Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

[kosmetyczkaa]

złamanie zakazu handlu

[SONIA004]

lullaby_ml na pewno coś♣ w tym jest...ja sobie zdaję sprawę doskonale, że hormony itp...dlatego do tej pory brałam poprawkę i nie robilam z tego problemu...ale boję się nawarstwiania i niepotrzebnego wybuchu z jednej albo z drugiej strony za jakiś czas. No nic... trzeba porozmawiać i "oczyścić" atmosferę. Wiem też że mężul jest zmęczony, od dłuższego czasu nie miał urlopu, bo część już wykorzystał na przeprowadzkę na początku roku, a resztę "oszczędza" na po narodzinach...to pewnie też swoje robi, że jest bardziej rozdrażniony i chłodny (chyba)...

Kurcze, mam normalnie problemy z chodzeniem....tak mnie ciągnie w tej pachwinie dziś

[cotynato]

Pijecie już ta herbatkę z malin/liści malin?

[madzialena-lublin]

Dzięki dziewczyny

Co do świąt to pamiętam jak po ostatnich rozmawialiśmy z tż żeby może w przyszłym roku wigilię zrobić dla wszystkich u nas zamiast jeździć od jednych rodziców do drugich. Nie spodziewaliśmy się że trzeba będzie zrewidować plany pod kątem Kruszynki
Zobaczymy, albo zaprosimy do siebie rodziców i teściów ale z całą świąteczną wałówką albo każemy jednym zrobić u siebie dla wszystkich Bo z Malutką nie mam zamiaru zaliczać kilka imprez i to jeszcze w grudniu

Napisane przez DzastaW

ale jedna rzecz poprawia Mi humorek: nie będę już miała do czynienia z teściową =))) he he. A to dlatego że śmiertelnie się na Nas obraziła i zapowiedziała że już nigdy więcej nie chce Nas widzieć na oczy i że nie chce widzieć wnuka.
Wiem że to głupi powód do radości, ale z czegoś trzeba się cieszyć

Już to mówiłam, ale się powtórzę: dziwną masz tą teściową. Ale też mi się wydaje, że jak się obraziła to jej sprawa. Jestem na 150% pewna, że jak urodzisz to przyleci do wnuka. A na razie Ty masz przynajmniej stres z głowy

[lullaby_ml]

dzien dobry tak w ogole sobie ponarzekam teraz a co-jestem tak obolala ze chodze jak paralitka, miesnie wszystkiego mnie bola i zastanawiam sie czy to mozliwe ze mi prominieuje od macica bo ciagle czuje bol okresowy

[danika]

Napisane przez cotynato

Pijecie już ta herbatkę z malin/liści malin?

u mnie to chyba jeszcze za wcześnie (33 tc)

Napisane przez madzialena-lublin

Dzięki dziewczyny

Już to mówiłam, ale się powtórzę: dziwną masz tą teściową. Ale też mi się wydaje, że jak się obraziła to jej sprawa. Jestem na 150% pewna, że jak urodzisz to przyleci do wnuka. A na razie Ty masz przynajmniej stres z głowy

też mysle, że tak będzie

[MoniaZ82]

.....czekam na wozek juz dwa tyg....w ramach przeprosin mam dostac parasolke gratis.....A i moja torba juz prawie spakowana do szpitala....Nic tylko czekac na kruszynke...

Kupilam juz tez oslonki na brodawki ale jak to jedna z Was napisala to ja tez mam sahare...... Ciekawa jestem czy cos tam bedziec leciec czy nie...

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez cotynato

Pijecie już ta herbatkę z malin/liści malin?

