, dużo kcal itp
Skoro nie tyjesz, to dlaczego masz sobie odmawiać tych przyjemności ? Wiesz, ja na mych kompulsach czy objadaniu się całodniowym też nie tyłam..aż jestem arcy zdziwiona, a ty jesteś szczuplejsza i boisz się o śliwki czy precelki ? Jedz na zdrowie I bardzo dobrze, że zjadłaś dziś bardzo ładnie ; d

__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 21:30   #434
deMitia
Rozeznanie
 
Avatar deMitia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
ojejku, no zdarzają się takie dni, że jemy tylko śmieciowe jedzenie. ale absolutnie się tym nie przejmuj



no to masz odpowiedź skąd kompuls - po prostu po wczoraj organizm domagał się jedzonka!



deMita, a możesz ocenić, czy moje podjadanie wieczorowe to kompulsy? bo zwykle jem tak, że spoko, smakuje mi i najnormalniej w świecie nie mogę przestać ale np dziś było tak, że no... tak się zawiesiłam przy tych precelkach i jakoś tak nie mogłam się oderwać, ale wcale mi nie smakowały, tylko po prostu mi się nudziło - to po pierwsze, a po drugie - chyba chciałam mieć coś w ustach. albo np. leżały koło mnie śliwki, taka miska i tak sobie po nie sięgałam, dla smaku, jak np. w kinie po popcorn ale ani nie byłam głodna, ani tak naprawdę nie miałam ochoty w ogóle. jadłam, żeby jeść? nie wiem. to chyba nie kompuls a łakomstwo. albo przyzwyczajenie. jestem przyzwyczajona, by sobie dojadać po kolacji i robię to codziennie. Ot, z przyzwyczajenia przynoszę sobie jabłka i tak dalej. Tak! Jezu, wreszcie to zrozumiałam i kurczę - dylemat. Przestać czy nie, skoro nie tyję...

aha, przez cały dzień jadłam ładnie, dużo kcal itp
Absolutnie masz nie przestawać
ps. to łakomstwo- też tak mam czasami. Myślę też, że taki sposób podchodzenia do kwestii jedzenie: jeść aby jeść (nawet kiedy się nie jest głodnym, kiedy nawet coś do końca nie smakuje) to jest efekt rygorystycznych diet. Nasz świat zaczyna się kręcić wokół jedzenie, więc każda chwila spędzona przy nim jest dla nas ważna. Celebrujemy ją bo wiemy, że w pewnym stopniu jest dla nas zakazana- jemy te 5 posilków w ciągu dnia, ale tak na prawdę zaciera się nam granica pomiędzy zaspakajaniem glodu, jedzeniem dla przyjmności a po prostu jedzeniem... jemy bo jemy. I to chyba czasami nie jest już ani łakomstwo, ani przyjemność...
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?"
deMitia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 21:37   #435
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez deMitia Pokaż wiadomość
Absolutnie masz nie przestawać
ps. to łakomstwo- też tak mam czasami. Myślę też, że taki sposób podchodzenia do kwestii jedzenie: jeść aby jeść (nawet kiedy się nie jest głodnym, kiedy nawet coś do końca nie smakuje) to jest efekt rygorystycznych diet. Nasz świat zaczyna się kręcić wokół jedzenie, więc każda chwila spędzona przy nim jest dla nas ważna. Celebrujemy ją bo wiemy, że w pewnym stopniu jest dla nas zakazana- jemy te 5 posilków w ciągu dnia, ale tak na prawdę zaciera się nam granica pomiędzy zaspakajaniem glodu, jedzeniem dla przyjmności a po prostu jedzeniem... jemy bo jemy. I to chyba czasami nie jest już ani łakomstwo, ani przyjemność...
no... :/ masz rację. Ale na szczęście mam tak rzadko, właściwie zdarzyło mi się to pierwszy raz od... nie pamiętam kiedy no nic, zdarza się, widocznie mój organizm chciał się zawiesić i jeść, by jeść głównie jednak jem dla przyjemności i choć często nie jestem głodna, uważam, że to w porządku i takie normalne

Demitko, co u Ciebie?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-26, 21:41   #436
Mercy
Zadomowienie
 
Avatar Mercy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 660
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
ojejku, no zdarzają się takie dni, że jemy tylko śmieciowe jedzenie. ale absolutnie się tym nie przejmuj



no to masz odpowiedź skąd kompuls - po prostu po wczoraj organizm domagał się jedzonka!



