Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

[Kucyk_Truskawkowy]

Boje się że takie częste usg zaszkodzi. Ale co zrobić....

Iza gdzie ta fotka? w klubie nic nowego nie widzę

[Kubek29]

Iza - zmiana w dobrym kierunku
Te kreski nie dla Ciebie, w sumie takie ciut karykaturalne były i zmniejszaly Ci oczy.

[iza243]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Boje się że takie częste usg zaszkodzi. Ale co zrobić....

Iza gdzie ta fotka? w klubie nic nowego nie widzę

Nie martw sie,usg podobno nie szkodzi.

Fotki są w moim profilu w albumie.

Napisane przez Kubek29

Iza - zmiana w dobrym kierunku
Te kreski nie dla Ciebie, w sumie takie ciut katykaturalne były i zmniejszaly Ci oczy.

[Kubek29]

Kucyk- Ty juz naprawdę nie masz co wymyślać?
Nie chce, ale musze =>

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Kubek29

Kucyk- Ty juz naprawdę nie masz co wymyślać?
Nie chce, ale musze =>

A lej ile wlezie Trochę pieszczot nie zaszkodzi

Iza juz widzę, dzieki

Zmiana na duży plus!!Super. Te kreski nie były fajne. Ładnie rozświetla oczy ten nowy makijaż.

[rena5]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Zadzwoniłam, niespodziewałam się że to on odbierze
Mam za godzine zadzwonić bo nie ma kalendarza.
Ale zapisze sie na czwartek-piątek.

no to dobrze, że zadzwoniłaś...

Napisane przez iza243

Niestety chyba nie potrafie wyluzować
Jak się czujesz?

no to nie stresuj maluszka...tak jak Kubek napisała przyjmij do wiadomości, że takie są i tyle...

ja psychicznie kiepsko...fizycznie bez zmian większych - trochę boli brzuch jak na @ i kręgosłup lekko, ale to chyba od siedzenia ciągłego...poza tym czuję się jak w ciąży - cycki bolą, ciągle chce mi się pić (właśnie sok z pomarańczy wypiłam - taki wyciskany) i coś woda moja mi śmierdzi...

Napisane przez Kubek29

Iza - zmiana w dobrym kierunku
Te kreski nie dla Ciebie, w sumie takie ciut karykaturalne były i zmniejszaly Ci oczy.

zgadzam się w 100%

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Co do kresek - też strasznie mi się podobają, ale nie mogę ich malować, bo mam bardzo jasne oczy i wygląda to koszmarnie. Najwyżej maluję lekko granatową lub szarą kredką kreskę od połowy powieki (i broń Boże jej nie wyciągam), a potem rozmazuję jakimś pędzelkiem albo gąbeczką. Ale to jak mam czas, obecnie najczęściej: tusz, puder, pomadka Nivea i heja

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Rena a kiedy znowu betę robisz?

[rena5]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43623947]Rena a kiedy znowu betę robisz?[/QUOTE]
jutro ale nie nastawiam się na to, że będzie dobrze...czuję, że @ jest blisko...

[fiolusiek]

Witam Po wczorajszych wpisach nie dałam rady nic odpisać, bo ciągle w głowie mi się kotłowało, dziewczyny jestem z wami

Iza Myjesz dokładnie ręce przed ukłuciem Zmieniasz igły
Możesz spróbować pójść do diabetolog i zapytać o te cukry tylko osobiście, może Cię przyjmie

Hosenko Też kiedyś byłam szefową na oddziele i wiem jak to smakuje. Ale jakoś musicie dać radę

Eliza Mam nadzieję, że uregulują Ci cukry i ciśnienie. Obyście szybko wyszli

Rena, Wadera Jak się czujecie

[iza243]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Zmiana na duży plus!!Super. Te kreski nie były fajne. Ładnie rozświetla oczy ten nowy makijaż.

Napisane przez rena5

ja psychicznie kiepsko...fizycznie bez zmian większych - trochę boli brzuch jak na @ i kręgosłup lekko, ale to chyba od siedzenia ciągłego...poza tym czuję się jak w ciąży - cycki bolą, ciągle chce mi się pić (właśnie sok z pomarańczy wypiłam - taki wyciskany) i coś woda moja mi śmierdzi...

Napisane przez fiolusiek

Iza Myjesz dokładnie ręce przed ukłuciem Zmieniasz igły
Możesz spróbować pójść do diabetolog i zapytać o te cukry tylko osobiście, może Cię przyjmie

Oczywiscie rece myje przed każdym ukłuciemW nakłuwaczu igły zmieniam 2 razy w tygodniu,w penie z insuliną za każdym razem.

