Kłótnia o ślub - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-06-25, 20:56   #421
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Kłótnia o ślub

[QUOTE=andzelika666;277450 32]
Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość

Pracuję z samymi mężczyznami i wiem jakie hierarchie wartości panują w męskich grupach. Dopisanie sobie nazwiska swojej żony to po prostu śmieszność, a sprzątanie, wychowywanie dzieci, noszenie za żoną zakupów to dla większości przyjemny obowiązek, który nabożnie i z uśmiechem na ustach spełniają na co dzień...!
Zapewne ty również zwracasz uwagę na opinie innych kobiet i nie chciałabyś być przez nie wyśmiewana przez to, że na przykład nosisz nazwisko Smaruj-Rogala albo Cipciulska...
Nie róbmy mężczyznom takich świństw, nawet jeśli nasze nazwisko jest szlacheckie...
Nie chcialabym a Ty byś chciała przyjąć nazwisko męża gdyby się np Cipa nazywał a Ty Brzozkowska

Ps przepraszam wszystkich o nazwisku Cipa
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 21:03   #422
andzelika666
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Miodowa Kraina:)
Wiadomości: 1 995
GG do andzelika666
Dot.: Kłótnia o ślub

[QUOTE=dawidowskasia;27745 135]
Cytat:
Napisane przez andzelika666 Pokaż wiadomość

Nie chcialabym a Ty byś chciała przyjąć nazwisko męża gdyby się np Cipa nazywał a Ty Brzozkowska

Ps przepraszam wszystkich o nazwisku Cipa
Oczywiście, że nie, takie nazwisko było by upokarzające zarówno dla niego jak i dla mnie...
Chodzi mi o to, że jeśli mężczyzna nie zgadza się na przejęcie bądź dopisanie nazwiska po żonie, to należy to uszanować i nie namawiać go na takie "eksperymenty"

ps. Dołączam się do koleżanki i również przepraszam wszystkich o nazwisku Cipa
andzelika666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 21:04   #423
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez andzelika666 Pokaż wiadomość
Pracuję z samymi mężczyznami i wiem jakie hierarchie wartości panują w męskich grupach.
Nie we wszystkich grupach jest tak, jak mówisz.

Cytat:
Dopisanie sobie nazwiska swojej żony to po prostu śmieszność, a sprzątanie, wychowywanie dzieci, noszenie za żoną zakupów to dla większości przyjemny obowiązek, który nabożnie i z uśmiechem na ustach spełniają na co dzień...!
Różnie z tym bywa, naprawdę.
Są grupy facetów, w których zajmowanie się dzieckiem uchodzi za niemęskie. A jak jeszcze facet regularnie żonie w czymś pomaga, to zaraz pantofel jest

Cytat:
Zapewne ty również zwracasz uwagę na opinie innych kobiet i nie chciałabyś być przez nie wyśmiewana przez to, że na przykład nosisz nazwisko Smaruj-Rogala albo Cipciulska... Nie róbmy swoim mężczyzną tzw "wiochy" nawet jeśli nasze nazwisko jest szlacheckie...
Szczerze? Gdyby podobało mi się nawet obraźliwe nazwisko i chciałabym je nosić, nosiłabym. Bez względu na to ile kobiet i mężczyzn by mnie wyśmiewało.
Tak samo jest z innymi nazwiskami. Każdy z małżonków powinien sam podjąć ostateczną decyzję o tym jakie nazwisko będzie miał, a razem para powinna ustalić jakie nazwisko będą miały ewentualne dzieci. Nie rozumiem takiego zmuszania mężczyzny czy kobiety do zmiany nazwiska... Bez sensu...
Ale jak jakiś mężczyzna chce mieć dwuczłonowe nazwisko, ale nie weźmie go, "bo koledzy go wyśmieją", to dla mnie to jest coś nie halo.
Kobiety walczą o społeczną akceptację niezmieniania przez nich nazwiska po ślubie, więc niech i mężczyźni walczą o społeczną akceptację zmieniania ich nazwiska po ślubie. Wszystkim to wyjdzie na zdrowie. Nawet jak jednak i tak większość kobiet będzie zmieniało nazwisko na nazwisko męża
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 21:13   #424
andzelika666
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Miodowa Kraina:)
Wiadomości: 1 995
GG do andzelika666
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Nie we wszystkich grupach jest tak, jak mówisz.
Być może masz rację, ale w moim wojskowym środowisku mężczyźni tak reagują...


Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Różnie z tym bywa, naprawdę.
Są grupy facetów, w których zajmowanie się dzieckiem uchodzi za niemęskie. A jak jeszcze facet regularnie żonie w czymś pomaga, to zaraz pantofel jest
Oczywiście, że są tacy faceci, ale dla mnie to taki społeczny margines



Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Szczerze? Gdyby podobało mi się nawet obraźliwe nazwisko i chciałabym je nosić, nosiłabym. Bez względu na to ile kobiet i mężczyzn by mnie wyśmiewało.
Tak samo jest z innymi nazwiskami. Każdy z małżonków powinien sam podjąć ostateczną decyzję o tym jakie nazwisko będzie miał, a razem para powinna ustalić jakie nazwisko będą miały ewentualne dzieci. Nie rozumiem takiego zmuszania mężczyzny czy kobiety do zmiany nazwiska... Bez sensu...
Ale jak jakiś mężczyzna chce mieć dwuczłonowe nazwisko, ale nie weźmie go, "bo koledzy go wyśmieją", to dla mnie to jest coś nie halo.
Kobiety walczą o społeczną akceptację niezmieniania przez nich nazwiska po ślubie, więc niech i mężczyźni walczą o społeczną akceptację zmieniania ich nazwiska po ślubie. Wszystkim to wyjdzie na zdrowie. Nawet jak jednak i tak większość kobiet będzie zmieniało nazwisko na nazwisko męża
A ja choćby ze względu na moją pracę nie mogłabym sobie pozwolić na prześmiewcze nazwisko.
W 100% się z tobą zgadzam, że każdy z małżonków powinien sam podjąć ostateczną decyzję o tym jakie nazwisko chce nosić i nie powinniśmy zmuszać siebie nawzajem do takich "wyrzeczeń".
andzelika666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 21:17   #425
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Kłótnia o ślub

[QUOTE=andzelika666;277452 67]
Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość

Oczywiście, że nie, takie nazwisko było by upokarzające zarówno dla niego jak i dla mnie...
Chodzi mi o to, że jeśli mężczyzna nie zgadza się na przejęcie bądź dopisanie nazwiska po żonie, to należy to uszanować i nie namawiać go na takie "eksperymenty"

ps. Dołączam się do koleżanki i również przepraszam wszystkich o nazwisku Cipa
tu się zgodzę, ale częściej to jednk presja społeczna zmusza kobiety do zmiany- i tu leży problem a skoro można swoje zachować i dodać męża to i wilk syty i owca cala
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 21:26   #426
andzelika666
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Miodowa Kraina:)
Wiadomości: 1 995
GG do andzelika666
Dot.: Kłótnia o ślub

[QUOTE=dawidowskasia;27745 615]
Cytat:
Napisane przez andzelika666 Pokaż wiadomość

tu się zgodzę, ale częściej to jednk presja społeczna zmusza kobiety do zmiany- i tu leży problem a skoro można swoje zachować i dodać męża to i wilk syty i owca cala
Presja społeczna jest dziś ogromna i my się jej niestety poddajemy...
andzelika666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 21:59   #427
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Kłótnia o ślub