deMita, a możesz ocenić, czy moje podjadanie wieczorowe to kompulsy? bo zwykle jem tak, że spoko, smakuje mi i najnormalniej w świecie nie mogę przestać ale np dziś było tak, że no... tak się zawiesiłam przy tych precelkach i jakoś tak nie mogłam się oderwać, ale wcale mi nie smakowały, tylko po prostu mi się nudziło - to po pierwsze, a po drugie - chyba chciałam mieć coś w ustach. albo np. leżały koło mnie śliwki, taka miska i tak sobie po nie sięgałam, dla smaku, jak np. w kinie po popcorn ale ani nie byłam głodna, ani tak naprawdę nie miałam ochoty w ogóle. jadłam, żeby jeść? nie wiem. to chyba nie kompuls a łakomstwo. albo przyzwyczajenie. jestem przyzwyczajona, by sobie dojadać po kolacji i robię to codziennie. Ot, z przyzwyczajenia przynoszę sobie jabłka i tak dalej. Tak! Jezu, wreszcie to zrozumiałam i kurczę - dylemat. Przestać czy nie, skoro nie tyję...

aha, przez cały dzień jadłam ładnie, dużo kcal itp

Oooo to ja mam dokładnie to samo!i tez sie zastanawiałam czy to juz kompuls czy łakomstwo



Star15-widziałam Cie i serio sliczna jesteś!!taka apetyczna i taka własnie latino!I biust masz fajny-nie zebym tak gdzies specjalnie zagladała
__________________
Nam myoho renge kyo
Mercy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 21:47   #437
moniczkaaSnk
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 973
GG do moniczkaaSnk
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Mercy Pokaż wiadomość
Oooo to ja mam dokładnie to samo!i tez sie zastanawiałam czy to juz kompuls czy łakomstwo


ja też się nad tym zastanawiam, tyle że ja wciąż tyję.
właśnie zjadłam pół tabl;iczki czekolady i pare pufek żurawinowych.
jutro chrzciny.
załamkaa.
__________________
My Sweet November..
Can you breathe what I breathe?
moniczkaaSnk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 21:48   #438
deMitia
Rozeznanie
 
Avatar deMitia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

U mnie hmmm... raz lepiej, raz gorzej. Teraz coraz częściej lepiej- tak bardziej rozsądnie i spokojnie. Miałam ostanio chwile załamania, ale rozsądek zwycieżył- gdybym sobie teraz pozwoliła na redukcję to mogłoby się źle skończyć i nie dałabym rady tego zatrzymać już. Tak więc teraz jestem na 1850-kalorycznym U z dość dużą aktywnością fizyczną, od poniedziałku wchodzę na 1900 Staram się siebie zaakceptować, ale jest mi ciężko.
Najbardziej boję się tego, że chodzą mi po głowie dziwne myśli. Jak schudłam to wszyscy mi mówili: o jaka Ty jesteś chuda itd.. zwracali na mnie uwagę, przez jakiś okres czasu czułam się ważna- czułam, że coś mi się wreszcie udało. Teraz sama już nie wiem czy przytyłam, czy moje otoczenie przezwyczaiło się do mojej wagi, ale znów robię się niewidzialna... boję się tego.
Ehhh... ciężkie to życie
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?"
deMitia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 22:03   #439
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

deMitia
masz całkowitą rację. tego mi teraz czasem brakuje. Gdy schudłam, byłam taka ważna . Wszystko dla mnie (niee żebym teraz miała źle, grzechem byłoby narzekać )
__________________
Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna.


starlight jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-26, 22:13   #440
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Mercy Pokaż wiadomość
Oooo to ja mam dokładnie to samo!i tez sie zastanawiałam czy to juz kompuls czy łakomstwo



Star15-widziałam Cie i serio sliczna jesteś!!taka apetyczna i taka własnie latino!I biust masz fajny-nie zebym tak gdzies specjalnie zagladała
łakomstwo takie ot, jedzenie no! jedzenie jest normalne, kurczę

