Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 2011

[kasia1361]

Napisane przez Grazin

łoooooooooooooo))
gratuluje Mimbiiiiii!!!! superowo ale długa Misia

wiesz co moja kolezanka też miala pierwsze cc i po niecałych dwóch latach (dokąłdnie nie pamietam ile jest róznicy miedzy dzieciaczkami, ale dwa lata nie mineły) dostała skurczy i powiekszał osie rozwarcie i w ogole wszystko szło tak szybko ze urodziła by w godzine... ale lekarze bardzo szybko robili cesarke zeby nie urodziła sn bo by jej te szwy z pierwszej cesarki sie rozeszły mogłaby dostac krwotoku i w ogole byłoby nieciekawie.
a drugi poród szedł ksiązkowo i bardzo szybko, wiec ja troche nie rozumiem tego gadania . dwa lata od wczesniejszej cesarki to nie duzo moim zdaniem,. wiadomo ze cc jest obciazajace dla organizmu, jednak ja bym sie obawiała rodzic sn.
moze u was jest inaczej ale ja sie raczej nie spotkałam z sytuacja ze sie rodzi nturalnie po cesarce po tak krótkim czasie...



ale sie rozpisałam

Ja jestem po 2 CC i terazczeka mnie trzecia cesarka.
Po pierwszej cesarce mineło 2 lata i 2 miechy,lekarze nie zgodzili się na SN.Zbyt duże ryzyko pęknięcia macicy w miejscu cięcia.
Z reguły jest tak,raz cięcie to zawsze każde następne także.
Szczerze to bałabym się teraz urodzić sn,zbyt duże ryzyko mimo że mineło 5 lat.

gratulacje dla mimbi : roza:

[enchantresss]

patrzę w kartę ciąży, a tam gin mi wpisał, że ważę 94 kg ...
o rany, czy aby na pewno przytyłam w ciągu 3 tyg aż 22 kg ?

Napisane przez Eve1603

teraz ja sie niewidzialna stalam
ide sie obrazic i cos w chalupie zrobic

hmm .. moim zdaniem nie ma co tu się zastanawiać ,
masz już jedną cesarkę za sobą, wiesz czego się spodziewać,
mniejsze ryzyko, mniejszy ból ..
a sn niewiadomo czy i tak nie zakończyłoby się znowu cc..
moim zdaniem nie ma sensu ryzykować, bo może się okazać, że Cię skurcze wymęczą, itd. a i tak będą musieli pokroić..
więc chyba lepiej od razu ..

Napisane przez mary poziomkowa

Michalinka jest na świecie! 12:34 3140 g i 57 cm! Mała, długonoga modelka! Mimbi wszystkiego dobrego dla Was

gratulacje !!!!
modeleczka

Napisane przez Weredka

A więc witam po wizycie i już piszę co u mnie. Najpierw jednak składam serdeczne gratulacje rozpakowanym mamom. Ale szybko to poszło!!klaski :
Więc po wizycie:
- nie przytyłam ani kila od ostatniej,
- na ktg mała jak zwykle uciekała więc zapis wyglądał koszmarnie,
- schrzaniły mi się wyniki z moczu, więc dostałam jakieś leki + Nystatynę,
- za dwa tygodnie prawdopodobnie dostanę skierowanie do szpitala i tam zostanie podjęta decyzja o cięciu (bądź też nie)
- miałam wymaz na GBS więc się dowiem czy coś tam u mnie mieszka.

wow, nic nie przytyłaś ? ale Ci fajnie
wynikami moczu się nie przejmuj, skoro już masz na to leki to w porządku .. i widzę, że jesteś kolejna w gronie nie wiedzących jaki poród je czeka

Napisane przez gusiagatko

A ja dalej umieram Od rana dzwoniłam po dentystach i udało mi się termin na dzisiaj wybłagać ale na 16.45, już nie mogę się doczekać jak nigdy.

