XXL-ki chudną do M-ki :) - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-08, 20:07   #421
gamilla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 78
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
dlatego, że głodzisz organizm!
Jeszce jako gotowane na miękko zjadłam i sałatke grecką... mi się wydaje, że dużo zjadłam...moze nie ilościowo ale kalorycznie...
gamilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 20:10   #422
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
Jeszce jako gotowane na miękko zjadłam i sałatke grecką... mi się wydaje, że dużo zjadłam...moze nie ilościowo ale kalorycznie...
g... za przeproszeniem. Jesteś na diecie Gamilla przyłóż się do komponowania posiłków. Kalorycznie też mało. Jedz zbilansowane posiłki a nie co popadnie. Zaplanuj co zjesz. Inne dziewczyny czytają Twoje jadłospisy i mogą wziąć zły przykład. Poczytaj o żywieniu i zacznij planować co jesz. I zadbaj o siebie! Szanuj swój organizm, dostarcz mu paliwa, rozhulaj metabolizm, a jednocześnie jedz pełnowartościowo ułożone posiłki. Poczytaj jak powinno się komponować posiłki, poczytaj przykładowe jadłospisy

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-09-08 o 20:12
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 20:14   #423
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
Jeszce jako gotowane na miękko zjadłam i sałatke grecką... mi się wydaje, że dużo zjadłam...moze nie ilościowo ale kalorycznie...
ani ilościowo nie jesz dużo, ani tym bardziej kalorycznie
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 20:16   #424
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

mam ochotę na coś pyszniastego
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 20:21   #425
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
mam ochotę na coś pyszniastego
dużo dietetycznych rzeczy jest pysznych

sorbet owocowy
ciasto pełnoziarniste
naleśniki pełnoziarniste
placuszki owsiane
kakao na chudym(1,5 proc) z odrobiną syropu z agawy i łyżeczką kakao
kakaowa owsianka
gorzkiego
galaretka
sałatka owocowa
zapiekanka z makaronu pełnoziarnistego,sosu pomidorowego, piersi kurczaka, warzywek + plaster sera żółtego
kotlety jajeczne
sałatka- miks sałat, warzywka, podsmażana pierś kurczaka,oliwa, przyprawy
pełnoziarniste pierogi
itd jest masa rzeczy!
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 20:36   #426
abraxas2871
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez marzena22 Pokaż wiadomość
Znalazłam w necie pewne wskazówki dot. odchudzania


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #3: Powiedz swojej rodzinie, że zaczęłaś się odchudzać. Pamiętaj, że będziesz potrzebowała poparcia i nie schudniesz bez otrzymania pomocy. Powiedz im ile masz zamiar schudnąć i czego będziesz od nich potrzebowała w między czasie. Powiedz im żeby Cię nie częstowali ciasteczkami itd. Wsparcie rodziny jest naprawdę ważne.



Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #5: Zastanów się dokładnie, jaki pragniesz osiągnąć cel. Ile kilogramów chcesz schudnąć i przez jaki okres? Ważne jest, aby ten cel był realistyczny. 10 Kilogramów przez tydzień jest na przykład nie realistycznym golem. Twój gol powinien być realistyczny aby osiągnąć jakikolwiek efekt.



Co o tym myślicie???
Hmm, co do punktu 3 to w pełni się zgadzam Jestem przykładem jego nie-zastosowania

A do 5 nie mam zastrzeżeń... tyle, że strasznie mnie razi słowo "gol". No ja rozumiem angielskie naleciałości ale bez przesady. To straszne jest! Z jakiej strony to wzięłaś?Bo aż mnie korci żeby napisać do redaktora i mu wytknąć brak chociaż przyzwoitej dbałości o czystośc językową.

Ja dziś...
Pół brzoskwini, pączek z toffi, 2 jogurty po 250 ml (jeden pomarańczowy, drugi grejpfrutowy), do tego 2 obwarzanki, koktajl jagodowy i kromka orkiszowego z wędzoną ekoologiczną kiełbaską i kapką musztardy, 2 jajka przepiórcze (chyba przepiórcze, takie maleńkie ze skorupką w ciapki).

