Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/II 2011

[vilya]

ja mam prosty sposób na ważenie dziecka - fakt nie najbardziej dokładny ale się sprawdza. Rozbieramy do kąpieli ale przed włożeniem do wanieniki w ramionach mojego mężą mała wchodzi na wagę razem z nim. Mamy elektroniczna więć pokazuje dość dokładnie. Następnie mąż sam wchodzi na wagę i odejmujemy to co zzostanie to waga dziecka. Nasza już przybrała od wyjścia ze szpitala 270 gramów mniej więcej.

dziewczyny poszukuję torby która po rozłożeniu jest też przewijakiem - widziałyście jakieś fajne?
Bo większość to torba + w środku osobny przewijak a ja chcę taką co rozkłada się i torba stanowi przewiijak.

O coś takiego chcę jak to dla lalki http://allegro.pl/torba-przewijak-ba...438175150.html

[muron]

Napisane przez dewi

byliśmy się zważyć, wreszcie zaczęła przybierać... za tydzien mamy 220 na plus

pytałam co do pieluch, położna powiedziała że to indywidualna sprawa ale co 3-4 godz pielucha powinna byc mokra. A karmisz piersia ? Bo powiedziala ze jesli tak to trzeba by sprawdzic czy przybiera na wadze...

dokładnie, jak je b mało to pieluszki będą suche

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

ja widziałam taką w Ikei, ale na pewno taką chcesz? będziesz musiała wszystko wyciagać za każdym razem

[vilya]

no szukam takiej co nei trzeba wyciągać wszystkiego.

[anka_bzzz]

Napisane przez MARIKA.S

anka_bzzz do pediatry poszliśmy bo u nas na wsi w przychodni przyjmuje tylko jeden lekarz ogólny i do tego jeszcze homeopata Konował
Wolałam żeby Mała obejrzał ktoś kompetentny No i niepokoiło mnie to oczko i "niby" kaszelek.
A jeśli chodzi o chustę, to ja sobie uszyję bo mam akurat tyle materiału w domu. A wiązania się nauczysz choćby z tej stonki którą podała make_up_istka
A materiał właśnie lepszy sztywniejszy nie elastyczny, bo taki się rozciągnie jak włożę w chustę większe dziecko
Sarę na początku karmiłam na siedząco bo jakoś nie wychodziło jej jedzenie na leżąco. Ostatnio jednak tak spróbowałyśmy i bardzo chętnie tak je a ja w tym czasie mam chwilkę się wyciągnąć jak długa na łóżku Także mi to też pasuje

Czyli masz tak, jak ja. Nie wierzę w naszą lekarkę, poza tym nie przychodzi na wizytę. Rozumiem, że ma problemy, bo po wypadku, chodzi z ledwością, ale mogliby z innym pediatrą umowę podpisać. Tym bardziej, że fachowiec żaden...Położną mam ok, no ale w końcu lekarzem nie jest.
Dlaczego piszesz "niby" kaszelek?
Obejrzałam tę stronkę z chustami. Fajna sprawa, muszę popytać czy ktoś by mi nie uszył.
Ja teraz na leżąco, bo w sypialni mi niewygodnie siedząc. a jak ktoś przychodzi to spokojnie się mogę zamknąć.

Napisane przez MARIKA.S

http://allegro.pl/wesole-czapeczki-r...420345635.html

http://allegro.pl/czapeczka-czapka-z...437017371.html

http://allegro.pl/czapka-krasnal-roz...437017268.html

Genialne.....żebym takie potrafiła robić

Rewelacyjne!

kaskup, mysiopez - fajne opisy porodów i śliczne dzieciaki.

Napisane przez vilya

Jezu dziewczyny, jak odróżnić płacz- bo moja czasem tak sytrasznie płacze a mnie się wydaje że nie jest głodna bo skończyła minutę wcześniej a z 2 strony znowu myślę ze może z głodu. Nie chcę jej za każdym razem jak płacze dawać jeść skoro tego może nie chcieć. Jak to odróżniać????

Sama bym to chciała wiedzieć. Jak karmisz regularnie to po określonym czasie jak płacze to wiadomo, że głodna. Może ją coś boleć albo może być zmęczona. Różnie. Wiem, że to wygląda jakby cały czas była głodna. I mam wrażenie, że moja jest...