No ja wlasnie nie wiem czy moge jak mam rozwarcie ....a w szafce sobie lezy grzecznie herbatka

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez lullaby_ml

dzien dobry tak w ogole sobie ponarzekam teraz a co-jestem tak obolala ze chodze jak paralitka, miesnie wszystkiego mnie bola i zastanawiam sie czy to mozliwe ze mi prominieuje od macica bo ciagle czuje bol okresowy

Kochana Ty lepiej sie poloz ..mozliwe ze tak jest ze Ci to promienuje ale lepiej dmuchac na zimne i polezec sobie

[tusia872]

Napisane przez lullaby_ml

dzien dobry tak w ogole sobie ponarzekam teraz a co-jestem tak obolala ze chodze jak paralitka, miesnie wszystkiego mnie bola i zastanawiam sie czy to mozliwe ze mi prominieuje od macica bo ciagle czuje bol okresowy

możliwe ze to macica albo taki dzien bo mnie dzisiaj tez boli brzusio jak na okres

Napisane przez MoniaZ82

.....czekam na wozek juz dwa tyg....w ramach przeprosin mam dostac parasolke gratis.....A i moja torba juz prawie spakowana do szpitala....Nic tylko czekac na kruszynke...

Kupilam juz tez oslonki na brodawki ale jak to jedna z Was napisala to ja tez mam sahare...... Ciekawa jestem czy cos tam bedziec leciec czy nie...


No ja wlasnie nie wiem czy moge jak mam rozwarcie ....a w szafce sobie lezy grzecznie herbatka

Kochana Ty lepiej sie poloz ..mozliwe ze tak jest ze Ci to promienuje ale lepiej dmuchac na zimne i polezec sobie

u mnie tez sahara mam nadzieje ze sie to zmieni

gdzie kupowałyscie ta herbatke z lisci malin??

[cotynato]

ja chyba dzisiaj kupię i od wtorku jak skończę 35 tydzień będę popijała
Ale jeszcze się u ginki upewnię w środę- kurde a ta środa tak daleeeeko

[Martusiaaa21]

Hej mamuśki

Napisane przez MalgosiaM8

Odespałam, tak, ale jak wstałam to zgieło mnie w pół taki ból w podbrzuszu i na wymioty mi się zbierało i ten ból kręgosłupa, chyba już mi nie opuści...
Wymioty/nudności przed samym porodem oznaczają rozwieranie szyjki macicy, pamiętam jak położne to mówiły.
A ból podbrzusza powinien to samo oznaczać, w sumie u mnie mnie już nic nie zdziwi ale kurcze jeszcze tydzień niech mój gin wróci

dobra zaczełam 36 tydzień...!!! Gin mi przewidywał 37 no zobaczymy

kurcze Małgoś to chyba już się pomału zaczyna ja nie mogę, ja jeszcze ponad 10 tygodni, a pierwsze już będą rodzić jedź na IP przebadają podłączą KTG i będziesz coś więcej wiedzieć

Napisane przez SONIA004

Nie wiem jak to opisać...staram się nie "uzewnętrzniać"...
Dziś prawie całą noc nie spałam... Myślałam jak bardzo zmieniło się moje małżeństwo w ostatnim półroczu. Do tej pory jakoś nie zwracalam uwagi, albo to ciągle coś było ważniejszego, a to szpital...a to złe samopoczucie, wyprawka. Dziś w nocy dopiero zdałam sobie sprawę, że wiele się zmieniło. Zniknęła czułość, bliskość...jest oczywiście troska i zainteresowanie, ale nie ma tego co kiedyś nas łączyło. A zdaję sobie sprawę, że po narodzinach będzie jeszcze gorzej...
Chyba czeka mnie poważna rozmowa z Tż-tem...
A może coś wymyślam...i to wszystko przez te hormony

kochana rozmowa najważniejsza, czasami faceci nie domyślają się, że coś jest nie tak, a jak im jasno wytłumaczymy z czym mamy problem to wcielają to w życie. Ja też ostatnio tak czułam, że się oddalamy od siebie, nie mamy czasu chociażby na przytulenie się (choć u nas przez remont jesteśmy strasznie zaganiani) i powiedziałam o tym mężowi i teraz jest oki także rozmowa to podstawa

