Pies utrudnia mi bycie w związku - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-23, 22:13   #421
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

autorka stwierdziła, że pies ma problem kiedy właściciel znika mu z oczu. Więc to jest objaw lęku separacyjnego. Na tej podstawie piszę, a ty się nie odniosłaś do kwestii tego czy to jest dalej w porządku. Poza tym, ponownie napiszę, że pies jest psem domowym, a są plany zamknięcia go w kojcu/pomieszczeniu gospodarczym. To nie jest w porządku, nawet wobec normalnie zrównoważonego psa.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:13   #422
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
to jest poniżej jakiegokolwiek poziomu, jeśli masz zamiar nazywać moją córkę "per dzieciak" to nie mamy o czym rozmawiać
przecież "dzieciak" to neutralne słowo. Ile razy mamy wołają do swoich pociech "dzieciaki"? Rozumiem, że słowo "bachor" może być obraźliwe, ale "dzieciak"? Nie przesadzasz trochę?
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:19   #423
Mirrranda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 167
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
jeżu, najlepiej sobie faceta z psem wziąć, a potem międlić, jak to źle w tyłeczek
ja sama mam koty i jak ktoś chce się ze mną związać, to bierze mnie z całym kocim inwentarzem.
a jak się nie podoba, to tam są drzwi. nikt mi nie będzie dyktować, jak mam traktować swoje zwierzęta, które cenię wyżej, niż ludzkie widzimisię.
Mirrranda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:19   #424
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
przecież "dzieciak" to neutralne słowo. Ile razy mamy wołają do swoich pociech "dzieciaki"? Rozumiem, że słowo "bachor" może być obraźliwe, ale "dzieciak"? Nie przesadzasz trochę?
Nieee, to psiarze są przewrażliwieni
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:22   #425
Mirrranda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 167
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
przecież "dzieciak" to neutralne słowo. Ile razy mamy wołają do swoich pociech "dzieciaki"? Rozumiem, że słowo "bachor" może być obraźliwe, ale "dzieciak"? Nie przesadzasz trochę?
Dokładnie. I nie każdy ma chęć rozczulać się, jaka to córunia/synalek cudowna/cudowny. Nie moje dziecko, nie moja sprawa. Byleby trzymać z daleka ode mnie.

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
Nieee, to psiarze są przewrażliwieni
Psiarze i kociarze, największe zło świata
A mamusie, które nie pilnują (a powiem wprost) bachorów są najcudowniejsze na świecie.
Nawiasem mówiąc ostatnio czekam w kolejce do ortopedy, dzieciak siada obok i maca mi telefon i mówi "moje!" a mamusia nic! Jak jej zwróciłam uwagę, to oburzenie wielkie!
Mirrranda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:22   #426
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
Nieee, to psiarze są przewrażliwieni
jak śmiesz porównywać zwierzę do DZIECIĄTKA, no nie wierzę, zgroza.





__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.

Edytowane przez olenkasz
Czas edycji: 2013-12-23 o 22:24
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:24   #427
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
przecież "dzieciak" to neutralne słowo. Ile razy mamy wołają do swoich pociech "dzieciaki"? Rozumiem, że słowo "bachor" może być obraźliwe, ale "dzieciak"? Nie przesadzasz trochę?

nie, to słowo świadczy o "lekceważenia o dziecku"
(na podstawie Słownika Jezyka Polskiego, red. naukowy prof. dr Mieczysław Szymczak, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1978)

ale to by się zgadzało z tym jakie masz podejście do dzieci
nie mniej nie będę kontynuować rozmowy z kimś kto ma zamiar tak się odnosić
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:26   #428
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

nie wierzę, że o dzieciaka ciska się pannica, która stronę wcześniej radośnie wyklikiwała, że psiarze są fanatyczni! psiarze nie szanują swej rodziny!

nie no pewnie, sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:27   #429
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Na tej podstawie piszę, a ty się nie odniosłaś do kwestii tego czy to jest dalej w porządku.
A czy to jest w porządku nie zabrać kobiety swojego życia nigdzie pomimo, że ona tego bardzo pragnie?
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:28   #430
Mirrranda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 167
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
nie, to słowo świadczy o "lekceważenia o dziecku"
(na podstawie Słownika Jezyka Polskiego, red. naukowy prof. dr Mieczysław Szymczak, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1978)

ale to by się zgadzało z tym jakie masz podejście do dzieci
nie mniej nie będę kontynuować rozmowy z kimś kto ma zamiar tak się odnosić
Bo ktoś powiedział dzieciak to od razu źle się odnosi?
Nie raz słyszę, jak nauczycielka mówi (z zadowoleniem) o uczniach "moje dzieciaki" i nie ma w tym żadnego nacechowania pejoratywnego.
Przesadzasz.