Dziewczyny, jak ocenić czy kupka jest za rzadka? Zaczynam się stresować, że mała ma biegunkę...

[vilya]

Napisane przez anka_bzzz

Sama bym to chciała wiedzieć. Jak karmisz regularnie to po określonym czasie jak płacze to wiadomo, że głodna. Może ją coś boleć albo może być zmęczona. Różnie. Wiem, że to wygląda jakby cały czas była głodna. I mam wrażenie, że moja jest...

Dziewczyny, jak ocenić czy kupka jest za rzadka? Zaczynam się stresować, że mała ma biegunkę...

Tylko że moja raz je 6 minut a raz je 30 minut do tego stopnia że później jej to mleko aż wypływa. Ja wtedy myślę że za duzo zjadła, jak je 6 minut to wydaje mi się znów że za mało. Ona jak zaczyna jeść to je bardo łapczywie i z daleka słychać że przełyka. Położna mi mówiła, że w różnym czasie dzieci się najadają niektórym 5 minut wystarczy ale jakoś cały czas myślę o tym że może głodna jest.

No np. karmiłam ją dzisiaj o 8 sama się darła - jadła około 20 minut. Potem spanko. We śnie ją przebrałam i ptróbowałam obudzić na karmienie o 10 nie dało się w końcu na chwileotworzyła oczy o 10.10 i jadła z 6 minut i zasnęła. Teraz czekam aż sama się obudzi albo obudzę ją znów o 13, czyli po 3 godzinkach żeby zjadła.

Ja też sie bałam że mała ma biegunkę. Jak zrobi kupkę to część jest wodnista i ta częśc powinna się wchłonąć a na pieluszcze zostać reszta. też zależy od tego co jesz jak jesz dużo jabłek to mała bedzie miała tą kupkę tez bardziej wodnistą. Nawet jak sie zdarzy raz czy 2 razy bardziej rwodnista to to nie jest biegunka. Musi się zdarzyć kilka razy bardzo wodnista kupka bez pozosłości na pieluszce zeby była to biegunka.

[gosiaczek071]

Dewi dzięki ze spytalas. Karmie tylko piersia. W sumie zdarzyło się to tylko w nocy, teraz miał zasikana każda pieluszke...
Ale mamy inny problem, z jedzeniem. Mlody się rzuca przy cycku, szarpie i ciągnie chwile possa i znów ciągnie, wygina się na wszystkie strony z tym sutkiem w buzi. Je i puszcza, ewidentnie się wscieka tylko nie wiem czemu. Albo mu nie leci (choć w to nie wierze bo jak naciskam palcami to leci zreszta słyszę jak polyka) albo Moze go brzuch boli bo baki wtedy puszcza... No nie wiem. I jak mi tak tylko kilka min je z jednej piersi to ja przy następnym karmieniu nie daje mu drugiej, tylko ta sama żeby ja oproznil. Nie wiem czy tym samym nie zaburzam laktacji...

A biegunke łatwo poznać- rzadka kupka i czesto, odparzona dupka Moze być. Jesli kupa ma grudeczki jedzenia to wszystko ok. U nas dalej jasnozolta i Czesc tez się wchlania w pieluche.

Jak poznać czy maluch głodny? Dziecko trawi ok 3 godz dlatego jedzą mniej wiecej co 3 godz. Jesli zbliża się czas to znaczy ze głodne, po godz Moze np chcic się przytulić tylko. Sprawdź palcem- wsadz do buzi jak mocno zassie to chyba głodne. U mnie to działa. A dajesz smoczka?

Wazylsm malucha na naszej wadze elektronicznej, polzylam go na tej szturmem macie z rozka i niby wazy 4700 a urodził się 3450 w sobotę będzie miał miesiąc..

Jutro ma przyjść pediatra z przychOdni, musiałam się telefonicznie upomnieć o wizytę. Czy na takich wizytach przychodzą z waga? Bo on nie był wazony odkąd wyszliśmy ze szpitala...

Muron coś dajesz kalinie na katar? Moj tez ma katar i jak odciagnelam to gile były żółte ponadto sporadycznie kaszle... Ja i mąż byliśmy chorzy i teraz nie wiem czy on sye nie zaraził...

