Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-16, 15:08   #421
sss7
Zadomowienie
 
Avatar sss7
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Milenko, yerba mate ma bardzo specyficzny smak i jesli nie lubisz mocnych ziolowych naparow to nie bedzie Ci smakowac. Zawsze warto sprobowac, bo ma wiele witamin, wspomaga odchudzanie, metabolizm, dziala rpzeciwbolowo i pobudza tak samo dobrze jak kawa - tak jak wspomnialam ja na yerbie konczylam studia.

Przejdzimy do ryb. Jesli kupuje lososia, to prosze od razu o zapakowanie z cytryna do takie grubej aluminiowej torby do piecznia i to idzie prosto do piekarnika i po klopocie. W Polsce poprsotu owijam w aluminiowa folie, na to samo wychodzi. Dorsz i lupacz jest troche problematyczny, bo i w torbie i na patelni sie rozlatuje, wiec trzeba go mocno napanierowwac co mega chlonie tluszcz. Dlatego ja z dorsza lub lupacza robie taka mocna i bardzo gesta zupe rybna. Dodaje do niej tez krewetki. Jest bardzo sycaca. Smarze troche cebuli na niewielkiej ilosci oliwy, potem dodaje czosnek, potem pokrojone pomidory w puszcze i troche pomidorowej passaty. Jak sie zagotuje to dolewam bulionu i jak sie zagotuje to dodaje pokrojana w wieksze kawalki rybe i krewetki i gotuje nastepne 7-10minut. Calosc zajmuje 20minut. Oczywiscie ta ryba sie rozpadnie tam na male kawaleczki, ale uwielbiam ta zupe, bo robi sie taka gesta. Po ugotowaniu przyprawiam sola, spora iloscia pieprzu, paryka slodka w proszku i bazylia. Jak juz zupa jest na talezu to mozna wrzucic maly kawalatek masla, a mozna z niego zrezygnawac, jak bardzo chemy sie trzymac diety. Polecam - przepis pochodzi z bloga http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...i/przepis.html
W sumie uzywam tylko tych ryb, od swieta kupuje ta zabnice, albo jak dorwe w takiej cudownej okazji jak wczoraj, bo jak wspomnialam jest bardzo droga. To bardzo "gesta" ryba. Jej mieso ma konsystencje... miesa. Mozna ja przyrzadzac w kazdej postaci. Ja ja owijam w jamon serrano i pieke. Podaje ze smarzona papryka i cebula z szafranowym ryzem ( czasem bez ryzu, bo jest sycaca ) To popularny sposob jej przyzadzania w Hiszpanii - niestety jest to drogi obiad i gosci na moim stole rzadko albo tylko przy wyjatkowych okazjach.
W Polsce opychalam sie kargulenkami smarzonymi w mace, ale tutaj nie widzialam.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz...
82kg/170cm, cel: 62kg

Edytowane przez sss7
Czas edycji: 2012-12-16 o 15:11
sss7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 17:27   #422
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez miiilenka Pokaż wiadomość

Nidy nie pilam ten yeba mate dobre to? jaki ma smak?
Mój B pije namiętnie od lat dla mnie to coś okropnego. Smak? Jakby to opisać...wyobraź sobie zalaną wrzątkiem popielniczkęSmakuj e i pachnie petami jak dla mnie.Ale co kto lubi

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Dziewczyny litości!!!Jakie pyszności tu opisujecie
Ja dziś będę grzeszyć...ale czekam na to cały dzień...
Sniadanie: omlet, dwie małe bułeczki
Obiad: ryż z białym sosem, pierś gotowana, warzywka na patelni( z masełkiem i bułką tartą)
Podwieczorek: Sałatka warzywna, bułka
Międzyczasie: guma fritt, kostka czekolady, pistacje w czekoladzie...
A za godz pizza i winko będzie bo mój B już mi głowę suszy od wczoraj i w końcu uległam Tylko nie bijcie Kochane...
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 17:38   #423
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Mój B pije namiętnie od lat dla mnie to coś okropnego. Smak? Jakby to opisać...wyobraź sobie zalaną wrzątkiem popielniczkęSmakuj e i pachnie petami jak dla mnie.Ale co kto lubi

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Dziewczyny litości!!!Jakie pyszności tu opisujecie
Ja dziś będę grzeszyć...ale czekam na to cały dzień...
Sniadanie: omlet, dwie małe bułeczki
Obiad: ryż z białym sosem, pierś gotowana, warzywka na patelni( z masełkiem i bułką tartą)
Podwieczorek: Sałatka warzywna, bułka
Międzyczasie: guma fritt, kostka czekolady, pistacje w czekoladzie...
A za godz pizza i winko będzie bo mój B już mi głowę suszy od wczoraj i w końcu uległam Tylko nie bijcie Kochane...
To ja nawet nie kupuje tego, wiem, ze nie bede pila Raz nie zawsze! Bylebys nie poplynela jutro dalej....
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 18:15   #424
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Mnie za to się należy solidna pokuta za wczoraj i dziś...
Waga niby ta sama, ale ja czuję się okropnie wiedząc, że wsunęłam dziś trzy kawałki ciasta z kremem, trzy pierniczki i kawałek mojej ulubionej wędlinki
Muszę od jutra wziąć się za siebie poważnie, bo zaczyna robić się niedobrze.
Poza tym mam doła straszliwego
Zaraz idę do wanny, a potem łóżko, bo się zaryczę na amen...
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 18:32   #425
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

ogólnie co się dzieje?

