Żony 2011 :) - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-14, 17:20   #421
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
Tak, między innymi pracuję w świetlicy
i teraz jest tak, że każdy nauczyciel może pracować w świetlicy szkolnej. Już nie musi to być osoba po pedagogice opiekuńczo-wychowawczej (z jednej strony dobrze a z drugiej nie) U mnie przez świetlicę przewinęła się już pani od przyrody, angielskiego i niemieckiego
A powiedz mi jak jest z wynagrodzeniem za pracę w świetlicy na pełny etat? Bo nie wiem czy by mi się opłacało jeździć do wawy 100 km w jedną stronę... Też są te stopnie jak u nauczycieli (stażysta, kontraktowy itd.)?

I jak Ci się ta praca podoba? Organizujesz jakieś zajęcia?
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-14, 17:26   #422
happy2gether
Wtajemniczenie
 
Avatar happy2gether
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
A powiedz mi jak jest z wynagrodzeniem za pracę w świetlicy na pełny etat? Bo nie wiem czy by mi się opłacało jeździć do wawy 100 km w jedną stronę... Też są te stopnie jak u nauczycieli (stażysta, kontraktowy itd.)?

I jak Ci się ta praca podoba? Organizujesz jakieś zajęcia?
Nauczyciel w świetlicy podlega karcie nauczyciela. Więc wynagrodzenie ma zależne od stopnia awansu zawodowego.
Ja swoją pracę kocham i na razie nie zamieniłabym jej na żadną inną. No a zajęcia organizuję codziennie w zależności od rocznego planu pracy i planów miesięcznych + dodatkowe formy w zalezności od potrzeb i pomysłów
happy2gether jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-14, 17:36   #423
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
Nauczyciel w świetlicy podlega karcie nauczyciela. Więc wynagrodzenie ma zależne od stopnia awansu zawodowego.
Ja swoją pracę kocham i na razie nie zamieniłabym jej na żadną inną. No a zajęcia organizuję codziennie w zależności od rocznego planu pracy i planów miesięcznych + dodatkowe formy w zalezności od potrzeb i pomysłów
Zazdroszczę wymarzonej pracy Pracę w świetlicy wyobrażam sobie jako bardzo ciekawe zajęcie, tak samo jak i pracę w przedszkolu. Teraz mogę powiedzieć, że żałuję swojego wyboru. Chociaż w moim zawodzie też na nudę nie można narzekać, ale trudniej niestety znaleźć pracę. U mnie w mieście wręcz to nie jest możliwe.
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-14, 17:43   #424
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------



Ja jestem po chemii - studia techniczne. Szukałam przez 7 miesięcy pracy w zawodzie = sanepidzie, wodociągach, firmach produkujących różne rzeczy... MASAKRA Ale opłacało się czekać, mam super prace i będę się jej trzymać bardzo mocno. Nie chwalę się, tylko chciałam Ci napisać, że czasem warto czekać bo gdzieś tam czeka na nas fajna praca i wcześniej, czy później trafimy na nią. Ja po każdej nieudanej rozmowie o prace powtarzałam sobie, że widocznie to nie to i czeka mnie coś lepszego - Ty też znajdziesz swoją wyczekaną prace Trzymam za to kciuki

My też wynajmujemy, ale planujemy się zacząć budować.

Ja dopiero zaczynam szukać i mam zamiar szukać do skutku tej mojej wymarzonej , bo mam to szczęście że mój mąż ma bardzo dobrą pracę więc jak na razie nie muszę koniecznie pracować.
ardillka a czy możesz napisać gdzie pracujesz?

My już mamy dom, a raczej połowę mojego rodzinnego, który teraz szykujemy. Ale chcemy też kupić mieszkanie, żeby mieć swoje dopóki jesteśmy w Wawie, a potem będziemy je wynajmować jak wrócimy na wieś.
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-15, 06:42   #425
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Żony 2011 :)

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;29961964]Ja dopiero zaczynam szukać i mam zamiar szukać do skutku tej mojej wymarzonej , bo mam to szczęście że mój mąż ma bardzo dobrą pracę więc jak na razie nie muszę koniecznie pracować.
ardillka a czy możesz napisać gdzie pracujesz?

My już mamy dom, a raczej połowę mojego rodzinnego, który teraz szykujemy. Ale chcemy też kupić mieszkanie, żeby mieć swoje dopóki jesteśmy w Wawie, a potem będziemy je wynajmować jak wrócimy na wieś.[/QUOTE]

Pracuje na kopalni w laboratorium
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-15, 14:01   #426
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez diablica071086 Pokaż wiadomość
dalenka8
lis jest z prlu wyciągnięty ze strychu u babci więc nie wiem czy naturalny ale wtedy chyba nie robili sztucznych
Aha .