Poza tym definicja jest trochę inna:
dzieciak
<z odcieniem rubaszności, pieszczotliwości lub lekceważenia o dziecku> : nieznośny rozkapryszony, rozwrzeszczany dzieciak.
przenośnie <człowiek dorosły postępujący nierozsądnie, dziecinnie; smarkacz, młokos>
na podstawie Słownika Jezyka Polskiego, red. naukowy prof. dr Mieczysław Szymczak, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1978

Dorabiasz sobie własną ideologię i przeinaczasz fakty. No, chyba że nie rozumiesz funkcji spójnika LUB. Tam jest LUB, a nie I. Przydałby Ci się kurs podstaw logiki.

Po drugie - każdy musi się zachwycać dzieckiem i mówić o nim pieszczotliwie? Twoja córka byłaby dla mnie "dzieciakiem" jak każde inne obce dziecko. Tak samo jak ja dla kogoś innego mogę być "obcą babą" i wcale mnie to nie obraża.

Edytowane przez Mirrranda
Czas edycji: 2013-12-23 o 22:32
Mirrranda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:29   #431
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

a kto powiedział, że nigdzie nie zabierze??? Z psem można jechać/iść w wiele miejsce. Pomijam fakt, że mówienie o niej "kobieta życia" jest co najmniej nieodpowiedzialne.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:30   #432
Mirrranda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 167
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
A czy to jest w porządku nie zabrać kobiety swojego życia nigdzie pomimo, że ona tego bardzo pragnie?
Kobiety swojego życia????
Z tego co wyczytałam, to są ze sobą ledwie parę miesięcy.
A nie można jechać z psem? Nie - jej pies przeszkadza (!) bo z psem to nie to samo (wtf????)
Ja do TŻta, który wcześniej zwierząt nie miał wprowadziłam się z psem i z kotem i sprawa była jasna - albo ja ze zwierzakami, albo w ogóle.
Mirrranda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:32   #433
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
A czy to jest w porządku nie zabrać kobiety swojego życia nigdzie pomimo, że ona tego bardzo pragnie?


czy życia to się jeszcze okaże.
nie rzucajmy tak lekko słów na wiatr..
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:35   #434
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Mirrranda Pokaż wiadomość
Bo ktoś powiedział dzieciak to od razu źle się odnosi?
Nie raz słyszę, jak nauczycielka mówi (z zadowoleniem) o uczniach "moje dzieciaki" i nie ma w tym żadnego nacechowania pejoratywnego.
Przesadzasz.

Poza tym definicja jest trochę inna:
dzieciak
<z odcieniem rubaszności, pieszczotliwości lub lekceważenia o dziecku> : nieznośny rozkapryszony, rozwrzeszczany dzieciak.
przenośnie <człowiek dorosły postępujący nierozsądnie, dziecinnie; smarkacz, młokos>
na podstawie Słownika Jezyka Polskiego, red. naukowy prof. dr Mieczysław Szymczak, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1978

Po drugie - każdy musi się zachwycać dzieckiem i mówić o nim pieszczotliwie? Twoja córka byłaby dla mnie "dzieciakiem" jak każde inne obce dziecko. Tak samo jak ja dla kogoś innego mogę być "obcą babą" i wcale mnie to nie obraża.
jak już definicję przytoczyłaś to wyraźnie z niej widać, że oznacza albo stwierdzenie pieszczotliwe albo lekceważące.
Skoro nie znasz mojej corki i jest dla ciebie obcym dzieckiem to oczywiste że słowa dzieciak nie uzywasz pieszczotliwie więc zostaje tylko jedna opcja wg definicji "z lekceważeniem".

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Mirrranda Pokaż wiadomość
A nie można jechać z psem? Nie - jej pies przeszkadza (!) bo z psem to nie to samo (wtf????)

Ja do TŻta, który wcześniej zwierząt nie miał wprowadziłam się z psem i z kotem i sprawa była jasna - albo ja ze zwierzakami, albo w ogóle.
Mi też by przeszkadzał, w życiu bym nigdzie z psem nie pojechała.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:36   #435
Mirrranda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 167
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
jak już definicję przytoczyłaś to wyraźnie z niej widać, że oznacza albo stwierdzenie pieszczotliwe albo lekceważące.
Skoro nie znasz mojej corki i jest dla ciebie obcym dzieckiem to oczywiste że słowa dzieciak nie uzywasz pieszczotliwie więc zostaje tylko jedna opcja wg definicji "z lekceważeniem".
A nie mogę lekceważyć cudzego dziecka? Twoje dziecko, sama się o nie martw. Mnie ono nie interesuje i mogę o nim mówić jak zechcę. Natomiast synka swojego TŻ nie lekceważę - tak samo jak on nie lekceważy moich zwierząt. I Autorka nie powinna lekceważyć psa swojego TŻ.
Mirrranda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:37   #436
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