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Cytat:
Napisane przez sss7 Pokaż wiadomość
Milenko, yerba mate ma bardzo specyficzny smak i jesli nie lubisz mocnych ziolowych naparow to nie bedzie Ci smakowac. Zawsze warto sprobowac, bo ma wiele witamin, wspomaga odchudzanie, metabolizm, dziala rpzeciwbolowo i pobudza tak samo dobrze jak kawa - tak jak wspomnialam ja na yerbie konczylam studia.

Przejdzimy do ryb. Jesli kupuje lososia, to prosze od razu o zapakowanie z cytryna do takie grubej aluminiowej torby do piecznia i to idzie prosto do piekarnika i po klopocie. W Polsce poprsotu owijam w aluminiowa folie, na to samo wychodzi. Dorsz i lupacz jest troche problematyczny, bo i w torbie i na patelni sie rozlatuje, wiec trzeba go mocno napanierowwac co mega chlonie tluszcz. Dlatego ja z dorsza lub lupacza robie taka mocna i bardzo gesta zupe rybna. Dodaje do niej tez krewetki. Jest bardzo sycaca. Smarze troche cebuli na niewielkiej ilosci oliwy, potem dodaje czosnek, potem pokrojone pomidory w puszcze i troche pomidorowej passaty. Jak sie zagotuje to dolewam bulionu i jak sie zagotuje to dodaje pokrojana w wieksze kawalki rybe i krewetki i gotuje nastepne 7-10minut. Calosc zajmuje 20minut. Oczywiscie ta ryba sie rozpadnie tam na male kawaleczki, ale uwielbiam ta zupe, bo robi sie taka gesta. Po ugotowaniu przyprawiam sola, spora iloscia pieprzu, paryka slodka w proszku i bazylia. Jak juz zupa jest na talezu to mozna wrzucic maly kawalatek masla, a mozna z niego zrezygnawac, jak bardzo chemy sie trzymac diety. Polecam - przepis pochodzi z bloga http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...i/przepis.html
W sumie uzywam tylko tych ryb, od swieta kupuje ta zabnice, albo jak dorwe w takiej cudownej okazji jak wczoraj, bo jak wspomnialam jest bardzo droga. To bardzo "gesta" ryba. Jej mieso ma konsystencje... miesa. Mozna ja przyrzadzac w kazdej postaci. Ja ja owijam w jamon serrano i pieke. Podaje ze smarzona papryka i cebula z szafranowym ryzem ( czasem bez ryzu, bo jest sycaca ) To popularny sposob jej przyzadzania w Hiszpanii - niestety jest to drogi obiad i gosci na moim stole rzadko albo tylko przy wyjatkowych okazjach.
W Polsce opychalam sie kargulenkami smarzonymi w mace, ale tutaj nie widzialam.
ja łososia zawsze kupuję w porcie jak jestem nad morzem, mają przepyszne świeże ryby. łosoś to moja jedna z ulubionych ryb. MNIAM aż ochoty nabrałam
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 18:36   #426
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

ogolnie co sie dzieje?
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 18:40   #427
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Mój B pije namiętnie od lat dla mnie to coś okropnego. Smak? Jakby to opisać...wyobraź sobie zalaną wrzątkiem popielniczkęSmakuj e i pachnie petami jak dla mnie.Ale co kto lubi

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Dziewczyny litości!!!Jakie pyszności tu opisujecie
Ja dziś będę grzeszyć...ale czekam na to cały dzień...
Sniadanie: omlet, dwie małe bułeczki
Obiad: ryż z białym sosem, pierś gotowana, warzywka na patelni( z masełkiem i bułką tartą)
Podwieczorek: Sałatka warzywna, bułka
Międzyczasie: guma fritt, kostka czekolady, pistacje w czekoladzie...
A za godz pizza i winko będzie bo mój B już mi głowę suszy od wczoraj i w końcu uległam Tylko nie bijcie Kochane...
carla trzymaj się ;-) ja już się boję bo w czwartek jadę do wrocławia, do siostry. a po drodze zajadę do brata, a pisałam wam że ma pizzerie , żarcie takie że MASAKRA JAKAŚ. moje dziewczyny już czekają na "pizze z szynką" (tylko taką lubia) A JA CO?? Boję się że nadrobię kilogramy które udało mi się zrzucić :-(
co prawda mają przepyszne saładki ale wiecie już same zapachy robią rewolucję w żołądku. a do tego moja bratowa która zawsze do czegoś mnie namówi. no ale będę się starała nie popłynąć na całego.
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-16, 18:45   #428
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

kwiatuszku, milenko,
naczytałam się w necie o operacji odc. kręgosłupa lędźwiowego przy dyskopatii...Tzn. jako tako ewentualna operacja mnie nie przeraża, ale fakt że muszę tyle czekać na wizytę u neurologa, który może łaskawie da mi skierowanie na rezonans magnetyczny...dwa tyg. temu trafiłam na izbę przyjęć do szpitala wojewódzkiego w Poznaniu, neurolog potraktował mnie jak idiotkę która udaje (a ja ani siku nie mogłam zrobić bo nie miałam czucia od pośladków aż do stóp, ale chodziłam bo nie miałam zaburzen siły mięsniowej...) dostałam relanium, zeby uspokoic histeryczke (powiedzial neurolog) ketonal i sto innych leków które nic nie pomogły...lekarz rodzinny przepisał leki rozluźniające, przeszło trochę. w srode byłam u neurologa prywatnie, dostałam nowe leki ale bez RM nie mogła nic wiecej mi powiedziec. Nadal mam takie mrówki w stopie prawej i troche jakby zaburzone czucie. Czytałam że to moze prowadzic do obumarcia nerwu, a nerw kulszowy to zdaje sie najwiekszy nerw w organizmie...nie wiem, boje sie że moze byc za późno, wizyte mam 11 stycznia u neurologa...nie znam go, ide do niego pierwszy raz b termin wczesny (w innych przychodniach na nfz zapisywali przy dobrych wiatrach na wrzesien 2013), nie wiem co powie...a ja teraz ani pracowac ani nic...
cholera jasna boje sie, w dodatku ta moja nadwaga, chciałabym szybko zrzucic chociaz 15 kilo ale idzie mi to jak krew z nosa, nawet cwiczenia ograniczone...