A w ogóle - wedel wypuścił ptasie mleczko o smaku waniliowo-imbirowym... jestem stracona Nie wiem jak ja się temu będę opierać. Imbirrrr
abraxas2871 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 21:23   #427
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
dużo dietetycznych rzeczy jest pysznych

sorbet owocowy
ciasto pełnoziarniste
naleśniki pełnoziarniste
placuszki owsiane
kakao na chudym(1,5 proc) z odrobiną syropu z agawy i łyżeczką kakao
kakaowa owsianka
gorzkiego
galaretka
sałatka owocowa
zapiekanka z makaronu pełnoziarnistego,sosu pomidorowego, piersi kurczaka, warzywek + plaster sera żółtego
kotlety jajeczne
sałatka- miks sałat, warzywka, podsmażana pierś kurczaka,oliwa, przyprawy
pełnoziarniste pierogi
itd jest masa rzeczy!
Dziękuje Kochana uratowałaś mnie ;P i jeszcze pomysł na jutro kotlety jajeczne Dziękujeeee!!!
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-08, 22:41   #428
gamilla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 78
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

1x mała bułka z szynką i żółtym serem

3x jajka sadzone z szynką, szczypiorkiem i papryką

2x nektarynka
1x serek wiejski ze szczypiorkiem

1xjajko na miekko

1x spora miska sałatki greckiej (2pomidory,ogórek,cebula, papryka, oliwa,feta)

=
3xSer żółty - 1 pl.330 kcal
1xBułka wrocławska - 1 szt.41 kcal
5xPolędwica sopocka - 1 pl.150 kcal
3xJaja sadzone - 1porcja510 kcal
2xNektarynka - 1 szt. średnia132 kcal
1xSerek twarogowy ziarnisty - 1 op.202 kcal
1xJaja gotowane - 1 szt.75 kcal
2xPomidor - 1 szt. średnia42 kcal
1xPapryka - 1 szt. średnia36 kcal
1xOgórek - 1 szt. średnia16 kcal
1xCebula - 1 szt. średnia30 kcal
1xSer typu Feta - 1 pl.43 kcal
1xOliwa z oliwek - 1 łyżka159 kca

suma: 1766 kcal

Jak ja się głodze... to ja nie wiem jak wy jecie i chudniecie na 3000kcal? czy jak?

Edytowane przez gamilla
Czas edycji: 2011-09-08 o 22:43
gamilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 22:47   #429
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
3xSer żółty - 1 pl.330 kcal 1 plaster, w zależności od sera, ma od 40 do 55kcal
1xBułka wrocławska - 1 szt.41 kcal
5xPolędwica sopocka - 1 pl.150 kcal plaster polędwicy ma ok. 2okcal
3xJaja sadzone - 1porcja510 kcal 1 średnie sadzone jajko ma nie więcej niż 150kcal
2xNektarynka - 1 szt. średnia132 kcal nektarynka nie ma więcej niż 100kcal
1xSerek twarogowy ziarnisty - 1 op.202 kcal
1xJaja gotowane - 1 szt.75 kcal
2xPomidor - 1 szt. średnia42 kcal
1xPapryka - 1 szt. średnia36 kcal
1xOgórek - 1 szt. średnia16 kcal
1xCebula - 1 szt. średnia30 kcal
1xSer typu Feta - 1 pl.43 kcal1x
Oliwa z oliwek - 1 łyżka159 kca

suma: 1766 kcal
mam dalej zacząć poprawiać te obliczenia???
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 23:00   #430
gamilla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 78
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
mam dalej zacząć poprawiać te obliczenia???
Jak obliczasz kalorie? Ja korzystałam z kalkulatora online z wp fitness... Jeśli znacie jakiś dokładniejszy, z chęcią z niego skorzystam.

I chyba nie zauważyłaś ilości produku podanej na początku. 1x 2x 3x 5x itd

Edytowane przez gamilla
Czas edycji: 2011-09-08 o 23:02
gamilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 23:07   #431
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość

I chyba nie zauważyłaś ilości produku podanej na początku. 1x 2x 3x 5x itd
oczywiście, ze bierzemy pod uwagę ilość produktów, to przecież podstawa obliczeń!

nie chce mi się wszystkiego poprawiać, bo to nie o to chodzi. wystarczy kilka produktów, zeby wykazać że jesz źle zbilansowane i rozłożone w czasie posiłki.


