Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-28, 11:33   #421
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość

Udało mi sie w pół roku
- szacunek
Ja 8 kg w trzy miesiące

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Ojej, to w czym Ty chodzisz w taką pogodę?
- bawełniane bluzki z długim rękawem mi w zupełności wystarczają - na to puchowa kurkta i jest mi aż za gorąco

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dzień dobry



Tylko z prawej strony
- to napewno dzidzia uciska

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
na drugie wiecie jakie jest u mnie firmowe-niedzielne danie? schabowy, ziemniaki, surówka
- u mnie pierś grilowana, kopytka (dla rodziny) i sałatka.

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
Wg lekarza dziś mam 36tc 0d czyli 9 miesiąc zaczęty sama w to nie wierze , wg mioich obliczen jeszcze 34 dni! aaaaaaaaaaa!!!
wow. Ale leci. Już niedługo
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia."

Amelka - 07.12.2006
Aniołek - 30.11.2010
Daria - 29.01. 2012
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 11:42   #422
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
- u mnie pierś grilowana, kopytka (dla rodziny) i sałatka.
A Ty jesz tylko mięsko z surówkami?

Esia ale mało Ci zostało
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 11:50   #423
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37294312]Maksi też bym chciała motywację, żeby się wziąć... Ale jeśli nawet TŻ mi mówi, żebym olała sprawę........
[/QUOTE]
mój zaś mnie motywował
Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
!
Wg lekarza dziś mam 36tc 0d czyli 9 miesiąc zaczęty sama w to nie wierze , wg mioich obliczen jeszcze 34 dni! aaaaaaaaaaa!!!
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
utrzymujecie i jeszcze pyskujecie ?
moja idealna waga to 48,9. chodzi o to, że powolutku zaczynam tyć
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
(mam w moim kapowniku nie tylko urodziny wpisane, ale te ktore sie chwala wzrostem/waga tez sa zanotowane :P - moja obsesja wagowo-wzrostowa )
umarłam!!! : hahaha:
Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
- u mnie pierś grilowana, kopytka (dla rodziny) i sałatka.
dietetycznie
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 12:00   #424
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Ja właśnie się boję, że taka bransoletka, wisiorek czy tatuaż w każdej sytuacji przypominałyby mi o stracie... A ja chyba wolę się odciąć od tych lipcowych wydarzeń. Wiadomo, że nigdy nie zapomnę o Antosiu, ale... No, wiecie, o co mi chodzi?
chyba nie da się odciąć od takich przeżyć. ale wiadomo, każdy radzi sobie na swój sposób. my nie mamy grobu, więc mam chociaż zawieszkę na bransoletce. głupio to brzmi, ale taka prawda, że po moim maleństwie tak na prawdę został tylko wypis ze szpitala.. więc chociaż ta zawieszka.. pół roku się zbieram, żeby zanieść do jubilera, żeby datę wygrawerował i nie mogę się wybrać.

____________

byliśmy na zakupach. zmarzłam w niedopiętej kurtce, przemokły mi stare buty (porządne zimowe są na 7cm szpilce, więc teraz odpadają) i nie jestem zadowolona z tych zakupów. grzeję się teraz pod kołdrą. mąż w pracy, ale to tak oczywiste, że chyba nie trzeba tego pisać. czas na herbatkę z malinami.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 13:16   #425
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Dziewczyny wrzucam fotki salonu po malowaniu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC06324.jpg (87,1 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC06329.jpg (70,6 KB, 29 załadowań)
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 14:20   #426
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny wrzucam fotki salonu po malowaniu
ładnie radosny kolor

my dzisiaj nigdzie nie jedziemy, rano w kościele tak zmarzłam, że nie mam zamiaru wychodzić na zewnątrz. Trzeba powyciągać zimowe czapki, rękawiczki, rajtuski
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 15:19   #427
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Byłam na jednym i drugim cmentarzu... i powiem Wam, że jak nie musicie, to nie wychodźcie z domu :/ Armagedon pogodowy :/ Zimno jak nie wiem.
Gotuję obiad, a potem herbatka z limonką, bo przeziębienie gwarantowane, a miałam ful zestaw, czapka, rękawiczki, komin....