sorki dziewczynki za offtopik ale musiałam gdzies to z siebie wylać...
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 19:03   #429
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

ogólnie już ostatnio bardzo żle o sobie pisałaś dopadło cię coś ?
może napisz , czy możemy w jakiś sposób ci pomóc. właśnie po to tu jesteśmy

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
kwiatuszku, milenko,
naczytałam się w necie o operacji odc. kręgosłupa lędźwiowego przy dyskopatii...Tzn. jako tako ewentualna operacja mnie nie przeraża, ale fakt że muszę tyle czekać na wizytę u neurologa, który może łaskawie da mi skierowanie na rezonans magnetyczny...dwa tyg. temu trafiłam na izbę przyjęć do szpitala wojewódzkiego w Poznaniu, neurolog potraktował mnie jak idiotkę która udaje (a ja ani siku nie mogłam zrobić bo nie miałam czucia od pośladków aż do stóp, ale chodziłam bo nie miałam zaburzen siły mięsniowej...) dostałam relanium, zeby uspokoic histeryczke (powiedzial neurolog) ketonal i sto innych leków które nic nie pomogły...lekarz rodzinny przepisał leki rozluźniające, przeszło trochę. w srode byłam u neurologa prywatnie, dostałam nowe leki ale bez RM nie mogła nic wiecej mi powiedziec. Nadal mam takie mrówki w stopie prawej i troche jakby zaburzone czucie. Czytałam że to moze prowadzic do obumarcia nerwu, a nerw kulszowy to zdaje sie najwiekszy nerw w organizmie...nie wiem, boje sie że moze byc za późno, wizyte mam 11 stycznia u neurologa...nie znam go, ide do niego pierwszy raz b termin wczesny (w innych przychodniach na nfz zapisywali przy dobrych wiatrach na wrzesien 2013), nie wiem co powie...a ja teraz ani pracowac ani nic...
cholera jasna boje sie, w dodatku ta moja nadwaga, chciałabym szybko zrzucic chociaz 15 kilo ale idzie mi to jak krew z nosa, nawet cwiczenia ograniczone...

sorki dziewczynki za offtopik ale musiałam gdzies to z siebie wylać...
ogólnie rozumiem że się denerwujesz. ja też mam takie schizy bo stwierdzono u mnie guza tarczycy. i kazano grzecznie czekać na badanie. masakra jakaś. powiem ci tylko jedno. NIE SZUKAJ W NECIE INFORMACJI w necie jest dużo sprzecznych teorii. prawda że można się dowiedzieć dużo dobrych rzeczy ale znajdziesz tam równie dużo śmieci. kiedyś będąc w ciąży miałam pewne dolegliwości, wklepałam w net i wyskoczyło mi tyle tylle teorii,że powinnam mieć dziecko chore , z bardzo poważnymi wadami. a po konsultacji z lekarzem i badaniach okazało się że wszystko jest ok. dzisiaj mam zdrową córkę. ale wiesz, wtedy to ja od zmysłów odchodziłam. także styczeń już za chwilę.
piszesz że jesteś z poznania, moja siostra robiła kurs leczenia kregosłupa metodą mack kenziego. w poznaniu jest nawet jego instytut. ludzie są bardzo z niego zadowoleni. jeśli chcesz załatwię ci namiary

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

ogólnie poza tym piszesz że masz mrowienia, to może świadczyć ze masz ucisk na nerw. wcale nie musi on być uszkodzony nie mówiąc o tym żeby obumarł.
głowa do góry musi być dobrze
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 19:05   #430
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
ogólnie rozumiem że się denerwujesz. ja też mam takie schizy bo stwierdzono u mnie guza tarczycy. i kazano grzecznie czekać na badanie. masakra jakaś. powiem ci tylko jedno. NIE SZUKAJ W NECIE INFORMACJI w necie jest dużo sprzecznych teorii. prawda że można się dowiedzieć dużo dobrych rzeczy ale znajdziesz tam równie dużo śmieci. kiedyś będąc w ciąży miałam pewne dolegliwości, wklepałam w net i wyskoczyło mi tyle tylle teorii,że powinnam mieć dziecko chore , z bardzo poważnymi wadami. a po konsultacji z lekarzem i badaniach okazało się że wszystko jest ok. dzisiaj mam zdrową córkę. ale wiesz, wtedy to ja od zmysłów odchodziłam. także styczeń już za chwilę.
piszesz że jesteś z poznania, moja siostra robiła kurs leczenia kregosłupa metodą mack kenziego. w poznaniu jest nawet jego instytut. ludzie są bardzo z niego zadowoleni. jeśli chcesz załatwię ci namiary
fakt, przez info z neta można nabawić się tylko złego humoru i możliwe że nieuzasadnionych obaw...Siostra mnie też zjechała, że czytam pierdoły.
Tak, zdaje się że ten instytut sie Rehasport nazywa czy jakoś tak, ale wizyta kosztuje 130 zł a skąd ja mam brać kasę, oszczędności wydałam na lekarzy a pracy obecnie nie mam...
także masakra jest.
mam nadzieję, że nic złego do stycznia sie nie wydarzy. tak jak jest teraz nie jest źle, bo wkoło siebie wszystko zrobię, kuśtykam trochę, wolno idę ale chodzę - to chyba wazne. miewam takie chwile załamania że czarno wszystko widze. potem wraca do normy i wiem ze bedzie dobrze.