3xSer żółty - 1 pl.330 kcal 1 plaster, w zależności od sera, ma od 40 do 55kcal 3x 55=165
1xBułka wrocławska - 1 szt.41 kcal
5xPolędwica sopocka - 1 pl.150 kcal plaster polędwicy ma ok. 2okcal 5 x20 =100
3xJaja sadzone - 1porcja510 kcal 1 średnie sadzone jajko ma nie więcej niż 150kcal 3 x 150=350
2xNektarynka - 1 szt. średnia132 kcal nektarynka nie ma więcej niż 100kcal
1xSerek twarogowy ziarnisty - 1 op.202 kcal
1xJaja gotowane - 1 szt.75 kcal
2xPomidor - 1 szt. średnia42 kcal
1xPapryka - 1 szt. średnia36 kcal
1xOgórek - 1 szt. średnia16 kcal
1xCebula - 1 szt. średnia30 kcal
1xSer typu Feta - 1 pl.43 kcal1x
Oliwa z oliwek - 1 łyżka159 kca

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
Jak obliczasz kalorie? Ja korzystałam z kalkulatora online z wp fitness... Jeśli znacie jakiś dokładniejszy, z chęcią z niego skorzystam.
w tym wypadku dokładniejszy to delikatnie powiedziane. odchylenia są spore w Twoich obliczeniach.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-09, 07:57   #432
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
1x mała bułka z szynką i żółtym serem
3x jajka sadzone z szynką, szczypiorkiem i papryką
2x nektarynka
1x serek wiejski ze szczypiorkiem
1xjajko na miekko
1x spora miska sałatki greckiej (2pomidory,ogórek,cebula, papryka, oliwa,feta)

3xSer żółty - 1 pl.330 kcal (203,40)
1xBułka wrocławska - 1 szt.41 kcal [skąd to 41?] (146,00)
5xPolędwica sopocka - 1 pl.150 kcal (99,00)
3xJaja sadzone - 1porcja510 kcal (357,00)
2xNektarynka - 1 szt. średnia132 kcal (88,20)
1xSerek twarogowy ziarnisty - 1 op.202 kcal (140,00)
1xJaja gotowane - 1 szt.75 kcal (83,40)
2xPomidor - 1 szt. średnia42 kcal
1xPapryka - 1 szt. średnia36 kcal
1xOgórek - 1 szt. średnia16 kcal
1xCebula - 1 szt. średnia30 kcal
1xSer typu Feta - 1 pl.43 kcal (87,20)
1xOliwa z oliwek - 1 łyżka159 kca (82,40)

suma: 1766 kcal
Trochę jakby dużo zakłamania się wdarło w Twoje obliczenia.
Z moich obliczeń wynika, że to 1400 kalorii, 90g białka, 73g węglowodanów i 81g tłuszczu. Chyba musisz pomyśleć nad proporcjami.
czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 08:32   #433
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość
Trochę jakby dużo zakłamania się wdarło w Twoje obliczenia.
Z moich obliczeń wynika, że to 1400 kalorii, 90g białka, 73g węglowodanów i 81g tłuszczu. Chyba musisz pomyśleć nad proporcjami.
Twój avatar jest boski nie mogę z nim , rozbraja mnie i poprawia humor nawet z rana w tak pochmurny i szary dzień