Cytat:
Napisane przez deMitia Pokaż wiadomość
U mnie hmmm... raz lepiej, raz gorzej. Teraz coraz częściej lepiej- tak bardziej rozsądnie i spokojnie. Miałam ostanio chwile załamania, ale rozsądek zwycieżył- gdybym sobie teraz pozwoliła na redukcję to mogłoby się źle skończyć i nie dałabym rady tego zatrzymać już. Tak więc teraz jestem na 1850-kalorycznym U z dość dużą aktywnością fizyczną, od poniedziałku wchodzę na 1900 Staram się siebie zaakceptować, ale jest mi ciężko.
Najbardziej boję się tego, że chodzą mi po głowie dziwne myśli. Jak schudłam to wszyscy mi mówili: o jaka Ty jesteś chuda itd.. zwracali na mnie uwagę, przez jakiś okres czasu czułam się ważna- czułam, że coś mi się wreszcie udało. Teraz sama już nie wiem czy przytyłam, czy moje otoczenie przezwyczaiło się do mojej wagi, ale znów robię się niewidzialna... boję się tego.
Ehhh... ciężkie to życie
przyzwyczaili się. I jeśli zaczęli Cię zauważać, bo schudłaś, są dziwni wiesz, zobrazowałaś to, że waga jest niczym wyjatkowym, że chudość nie czyni nas kimś lepszym w oczach innych. Oczywiście - daje ludzkie zainteresowanie, ale chwilowe, bo i to w końcu się znudzi. lepiej poszukać prawdziwych przyjaciół...

STAR jesteś za.ebistą laską! masz super piersi nie no, strasznie śliczna jesteś! o MAtko
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-26, 22:22   #441
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

DeMitia - lepiej trochu niewidzialna a zdrowa. W sumie chyba lepiej żeby ludzie ciekawili się tobą z innego powodu niż nadmiernej szczupłości, nieprawdaż?

Iza - ty zjadasz dlatego że ci smakuje, albo jeśli już z przyzwyczajenia to przynajmniej jesz jakieś swoje ulubione jedzenie - zacznij się głowić aż nie daj boże zaczniesz przekładać śliwki jogutami, na to kanapki, czeko, chipsy i powiedzmy kebab. O ile to tylko waśnie takie trochu łakomstwo jak ty mówisz to nie smutaj i nie wmawiaj sobie kompulsów. A propos waga trzyma, czyli chyba jest tak akuratnie na ile ciało potrzebuje.

Ewelka - tak jak pisały dziewczyny-wypośrodkuj jedzenie a nie będziesz miała takich chętek nie do powstrzymania. Wiem, że łatwo mówić, ale sama widzisz, że to ucztowanie przyszło po dniu na 800kcal - to ciało sobie to pamięta. A tak btw.o ile kumam to ty też jesteś z tych szczuplasów.


A enex właśnie wypełzła z wanny, dziś 75minut marszobiegu w tym 25minut biegu w kawałku i 10km zaliczone plus 20minut siłowych, nu...trochu lepiej, taka mała duża satysfakcja, że znowu wytrzymałam i tym razem o 5minut biegu dłużej, że znowu o krok doprzodu. Tatry bójcie się!
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-27, 06:44   #442
deMitia
Rozeznanie
 
Avatar deMitia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Ja też jadę niedługo w góry Już mi pachną....


Enex:
W sumie chyba lepiej żeby ludzie ciekawili się tobą z innego powodu niż nadmiernej szczupłości, nieprawdaż
Oczywiście, że lepiej by było.... tylko problem pojawia się wtedy kiedy oprócz tej szczupłości nic więcej się ludziom nie ma do zaaoferowania... Jak się człowiekowi wiecznie nic nie udaje to znajduje pocieszenie w najbardziej okrutnych dla siebie poczynaniach. Mnie się nigdy nic nie udawało- znaczy nie, udawać to się udawało- ale nie na miarę oczekiwań mojego otoczenia...
ja nie potrafiłam się cieszyć z swoich sukcesów, bo przecież brat/kuzyn/sąsiadka byli lepsi. Nie, żebym sobie sama tak poprzeczkę stawiała... ja po prostu w domu ciągle słyszałam opowieści o tym jacy inni są: jak się świetnie uczą, jakcy są zdolni itd, itd...
Najgorsze były spotkania rodzinne: wszystkie ciotki kolejno opowiadały jakie ich dzieci są "fajne", o mnie nikt nawet nie wspomniał. Widocznie nie byłam tak "fajna" jak one...
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?"
deMitia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-27, 07:16   #443
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez deMitia Pokaż wiadomość
Ja też jadę niedługo w góry Już mi pachną....