[QUOTE=andzelika666;277458 55]
Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
Presja społeczna jest dziś ogromna i my się jej niestety poddajemy...
Ja tam się nie poddaję
Zostanę przy swoim nazwisku, a mój Tż się dziwi dlaczego niektórym tak bardzo zależy na zmianie nazwiska przyszłej żony.
Kiedyś miałam takiego eksa, co powiedział, że MUSZĘ zmienić nazwisko po ślubie na jego, bo wszyscy go inaczej będą uważać za przydupasa Nie rozumiem tego do dziś, ale uważam, że walka o to nazwisko jest jakaś niemęska. Przecież to tylko nazwisko Co ciekawe po jakimś czasie ten sam facet oświadczył mi, że przejdzie na moje nazwisko, bo wg. niego rodzina musi się nazywać tak samo, że ojciec go wydziedziczy ale co tam... Dziwna sprawa z tymi nazwiskami.
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 22:05   #428
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Kłótnia o ślub

Ja zostanę przy swoim nazwisku, a opinia innych ludzi o tym mnie nie interesuje .
I tak już jestem czarną owcą, bo nie chcę mieć dzieci i nie jestem katoliczką
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 23:03   #429
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez andzelika666 Pokaż wiadomość
Być może masz rację, ale w moim wojskowym środowisku mężczyźni tak reagują...
Cytat:
Napisane przez andzelika666 Pokaż wiadomość
Presja społeczna jest dziś ogromna i my się jej niestety poddajemy...
Dziwi mnie, że facet, który jest wojskowym z zawodu poddaje się presji społecznej i trzęsie portkami jak pensjonarka, bo koledzy z pracy mogą się śmiać...

Nosz kurdę, jak facet miałby jaja jak chłopaki GROMu, to pierdzielnąłby tak kapciem w podłogę, że kolegom obciachowe antenki by się pojawiły na ich wojskowych beretach i odechciałoby się im wyrażać swoją dezaprobatę.

Zresztą, nie wyobrażam sobie, żeby grupa normalnych, używających mózgu ludzi wolała kapitana Kowalskiego niż kapitana Mriza-Kowalskiego, szczególnie, że to byłaby jedna i ta sama osoba
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 23:12   #430
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez andzelika666 Pokaż wiadomość
Presja społeczna jest dziś ogromna i my się jej niestety poddajemy...
Nie zgadzam się. Ta "presja" istnieje tylko w umysłach kobiet, bo świat ogólnie ma w dupie, jak ktoś się będzie nazywał po ślubie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 23:19   #431
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Dla Ciebie Ja czułabym się koszmarnie z nowym nazwiskiem. I miałabym wrażenie, że ktoś daje mi nową tożsamość. Skoro przez ileś lat byłam X.Y., tak na mnie mówili, reagowałam przez lata swojego życia właśnie na to imię i na to nazwisko, to z nowym nazwiskiem czułabym się dziwnie. Ale to ja. Jest pełno ludzi, którzy mają inne podejście niż ja. Rozumiem. Jak ktoś chce zmienić nazwisko, niech zmienia. Ja nie zmienię. Są różni ludzie i dlatego są też różne opcje jeżeli chodzi o nazwiska Dla każdego coś dobrego.
Ja też bym chyba przez rok czasu nie reagowała na nowe nazwisko, bo tak związana jestem ze swoim. Poza tym dla mnie zmiana nazwiska=zmiana tożsamości. I wydaje mi się, że czasami jest utrata własnego dorobku, bo jak np. świetna lekarka, ciesząca się naprawdę ogromnym uznaniem, zacznie przyjmować w gabinecie pod nowym nazwiskiem, to skąd ja mam wiedzieć, ze to ona? Przy założeniu, że szukam lekarki przez internet, wpisując np. ginekolog Wrocław.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 23:28   #432
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się. Ta "presja" istnieje tylko w umysłach kobiet, bo świat ogólnie ma w dupie, jak ktoś się będzie nazywał po ślubie.
Niestety, nie zawsze... Często faceci wywierają presję na dziewczynie żeby wzięła ich nazwisko. "Bo przecież zawsze tak było". Ba, niekiedy nawet miesza się w to cała rodzina...