dobra juz niewazne, wątek nie o tym, tu mamy sie odchudzac a nie leczyc kręgosłupy
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 19:15   #431
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
fakt, przez info z neta można nabawić się tylko złego humoru i możliwe że nieuzasadnionych obaw...Siostra mnie też zjechała, że czytam pierdoły.
Tak, zdaje się że ten instytut sie Rehasport nazywa czy jakoś tak, ale wizyta kosztuje 130 zł a skąd ja mam brać kasę, oszczędności wydałam na lekarzy a pracy obecnie nie mam...
także masakra jest.
mam nadzieję, że nic złego do stycznia sie nie wydarzy. tak jak jest teraz nie jest źle, bo wkoło siebie wszystko zrobię, kuśtykam trochę, wolno idę ale chodzę - to chyba wazne. miewam takie chwile załamania że czarno wszystko widze. potem wraca do normy i wiem ze bedzie dobrze.

dobra juz niewazne, wątek nie o tym, tu mamy sie odchudzac a nie leczyc kręgosłupy
wiesz ogólnie odchudzająć się możemy pomóc swojemu kręgosupowi. ja też mam mrowienia i dretwienia tylko że w ręce do lekarza -neurologa idę 15 stycznia. pomyśl ile ten biedny kręgosłup musi dzwigać!!!!!! i dziwić się że protestuje ;-)
dlatego też wziełam się za odchudzanie , bo po prostu ciężko nosić swoje kilogramy. a przecież to dopiero początek......do starości jeszcze kawał czasu .
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 19:27   #432
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
wiesz ogólnie odchudzająć się możemy pomóc swojemu kręgosupowi. ja też mam mrowienia i dretwienia tylko że w ręce do lekarza -neurologa idę 15 stycznia. pomyśl ile ten biedny kręgosłup musi dzwigać!!!!!! i dziwić się że protestuje ;-)
dlatego też wziełam się za odchudzanie , bo po prostu ciężko nosić swoje kilogramy. a przecież to dopiero początek......do starości jeszcze kawał czasu .
U mnie dyskopatia zaczęła sie objawiać właśnie drętwieniem i mrówkami w dłoniach.

ojoj ten kręgosłup się nadźwiga...dziś oglądałam swoje zdjęcia, jak miałam 17 lat to byłam naprawdę już szczupła, ważyłam 75 kg. I się zastanawiam czemu ja się tak zapuściłam?
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 07:40   #433
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

ogolnie nie zastanawiajmy sie czemu, tylko robmy tak, zeby bylo Nas jak najmniej i zeby to sie nie powtorzylo!

Zle sie dzis czuje cos, 3 dni nie bylam na glebszym posiedzeniu w wc
Zjadlam wlasnie sniadanko, zaraz ubieram sie i ide do sklepu po chlebek, bo nie ma ani kromki Ogolnie taki beznadzieny dzien sie zapowiada
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 08:20   #434
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Mnie za to się należy solidna pokuta za wczoraj i dziś...
Waga niby ta sama, ale ja czuję się okropnie wiedząc, że wsunęłam dziś trzy kawałki ciasta z kremem, trzy pierniczki i kawałek mojej ulubionej wędlinki
Muszę od jutra wziąć się za siebie poważnie, bo zaczyna robić się niedobrze.
Poza tym mam doła straszliwego
Zaraz idę do wanny, a potem łóżko, bo się zaryczę na amen...
Ja dzisiaj umieram po wczorajszej pizzie
Od dzisiaj też poważnie biorę się za siebie - ogłaszam tygodniową pokutę

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
carla trzymaj się ;-) ja już się boję bo w czwartek jadę do wrocławia, do siostry. a po drodze zajadę do brata, a pisałam wam że ma pizzerie , żarcie takie że MASAKRA JAKAŚ. moje dziewczyny już czekają na "pizze z szynką" (tylko taką lubia) A JA CO?? Boję się że nadrobię kilogramy które udało mi się zrzucić :-(
co prawda mają przepyszne saładki ale wiecie już same zapachy robią rewolucję w żołądku. a do tego moja bratowa która zawsze do czegoś mnie namówi. no ale będę się starała nie popłynąć na całego.
Pochłonęłam caaałą pizze i dwie lampki wina...dzisiaj mam rewolucje żołądkowe i mega kaca moralnego bo myślałam że po 3 kawałkach nie sięgnę po więcej

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość

dobra juz niewazne, wątek nie o tym, tu mamy sie odchudzac a nie leczyc kręgosłupy
Odchudzamy się i jesteśmy zdrowsze więc leczenie kręgosłupa będzie przy okazji( jako skutek uboczny odchudzania) Trzymaj się

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Cytat:
Napisane przez miiilenka Pokaż wiadomość
ogolnie nie zastanawiajmy sie czemu, tylko robmy tak, zeby bylo Nas jak najmniej i zeby to sie nie powtorzylo!