Enex:
W sumie chyba lepiej żeby ludzie ciekawili się tobą z innego powodu niż nadmiernej szczupłości, nieprawdaż
Oczywiście, że lepiej by było.... tylko problem pojawia się wtedy kiedy oprócz tej szczupłości nic więcej się ludziom nie ma do zaaoferowania... Jak się człowiekowi wiecznie nic nie udaje to znajduje pocieszenie w najbardziej okrutnych dla siebie poczynaniach. Mnie się nigdy nic nie udawało- znaczy nie, udawać to się udawało- ale nie na miarę oczekiwań mojego otoczenia...
ja nie potrafiłam się cieszyć z swoich sukcesów, bo przecież brat/kuzyn/sąsiadka byli lepsi. Nie, żebym sobie sama tak poprzeczkę stawiała... ja po prostu w domu ciągle słyszałam opowieści o tym jacy inni są: jak się świetnie uczą, jakcy są zdolni itd, itd...
Najgorsze były spotkania rodzinne: wszystkie ciotki kolejno opowiadały jakie ich dzieci są "fajne", o mnie nikt nawet nie wspomniał. Widocznie nie byłam tak "fajna" jak one...
Wiesz, to już chyba takie zboczenie niektórych rodzin, że jako wzór rzucają na oczy swemu dziecko wszystkich wokoło i to nieustannie. Miałam identycznie, bo a niech popatrzę jak brat się dobrze uczył, zdał maturę, studiował a niech popatrzę jaka ta dziewczyna z klasą a ten dobrze gra na fortepianie a ten tego a tamta to...najbardziej zawsze mnie gryzło, że we wszystkim był chyba lepszy brat...zawsze tylko moim wzorem...super - był sumienny i bardzo mądry, nie zaprzeczam, ale miałam wrażenie, że on to to najlepsze co moi rodzice spłodzili a ja taka druga jakość. Z tym chwaleniem przed innymi to zawsze chwalili nas obu...w domu tej pochwały już ale tak często nie dostałam.
To uczucie, że jest się przeciętnym kimś to chyba ma dużo dziewczyn z ED - ja tam samo wsysztkich wokoło widzę jako wyjątkowych - ja szara mysz, bardziej niż przeciętna, niczym nieciekawa...Wszyscy są czymś wyróżnialni mają jakąś swoją charakterystykę a ja...po prostu jestem. Tak bez opisu.
Tylko z drugiej strony...przecież gdybyśmy były nikim to absolutnie nikt by się z nami nie kontaktował a to przecież nieprawda, no nie?
Się jeszcze wykrystalizuje, zobaczysz
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-27, 09:09   #444
kasik30
Raczkowanie
 
Avatar kasik30
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 334
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Witajcie laski
Pamięta mnie jeszcze ktoś?
Wróciłam po wakacjach i staram się was nadążyć czytać,rozpisujecie się kochane
Na wakacjach było super,jadłam normalnie,nawet dużoAle chyba trochę tego spaliłam bo bardzo dużo spacerowałam,nawet kajakiem płynełam ,trochę się leniłam ale było ok
Wróciłam miałam się ważyć ale stwierdziłam że nie zrobię tego,troszkę zauważyłam że przytyłam ale nie chcę się ważyć bo znów zacznę ucinać a tak jem normalnie i powiem Wam że zaczynam sie pomalutku,pomalutku akceptować
No nic kończę,muszę jechać na zakupy bo lodówa pusta
Pozdrawiam i tysiąc buziaków dla Was
__________________
Pomimo Chmur Walcz Bo Zycie Nie Konczy Sie Na Klopotach
kasik30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-27, 09:10   #445
Krytia
Zadomowienie
 
Avatar Krytia
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 847
GG do Krytia
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Jestem głupia. Konserwatywny debil. Słowa mojej matki po tym jak jej oświadczyłam, że chcę sobie kupić klasyczne buty na obcasie a nie ma takich, że jedyne to te z czubkami do szpicu a mi się podobają. To kontrowała, że jestem durna kupować sobie staroświeckie buty, że teraz kliny w modzie a kiedy kontrowałam, że ni kupię sobie klinu do garnituru na egzaminy i sezon balowy, bo nie podoba mi się i chodzi mi się w nim okropnie to kontrowała, że jestem głupia, zacofana i jedyne co umiem to kupować te durne ubrania na góry, że jestem jak z lasa...
Tylko dlatego, bo nie podoba mi się nic z tego co jej.
Jestem do niczego. Brzydka, gruba (kretynka wlazłam na na Fitness na zdjęcia nóg...), według słów mojej matki bezguście. Jak skróciłam włosy i cały rocznik mi je pochwalił, że bardziej kobieco wyglądam i doroślej to mi co tylko mnie widziała wytykała, że to obrzydliwe i patrzeć na mnie nie może i jak mogłam ze siebie taką pokrakę zrobić, że mi ładniej w długich i wyczesanych (mam okropne wysokie i brzydkie czoło, bo nierówną i nieostrą linię włosów, i jak tylko mnie widziała to mi wylizywała rękoma te włosy, że to okrone co mam na głowie...).
Bezguście, debil, pokraka...w jej oczach chyba nigdy nie będę idealną...nigdy...nawet mi nie pogratulowała jak pozdawałam na celujące a jeszcze ne mnie nakrzyczała, że mam egzamin w sierpniu, że jak to że go nie mam od razu w czerwcu, że jak zawsze olewam nauką i szukam wykrętów...jestem do niczego....
Miewam ciche ochoty biczować się od rana do nocy do idealności...za jakąkolwiek cenę...jestem nikim...
Enex wcale nie jesteś nikim popatrz zdałaś na 6 egzaminy jesteś na praktykach idzie ci craz lepiej jesteś naprawde wartościową osobą
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
ojejku, no zdarzają się takie dni, że jemy tylko śmieciowe jedzenie. ale absolutnie się tym nie przejmuj



