![]() |
#421 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 20
|
Dot.: Pytania c.d.
Witajcie! Od kilku miesięcy śledzę to forum i dowiedziałam się z niego tak wiele, że również postanowiłam podzielić się moim niewielkim na razie doświadczeniem. Tym lepiej, że temat akurat zszedł na cyrkonie. O zmianach koloru czytałam, ale o czymś takim jak u mnie - nie:
Do mojego pierwszego projektu (nie licząc liścia z pasty) postanowiłam użyć zielonej cyrkonii, a że z jakiegoś powodu nie kupiłam jej w sklepie z AC, więc nabyłam ją w Armie w Warszawie. Przystąpiłam do pracy: ulepiłam wisiorek, wcisnęłam cyrkonię, otoczyłam wałeczkiem i oszlifowałam. Wypalałam na kuchence gazowej. Zdjęła mnie straszna trwoga, gdy cyrkonia zaczęła puchnąć. Urosła tak do mniej więcej 1 cm, a ja bałam się, że zaraz wybuchnie. Na szczęście nie wybuchła, a po wypaleniu - jeszcze gorąca - miała inny kolor (chyba biały) i myślałam, że nie tylko kształt, ale i kolor zmieniła. Jednak po wystygnięciu wróciła do pierwotnej zieleni. Bańka natomiast opadła i przybrała ostateczny kształt twardego bąbla z mniejszym bąbelkiem powietrznym w środku ![]() Ostatecznie nie jest źle, bo dzięki temu wisiorek (prezent dla siostry) jest okazem z historią, ale szkopuł w tym, że ten bąbel przykrył część okalającego go wałka i po oksydowaniu ten element pod szkłem wyróżnia się swoją białością. Z drugiej strony udało mi się przekształcić cyrkonię w szkło dmuchane ![]() W każdym razie morał z tej bajki płynie taki, że cyrkonie z Army nie są przeznaczone do wypalania... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#422 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: art clay instrukcje
Stało się tak dlatego, że Twoja cyrkonia była po prostu szkiełkiem, a nie przeznaczoną do AC prawdziwą cyrkonią (cubic zirconia). No a szkło - wiadomo, stopiło się po prostu w wysokiej temperaturze. Nie raz słyszałam o takich historiach od koleżanek z USA. Trzeba brać cyrkonie ze sprawdzonego źródła. Ja w sumie mało używam cyrkonii, ale zawsze trochę mam i kupionych w Planetarcie. Inne dziewczyny kupują też np. w http://www.artclaysilver.pl/ - tam jest większy wybór. Ksenia-art zużywa tony cyrkonii i właśnie tam kupuje.
Edytowane przez smoczek Czas edycji: 2011-02-01 o 09:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#423 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 39
|
Dot.: art clay instrukcje
Cytat:
![]() A gdyby wybuchło? Miałaś chociaż okulary ochronne? Ja wypracowałem sobie procedurę - póki glinka nie zapłonie spalając celulozę chowam się i tylko ją podglądam. Zdarzyło mi się już oberwać rozerwanym gorącym kawałkiem. (oczywiście skutek niedosuszenia glinki). Ps. Ta szklana "cyrkonia" miała brylantowy szlif (z ostrą podstawą) czy była pod spodem płaska? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#424 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 714
|
Dot.: art clay instrukcje
a ja polecam cyrkonie z cyrkonia.pl. Mają ogromny wybór. No i faktycznie dobrze, że nic Ci w oczy nie strzeliło.
__________________
moje artclayowce:https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post17085902 Edytowane przez frufelek Czas edycji: 2011-02-01 o 13:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#425 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: art clay instrukcje
O, nie znalam takiego sklepu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#426 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 714
|
Dot.: art clay instrukcje
mają fajne ceny
![]()
__________________
moje artclayowce:https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post17085902 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#427 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 20
|
Dot.: art clay instrukcje
Dzięki za linki! Z wymienionych przez Was sklepów kupowałam na razie tylko w Planetarcie.
Cytat:
![]() ![]() W trakcie wypału zorientowałam się, że coś jest nie tak, ale kupiłam ją pod nazwą "cyrkonia", a szlif miała klasyczny, brylantowy - od spodu stożek, a od góry płaska, z fasetowanymi brzegami. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#428 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 39
|
Dot.: art clay instrukcje
Cytat:
Jak jest prawdziwa to nic jej i tak nie będzie. Szkoda jak się "klejnot" wykrzacza w srebrze. Dobrze, że masz okulary, Pani Koleżanko ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#429 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 20
|
Dot.: art clay instrukcje
No tak, to też jest sposób. Jednak jako początkująca nie wpadłam na to, że coś takiego może się w ogóle zdarzyć. Po lekturze wątku największym zagrożeniem wydawała mi się zmiana koloru cyrkonii. Dlatego przytaczam tę historyjkę na użytek innych begginnersów
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#430 | |
www.dulcedo.pl
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Łajski
Wiadomości: 3 059
|
Dot.: Pytania c.d.