Napisane przez stokrotka_

hej Kobitki... melduje się z rana....

w nocy miałam skurcze.. i to kłócie w pochwie. bolało mnie wszystko...i tylko przekręcałam się na poduszcze,i wogóle.. więc wstawałam ze 2-3 razy,żeby chociaż się przejść i krzyż odciążyć..bo naprażał jak na okres.. a wstałam.. i od rana mam biegunkę

teraz już mi lepiej.. zobaczymy co będzie dalej...
idę patrzeć co naskrobałyście a potem jedziemy po materac do łóżeczka dla małej (ale jak Tż wstanie.... )

o i następna biedna Stokrotka to też już pewnie niedługo będziesz ze swoim maleństwem

Napisane przez acelinka

ja zmykam na spotkanko do sr dzisiaj na 10.30, normalnie doczłapanie tam zajmuje mi 20 minut, ale teraz to podejrzewam że z 35 minut minimum a jeszcze po drodze chce wejść do mamy do pracy na chwilke
popołudniu jestem umówiona z koleżanką na lody potem inna koleżanka bierze mnie na sesje a wieczorem jeszcze dwie koleżanki wpadną dzień pełen wrażeń

w ogóle te teraz malusio będe na wizażu, bo tż zaczyna urlop nie wiem jeszcze czy od jutra będzie w domku czy od poniedziałku, no ale jak coś to ja urlopuje z tż i proszę się nie marwtić, jakbyś się coś działo to będe dawać znać na pewno

o jaki intensywny dzionek to udanej sesji i czekamy na zdjęcia
A co do tej maskotki to mój mężuś się na nią napalił i ciekawi mnie właśnie, czy rzeczywiscie uspokaja dziecko

Napisane przez 19natka88

Hejka To i ja się dołączam do tych z bólami i ciśnienie też od rana szaleje
coś czuję ze faktycznie przy tej pełni któreś z nas się posypią

i kolejna

Napisane przez archinta

Zazdroszczę tylu atrakcji!
Ja ciągle sama w domu- no nie zupełnie z małym oraz z psem i kotem ale nie zmienia to faktu, że trochę zaczynam świrować.
Mężowi właśnie kończy się urlop - na mieszkanku postępy są- wszystkie ściany wyszpachlowane dziś biorą się za szlifowanie. Łazienka też już zaczęta- połowa kafelek położona. Mam nadzieję,ze przez te 2 tyg. uwiną sie ze szlifowaniem ścian i łazienką. Potem podłogi, malowanko i przeprowadzka

Archinta to już niedługo przeprowadzka ja też już nie mogę się doczekać, nam się jednak nie uda w ten weekend, mam nadzieje, że w kolejny już się przeprowadzimy, ale już mnie to męczy strasznie

Napisane przez tusia872

ale tak to wszystko okej szyjka zamknieta tetno małej równomierne no ale jeszcze na swiat sie nie spieszy bo ginek przy badaniu na fotelu jak moj brzuszek dotykał stwierdził ze jest jeszcze poprzecznie ułozona
u mnie 31 tydzien wiec mam jeszcze troche czasu zeby sie dobrze ułożyła

za wizytę my sobie jeszcze poczekamy ja jestem w 30 tygodniu

Napisane przez DzastaW

Witam Was =)
ciekawe czy Mnie jeszcze pamiętacie? =)))
odrazu się przyznaje że starego wątku nie nadrabiam, bo mam ponad połowę do nadrobenia =)
nie piszę bo nie mam dostępu zabardzo do internetu (remont mieszkania) i w dodatk przygotowania do ślubu =/

hejka, właśnie się zastanawiałam ostatnio co u Ciebie? to jednak będzie ślub?? a kiedy dokładnie?? dasz radę??

