Pogaduszki świeżo upieczonych licealistek tuż po rekrutacji :)

[mircia14]

Moja mama ma K770i i aparat 3,2 i robi boskie foty

[ani93]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

co do książek, ja wyczaiłam w moim mieście sklep z supertanimi, nowymi ksiązkami ...
tak więc ostatnio jak byłam to kupiłam 6 książek a zapłacilam za nie 20 zł
nie wiem jak to jest że opłaca im się tak przeceniać, no ale jak dają to korzystam ))

też tak chcę

Napisane przez de em

ja bym chciała mieć kasę , żeby móc kupować każdą książke

i to też chcę

[Hikaru]

A ja chcę pracę:<

[dontknow]

u mnie nie ma ;/
kurde, przydałoby się parę groszy, tym bardziej, że za parę tygodni jadę do Belgii i szykuję się potężne zakupy^ a tu kurde tylko stypendium i kasa od rodziców mi została <lol2>

[de em]

ja też.... ale nawet 16 nie mam jeszcze ...

[szukajacawspomnien]

Napisane przez Hikaru

u mnie od 1.07 są wyprzedaże, więc trza będzie połazić;x

Kupiłam zmierzch, cha-cha-cha, gdyby S.King lub H.Coben się o tym dowiedzieli, to by się na mnie obrazili. No,ale muszę poczytać coś mniej ambitniejszego miedzy czytaniem ich ksiązek;<

Moja klasa to w ogóle nic, zero. Na gronie zapisało się na razie (ze mną) 6 osób, ale cisza jest i nikt jeszcze nie napisał.

Nie szkoda Ci kasy na książki, które i tak uważasz za dno?

Napisane przez mircia14

Dziewczyny polećcie mi jakieś fajne książki tych autorów, co wspomniałyście
Jakieś z takich ambitniejszych Ja np. uwielbiam P. Coehlo

Ja właśnie Bridę przeczytałam, nawet, nawet. ; )

Napisane przez szaramieta

Ja kiedyś wzięłam na przerwie "Weronika postanawia umrzeć" od koleżanki, przeczytałam kilka stron i dałam spokój. Jak dla mnie to Coelho pisze jakoś dziwnie, rzeczywiście, trochę jakby chciał napisać coś bardzo mądrze, a w rzeczywistości tylko wszystko plącze. Nie podoba mi się jego styl, nie czytam książek w stylu "Szalonych 13latek", ale jego też do mnie zupełnie nie przemawiają.

Za to kocham wszystkie książki z serii "pi" (pisane znaczkiem,nie literami ). Uwielbiam Sparksa, Musso, Rufin, Sebold

Ale w większości to smutne książki, chociaż piękne. A w wakacje zawsze od takich odpoczywam i szukam czegoś lżejszego.

Ostatnio kupiłam "Bezsenność w Tokio" Bruczkowskiego. Świetnie pisze, polecam

Jak już się nam tu zrobił taki książkowy wątek, to możecie polecić mi coś z horrorów albo jakichś wampirzych książek? Nigdy takich ine czytałam, a od tego są wakacje, żeby poeksperymentować


A tak poza tym, to jeszcze 2 dni...Dzisiaj miałam kolejny sen, tym razem nie dostałam się 2ma punktami Już dłużej nie wytrzymam...

Właśnie tą książkę "Weronika postanawia umrzeć" zaczęła czytać moja przyjaciółka i mówi, że jej też nie wciąga nic.

Napisane przez szaramieta

Muszę sprawdzić tego Cobena

A co do serii "Zmierzchu", tak mi się przypomniało.Cała historia, jej zamysł jest wg mnie bardzo dobry. Mogła z tego wyjść świetna książka. Ale autorka...pisze jakoś...za prosto, jak dla mnie. Nie jest to może beznadziejny styl, tyle, ze za mało urozmaicony. Przeczytałam całą serię, bardzo mnie wciągnęła, ale to wszystko dzięki historii właśnie. Bo styl autorki wg mnie pozostawia wiele do życzenia. Tylko Edward...niestety przypomina, że taka postać może istnieć tylko w książce czy filmie...


Film to moim zdaniem porażka po prostu. Pierwsza połowa ciągnie się niemiłosiernie, dopiero przy pojawieniu się Jamesa coś zaczyna się dziać. W ogóle wg mnie jedynym dobrym aktorem w filmie jest ten grający Jamesa. Świetnie odzwierciedlił złożoność postaci, jest takim prawdziwym wampirem .Szkoda, że go zabili w pierwszej części. Dziewczyny "grającej" Bellę w ogóle nie nazwałabym aktorką. Zepsuła główną postać. Była taka drętwa, że aż mi się jej szkoda robiło.
No, ale Pattinson jest przyjemnym dodatkiem do filmu

Co nie zmienia faktu, że cała historia jest przyjemniutka, nawet nie miałabym nic przeciwko, gdyby wydali następne części

Książki czyta się łatwo i przyjemnie, bo pisze takim językiem. Czasami ma się wrażenie, że mogłaby jednak coś w tym zmienić, ale ogólnie do poczytania jest ok. ; )
Tylko teraz tyle szumu w okół tego Zmierzchu i połowa mówi od razu, że szit, bo tyle nastolatek za nim biega. Po prostu wciąga, przyznam. A większości fascynacja przechodzi od razu po przeczytaniu. To, że książka ma tyle fanów nie musi być skreślana.