Dziewuszki miłego i ciepłego dnia życzę
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 09:41   #434
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
dwie nektarynki? po południu? owoce należy jeść do popołudnia
nie zgadzam się z tym. ŻADEN lekarz nigdy nic takie mi nie powiedział, a naprawdę znam ich sporo i całe życie są przy mnie. W domu mam lekarza, praktycznie co 2 dzień jestem w przychodni, przynajmniej 2 razy w miesiącu w szpitalu, regularnie rozmawiam z innymi lekarzami (rozmawiałam także z dietetykiem), również o mojej diecie i ŻADEN nie powiedział, że jedzenie owoców po południu jest zakazane. BA! Zapytałam ich o to wprost! Odpowiedzieli, że to BZDURA! Że to nadinterpretacja słów lekarzy- oni ostrzegają, żeby nie napychać się owocami pod wieczór, a nie żeby ich wcale nie jeść! Chodzi o to, że sporo osób, które przechodzą na "dietę" bez kontroli lekarza, zaczyna jeść całe kilogramy owoców w ciągu dnia "bo przecież owoce nie tuczą", a później przychodzą z biegunkami itd. A przecież nie o to chodzi, żeby gubić kg kosztem zdrowia. Lekarze przestrzegają, że wszystko należy jeść z głową. Owoce SĄ dozwolone przez cały dzień, ale w ROZSĄDNYCH ilościach. Lekarze zwracają uwagę na to, by takie owoce jak np. winogrona (które zawierają sporo fruktozy) jeść rzadziej, a nie np. codziennie.
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-09-09 o 09:44
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:36   #435
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
nie zgadzam się z tym. ŻADEN lekarz nigdy nic takie mi nie powiedział, a naprawdę znam ich sporo i całe życie są przy mnie. W domu mam lekarza, praktycznie co 2 dzień jestem w przychodni, przynajmniej 2 razy w miesiącu w szpitalu, regularnie rozmawiam z innymi lekarzami (rozmawiałam także z dietetykiem), również o mojej diecie i ŻADEN nie powiedział, że jedzenie owoców po południu jest zakazane. BA! Zapytałam ich o to wprost! Odpowiedzieli, że to BZDURA! Że to nadinterpretacja słów lekarzy- oni ostrzegają, żeby nie napychać się owocami pod wieczór, a nie żeby ich wcale nie jeść! Chodzi o to, że sporo osób, które przechodzą na "dietę" bez kontroli lekarza, zaczyna jeść całe kilogramy owoców w ciągu dnia "bo przecież owoce nie tuczą", a później przychodzą z biegunkami itd. A przecież nie o to chodzi, żeby gubić kg kosztem zdrowia. Lekarze przestrzegają, że wszystko należy jeść z głową. Owoce SĄ dozwolone przez cały dzień, ale w ROZSĄDNYCH ilościach. Lekarze zwracają uwagę na to, by takie owoce jak np. winogrona (które zawierają sporo fruktozy) jeść rzadziej, a nie np. codziennie.
dzięki za sprostowanie.
to z owocami z wizażu wyniosłam - na NCJ jadą jak po południu pojawia się owoc ;/
I tak to przejęłam. Teraz jestem ciekawa czemu tak zabaraniają
tak jak białkowe kolacje z których zrezygnowałam a waga zeszła w dół jak je odstawiłam

Wyborowa do usług(ale mam skojarzenia alkoholowe z Twoim nickiem)

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-09-09 o 13:52
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:15   #436
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

oczywiście, ze nikt nie mówi, żeby wgl nie jeść owoców na wieczór, ale im później tym l;e[piej je ograniczać. więcej rano, po południu mniej. żeby nie dostarczać za dużo cukrów na noc, o to przecież chodzi.

Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość
Trochę jakby dużo zakłamania się wdarło w Twoje obliczenia.

tylko potwierdziłaś to, co napisałam
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 15:13   #437
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
Twój avatar jest boski nie mogę z nim , rozbraja mnie i poprawia humor nawet z rana w tak pochmurny i szary dzień
Dzięki, dzięki. Dziam dziamowi miło z powodu tylu komplementów. Om, nom nom nom...



Kryzys, kryzys, kryzys, kryzys...
czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 15:39   #438
201608310918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 175
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość
Kryzys, kryzys, kryzys, kryzys...
U mnie od dwóch też nie najlepiej... Wprawdzie dietę jeszcze jako tako trzymam, ale samopoczucie kuleje Muszę się wziąć w garść. Dziś zmusiłam się do ćwiczeń z nadzieją na sławetną moc endorfin Jest trochę lepiej
Plago, nie daj się kryzysowi
201608310918 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 16:03   #439
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
oczywiście, ze nikt nie mówi, żeby wgl nie jeść owoców na wieczór, ale im później tym l;e[piej je ograniczać. więcej rano, po południu mniej. żeby nie dostarczać za dużo cukrów na noc, o to przecież chodzi.
a to dziwne wiesz? Przez cały niemal czas, kiedy ktoś do swojego jadłospisu "wstawi" owoc po 14 zaraz jest gadanie, że nie wolno. Do tej pory milczałam, ale w końcu postanowiłam skomentować, bo zrobiło się to mocno irytujące. Nie będę teraz przeszukiwać forum, żeby znaleźć dokładnie Twoją wypowiedź na ten temat (a wiem, że była i to nawet niejedna), ale pamiętam, że pisałaś gdzieś, że owoce jemy do 14 i wypominałaś to osobie, która zjadła owoce później. A to bzdura! TOTALNA. Logiczne jest, że jak Bozia przykazała im później jest, tym jemy mniej i przecież np. nie jemy obiadu na kolację i nie musimy pakować w siebie masy cukrów na kolację, bo za parę godzin pójdziemy spać, a nie ćwiczyć czy pracować. Jeśli chodzi o cukry w owocach- dużo znajdziemy w np. winogronach czy bananie, ale takich produktów w diecie mamy starać się unikać i o tym mówiłam niejednokrotnie. Według tabeli indeksów glikemicznych brzoskwinia ma zaledwie 29, jabłko (które zawiera również cenny błonnik)- 38, czereśnie-22, marchewka-30, śliwki-30, a dla porównania jogurt 0% ma 27 (więc podobnie, co jabłko, czyż nie?), rodzynki 64, owsianka-55, chleb pełnoziarnisty-65, takich przykładów jest wiele. Dlaczego więc nie mogę zjeść na podwieczorek marchewek z jabłkiem lub brzoskwinią?