Napisane przez madzialena-lublin

Byliśmy wczoraj z tż na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Było bardzo ogólnie o porodzie, o roli taty (słowa położnej: "trzeba znać swoje miejsce w szeregu panowie" ). No i przede wszystkim o wyprawkach. Dostałam listę rzeczy potrzebnych do mojego szpitala i ogólną listę wyprawkową. Uczyłyśmy się oddychać przeponą i mamy zadaną pracę domową żeby opanować to do perfekcji
Poćwiczyłyśmy też troszeczkę ale będę musiała porozmawiać o tym z moim gin na wizycie bo nie wiem czy powinnam. Niby takie bardzo proste i delikatne rozciągania czy kręcenia bioderkami ale jakiś dyskomfort miałam...
Ogólnie zadowolona jestem, tż o dziwo też (miałam wrażenie że się nudzi, ale po wyjściu sam stwierdził że bardzo fajnie było

u nas też podobnie wyglądało, takie lekkie ćwiczenia rozciągające, oddychanie przeponą

[MoniaZ82]

Mnie siostra kupila w PL ...ale mysle ze w kazdym zielarskim mozna kupic..

[Martusiaaa21]

Napisane przez lullaby_ml

dzien dobry tak w ogole sobie ponarzekam teraz a co-jestem tak obolala ze chodze jak paralitka, miesnie wszystkiego mnie bola i zastanawiam sie czy to mozliwe ze mi prominieuje od macica bo ciagle czuje bol okresowy

biedna również mocno

A teraz się witam
dostałam wczoraj od znajomej pełną siatę ciuszków body, śpioszki, pajacyki
Byłam również u położnej środowiskowej zapisać się w końcu, ona również prowadzi SR co zaczęłam chodzić, więc za dużo mi nie tłumaczyła, bo wszystkiego się dowiem na SR, mam się z nią kontaktować po porodzie. No i posłuchaliśmy tętna synusia powiedziała, ze mam mu buciki do grania w piłę kupić, bo tak kopał że szok

Kurcze nie mam za bardzo czasu, zeby sobie z Wami pogadać, tylko nadrabiam i odpisuje, ale mam nadzieję, że się niedługo to zmieni jak się przeprowadzimy jeszcze trochę

Zaraz muszę zmykać po bratanków odebrać z półkoloni, ale dziś rodzice już po nich przyjeżdżają, więc trochę luźniej będę miała
Do później kochane

[acelinka]

Napisane przez 19natka88

Faktycznie dzień zapełniony Ja mam dzisiaj fryzjera a potem może skoczę do galerii zajrzeć za jakąś sukienką na to wesele - ale znając życie kupię coś dla małego

norma

Napisane przez malamutka

To sobie odpoczywajcie tam w trójeczkę

będziemy

Napisane przez tusia872

witam

melduje sie ze jestem własnie po wizycie u ginka dostałam skierowania na mase badan... krew mocz HBS HIV posiew z moczu i odbytu no i czystosc pochwy

ale tak to wszystko okej szyjka zamknieta tetno małej równomierne no ale jeszcze na swiat sie nie spieszy bo ginek przy badaniu na fotelu jak moj brzuszek dotykał stwierdził ze jest jeszcze poprzecznie ułozona
u mnie 31 tydzien wiec mam jeszcze troche czasu zeby sie dobrze ułożyła

super

Napisane przez tusia872

kupujecie osłonki na brodawki??

ja kupiłam w razie gdyby były potrzebne

Napisane przez irmith

Pisałyście o świętach... ja w święta rozmawiałam z mężem o adopcji bo byłam już pogodzona z przekonaniem że nie będziemy mieć dzieci, a tu chwilę po nowym roku fasolcia zamieszkała te święta napewno będą wyjątkowe, marzy mi się chrzest w 2 dzień świąt

u nas też raczej chrzciny będą w święta bo chrzestny wtedy będzie w pl

Napisane przez madzialena-lublin

Chciałam się przywitać niewyspana, z kiepskim humorem prosto z łóżka. Zaordynowałam sobie dzisiaj leżenie bo przez ostatnie dwa dni taki miałam brzuch napięty wieczorami i tak mi źle było, że wyć mi się chciało . Może to dlatego, że ostatnie dni cały czas coś robiłam, ganiałam itp. No ale dzisiaj ma okazję to sobie odpuściłam...


