![]() |
#421 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Witajcie dziewczynki
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#422 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
eee, co robiłam?
![]()
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
![]() ![]() |
![]() |
#423 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() Może to dlatego, że to początek i nie chce sie posunąć za daleko, na pewno się rozkręci ![]() ![]() Ja już widze siebie.... pewnie będe długo życ w celibacie, teraz sobie nie wyobrażam, żeby iść z kimś innym do łóżka. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#424 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Do MArgolcii---- u Ciebie jest nie cały miesiąc po rozstaniu o ile dobrze pamiętam, u mnie mija ponad 5 miesięcy!! i moge powiedzieć , że jest Ok. ale samo nie przyszło, też byłam w fatalnym stanie , nie jadłam,nie mogłam spać, omal egzaminiów nie zawaliłam, i wszystko przez jakiegos dupka który miał to gdzieś! ani razu nie zapytał jak się czuję ! ale owszem czasem odezwał się na gg , napisał smsa , chciał się spotkać , żartował że w wakacje pożeglujemy sobie hahah własnie widze te żeglowanie! PUSTE SŁOWA. i dopiero kiedy zawzięłam się w sobie i urwałam ten ' chory' kontakt zaczęło być lepiej. i dopiero wtedy można iść do przodu! innego wyjscia nie masz , albo tkwić w tym w czym tkwisz albo w koncu coś z tym zrobić.
__________________
Dajcie czasowi czas... |
![]() ![]() |
![]() |
#425 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
To podforum o problemach z jedzeniem, nieraz tam piszą dziewczyny niejedzące po porzuceniu, np. ja. Kiedy zaczęłaś normalnie jeść?
stokrotka21- przykro mi bardzo ![]() ![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#426 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
stokrotka21- no teraz już za pozno żeby cofnąć czas, a ile trwało to Twoje "zwodzenie", może wiesz On po prostu nie wytrzymał niepewnośći. Z drugiej strony, skoro chciał się oświadczyć, to może teraz Ci odpłaca i odgrywa sie na Tobie, bo poczuł sie zraniony. Ale tez pisałaś, że się juz rozstawaliście, a to sie bez powodu nie dzieje... trudno cokolwiek doradzic.
Spróbuj go zagadać jak przyjedzie z tymi rzeczami, powiedz, ze chcesz od niego tylko szczerej rozmowy. Żebyś miała pewność jak wyglada sytuacja. |
![]() ![]() |
![]() |
#427 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Z tego co pamiętam, to w ciągu 2 tygodni schudłam 5 kg.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
![]() ![]() |
![]() |
#428 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Malla ale ja nie chce!!!
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#429 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
stokrotka21 - w takim razie nic nie tracisz.
Hosenka - czemu nie chcesz mieszkać z kimś przed ślubem?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#430 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Spod groty smoka
Wiadomości: 88
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#431 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Malla:
Cytat:
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
![]() ![]() |
![]() |
#432 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Ja pier..., odezwał się do mnie na gg! ;o
|
![]() ![]() |
![]() |
#433 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Ofelia może jeśli go poproszę o szczerą rozmowe to sie zgodzi... ale co ja sobie robie nadzieje skoro on nie chce wrócić do mnie więc po co miałby zgodzić sie na rozmowe?!żeby słuchac mojego biadolenia? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#434 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Margolcia, pasujesz do tu jak ulał. Uwierz mi, że każda dziewczyna tu przechodziła rozstanie i dobrze wie jak to wszystko wygląda. Niestety to nie przychodzi łatwo. Nie wystarczy kilkanaście dni, żeby się z tym wszystkim uporać. Twoi przyjaciele, rodzina i my - możemy Ci w tym pomóc, wspierać Cię, doradzać, ale bez Twoich wielkich chęci urwania z nim kontaktu i ułożenia życia od nowa na nic jest pomoc z zewnątrz. Niestety. Dlatego musisz wziąć się w garść. Postanowić to raz, a dobrze i się tego pilnować.
Cytat:
![]() Naprawdę Ci tak powiedział? ![]() ![]() ---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ---------- Cytat:
![]() Muszę to sobie zapisać gdzieś w widocznym miejscu i czytać jak mi się przypomni niedoszły ![]() ![]()
__________________
. "Pragnienia łamią nam serce, męczą nas. Pożądanie rujnuje nam życie. Ale jeśli chodzi o pragnienia, najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą." . |
||
![]() ![]() |
![]() |
#435 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
monilkaa - nie wytrzymałabym spokojnie przy tekście o syfie...