Zle sie dzis czuje cos, 3 dni nie bylam na glebszym posiedzeniu w wc
Zjadlam wlasnie sniadanko, zaraz ubieram sie i ide do sklepu po chlebek, bo nie ma ani kromki Ogolnie taki beznadzieny dzien sie zapowiada
U mnie też tak szaro buro że wstawać się nie chciało...jednak dobrze jest mieć w poniedziałki na popołudnie
Ja jem właśnie lekkostrawne śniadanko płatki kukurydziane z mlekiem nic innego nie jestem w stanie jeszcze ruszyć
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"

Edytowane przez CARLA_23
Czas edycji: 2012-12-17 o 08:22
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 08:36   #435
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Hej dziewczyny, przyjmiecie? 168cm wzrostu 70kilka kilogramów na koncie, praca, dojazdy i za mało czasu i sił na ćwiczenia...
Od jutra odnawiam swój karnet na fitness i spinning i tak 2-3 razy w tygodniu znów tam będę.
Trochę mi trudno zaplanować posiłki, kiedy od 12 do 22 jestem na przykład w pracy, a 1,5h dojeżdżam jeszcze w każdą stronę. Ale jakoś damy radę
Postaram się wpadać tu wieczorami i nadrabiać wątek, jeśli mnie przyjmiecie
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 08:47   #436
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Pestka88 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, przyjmiecie? 168cm wzrostu 70kilka kilogramów na koncie, praca, dojazdy i za mało czasu i sił na ćwiczenia...
Od jutra odnawiam swój karnet na fitness i spinning i tak 2-3 razy w tygodniu znów tam będę.
Trochę mi trudno zaplanować posiłki, kiedy od 12 do 22 jestem na przykład w pracy, a 1,5h dojeżdżam jeszcze w każdą stronę. Ale jakoś damy radę
Postaram się wpadać tu wieczorami i nadrabiać wątek, jeśli mnie przyjmiecie
Myślę, że możesz dołączyć...chyba reszta dziewczyn nie będzie miała nic przeciwko Napisz ile masz lat i ile dokładnie ważysz Pracuję w podobnych do Ciebie godz więc wiem jak ciężko jest zdrowo się odżywiać przy takich planie dnia
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 09:12   #437
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Carla doskonale Cie rozumie z tymi rewolucjami... Ja jak zjem smazone to dopiero mam rewolucje... a jaka pozniej zgaga i jeszcze na dodatek mi sie odbija... Takze wiem co przezywasz, bo ja po 3 miesiacach diety jak zjadlam mielonego to 2 dni mnie brzuch bolal
Cytat:
Napisane przez Pestka88 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, przyjmiecie? 168cm wzrostu 70kilka kilogramów na koncie, praca, dojazdy i za mało czasu i sił na ćwiczenia...
Od jutra odnawiam swój karnet na fitness i spinning i tak 2-3 razy w tygodniu znów tam będę.
Trochę mi trudno zaplanować posiłki, kiedy od 12 do 22 jestem na przykład w pracy, a 1,5h dojeżdżam jeszcze w każdą stronę. Ale jakoś damy radę
Postaram się wpadać tu wieczorami i nadrabiać wątek, jeśli mnie przyjmiecie
Pewnie! zapraszamy! napisz dokladnie ile wazysz, i do jakiej wagi dazysz

Milego dnia!
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 09:18   #438
anekania
Zakorzenienie
 
Avatar anekania
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Hej moje kochane dziewczyny!!!

Nie było mnie od piatku, ale wszystko nadrobiłam

ogólnie mocno, mocno Cię przytulam! Musisz być silną babką i walczyć o siebie, nie poddawać się i będzie wszystko dobrze , ja Ci proponowałam spacery, ale widzę pozostało to bez echa, ja jestem w podobnym wieku bo jestem rok starsza i mamy tą samą wagę, ogranicz jedzenie, przerzuć się na lżejsze i chodz. I zobaczysz efekty ja Ci to gwarantuje.

CARLA super , że dodałaś przepis, powiedz mi proszę czy one są twarde i muszą leżeć zamknięte przez jakiś czas czy są od razu do jedzenia? I tak mniej więcej ile ich wychodzi? Bo u mnie przed świętami piecze się takich ciasteczek na setki tzn ja je pieke I potem rozdaje bliskim mi osobom

Co do herbaty Yerba to słyszałam właśnie dużo pozytywnych opinii na jej temat przy stosowaniu podczas odchudzania tylko ja mam jakieś takie uprzedzenie do takich herbat wspomagających odchudzanie tak jak z czerwoną, bo pamiętam grube lata temu była jakaś afera dość głośna, że ta herbata jest nie zdrowa :/

pestka88 witaj

A teraz ja Wam muszę się pochwalić swoim sukcesem
W sobotę byłam u przyjaciółki i było jeszcze dwóch naszych kolegów , gdzie jednego widzę raz na pół roku, musicie sobie go wyobrazić 180cm bardzo dba o swoje ciało, ma rewelacyjną rzezbe , chodzi na siłownie dba o diete, ale nie jest przy tym jakimś głupim koksem tylko bardzo fajnym chłopakiem i nigdy mu się nie podobałam bo wiadomo 128kg to jest tego ciała dość i nigdy nie byłam w jego typie urody , i teraz jak mnie zobaczył powiedział swojemu przyjacielowi, że fajnie wyglądam dla mnie to jest super motywacja , bo ten kolega jest taki dość nie wylewny bardzo go lubię i wiem, że jest obiektywny i szczery bo znam go latami. I tak się ucieszyłam, bo dobrze wiem , że nie jestem w typie jego urody bo on lubi takie małe niskie dziewczynki na szpilkach i nigdy mu się nie podobałam, zawsze mówił, że przytyłam a tu tak fajnie Nie wiem czy do końca zrozumiałyście o co mi chodzi A i ten kolega nie jest dla mnie nikim dla mnie ważnym w sensie , że np mi się podoba albo coś więcej, jest przyjacielem mojego byłego więc siłą rzeczy bardzo go lubię, ale po prostu takich mi skrzydeł dodał bo on taki jest dbający o ciało i zauważył u mnie tą zmianę 15kilo superrrrr.
I dzięki takim chwilom wiem, że się opłaca i warto!