Cytat:
No niestety zielone są obarczone jakąś mocą rozpływania, natomiast wszystkie pozostałe z Army białe czerwone i akwamarynowe wypalałam bez problemu. Nie bać się. Za winklem na Erektoralnej tez jest facet z cyrkoniami, polecam wszystkie ametystowe też oczywiście również bez zielonych.
__________________
ZAPRASZAM do mojego świata. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#431 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 20
|
Dot.: Pytania c.d.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#432 |
www.dulcedo.pl
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Łajski
Wiadomości: 3 059
|
Dot.: Pytania c.d.
Tak właśnie jest ten intensywny zieleń, mało tego z tego co wiem Planetart tez wszystkie testował, bo zdążają się partie jakieś mniej odporne. Ale resztę możesz wypalać z Orlej, a najlepiej faktycznie przetestować palnikiem przed.
__________________
ZAPRASZAM do mojego świata. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#433 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 714
|
Dot.: art clay instrukcje
A mnie nigdy nic się nie stało z zielonymi a sporo ich użyłam... Może miałam szczęście
![]()
__________________
moje artclayowce:https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post17085902 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#434 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 23
|
Dot.: art clay instrukcje
Witam!
Ten wątek to skarbnica wiedzy dla artclayowców ![]() Ale mam jeden mały problem, który spędza mi sen z powiek... a kiedy przychodzi do próbowania, po prostu olewam pomysł i robię to co zawsze ![]() Mianowicie chodzi mi o "zaczepkę" wisiora, w którą wkłada się sznurek/łańcuszek. Jak je robicie? Doklejacie do gotowego projektu i wypalacie całość? Czy może wypalacie osobno a potem dolutowujecie? Ostatnio sporo srebra mi się powyginało (kuchenka gazowa) i jestem troszkę zrażona. Taka zaczepka przecież też jest cienka i w środku ma otwór. Kupiłam nawet watę szklaną aby ją owinąć wokół tego, ale jakoś nie jestem do tego przekonana. To dla mnie takie "fobiczna" rzecz ![]() Jakakolwiek podpowiedź jak się do tego zabrać będzie dla mnie bardzo pomocną! ![]() Edytowane przez linnenn Czas edycji: 2011-02-08 o 00:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#435 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: art clay instrukcje
Cytat:
![]() ![]() Co do krawatki - bo ewidentnie o nią pytasz - nie możesz jej doczepić ogniwem? Musi być trwale umocowana do wzoru? Możesz w ozdobnym elemencie zrobić ogniwo (gotowe ogniwo przymocować przed wypaleniem lub dolutować po) i to samo w krawatce (te gotowe krawatki z reguły mają zaczep). Warto jedno dać gotowe, bo otwarte i możesz zahaczyć jedno o drugie. I gotowe.
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-02-08 o 00:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#436 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 23
|
Dot.: art clay instrukcje
No właśnie ciągle daję te ogniwa a marzy mi się ładna, ozdobna krawatka
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#437 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 20
|
Dot.: art clay instrukcje
A czy nie jest przypadkiem tak, że te rzeczy Ci się wyginają, bo są po prostu za cienkie? Tu mógłby się ktoś bardziej doświadczony wypowiedzieć.
Ja na razie zrobiłam dwa rodzaje zawieszenia - albo zagięta w uszko górna część wisiorka, albo uszko doklejone z tyłu. To tylne uszko mi się nie odgięło nawet mimo tego, że podczas wypału spoczywał na nim ciężar całego - dość masywnego - wisiorka... A może ciut się spłaszczyło, a ja uznałam to za standardowe skurczenie. Grunt, że łańcuszek przechodzi. Z drugiej strony, Smoczek pisała gdzieś, że ona takie strategiczne miejsca lutuje, bo to pewniej trzyma. PS. Ja się kiedyś wywaliłam na rowerze, skręcając właśnie w prawo, ale to była wina krawężnika ![]() ![]() Edytowane przez elenchi Czas edycji: 2011-02-08 o 10:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#438 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 618
|
Dot.: art clay instrukcje
Witajcie
![]() ![]() Przymierzam się do AC. Przeczytałam ![]() A teraz do rzeczy. Na początku chcę tylko sprawdzić jak się w ogóle z AC obchodzić, planuję coś niewyszukanego, małego i prostego. Lutowanie też z w/w względów pominę. Ciekawi mnie-czysto teoretycznie-czy cargi wklejacie w masę czy lutujecie do podstawy ![]()
__________________
Moja pasja-wątek wizażowy Nowy blog Preferencje Whitecoffe - zmagania z AC Targowisko - #24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#439 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: art clay instrukcje
Witajcie!