Iza wow :O Uwielbiam takie pozytywne kolory!



Dopisuję: oglądam Na dobre i na złe i śmieję się na głos, to już naprawdę science-fiction Zachowanie Przemka to NORMA w każdym szpitalu, nie wiem, po co robią takie głupie scenariusze....
A Hana i Piotr to najładniejsza para w serialu

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-10-28 o 15:48
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 16:01   #428
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Dzięki,też mi sie kolorek bardzo podobaPokój od razu wyjaśniał,biały sufit z paskiem też malowalismy teraz bo był kolorowy.Także całe mieszkanko mamy już pomalowanePrzed chwila był teść przenosili z tż już meble do salonuA ja zamulam cały dzień...
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek

Edytowane przez iza243
Czas edycji: 2012-10-28 o 16:02
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 16:26   #429
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Iza, jak slonecznie!!!!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37299648]
A Hana i Piotr to najładniejsza para w serialu [/QUOTE]uwielbiam Bukowskiego. Kocham sie w nim od czasu mojego ulubionego filmu (o milosci ktora sie konczy nim sie naprawde zacznie...) Nad rzeka, ktorej nie ma....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 16:33   #430
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dzisiaj rano z TŻ pół godziny leżeliśmy w łóżku, bo mały tak dzikował w brzuchu, że aż się wstać nie chciało. Cudne uczucie
Mmmm...

Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
- bawełniane bluzki z długim rękawem mi w zupełności wystarczają - na to puchowa kurkta i jest mi aż za gorąco
Szczęściara! Ja, ile bym warstw na siebie nie założyła zimą, to i tak mi zimno...


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny wrzucam fotki salonu po malowaniu
Ładny kolor! Będziecie mieć w domku słonecznie przez okrągły rok

Monia, a co kupiłaś? Szkoda, że nadal nie udało Ci się tej kurtki dorwać.


Byliśmy na cmentarzu. Na grobie był nowy wieniec, nowe zabawki- w tym duży, pluszowy miś... Ech...

Poza tym ten śnieg skłonił mnie do końcoworocznych refleksji. I gdyby dawali nagrody za przeżycie najmniej udanego roku, to bez wątpienia bym wygrała. Miałam na ten mijający rok trzy cele- ukończenie studiów, egzotyczna wycieczka i Dzidziuś. I niczego nie udało mi się zrealizować...
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 16:50   #431
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość

Byliśmy na cmentarzu. Na grobie był nowy wieniec, nowe zabawki- w tym duży, pluszowy miś... Ech...

Poza tym ten śnieg skłonił mnie do końcoworocznych refleksji. I gdyby dawali nagrody za przeżycie najmniej udanego roku, to bez wątpienia bym wygrała. Miałam na ten mijający rok trzy cele- ukończenie studiów, egzotyczna wycieczka i Dzidziuś. I niczego nie udało mi się zrealizować...
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-28, 16:57   #432
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Szczęściara! Ja, ile bym warstw na siebie nie założyła zimą, to i tak mi zimno...


Byliśmy na cmentarzu. Na grobie był nowy wieniec, nowe zabawki- w tym duży, pluszowy miś... Ech...

Poza tym ten śnieg skłonił mnie do końcoworocznych refleksji. I gdyby dawali nagrody za przeżycie najmniej udanego roku, to bez wątpienia bym wygrała. Miałam na ten mijający rok trzy cele- ukończenie studiów, egzotyczna wycieczka i Dzidziuś. I niczego nie udało mi się zrealizować...

Łączę się w bólu, mam tak samo zimą.

Ja dzisiaj zabrałam misia z grobu, sama nie wiem, co mam zrobić. Przez ten śnieg misiak wygląda żałośnie, taki wymoczek I dodatkowo biały - cały brudny. A TŻ nie chce słyszeć, żeby go do wiosny potrzymać w domu... On jest strasznie uparty jeśli chodzi o tego misia. A mnie zresztą też będzie brakować "dziecięcego" akcentu na grobku. I tak już staram się kupować znicze z motywem aniołka, ale ten miś był taki charakterystyczny... No w każdym razie ciężko widzę zimą ten grób, dzisiaj jak zgarnęłam śnieg, to mi skórzane rękawiczki przemokły (pewnie oszukany materiał, aż mi odbarwił palce). Nie wiem, co na niego położyć zimą, żeby jakoś to wyglądało. No, takie moje dylematy.....