Ja myślałam że wcześnie dzisiaj wstałam, bo już od 6 spać nie mogę, ale acelinka znokautowałaś mnie! 5.12 pierwszy wpis ??

odpoczywaj, bo będzie gonić o tak Tyle ze nie będziesz mogła uciekać

nie o 5.12 o 6.12

Napisane przez cotynato

Pijecie już ta herbatkę z malin/liści malin?

ja zaczne za tydzień jak skończe 37 tydzień i odstawie tabletki o ile zdąrze kupić

Napisane przez lullaby_ml

dzien dobry tak w ogole sobie ponarzekam teraz a co-jestem tak obolala ze chodze jak paralitka, miesnie wszystkiego mnie bola i zastanawiam sie czy to mozliwe ze mi prominieuje od macica bo ciagle czuje bol okresowy

Napisane przez Martusiaaa21

o jaki intensywny dzionek to udanej sesji i czekamy na zdjęcia
A co do tej maskotki to mój mężuś się na nią napalił i ciekawi mnie właśnie, czy rzeczywiscie uspokaja dziecko

bratowa mówiła że Aniusia na początku chyba się bała tego dźwięku ale nie wiem jak teraz, podpytam

Dzisiaj na sr było o przygotownaiu do porodu ale tak bardziej od strony psychicznej troche o przebiegu porodu ale ogólnie to już osobny temat w sumie ciekawe rzeczy

jejciu aż dziwnie się czuje że dzisiaj mam taki intensywny dzionek, po tym ostatnim ciągłym leżeniu i siedzeniu samej w domu to niesamowita odmiana

[Aiszka22]

Agnieszko jestem w domu, ale okazało się, że mam bardzo miękką i krótką szyjkę (nicałe 2 cm), więc jak narazie muszę leżeć plackiem i bardzo możliwe, że będzie tak przez następne 2 miesiące
Także wybaczcie, że się nie udzielam, ale jestem cały czas z Wami i podczytuję co z Wami i Waszymi maluszkami i mocno trzymam za wszystkie mamusie kciuki.
Znowu jestem w jakimś dole, więc narazie nie nadaję się na pisanie na forum... Ale bardzo proszę o wyrozumiałość i nie skreślanie mnie z listy

[Malgosia1983]

Napisane przez Aiszka22

Agnieszko jestem w domu, ale okazało się, że mam bardzo miękką i krótką szyjkę (nicałe 2 cm), więc jak narazie muszę leżeć plackiem i bardzo możliwe, że będzie tak przez następne 2 miesiące
Także wybaczcie, że się nie udzielam, ale jestem cały czas z Wami i podczytuję co z Wami i Waszymi maluszkami i mocno trzymam za wszystkie mamusie kciuki.
Znowu jestem w jakimś dole, więc narazie nie nadaję się na pisanie na forum... Ale bardzo proszę o wyrozumiałość i nie skreślanie mnie z listy

Pisz czasem co u Ciebie

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Tż wydrukowal mi listę wyprawkowo-zakupową i od kilku dni nijak nie mogę się za to zabrać... Tyle rzeczy na tej liście, tylu sprzedawców, ten ma to, ten tamto...
Macie jakiś klucz zakupowy wg ktorego kupowałyście?