A wyobraźcie sobie, że tak siedziałam rano i wydzwaniałam po gabinetach i odbiera jedna babeczka, ja proszę o termin, najlepiej jeszcze dzisiaj a ona do mnie z tekstem: " A z bólami?" Więc mówię jaka sytuacja, że tak, że boli, że nie zmrużyłam w nocy oka ani na sekundę a nie mogę tabletek przeciwbólowych brać, bo w ciąży jestem. A ona "Rozumiem, rozumiem to na 6 czerwca mamy wolny termin"

gusia, biedactwo wymęczą Cię te dziąsła..
całe szczęście, że udało Ci się znaleźć dentystę co poratuje!
a ta babka z tym 6 czerwca to jakaś nawiedzona
ja jak się chciałam na nfz do gina dostać to też mi takie terminy mówili, że prędzej bym urodziła niż się dostała

Napisane przez Grazin

juz 4 dzieciaczki dzisiaj


czy ja kiedys urodze??

Grazin , może kiedyś ...

[Lolka1212]

Napisane przez SiLLee

(..)
Wklejam zdjecia łózeczka które wczoraj poskladalam itp jeszcze nie stoi na swoim miejscu bo czekam na tż az je przeniesie.

Bardzo przyjmnie u was I domyslam się jak cieszy.. gdy się an gotowe łóżeczko patrzy

Napisane przez ddaaiissyy

(..)
Moniqac, dalej w szpitalu z Szymonkiem, walczą antybiotykami z bakterią w moczu, na dodatek dziecko z Moni sali ma gronkowca Biedulka, naje się stresów
(..)

Też o Moniqac myślę.. Naje się dziewczyna nerwów
Ale wierzę, że wszystko będzie z Szymkiem dobrze i szybko cali i zdrwoi wyjdą do domku

Napisane przez Dziewczonka

(...)
Wchodzę właśnie w swój suwaczek, a tam zamiast 40tyg0dn:
"Dziś narodziny mojego dziecka" - czy ja o czymś nie wiem??

Dziewczonka kochana, ale pamiętaj, że dzień długi i do północy jeszcze wszytsko może się zdarzyć Oby!!

Napisane przez Paulizia

(..)
Moze ja tez powinnam pokoik dzis ogarnac i Antos wylezie????
Super pomysl
Lece

Paulizia myślisz, że to jakiś sposób? hm.. Krejzolka z Ciebie

Napisane przez anulinka2009

(..)
Jutro Pepe będzie już z nami

Już dzisiaj proszę o

Anulinka jak super Cieszę się, że wszytsko po twojej myśli Oczywiście zaciskam za was

Napisane przez ddaaiissyy

(..)
a ktoś wie jak tam wczesniaczek Antoś naszej AgiM????
(..)

Aga.M z tego co kojarzę, to na odchowalni sie meldowała.. więc myślę, że u niej i Antosia wszystko w porządku

Napisane przez mary poziomkowa

Michalinka jest na świecie! 12:34 3140 g i 57 cm! Mała, długonoga modelka! Mimbi wszystkiego dobrego dla Was

Wow! Gratki Mimbi dla Ciebie i Michasi

Ojjj.. wysyp dziś dzieciaczków.. Tak trzymać!

[the_sania]

Mimbi gratuluję córy !!


no to która jeszcze dziś rodzi


Grażyna nie licz na to, że urodzisz

Eve jak czytam Twoje wątpliwości, to radzę cc. Raz dwa i bez niepotrzebnego męczenia się. Będziesz wiedziała, na kiedy się szykowac, no i co może Cię czekac. A zaczniesz sn i mogą Cię pociac, więc bez sensu próbowac.

Enchan dla mnie dziwny jest Twój gin z tym terminem cc. Dzidzia może przyjść na świat w 38tygodniu i będzie to w terminie, a czekając do dnia terminu, ryzykuje, że zaczniesz rodzic sn, bo przecież może tak się zdarzyć. i co wtedy?