Był nawet na Wizażu wątek, w którym dziewczyna pisała, że ona jest przywiązana do swojego nazwiska, TŻ do swojego... A będą mieli dziecko. Ona została przy swoim nazwisku, on przy swoim, a dziecko dostało podwójne nazwisko. Matka TŻ-a robiła dziewczynie aferę o to dwuczłonowe nazwisko dla dziecka. I z tego, co pamiętam, również o to, że sama dziewczyna nazwiska nie zmienia...

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Ja też bym chyba przez rok czasu nie reagowała na nowe nazwisko, bo tak związana jestem ze swoim. Poza tym dla mnie zmiana nazwiska=zmiana tożsamości. I wydaje mi się, że czasami jest utrata własnego dorobku, bo jak np. świetna lekarka, ciesząca się naprawdę ogromnym uznaniem, zacznie przyjmować w gabinecie pod nowym nazwiskiem, to skąd ja mam wiedzieć, ze to ona? Przy założeniu, że szukam lekarki przez internet, wpisując np. ginekolog Wrocław.
No tak to jest. Nazwisko jest naszą wizytówką... Taka prawda.
Nawet jak kogoś poznajemy to nasz rozmówca najpierw nas pyta o to jak mamy na imię i na nazwisko. A nie o to, jaką partię lubimy czy jakie mamy poglądy na temat równouprawnienia albo homoseksualizmu. Także dla mnie argument, że "nazwisko to tylko nazwisko" jest mocno nietrafiony. Choć znam osoby, które się w ogóle do swojego nazwiska nie przywiązały.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 23:33   #433
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Niestety, nie zawsze... Często faceci wywierają presję na dziewczynie żeby wzięła ich nazwisko. "Bo przecież zawsze tak było". Ba, niekiedy nawet miesza się w to cała rodzina...

Był nawet na Wizażu wątek, w którym dziewczyna pisała, że ona jest przywiązana do swojego nazwiska, TŻ do swojego... A będą mieli dziecko. Ona została przy swoim nazwisku, on przy swoim, a dziecko dostało podwójne nazwisko. Matka TŻ-a robiła dziewczynie aferę o to dwuczłonowe nazwisko dla dziecka. I z tego, co pamiętam, również o to, że sama dziewczyna nazwiska nie zmienia...



No tak to jest. Nazwisko jest naszą wizytówką... Taka prawda.
Nawet jak kogoś poznajemy to nasz rozmówca najpierw nas pyta o to jak mamy na imię i na nazwisko. A nie o to, jaką partię lubimy czy jakie mamy poglądy na temat równouprawnienia albo homoseksualizmu. Także dla mnie argument, że "nazwisko to tylko nazwisko" jest mocno nietrafiony. Choć znam osoby, które się w ogóle do swojego nazwiska nie przywiązały.
Nazwisko, które identyfikuje nas z przodkami może czasami się przydać. Moja wykładowczyni np. nigdy nie przepadała za moją koleżanką, aż kiedyś odczytuje listę obecności, X, X, już wiem, czy twój dziadek nie wykładał na Uniwersytecie Jagiellońskim. X: tak, wykładał, to go pozdrów ode mnie i od razu koleżanka stała się pupilką Więc nazwisko na pewno nie jest bez znaczenia...
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 23:37   #434
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Sondrina
I wydaje mi się, że czasami jest utrata własnego dorobku, bo jak np. świetna lekarka, ciesząca się naprawdę ogromnym uznaniem, zacznie przyjmować w gabinecie pod nowym nazwiskiem, to skąd ja mam wiedzieć, ze to ona? Przy założeniu, że szukam lekarki przez internet, wpisując np. ginekolog Wrocław.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
No tak to jest. Nazwisko jest naszą wizytówką... Taka prawda.
A ile kobiet, wychodząc za mąż, ma nazwisko, które coś już znaczy?
Niewiele przecież
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 23:38   #435
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kłótnia o ślub

