ciąża mimo tabletek anty? - wątek zbiorczy

[Impersona]

Napisane przez Marwari

szczerze mówiąc nie rozumiem o czym piszesz, bo tabletki nie mogą "stać się za słabe"

Mogą.
Cerazette to tabletki dla karmiących piersią. Idealnie współgrają z hormonami kobiety karmiącej, ale niestety gdy pokarm zaczyna zanikać, bardzo często zdarza się, że i tabletki przestają działać. Sporo ciąż z tego powstaje.

[anusiaa89]

no ok -Cerazette.

ale tabletki dwuskładnikowe? np harmonet, logest, yasmin, mycrogynon, cilest itp.??

one też mogą stać się za słabe?
jakos watpie

[Impersona]

Napisane przez 91Laura91

Moja kuzynka miala taki przypadek, że tabletki stały sie za słaby, gdy przestałakarmić piersią i jest w ciąży z drugim dzieckem...

Ale w tym poście chodziło o karmienie piersią, więc ewidentnie Cerazette.
Inne mogą być osłabione, gdy stosuje się z lekami wpływającymi na działanie, tak samo jak pod wpływem alkoholu itd. skuteczność tabletek często najnormalniej w świecie się zmniejsza.

[P-o-n-y]

Napisane przez Impersona

Ale w tym poście chodziło o karmienie piersią, więc ewidentnie Cerazette.
Inne mogą być osłabione, gdy stosuje się z lekami wpływającymi na działanie, tak samo jak pod wpływem alkoholu itd. skuteczność tabletek często najnormalniej w świecie się zmniejsza.

pierwsze slysze, zeby skutecznosc tabletek antykoncepcyjnych byla oslabiana przez ALKOHOL :| bez przesady...

[Jeanne90]

Napisane przez P-o-n-y

pierwsze slysze, zeby skutecznosc tabletek antykoncepcyjnych byla oslabiana przez ALKOHOL :| bez przesady...

Alkohol nie osłabia działania tabletek. Alkohol może wywołać wymioty, a jeśli wymiotujemy zanim tabletka się wchłonie to może być niespodzianka

[Marwari]

Napisane przez Jeanne90

Alkohol nie osłabia działania tabletek. Alkohol może wywołać wymioty, a jeśli wymiotujemy zanim tabletka się wchłonie to może być niespodzianka

otóż to

[P-o-n-y]

ja o tym wiem. Tamta pani najwyrazniej nie. dlatego w sumie w dosyc lagodny sposob wyrazilam swoj sprzeciw ;]

[Impersona]

Napisane przez P-o-n-y

ja o tym wiem. Tamta pani najwyrazniej nie. dlatego w sumie w dosyc lagodny sposob wyrazilam swoj sprzeciw ;]

Tamta pani dobrze wie. I oznacza to nic innego niż to, że picie alkoholu może spowodować osłabienie działania tabletek. A o to było pytanie- czy normalne tabletki- Nie Cerazette można osłabić. Można.

[P-o-n-y]

Napisane przez Impersona

Tamta pani dobrze wie. I oznacza to nic innego niż to, że picie alkoholu może spowodować osłabienie działania tabletek. A o to było pytanie- czy normalne tabletki- Nie Cerazette można osłabić. Można.

Bzdura! Alkohol nie oslabia dzialania tabletek!

[effcia82]

na studiach piłam sporo. nieraz zdarzało mi się popijać tabletki alkoholem (ale żul ze mnie był i jakoś nie osłabiło to ich działania no bo w sumie czemu by miało?

[anusiaa89]

z tym alkoholem jest dokladnie tak jaak napisala Jeanne90 , oslabia je jesli zwymiotujesz np przy nadmiernym wypiciu, ale SAM W SOBIE NIE OBNIZA ICH DZIAŁANIA.

[P-o-n-y]

No coz. jak to napisalam wczesniej. Ja to wiem, inni to wiedza. Ale niektorzy upieraja sie przy swoim blednym twierdzeniu. łotewer.