[anka_bzzz]

Napisane przez vilya

Tylko że moja raz je 6 minut a raz je 30 minut do tego stopnia że później jej to mleko aż wypływa. Ja wtedy myślę że za duzo zjadła, jak je 6 minut to wydaje mi się znów że za mało. Ona jak zaczyna jeść to je bardo łapczywie i z daleka słychać że przełyka. Położna mi mówiła, że w różnym czasie dzieci się najadają niektórym 5 minut wystarczy ale jakoś cały czas myślę o tym że może głodna jest.

No np. karmiłam ją dzisiaj o 8 sama się darła - jadła około 20 minut. Potem spanko. We śnie ją przebrałam i ptróbowałam obudzić na karmienie o 10 nie dało się w końcu na chwileotworzyła oczy o 10.10 i jadła z 6 minut i zasnęła. Teraz czekam aż sama się obudzi albo obudzę ją znów o 13, czyli po 3 godzinkach żeby zjadła.

Ja też sie bałam że mała ma biegunkę. Jak zrobi kupkę to część jest wodnista i ta częśc powinna się wchłonąć a na pieluszcze zostać reszta. też zależy od tego co jesz jak jesz dużo jabłek to mała bedzie miała tą kupkę tez bardziej wodnistą. Nawet jak sie zdarzy raz czy 2 razy bardziej rwodnista to to nie jest biegunka. Musi się zdarzyć kilka razy bardzo wodnista kupka bez pozosłości na pieluszce zeby była to biegunka.

Moja je np. 8 min. i zasypia. Wczoraj ok 7 tak było. I do 10 spała. A potrafi też jeść 40 min. Ja mam problem, żeby ją dobudzić na jedzenie więc raczej tego nie robię. Zwłaszcza, że mi bardzo dużo przybiera. Moja już ma dłuższe okresy czuwania. Trzeba z nią posiedzieć. Dostaliśmy matę edukacyjną w spadku to na łóżku w sypialni rozkładam i leżymy, trochę ją noszę po jedzeniu, bo jeszcze dość mocno ulewa. Ale Twoja jest młodsza, więc pewnie więcej śpi.

Dzięki za info odnośnie kupek. Ja chyba się przewrażliwiona staję.

[muron]

Napisane przez anka_bzzz

Czyli masz tak, jak ja. Nie wierzę w naszą lekarkę, poza tym nie przychodzi na wizytę. Rozumiem, że ma problemy, bo po wypadku, chodzi z ledwością, ale mogliby z innym pediatrą umowę podpisać. Tym bardziej, że fachowiec żaden...Położną mam ok, no ale w końcu lekarzem nie jest.
Dlaczego piszesz "niby" kaszelek?
Obejrzałam tę stronkę z chustami. Fajna sprawa, muszę popytać czy ktoś by mi nie uszył.
Ja teraz na leżąco, bo w sypialni mi niewygodnie siedząc. a jak ktoś przychodzi to spokojnie się mogę zamknąć.



Rewelacyjne!

kaskup, mysiopez - fajne opisy porodów i śliczne dzieciaki.




Sama bym to chciała wiedzieć. Jak karmisz regularnie to po określonym czasie jak płacze to wiadomo, że głodna. Może ją coś boleć albo może być zmęczona. Różnie. Wiem, że to wygląda jakby cały czas była głodna. I mam wrażenie, że moja jest...

Dziewczyny, jak ocenić czy kupka jest za rzadka? Zaczynam się stresować, że mała ma biegunkę...

w biegunce jest "woda" wodna "obwódka". Jak kupka paciajowata to okJak buraki zasmażane;-)

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez gosiaczek071

Dewi dzięki ze spytalas. Karmie tylko piersia. W sumie zdarzyło się to tylko w nocy, teraz miał zasikana każda pieluszke...
Ale mamy inny problem, z jedzeniem. Mlody się rzuca przy cycku, szarpie i ciągnie chwile possa i znów ciągnie, wygina się na wszystkie strony z tym sutkiem w buzi. Je i puszcza, ewidentnie się wscieka tylko nie wiem czemu. Albo mu nie leci (choć w to nie wierze bo jak naciskam palcami to leci zreszta słyszę jak polyka) albo Moze go brzuch boli bo baki wtedy puszcza... No nie wiem. I jak mi tak tylko kilka min je z jednej piersi to ja przy następnym karmieniu nie daje mu drugiej, tylko ta sama żeby ja oproznil. Nie wiem czy tym samym nie zaburzam laktacji...

