Pochwalmy się swoimi włosami-offtopowo,cz: III

[Zeila]

Napisane przez Sweet :)

Cudowne! Naturalne czy farbowane? Jeśli farba, błagam o namiary !

Dziękuje Ciężko mi powiedzieć czy one są już naturalne czy jeszcze farbowane, bo jakiś czas temu (w styczniu?) farbowałam którymś z brązów castinga, kiedyś też zafarbowałam henną Natur Vital, ale na ogół to ja mam z natury ciemne włosy i nic mi w zasadzie na nich nie łapie

[Eloe77]

Napisane przez Zeila

Ale one nie są takie typowo kręcone, metody CG u mnie się nie sprawdzają.

Na forum dla Zakręconych nie wszystkie dziewczyny stosują cg. Wiele z nas dopuszcza silikony.
Sama swojej pielęgnacji typową cg nazwać nie mogę.

Napisane przez Zeila

Pokazuję swoje, bo od dwóch tygodni zajęłam się ich pielęgnacją, teraz przerzuciłam się na bezsilikonową. Moje włosy z natury są sianowate, puszące się, ni to kręcone, ni to proste. No i walczę o długość. Chciałabym wrócić do tego wątku za jakieś dwa laty i powiedzieć sobie: 'ale ja kiedyś miałam krótkie włosy"

Są piękne Fale aż miło. Zapuszczone będą jeszcze piękniej falować.

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2666077 3]163cm to ja chcę mieć włosów. [/QUOTE] Ja też poproszę

A skoro trzeba się pochwalić, to tutaj link do jednego z moich korkociągów.

[Sweet :)]

Napisane przez Zeila

Dziękuje Ciężko mi powiedzieć czy one są już naturalne czy jeszcze farbowane, bo jakiś czas temu (w styczniu?) farbowałam którymś z brązów castinga, kiedyś też zafarbowałam henną Natur Vital, ale na ogół to ja mam z natury ciemne włosy i nic mi w zasadzie na nich nie łapie

Dzięki za odpowiedź! Zazdroszczę w takim razie, bo mój bardzo ciemny, prawie czarny kolor po wakacyjnym słońcu, słonej i chlorowanej wodzie, nie może dojść do siebie Czekam na kolejne zdjęcia Twoich pięknych włosów, bo masz się czym pochwalić

[diamondy]

Dziewczyny serdecznie dziękuję za wszystkie miłe opinie

muszę je troszkę skrócić, bo nie da się ich nosić rozpuszczonych bo się plączą w listopadzie skracałam tak ok 10 cm i czułam się lżej

[withi_as]

Mam nadzieję że nie odebrałaś tego co napisałam źle Grunt żebyś Ty je lubiła, to Twoje włosy i Twoja wizytówka

Swoją drogą też mówią na mnie Aś i też piszę biologię *.*

[karmazynka99]

Zeila - boskie, naprawde bardzo mi sie podobaja !

ja tez jakas wysoka nie jestem ale dąże do długich włosków

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Eloe77

Ja też poproszę

Miło znaleźć tutaj bratnią duszę.

Napisane przez Eloe77

A skoro trzeba się pochwalić, to tutaj link do jednego z moich korkociągów.

Pięknie zakręcony, ach.. zazdroszczę tego po cichu kręconowłosym, chociaż moje włosy też lubię.

Napisane przez karmazynka99

ja tez jakas wysoka nie jestem ale dąże do długich włosków

I bardzo dobrze.

[Czarna Orchidea]

Napisane przez mila1122

Moje włosy Tylko, że wydają mi się niezdrowe;/ Rozdwojone końcówki, dośc suche ;/ Muszę coś z nimi zrobić Najbardziej aktualne zdjęcie to 3 bodajże. Naturalnie- kręcone jak na zdjęciach (jeżeli nie przeczesze po umyciu xP), a jeśli przeczeszę to proste jak na innych zdjęciach

nie narzekaj sa piekne! kocham fale przy takich dlugich wlosach wyslij mi swoja pielęgnację jesli mozesz na pw, marzy mi sie taka dlugosc

[diamondy]

Napisane przez withi_as

Mam nadzieję że nie odebrałaś tego co napisałam źle Grunt żebyś Ty je lubiła, to Twoje włosy i Twoja wizytówka

Swoją drogą też mówią na mnie Aś i też piszę biologię *.*

oczywiście że nie każda opinia jest ważna
muszę przyznać, że czasami podczytuję Twojego bloga, fajnie go prowadzisz, ja jakoś nie potrafię prowadzić blogów
ehh biologia, ja sobie czytam na spokojnie podręczniki, zobaczymy co z tego wyjdzie, co z moich marzeń o dietetyce..