[anusiaa89]

Napisane przez P-o-n-y

No coz. jak to napisalam wczesniej. Ja to wiem, inni to wiedza. Ale niektorzy upieraja sie przy swoim blednym twierdzeniu. łotewer.

sorki, pominęłam Cie
oczywiscie zgadzam się z Toba

[kamila2006]

kiedy brałam tabletki ciagiem 2 lata wielokrotnie popijałam je alkoholem. wybralam sobie godzine 23 a to czas imprez domowek klubow. wielokrotnie tuż po zazyciu tab piłam 40% alkohol i inne (absolutnie nikogo nie namawiam! i wiem ze z medycznego punktu widzenia jest to bardzo niezdrowe!) ale stwierdzam ze w ciaze nie zaszłam. alkohol co najwyzej moze spowodowac wymioty ( a raczej jego przedawkowanie) a wtedy wiadomo konieczne zazycie ponownie tab bo jak nie.... to skutecznosc zmiejszona

[ewelina8989]

hey dziewczyny jak myślicie juz nie mam sie czym martwić skoro dostałam okres owszem nie było on taki jak zawsze ale normalny okres tylko mnie obfity ale miałam go 5 dni i dostałam regularnie.Lekarz mi mówił ze moze on być raz słaby a raz normalny ale ja dalej sie tak zastanawiam ale wątpie juz w ciąże bo plamienia to są takie ze sie wkładke podklada i jest jakas tam kropeczka krwi ale to sie w bardzo małych przypadkach zdaża???bo nie ma takiego czegos jak okres podczas ciazy nawet mój lekarz tak mówił mówił ze sa takie plamienia ale to wystepują one u kobiet co maja jakies problemy...

[P-o-n-y]

Napisane przez ewelina8989

hey dziewczyny jak myślicie juz nie mam sie czym martwić skoro dostałam okres owszem nie było on taki jak zawsze ale normalny okres tylko mnie obfity ale miałam go 5 dni i dostałam regularnie.Lekarz mi mówił ze moze on być raz słaby a raz normalny ale ja dalej sie tak zastanawiam ale wątpie juz w ciąże bo plamienia to są takie ze sie wkładke podklada i jest jakas tam kropeczka krwi ale to sie w bardzo małych przypadkach zdaża???bo nie ma takiego czegos jak okres podczas ciazy nawet mój lekarz tak mówił mówił ze sa takie plamienia ale to wystepują one u kobiet co maja jakies problemy...

to chyba nie ten watek? nie piszesz nic o braniu tabletek anty...

[Impersona]

Napisane przez anusiaa89

z tym alkoholem jest dokladnie tak jaak napisala Jeanne90 , oslabia je jesli zwymiotujesz np przy nadmiernym wypiciu, ale SAM W SOBIE NIE OBNIZA ICH DZIAŁANIA.

I o to mi chodzi. Czyli pośrednio przez alkohol działanie może być osłabione. Są osoby, które zielonego pojęcia o tym nie mają, piją od imprezy do imprezy, bardzo ostro, czasem nawet nie wiedzą co się z nimi dzieje, a potem wielkie zdziwienie skąd ciążą "bo przecież biorę tabletki"
Jak dla mnie koniec tematu, bo i nie ma o czym dyskutować.

[ewelina8989]

biore tabletki juz 5 miesiac

[LustForLife]

Ostatni przeczytałam, że "U nałogowych palaczek naczynia włosowate, przez które przenikają hormony z układu pokarmowego do krwi jak i na późniejszych etapach przekazywania ich do narządów docelowych, mogą być już uszkodzone i przenikanie to nie jest stuprocentowe". Słyszałyście o tym? i czy po 6 latach palenia 3,4 papierosów na dzień faktycznie naczynia włosowate moga być az tak uszkodzone?

[shockwaves]

Napisane przez LustForLife

Ostatni przeczytałam, że "U nałogowych palaczek naczynia włosowate, przez które przenikają hormony z układu pokarmowego do krwi jak i na późniejszych etapach przekazywania ich do narządów docelowych, mogą być już uszkodzone i przenikanie to nie jest stuprocentowe". Słyszałyście o tym? i czy po 6 latach palenia 3,4 papierosów na dzień faktycznie naczynia włosowate moga być az tak uszkodzone?

Nie wiem... ale przy przyjmowaniu hormonów nie powinno się palić, bo to podobno podwójny cios dla zdrowia.

[LustForLife]

Napisane przez shockwaves

Nie wiem... ale przy przyjmowaniu hormonów nie powinno się palić, bo to podobno podwójny cios dla zdrowia.

To akurat wiem dlatego staram sie palić coraz mniej, ale to, że moze być zmniejszone wchłanianie przeczytałam po raz 1-szy i nie mam pojecia co o tym myslec...