A biegunke łatwo poznać- rzadka kupka i czesto, odparzona dupka Moze być. Jesli kupa ma grudeczki jedzenia to wszystko ok. U nas dalej jasnozolta i Czesc tez się wchlania w pieluche.

Jak poznać czy maluch głodny? Dziecko trawi ok 3 godz dlatego jedzą mniej wiecej co 3 godz. Jesli zbliża się czas to znaczy ze głodne, po godz Moze np chcic się przytulić tylko. Sprawdź palcem- wsadz do buzi jak mocno zassie to chyba głodne. U mnie to działa. A dajesz smoczka?

Wazylsm malucha na naszej wadze elektronicznej, polzylam go na tej szturmem macie z rozka i niby wazy 4700 a urodził się 3450 w sobotę będzie miał miesiąc..

Jutro ma przyjść pediatra z przychOdni, musiałam się telefonicznie upomnieć o wizytę. Czy na takich wizytach przychodzą z waga? Bo on nie był wazony odkąd wyszliśmy ze szpitala...

Muron coś dajesz kalinie na katar? Moj tez ma katar i jak odciagnelam to gile były żółte ponadto sporadycznie kaszle... Ja i mąż byliśmy chorzy i teraz nie wiem czy on sye nie zaraził...

gosiaczek- u mnie gile przezroczyste, czyli ok. Tylko sól fizjologiczną Uważam, ze u mnie nie ma potrzeby na nic innego po co drażnić. Smaruje pod noskiem maścią majerankową. Sól przed odciaganiem, potem czasem nawilżam też.

Żółte gile jeszcze ok, ale zielone to np zajęte zatoki. Żólte ... hmmm... też coś czytałam, w każdym razie większa infekcja niż przezroczyste

Ale jak ma jeszcze kaszelek to poszłabym do pediatry, niech oskrzela osłucha. U mnie tylko troszkę zapchany nosek.

[achaia]

Napisane przez gosiaczek071

Ale mamy inny problem, z jedzeniem. Mlody się rzuca przy cycku, szarpie i ciągnie chwile possa i znów ciągnie, wygina się na wszystkie strony z tym sutkiem w buzi. Je i puszcza, ewidentnie się wscieka tylko nie wiem czemu. Albo mu nie leci (choć w to nie wierze bo jak naciskam palcami to leci zreszta słyszę jak polyka) albo Moze go brzuch boli bo baki wtedy puszcza... No nie wiem. I jak mi tak tylko kilka min je z jednej piersi to ja przy następnym karmieniu nie daje mu drugiej, tylko ta sama żeby ja oproznil. Nie wiem czy tym samym nie zaburzam laktacji...



Jutro ma przyjść pediatra z przychOdni, musiałam się telefonicznie upomnieć o wizytę. Czy na takich wizytach przychodzą z waga? Bo on nie był wazony odkąd wyszliśmy ze szpitala...

Muron coś dajesz kalinie na katar? Moj tez ma katar i jak odciagnelam to gile były żółte ponadto sporadycznie kaszle... Ja i mąż byliśmy chorzy i teraz nie wiem czy on sye nie zaraził...

moja robi czasami dokładnie to samo!!! łapie possie chwile zaczyna się szarpać puszcza i się wygina i za chwile od nowa, dopiero po kilku minutach sie uspokaja - obstawiam wtedy że to brzuchol ja męczy bo poprykuje sobie

u mnie pediatra nie miała wagi pierwsze ważenie zaliczyłyśmy w 6 tyg podczas szczepienia

ja smarruje maścią majerankową, na początku po wizycie w 2 tyg pediatra dała jej biodacyne i kazała zakraplać do noska po 2 krople 3xdziennie bo stwierdziła infekcję dodatkowo oklepywałyśmy plecki, nastraszyła mnie wtedy sródmiąszowym zapaleniem płuc i kazała w razie gdyby mała była nieswoja i kaszlała jechać od razu na IP

Ankabzz - mi mówili że biegunka jak są więcej niż 3 wodniste kupki na 12 h moja też robiła bardzo bardzo wodniste ze znikomą ilością stałych elementów i dawaliśmy jej dicoflor przez 10 dni a teraz kropelki biogaja ( probiotyk)

vilya - ja sprawdzam czy głodna podtykając jej do pysia np pieluszkę jak zasysa albo ssie własne piąstki to daje dalej jeść

[muron]

po co biodacyna? Jak to antybiotyk? Antybiotyk zabija bakterie nie wirusy, a polscy lekarze nadal...
O też oklepuję plecki

[vilya]

dzięki, smoczek jej czasem daję, choć czasem sie ksztusi i wypluwa a czasem possie. U mnie raczej nie sprawdza się to z rączkami bo ona wiecznie wkłaa rączki do buzi a jak cycka jej podtykam to to samo - trzyma i nie ssie.