__________________
Stay Strong
Only the strong survive
anekania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 09:34   #439
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez anekania Pokaż wiadomość

CARLA super , że dodałaś przepis, powiedz mi proszę czy one są twarde i muszą leżeć zamknięte przez jakiś czas czy są od razu do jedzenia? I tak mniej więcej ile ich wychodzi? Bo u mnie przed świętami piecze się takich ciasteczek na setki tzn ja je pieke I potem rozdaje bliskim mi osobom
Pierniczki nie są twarde i jak najbardziej są od razu gotowe do jedzenia. Nie mam jeszcze tylko motywacji żeby polać je czekoladą ale w tym tygodniu to zrobię Ja chciałam zrobić tylko dla najbliższej rodzinki, ale wyszło ich tyle że dam paczuszkę wszystkim osobą z którymi zobaczę się w Święta Tak " na oko" to z mojego przepisu 100-120 pierniczków będzie.

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Cytat:
Napisane przez anekania Pokaż wiadomość

A teraz ja Wam muszę się pochwalić swoim sukcesem
W sobotę byłam u przyjaciółki i było jeszcze dwóch naszych kolegów , gdzie jednego widzę raz na pół roku, musicie sobie go wyobrazić 180cm bardzo dba o swoje ciało, ma rewelacyjną rzezbe , chodzi na siłownie dba o diete, ale nie jest przy tym jakimś głupim koksem tylko bardzo fajnym chłopakiem i nigdy mu się nie podobałam bo wiadomo 128kg to jest tego ciała dość i nigdy nie byłam w jego typie urody , i teraz jak mnie zobaczył powiedział swojemu przyjacielowi, że fajnie wyglądam dla mnie to jest super motywacja , bo ten kolega jest taki dość nie wylewny bardzo go lubię i wiem, że jest obiektywny i szczery bo znam go latami. I tak się ucieszyłam, bo dobrze wiem , że nie jestem w typie jego urody bo on lubi takie małe niskie dziewczynki na szpilkach i nigdy mu się nie podobałam, zawsze mówił, że przytyłam a tu tak fajnie Nie wiem czy do końca zrozumiałyście o co mi chodzi A i ten kolega nie jest dla mnie nikim dla mnie ważnym w sensie , że np mi się podoba albo coś więcej, jest przyjacielem mojego byłego więc siłą rzeczy bardzo go lubię, ale po prostu takich mi skrzydeł dodał bo on taki jest dbający o ciało i zauważył u mnie tą zmianę 15kilo superrrrr.
I dzięki takim chwilom wiem, że się opłaca i warto!

Doskonale Cię rozumiem Komplementy zawsze cieszą, a zwłaszcza od faceta i na dodatek świetnie wyglądającego a nie takiego kumpla- misiaczka
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 09:56   #440
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

anekania,
też chcę taką wysoką i przystojną motywację
Spacery są, ale krótkie dość
Dziś już rozpisałam sobie tygodniowe ćwiczenia, a w nich uwzględniłam ostrożne brzuszki i rozciąganie pomocne przy schorzeniach kręgosłupa. Na razie tyle, nie chcę się nadwyrężać, bo znów mi nerw przeskoczy i od nowa będzie problem. A lekarze teraz świra dostają na koniec roku, bo już na nic kasy nie ma.

Dziś grzecznie trzymam się diety, na śniadanko 3 kromeczki razowca: z pomidorem+kiełki, ze szynką i ogórkiem+kiełki, ogórek+kiełki, pomarańczka i zielona herbata z grejfrutem (zwykłej zielonej już zdzierżyć nie mogę). Nie jest źle. Na drugie śniadanko zjadłam dwie mandarynki.

Idę męczyć się dalej z choinką

Miłego dnia, Słoneczka
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 10:02   #441
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
anekania,
też chcę taką wysoką i przystojną motywację
Spacery są, ale krótkie dość
Dziś już rozpisałam sobie tygodniowe ćwiczenia, a w nich uwzględniłam ostrożne brzuszki i rozciąganie pomocne przy schorzeniach kręgosłupa. Na razie tyle, nie chcę się nadwyrężać, bo znów mi nerw przeskoczy i od nowa będzie problem. A lekarze teraz świra dostają na koniec roku, bo już na nic kasy nie ma.

Dziś grzecznie trzymam się diety, na śniadanko 3 kromeczki razowca: z pomidorem+kiełki, ze szynką i ogórkiem+kiełki, ogórek+kiełki, pomarańczka i zielona herbata z grejfrutem (zwykłej zielonej już zdzierżyć nie mogę). Nie jest źle. Na drugie śniadanko zjadłam dwie mandarynki.

Idę męczyć się dalej z choinką

Miłego dnia, Słoneczka
Drugie śniadanko takie skromniutkie? Dorzuć jakiś jogurcik chociaż.
Masz już choinkę?Ja na moją do następnego weekendu muszę czekać, a też chciałabym już teraz

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

No nic...dopiję zieloną herbatkę i poturlam się do kuchni...dlaczego wolne przed południa tak szybko mijają?! Ehh...................... ...................