no to masz odpowiedź skąd kompuls - po prostu po wczoraj organizm domagał się jedzonka!



deMita, a możesz ocenić, czy moje podjadanie wieczorowe to kompulsy? bo zwykle jem tak, że spoko, smakuje mi i najnormalniej w świecie nie mogę przestać ale np dziś było tak, że no... tak się zawiesiłam przy tych precelkach i jakoś tak nie mogłam się oderwać, ale wcale mi nie smakowały, tylko po prostu mi się nudziło - to po pierwsze, a po drugie - chyba chciałam mieć coś w ustach. albo np. leżały koło mnie śliwki, taka miska i tak sobie po nie sięgałam, dla smaku, jak np. w kinie po popcorn ale ani nie byłam głodna, ani tak naprawdę nie miałam ochoty w ogóle. jadłam, żeby jeść? nie wiem. to chyba nie kompuls a łakomstwo. albo przyzwyczajenie. jestem przyzwyczajona, by sobie dojadać po kolacji i robię to codziennie. Ot, z przyzwyczajenia przynoszę sobie jabłka i tak dalej. Tak! Jezu, wreszcie to zrozumiałam i kurczę - dylemat. Przestać czy nie, skoro nie tyję...

aha, przez cały dzień jadłam ładnie, dużo kcal itp
Iza nie tyjesz więc o co chodzi? Ja też tak mam przechodze obok budki z lodami:rolleyes : i nawet jak nie jestem głodna to kupuje najedzona jestem ale i tak sięgne po coś do kolacji np. zasze jabłko/ka do kolacji nawet jak nie jestem już głodna
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
łakomstwo takie ot, jedzenie no! jedzenie jest normalne, kurczę



przyzwyczaili się. I jeśli zaczęli Cię zauważać, bo schudłaś, są dziwni wiesz, zobrazowałaś to, że waga jest niczym wyjatkowym, że chudość nie czyni nas kimś lepszym w oczach innych. Oczywiście - daje ludzkie zainteresowanie, ale chwilowe, bo i to w końcu się znudzi. lepiej poszukać prawdziwych przyjaciół...

STAR jesteś za.ebistą laską! masz super piersi nie no, strasznie śliczna jesteś! o MAtko
Z tym się zgadzam w 100000000%
__________________
Życie jest niepewne,
zaczynaj od deseru.
Erneste Ulmer
Niebo mnie nie chce,
a piekło obawia się,
że nim zawładnę.
Liz Taylor
Życie jest do kitu i tyle.
Krytia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-27, 09:14   #446
monochrome
Rozeznanie
 
Avatar monochrome
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Katowice / Kraków
Wiadomości: 701
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cześć dziewczyny.
Muszę zmykać, robić zakupy, potem w plener ze znajomymi. Później coś poodpisuję. ;] Życzę Wam miłego dnia!
__________________
I can ride my bike with no handlebars
monochrome jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-27, 11:56   #447
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

a ja mam dylemat wagi.. od kilku dni. zważyć się czy nie zważyć? oto jest pytanie
__________________
Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna.


starlight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-27, 13:05   #448
Mercy
Zadomowienie
 
Avatar Mercy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 660
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez starlight Pokaż wiadomość
a ja mam dylemat wagi.. od kilku dni. zważyć się czy nie zważyć? oto jest pytanie
E moze lepiej się nie waż, bo wiesz...lepiej patrz po spodniach czy grubniesz czy nie.
__________________
Nam myoho renge kyo
Mercy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-27, 14:42   #449
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Mercy Pokaż wiadomość
E moze lepiej się nie waż, bo wiesz...lepiej patrz po spodniach czy grubniesz czy nie.
właśnie nie grubne, ani chyba nie chudne
__________________
Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna.


starlight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-27, 14:47   #450
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez starlight Pokaż wiadomość
właśnie nie grubne, ani chyba nie chudne
Więc nie ma żadnego powodu by się wagą interesować
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.