Moja też czasem się własnei trak wkurza przy jedzeniu ale wtedy bardzo się pręży i myślę że to wina jest brzuszka albo boli albo po prostu przygotowanie do wykupkowania.

[achaia]

wtedy miala takie "kolorowe" babole, zielono- zolte pewnie stad antybiotyk do nosa bo po kilku dniach sobie poszly wiec podejrzewam ze zadzialal, a teraz ma zwykle białe od czasu do czasu

[sanetka]

hey.

ja po kontroli z małym, wszystko ok. w 7 tygodniu waży 3400g zaczyna już "łapać kontakt", jak ma dobry humor to się uśmiecha trochę. zaczęliśmy też nosić pieluchy 2 i dobry jest rozmiar 56
musimy jeszcze zaliczyć okulistę, morfologię, usg brzuszka i głowy.


no i szczepienia. powiem szczerze że już się pogubiłam z tymi skojarzonymi i nie, jak płatne,co wybrać? może mi ktoś jakoś łopatologicznie to wytłumaczyć które warto?

Edit: chyba już się połapałam w tych szczepionkach

jak podajecie wit D? bo ja mam teraz już podawać co drugi dzień a później będzie jeszcze rzadziej .

miło zaskoczyła mnie położna która przychodzi. nie zastała mnie ostatnio bo się wyprowadziłam ale dała mi swój numer i powiedziała że bez problemu przyjedzie jeśli mam jakieś pytania, chociaż to już nie jej rejon

[margaryt]

Napisane przez vilya

Jezu dziewczyny, jak odróżnić płacz- bo moja czasem tak sytrasznie płacze a mnie się wydaje że nie jest głodna bo skończyła minutę wcześniej a z 2 strony znowu myślę ze może z głodu. Nie chcę jej za każdym razem jak płacze dawać jeść skoro tego może nie chcieć. Jak to odróżniać????

Zaczelam czytac "Jezyk niemowlat", moze bede mądrzejsza

Napisane przez make_up_istka

Na moją jak zasypia podczas jedzenie nie działa nic

Na moja tez nic
Nie wiem czy Mala prawidłowo przybiera na wadze. Podczas wypisu miała 3050, a po 3 tyg. na wizycie kontrolnej 3550.

[MARIKA.S]

mysiopez, kaskup świetne opisy porodów i piękne dzieciaczki Jeszcze raz gratuluje!

vilya nie wiem co Ci poradzić odnośnie tego płaczu. Sara jak jest głodna płacze tak specyficznie, jakby sobie kwękała. Nie zanosi się tak jak np. ją coś boli albo po prostu się wścieknie.
Musisz wyczuć

gosiaczek071 odnośnie siusiania, mnie pediatra powiedziała jeszcze w szpitalu, że po około tygodniu od urodzenia powinno dziecko już zacząć częściej siusiać, ale nie określiła ile....Sara też nie zawsze ma mokrą pieluchę ale za to ciężką i stąd wiem, że nasiusiała

anka_bzzz piszę niby kaszelek, bo to było krztuszenie się

[mysiopez]

dziewczyny ratujcie!
mały je około 15-20, zasypia przy tym i nie da sie juz go dobudzic. odkładamy go a po 20-30 inutach on zaczyna płakać i wsadzać piąstki do ust! czy on jest głodny? czy zaczyna mnie traktowac jaj smoczek??? bo już siły nie mam...