[Noc(nik)]

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

[majreg]

Napisane przez Noc(nik)

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

[gimli666]

Jejku! Macie przecudowne włosy! Umieram z zazdrości .

Wrzucę swoje. Długość nie jakaś znacząca, ale jestem zadowolona z objętości i tego, że są zdrowe. Chciałabym żeby szybciutko urosły.

[201607111632]

Nocnik, jaka zmiana
Teraz są cudne

[Czarna93]

Napisane przez Noc(nik)

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

Piękne !!!

[Czarna Orchidea]

Napisane przez Noc(nik)

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

ale zdrowe! zazdroszczę widac duzą poprawę w ich stanie.
i nie mogly stac w miejscu, skoro pozbylas sie cieniowania! ja zapuszczam 2 lata z warstw i co. nico, dopiero teraz przyspieszyly co bardzo mnie cieszy
gimli666 nie umieraj, nie umieraj. Twoje tez piękne. dlugosc i objetosc

[sylvi300]

Napisane przez Noc(nik)

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

wow przepiękne

[gimli666]

Napisane przez Czarna Orchidea

gimli666 nie umieraj, nie umieraj. Twoje tez piękne. dlugosc i objetosc

Dziękuję , ale wolałabym mieć proste, ładne kłaczki, bo z tymi "wredotami" czasem nie potrafię współpracować. No i niestety moje nie umywają się do większości włosów tutaj.

Tak w ogóle to muszę wspomnieć Orchideo, że przeczytałam Twoją włosową historię na blogu Anweny i jestem naprawdę pod wrażeniem Twojej pracy i tego jak teraz prezentują się Twoje mohery.

Tak sobie myślę, że gdyby nie wizaż... moje włosy byłyby w strasznym stanie, ale miałabym dużo lepsze wyniki w nauce .

[Namietne_Usta]

Napisane przez Noc(nik)

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

Super poprawa
Jak udało Ci się to osiągnąć?

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez gimli666

Jejku! Macie przecudowne włosy! Umieram z zazdrości .

Wrzucę swoje. Długość nie jakaś znacząca, ale jestem zadowolona z objętości i tego, że są zdrowe. Chciałabym żeby szybciutko urosły.

Bardzo ładne

[gimli666]

Napisane przez Namietne_Usta

Bardzo ładne

Dziękuję

[Czarna Orchidea]

Napisane przez gimli666

Dziękuję , ale wolałabym mieć proste, ładne kłaczki, bo z tymi "wredotami" czasem nie potrafię współpracować. No i niestety moje nie umywają się do większości włosów tutaj.

Tak w ogóle to muszę wspomnieć Orchideo, że przeczytałam Twoją włosową historię na blogu Anweny i jestem naprawdę pod wrażeniem Twojej pracy i tego jak teraz prezentują się Twoje mohery.
Tak sobie myślę, że gdyby nie wizaż... moje włosy byłyby w strasznym stanie, ale miałabym dużo lepsze wyniki w nauce .

no tak, krecone wlosy maja inna strukturę, do tego sa z natury suche, moge sobie to wyobrazic. ale naprawdę masz sie czym chwalic, bo jak widzę dziewczyny o pieknym skręcie ale nawalone silikonow ( nie mowie ze sa calkiem zle, przekonalam sie jednak ze mi nie sluza) do tego maltretowane szczotka...

Milo mi bardzo! Poprawilas mi humor bo wlasnie dzisiaj w pieknym stylu oblałam egzamin na prawo jazdy, pierwszy na szczescie ale 200 zl poszlo sie ehem... a teraz pewnie kolejne tyle . z miejsca oblalam, na placu, zamiast robic obslugę robilam luk i stres, 2 godziny czekania zero zrozumienia polecen.
Nie wiem, moje wlosy nie sa idealne, ale duzo sie poprawily, zwlaszcza ostatnio. I zaczely wypadac

[gimli666]

Napisane przez Czarna Orchidea

no tak, krecone wlosy maja inna strukturę, do tego sa z natury suche, moge sobie to wyobrazic. ale naprawdę masz sie czym chwalic, bo jak widzę dziewczyny o pieknym skręcie ale nawalone silikonow ( nie mowie ze sa calkiem zle, przekonalam sie jednak ze mi nie sluza) do tego maltretowane szczotka...