[shockwaves]

Napisane przez LustForLife

To akurat wiem dlatego staram sie palić coraz mniej, ale to, że moze być zmniejszone wchłanianie przeczytałam po raz 1-szy i nie mam pojecia co o tym myslec...

najlepiej chyba byłoby zapytać lekarza przy okazji wizyty

[ewelina8989]

Ja biore tabletki od 5 miesięcy Yasmin i dopiero 30 pażdziernika odważyłam sie 1 raz współżyć bez jakiego kolwiek zabezpieczenia tylko te tabletki mówie skoro po to one sa to musza działać miałam przez cały miesiąc ogromnego stresa ale regularnie dostałam okres teraz kiedy mój narzeczony przyjechał z pracy po miesięcznym nie widzeniu sie znowu kochaliśmy sie ale poprosiłam go zeby kupił prezerwatywy bo sie boje i robiliśmy to z prezerwatywą przynajmniej bede psychicznie spokojniejsza choc w poniedziałek kochaliśmy sie bez prezerwatywy ale spóścił sie na zewnątrz a ja czasem tak sobie dalej myśle czy czasem moge zajść w ciazy ale raczej to nie realne skoro tamtym razem nie zaszłam a spóścił sie we mnie a teraz jak miała bym zajsc jak mielismy prezerwatywy i za kazdym razem wyciagał jak był blisko i spuszczał sie do prezerwatywy ale juz nie we mnie..Mam takie dziwne odczucia moze to przez tamtego miesięcznego stresa...

[shockwaves]

Napisane przez ewelina8989

Ja biore tabletki od 5 miesięcy Yasmin i dopiero 30 pażdziernika odważyłam sie 1 raz współżyć bez jakiego kolwiek zabezpieczenia tylko te tabletki mówie skoro po to one sa to musza działać miałam przez cały miesiąc ogromnego stresa ale regularnie dostałam okres teraz kiedy mój narzeczony przyjechał z pracy po miesięcznym nie widzeniu sie znowu kochaliśmy sie ale poprosiłam go zeby kupił prezerwatywy bo sie boje i robiliśmy to z prezerwatywą przynajmniej bede psychicznie spokojniejsza choc w poniedziałek kochaliśmy sie bez prezerwatywy ale spóścił sie na zewnątrz a ja czasem tak sobie dalej myśle czy czasem moge zajść w ciazy ale raczej to nie realne skoro tamtym razem nie zaszłam a spóścił sie we mnie a teraz jak miała bym zajsc jak mielismy prezerwatywy i za kazdym razem wyciagał jak był blisko i spuszczał sie do prezerwatywy ale juz nie we mnie..Mam takie dziwne odczucia moze to przez tamtego miesięcznego stresa...

Może lepiej nie współżyj wcale, co to za przyjemność skoro ciągle się stresujesz. Albo zabezpieczaj się tylko prezerwatywami, po co obciążasz sobie wątrobę tabletkami, skoro z nich później nie korzystasz

[kamila2006]

Napisane przez ewelina8989

Ja biore tabletki od 5 miesięcy Yasmin i dopiero 30 pażdziernika odważyłam sie 1 raz współżyć bez jakiego kolwiek zabezpieczenia tylko te tabletki mówie skoro po to one sa to musza działać miałam przez cały miesiąc ogromnego stresa ale regularnie dostałam okres teraz kiedy mój narzeczony przyjechał z pracy po miesięcznym nie widzeniu sie znowu kochaliśmy sie ale poprosiłam go zeby kupił prezerwatywy bo sie boje i robiliśmy to z prezerwatywą przynajmniej bede psychicznie spokojniejsza choc w poniedziałek kochaliśmy sie bez prezerwatywy ale spóścił sie na zewnątrz a ja czasem tak sobie dalej myśle czy czasem moge zajść w ciazy ale raczej to nie realne skoro tamtym razem nie zaszłam a spóścił sie we mnie a teraz jak miała bym zajsc jak mielismy prezerwatywy i za kazdym razem wyciagał jak był blisko i spuszczał sie do prezerwatywy ale juz nie we mnie..Mam takie dziwne odczucia moze to przez tamtego miesięcznego stresa...

czym tu sie stresowac rozumiem twoje obawy ale ja mialam takie tylko przy 1 miesiacu uzywania tab jak sie juz przekonałam ze działają tak od tego dnia im ufam kilka lat juz.

zobaczysz ze wszystko bedzie ok i szybko sie teraz do nich przekonasz

[ewelina8989]