Chatul - jeden problem z teściową cięzko nazwać OGROMNĄ PRESJĄ SPOŁECZNĄ
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-06-25, 23:45   #436
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
A ile kobiet, wychodząc za mąż, ma nazwisko, które coś już znaczy?
Niewiele przecież
Niektóre kobiety mają nazwisko wiążące się z prestiżem i takich kobiet będzie przybywać, gdyż coraz później legalizuje się związek, a im starsi państwo młodzi, tym większe doświadczenie zawodowe.
Poza tym jeśli w rodzinie Kowalskich istnieje tradycja pracy w zawodzie dentysty, to młodej Kowalskiej otwierającej gabinet łatwiej będzie przyciągnąć klientów nazwiskiem rodzinnym, bo choć niesprawdzona, to jednak wywodzi się z rodziny z dentystycznymi tradycjami.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 23:49   #437
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
A ile kobiet, wychodząc za mąż, ma nazwisko, które coś już znaczy?
Niewiele przecież
A czy trzeba od razu być znaną w świecie żeby móc powiedzieć, że ma się nazwisko, które "coś już znaczy"? Imię i nazwisko są naszą wizytówką od najmłodszych lat. To imieniem i nazwiskiem nas nazywają. Jak dzwonimy do kogoś, to mówimy: "Dzień dobry, tu X.Y.", a nie "Dzień dobry, tu sąsiadka spod 5" czy "Dzień dobry, tu ta kobieta, która jest przeciwna energii jądrowej, i która jest feministką" Od początku naszego życia nasza tożsamość jest związana z imieniem i nazwiskiem - nie ma co ukrywać. Jedni po prostu przywiązują się do tego nazwiska, a inni nie. Ja od zawsze jestem X.Y. i nie wyobrażam sobie, że nagle ktoś mógłby mnie nazywać X.Z. Ja nigdy nie poczułabym się X.Z., i tyle.
Ale jak ktoś nie jest przywiązany do swojego nazwiska albo z innego powodu chce je zmienić - w porządku. Polskie prawo dopuszcza wiele możliwości. Tak żeby każdy wybrał coś dla siebie

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Chatul - jeden problem z teściową cięzko nazwać OGROMNĄ PRESJĄ SPOŁECZNĄ
No tak, ogromna presja społeczna to nie jest. Ale ogólnie presja otoczenia jest. Nie ma co ukrywać. Łatwiej jest kobiecie jak weźmie to nazwisko po mężu, niż jak zostanie przy swoim...
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 23:57   #438
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kłótnia o ślub

jak sobie chłopa nie umiała ustawić przed ślubem to niech cierpi
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 00:11   #439
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
A czy trzeba od razu być znaną w świecie żeby móc powiedzieć, że ma się nazwisko, które "coś już znaczy"? Imię i nazwisko są naszą wizytówką od najmłodszych lat. To imieniem i nazwiskiem nas nazywają. Jak dzwonimy do kogoś, to mówimy: "Dzień dobry, tu X.Y.", a nie "Dzień dobry, tu sąsiadka spod 5" czy "Dzień dobry, tu ta kobieta, która jest przeciwna energii jądrowej, i która jest feministką" Od początku naszego życia nasza tożsamość jest związana z imieniem i nazwiskiem - nie ma co ukrywać. Jedni po prostu przywiązują się do tego nazwiska, a inni nie. Ja od zawsze jestem X.Y. i nie wyobrażam sobie, że nagle ktoś mógłby mnie nazywać X.Z. Ja nigdy nie poczułabym się X.Z., i tyle.
Ale jak ktoś nie jest przywiązany do swojego nazwiska albo z innego powodu chce je zmienić - w porządku. Polskie prawo dopuszcza wiele możliwości. Tak żeby każdy wybrał coś dla siebie
Ja się do mojego nazwiska przywiązałam przez tych 27 lat życia, uważam, że jest ładne, niepospolite i zwyczajnie je lubię
Nie lubię tylko tego, że ludzie nie potrafią go poprawnie napisać a niektórzy nawet poprawnie wymówić