Udanego dnia
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 11:10   #442
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość

No nic...dopiję zieloną herbatkę i poturlam się do kuchni...dlaczego wolne przed południa tak szybko mijają?! Ehh...................... ...................
Ja obecnie nie mam pracy, ale siedzac w domu tez mi szybko mijaja

anekania sam owoc to nie posiłek. Ja radziłabym dodac kromke ciemnego + szynka z piersi + ogórek+ 8g masla
Co do komplementow to b. duza motywacja! Dla mnie komplement od TZta to jak kopniak w dupe i do przodu

Umylam juz kafelki w lazience i oficjalnie oglaszam ze w mysl zasady "Ida swieta. Sprzatnij dom dla Jezusa" plan wykonany. Jutro tylko zalicze prasowanie, pozniej wizyta u dietetyczki i w srode wyjazd
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 12:28   #443
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Pestka88 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, przyjmiecie? 168cm wzrostu 70kilka kilogramów na koncie, praca, dojazdy i za mało czasu i sił na ćwiczenia...
Od jutra odnawiam swój karnet na fitness i spinning i tak 2-3 razy w tygodniu znów tam będę.
Trochę mi trudno zaplanować posiłki, kiedy od 12 do 22 jestem na przykład w pracy, a 1,5h dojeżdżam jeszcze w każdą stronę. Ale jakoś damy radę
Postaram się wpadać tu wieczorami i nadrabiać wątek, jeśli mnie przyjmiecie
witaj, napisz coś o sobie

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

ankenia. świetnie cię rozumie nic tak nie motywuje, jak komplementy. oby tak dalej

ogólnie 2 mandarynki to trochę za mało. nie wytrzymasz do obiadu może dorzuć chlebek razowy, owosiankę albo chociaż jogurta z musli

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

a ja jakoś daję radę
1) omlet z 2 jaj + wczorajsze warzywa
2)owsianka na wodzie + jogurt nat.+łyżeczka dzemu jagodowego
3) filet z kurczaka w sosie paprykowym+ogórki po meksykańsku+kasza gryczana

a wam jak idzie?
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 12:43   #444
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Mi idzie dobrze
1. poł grahamki + serek almette+ lyzeczka dzemu
2. pol makreli + 3 chlebki chrupkie + maslo + duze jablko
3. ziemniaczki + jajco sadzone + 2 ogorki kiszone+ rosolek z makaronem
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW

Edytowane przez miiilenka
Czas edycji: 2012-12-17 o 13:07
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 13:34   #445
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

CARLA_23,
skończyłam właśnie ubierać choinkę Najbardziej wkurza mnie szukanie jej po całej piwnicy, bo oczywiście nikt nie pamięta gdzie w ubiegłym roku i kto ją schował. Potem kąpiel choinki Suszenie I po dobrych 4 godzinach można ubierać. Jak kupowaliśmy żywą było łatwiej
Jogurcik zjadłam też kilka chwil później

anekania,
pisałaś, że ważyłaś 128 kg. Jak udało Ci się zejść do 115 i w jakim czasie? Szacuneczek Jedzonko ograniczyłam dużo, no i zamieniłam wiele rzeczy na inne, zdrowsze. Na tym "systemie" co jestem pociągnę do końca roku, a od stycznia coś zmienię na trochę bardziej rygorystycznie

kwiatuszek,
potem zjadłam jeszcze mały jogurt naturalny, bo jak mówisz - dwie mandarynki to mało.

Sprawdzacie ile dany produkt ma kalorii? Na etykiecie?
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 14:33   #446
sss7
Zadomowienie
 
Avatar sss7
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Ogolnie, czy przejzalas te cwiczenie ktore Ci podeslalam?? Na pewno Ci pomoga i na pewno nie zaszkodza. To nawet nie zwiczenia tylko swego rodzaju pozycje. Sama cierpie na zwyrodnienie ledzwiowego. Pomagaja mi niesamowicie.
Uwazam na przuszki przy dyskopatii ledzwiowej. Upewnij sie ze przy brzuszkowaniu masz caly czas kregoslup ledzwiowy przyklejony do podlogi. Wykonuj duzo cwiczen na rozciagniecie miesni posladkow.

Carla cos wiem o wczorajszej pizzy. Najgorsze jest to ze ja nawet nie lubie pizzzy :/ Generalnei to wina gosci. Mialam w lodowce pyszna rybke czekajaca na przygotowanie. Przyszli, ogladalismy film, zaraz zaczeli ze sa glodni rpzydaloby sie cos zjesc. Ta ryba to byla porcja dla 2, nic innego nie mialam, wszystkie sklepy pozamykane wiec skonczylo sie na zamowieniu take away. Nie martw sie, dzis jest nowy dzien. Pocwicz wiecej w ramach odpokutowania.
GOSCIE DIECIE NIE SLURZA...
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz...
82kg/170cm, cel: 62kg

Edytowane przez sss7
Czas edycji: 2012-12-17 o 14:35
sss7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 17:35   #447
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez sss7 Pokaż wiadomość
Ogolnie, czy przejzalas te cwiczenie ktore Ci podeslalam?? Na pewno Ci pomoga i na pewno nie zaszkodza. To nawet nie zwiczenia tylko swego rodzaju pozycje. Sama cierpie na zwyrodnienie ledzwiowego. Pomagaja mi niesamowicie.
Uwazam na przuszki przy dyskopatii ledzwiowej. Upewnij sie ze przy brzuszkowaniu masz caly czas kregoslup ledzwiowy przyklejony do podlogi. Wykonuj duzo cwiczen na rozciagniecie miesni posladkow.
Tak, przejrzałam te ćwiczenia/pozycje i nawet kilka razy je wykonywałam. Brzuszki robię bardzo ostrożnie, odcinek lędźwiowy kręgosłupa w całości pozostaje na podłodze.