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
ja muszę nieskromnie się przyznać, że gotowania mąż nauczył się ode mnie. Wiele jeszcze przed nim, ale jak przyjeżdżałam po całym dniu na uczelni gotował super obiadki. Siedzę w domu więc wzięłam wszystko na siebie, sprzątanie gotowanie, ale jak trzeba to pomaga, nie ma z tym problemu.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------



hmm ciekawe nigdy nie jadłam szybko się robi?
Mój mąż też czasem coś dobrego ugotuje, bo lubi . Ciasto jest pyyyycha! Szybko się robi, jeśli mąż Ci zetrze marchew .

Cytat:
Napisane przez margolka1986 Pokaż wiadomość

p.S - mogę prosić o głosy w podpisie ? będę bardzo wdzięczna
Oddałam głos .

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
Tak, pracuję w szkole. Jestem po pedagogice opiekuńczo-wychowawczej, socjoterapii i terapii pedagogicznej. W tym roku chcę też zrobić oligofrenopedagogikę.
Jeśli chodzi o Ciebie to faktycznie powinni to zaliczać jako przygotowanie pedagogiczne ale może szukali kogoś z większym doświadczeniem...tak to niestety w dzisiejszych czasach jest, że chcą kogoś młodego ale najlepiej z kilkuletnim doświadczeniem
Teraz jednak zmieniły się przepisy i dyrektorzy powinni zacząć zatrudniać wiecej specjalistów, choć z drugiej strony poradnie wydają mniej orzeczeń o potrzebie kształcenia specjalnego i wychodzi na to, że po studiach nie ma pracy :/
P.S. masz może w wersji komputerowej jakiś ciekawy zestaw ćwiczeń dla osoby z lekkim niedosłuchem? Pracuję z takim chłopcem i akurat zbieram materiały
Też sądzę, że to dlatego, rozmawiałam z koleżanką, która tam pracuje jako pomoc i mi mówiła, że chyba brali z największym doświadczeniem. Trochę mnie to bawi, bo jeśli ktoś pracuje codziennie w przedszkolu jako wychowawca, a oprócz tego jest logopedą w przychodni, to na prawdę ma czas i ochotę na wymyślanie kolejnych programów na zajęcia z dziećmi ? Nie mam nic na komputerze, ale może jakoś Ci doradzę. Powiedz, o jakie ćwiczenia Ci chodzi (słuchu, mowy, kompensacyjne, itp?), ile dziecko ma lat, czy nosi aparaty/implanty.

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Witam
Znalazłam wątek i od razu pragnę się przyłączyć do "ploteczek" Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do siebie

Jestem żoną od 20.08.2011
Oglądałam wasze zdjęcia - boskie My jeszcze czekamy na zdjęcia od fotografa ale mamy troszkę zdjęć od gości
Witaj! Byłaś śliczną PMką .

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Wyczytałam, że rozmawiałyście o stresie i podróży podróżnej
Stresu w dniu ślubu nie było, zupełne opanowanie i radość - nawet pamiętam szczegóły całego dnia. Faktycznie na weselu nie wiele jadłam, ale może raczej dla tego, że gorset z sukni był dopasowany i jakoś tak żołądek mało przyjmował. Mamy film ze ślubu i wesela - kamera domowa, kręcił przyjaciel męża - jeszcze całego nie widzieliśmy, ale pierwszy taniec nam wyszedł i przysięga poszła gładko Mieliśmy znajomego księdza - mój przyjaciel - więc w kościele też było bez stresu CUDOWNY DZIEŃ

W podróż poślubną jedziemy 16 grudnia na 7 dni do Egiptu - tylko taki termin mieliśmy do wyboru, bo ja miesiąc przed ślubem podjęłam pierwszą pracę i urlop mi przysługuje dopiero przed świętami. W grudniu to mało jest ciepłych miejsc do wyboru, dodatkowo, żeby nie było super daleko, więc padło na Egipt Ale będzie tak inaczej w zimie :P Już się doczekać nie możemy

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------



Ja jestem po chemii - studia techniczne. Szukałam przez 7 miesięcy pracy w zawodzie = sanepidzie, wodociągach, firmach produkujących różne rzeczy... MASAKRA Ale opłacało się czekać, mam super prace i będę się jej trzymać bardzo mocno. Nie chwalę się, tylko chciałam Ci napisać, że czasem warto czekać bo gdzieś tam czeka na nas fajna praca i wcześniej, czy później trafimy na nią. Ja po każdej nieudanej rozmowie o prace powtarzałam sobie, że widocznie to nie to i czeka mnie coś lepszego - Ty też znajdziesz swoją wyczekaną prace Trzymam za to kciuki

My też wynajmujemy, ale planujemy się zacząć budować.
Egipt- super sprawa .
Świetnie, że masz wymarzoną pracę !

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
I ja bez pracy jestem Skończyłam staż we wrześniu i na razie nie ma żadnych ofert. Mieszkam w dość niewielkim mieście i nie za wiele jest ogłoszeń. Zacznę chyba dorabiać jako niania i być może, dzięki ustawie żłobkowej, będą mi chociaż składki leciały, ale muszę się dokładnie dopytac co i jak. Ale sytuacja finansowa też u nas nie jest za wesoła.