[Lolka1212]

Jejq.. ale pieknie wygląda pierwsza strona ..taka długa lista rozpakowanych mamusiek

Saniu brawa dla Ciebie za trzymanie ręki na pulsie i expresową aktualizację

[Grazin]

Napisane przez Eve1603

Moze sie tak zdarzyc, ze KIEDYS urodzisz

juz zaczełam tracic nadzieje
ja mialam miesiac temu wiecej skurczy niz teraz

Napisane przez migotka03

Witajcie Dziewczyny! Miałam nie pisać, ale nie raz nachodziła mnie ochota żeby włączyć się do rozmowy, albo napisać co mnie martwi, zwłaszcza gdy nie ma sie do kogo odezwać. Może nikt mnie nie pogoni

Fajnie jest codziennie czytać o nowych dzidziusiach i oglądać słodkie fotki.

Gratuluję wszystkim mamusiom!

Ja mam termin na piątek, ale jak na razie nic sie nie zapowiada, mam nadzieje ze malutka nie bedzie długo siedzieć.
U mnie w porządku, wyniki mam dobre, nawet ostatnio pani doktor bardzo chwaliła, bo morfologie mam w normie (żelazo pomogło), mocz jak zwykle też, no i nie wyhodowałam żadnego paciorkowca. No i z nerką jest lepiej. Chodze na szkołe rodzenia, jade dziś na 16.30 (TZ w pracy wiec musze jechać sama, ale idzie mi juz lepiej, obym tylko nie zaczeła rodzić), tylko raczej nie dotrwam do końca, a szkoda bo wiedza bardzo przydatna. To tyle u mnie.
Oj musze zacząć się zbierać na SR.
Na razie nie wiem co wam odpisać bo nie wiem z której strony zacząć

czemu pogoni?? kto pogoni??
eeee

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

miałam iść spac ale zasnac nie moge

i kompletnie NIC MI SIE NIE CHCE
nawet siedziec ani leżżec ani stać
no nic
wisieć też mi sie nie chce

kurrrrrrrrrrrrrrrrr

[enchantresss]

Napisane przez the_sania

Enchan dla mnie dziwny jest Twój gin z tym terminem cc. Dzidzia może przyjść na świat w 38tygodniu i będzie to w terminie, a czekając do dnia terminu, ryzykuje, że zaczniesz rodzic sn, bo przecież może tak się zdarzyć. i co wtedy?

no właśnie tego się właśnie boję ..
i nie wiem co z tym fantem zrobić teraz ..??????
może powinnam się przejechać do szpitala i sama tam na IP się dopytać co oni sądzą ? (mój gin nie pracuje w szpitalu)
ale jak dzwoniłam raz to jakaś niedoinformowana babka mi powiedziała ''yy, wie Pani co .. ja nie wiem.. to lekarz ustala'' i tyle

a do wyboru mam 4 szpitale w Lublinie, więc jak mnie w jednym odeślą z kwitkiem,
to może gdzie indziej próbować..

Nie wiem..

[Lolka1212]

Weredka za wizytę! Jak ty to zrobiłaś, że nic nie przytłaś? Jeszcze po weselu, gzdie pewnie niezła wyżerka była

Gusiagatko


Grazin spokojnie, ty jeszcze masz kilka dni.. przepuść Dziewczonkę!

[migotka03]

Napisane przez Grazin

czemu pogoni?? kto pogoni??
eeee

No np. tak jak poprzednio, ale nie ważne, wybaczyłam

U mnie tez nic się nie dzieje, i tak sobie myślę ze pewnie nie musi, tylko weźmie z zaskoczenia

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez enchantresss

no właśnie tego się właśnie boję ..
i nie wiem co z tym fantem zrobić teraz ..??????
może powinnam się przejechać do szpitala i sama tam na IP się dopytać co oni sądzą ? (mój gin nie pracuje w szpitalu)
ale jak dzwoniłam raz to jakaś niedoinformowana babka mi powiedziała ''yy, wie Pani co .. ja nie wiem.. to lekarz ustala'' i tyle

a do wyboru mam 4 szpitale w Lublinie, więc jak mnie w jednym odeślą z kwitkiem,
to może gdzie indziej próbować..