Dzwoniłam dziś do poradni nie ma możliwości przyspieszenia jak mam wizyte za 10 dniWg pielęgniarki mam podnosić insuline do skutku.

[rena5]

kto za mnie sprawdzi sprawdziany/kartkówki?????? już tydzień siedzę w domu a papiery leżą i nie mogę się zabrać do sprawdzania trochę się tego nazbierało - jakieś sto kilkanaście sztuk chyba muszę się zabrać skoro pewnie w środę wrócę do pracy...
ale to może jutro...teraz spać mi się chce choć wstałam o 10

[fiolusiek]

Iza A może spróbuj wymiać częściej igłe w nakłuwaczu

[Maga83]

Rena ja właśnie sprawdziłam ok 120 a jeszcze trochę mi zostało

[rena5]

Napisane przez Maga83

Rena ja właśnie sprawdziłam ok 120 a jeszcze trochę mi zostało

w jakiej szkole pracujesz??

[Maga83]

Napisane przez rena5

w jakiej szkole pracujesz??

W ponadgimnazjalnej

[rena5]

Napisane przez Maga83

W ponadgimnazjalnej

to tak jak ja

[wadera4]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Tata ze śmiechem że trudno musi sie porozpychać i przyzwyczaić do tego że mieszkania są malutkie.

Taki to facet, dobrze mieć kogoś takiego obok siebie

Napisane przez fiolusiek

Rena, Wadera Jak się czujecie

Jakoś tam idzie. Choć beta tylko 4181. Książkowo powinna się podwoić od poniedziałku, ale się nie podwoiła (było 2422)

[Wika28]

Napisane przez rena5

ja psychicznie kiepsko...fizycznie bez zmian większych - trochę boli brzuch jak na @ i kręgosłup lekko, ale to chyba od siedzenia ciągłego...poza tym czuję się jak w ciąży - cycki bolą, ciągle chce mi się pić (właśnie sok z pomarańczy wypiłam - taki wyciskany) i coś woda moja mi śmierdzi...

no i niech tak będzie w sensie cycków, smaków i senności


eliza, ja też zamarłam, gdy przeczytałam te pierwszą informację od Ciebie Trzymaj się i podkuruj trochę

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez wadera4

Jakoś tam idzie. Choć beta tylko 4181. Książkowo powinna się podwoić od poniedziałku, ale się nie podwoiła (było 2422)

Wadera, to chyba nie jest źle

Może mnie zlinczujecie, ale ja się cały czas zastanawiam po co to sprawdzanie bety, skoro tylko sprawia, ze się człowiek bardziej denerwuje przecież wiadomo, że spokój matki jest bardzo ważny na tym etapie - zresztą na każdym etapie ciąży. A jeśli wynik bety wychodzi zły, to przecież i tak nie da się z tym nic zrobić. Czy nie tak jest? A czasem wychodzi coś nie tak z tą betą a jednak rodzi się zdrowe dziecko. Czy to w ogóle ma sens poza potwierdzeniem ciąży?
Kubek, wyprostuj moje myślenie, jeśli się mylę, plissss

[wadera4]

Napisane przez Wika28

Może mnie zlinczujecie, ale ja się cały czas zastanawiam po co to sprawdzanie bety, skoro tylko sprawia, ze się człowiek bardziej denerwuje przecież wiadomo, że spokój matki jest bardzo ważny na tym etapie - zresztą na każdym etapie ciąży. A jeśli wynik bety wychodzi zły, to przecież i tak nie da się z tym nic zrobić. Czy nie tak jest? A czasem wychodzi coś nie tak z tą betą a jednak rodzi się zdrowe dziecko. Czy to w ogóle ma sens poza potwierdzeniem ciąży?

Pewnie, że to jest bez sensu jak wszystko jest ok. to nikt nie robi. Ale u mnie kazał robić bo dziwne, że tak późno a na usg nic nie widać. Ten wzrost mnie nie ucieszył, ale cieszę się, że jest więcej, mam nadzieję, że usg w końcu coś wyjaśni! Wiecie jak to jest, najgorsza prawda lepsza od tej niepewności...