Cytat:
No tak, ogromna presja społeczna to nie jest. Ale ogólnie presja otoczenia jest. Nie ma co ukrywać. Łatwiej jest kobiecie jak weźmie to nazwisko po mężu, niż jak zostanie przy swoim...
Łatwiej też wziąć ślub kościelny niż postawić na swoim i wziąć cywilny
Ale to już nie ten temat
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-26, 00:51   #440
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Nie róbmy mężczyznom takich świństw, nawet jeśli nasze nazwisko jest szlacheckie...
uważasz że podwójne nazwisko to świństwo?

nie mam pytań
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 09:51   #441
andzelika666
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Miodowa Kraina:)
Wiadomości: 1 995
GG do andzelika666
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Dziwi mnie, że facet, który jest wojskowym z zawodu poddaje się presji społecznej i trzęsie portkami jak pensjonarka, bo koledzy z pracy mogą się śmiać...

Nosz kurdę, jak facet miałby jaja jak chłopaki GROMu, to pierdzielnąłby tak kapciem w podłogę, że kolegom obciachowe antenki by się pojawiły na ich wojskowych beretach i odechciałoby się im wyrażać swoją dezaprobatę.

Zresztą, nie wyobrażam sobie, żeby grupa normalnych, używających mózgu ludzi wolała kapitana Kowalskiego niż kapitana Mriza-Kowalskiego, szczególnie, że to byłaby jedna i ta sama osoba
Nic nie wiesz o wojsku i nie masz pojęcia o hierarchii panującej w armii, więc się nie wypowiadaj!.

ps.Zbyt wielu filmów się naoglądałaś i masz mylne wyobrażenie o żołnierzach GROM i ogólnie o armii.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
uważasz że podwójne nazwisko to świństwo?
Źle mnie zrozumiałaś. Uważam, że zmuszanie swojego mężczyzny do dopisania sobie naszego nazwiska to świństwo.
Jeśli mężczyzna sam chciałby nosić nazwisko swojej żony, to nikt na pewno by nie oponował...
Ale przed przejęciem nazwiska swojego męża bądź żony powinniśmy przemyśleć wszystkie za i przeciw...
andzelika666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 11:40   #442
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Kłótnia o ślub

I ja niby tego nie robię? (to tak apropos ostatniego zdania)
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 13:39   #443
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Ja zostanę przy swoim nazwisku, a opinia innych ludzi o tym mnie nie interesuje .
I tak już jestem czarną owcą, bo nie chcę mieć dzieci i nie jestem katoliczką
Osz Ty grzesznico, jak tak mozna
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 15:05   #444
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez andzelika666 Pokaż wiadomość
Źle mnie zrozumiałaś. Uważam, że zmuszanie swojego mężczyzny do dopisania sobie naszego nazwiska to świństwo.
Zmuszanie kogokolwiek do czegoś, co jest wbrew jego przekonaniom jest świństwem, niezależnie czy jest kobietą czy mężczyzną, wojskowym czy cywilem.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 15:06   #445
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez andzelika666 Pokaż wiadomość

Źle mnie zrozumiałaś. Uważam, że zmuszanie swojego mężczyzny do dopisania sobie naszego nazwiska to świństwo.
Jeśli mężczyzna sam chciałby nosić nazwisko swojej żony, to nikt na pewno by nie oponował...
Ale przed przejęciem nazwiska swojego męża bądź żony powinniśmy przemyśleć wszystkie za i przeciw...
Czyli zmuszanie przyszłej żony do przyjęcia nazwiska tylko męża lub dwuczłonowego to też świństwo? Bo jeśli tak to się poniekąd zgadzam, bo faktycznie decydowanie o czyimś nazwisku jest głupie.
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 20:25   #446
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez andzelika666 Pokaż wiadomość
Nic nie wiesz o wojsku i nie masz pojęcia o hierarchii panującej w armii, więc się nie wypowiadaj!.

ps.Zbyt wielu filmów się naoglądałaś i masz mylne wyobrażenie o żołnierzach GROM i ogólnie o armii.