O filmie się nie wypowiadam. Jak ktoś przeczytał książkę przed nim to dla niego jest dnem.
Jak ktoś nie zna fabuły i idzie w ciemno, film na początku może wydawać się w miarę, ale żaden z niego horror. Jak ktoś lubi zwykłe miłosne wątki to coś dla niego.

Napisane przez Hikaru

de em, z Kinga fajna jest też "Carrie". "Wielki Marsz" też się mi przyjemnie czytało, dosyć krótkie, ale fajne.

(Co do Carrie i Wielkiego Marszu to mam e-book, to przed ewentualnym kupnem książki mogę przesłać, żeby nikt sie potem nie zawiódł, a tak to można sprawdzić czy będzie ciekawe; p )

Mogę prosić na pocztę ? ;D

Napisane przez mircia14

Moja mama ma K770i i aparat 3,2 i robi boskie foty

Właśnie podoba mi się ten tel. Jest porządny, robi dobre zdjęcia, bateria trzyma. ;D Ogólnie fajny jest, a niedrogi.

Napisane przez de em

ja też.... ale nawet 16 nie mam jeszcze ...

Ja też -.- Za rok pójdę ; )

[Hikaru]

szukajacawspomnien:
Niby szkoda, ale może okazać się ciekawa, a jak już pisałam czasem trzeba odejść na chwile od ambitniejszej lektury i przeczytać coś "lżejszego". Zobaczy się, średnio jestem do "Zmierzchu" przekonana, bo mnie ten szum irytuje i nie przepadam za książkami "trafiajacymi do prostego ludu"(wybaczcie za określenie, ale takie nasuwa mi się po tym, że osoby, które nigdy nie przeczytały nic ambitniejszego jarają się tą książką, mówiąc, ze jest świetnie napisana, a większość moich znajomych właśnie tak sie zachowuje).

Podaj mejl na pw i zaraz wyślę

Ja też jeszcze 16 nie mam i irytuje mnie to, że będę miała szesnaście 21 sierpnia, czyli pod koniec wakacji-.-

[szukajacawspomnien]

Napisane przez Hikaru

szukajacawspomnien:
Niby szkoda, ale może okazać się ciekawa, a jak już pisałam czasem trzeba odejść na chwile od ambitniejszej lektury i przeczytać coś "lżejszego". Zobaczy się, średnio jestem do "Zmierzchu" przekonana, bo mnie ten szum irytuje i nie przepadam za książkami "trafiajacymi do prostego ludu"(wybaczcie za określenie, ale takie nasuwa mi się po tym, że osoby, które nigdy nie przeczytały nic ambitniejszego jarają się tą książką, mówiąc, ze jest świetnie napisana, a większość moich znajomych właśnie tak sie zachowuje).

Podaj mejl na pw i zaraz wyślę

Ja też jeszcze 16 nie mam i irytuje mnie to, że będę miała szesnaście 21 sierpnia, czyli pod koniec wakacji-.-

Podchodzę do tego prawie tak samo, ale ja jestem już po przeczytaniu. ;D A co o tym myślę pisałam chyba już wyżej. Też mnie ten szum irytuje, a książka przeciętna, choć wciąga, nie powiem, że nie. ; )

Już napiszę. ;D

A ja mam 15 .. to też głupio, bo dużo osób wtedy nie ma. -.-

[de em]

zawsze można dorobić w liceum, jak będzie co dobrze szło z nauką, będziesz miała wolny czas... bo ja dopiero 1 grudnia xD

osoby, które nigdy nie przeczytały nic ambitniejszego jarają się tą książką, mówiąc, ze jest świetnie napisana,

z tym się zgodzę. strasznie to irytuje...

czasem trzeba odejść na chwile od ambitniejszej lektury i przeczytać coś "lżejszego".

i z tym też. dlatego idę czytać jakieś mlodzieżowe pierdoły, siem

[szukajacawspomnien]

Napisane przez de em

i z tym też. dlatego idę czytać jakieś mlodzieżowe pierdoły, siem

To miłego czytania.

[dontknow]

kurde, lecicie jak burza
co do zmierzchu- to ja się jarałam jeszcze na długo przed tym, jak zrobił się na tę książkę taki BOOM. potem, jak wszyscy zaczęli czytać to jakoś mi minęło. teraz nawet nie mam ochoty sięgnąć po tę najnowszą część.
teraz czytam 'otchłań zła' Maxime Chattam'a i muszę przyznać, że zarąbista książka. jeszcze nigdy nie czytałam tak fajnego horroru zna ktoś jeszcze jakieś fajne? ;>

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Napisane przez Hikaru

szukajacawspomnien:
Niby szkoda, ale może okazać się ciekawa, a jak już pisałam czasem trzeba odejść na chwile od ambitniejszej lektury i przeczytać coś "lżejszego". Zobaczy się, średnio jestem do "Zmierzchu" przekonana, bo mnie ten szum irytuje i nie przepadam za książkami "trafiajacymi do prostego ludu"(wybaczcie za określenie, ale takie nasuwa mi się po tym, że osoby, które nigdy nie przeczytały nic ambitniejszego jarają się tą książką, mówiąc, ze jest świetnie napisana, a większość moich znajomych właśnie tak sie zachowuje).