Aaaa Wika, zakupiłam sobie Nowennę Pompejańską będzie się działo

[Wika28]

Napisane przez wadera4

Pewnie, że to jest bez sensu jak wszystko jest ok. to nikt nie robi. Ale u mnie kazał robić bo dziwne, że tak późno a na usg nic nie widać. Ten wzrost mnie nie ucieszył, ale cieszę się, że jest więcej, mam nadzieję, że usg w końcu coś wyjaśni! Wiecie jak to jest, najgorsza prawda lepsza od tej niepewności...


Aaaa Wika, zakupiłam sobie Nowennę Pompejańską będzie się działo

No chyba że lekarz każe betę robić, to rzeczywiście, zmienia postać rzeczy

wadera, szacun, jeśli o Nowennę chodzi ja co prawda od dawna się nią modlę i mnóstwo świadectw jej skuteczności mogłabym dać, ale ostatnio trochę wysiadam - trzeba dużego samozaparcia z tymi 3 częściami Różańca

[iza243]

Napisane przez fiolusiek

Iza A może spróbuj wymiać częściej igłe w nakłuwaczu

SpróbujeZmieniłam igłe,dziś zwiększe insuline oby było lepiejBo powoli wpadam w depresje przez te cukry

Napisane przez wadera4

Jakoś tam idzie. Choć beta tylko 4181. Książkowo powinna się podwoić od poniedziałku, ale się nie podwoiła (było 2422)

Z tego co wiem to pózniej beta rośnie troche wolniej.Także wydaje mi się że ten wynik jest dobry.

[wadera4]

Napisane przez Wika28

wadera, szacun, jeśli o Nowennę chodzi ja co prawda od dawna się nią modlę i mnóstwo świadectw jej skuteczności mogłabym dać, ale ostatnio trochę wysiadam - trzeba dużego samozaparcia z tymi 3 częściami Różańca

No co Ty, ja zamiaruję czterema częściami

Napisane przez iza243

Z tego co wiem to pózniej beta rośnie troche wolniej.Także wydaje mi się że ten wynik jest dobry.

Niooo, powyżej 1200 powinien podwajać się o 100% w 4 dni

[Wika28]

Napisane przez wadera4

No co Ty, ja zamiaruję czterema częściami

[pani22ka]

Napisane przez Kubek29

Te kreski nie dla Ciebie, w sumie takie ciut karykaturalne były i zmniejszaly Ci oczy.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43623947]Co do kresek - też strasznie mi się podobają, ale nie mogę ich malować, bo mam bardzo jasne oczy i wygląda to koszmarnie. Najwyżej maluję lekko granatową lub szarą kredką kreskę od połowy powieki (i broń Boże jej nie wyciągam), a potem rozmazuję jakimś pędzelkiem albo gąbeczką.[/QUOTE]
każde oko zasługuje na kreskę
wszak rodzajów kresek jest pierdyliard

gdyby nie kreska - nie miałabym oka w ogóle. Muszę je sobie namalować. Kreska pomaga.
Trzeba ją tylko zgrać z oprawą oka, kolorem włosów, kolorem tęczówki. No i wybrać odpowiednią technikę

[eseska]

hej!

Napisane przez rena5

kto za mnie sprawdzi sprawdziany/kartkówki?????? już tydzień siedzę w domu a papiery leżą i nie mogę się zabrać do sprawdzania trochę się tego nazbierało - jakieś sto kilkanaście sztuk chyba muszę się zabrać skoro pewnie w środę wrócę do pracy...
ale to może jutro...teraz spać mi się chce choć wstałam o 10

o jak dobrze ze ja nie musze nic sprawdzać ale sennośc Cie trzyma

Napisane przez wadera4

Jakoś tam idzie. Choć beta tylko 4181. Książkowo powinna się podwoić od poniedziałku, ale się nie podwoiła (było 2422)

WADERKA! rosnie slicznie!!!!!

Napisane przez pani22ka

każde oko zasługuje na kreskę
wszak rodzajów kresek jest pierdyliard

gdyby nie kreska - nie miałabym oka w ogóle. Muszę je sobie namalować. Kreska pomaga.
Trzeba ją tylko zgrać z oprawą oka, kolorem włosów, kolorem tęczówki. No i wybrać odpowiednią technikę

a ja nie mam o tym pojęcia- nie umiem po prostu!:mu r:

[BERBIE]

Napisane przez wadera4

Jakoś tam idzie. Choć beta tylko 4181. Książkowo powinna się podwoić od poniedziałku, ale się nie podwoiła (było 2422)

ja myślę, że to bardzo dobra beta. kiedy wizyta z usg?