Witam serdecznie



Pracujesz może w świetlicy szkolnej? Pytam, bo mam mgr z pedagogiki resocjalizacyjnej i zastanawiam się czy mam jakieś szanse, żeby dostać pracę w świetlicy szkolnej.
Ja dorabiam jako niania . Może załóż sobie konto na którymś z portali dla opiekunek. Mnie tak znaleźli rodzice .

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
Nauczyciel w świetlicy podlega karcie nauczyciela. Więc wynagrodzenie ma zależne od stopnia awansu zawodowego.
Ja swoją pracę kocham i na razie nie zamieniłabym jej na żadną inną. No a zajęcia organizuję codziennie w zależności od rocznego planu pracy i planów miesięcznych + dodatkowe formy w zalezności od potrzeb i pomysłów
Jak to dobrze widzieć, że są ludzie z powołaniem !

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Pracuje na kopalni w laboratorium
Łał, nietypowe zajęcie, super .
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-15, 15:20   #427
happy2gether
Wtajemniczenie
 
Avatar happy2gether
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość

Też sądzę, że to dlatego, rozmawiałam z koleżanką, która tam pracuje jako pomoc i mi mówiła, że chyba brali z największym doświadczeniem. Trochę mnie to bawi, bo jeśli ktoś pracuje codziennie w przedszkolu jako wychowawca, a oprócz tego jest logopedą w przychodni, to na prawdę ma czas i ochotę na wymyślanie kolejnych programów na zajęcia z dziećmi ? Nie mam nic na komputerze, ale może jakoś Ci doradzę. Powiedz, o jakie ćwiczenia Ci chodzi (słuchu, mowy, kompensacyjne, itp?), ile dziecko ma lat, czy nosi aparaty/implanty.
Pewnie taka osoba ma już "obcykane" ćwiczenia i po prostu je stosuje. Wypracowane metody nie są wcale takie złe No ale oczywiście fajnie jest, jak nauczyciel jest kreatywny i innowacyjny.
Sama dostałam wczoraj za to nagrodę od dyrekcji z okazji dnia uczyciela


Chłopiec jest obecnie w drugiej klasie podst. Nie nosi ani aparatu, ani implantów. Jego problem ze słuchem (z przewodzeniem) wpływa na to, że nie potrafi głoskować ani nie robi syntezy wyrazów, co powoduje kolosalne braki w czytaniu i co za tym idzie w nauce....
Najbardziej interesowałyby mnie jakieś pomysły na ćw. słuchowe. Muszę mu jakoś ten słuch w końcu pobudzić

Edytowane przez happy2gether
Czas edycji: 2011-10-15 o 15:26
happy2gether jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-15, 20:23   #428
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
My wynajmujemy mieszkanko, rodzice nam nie pomagają ( zresztą ja bym nawet nie chciała) i kiedy robiliśmy obydwoje studia zaoczne to było naprawdę źle z jednej pensji. Ale teraz juz jest ok, studia pokończone, więc wypłata męża starcza spokojnie na wszystko ale ja też chciałabym przynosić jakąś kasę, bo wtedy moglibyśmy sporo oszczędzić na kupno mieszkanka, a tak wydaje się wszystko na bieżąco.
Wy też to przetrwacie i czasami dobrze jest mieć taki sprawdzian na początku, bo wtedy Wiecie że jak kiedyś będzie taka sama sytuacja dacie radę
z tego co widzę to kobitkom o wiele gorzej znaleźć robotę ...
Moi rodzice z kolei przed ślubem kupili Nam mieszkanie...tata i tak od dwóch lat chciał coś dla mnie kupić więc po obliczeniu wszystkich za i przeciw wyszło, że łącznie z kredytem i tak jesteśmy na plusie niż za wynajęcie mieszkania.
U Nas wszystko było ok, póki Mąż nie zmienił pracy. W poprzedniej zarabiał około 2 tys, wystarczało Nam spokojnie na normalne życie, ale nie podobała mu się praca, że niby za ciężko, szef był okropny i teraz został przedstawiciel hanndlowym, tylko, że przez 3 miesiące zarabiać będzie łącznie z kasą na paliwo może z jakiś 1000 no chyba, że prowizja od umowy, ale coś ciężko z tymi umowami jest. Nie jestem na Niego zła, bo wiem, że chciał się rozwijać, ale skoro widział jakie są warunki umowy i wiedział jak Nasza sytuacja wygląda, że ja nie mam pracy to mógł jednak się nad tym głębiej zastanowić. Każdego dnia się kłocę z Nim, że zamiast dzwonić czy jeździć po klientach On śpi do 9, potem o 12 rusza.
Po prostu jestem dzisiaj tak załamana wszystkim, że zaczynam rozważać wyjazd do innego miasta



Cytat:
Napisane przez martusienka Pokaż wiadomość
Może to głupie, co napiszę, ale ulżyło mi, że nie tylko ja nie mam pracy. Jest mi przez to strasznie źle i tak jak Ty miewam strasznie ciężkie chwile z tego powodu. Mam dni, że jest ok i nie martwię się, a są takie, że nie chce mi się wstawać z łóżka do 12:00, ach...
Mam takie same odczucie
. I co do tego wstawania o 12, mam tak samo. bo stwierdzam, że nie mam po co wstawać, bo i tak nie mam nic do roboty.


Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Witam
Znalazłam wątek i od razu pragnę się przyłączyć do "ploteczek" Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do siebie

Jestem żoną od 20.08.2011
Oglądałam wasze zdjęcia - boskie My jeszcze czekamy na zdjęcia od fotografa ale mamy troszkę zdjęć od gości
Witam
Śliczne zdjęcia...
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-16, 07:53   #429
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: Żony 2011 :)

Widzę, że piszecie o pracy. My na szczęście oboje pracujemy, w innej sytuacji nie byłoby nas stać na ślub i pewnie byśmy się na niego nie zdecydowali Niestety, mąż ma dobrą pracę, ale daleko od domu, więc coś za coś
Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
U Nas wszystko było ok, póki Mąż nie zmienił pracy. W poprzedniej zarabiał około 2 tys, wystarczało Nam spokojnie na normalne życie, ale nie podobała mu się praca, że niby za ciężko, szef był okropny i teraz został przedstawiciel hanndlowym, tylko, że przez 3 miesiące zarabiać będzie łącznie z kasą na paliwo może z jakiś 1000 no chyba, że prowizja od umowy, ale coś ciężko z tymi umowami jest.
My nie przeżylibyśmy za tyle, wystarczyło nam tylko na rachunki, nie mówiąc już o ratach
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-16, 08:47   #430
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Żony 2011 :)

Dziewczyny a nie macie jakichś centrów handlowych?Tam zazwyczaj ciągle szukają jakichś kobiet do pracy w sklepach (np.odzieżowych).Moim zdaniem to żaden wstyd tak pracować-sama kiedyś pracowałam w sklepie i wspominam to bardzo dobrze Nie ma co się unosić honorem skoro o pracę teraz ciężko.
Ja mogłabym robić prawie wszystko,byleby tylko nie siedzieć w domu.Ostatnio miałam L4 i już trzeciego dnia dostawałam depresji...

Niestety wiem,że kwestia pieniędzy to chyba najbardziej drażliwy temat,który dzieli małżeństwa.
U nas finansowo jest ok, ale i tak myślimy co zrobić,żeby było lepiej.Nie chcemy ciągle tylko tyrać na podstawowe potrzeby,bo człowiek też potrzebuje zaszaleć
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-16, 09:23   #431
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Żony 2011 :)

Dzięki dziewczyny za miłe słowa
Ciągle czekamy na zdjęcia od fotografa - strasznie mi się dłuży czas oczekiwania...

Widziałam , że rozmawiacie o finansach. U nas jakoś teraz lepiej. Mam tą prace, to inaczej jest jak 2 osoby zarabiają, ale ciągle też myślimy jakby tu mieć troszkę więcej jednak tego pieniążka. Dobrze, jest iść na zakupy i do kina. Na szczęście nie mamy kredytu żadnego. Jednak jak ruszy budowa domu to będzie biedniej z kasą na nawet malutkie przyjemności...
Jak to mówią: "Kasy nigdy dość".

butterfly Popieram twoją wypowiedz, nie ma się co honorem unosić jak brakuje pieniędzy. Praca w sklepie nie jest zła - oczywiście trzeba wybrać sklep w którym byśmy się dobrze czuli. Bo zmuszać się i wychodzić do pracy ze łzami w oczach to też bez sensu.
Trzymam kciuki za Te które szukają pracy. A Wy trzymajcie kciuki, żeby mi umowę przedłużyli - bo mi się kończy :/

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Zmiana tematu:
Znalazłam fajny przepis :P Może się któraś skusi, ja będę robić jutro
http://cukierniczekreacje.blox.pl/20...w-5-minut.html

A mam pytanko jeszcze myślicie, że mogę kubek ceramiczny włożyć do piekarnika na 200 stopni?
Szukałam kubków, albo takich miseczek z uszkiem do piekarnika, ale nie mogę w żadnym sklepie znaleźć. Może Wy wiecie gdzie to kupić, na allegro i w Duka nie ma;/
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-16, 10:02   #432
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;29981771]Widzę, że piszecie o pracy. My na szczęście oboje pracujemy, w innej sytuacji nie byłoby nas stać na ślub i pewnie byśmy się na niego nie zdecydowali Niestety, mąż ma dobrą pracę, ale daleko od domu, więc coś za coś

My nie przeżylibyśmy za tyle, wystarczyło nam tylko na rachunki, nie mówiąc już o ratach [/QUOTE]

U Nas na szczęście rachunki nie są aż tak duże, rat nie mamy, więc wystarcza na życie bez szaleństw. Tylko że Nasz samochód spędza Nam sen z powiek, nie dość, że pali jak smok, to wiecznie coś się z Nim dzieje. Od dwóch miesięcy chcemy Go sprzedać, ale nic, cisza...nikt nie chce... więc nie mam wyjścia i musimy się z nim bujać. I na tym tle też dochodzi między Nami do kłótni, bo ja mówię, że skoro nie stać Nas na samochód to nim nie będziemy jeździć i tyle...są autobusy, a i miasto nie jest jakieś ogromne, żeby nie można było dojść na piechotę. ale dla Mojego Męża to się chyba nie widzi za bardzo. chociaż na obiad dzisiaj do rodziców i do kościoła mamy iść na piechotę. cud...


Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a nie macie jakichś centrów handlowych?Tam zazwyczaj ciągle szukają jakichś kobiet do pracy w sklepach (np.odzieżowych).Moim zdaniem to żaden wstyd tak pracować-sama kiedyś pracowałam w sklepie i wspominam to bardzo dobrze Nie ma co się unosić honorem skoro o pracę teraz ciężko.
Ja mogłabym robić prawie wszystko,byleby tylko nie siedzieć w domu.Ostatnio miałam L4 i już trzeciego dnia dostawałam depresji...

Niestety wiem,że kwestia pieniędzy to chyba najbardziej drażliwy temat,który dzieli małżeństwa.
U nas finansowo jest ok, ale i tak myślimy co zrobić,żeby było lepiej.Nie chcemy ciągle tylko tyrać na podstawowe potrzeby,bo człowiek też potrzebuje zaszaleć
U mnie jest jedno, gdzie szukają głównie studentek...

Ale wierze, że po gorszych czasach przyjdą lepsze i teraz skoro dajemy sobie razem radę, to na pewno damy i potem radę...
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-16, 10:31   #433
dorka24
Rozeznanie
 
Avatar dorka24
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
U Nas na szczęście rachunki nie są aż tak duże, rat nie mamy, więc wystarcza na życie bez szaleństw. Tylko że Nasz samochód spędza Nam sen z powiek, nie dość, że pali jak smok, to wiecznie coś się z Nim dzieje. Od dwóch miesięcy chcemy Go sprzedać, ale nic, cisza...nikt nie chce... więc nie mam wyjścia i musimy się z nim bujać. I na tym tle też dochodzi między Nami do kłótni, bo ja mówię, że skoro nie stać Nas na samochód to nim nie będziemy jeździć i tyle...są autobusy, a i miasto nie jest jakieś ogromne, żeby nie można było dojść na piechotę. ale dla Mojego Męża to się chyba nie widzi za bardzo. chociaż na obiad dzisiaj do rodziców i do kościoła mamy iść na piechotę. cud...
co do auta to właśnie wczoraj z mężem zaliczyliśmy stłuczkę. No i co tu ukrywać koszty są spore żeby je doprowadzić do stanu używalności. Dobrze że jest kasa z wesela, bo bym chyba była bardziej wnerwiona. ale z drugiej strony czasu się nie cofnie, zdarzyło się... ehh pieknie nam się zaczyna nasze wspólne życie
__________________
24.09.2011 żonka

miłość przyjaźń zaufanie ... kocham


dorka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-16, 11:30   #434
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
U Nas na szczęście rachunki nie są aż tak duże, rat nie mamy, więc wystarcza na życie bez szaleństw.
My za czteropokojowe mieszkanie niestety sporo płacimy. Ale dajemy radę
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-16, 12:06   #435
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Żony 2011 :)

Ja też planuję wymianę samochodu,bo stary już mnie denerwuje.

Zazdroszczę Wam tego pieczenia i gotowania.Nasza kuchnia dopiero się robi,choć i tak to mąż będzie w niej najczęściej przesiadywał,bo lubi gotować i ma na to więcej czasu niż ja.
Póki co obiadki raz u moich Rodziców, a raz u Teściów.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-10-16, 18:31   #436
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Ja też planuję wymianę samochodu,bo stary już mnie denerwuje.

Zazdroszczę Wam tego pieczenia i gotowania.Nasza kuchnia dopiero się robi,choć i tak to mąż będzie w niej najczęściej przesiadywał,bo lubi gotować i ma na to więcej czasu niż ja.
Póki co obiadki raz u moich Rodziców, a raz u Teściów.
U Nas obiadki w weekendy głównie u moich rodziców, ale jak dzisiaj pokłociłam się z mamą, a raczej nie wytrzymałam Jej gadania i się rozpłakałam i wyszliśmy to pewnie nie prędko do Nich pójdę.
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-16, 20:45   #437
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość


Mam takie same odczucie
. I co do tego wstawania o 12, mam tak samo. bo stwierdzam, że nie mam po co wstawać, bo i tak nie mam nic do roboty.
hmm ja tez nie pracuej i jak byłam panan tez wstwałam koło 11-12 a teraz w swoim mieszkaniu to nie umiem... bo wstane to zaraz na zakupy cos ugotować posprzątac i nie umiem tyle spac zawsze sobie cos znajde do roboty

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a nie macie jakichś centrów handlowych?Tam zazwyczaj ciągle szukają jakichś kobiet do pracy w sklepach (np.odzieżowych).Moim zdaniem to żaden wstyd tak pracować-sama kiedyś pracowałam w sklepie i wspominam to bardzo dobrze Nie ma co się unosić honorem skoro o pracę teraz ciężko.
Ja mogłabym robić prawie wszystko,byleby tylko nie siedzieć w domu.Ostatnio miałam L4 i już trzeciego dnia dostawałam depresji...