f_ola
, nie ma sprawy tak się rodzi plotka... a u mnie waga stoi od paru dni i trochę się martwię, ale jednocześnie wiem, że to chwilowe. Mięśnie mi bardzo urosły (tak, UROSŁY), a trochę ważą, poza tym organizm nie chce oddać reszty tłuszczyku sama się dziwię jaka jest różnica w moich mięśniach i jak szybko poszło.
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-09-09 o 16:14
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-09, 16:13   #440
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

owszem, najczęściej pisze żeby nie jeść owoców później (nie wypieram się tego), bo nowe osoby często na wieczór jedzą sporo owoców, co przy regularnym spożywaniu nieco obniża skutki diety. o bananach i winogronach to wszyscy wiedza, ze w dużych ilościach są najmniej wskazane. ale warto pamiętać, ze wieczorem można jeść też warzywa, czego wiele osób jednak nie robi. pewien podział pomaga niektórym odpowiednio bilansować dietę, bez żadnego uszczerbku.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 16:32   #441
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

jedzenie warzyw jest wskazane przez cały dzień, a nie tylko pod wieczór. Ja staram się jeść je chociaż 4 razy dziennie, a najlepiej dodawać do każdego posiłku. Zdrowe i pożywne. Raczej nie pamiętam by pojawiła się tu osoba, która przeginała z owocami. Była (jest) jedna, która na 2 śniadanie i podwieczorek zjadała winogrona i bodajże banana i to było za dużo, ale nie z powodu ilości owoców, a z ich doboru. Moim zdaniem, osoby, który naprawdę uwielbiają winogrona, powinny je traktować jako słodycz i nagrodę, jedząc rozsądną ilość np. raz na tydzień-półtora.
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 16:42   #442
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

warzywa to bardzo uniwersalny produkt. powinno się je jeść, tka jak mówisz, do każdego posiłku. szkoda, ze nie wszyscy o tym pamiętają i jedzą ich znikome ilości.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 18:11   #443
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Zmieniając temat- ehh dziewczyny, mam ostatnio ciężki okres w życiu. Cały czas pod górkę Wczoraj do północy siedziałam w szpitalu z babcią... jest z nią ostatnio bardzo źle, potwornie się martwię i smucę, bo to jedna z czterech najbliższych mi w życiu osób. Spędziłam bite pół dnia w mokrych ciuchach (lało, nie miałam się kiedy, gdzie i w co przebrać). Moja wczorajsza dieta była baaardzo nie fajna, ale skąd miałam wiedzieć, że tak potoczy się dzień? W domu zjadłam śniadanie- jajecznicę z 2 jajek kl. M ze szczypiorkiem i plasterkiem chudej szynki (35kcal), do tego kromka chrupkiego żytniego pieczywa, 1 mały ogórek i pół pomidora. Później wyszłam z domu. W sklepie dorwałam 2 jabłka średniej wielkości- jedno zjadłam od razu (po ok. 3h od śniadania). Połaziłam i robiłąc zakupy w Rossmanie i zauważyłam batoniki musli "Corny free"- 1 cały ma 65kcal, więc postanowiłam kupić 2- jednego zjeść tego dnia, wiedziałam, że póki co do domu nie wrócę,więc traktowałam to jako przekąskę i nagrodę za dotychczasowe trzymanie diety. Drugiego planowałam zjeść innego dnia, gdy przytrafi mi się taka sytuacja, że niespodziewanie spędzę więcej czasu poza domem niż planowałam i spadnie mi poziom cukru. Okazało się, że jest jeszcze dużo za wcześnie, żeby jechać do przychodni, więc postanowiłam pochodzić trochę i wpaść do babci. Godzinę później byłam u niej. Wyglądała strasznie źle... przedzwoniłam do Mamy (lekarza), pełniłam przy babci wartę jeszcze ok. 2h aż do przyjazdu Mamy, cały czas martwiąc się. Przed wyjściem zrobiłam sobie 2 kromki chrupkiego (babcia zgapiła jedzenie ich ode mnie ) z 1 ugotowanym jajkiem kl. M. Kolejno pojechałam do przychodni (miałam badania, siedziałam tam ok. 40 min), załatwiłam co miałam załatwić i przez tel. dowiedziałam się, że babcia trafiła do szpitala. Zanim dojechałam minęło ok. 1,5h (kocham korki). W szpitalu spędziłam ok. 7h... zjadłam drugiego batona drugie jabłko i wypiłam 150ml gorącej czekolady (kubek miał 200 ml, ale chyba skończyła im się woda)-właściwie to wody z proszkiem jak dla mnie. Mama mnie zmusiła do wypicia jej, jak zobaczyła, że zaczynam się trząść z zimna. Tuż po tym jak wpadłam do domu odgrzałam sobie w garnku 3 małe pulpeciki (zmielona pierś z kurczaka, bez innego mięsa; robione na wodzie). to był najgorszy dzień w mojej diecie. Jeszcze ani razu nic takiego mi się nie przydarzyło.