ty byś nie pojechała, ale TEN FACET MA PSA, opiekuje się nim, traktuje jak przyjaciela i nie chce go zostawiać w kojcu.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:39   #437
Mirrranda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 167
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
jak już definicję przytoczyłaś to wyraźnie z niej widać, że oznacza albo stwierdzenie pieszczotliwe albo lekceważące.
Skoro nie znasz mojej corki i jest dla ciebie obcym dzieckiem to oczywiste że słowa dzieciak nie uzywasz pieszczotliwie więc zostaje tylko jedna opcja wg definicji "z lekceważeniem".

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------



Mi też by przeszkadzał, w życiu bym nigdzie z psem nie pojechała.
A ja za to nie pojechałabym z dzieckiem (chyba że własnym - którego nie mam - lub TŻta). I bardzo przeszkadzają mi wrzaski dzieciaków na każdym kroku. Psy takiego hałasu nie robią przynajmniej.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Poza tym istotny jest też fakt, że pies był pierwszy. Facet nie wziął sobie psa w trakcie trwania związku bez konsultacji z Autorką. To ona wzięła sobie faceta z psem. Widziały gały co brały.
Mirrranda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:40   #438
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
nie, to słowo świadczy o "lekceważenia o dziecku"
(na podstawie Słownika Jezyka Polskiego, red. naukowy prof. dr Mieczysław Szymczak, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1978)

ale to by się zgadzało z tym jakie masz podejście do dzieci
nie mniej nie będę kontynuować rozmowy z kimś kto ma zamiar tak się odnosić
za pozwoleniem - guzik wiesz o moim podejściu do dzieci, bo nie masz pojęcia, ile dla nieswoich zrobiłam w ciągu życia. "Dzieciak" nie piszę z lekceważeniem. Zauważam natomiast tendencję, że gdy komuś się nie podobają czyjeś logiczne wywody, to czepia się słownictwa i pisowni.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:53   #439
201703160940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 883
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Co się robi z tego wątku
Ja to chyba jestem z patologicznej rodziny, bo moi rodzice często używali sformułowania moje dzieciaki zamiast moje dzieciątka

zakonna

Odpowiedzialny posiadacz psa dla swojego zwierzaka zrezygnuje z wielu rzeczy, to naturalne - w wakacje moja cała rodzina pojechała w góry, ja zostałam, żeby pies nie był sam, bo źle znosi samotność. I co? Przeżyłam. Nie uważam, że moje życie jest ubogie. Trzeba być po prostu zdolnym do poświęceń i Twój chłopak zdaje sobie z tego sprawę, za co brawa dla niego.
W temacie zostało napisane już wszystko - wybrałaś sobie chłopaka psiarza, byłaś świadoma jego miłości do zwierzęcia, więc teraz nie zgrywaj księżniczki i to zaakceptuj, albo zmień chłopaka.
201703160940 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:54   #440
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Mirrranda Pokaż wiadomość
A nie mogę lekceważyć cudzego dziecka? Twoje dziecko, sama się o nie martw. Mnie ono nie interesuje i mogę o nim mówić jak zechcę. Natomiast synka swojego TŻ nie lekceważę - tak samo jak on nie lekceważy moich zwierząt. I Autorka nie powinna lekceważyć psa swojego TŻ.
Możesz lekceważyć, a ja mogę napisać co o tym myślę. I tyle.
Poza tym, że najpierw próbowałaś wmówić, że "dzieciak" nie ma negatywnego wydźwięku, więc juz się gubisz.

Cytat:
Napisane przez Mirrranda Pokaż wiadomość
A ja za to nie pojechałabym z dzieckiem (chyba że własnym - którego nie mam - lub TŻta). I bardzo przeszkadzają mi wrzaski dzieciaków na każdym kroku. Psy takiego hałasu nie robią przynajmniej.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Poza tym istotny jest też fakt, że pies był pierwszy. Facet nie wziął sobie psa w trakcie trwania związku bez konsultacji z Autorką. To ona wzięła sobie faceta z psem. Widziały gały co brały.
Też bym nie pojechała z obcym dzieckiem.

To samo można napisać o nim, widziały gały co brały, widział jaką bierze sobie partnerkę i jakie ma potrzeby.