Niestety wiem,że kwestia pieniędzy to chyba najbardziej drażliwy temat,który dzieli małżeństwa.
U nas finansowo jest ok, ale i tak myślimy co zrobić,żeby było lepiej.Nie chcemy ciągle tylko tyrać na podstawowe potrzeby,bo człowiek też potrzebuje zaszaleć
u mnie niestety tez w centrach szukaja studentek bo jakos lepiej im je zatrudniać więc jest ciezko nawet o taką pracę...


dzisiaj była jakaś miła niedziela
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-17, 08:32   #438
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez margolka1986 Pokaż wiadomość
u mnie niestety tez w centrach szukaja studentek bo jakos lepiej im je zatrudniać więc jest ciezko nawet o taką pracę...
To niestety prawda, ja ostatnio widziałam ogłoszenie do pracy w piekarni i też chcieli studentów. Takie czasy, nikt nie chce płacić składek. Mam wrażenie, że zanim wprowadzili tę składkę do ZUS-u w umowie zlecenie było trochę lepiej, idea dobra, wiadomo, że lepiej jest mieć ubezpieczenie zdrowotne, niż go nie mieć, tylko wyszło an odwrót. Teraz pracodawcy nawet takich umów nie chcą podpisywać, albo wolą studentów, bo im nie trzeba płacić składki. Jeśli już o tym rozmawiamy to mam do Was pytanie, o mnie to nurtuje. Wśród moich znajomych jest normą, że pracuje się na śmieciowe umowy, bez ubezpieczenie, składek emerytalnych, płatnych urlopów etc. Przyzwyczaiłam się do tego tak, że aż się dziwię, kiedy ktoś pyta, czy mam etat. A wśród znajomych mojego męża, zaledwie parę lat starszych, ludzi pracują na umowach o pracę. Jak to jest u Was? Czy to jakaś norma pokoleniowa, czy regionalna?

ardillka witaj w gronie żon! Ślicznie wyglądałaś!
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-17, 09:05   #439
dorka24
Rozeznanie
 
Avatar dorka24
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez margolka1986 Pokaż wiadomość
hmm ja tez nie pracuej i jak byłam panan tez wstwałam koło 11-12 a teraz w swoim mieszkaniu to nie umiem... bo wstane to zaraz na zakupy cos ugotować posprzątac i nie umiem tyle spac zawsze sobie cos znajde do roboty
dokładnie jak ja, śpię maksymalnie do 9 ale to na prawdę w wyjątkowych sytuacjach.
Gdybym tak wstała o 12 zdążyłabym tylko obiad ugotować
Zawsze znajdzie się coś do roboty...
Oczywiście zależy o której idziecie spać, ja ide zawsze z mężem zazwyczaj to ok. 23, bo on wstaje o 6 do pracy, więc mi wystarcza 8-9 godzin snu.
__________________
24.09.2011 żonka

miłość przyjaźń zaufanie ... kocham



Edytowane przez dorka24
Czas edycji: 2011-10-17 o 09:08
dorka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-17, 11:07   #440
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Żony 2011 :)

Hej, jak Was tak czytam to aż mi głupio, bo mam prace i nieby wszystko ok, ale tak jej nie lubię że jak rano wstaje to prawie chora jestem. No ale Wam wcale nie zazdroszczę. Pracujemy z Tż oboje i tak bez szaleństw starcza nam na rózne rzeczy. Gdyby ni to to też nie zdecydowlibysmy sie na ślub.
Adrilka śliczne zdjęcia, zazdroszczę bucików
Mrowinka skoro macie 4 pokojw nie możecie wynająć jednego. Wiem że to mało komfortowe ale zawsze jakaś kasa.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-17, 13:23   #441
martusienka
Wtajemniczenie
 
Avatar martusienka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 125
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
dokładnie jak ja, śpię maksymalnie do 9 ale to na prawdę w wyjątkowych sytuacjach.
Gdybym tak wstała o 12 zdążyłabym tylko obiad ugotować
Zawsze znajdzie się coś do roboty...
Mi nie chodziło o to, że nie mam co robić, bo nie pracuję, więc sobie leżę w łóżku do 12, tylko, że załamuję się tym, że jestem bezrobotna i czasem nie mam motywacji wstać, po prostu mam doła...

I ten dół się pogłębił, bo nie dostałam pracy.
__________________

Edytowane przez martusienka
Czas edycji: 2011-10-17 o 13:24
martusienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-17, 13:31   #442
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez martusienka Pokaż wiadomość
Mi nie chodziło o to, że nie mam co robić, bo nie pracuję, więc sobie leżę w łóżku do 12, tylko, że załamuję się tym, że jestem bezrobotna i czasem nie mam motywacji wstać, po prostu mam doła...