Nie wiem..

ja sobie chwale Krasnickie, wiec zapraszam do wspolnego lezenia na jednej sali choc oczywiscie lepiej, zeby wszystko bylo w porzadku i nie bedzie trzeba lezec.

[mamaoptymistka]

Mimbi gratulacje

[migotka03]

Ja tu gadu gadu, a musze jeszcze coś zjeść i się ubrać (a nie wiem w co).

[gusiagatko]

Napisane przez Dziewczonka

Ja już jestem łysa jak kolano od kiedy nie widzę swojej broszki, innej możliwości golenia nie widziałam, więc zasuwam na czuja po całości

Ja też już od jakiegoś czasu na ślepo jadę

Napisane przez Grazin

nie ma to jak zrozumienie dla ciezarnej...
ja pierdziele

spoko przeciez to nniecały miesiac wytrzymasz hahah
na szczescie sie udało na dzisiaj

Napisane przez enchantresss

gusia, biedactwo wymęczą Cię te dziąsła..
całe szczęście, że udało Ci się znaleźć dentystę co poratuje!
a ta babka z tym 6 czerwca to jakaś nawiedzona
ja jak się chciałam na nfz do gina dostać to też mi takie terminy mówili, że prędzej bym urodziła niż się dostała

Ja byłam w szoku z tak odległym terminem, że zaniemówiłam i się po prostu rozłączyłam. Słów mi zabrakło

Napisane przez Grazin

juz 4 dzieciaczki dzisiaj
czy ja kiedys urodze??

Urodzisz, urodzisz

Napisane przez Lolka1212

Gusiagatko

Weredka za wizytę

[mary poziomkowa]

Napisane przez the_sania

co do Małej migotki, to nie pamiętam kiedy w ogóle się udzielała

też nie kojarzę tylko migotka03 kojarzę

Eve, moja koleżanka 2 razy rodziła CC, wszystko jest w porządku, a nawet po drugiej CC szybciej doszła do siebie. Blizna ani większa, ani mniejsza, bez przesady, niech nie świrują.

Pauliziu, dziękuję Leć ten pokój robić, jutro Anulinka, pojutrze Ty

Anulinko, trzymam kciuki! Ależ super! Wszystko przygotowane, a Ty już jutro utulisz Pepe

Siaśkowy Niko prześliczny! Jaki nosek!

MoniaK, nie spodziewam się rewelacji w wyglądzie, natomiast jest znaczna poprawa, zdecydowanie okres sapiącego wieloryba znika po porodzie! Promise!

Grazin, kiedyś coś wspomniałaś o tej reklamie, w końcu na nią trafiłam i teraz jeśli jest, to kojarzę z Tobą bardzo dobre skojarzenie

Gusia, normalnie kobita pełna empatii

[Dziewczonka]

Napisane przez Lolka1212

Grazin spokojnie, ty jeszcze masz kilka dni.. przepuść Dziewczonkę!

Ooo tak tak
A Grażynka pewnie i tak urodzi przede mną, przynajmniej rozwarcie ma, a ja nic

Leżę na leżaku, pogoda cudowna, poopalałabym się, ale wydaje mi się, że niuńce będzie w brzuchu stanowczo za gorąco jak tak usiądę na słońcu . Lenia mam strasznego i energii brak

[Weredka]

Napisane przez zosiaaa

wizyty, a ile dzidziolek waży ??