A co do "udanego" roku - to nawet nie mów... Ja miałam mieć teraz problem, co robić, czy dalej zostać z dzidziem w domu, czy wrócić do pracy, a nie - jaki wieniec kwiatków zamówić na 01.11, sztuczny czy prawdziwy....
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 17:07   #433
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37301056]
A co do "udanego" roku - to nawet nie mów... Ja miałam mieć teraz problem, co robić, czy dalej zostać z dzidziem w domu, czy wrócić do pracy, a nie - jaki wieniec kwiatków zamówić na 01.11, sztuczny czy prawdziwy....[/QUOTE]

No, słów brakuje...
Opowiedziałam dzisiaj mojemu mężowi o Tobie, Magdzie, Fiol... Skwitował tylko: "Dlaczego tak się dzieje? Bez sensu...". No, dokładnie- bez sensu...

Perse, ja bym chyba tego misia zostawiła.
Grób, w którym leży Antoś, jest wspólnym miejscem pochówku Dzieci Nienarodzonych i tam leży wszystko- breloczki w kształcie auta, gumowy smok, miś, serduszka i od groma aniołków...

Zastanawiam się, kiedy iść na cmentarz do Antosia, bo wyjeżdżamy już w środę do rodziców i nie będzie nas 1.11 w Warszawie...
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 17:32   #434
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Ja pójdę 01.11 na cmentarz ze dwa razy... Raz rano, położyć wszystko, co zaplanowałam, a później po południu, jak nad cmentarzem jest taka piękna łuna światła ze zniczy.... Wbrew pozorom bardzo lubię chodzić na cmentarz.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 17:39   #435
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
A Ty jesz tylko mięsko z surówkami?
- można tak powiedzieć, albo ziemniaki (makarony, kluski śląskie itp) z sałatkami. Białka i tłuszczu i węglowodanów nie łącze razem.

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny wrzucam fotki salonu po malowaniu
- pięknie

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość

dietetycznie
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia."

Amelka - 07.12.2006
Aniołek - 30.11.2010
Daria - 29.01. 2012
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 18:03   #436
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
fotki salonu po malowaniu
Słonecznie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37299648]jak nie musicie, to nie wychodźcie z domu [/QUOTE]

U mnie za to było nawet nieźle, byliśmy na godzinnym spacerze, oczywiście też na cmentarzu. Ale już wyciągnęłam bieliznę narciarską cieplej będzie. I nawet wchodzę w moją kurtkę zimową

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37301056]
Ja dzisiaj zabrałam misia z grobu, sama nie wiem, co mam zrobić.[/QUOTE]

u nas będzie pełno zniczy z aniołkami, bukiet i wieniec z różyczek...

Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
- można tak powiedzieć, albo ziemniaki (makarony, kluski śląskie itp) z sałatkami. Białka i tłuszczu i węglowodanów nie łącze razem.
A już myślałam, że węglowodanów w ogóle nie jesz
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 18:07   #437
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

oglądaliśmy Ugotowanych, ehh Ci górale,
wypiłam redsika, idę pod prysznic.
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 18:09   #438
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

A mój TŻ właśnie sobie słodko śpi... Biednego zbiera na chorobę. A niedawno był przeziębiony. Tak to jest, jak się pracuje non-stop.
Porządkuję mieszkanie i ... ech, nowy tydzień :/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 18:14   #439
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
oglądaliśmy Ugotowanych, ehh Ci górale,
okropny odcinek
mnie tylko u geografa pasowalo
te buraki

Mnie konkubent zostawil. Pojechal sobie do stolycy... heh.
Usiekalam salatke jarzynowa... luddyyyy nie znosze sikekac. nerwa mam. malo cierpliwa jestem.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-28, 18:15   #440
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
oglądaliśmy Ugotowanych, ehh Ci górale,
Pierwszy raz tak beznadziejny odcinek był, w ogóle ze sobą nie rozmawiali
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 18:35   #441
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Monia, a co kupiłaś? Szkoda, że nadal nie udało Ci się tej kurtki dorwać.