[muron]

ja tez poznaję płacz na jedzenie
a tu bobas

i kolekcja kiecek mojej córki;-) Tylko 62-74
zapomniałam jeszcze dzianinowej

i taki berecik w H&m kupiłam dziś

a i w Smyku nadal wyprzedaż -super ceny- śliczne ciuszki -nadal duży wybór

[margaryt]

Stymuluj Malego zeby efektywnie jadl. Smyraj pod bródka, podszczypuj, itp.
Robicie swoim dzieciaczką pamiątki? cos takiego np. http://www.bezpiecznydzieciak.pl/pro...Baby-Art-.html

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Stymuluj Malego zeby efektywnie jadl. Smyraj pod bródka, podszczypuj, itp.
Robicie swoim dzieciaczką pamiątki? cos takiego np. http://www.bezpiecznydzieciak.pl/pro...Baby-Art-.html

[kma1982]

Napisane przez muron

ja tez poznaję płacz na jedzenie
a tu bobas

i kolekcja kiecek mojej córki;-) Tylko 62-74
zapomniałam jeszcze dzianinowej

i taki berecik w H&m kupiłam dziś

a i w Smyku nadal wyprzedaż -super ceny- śliczne ciuszki -nadal duży wybór

bossska jest normalnie
kiecki też ma świetne
a w HeMie coś ciekawego???

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez mysiopez

dziewczyny ratujcie!
mały je około 15-20, zasypia przy tym i nie da sie juz go dobudzic. odkładamy go a po 20-30 inutach on zaczyna płakać i wsadzać piąstki do ust! czy on jest głodny? czy zaczyna mnie traktowac jaj smoczek??? bo już siły nie mam...

moj ma to samo czesto, babeczka z poradni laktacyjnej polecila by maluszek mial jak najmniej na sobie - najlepiej pieluszka na pupie i przykryc go tetrowa lekko i cialo do ciala, wtedy jest mniej spiacy...
no i smyranie po brodce albo leciutki masazyk po nozce, pleckach

[margaryt]

Nie wiem czy Mala prawidłowo przybiera na wadze. Podczas wypisu miała 3050, a po 3 tyg. na wizycie kontrolnej 3550.

[madelinem]

U nas ciężki dzień wczoraj, noc spokojnie i od rana znowu,
płacze, nawet jak ma sucho i najedzona. przytulamy, zaśnie a po 10-20 min znowu, brzuszek normalny kupy też... już nie mam siły, a cały dzień przed nami...
teraz śpi już pół godz. odpukać,ale może już ok jest

najgorsze jest to, że nie wiadomo co jest takiemu maluszkowi, a mi aż się płakać chce

[margaryt]

Napisane przez madelinem

U nas ciężki dzień wczoraj, noc spokojnie i od rana znowu,
płacze, nawet jak ma sucho i najedzona. przytulamy, zaśnie a po 10-20 min znowu, brzuszek normalny kupy też... już nie mam siły, a cały dzień przed nami...
teraz śpi już pół godz. odpukać,ale może już ok jest

Madelinem przeanalizuj moze co zjadlas dnia poprzedniego. Ja mialam straszny problem, gdy kiedys zjadlam kiwi
Czym dopajacie Maluszki przy karmieniu MM?

[e_rosa]

ja dopajam, herbatką z hippa koperkową, mały za bardzo nie chce samej wody, ale wczoraj dałam mu wodę jak był głodny to nawet ją wchłoną. trzeba dopajać żeby nie dostał zatwardzenia i nie męczyło brzuszka.

jutro w dzień dobry tvn ma być coś o karmieniu piersią, że wg najnowszych badań karmienie piersią jest niewystarczalne hmm coekawe co to wymyślili teraz.

dziewczyny co uzywacie na swoje ciako po porodzie żeby skóra jakos wróciła do normalności, macie jakieś cudo dobre na rozstępy? właśnie się opamiętałam że może czas też wziąść się za siebie powoli, naszczęście rana po nacięciu coraz mniej dolega, hehe wczoraj się nawet odwazyłam sprawdzić czy mi dziurki nie zaszyli (ja to się tak boje dotykać wszlikch ran, że coś uszkodze), ale jest

[vilya]

Napisane przez e_rosa

ja dopajam, herbatką z hippa koperkową, mały za bardzo nie chce samej wody, ale wczoraj dałam mu wodę jak był głodny to nawet ją wchłoną. trzeba dopajać żeby nie dostał zatwardzenia i nie męczyło brzuszka.

jutro w dzień dobry tvn ma być coś o karmieniu piersią, że wg najnowszych badań karmienie piersią jest niewystarczalne hmm coekawe co to wymyślili teraz.

ciekawe co na to tyle pokolęń ludzkości

[e_rosa]

dziewczyny a jeszcze jedno pytanko mam, chodzi o sex, kiedy można zacząć? jakie są wasze przeżycia tego pierwszego razu po, chodzi mi przede wszytkim o doznania tych które miały nacięcie.