Dziś jeszcze się okazało, że z mojej planowanej wycieczki do ciepłych krajów nici, bo TŻ nie ma prawie nic na koncie-przeliczył się z opłatami za wszystko. Tak czekałam na ten wyjazd... całe wakacje... zresztą to była też jedna z moich motywacji by schudnąć.
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-09-09 o 18:15
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 18:18   #444
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
a to dziwne wiesz? Przez cały niemal czas, kiedy ktoś do swojego jadłospisu "wstawi" owoc po 14 zaraz jest gadanie, że nie wolno. Do tej pory milczałam, ale w końcu postanowiłam skomentować, bo zrobiło się to mocno irytujące. Nie będę teraz przeszukiwać forum, żeby znaleźć dokładnie Twoją wypowiedź na ten temat (a wiem, że była i to nawet niejedna), ale pamiętam, że pisałaś gdzieś, że owoce jemy do 14 i wypominałaś to osobie, która zjadła owoce później. A to bzdura! TOTALNA. Logiczne jest, że jak Bozia przykazała im później jest, tym jemy mniej i przecież np. nie jemy obiadu na kolację i nie musimy pakować w siebie masy cukrów na kolację, bo za parę godzin pójdziemy spać, a nie ćwiczyć czy pracować. Jeśli chodzi o cukry w owocach- dużo znajdziemy w np. winogronach czy bananie, ale takich produktów w diecie mamy starać się unikać i o tym mówiłam niejednokrotnie. Według tabeli indeksów glikemicznych brzoskwinia ma zaledwie 29, jabłko (które zawiera również cenny błonnik)- 38, czereśnie-22, marchewka-30, śliwki-30, a dla porównania jogurt 0% ma 27 (więc podobnie, co jabłko, czyż nie?), rodzynki 64, owsianka-55, chleb pełnoziarnisty-65, takich przykładów jest wiele. Dlaczego więc nie mogę zjeść na podwieczorek marchewek z jabłkiem lub brzoskwinią?