[aa2]

hej kobity
Aiszka jak trzeba leżec to lez na pewno bedzie dobrze daj czasem znaka co u Ciebie

Małgos normalnie codziennie jak wchodze to sie zastanwaiam czy cos napiszesz i czy nie urodziłaś-stresujesz mnie

Ja tam ni ezamierzam pic zadnych malin-beeeeeeeee

co do świat to sie ciesze ze w te swieta bede miała mojego szkraba ze soba i tez myslałam zeby zrobic wtedy chrzciny-no ale sie zobaczy

jestem po usg szpitalnym robionym na innym sprzecie i przez innego gina i lekarka powiedziała ze według niej wszystko jest ok i dała mi zdjecie twarzy maluszka mąz stwierdził ze wyglada jak kosmita(najpierw mówił ze nic tam nei widzi)

[tusia872]

Napisane przez Aiszka22

Agnieszko jestem w domu, ale okazało się, że mam bardzo miękką i krótką szyjkę (nicałe 2 cm), więc jak narazie muszę leżeć plackiem i bardzo możliwe, że będzie tak przez następne 2 miesiące
Także wybaczcie, że się nie udzielam, ale jestem cały czas z Wami i podczytuję co z Wami i Waszymi maluszkami i mocno trzymam za wszystkie mamusie kciuki.
Znowu jestem w jakimś dole, więc narazie nie nadaję się na pisanie na forum... Ale bardzo proszę o wyrozumiałość i nie skreślanie mnie z listy

to leż kochana i duzo odpoczywaj
trzymam kciuki zeby maluszek dotrwał do planowanego ternimu i zeby nie wychodził za wczesnie
ale odzywaj sie czasami zebysmy sie nie martwiły o ciebie

[anetika]

Witam

Napisane przez MalgosiaM8

dobra zaczełam 36 tydzień...!!! Gin mi przewidywał 37 no zobaczymy

Napisane przez danika

no może...bo dalej mi kiepsko ale inaczej to odczuwam niż początkowe mdłości
w dodatku cukier znowu 140 po sniadaniu z 1 kromeczki się składającym ja sie juz poddaje z tymi cukrami - chyba musze znowu zwiększać tą insulinę bo zaczynam sie bać jeść cokolwiek, tak jak na początku

Biedactwo Wiesz co mi też zawsze po śniadaniu wychodziły sporo wyższe wyniki, ale odkryłam, że jeden chleb mi nie podnosi cukru tak jak pozostałe - to chleb "wiejski" z Biedronki Ja zjadam 1 kromkę (a są na prawdę sporaśne) z szyneczką i pomidorkiem, albo z serkiem wiejskim i zawsze mam cukier max 110mg po śniadaniu, a po innym nawet razowym bez cukru, karmelu itp. miałam zawsze ponad 120... Może spróbuj jak u Ciebie będzie po tym chlebku? I trzymaj się dzielnie już niedużo nam zostało

Napisane przez tusia872

ale tak to wszystko okej szyjka zamknieta tetno małej równomierne no ale jeszcze na swiat sie nie spieszy bo ginek przy badaniu na fotelu jak moj brzuszek dotykał stwierdził ze jest jeszcze poprzecznie ułozona
u mnie 31 tydzien wiec mam jeszcze troche czasu zeby sie dobrze ułożyła

Super A dzidzia fakt ma jeszcze czas na obroty

Napisane przez tusia872

j
własnie kupujecie te osłonki na brodawki w razie czego?? bo wczesniej moje pytanie chyba umkneło

Waham się cały czas

Napisane przez cotynato

Pijecie już ta herbatkę z malin/liści malin?

Piję gdzieś tak od tygodnia

Napisane przez tusia872

gdzie kupowałyscie ta herbatke z lisci malin??