Nie wiem niestety ile waży bo nie miałam USG. Wizytę mam za dwa tygodnie może dowiem się szczegółów

Napisane przez enchantresss

wow, nic nie przytyłaś ? ale Ci fajnie
wynikami moczu się nie przejmuj, skoro już masz na to leki to w porządku .. i widzę, że jesteś kolejna w gronie nie wiedzących jaki poród je czeka

No nie przytyłam. W ogóle w tej ciąży mało tyję i wszystko idzie w brzuszek. No i może za dwa tygodnie się czegoś dowiem...

Napisane przez Lolka1212

Weredka za wizytę! Jak ty to zrobiłaś, że nic nie przytłaś? Jeszcze po weselu, gzdie pewnie niezła wyżerka była

Była wyżerka, była. Ale kilogramów nie przybyło. Teraz trzeba cierpliwie czekać. Ale mam dużo do zrobienia - malowanie, pranie, prasowanie, więc szybko to zleci.

[the_sania]

ale mnie palce bolą !!! jakby ktoś mi zgniatał te moje serdeleczki.
powiedzcie chociaż, że to objaw zbliżającego się porodu

a i usunęłam z listy mała migotkę


Lolka dziękuję staram się

Grazin może yyy zjedz coś zawsze to jakiś wysiłek

[Grazin]

Napisane przez Lolka1212

Grazin spokojnie, ty jeszcze masz kilka dni.. przepuść Dziewczonkę!

najgorsze ze moj gin mnie tak nakręcił ze pewnie do środy urodze i ja łyknełam to jak młody pelikan... a tu ciesza jak makiem zasiał i mnie to drazni
jakby mi powiedział ze urodze w sierpniu to bym sobie na lajciku siedziała a nie czekała jak ułom na skurcze
\wiem ze jestem jeszcze przed terminem ale jakos czuje presje

Napisane przez migotka03

No np. tak jak poprzednio, ale nie ważne, wybaczyłam

U mnie tez nic się nie dzieje, i tak sobie myślę ze pewnie nie musi, tylko weźmie z zaskoczenia

kurde nie pamietam

Napisane przez Dziewczonka

Ooo tak tak
A Grażynka pewnie i tak urodzi przede mną, przynajmniej rozwarcie ma, a ja nic

Leżę na leżaku, pogoda cudowna, poopalałabym się, ale wydaje mi się, że niuńce będzie w brzuchu stanowczo za gorąco jak tak usiądę na słońcu . Lenia mam strasznego i energii brak

moja mama miala 4 cm rozwarcia jak chodziłą ze mna w ciazy i w kocu urodziła 2 tyg po terminie po podaniu oksytocyny...
czy nie całe 2 tyg w kazdym badz razie musieli jej wywołac bo skurczy nie miała
a z rozwarciem to m,oghe chodzic i chodzić, tak mnie krucza dzisiaj podbudowała ze hej


mary love

[enchantresss]

Napisane przez JanuszAgnieszka

ja sobie chwale Krasnickie, wiec zapraszam do wspolnego lezenia na jednej sali choc oczywiscie lepiej, zeby wszystko bylo w porzadku i nie bedzie trzeba lezec.

napisałam Ci PW

[Grazin]

Napisane przez the_sania

Grazin może yyy zjedz coś zawsze to jakiś wysiłek

haha wstreciuchu jestem PRZEŻARTA
ostatnio przeginam z jedzeniem, jakos wziełam sobie do serca zeby sie najesc wszystkiego co lubie

[the_sania]

Napisane przez Grazin

haha wstreciuchu jestem PRZEŻARTA
ostatnio przeginam z jedzeniem, jakos wziełam sobie do serca zeby sie najesc wszystkiego co lubie

trzeba nawalic do żołądka tyle, ile się zmieści ! inaczej nie możesz zacząć rodzic. no bo jak to tak, niespełniona?
a i moja mama też sporo z rozwarciem chodziła. jechała na wywoływanie mnie 2tyg po terminie fuck!