Hosenka - widziałam tego posta, ale nie zaspokoił mnie. Czy możesz rozwinąć temat?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#436 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Boże, co za idiota ;/ Zobaczył, że ja też mam opis do innego faceta teraz, to się odezwał ;/ Pf, jak ja leczę się z Niego, to on chce mi przeszkodzić i o sobie przypominać... Kur..., nie mogę się dać! ;/;/;/;/;/
![]() ![]() ![]() Może to dlatego, że byłam dziś na treningu? (a propo, byłam bardzo seksowna, chociaż to normalka w sumie... ;D) PALANT! ;/ ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#437 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#438 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
|
![]() ![]() |
![]() |
#439 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Mam tak samo jak na razie nie jestem w stanie wyobrazic sobie, że jakiś inny facet może mnie dotknąc, a co dopiero pójśc z nim do łóżka :/
Edytowane przez Paulinkus Czas edycji: 2010-08-11 o 08:19 |
![]() ![]() |
![]() |
#440 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Cytat:
![]() Zapisz sobie ![]() ![]() ---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- Niestety raczył mi to powiedzieć przez telefon. Myślałam, że mu łeb @%$#^%^&#.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#441 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Naprawdę super. Jak przez 2 tyg cieszyłam się życiem i tym że mogłam chodzić wszędzie bez myśli ze nie spotkam tej dwójki debili (czyt. ex i jego obecnej) to teraz znow...Niestety udało im się dotrzeć cało do warszawy z powrotem;/
__________________
. |
![]() ![]() |
![]() |
#442 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
hej kobiety
![]() Nadrobiłam forum i widzę,że straszna padaka się tu dzieje z Margolcią ![]() Ja pół nocy płakałam ;[ Powiedziałam wczoraj nowemu jaka byłam kiedyś,że pierwszy facet mnie rzucił po 3 latach a potem ja się bałam związków i jak zaczynało sie robić poważnie to ja wiałam i raniłam strasznie aktualnych facetów a co On zrobił.... ![]() ![]() ![]() Stwierdził,że zwiększa dystans bo nie ma zamiaru sie zakochiwać jeśli to nie ma sensu... Nie ważne,że wygrzebałam się z tego jakieś 2 lata temu... Całe życie będę pokutować za błędy popełnione za szczeniaka bo miałam chyba z 16 lat wtedy... Załamał mnie straszliwie... Chciałam być szczera,dostać szanse na normalny związek... A on dodatkowo kopnął mnie w d##e... Jak się z Nim rozłączyłam to wysłał 3 esy...Nadal nie odczytane... Ja rozumiem,że poprzednia go zdradzała ale to nie jest powód żeby każdą kolejną traktować jak zaraze... Tak sie nie da żyć... Co do seksu z exami... Ja trafiłam z exem do łóżka dopiero jakiś rok po rozstaniu... Tak o po prostu bo coś zaiskrzyło... Ale żadne nie traktowało tego jakoś poważnie ani z miłością... Ale fakt,że nie było ani razu tak,że spał ze mną bo nie miał innej chętnej... I nigdy nie wyszedł "jak z burdelu"... Zachowywał się tak jak powinien,przytulił,pocało wał i spać ![]() Miłego dnia kobiety ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#443 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
A ja mam dzisiaj jakoś tak dobry humor. Jednak wsparcie znajomych i rodziny jest bardzo ważne
![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#444 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
taaa.też mam zły humor. Nie ma to jak się obudzić i zobaczyć szczęśliwy opis "wróciliśmy" i wspólne zdjęcie.
Coraz mniej reaguję ale.....Wychodzi na to że obalili moją tezę i jednak się nie rozstaną;p
__________________
. |
![]() ![]() |
![]() |
#445 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#446 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
A teraz nie dosyć,że on się boi mi zaufać to jeszcze wie,ze ja sama kiedyś też tak zrobiłam... ![]() Zero zrozumienia...Ja starałam sie go zrozumieć jak po raz milionowy mi mowił,że nie zaufa i o wszystko miał wąty... A kiedy ja potrzebuje wsparcia to go nie otrzymuję... ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#447 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() juniorka89- co to w ogóle za tekst "Stwierdził,że zwiększa dystans bo nie ma zamiaru sie zakochiwać jeśli to nie ma sensu..." przecież Ty mu tylko powiedziałaś o swoich doświadczeniach, dobrze, że byłaś z nim szczera. Są dwie możliwości, albo on jest naprawde bardzo skrzywdzony i nie jest gotowy na to żeby wejsc w nowy zwiazek, albo jest gotowy, tylko po prostu nie z Tobą. Spróbuj z nim jeszcze pogadać ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Ofelia 20 Czas edycji: 2010-08-11 o 09:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#448 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ---------- Cytat:
![]() Edytowane przez Paulinkus Czas edycji: 2010-08-11 o 09:28 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#449 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() No własnie kiedyś tak robiłaś, może potrzebowałaś czasu, żeby zaufać nowej osobie, ale to już jest za Tobą, Ty już jestes gotowa na nowy związek, a on moze nie jest... Ale powiedział, ze Tobie nie zaufa? Ciągle ma takie zdanie? ---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ---------- Cytat:
![]() ![]() Ja też mam czasami świetny humor, nie myśle o nim, bawie się dobrze, ze znajomymi, ale czesto też za nim tesknie ![]() Edytowane przez Ofelia 20 Czas edycji: 2010-08-11 o 09:44 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#450 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Ogólnie jestem na nie i nie ma to nic wspólnego z poglądami moralnymi czy religijnymi. Jestem na nie zwłaszcza mając tyle lat ile mam - w tym wieku to już się chajtać a nie mieszkać ze sobą, "na próbę" (boszzzz kto to w ogóle wymyślił? ![]() Jak się chce być z kimś to już po całości, a nie zabawa w dom. I po co? Po to żeby pomieszkać kilka lat, tak trwać w tym "nie wiadomo czym", bo po co brać slub, skoro i tak jestesmy 24godz/dobe ze sobą, mieszkamy razem, no albo w drugą stronę: po kilku latach facet kopnie w tyłek (albo na odwrót) - o wiele trudniej się wtedy pozbierać. Jak czytam historie dziewczyn które mieszkałyz facetami to tym bardziej jestem na nie. Żeby poźniej pakować manatki i wracać z podkulonym ogonem do rodziców, albo patrzeć się w 4 kąty, z ktorych każdy przypomina faceta? No i do tego dochodzą szarpaniny o "wspólne" rzeczy. No i rzecz bardziej prozaiczna: co za frajda skoro po ewentualnym ślubie zmieniłaby się sytuacja tylko pod względem prawnym. Zdecydowanie wolę, aby slub oznaczał dla mnie więcej zmian - łącznie z zamieszkaniem.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.