W sklepie zielarskim

[tusia872]

Napisane przez aa2

hej kobity
Aiszka jak trzeba leżec to lez na pewno bedzie dobrze daj czasem znaka co u Ciebie

Małgos normalnie codziennie jak wchodze to sie zastanwaiam czy cos napiszesz i czy nie urodziłaś-stresujesz mnie

Ja tam ni ezamierzam pic zadnych malin-beeeeeeeee

co do świat to sie ciesze ze w te swieta bede miała mojego szkraba ze soba i tez myslałam zeby zrobic wtedy chrzciny-no ale sie zobaczy

jestem po usg szpitalnym robionym na innym sprzecie i przez innego gina i lekarka powiedziała ze według niej wszystko jest ok i dała mi zdjecie twarzy maluszka mąz stwierdził ze wyglada jak kosmita(najpierw mówił ze nic tam nei widzi)

gratki za dobry wynik z usg
ech ci nasi mężczyzni moj jak ostatnio mowiłam czy idziemy jeszcze na usg 3D zeby zobczyc jak nasza kruszynka wyglada to powiedział a po co jak w pazdzierniku ja zobaczymy na zywo

[anetika]

Napisane przez Aiszka22

Agnieszko jestem w domu, ale okazało się, że mam bardzo miękką i krótką szyjkę (nicałe 2 cm), więc jak narazie muszę leżeć plackiem i bardzo możliwe, że będzie tak przez następne 2 miesiące
Także wybaczcie, że się nie udzielam, ale jestem cały czas z Wami i podczytuję co z Wami i Waszymi maluszkami i mocno trzymam za wszystkie mamusie kciuki.
Znowu jestem w jakimś dole, więc narazie nie nadaję się na pisanie na forum... Ale bardzo proszę o wyrozumiałość i nie skreślanie mnie z listy

Oszczędzaj się Kochana jak najwięcej

[tusia872]

Napisane przez anetika

Waham się cały czas

ja tez sie wacham ale chyba odpuszcze jakby cos sie działo z moimi brodawkami to wysle meza do apteki zeby mi kupił

[aa2]

Napisane przez tusia872

gratki za dobry wynik z usg
ech ci nasi mężczyzni moj jak ostatnio mowiłam czy idziemy jeszcze na usg 3D zeby zobczyc jak nasza kruszynka wyglada to powiedział a po co jak w pazdzierniku ja zobaczymy na zywo

ale w sumie ma racje ja juz nie ide na 4d bo i tak zawsze jestem rozczarowana jakoscia zdjec

[anetika]

Napisane przez tusia872

ja tez sie wacham ale chyba odpuszcze jakby cos sie działo z moimi brodawkami to wysle meza do apteki zeby mi kupił

Chyba też tak zrobię

[AgnesD]

jestem

już po ktg, skurczy dużych brak tylko takie do 20% , więc luzik, no i zmniejszyli mi dawkę relanium( będę w końcu funkcjonować jak człowiek, a nie niedzwiedz w porze zimowej i ciągle spać)

no i dalej muszę się oszczędzać, ale leżeć już plackiem nie muszę

za tydzień znowu ktg

[aa2]

Napisane przez AgnesD

jestem

już po ktg, skurczy dużych brak tylko takie do 20% , więc luzik, no i zmniejszyli mi dawkę relanium( będę w końcu funkcjonować jak człowiek, a nie niedzwiedz w porze zimowej i ciągle spać)

no i dalej muszę się oszczędzać, ale leżeć już plackiem nie muszę

za tydzień znowu ktg

[AgnesD]

chciałam dodać,że wasze kciuki są bezcenne

dzięki bardzo

[tusia872]

Napisane przez aa2

ale w sumie ma racje ja juz nie ide na 4d bo i tak zawsze jestem rozczarowana jakoscia zdjec

ja juz tak dawno mojej kruszynki nie widziałam ze dlatego bym chciała isc zeby zobaczyc jak sie zmieniła bo moj ginek jak narazie czeka z ostatnim USG

Napisane przez AgnesD

jestem

już po ktg, skurczy dużych brak tylko takie do 20% , więc luzik, no i zmniejszyli mi dawkę relanium( będę w końcu funkcjonować jak człowiek, a nie niedzwiedz w porze zimowej i ciągle spać)

no i dalej muszę się oszczędzać, ale leżeć już plackiem nie muszę

za tydzień znowu ktg

gratuluje
ale to i tak sie oszczedzaj

[anetika]