Zazdroszcze wam że macie taka silą psychike bo ja jakoś takiej nie mam.Moze tez przez to ze mam ostatnie 4 miesiace szkoły i nie chce jakos sobie tego zepsuć moze tez przez to ze mamy ustaloną date ślubu...No ja zaufałam tym tabletkom raz i nie wpadłam takze napewno działają ale jakos teraz wolałam miec spokoją psychike ale powiedziałam ze po ślubie juz pozwole mu zeby kończył w środku..niewiem czemu ja tak mam duzo kolezanek u mnie bierze i normalnie współżyja a ja sie obawiam nie wiem czego skoro dostałam okers ostatnio normalnie a teraz mieliśmy prezerwatywy i sie boje jeszcze troszke choc wiem ze chocby sie spóścił to i tak nie zajde bo działają,,,,,,ale sie nie spóśćił musze wiecej wrzucić na luz bo ja ciagle o tym myśle ja lubie sex jestem z moim facetem 5 lat juz i dlatego zdecydowałam sie na tabletki i tylko raz mu pozwoliłam i jest mi go żal bo on na to czekał tyle//

[kamila2006]

ciezko mi cos doradzic. osobom takim jak ja ktore tab ufaja ( bo logicznie podchodze do tego racjonalnie biore regularnie= dzialaja) ciezko zrozumiem kogos kto (sorki) panikuje tak jak ty moze faktycznie stosuj prezerwatywy dla wlasnego spokoju szkoda nerwow i stesu. ja balam sie przy pierwszym razie gdy konczyl we mnie. tez z tym zwlekałam troszke potem powiedzialam sobie koniec tego irracjonalego strachu. i zrobilam to. teraz nie wyobrazam sobie zeby mogloby byc inaczej

[Jeanne90]

Ewelino, tylko że jeśli masz zamiar uprawiać seks z prezerwatywą, to równie dobrze możesz zrezygnować z tabletek. Jeśli im nie ufasz i nie dają Ci komfortu psychicznego to je odstaw. To nie cukierki, dlatego jeśli nie są potrzebne, to nie należy ich brać.

[gryzelda]

Ja Cie rozumiem tez sie bardzo boje , i nie rozumiem zdziwnie innych wizazynek przeciez nie ma zadnej 100% metody!!! i zdarzaja sie wpadki takze przy tabletkach anty, myle ze moze sobie sprawy nie zdaja dziewczyny tutaj na forum, ze poprostu nie ma tych 100% procent! i mylicie sie piszac ze jezeli nie pominiecie zadnej tabletki macie to 100 procent czy 99 chyba malo kto czyta ulotke tu akkurat Cilest ktore ja biore " Średni wskaznik niepowodzen wynosi 5% w ciagu pierwszego roku stosowania." i jak tu sie nie bac.czekam teraz na wasz naskok na mnie

[kamila2006]

Napisane przez gryzelda

Ja Cie rozumiem tez sie bardzo boje , i nie rozumiem zdziwnie innych wizazynek przeciez nie ma zadnej 100% metody!!! i zdarzaja sie wpadki takze przy tabletkach anty, myle ze moze sobie sprawy nie zdaja dziewczyny tutaj na forum, ze poprostu nie ma tych 100% procent! i mylicie sie piszac ze jezeli nie pominiecie zadnej tabletki macie to 100 procent czy 99 chyba malo kto czyta ulotke tu akkurat Cilest ktore ja biore " Średni wskaznik niepowodzen wynosi 5% w ciagu pierwszego roku stosowania." i jak tu sie nie bac.czekam teraz na wasz naskok na mnie

coz owszem masz racje nie ma 100% metody.
ale nie ma tez 100% pewnosci ze wychodzac z domu nie zginiesz....a wychodzisz
nie ma 100% pewnosci ze siadajac do samolotu dolecisz na miejsce... a ludzie latają.
i tak dalej...
nie wiem ile masz lat. ja swiadomie podjełam decyzje o wspolzyciu. biorac na siebie wszelkie jej konsekwencje. zabezpieczam sie tabletkami 3 lata i jak widze są one skuteczne.
swiadomie wybralam tez metode antykoncepcji biorac na siebie wszelkie jej skutki uboczne.
nie wyobrazam sobie jakis mysli czy rozterek w czasie stosunku to ma byc przyjemna chwila.
i nie mam zamiaru na ciebie naskakiwac. chcecie sie bac bojcie sie. ale ja nie korzystajac w pelni z tabletek po prostu bym ich nie brała. szkoda zdrowia