f_ola
, nie ma sprawy tak się rodzi plotka... a u mnie waga stoi od paru dni i trochę się martwię, ale jednocześnie wiem, że to chwilowe. Mięśnie mi bardzo urosły (tak, UROSŁY), a trochę ważą, poza tym organizm nie chce oddać reszty tłuszczyku sama się dziwię jaka jest różnica w moich mięśniach i jak szybko poszło.
Bottega kochana masz u mnie dużeee jak już będziesz na U!
Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
owszem, najczęściej pisze żeby nie jeść owoców później (nie wypieram się tego), bo nowe osoby często na wieczór jedzą sporo owoców, co przy regularnym spożywaniu nieco obniża skutki diety. o bananach i winogronach to wszyscy wiedza, ze w dużych ilościach są najmniej wskazane. ale warto pamiętać, ze wieczorem można jeść też warzywa, czego wiele osób jednak nie robi. pewien podział pomaga niektórym odpowiednio bilansować dietę, bez żadnego uszczerbku.
Eldo kochana ktoś pisze że zje jeden owoc na podwieczorek, garść malin czy truskawki i zrypa, plus niemiła atmosfera, jechanie po dziewczynach przez kilka osób itd. W dodatku nawet jeśli jest to jeden owoc dziennie. Nawet jeśli napisze się że podwieczorek węglowobiałkowy czy takaż kolacja i tak zjadą ze węgle się pojawiły bo na świętym wizażu napisali że nie można( sama się nacięłam i męczyłam a jak zaczęłam jeść węgle z białkiem na podwieczorek/wczesną kolacje to byłam syta i waga ruszyła z kopyta w dół.
Ja też się nabrałam na złote zasady i jak widać teraz muszę się przestawić i pposłuchać innych i mądrzejszych. Jest wiele racji a nie tylko jedna jak widać,
Patrycja z naszego studenckiego wątku znalazła wypowiedź dietetyczki że białko powinniśmy łączyć z weglami pełn, żeby były dobrze przyswajalne
Troszeczkę za sztywno trzymasz się wizażowych zasad. Tak nie można bo potem w psychice sobie zakodujesz że to jest złe! A wcale takie nie będzie

btw. ja chodze spać koło 1-2 uczę się i ćwicze również wieczorami więc raczej owoce mi o 16 nie zaszkodzą tak jak kolacja o 19 z węglami a na przegryzkę koło 22 warzywa, jajko, jakiś twarożek czy pół kromki razowca

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-09-09 o 18:20
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 18:21   #445
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

nie trzymam się żadnych wizażowych zasad, bo oprócz wątku MŻ+WR gdzie nie ma żadnych zasad i kilku innych (bardzo luźnych) nie przeglądam innych. jem tak jak jest idealnie by chudnąć. działa? działa. poza tym mam kontakt z dietetykiem, który koryguje błędy w żywieniu. no ale wiadomo- jeden je węglową kolację, drugi białkową. i oboje mają swoje racje!

Edytowane przez Eldo_rado
Czas edycji: 2011-09-09 o 18:22
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 18:53   #446
SmileGirl
Raczkowanie
 
Avatar SmileGirl
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 391
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Właśnie dlatego z góry zaznaczyłam, że dla XXL-ek. Po prostu dla kogoś kto naprawdę waży za dużo ma nadwagę/otyłośc a nie chce ot doszlifowac figurę.

Bo ok to wiesz doszlifowanie rozumiem. Jednak narzekania: bo taka gruba jestem, bo jak ja w kostiumie wyjdę itd... No to mnie dobija po prostu i mam się ochotę wydrzec wtedy

U mnie najniższa waga w życiu to 67kg. Potem było lekkie jojo do wagi wyjściowej 74. I na pierwszym roku studiów przy ogromnej zmianie czasowej w życiu., zmianie jego trynu przytyłam 6kg. Od 2 lat nie tyję... ale czas zrobic coś z tym co się nazbierało.

Jak na moją wagę nie wyglądam aż tak źle. Jednak chcę się pozbyc sporego brzucha, i dużych ud. Wiem, że z wagą w normie ja poczuję si.ę lepiej, moje ciało będzie zdrowsze a sylwetka ładniejsza.

Mobilizuje mnie też to, że za rok i 8 miesięcy wychodzę za mąż... Chcę byc śliczną zgrabną panną młodą...

No i mobilizuje mnie Tż, który też postawił teraz na ruch Jak z nim nigdzie nie grzeszę jest mi łatwiej

Marzę z powrotem o 6 z przodu... Wtedy już będę zadowolona... Wtedy już będzie dobrze i kolejne kg myślę pójdą z hmm... radością, skoro już tyle udało mi się osiągnąc.

Może w styczniu... Albo na walentynki Myślę, że ta 6 z przodu powinna się udac

---------- Dopisano o 01:31 ---------- Poprzedni post napisano o 01:29 ----------



Gratuluję już tych 7 kg

Niedługo 8 z przodu A jesteś wysoka więc już przy 75 kg np będziesz wyglądała fajnie Potem kwestia dążenia do czegoś więcej Czego Ci z całego serca życzę

---------- Dopisano o 01:36 ---------- Poprzedni post napisano o 01:31 ----------




Z ruchem mój lekarz poleca marsze. Ćwiczy całe ciało, każda kondycja wydoli, dobre na spalanie tłuszczu właśnie. Codziennie maszeruję 1,5h, macham w tym czasie 8km. Słuchawki na uszy, ulubiona muzyka, ewentualnie ploty z psiapsiółką przez telefon ale wtedy trudniej o jednostajne tępo i oddech.