Mam podobne pytanie jeśli chodzi o cargi. Proste projekty jakoś nawet bezproblemowo szły. Teraz ambitnie przymierzyłam się do cargi. Wcisnęłam lekko w mokry AC, wypaliłam i... do bani ![]() ![]() A może tę cargę należy przyklejać pastą do suchego AC? Plissss, doradźcie wprawne Artclayanki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#440 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 23
|
Dot.: art clay instrukcje
elenchi - dzięki za odpowiedź
![]() Dzisiaj zamawiam palnik ![]() ![]() Cergi - na youtubie widziałam z 2-3 filmiki, jak łączyć bazę z cergą - przylutowują ją i potem zaginają, po umieszczeniu kamienia ![]() A ja sama jeszcze nie oprawiałam w taki sposób kamieni... ale mój piękny opal czeka ;D |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#441 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: art clay instrukcje
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#442 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: art clay instrukcje
Ja w jakiejś książce widziałam, że carga wsadzana do AC nie była połączona (końce nie były zlutowane) tylko była drobne przerwa miedzy końcami - wtedy AC kurcząc się nie wybrzyszało się od cargi, bo ta się mogła zejść. Potem tę szparę maskowano czymś (gronkami np.), ale jak dla mnie -lutowane lepiej wyglada no i chyba jednak lepiej trzyma kamień...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#443 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: art clay instrukcje
Takie kombinowanie z cargą dla mnie jest bez sensu. Bo robisz ją zwykle przecież pod konkretny kamień, a nigdy nie wiadomo jak zejdzie Ci się ta carga i czy w ogóle kamień w nią wejdzie. Owszem, niby wiadomo jak kurczy się AC, ale jak dokładnie zachowa się carga w niego wetknięta?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#444 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 20
|
Dot.: art clay instrukcje
Cytat:
![]() ![]() W każdym razie można tak eksperymentować. Chociaż jak masz watę, to pewnie nie zaszkodzi jej napchać do środka - tak na wszelki wypadek... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#445 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: art clay instrukcje
Cytat:
![]() ![]() Ale co kto lubi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#446 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: art clay instrukcje
No właśnie są osoby, które po prostu bardzo nie chcą lutować i koniecznie chcą cargę wtykać - też się da, tylko oczywiście z uwzględnieniem potencjalnego odkształcenia.
Kursantka wczoraj robiła u mnie pierścień z tym gigantycznym kamieniem morskim (kamień chyba ze 4,5 cm jak nie więcej), to odkształcenie było duuuże, ale AC dookoła pierścienia wygięło się tak jakby w dół i wyglądało to ładnie, przestrzennie. I w sumie przekonałam się przy okazji, że taka konstrukcja jednak jest mocna, bo kursantka w pewnym momencie wsadziła sobie ten pierścień na za gruby do niego palec i za nic nie mogła ściągnąć. Lałyśmy oliwkę, smarowała mydłem, no i ciągnęła na maksa, bez żadnego respektu ![]() ![]() ![]() ![]() A w ogóle to bardzo ładny wyszedł - strasznie ciekawy. Pokażę Wam przy okazji, że bo mam pozwolenie ![]() Edytowane przez smoczek Czas edycji: 2011-02-09 o 13:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#447 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: art clay instrukcje
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Rozjaśniło mi się w głowie
![]() Wezmę się za bary z lutowaniem. Z cargami szło nawet nieźle , ale z AC jeszcze nie lutowałam. No to mam kolejne wyzwanie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#448 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 39
|
Dot.: art clay instrukcje
Jest też inna metoda.
Jeżeli projekt umożliwia zamaskowanie styku cargi z podstawą nacinamy cargę w kilku punktach z jednej strony (jakiś 1 mm) i wyginamy blachę na zewnatrz pod kątem prostym tworząc podstawę cargi ( coś jak kołnierz). Cargę stawiamy na podstawie i zaklejamy glinką wg projektu (maskujemy). Po wypaleniu - amen. W moim przypadku przykładem są onyks i labradoryt. Prosto i bezboleśnie. Wciskanie cargi w podstawę to po wypaleniu chaos i destrukcja ![]() Edytowane przez sceptyk Czas edycji: 2011-02-09 o 21:31 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#449 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: art clay instrukcje
Bardzo fajny pomysł
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#450 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 618
|
Dot.: art clay instrukcje
Dziękuję za sugestie
![]() ![]()
__________________
Moja pasja-wątek wizażowy Nowy blog Preferencje Whitecoffe - zmagania z AC Targowisko - #24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:48.