Podaj mejl na pw i zaraz wyślę

Ja też jeszcze 16 nie mam i irytuje mnie to, że będę miała szesnaście 21 sierpnia, czyli pod koniec wakacji-.-

Ja też wtedy mam urodziny

[aniuska93]

Witam widze tu tez troche osob z nowicjuszek 93
mozna sie dolaczyc?

[szaramieta]

Ile razy mówiłyśmy, żeby nie pytać

Jak Mircia wpadnie, to Cię dopisze, c'nie?

[szukajacawspomnien]

Napisane przez aniuska93

Witam widze tu tez troche osob z nowicjuszek 93
mozna sie dolaczyc?

Pewnie, że można.

[aniuska93]

Jak tam wam wakacje mijaja licealistki?

[szukajacawspomnien]

Napisane przez aniuska93

Jak tam wam wakacje mijaja licealistki?

Stanowczo zbyt szybko. Ogólnie miło i przyjemnie.
A Tobie ?

[aniuska93]

Mi też milo ale raczej mi sie wleka te wakacje chociaz to dopiero pierwszy tydzien
Na razie poznaje troche swojej nowej klasy dzieki nk a jutro ide zanieśc papiery do lo i zobaczyc na listy

[szukajacawspomnien]

Napisane przez aniuska93

Mi też milo ale raczej mi sie wleka te wakacje chociaz to dopiero pierwszy tydzien
Na razie poznaje troche swojej nowej klasy dzieki nk a jutro ide zanieśc papiery do lo i zobaczyc na listy

U mnie w szkole będą dwie takie klasy, więc jeszcze nie wiem z kim ja będę. ;D
Czekam na podział

[aniuska93]

A na jaki profil idziesz?

[szukajacawspomnien]

Napisane przez aniuska93

A na jaki profil idziesz?

Ja wybrałam technikum i idę na ekonomistę. ; )
A Ty?

[aniuska93]

LO biol chem chcoaiz nie jestem przekonana moze sie przepisze na mat fiza

[szukajacawspomnien]

Napisane przez aniuska93

LO biol chem chcoaiz nie jestem przekonana moze sie przepisze na mat fiza

Ou. Na tym pierwszym dużo osób z tego wątku jest.
A co do drugiego to zło. Fizyka znaczy się, dla mnie.

[aniuska93]

W sumie dla mnie też ale na mat fizie jest duzo moich znajomych i lepiej bym sie tam czuła. I mam dylemat

[szukajacawspomnien]

Napisane przez aniuska93

W sumie dla mnie też ale na mat fizie jest duzo moich znajomych i lepiej bym sie tam czuła. I mam dylemat

Ja tam właśnie wolę iść i poznawać nowych. ; )
Znaczy uwielbiałam moją klasę i znajomych - ale większość chłopaków, a idą do innych szkół.
Teraz idę z przyjaciółką do klasy więc raźniej.
I jedną 'koleżanką' której nie chcę. Mam nadzieję, że będzie akurat w tej drugiej ekonomicznej ;D

[aniuska93]

Skoro sa dwie klasy ekonomiczen to chybanie byloby problemu z przeniesieniem z jednej do drugiej tzn tak mi sie wydaje
Tak czytam ten wątek to bardzo książkowy jest

[szukajacawspomnien]

Napisane przez aniuska93

Skoro sa dwie klasy ekonomiczen to chybanie byloby problemu z przeniesieniem z jednej do drugiej tzn tak mi sie wydaje
Tak czytam ten wątek to bardzo książkowy jest

No niby tak Ale klasy będą dzielone chyba ze względu na naukę języków jakie wybraliśmy. ;D
No nic, może na nią nie trafię. ; )

A no tak się temat wkręcił.

[Anethka]

Wy też jutro jedziecie ze świadectwami? O mamo, oby tylko nie było tłumów, bo chyba zwariuję
Pociesza mnie tylko fakt, że moja humanistyczna klasa (jak dumnie to brzmi ) będzie miała podobno bardzo fajnego wychowawcę .

[agniesikk]

Hej Wróciłam z poprawin. Super było. Miałam fajne towarzystwo przy stole (takie do wypicia, pogadania i tańca) i na tym weselu spotkałam koleżankę, której nie widziałam od 5 lat Wytańczyłam się za wszystkie czasy, nie grali tak dużo disco polo na szczęście.

[de em]

Napisane przez szukajacawspomnien

To miłego czytania.

kurdę, ksiązka miała 215 stron i przeczytałam ją za jednym zamachem xD a wolno czytam...

w czwartek mam to spotkanie z wychowawcą i klasą i pewnie będzie trzeba cos o sobie powiedzieć... a ja nigdy nie wiem co
Siema, jestem Dominika i.... ?