Milo mi bardzo! Poprawilas mi humor bo wlasnie dzisiaj w pieknym stylu oblałam egzamin na prawo jazdy, pierwszy na szczescie ale 200 zl poszlo sie ehem... a teraz pewnie kolejne tyle . z miejsca oblalam, na placu, zamiast robic obslugę robilam luk i stres, 2 godziny czekania zero zrozumienia polecen.
Nie wiem, moje wlosy nie sa idealne, ale duzo sie poprawily, zwlaszcza ostatnio. I zaczely wypadac

Nie przejmuj się tym egzaminem. Wiadomo, że pieniędzy żal, ale to wina stresu, który potrafi sprawić, że człowiek przestaje myśleć(oj, ja coś o tym wiem..). Po prostu, głowa do góry i pozytywne myślenie. Następnym razem się uda. (A ja dopiero we wrześniu mogę się zapisać na kurs, ale to chyba dobrze... znaczy się dla przechodniów na pewno ).

Oj tak. Grunt to umiar we wszystkim. Ja nie boję się silikonów, ale pamiętam o użyciu szamponu z SLESem do następnego mycia.
Bardzo Ci dziękuję za te słowa. To mnie motywuję do dalszej walki, a to dla mnie ważne, bo czasem nie mam już sił . Jeszcze wracając do "maltretowanych włosów"... staram się uświadamiać koleżanki, że istnieją "zdrowsze" sposoby na ładne włosy, ale one jednak nie wierzą, że da się to osiągnąć bez polecanych kosmetyków typu Syos, czy jedwabiu i prostownicy... Ale każdy ma wybór i nie zawsze dokonuje najlepszego.

A Twoje włosy naprawdę bardzo mi się podobają. I bardzo dobrze, że sama zauważasz poprawę(nic tak nie działa na człowieka jak spostrzeżenie, że są efekty ; )). Czasem każdemu wypadają trochę bardziej, ale nie ma się czym przejmować póki nie trwa to za długo.

[curry]

Napisane przez Noc(nik)

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

Od kiedy świadomnie je pielegnujesz? Opisalas gdzies czego uzywasz?

[Noc(nik)]

Napisane przez curry

Od kiedy świadomnie je pielegnujesz? Opisalas gdzies czego uzywasz?

Przez spory okres czasu moim problemem była nieodwaga przez co automatycznie włosy również się sporo odchudziły. Dodając do tego znikomą wiedzę na temat pielęgnacji musiałam ściąć włosy na krótko. Było to 4 lata temu. Zaczynałam wszystko od zera, od początku, metodą małych kroczków - miałam swoje wzloty i upadki...

Zaczęło się również cieniowanie, które przy baaardzo rzadkim podcinaniu było dla nich destrukcyjne. Ten spód który był tak zniszczony to właśnie pozostałości z niezdrowego okresu - w końcu włosy są odzwierciedleniem stanu zdrowia człowieka.

Nie będę owijać w bawełne - wszystko zawdzięczam wam Wizażanki, jedzeniu, jedzeniu, jedzeniu i jeszcze raz jedzeniu oraz sportowi.

Ku motywacji daje w linkach włosy sprzed 4 lat, lekkie odrośnięcie które zaowocowało ścieniowaniem

http://img691.imageshack.us/i/lolsio.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/52/blebn.jpg/

Chcieć to móc. Geny też mają dużo do rzeczy (ogólnie owłosiony ze mnie osobnik serio, to wcale nie fajne), ale głównie to zasługa pielęgnacji(którą zbudowałam na waszych doświadczeniach), zmiany nawyków i trybu życia.

[karmazynka99]

Napisane przez Noc(nik)

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

GRATULACJE!

naprawde świetna robota, daje duza motywacje do działania, że jak się chce to można !

naprawde super włoski

[Effervescing Elephant]

Napisane przez Noc(nik)

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

ogromna zmiana! piękne włosy! i dobrze wiedzieć, że skoro włoski są odzwierciedleniem stanu zdrowia człowieka, to musi być już z tobą nieźle teraz

[cremova]

Napisane przez Noc(nik)

W końcu pozbyłam się tej miotły Widać, że stały w miejscu. Teraz nic tylko zapuszczać a najwyżej później cieniować i podcinać co 2 tygodnie/miesiąc a nie jak do tej pory (wstyd mi...nie będę się przyznawać jak "często").

Przepraszam za negliż ;D

swietna robota gratuluje

[Dotka81]

Moje krócizny

[psyhe666]

Moje wczoraj farbowane

[gimli666]

Dotka81
na zdjęciu troszkę słabo widać, ale wyglądają na mięciutkie i bardzo podoba mi się ich kolor

psyhe666
uwielbiam jasne włosy!

[Noc(nik)]

Żeby włosy już się łamały i rozdwajały po 4 DNIACH od podcięcia!!! K****, duże przegięcie . Jestem wściekła wrrr. Żeby je utrzymać w zdjęciowej kondycji musiałabym podcinać minimum co tydzień