Nie zamierzam się kłócić, udowadniać, że co nieco wiem o wrocławskiej szkole oficerskiej, etc. A miej sobie monopol na wiedzę o wojsku

__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 20:34   #447
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się. Ta "presja" istnieje tylko w umysłach kobiet, bo świat ogólnie ma w dupie, jak ktoś się będzie nazywał po ślubie.
Dokładnie Podobnie jest z wieloma innymi kwestiami, które niby podlegają wielkiej presji społecznej.
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-06-26, 21:23   #448
Sztuka_dla_sztuki
Przyczajenie
 
Avatar Sztuka_dla_sztuki
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 15
Dot.: Kłótnia o ślub

Jeżeli chodzi o mnie, to po ślubie zmieniam. Mam braci, więc "ród nie zginie"
Jeśli naprawdę chcesz zostać przy swoim, przedstaw swoje argumenty przyszłemu-być-może-mężowi. On niech przedstawi swoje. Jeśli nie dojdziecie z tym do żadnego kompromisu, to każde może zostać przy swoim, ale wydaje mi się, że nie ma co zmuszać go do przyjmowania łączonego, skoro sama nie chcesz być zmuszana do przyjmowania jego.

Z Twojego pierwszego posta wynika, że przedstawiłaś mu sprawę tak, jakby nie miał w niej zbyt dużo do powiedzenia, a jedynie mógł wybrać z kilku możliwości, które mu oferujesz. Wydaje mi się, że jak o tym pogadacie, to dojdziecie do sensownego rozwiązania.
__________________
http://www.zkufra.pl/ - różne takie...

I knew a little girl who would leave her garden noisily, then tiptoe back "to see what it was like when sha wasn't there."
Sztuka_dla_sztuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-27, 03:46   #449
Amitri
Zadomowienie
 
Avatar Amitri
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Sztuka_dla_sztuki Pokaż wiadomość
Jeżeli chodzi o mnie, to po ślubie zmieniam. Mam braci, więc "ród nie zginie"
Jeśli naprawdę chcesz zostać przy swoim, przedstaw swoje argumenty przyszłemu-być-może-mężowi. On niech przedstawi swoje. Jeśli nie dojdziecie z tym do żadnego kompromisu, to każde może zostać przy swoim, ale wydaje mi się, że nie ma co zmuszać go do przyjmowania łączonego, skoro sama nie chcesz być zmuszana do przyjmowania jego.

Z Twojego pierwszego posta wynika, że przedstawiłaś mu sprawę tak, jakby nie miał w niej zbyt dużo do powiedzenia, a jedynie mógł wybrać z kilku możliwości, które mu oferujesz. Wydaje mi się, że jak o tym pogadacie, to dojdziecie do sensownego rozwiązania.
A jakie jeszcze opcje widzisz poza pozostaniem przy swoim nazwisku, podwójnym albo zmianie na nazwisko żony, że twierdzisz iż ten facet nie ma za dużo do powiedzenia? Ciekawi mnie to bardzo
__________________
Ciekawostka na dziś
Amitri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-27, 07:31   #450
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Kłótnia o ślub

Cytat:
Napisane przez Amitri Pokaż wiadomość
A jakie jeszcze opcje widzisz poza pozostaniem przy swoim nazwisku, podwójnym albo zmianie na nazwisko żony, że twierdzisz iż ten facet nie ma za dużo do powiedzenia? Ciekawi mnie to bardzo
obydwoje mogą zmienić nazwisko w urzędzie na zupełnie inne, nie powiązane z ich rodzinami
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.