vilya ja nie karmie , tyle co ściągne małemu 2 razy dziennie po ok 30, 40 do czasu aż sam nie zanikie, ale smieszy mnie to troche te badania ich, zaraz powiedzą że nie wolno karmic piersią bo coś tam... choć to chyba najbardziej naturalny odruch (w końcu jesteśmy ssakami). Ale czasy się zmieniają, dawniej się zwykłe mleko krowie dziecku dawało i było a teraz też nie można

[gosiaczek071]

Dziewczyny to dziwne i niezrozumiałe zachowanie dzieci to moze być skok rozwojowy, wtedy dzieci nabywaja nowych umiejętności jest o tym szerzej w języku niemowląt tracy hogg niestety nie mam teraz laptopa i dostępu do książki by wam wiecej napisać. Ale weźcie to pod uwagę.

U nas kiepsko katAr bardzo zielony doszedł czestszy kaszel, rano zaropialo oczko jedziemy do pediatry na 16.30... Mam nadzieje ze osluchowo będzie bez zmian...

A ja się narazie niczym nie smaruje ale czas zacząć... Gdzieś miałam krem wyszczuplajacy z eveline muszę poszukać. Na Rozstepy dostało mi serum musteli ale cyckow nie chce smarowC. Zgubilam juz 14 kg- z pociazowych został mi 1 kg ale chce zgubić jeszcze przynajmniej 10kg ale to juz ćwiczeniami. Narazie nie wiem jak się nazywam, taki młyn mam przy dwojce wiec nie w głowie mi ćwiczenia. Powoli tez się wybieram do gina bo mąż coraz częściej się przymila a ja juz sny tematyczne mam

[MARIKA.S]

Moja córcia też ostatnio tak kombinuje przy cycku. Szarpie go, rzuca się wścieka a ja potem nie wiem czy się najadła. No i oczywiście w ruch potem idą piąstki. Zaśnie po karmieniu a po 15 minutach budzi się i ssie łapki
Na początku bałam się że się nie najadała.....ale w końcu dałam jej smoczek, a bardzo nie chciałam jej do niego przyzwyczajać Zasnęła od razu, potem smoczek wypluła i spała 4 godziny. Teraz więc jak tak mi wariuje po karmieniu z tym ssaniem piąstek to daje jej smoka....Dzisiaj w nocy po opróżnieniu dwóch piersi i zaśnięciu ze smoczkiem spała........6 godzin!!!

I a propo smoczków....które wg Was są najlepsze? Bo my mamy Nuka taki zwykły silikonowy i często się namęczę żeby go Sara chwyciła bo nie może sobie dać rady Może te smoczki w kształcie kulki są lepsze? bardziej brodawkę przypominają....

muron ten berecik jest extra ile kosztował?

madelinem ja przez pierwszy miesiąc miałam takiego doła jak stąd do Japonii Beczałam bez powodu i z bezsilności
Ale przeszło, teraz jest ok. Wiem, ze trudno tak mówić, bo nawet pogoda nie nastraja zbyt dobrze, ale spróbuj spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy

e_rosa o to muszę jutro obejrzeć DDTVN ciekawe jaką głupotę znów ktoś wymyślił.....Jak karmienie piersią może być złe? Owszem są przypadki, że mleko matki nie wystarcza ale bez przesady
A odnośnie współżycia.....myśmy zaczęli jakoś w 5 tygodniu po porodzie. Rana po nacięciu trochę przeszkadzała na samym początku i ja też się troszkę spinałam....z nerwów ale potem.......extra lepiej niż przez ciążą

gosiaczek071 kurcze chyba nabędę sobie tę książkę, bo chyba dużo przydatnych rzeczy w niej jest opisane.

[muron]

Napisane przez margaryt

Nie wiem czy Mala prawidłowo przybiera na wadze. Podczas wypisu miała 3050, a po 3 tyg. na wizycie kontrolnej 3550.

według Polskiego Towarzystwa pediatrycznego minimalny przyrost w 1. miesiącu to 650 g.
Nasza przytyła (licząc od urodzeniowej) 1040 g. Licząc od wychudzenia 1340;-) w ciągu 4, 5 tyg.