Poza tym ten śnieg skłonił mnie do końcoworocznych refleksji. I gdyby dawali nagrody za przeżycie najmniej udanego roku, to bez wątpienia bym wygrała. Miałam na ten mijający rok trzy cele- ukończenie studiów, egzotyczna wycieczka i Dzidziuś. I niczego nie udało mi się zrealizować...
kupiłam kurtkę, ale gdyby nie brzuch nigdy bym takiej nie kupiła. uwielbiam bardzo dopasowane płaszczyki, ale nawet w biuście nie mogę się w swoim dopiąć. kupiłam kurtkę, w której wyglądam jak bałwan, a moja mama i tak stwierdziła, że pod koniec ciąży jej nie dopnę zobaczymy. trochę się namierzyłam, ale większość jest takich, że jak wzięłam duży rozmiar to tonęłam w niej, w końcu znalazłam jakąś rozszerzaną, nie dopinaną do końca, 2 rozmiary większą niż normalnie bym wzięła, ale ona jako jedyna nie odstawała tak bardzo w ramionach. na moje oko na brzuch mam tam jeszcze sporo miejsca, na biust też, gdyby łaskawie zechciał trochę urosnąć. nic tylko stanąć pod blokiem z miotłą i robić za bałwana. ale przynajmniej nie zamarznę.

ten rok i dla nas był koszmarny. w listopadzie mieliśmy być już we troje.. wszystko miało być inaczej

____________

tak piszecie o wizytach na cmentarzach, ja już podjęłam decyzję, nie idę w tym roku na cmentarz. mąż zapowiedział, że i tak by mnie nie puścił, bo raz, że dużo chodzenia, więc to nie dla mnie, poza tym zimno i tylko bym zmarzła. ja mam inne powody. czuję, że nie jestem w stanie chodzić po cmentarzu. moje dziecko nie ma grobu, nie mam gdzie zapalić znicza. wiem, że mogłabym gdziekolwiek zapalić, ale chyba nie chcę, to i tak niczego nie zmieni, równie dobrze, mogę w domu zapalić świeczkę. nie chcę chodzić po cmentarzu, myśleć, wspominać, zastanawiać się po raz tysięczny dlaczego, nie chcę przechodzić obok dziecięcych grobów (nie ma innej drogi). kiedyś z siostrą zapalałyśmy znicz na jakimś opuszczonym dziecięcym grobie. teraz bym nie potrafiła. eh, po prostu nie chcę, może powinnam, ale..
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 18:36   #442
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Podczytuje, ale nie mam weny na pisanie. Strasznie boli mnie ósemka, strasznie mam dziąsło napuchnięte, podeszła mi tam ropa, węzły mam napuchnięte, nawet łykać nie mogę. Wizytę u dentysty mam dopiero 5 listopada A u chirurga termin dopiero ma grudzień. Ah te terminz na nfz.

A Staś jest grzeczny, tylko zaczyna go kolka łapać Muszę mu dawać kilka kropelek do mleka, bo inaczej strasznie się męczy po jedzeniu.

A na dodatek pokłóciłam się z TŻtem
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 18:47   #443
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Fioluś a prywatnie nie możesz iść? Wytrzymasz z tym zębem tak długo?
Mam nadzieję, że z TŻ się szybko pogodzicie
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 18:50   #444
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
nic tylko stanąć pod blokiem z miotłą i robić za bałwana.
Moniczkaaaaa prosze Cie. nie przesadzaj.
na pewno nie jest tak zle

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
A na dodatek pokłóciłam się z TŻtem
cos dzis wisi w powietrzu. tez wybuchlam pierwszy raz od.... ho ho! (ciaza mnie mocno wyciszyla)

Jak sie imprezka udala????
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 18:58   #445
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Fiol dużo siły w walce z ósemką!