[Renessme1985]

Napisane przez Grazin

renesme rodzimy razem?
kiedy Ci pasuje?

grazin DZISIAJ!!! bo właśnie wróciłam od fryzjerka, jestem zrobiona na bustwo i mogę śmiało na porodówkę uderzać

...a problem w tym, że żadne czopy mi nie odeszły, nie mam skurczy i nic się nie dzieje... o kant

[Grazin]

tż własnie dzownił
dostał awans od 1 czerwca

ale jestem z niego dumna

[Paulizia]

Napisane przez SiLLee

ale piękna pogoda dzisiaj, a ja mam takiego lenia. Nogi mnie bola brzuch lekko ;/ chyba wczoraj przesadzilam z tymi porzadkami. Nogi mam opuchniete ;/
W ogole to zalamka jak patrze w lustro taki wieloryb blady nawet nie wychodze na slonce bo sie schowa ;p

Wklejam zdjecia łózeczka które wczoraj poskladalam itp jeszcze nie stoi na swoim miejscu bo czekam na tż az je przeniesie.

Bardzo ladna posciel! Stylowo to wyglada!!! Podoba mi sie

Napisane przez migotka03

Witajcie Dziewczyny! Miałam nie pisać, ale nie raz nachodziła mnie ochota żeby włączyć się do rozmowy, albo napisać co mnie martwi, zwłaszcza gdy nie ma sie do kogo odezwać. Może nikt mnie nie pogoni

Fajnie jest codziennie czytać o nowych dzidziusiach i oglądać słodkie fotki.

Gratuluję wszystkim mamusiom!

Ja mam termin na piątek, ale jak na razie nic sie nie zapowiada, mam nadzieje ze malutka nie bedzie długo siedzieć.


U mnie w porządku, wyniki mam dobre, nawet ostatnio pani doktor bardzo chwaliła, bo morfologie mam w normie (żelazo pomogło), mocz jak zwykle też, no i nie wyhodowałam żadnego paciorkowca. No i z nerką jest lepiej. Chodze na szkołe rodzenia, jade dziś na 16.30 (TZ w pracy wiec musze jechać sama, ale idzie mi juz lepiej, obym tylko nie zaczeła rodzić), tylko raczej nie dotrwam do końca, a szkoda bo wiedza bardzo przydatna. To tyle u mnie.


Oj musze zacząć się zbierać na SR.


Na razie nie wiem co wam odpisać bo nie wiem z której strony zacząć

Jeszcze do szkoly rodzenia chodzisz?
Ile jeszcze zajec Ci zostalo?
I odzywaj sie czesciej

Daisy wstawalam w nocy na siku i walczylam z wyobraznia, ze np. pojawi mi sie jakas twarz w oknie
Jakos sama sie wkrecilam i czekalam az otworze oczy i bedzie jasno
Co Ty... tz jeszcze chrapie. Obudze go 16

The_sania masakra dupa blada i zbita. Po porodzie Mimbi juz w ogole sie zalamuje... Czemu my tego Antuana nie moglismy zrobic np. 2 tygodnie wczesniej

Lolus pokoik ogarnelam z grubsza. okno umylam. Przestawilam baldachim od strony glowki, zawiesilam zabawke, wymienilam abazur... Jutro lub jeszcze dzisja ogarne nasza sypialnie

Eve jak chcesz zadecydujemy za Ciebie CC a tak na powanzie to moja bratowa miala tu jazde z cesarka. W Polsce miala pierwsza cesarke i tak jak Ty dokladnie dwa lata pozniej miala termin z synkiem. Moj brat sie najezdzil, nagadal, naprosil by zrobili ta cesarke, a oni nie chcieli. W koncu po ilus tam namowach ulegli. W UK maja swoja filozofie... Nie jestem lekarzem, ale jakbym byla na Twoim miejscu zdecydowalabym sie na cc

Mary... Dziewczonke musze puscic przed szereg. Z reszta ona i tak pewnie urodzi wczesniej. Ja mam rowno 14 dni do terminu czyli Sania miala racje. 30 tygodni zle liczylam sobie tygodnie ciazy znaczy sie nowy tydzien powinnam zaczynac we wtorki, a zaczynalam w srody

Saniu zwracam Ci honor, skladam poklony i kajam sie u Twych stop

Dzis zaczynam 39 tydzien


Mimbuchna gratulacje!!!!!