Napisane przez wadera4

Aaaa Wika, zakupiłam sobie Nowennę Pompejańską będzie się działo

jeszcze nikomu tego nie mówiłam, ale po śmierci babci zaczęłam częściej chodzić do Kościoła, przedtem miałam problemy bo mi się ciągle płakać chciało. i postanowiłam sobie, że przez 9 pierwszych piątków będę się modliła do Najświętszego Serca Jezusowego o zdrowe dziecko. W tamtym tygodniu był już 9 piątek i już wtedy za pewne biło we mnie serduszko.

dziś byłam na wizycie, dzidzia urosła 0,8 cm serducho biło. i śmiać mi się chciało bo tak się ułożył jakby miał rączki, choć wiem, że to niemożliwe jeszcze. lekarz założył mi kartę ciąży. dał zwolnienie na 2 tygodnie, do następnej wizyty mam odpoczywać i zrobić kilka badań.

[eseska]

Napisane przez BERBIE

jeszcze nikomu tego nie mówiłam, ale po śmierci babci zaczęłam częściej chodzić do Kościoła, przedtem miałam problemy bo mi się ciągle płakać chciało. i postanowiłam sobie, że przez 9 pierwszych piątków będę się modliła do Najświętszego Serca Jezusowego o zdrowe dziecko. W tamtym tygodniu był już 9 piątek i już wtedy za pewne biło we mnie serduszko.

dziś byłam na wizycie, dzidzia urosła 0,8 cm serducho biło. i śmiać mi się chciało bo tak się ułożył jakby miał rączki, choć wiem, że to niemożliwe jeszcze. lekarz założył mi kartę ciąży. dał zwolnienie na 2 tygodnie, do następnej wizyty mam odpoczywać i zrobić kilka badań.

BERBIE! ale cudowne wieści przynosisz!!: love: a babcia czuwa teraz nad swoim prawnuczkiem / prawnuczka i będzie dbała o to by z dzieciatko wszytsko było ok!

[Kubek29]

Berbie! A widzisz, widzisz!? Trzeba było sie tak martwić?

Taaak sie cieszę!
Malutki okruszek pięknie rosnie!

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Kucyk, na kiedy udało Ci sie umówić?

[wadera4]

Napisane przez BERBIE

ja myślę, że to bardzo dobra beta. kiedy wizyta z usg?

Miałam jechać w poniedziałek, ale to święto. Zapisałam się na wtornik

Napisane przez BERBIE

postanowiłam sobie, że przez 9 pierwszych piątków będę się modliła do Najświętszego Serca Jezusowego o zdrowe dziecko. W tamtym tygodniu był już 9 piątek i już wtedy za pewne biło we mnie serduszko.

cudnie... wspaniale

[Wika28]

Napisane przez pani22ka

każde oko zasługuje na kreskę
wszak rodzajów kresek jest pierdyliard

gdyby nie kreska - nie miałabym oka w ogóle. Muszę je sobie namalować. Kreska pomaga.
Trzeba ją tylko zgrać z oprawą oka, kolorem włosów, kolorem tęczówki. No i wybrać odpowiednią technikę

pani, ja czasem zupełnie wymiękam jak czytam Twoje teksty

Napisane przez BERBIE

jeszcze nikomu tego nie mówiłam, ale po śmierci babci zaczęłam częściej chodzić do Kościoła, przedtem miałam problemy bo mi się ciągle płakać chciało. i postanowiłam sobie, że przez 9 pierwszych piątków będę się modliła do Najświętszego Serca Jezusowego o zdrowe dziecko. W tamtym tygodniu był już 9 piątek i już wtedy za pewne biło we mnie serduszko.

dziś byłam na wizycie, dzidzia urosła 0,8 cm serducho biło. i śmiać mi się chciało bo tak się ułożył jakby miał rączki, choć wiem, że to niemożliwe jeszcze. lekarz założył mi kartę ciąży. dał zwolnienie na 2 tygodnie, do następnej wizyty mam odpoczywać i zrobić kilka badań.

Berbie, super wiadomości coś ewidentnie jest na rzeczy

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Napisane przez eseska

a ja nie mam o tym pojęcia- nie umiem po prostu!:mu r:

esesko, ja też nie umiem - paćkam się tylko cieniem i tuszem i to wszystko próbowałam jakichś "ajerlinerów", jakichś "kholów", kredek i zawsze mam efekt zombie. Zazdroszczę tym, które potrafią