A dziewczyny w ciąży - ja w zeszłym roku też nie szłam na cmentarz, było zimno, a w tym roku jest chyba jeszcze gorzej :/
Ale... obejrzałam sobie wtedy Dzień Dobry TVN, był akurat reportaż o Aniołkowych Mamach. Długo dochodziłam do siebie po tym, co usłyszałam W tym roku chyba się nie odważę włączyć TV.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 19:00   #446
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
oglądaliśmy Ugotowanych, ehh Ci górale,
wypiłam redsika, idę pod prysznic.
Robisz smaka
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37302482]A mój TŻ właśnie sobie słodko śpi... Biednego zbiera na chorobę. A niedawno był przeziębiony. Tak to jest, jak się pracuje non-stop.
Porządkuję mieszkanie i ... ech, nowy tydzień :/[/QUOTE]
Pewnie przemęczony
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
okropny odcinek
mnie tylko u geografa pasowalo
te buraki

Mnie konkubent zostawil. Pojechal sobie do stolycy... heh.
Usiekalam salatke jarzynowa... luddyyyy nie znosze sikekac. nerwa mam. malo cierpliwa jestem.
Też tak mam.U nas takie rzeczy robi tż,mi brak cierpliwości
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
kupiłam kurtkę, ale gdyby nie brzuch nigdy bym takiej nie kupiła. uwielbiam bardzo dopasowane płaszczyki, ale nawet w biuście nie mogę się w swoim dopiąć. kupiłam kurtkę, w której wyglądam jak bałwan, a moja mama i tak stwierdziła, że pod koniec ciąży jej nie dopnę zobaczymy. trochę się namierzyłam, ale większość jest takich, że jak wzięłam duży rozmiar to tonęłam w niej, w końcu znalazłam jakąś rozszerzaną, nie dopinaną do końca, 2 rozmiary większą niż normalnie bym wzięła, ale ona jako jedyna nie odstawała tak bardzo w ramionach. na moje oko na brzuch mam tam jeszcze sporo miejsca, na biust też, gdyby łaskawie zechciał trochę urosnąć. nic tylko stanąć pod blokiem z miotłą i robić za bałwana. ale przynajmniej nie zamarznę.

ten rok i dla nas był koszmarny. w listopadzie mieliśmy być już we troje.. wszystko miało być inaczej

____________

tak piszecie o wizytach na cmentarzach, ja już podjęłam decyzję, nie idę w tym roku na cmentarz. mąż zapowiedział, że i tak by mnie nie puścił, bo raz, że dużo chodzenia, więc to nie dla mnie, poza tym zimno i tylko bym zmarzła. ja mam inne powody. czuję, że nie jestem w stanie chodzić po cmentarzu. moje dziecko nie ma grobu, nie mam gdzie zapalić znicza. wiem, że mogłabym gdziekolwiek zapalić, ale chyba nie chcę, to i tak niczego nie zmieni, równie dobrze, mogę w domu zapalić świeczkę. nie chcę chodzić po cmentarzu, myśleć, wspominać, zastanawiać się po raz tysięczny dlaczego, nie chcę przechodzić obok dziecięcych grobów (nie ma innej drogi). kiedyś z siostrą zapalałyśmy znicz na jakimś opuszczonym dziecięcym grobie. teraz bym nie potrafiła. eh, po prostu nie chcę, może powinnam, ale..
Pokaż fotke kurtkiCo do cmentarza myśle że jeżeli nie czujesz sie psychicznie na siłach to oczywiście nie idz.To jest każdego indywidulana sprawa,i nikt nie prawa cie z tego powodu oceniać.
Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość

A na dodatek pokłóciłam się z TŻtem
Co sie stało?