[gusiagatko]

Napisane przez mary poziomkowa

Gusia, normalnie kobita pełna empatii

Napisane przez Grazin

tż własnie dzownił
dostał awans od 1 czerwca

ale jestem z niego dumna

Gratulacje

Napisane przez Paulizia

Dzis zaczynam 39 tydzien

[Grazin]

Napisane przez the_sania

trzeba nawalic do żołądka tyle, ile się zmieści ! inaczej nie możesz zacząć rodzic. no bo jak to tak, niespełniona?
a i moja mama też sporo z rozwarciem chodziła. jechała na wywoływanie mnie 2tyg po terminie fuck!

ja sie czuje juz spełniona, dopełniona i przepełniona

no własnie takze ztym z rozwarciem to takie głupie gadanie

najgordsze jest to ze moj gin świruje i ja pwnie przenopsze te 2 tyg a on mi wizyte po 6 dniach od poprzedniej dał... i stwierdził ze pewnie i tak urodze do tego czasu
mnie stac mnie na te wizyty wolałzbym za ta kase kupować rzeczy dla dziecka

Napisane przez Renessme1985

grazin DZISIAJ!!! bo właśnie wróciłam od fryzjerka, jestem zrobiona na bustwo i mogę śmiało na porodówkę uderzać

...a problem w tym, że żadne czopy mi nie odeszły, nie mam skurczy i nic się nie dzieje... o kant

nmi też dzisiaj pasi
ale podsumowująć:
- odchodzących czopów - 0
- wypływających wód - 0
- skurczy porodowych - 0
- skurczy przepowiadających - 0 ( no sory włansie mam jeden, ał)


także tego
d.upa

[Renessme1985]

Anula, Siasiek, Mimbi !! GRATULACJE !!

[migotka03]

Pauliziu miło mi. No niestety chodze jeszcze na SR ale skąd mogłam wiedzieć ze tak bądzie. Poprzednia skończyła się chyba w marcu, a ja zaczełam chodzić na początku kwietnia. Trzy zajęcia umknęły z powodu świąt... Nie wiem ile jeszcze zostało, ale do końca maja napewno

[Grazin]

Andziotek mi pisała ze od 1 w nocy miala skurcze o 4 była na porodówce i miala juz 9 cm rozwarcia!!! a Gabi wyskocyzła o 5:55
takze ekspres. ale bolało ponoc jak sto pieronów i teskni jej sie za Zosia

[Lolka1212]

Chciałam oficjalnie złożyć pokłony i ukłony w stronę naszej kochanej Mary Nie tylko za cenne rady.. ale i przede wszystkim za to, że jest z nami i znajduje czas, żeby zaglądnąć choćby na chwilkę

Napisane przez the_sania

a i usunęłam z listy mała migotkę
(..)

A jeszcze co do porządków to zapytam - kto to jest Kasia5?

Napisane przez Grazin

najgorsze ze moj gin mnie tak nakręcił ze pewnie do środy urodze i ja łyknełam to jak młody pelikan... a tu ciesza jak makiem zasiał i mnie to drazni
jakby mi powiedział ze urodze w sierpniu to bym sobie na lajciku siedziała a nie czekała jak ułom na skurcze
\wiem ze jestem jeszcze przed terminem ale jakos czuje presje
(..)

Fakt takie nastwienie się, a później rozczarowanie bywa najwięcej flustrujące..

"młody pelikan" dobre, dobre

Napisane przez Grazin

tż własnie dzownił
dostał awans od 1 czerwca

ale jestem z niego dumna

dla TŻta