Napisane przez AgnesD

jestem

już po ktg, skurczy dużych brak tylko takie do 20% , więc luzik, no i zmniejszyli mi dawkę relanium( będę w końcu funkcjonować jak człowiek, a nie niedzwiedz w porze zimowej i ciągle spać)

no i dalej muszę się oszczędzać, ale leżeć już plackiem nie muszę

za tydzień znowu ktg

[Malgosia1983]

Napisane przez aa2

jestem po usg szpitalnym robionym na innym sprzecie i przez innego gina i lekarka powiedziała ze według niej wszystko jest ok i dała mi zdjecie twarzy maluszka mąz stwierdził ze wyglada jak kosmita(najpierw mówił ze nic tam nei widzi)

cieszę się że wszystko dobrze

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez AgnesD

jestem

już po ktg, skurczy dużych brak tylko takie do 20% , więc luzik, no i zmniejszyli mi dawkę relanium( będę w końcu funkcjonować jak człowiek, a nie niedzwiedz w porze zimowej i ciągle spać)

no i dalej muszę się oszczędzać, ale leżeć już plackiem nie muszę

za tydzień znowu ktg

klask i:

[lullaby_ml]

Napisane przez Aiszka22

Agnieszko jestem w domu, ale okazało się, że mam bardzo miękką i krótką szyjkę (nicałe 2 cm), więc jak narazie muszę leżeć plackiem i bardzo możliwe, że będzie tak przez następne 2 miesiące
Także wybaczcie, że się nie udzielam, ale jestem cały czas z Wami i podczytuję co z Wami i Waszymi maluszkami i mocno trzymam za wszystkie mamusie kciuki.
Znowu jestem w jakimś dole, więc narazie nie nadaję się na pisanie na forum... Ale bardzo proszę o wyrozumiałość i nie skreślanie mnie z listy

Jedyne co moge powiedziec to: trzymaj sie tam kochana, zaciskaj nozki mocno i jak bedzie dol czy cokolwiek-jestesmy

Napisane przez Malgosia1983

Pisz czasem co u Ciebie

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Tż wydrukowal mi listę wyprawkowo-zakupową i od kilku dni nijak nie mogę się za to zabrać... Tyle rzeczy na tej liście, tylu sprzedawców, ten ma to, ten tamto...
Macie jakiś klucz zakupowy wg ktorego kupowałyście?

dasz rade, badz silna

Napisane przez aa2

hej kobity
Aiszka jak trzeba leżec to lez na pewno bedzie dobrze daj czasem znaka co u Ciebie

Małgos normalnie codziennie jak wchodze to sie zastanwaiam czy cos napiszesz i czy nie urodziłaś-stresujesz mnie

Ja tam ni ezamierzam pic zadnych malin-beeeeeeeee

co do świat to sie ciesze ze w te swieta bede miała mojego szkraba ze soba i tez myslałam zeby zrobic wtedy chrzciny-no ale sie zobaczy

jestem po usg szpitalnym robionym na innym sprzecie i przez innego gina i lekarka powiedziała ze według niej wszystko jest ok i dała mi zdjecie twarzy maluszka mąz stwierdził ze wyglada jak kosmita(najpierw mówił ze nic tam nei widzi)

a moje dziecie nie dalo sobie zrobic w 3d bo cos tam z wodami plodowymi cos i nie bylo go widac

Napisane przez AgnesD

jestem

już po ktg, skurczy dużych brak tylko takie do 20% , więc luzik, no i zmniejszyli mi dawkę relanium( będę w końcu funkcjonować jak człowiek, a nie niedzwiedz w porze zimowej i ciągle spać)

no i dalej muszę się oszczędzać, ale leżeć już plackiem nie muszę

za tydzień znowu ktg

Super wiesci