Z Tż jesteśmy co niedzielę na basenie

A dodatkowo mam co rano spacerki wózkiem z chrześniako siostrzeńcem. Też godzinka 1,5.

A i jak mi się chce to twister z obciążeniami po 0,5kg na ręce. Zwykle odpalam serial ulubiony na lapku, i cwicze oglądając. 45 minut to tak akurat.

Cwicze póki mam czas, bo jak znów znajdę pracę, a w październiku dojdą studia mogę go nie miec tak dużo...

No i z obserwacji widzę, że dieta plus cwiczenia i nawilżanie skóry zachowuje ciało w dobrej kondycji. Nie zwisa skóra, jest jędrna. Sama dieta zgubi kg, wolniej ale zgubi, jednak skóry może nie naprężyc.

Dlatego chociażby wieczorne spacery z przyjaciółką i balsam do tego dobrze zastosowac.
Oj dziękuję Przepraszam, że tak żadko się udzielam ale praca mnie wciąga i kampania wrześniowa na uczelni. Waga w miejscu nadal 90kg ale po weekendzie wracam do swoich nawyków zdrowego odżywiania i koniec z kolacyjkami
Gratuluję Wam kochane Waszych zrzuconych kg
__________________
TRZEBA CHCIEĆ ŻEBY MÓC!

WALCZĘ! Akcja Bikini 2013
Włosy

SmileGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 19:01   #447
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
nie trzymam się żadnych wizażowych zasad, bo oprócz wątku MŻ+WR gdzie nie ma żadnych zasad i kilku innych (bardzo luźnych) nie przeglądam innych. jem tak jak jest idealnie by chudnąć. działa? działa. poza tym mam kontakt z dietetykiem, który koryguje błędy w żywieniu. no ale wiadomo- jeden je węglową kolację, drugi białkową. i oboje mają swoje racje!
Tyle że niektóre dziewczyny się męczą na siłę myśląc że inaczej się nie da bo pseudospecjaliści na wizażu tak napisali
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 19:46   #448
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Zawsze powtarzam, że dieta jest dla ludzi myślących
f_ola, za piwko podziękuję (nie piję od dawna, nie mogę ze względó zdrowotnych; dozwolone mam wino wytrawne w znikomych ilościach- piję lampkę wina raz na pół roku ), ale możesz mi postawić pyszny truskawkowy koktajl!
Macie jakieś dietetyczne pomysły na kurczaka poza kotletem z piersi (bez panierki), klopsikami i kurczakiem w pokrojonym w kostkę do sałatki?
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 19:50   #449
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
Zawsze powtarzam, że dieta jest dla ludzi myślących
święte słowa
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 20:01   #450
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
Zawsze powtarzam, że dieta jest dla ludzi myślących
f_ola, za piwko podziękuję (nie piję od dawna, nie mogę ze względó zdrowotnych; dozwolone mam wino wytrawne w znikomych ilościach- piję lampkę wina raz na pół roku ), ale możesz mi postawić pyszny truskawkowy koktajl!
Macie jakieś dietetyczne pomysły na kurczaka poza kotletem z piersi (bez panierki), klopsikami i kurczakiem w pokrojonym w kostkę do sałatki?
stoooooi! zrobie Ci z truskawek z domowego ogródka jak będą

  • zapiekanka: kurczak pokrojony, makaron pełnoziarnisty, papryka,cebulka, sos domowy pomidorowy, plaster żółtego sera
  • kawałki kurczaka upiec, ugotować brokuła, brokuła podzielić na różyczki i polać sosem czosnkowym
  • można zrobić placuszki z kuraka
  • albo kurak z sosem pieczarkowym lub pieczarkowym lub koperkowym
  • kurczak na patelni i sos z serka wiejskiego i jajka + jakiś koperek
Niełatwo racjonalnie myśleć nie mając żadnej wiedzy na temat dobrego odżywiania, mając kompleksy, będąc młoda gówniarą,chcąc szybko schudnąć i na dodatek widzieć że osoby które udzielają tychże porad sa chude i zdrowe lub za takie się podają

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-09-09 o 20:06
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.