I ten dół się pogłębił, bo nie dostałam pracy.
Dokładnie, tak samo mam. Bo do roboty zawsze się coś znajdzie, ale czasem brak motywacji. i jeszcze tak sobie myślę, że skoro mam tyle czasu, że mogę posprzątać czy coś innego zrobić potem.

Może będzie szansa na zamianę samochodu, tż pojechał załatwiać, więc może ten problem będzie z głowy i jeszcze by Nam kasa została
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-17, 13:31   #443
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez martusienka Pokaż wiadomość
Mi nie chodziło o to, że nie mam co robić, bo nie pracuję, więc sobie leżę w łóżku do 12, tylko, że załamuję się tym, że jestem bezrobotna i czasem nie mam motywacji wstać, po prostu mam doła...

I ten dół się pogłębił, bo nie dostałam pracy.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-17, 14:21   #444
dorka24
Rozeznanie
 
Avatar dorka24
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez martusienka Pokaż wiadomość
Mi nie chodziło o to, że nie mam co robić, bo nie pracuję, więc sobie leżę w łóżku do 12, tylko, że załamuję się tym, że jestem bezrobotna i czasem nie mam motywacji wstać, po prostu mam doła...

I ten dół się pogłębił, bo nie dostałam pracy.
rozumiem, tylko że ja po po prostu nie potrafię tak leżeć, nigdy tak nie miałam może dlatego wolę wstać...
nie martw się na pewno coś w końcu się znajdzie, jestem w takiej samej sytuacji więc wiem co czujesz.
Staram się czymś zająć by nie myśleć i się nie zadręczać i jakoś tak wtedy szybciej czas mija.
A mąż wraca z pracy po 15 więc jak chce zrobić coś póki go nie ma to muszę wstać w miarę
__________________
24.09.2011 żonka

miłość przyjaźń zaufanie ... kocham


dorka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-17, 16:34   #445
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Jeśli już o tym rozmawiamy to mam do Was pytanie, o mnie to nurtuje. Wśród moich znajomych jest normą, że pracuje się na śmieciowe umowy, bez ubezpieczenie, składek emerytalnych, płatnych urlopów etc. Przyzwyczaiłam się do tego tak, że aż się dziwię, kiedy ktoś pyta, czy mam etat. A wśród znajomych mojego męża, zaledwie parę lat starszych, ludzi pracują na umowach o pracę. Jak to jest u Was?
Oboje z mężem mamy normalne umowy o pracę na pełen etat, odprowadzane są wszystkie składki. Ja pracuję w budżetówce, mąż w prywatnej firmie.

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Mrowinka skoro macie 4 pokojw nie możecie wynająć jednego. Wiem że to mało komfortowe ale zawsze jakaś kasa.
Nie chciałabym obcych ludzi w domu. Poza tym wolny pokój się przyda dla dziecka
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-17, 21:46   #446
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Żony 2011 :)

Hej Hej Dzięki za wszystkie miłe słowa

Wiecie, jak tak czytam te wszystkie wypowiedzi o bezrobociu, to się zastanawiam kiedy świat tak zszedł na "psy". Młode, ambitne, wykształcone dziewczyny nie mogą znaleźć pracy w swoim zawodzie, a do tego jeszcze żeby godnie płacili - szok.
Sama szukałam pracy przez 7 miesięcy - nie zazdroszczę i mam nadzieję że nie będę musiała wracać do pisania CV i pukania od drzwi do drzwi.
Ale nigdy nie am tak, że wiatr zawsze wieje w oczy. Los się uśmiechnie do każdej z nas
My początkiem wakacji nie mieliśmy nic: ja bez pracy, bez wspólnego kąta i szansy an nie, bo z jednej wypłaty się nie utrzymalibyśmy. A tak się poukładało że praca jest, mieszkanie ( wynajmowane) jest... Nawet na wczasy się zdecydowaliśmy. Czasem się boje, żeby nam tej sielanki coś nie zburzyło... Ale cieszę się każdym dniem
CUDNIE BYĆ ŻONĄ ...
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-18, 08:41   #447
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Żony 2011 :)

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;30005644]Oboje z mężem mamy normalne umowy o pracę na pełen etat, odprowadzane są wszystkie składki. Ja pracuję w budżetówce, mąż w prywatnej firmie. [/QUOTE]


To chyba ze mną jest coś nie tak Jeszcze żaden pracodawca mi składki nie zapłacić, zawsze tylko umowa i to o dzieło. Niby ok, praca jest, pensja nie jest zła, ale jak jestem chora to zostaje bez kasy :/ A na starość? Chyba trzeba liczyć na dzieci. jak babcia i prababcia...
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-18, 13:56   #448
dorka24
Rozeznanie
 