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez e_rosa

ja dopajam, herbatką z hippa koperkową, mały za bardzo nie chce samej wody, ale wczoraj dałam mu wodę jak był głodny to nawet ją wchłoną. trzeba dopajać żeby nie dostał zatwardzenia i nie męczyło brzuszka.

jutro w dzień dobry tvn ma być coś o karmieniu piersią, że wg najnowszych badań karmienie piersią jest niewystarczalne hmm coekawe co to wymyślili teraz.

dziewczyny co uzywacie na swoje ciako po porodzie żeby skóra jakos wróciła do normalności, macie jakieś cudo dobre na rozstępy? właśnie się opamiętałam że może czas też wziąść się za siebie powoli, naszczęście rana po nacięciu coraz mniej dolega, hehe wczoraj się nawet odwazyłam sprawdzić czy mi dziurki nie zaszyli (ja to się tak boje dotykać wszlikch ran, że coś uszkodze), ale jest

ja rozstępów nie mam- na nie nie polecę. Ale smaruję się balsamem Palmersa "po ciąży"-allegro.

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez e_rosa

dziewczyny a jeszcze jedno pytanko mam, chodzi o sex, kiedy można zacząć? jakie są wasze przeżycia tego pierwszego razu po, chodzi mi przede wszytkim o doznania tych które miały nacięcie.

vilya ja nie karmie , tyle co ściągne małemu 2 razy dziennie po ok 30, 40 do czasu aż sam nie zanikie, ale smieszy mnie to troche te badania ich, zaraz powiedzą że nie wolno karmic piersią bo coś tam... choć to chyba najbardziej naturalny odruch (w końcu jesteśmy ssakami). Ale czasy się zmieniają, dawniej się zwykłe mleko krowie dziecku dawało i było a teraz też nie można

po połogu 6-8 tyg.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez gosiaczek071

Dziewczyny to dziwne i niezrozumiałe zachowanie dzieci to moze być skok rozwojowy, wtedy dzieci nabywaja nowych umiejętności jest o tym szerzej w języku niemowląt tracy hogg niestety nie mam teraz laptopa i dostępu do książki by wam wiecej napisać. Ale weźcie to pod uwagę.

U nas kiepsko katAr bardzo zielony doszedł czestszy kaszel, rano zaropialo oczko jedziemy do pediatry na 16.30... Mam nadzieje ze osluchowo będzie bez zmian...

A ja się narazie niczym nie smaruje ale czas zacząć... Gdzieś miałam krem wyszczuplajacy z eveline muszę poszukać. Na Rozstepy dostało mi serum musteli ale cyckow nie chce smarowC. Zgubilam juz 14 kg- z pociazowych został mi 1 kg ale chce zgubić jeszcze przynajmniej 10kg ale to juz ćwiczeniami. Narazie nie wiem jak się nazywam, taki młyn mam przy dwojce wiec nie w głowie mi ćwiczenia. Powoli tez się wybieram do gina bo mąż coraz częściej się przymila a ja juz sny tematyczne mam

u mnie z 13 kg zostały 2 kg, ale ja chcę mniej niż przed ciązą, muszę zacząć dietę bo właśnie zeżarłam tort smietanowy teściowej;-) Także jestem dowodem, że karmienie niekoniecznie wpływa na spadek wagi;-) Raczej brak czasu i zajęcia przy dziecku i w domu;-) 1,5 tyg karmienie nie zjadło mi 7 kg ( 6 poszło w szpitalu)

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

berecik 19.90
Marika idz do Smyka;-) zostło mnóstwo slicznych dziewczęcych do 35 zł


Mam smoczki Avent- one sa takie proste, ale moja cycka wszystko co jej się do buzi wsadzi;-)

Miałam Nuk, ale ma za grubą buzię i jej się odciska strasznie i wyglada jak Joker z Batmana;-) a aventy są proste obudowy, nie w łuk jak w Nuku

[_MONIKA_G4]

CZESC dziewczyny... czas sie zglosic w ODCHOWALNI-w 5 dni po porodzie juz czas!!
I wklejam zdjecia naszej małej GUNI jedno zdjecie ze starszym bratem.
Aaaaa..i wiecie.. jadac do szpitala w pt. zostawilam w domu małego, kochanego synunia a jak wróciłam zastałam WIELKIEGO CHLOPA!
jak to mozliwe...??
ps. prosimy o wpisanie na liste mam mama z corcia Kają ur.28.01.2011 /waga 3100