Ja uciekam do łóżka.Jak sobie pomyśle że jutro 3:30 musze wstać do pracy to już mi sie nie chceWogóle mam jakaś chandre jesienną,dobija mnie ta pogodaDo jutra
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 19:03   #447
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Usiekalam salatke jarzynowa... luddyyyy nie znosze sikekac. nerwa mam. malo cierpliwa jestem.
moja mamcia zawsze nam kazała przeciskać warzywka przez taką okrągła kratkę tylko gUpia pietrucha się przeciskać nie chciała

my jedziemy z maleństwem na cmentarz do babci i dziadka, tak mmi szkoda, że nie doczekali narodzin prawnuka tak niewiele brakowało...
ale teraz pewnie się dobrze bawią z moim pierwszym maluszkiem
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 19:15   #448
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Jak sobie pomyśle że jutro 3:30 musze wstać do pracy to już mi sie nie chce
o jacie! trzymam kciuki.

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
moja mamcia zawsze nam kazała przeciskać warzywka przez taką okrągła kratkę tylko gUpia pietrucha się przeciskać nie chciała
hehe moja mama tez ma taka "machine". ja nie mam ani zadnego robota poza blenderem
trudno. salatka smaczna, ale wyglada jak karma dla kaczek
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 20:01   #449
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

hej w ten zimowy wieczór...bryyyyy

piszecie o 1.11...
w zeszłym roku jak by mi ktoś powiedział, co będzie za rok, to bym pewnie nie uwierzyła...i lepiej, że się nie wie...
z jednej strony to radosny dla nas dzień, bo nasze dzieci mają wtedy swoje święto(nie wspominamy ich 2.11) ale ile byśmy dały, żeby zamiast tego były z nami???

Monia niedopinanie się jest oznaką ciążya pierwszolistopadowe nawiedzenia lepiej odpuścić...pogoda paskudna...

Iza wizytę mam 8 listopada, to będzie 6t1d i czekam jak na szpilkachczy będzie serduszko biło...dodatkowo się stresuję, że nie bolą mnie piersi, że nie mam mdłości...ale czarne myśli precz tak jak mi pisałyście


to ja mówię już dobranoc
miłych snów


Iza o 3.30???
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016

Edytowane przez wieka22
Czas edycji: 2012-10-28 o 20:04
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 23:46   #450
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Piszecie o 01.11 a moje myśli od kilku dni krążą w okół 03.11- dwa lata temu odeszła moja Anielka
i chociaż w łóżeczku obok rozkosznie wzdycha mała Kasia to zapomnieć się nie da, zresztą ja zapomnieć nie chcę, chcę zawsze pamiętać....
koło się zamyka- właśnie dokładnie 03.11 kończę macierzyński....

pani- masz w pamiętniczku moją wagę (chociaż to wcale śmieszne nie jest)

BERBIE- nie wiem kiedy przeprowadzka- sporo pracy i nakładów finansowych jeszcze przed nami, dzisiaj pytałam Tz-eta gdzie zamówić mszę Kasi na roczek- kazał mi się wstrzymać do stycznia- wtedy będziemy coś więcej wiedzieć, ja obstawiam przeprowadzkę na drugą połowę wakacji (pierwszą rezerwuję na naukę do mianowania) chyba, że uda się w majowy weekend przeprowadzić

maksi- muszę porobić aktualne zdjęcia tyle, że szału na nich nie będzie- musiałbym wstawić jak było wcześniej a zdjęcia i tak tego nie oddadzą
gipsowanie i równanie ścian trwa a jest co robić bo krzywe są niesamowicie....
drzwi na strych wyrzucone i wstawione nowe-,mniejsze, dobudowana ścianka i wstawione drzwi na klatkę schodową (dlatego kupiliśmy wcześniej drzwi niż podłogi), wszystkie dziury po hydraulikach i po wymianie okien połatane, powiększone wejścia do kuchni i salonu itp
niby nic a kto tam wchodzi z tych co wcześniej tam miał okazję być to jest pozytywnie zaskoczony, że tak ładnie tam się robi- zupełnie inne mieszkanie
w tym tygodniu może uda mi się przywieź tam babkę, która będzie nam układać płytki w łazience i w korytarzu- zobaczymy co doradzi
w kolejnym etapie do zrobienie podłogi i łazienka

no i znowu egoistycznie- tylko o mnie.....
tak to jest jak się zerka na forum nieregularnie, wybaczcie

---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

iza zaraz wstaje a ja się jeszcze nie położyłam
gaszę światło
do jutra
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-30 17:14:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.