Avatar dorka24
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
Dot.: Żony 2011 :)

a ja właśnie wróciłam z rozmowy o pracę, a najlepsze jest to, że dopiero na sam koniec powiedzieli o rodzaju umowy i tu moje zdziwko... trzeba założyć swoją działalność a zaznaczę że to praca biurowa. Rzekomo wszyscy pracownicy tak pracują.
Czy się w ogóle dostałam mają dać znać do końca przyszłego tygodnia, ale niestety w takie rzeczy to ja nie będę się bawić, tym bardziej że naczytałam się o tej firmie sporo i jeśli chodzi o kierowców wypłaty przychodzą ze sporym opóźnieniem, a niestety składki trzeba płacić terminowo. No i jak wiadomo nic mnie nie chroni, żadne prawo.
To się nazywa wygoda pracodawców. A ja niestety nie będę biegała po urzędach żeby za miesiąc rozwiązać firmę.
__________________
24.09.2011 żonka

miłość przyjaźń zaufanie ... kocham


dorka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-18, 14:31   #449
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
a ja właśnie wróciłam z rozmowy o pracę, a najlepsze jest to, że dopiero na sam koniec powiedzieli o rodzaju umowy i tu moje zdziwko... trzeba założyć swoją działalność a zaznaczę że to praca biurowa. Rzekomo wszyscy pracownicy tak pracują.
Czy się w ogóle dostałam mają dać znać do końca przyszłego tygodnia, ale niestety w takie rzeczy to ja nie będę się bawić, tym bardziej że naczytałam się o tej firmie sporo i jeśli chodzi o kierowców wypłaty przychodzą ze sporym opóźnieniem, a niestety składki trzeba płacić terminowo. No i jak wiadomo nic mnie nie chroni, żadne prawo.
To się nazywa wygoda pracodawców. A ja niestety nie będę biegała po urzędach żeby za miesiąc rozwiązać firmę.
Masz racje, nie ładuj się w coś takiego... Lepiej szukać dalej.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
To chyba ze mną jest coś nie tak Jeszcze żaden pracodawca mi składki nie zapłacić, zawsze tylko umowa i to o dzieło. Niby ok, praca jest, pensja nie jest zła, ale jak jestem chora to zostaje bez kasy :/ A na starość? Chyba trzeba liczyć na dzieci. jak babcia i prababcia...
A samemu nie można opłacać składki?? Coś mi się wydaje, że można. Może to jest jakieś wyjście dla Ciebie.
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-18, 14:51   #450
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Hej Hej Dzięki za wszystkie miłe słowa

Wiecie, jak tak czytam te wszystkie wypowiedzi o bezrobociu, to się zastanawiam kiedy świat tak zszedł na "psy". Młode, ambitne, wykształcone dziewczyny nie mogą znaleźć pracy w swoim zawodzie, a do tego jeszcze żeby godnie płacili - szok.
Sama szukałam pracy przez 7 miesięcy - nie zazdroszczę i mam nadzieję że nie będę musiała wracać do pisania CV i pukania od drzwi do drzwi.
Ale nigdy nie am tak, że wiatr zawsze wieje w oczy. Los się uśmiechnie do każdej z nas
My początkiem wakacji nie mieliśmy nic: ja bez pracy, bez wspólnego kąta i szansy an nie, bo z jednej wypłaty się nie utrzymalibyśmy. A tak się poukładało że praca jest, mieszkanie ( wynajmowane) jest... Nawet na wczasy się zdecydowaliśmy. Czasem się boje, żeby nam tej sielanki coś nie zburzyło... Ale cieszę się każdym dniem
CUDNIE BYĆ ŻONĄ ...
W moim przypadku to już nawet nie chodzi o pracę w zawodzie, tylko o jakąkolwiek poza call center, bo w tym już pracowałam i wiem, że to nie dla mnie. Miasto niestety niewielkie i bez znajomości ciężko gdziekolwiek się załapać. Mam nadzieję, że i nam się wreszcie ułoży, bo mamy i własne mieszkanie i samochód. Tylko tej drugiej pracy dla mnie brakuje...

Oby Twoje szczęście trwało jak najdłużej

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
a ja właśnie wróciłam z rozmowy o pracę, a najlepsze jest to, że dopiero na sam koniec powiedzieli o rodzaju umowy i tu moje zdziwko... trzeba założyć swoją działalność a zaznaczę że to praca biurowa. Rzekomo wszyscy pracownicy tak pracują.
Czy się w ogóle dostałam mają dać znać do końca przyszłego tygodnia, ale niestety w takie rzeczy to ja nie będę się bawić, tym bardziej że naczytałam się o tej firmie sporo i jeśli chodzi o kierowców wypłaty przychodzą ze sporym opóźnieniem, a niestety składki trzeba płacić terminowo. No i jak wiadomo nic mnie nie chroni, żadne prawo.
To się nazywa wygoda pracodawców. A ja niestety nie będę biegała po urzędach żeby za miesiąc rozwiązać firmę.
Przerażające jest to jak wszędzie kombinują i jak jest ciężko o normalny etat. To wszystko jest bardzo dołujące...
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-18 15:34:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.