No to dziś nie poległam i trzymałam się diety cały dzień Kolacja już za mną (nie umiem przerzucić się na późniejszą godzinę, a jak zdarza mi się być głodną później to zjadam dwie chrupkie Wasy żytnie).
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-12-17, 17:45   #448
kasia5580
BAN stały
 
Avatar kasia5580
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 59
GG do kasia5580 Send a message via Skype™ to kasia5580
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Moja walka z kilogramami trwa juz długo i nie przynosi żadnych efektów!!
Ja juz mam to chyba gdzieś, przed porodem tez nie mogłam juz schudnąć. Jedyne co mi naprawdę pomogło to były tabletki ZELIXA i szkoda, ze je wycofali bo tylko one na mnie działały.

Powodzenia podczas tej ciężkiej drogi.
kasia5580 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 18:15   #449
anekania
Zakorzenienie
 
Avatar anekania
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Pierniczki nie są twarde i jak najbardziej są od razu gotowe do jedzenia. Nie mam jeszcze tylko motywacji żeby polać je czekoladą ale w tym tygodniu to zrobię Ja chciałam zrobić tylko dla najbliższej rodzinki, ale wyszło ich tyle że dam paczuszkę wszystkim osobą z którymi zobaczę się w Święta Tak " na oko" to z mojego przepisu 100-120 pierniczków będzie.

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------


Doskonale Cię rozumiem Komplementy zawsze cieszą, a zwłaszcza od faceta i na dodatek świetnie wyglądającego a nie takiego kumpla- misiaczka
Spróbuje chyba te pierniczki
A to co napisałaś z tym kumplem to dokładnie o to mi chodziło! Dzięki.

Cytat:
Napisane przez miiilenka Pokaż wiadomość
J
anekania sam owoc to nie posiłek. Ja radziłabym dodac kromke ciemnego + szynka z piersi + ogórek+ 8g masla
Co do komplementow to b. duza motywacja! Dla mnie komplement od TZta to jak kopniak w dupe i do przodu
To z posiłkiem to chyba nie do mnie

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
CARLA_23,
skończyłam właśnie ubierać choinkę Najbardziej wkurza mnie szukanie jej po całej piwnicy, bo oczywiście nikt nie pamięta gdzie w ubiegłym roku i kto ją schował. Potem kąpiel choinki Suszenie I po dobrych 4 godzinach można ubierać. Jak kupowaliśmy żywą było łatwiej
Jogurcik zjadłam też kilka chwil później

anekania,
pisałaś, że ważyłaś 128 kg. Jak udało Ci się zejść do 115 i w jakim czasie? Szacuneczek Jedzonko ograniczyłam dużo, no i zamieniłam wiele rzeczy na inne, zdrowsze. Na tym "systemie" co jestem pociągnę do końca roku, a od stycznia coś zmienię na trochę bardziej rygorystycznie


Sprawdzacie ile dany produkt ma kalorii? Na etykiecie?
jak Ty szybko ubierasz choinkę, u mnie to się robi w wigilię lub dzień przed

Od końca kwietnia do pazdziernika, pisałam tu dość dokładnie, ograniczyłam jedzenie, w sensie jadłam jak czułam głód fizjologiczny a nie , że sobie pomyślałam, że trzeba coś zjeść z nudów Ale jadłam/jem centralnie wszystko od pizzy po czekoladę, ale mniej i raz na czas a nie codziennie, ogólnie to ja schudłam do 113kg, ale ostatnio listopad/grudzień trochę odpuściłam i podskoczyło, ale już wzięłam się za siebie od nowa
Plus SPACERY - 5minut, 10minut, 15minut, 30minut nie ważne byle iść, każdy kroczek to jakaś tam kaloria

Cytat:
Napisane przez kasia5580 Pokaż wiadomość
Moja walka z kilogramami trwa juz długo i nie przynosi żadnych efektów!!
Ja juz mam to chyba gdzieś, przed porodem tez nie mogłam juz schudnąć. Jedyne co mi naprawdę pomogło to były tabletki ZELIXA i szkoda, ze je wycofali bo tylko one na mnie działały.

Powodzenia podczas tej ciężkiej drogi.
No i co Ci dawały te tabletki?
Ja 7 lat temu dzieki Merdii (najpierw była Meridia potem Zelixa) schudłam 24kg w 3miesiące, ale skutki uboczne były okropne! Plus cena tego syfu. I oczywiście tabletki nie działały bez diety.
Ja już dziękuję za takie syfy, wszytsko siedzi w Twojej głowie, przekonałam się teraz pierwszy raz w życiu będąc na którejś dziesiętnej diecie która jest normalna, zdrowa i powolna. Przynosi mi radość a nie stres i codziennie wskakiwanie na wage.
__________________
Stay Strong
Only the strong survive
anekania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 19:13   #450
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

anekania musiało mi sie cos pomyrdać :P co złego to nie ja :P

kasia5580 gratuluję i życzę Ci powodzenia w dalszym stosowaniu tych leków. A Twojemu dziecku gratuluję tak mądrej mamy.

Dzien uwazam za udany Jutro wizyta u lekarki, zobaczymy co tam... Powoli juz zaczynam sie pakowac na wyjazd, myslami juz jestem w swoim rodzinnym miescie
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.