A ona biorąc faceta z psem, mogła być tak samo nieświadoma jak ja, ze istnieją ludzie fanatycy na punkcie psa.
__________________

Edytowane przez iizabelaa
Czas edycji: 2013-12-23 o 22:57
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:58   #441
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

czym się objawia ten fanatyzm, może napiszesz?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:58   #442
201703160940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 883
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
A ona biorąc faceta z psem, mogła być tak samo nieświadoma jak ja, ze istnieją ludzie fanatycy na punkcie psa.
Odpowiedzialność i traktowanie psa, jak domownika to nie jest fanatyzm.
Nieświadomość też rzadko bywa prawdziwą wymówką, trzeba by nie przebywać w internecie, albo mieszkać gdzieś, gdzie wszyscy bez wyjątku trzymają psy na łańcuchach i przeznaczają je do pilnowania posesji, przynajmniej według mnie
201703160940 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:59   #443
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Muszę się zgodzic. Porównania psa do dziecka mnie zawsze rozwalają
Sama spotykałam sie kiedys z takim fanem swoich kotów, więc autorke rozumiem. Uwiązany był przez te koty, o kotach ciagle gadał, traktował jak swoje dzieci. No bez przesady.
Mruczus pierdnał, mruczus mało zjadł, mruczus sie wyrzygał, musi kupic nowa karme mruczusiowi, a na spacerku był dzisiaj, lapki mu zmarzły, o zazdrosny jest o mnie itd itp ma- sa- kra.
Kocie zapalenie mózgu,albo odzwierzęce jak zwał tak zwał to się powinno leczyć.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 22:59   #444
201703160940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 883
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
czym się objawia ten fanatyzm, może napiszesz?
To zapewne wyolbrzymianie rzeczywistości dla wzmocnienia swoich argumentów.
Bo fanatyzm owszem, zdarza się, ale raczej w przypadkach, kiedy człowiek je z pieskiem z jednego talerza i śpi na podłodze, żeby zwierzak mógł się wyspać na jego łóżku, a tu nie o takim przypadku mowa
201703160940 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 23:01   #445
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

no, dziwi mnie, że istnieją ludzie, którzy nie wiedzą, że inni bywają fanatykami.

fanatycy psów, fanatycy kotów, fanatycy dzieciaczków, fanatycy własnego tyłka.. wielu ich jest
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 23:02   #446
201703160940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 883
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Kocie zapalenie mózgu,albo odzwierzęce jak zwał tak zwał to się powinno leczyć.
A nie przyszło Ci do głowy, że zwierzęta mogą być dla kogoś największą pasją życiową? Tak jak dla innych np. wspinaczka, czy cokolwiek innego? To raczej normalne, że ktoś dużo o owym zainteresowaniu mówi
201703160940 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 23:02   #447
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

ja bym właśnie chciała wiedzieć, co jest fanatyzmem w tej konkretnej sytuacji wg izabelki. Jak na razie to padły duże słowa typu bestialstwo o fanatyzm, ale żadne konkrety.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 23:03   #448
201703160940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 883
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
no, dziwi mnie, że istnieją ludzie, którzy nie wiedzą, że inni bywają fanatykami.

fanatycy psów, fanatycy kotów, fanatycy dzieciaczków, fanatycy własnego tyłka.. wielu ich jest
Dla mnie fanatyzm graniczy z obsesją, a w zachowaniu chłopaka autorki nie ma raczej nic chorego, czy nienormalnego.

Poza tym fanatyzm łączy się z pogardą do innych poglądów - jedni uwielbiają psy, inni dzieci, nikt o zdrowym podejściu, nawet przy ogromnej miłości nie będzie chodził i mówił Zośka, Twoje dziecko jest obrzydliwe, robi w majtki, płacze, mój piesek cicho jest, więc jest od niego lepszy. No sorry...

Edytowane przez 201703160940
Czas edycji: 2013-12-23 o 23:05
201703160940 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 23:05   #449
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
czym się objawia ten fanatyzm, może napiszesz?
Tym, że facet autorki nie chce z nią wyjechać, bez psa.

Cytat:
Napisane przez princeton_girl Pokaż wiadomość
Odpowiedzialność i traktowanie psa, jak domownika to nie jest fanatyzm.
Nieświadomość też rzadko bywa prawdziwą wymówką, trzeba by nie przebywać w internecie, albo mieszkać gdzieś, gdzie wszyscy bez wyjątku trzymają psy na łańcuchach i przeznaczają je do pilnowania posesji, przynajmniej według mnie
To żadna wymówka, pierwszy raz się z takim fanatyzmem spotykam.
Znam sporo osob, które posiadają psy, np. moi rodzice mają yorka i leonbergera, ale żadna ze znanych mi osób nie stawia wyzej psa niż partnera.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 23:07   #450
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez princeton_girl Pokaż wiadomość
Dla mnie fanatyzm graniczy z obsesją, a w zachowaniu chłopaka autorki nie ma raczej nic chorego, czy nienormalnego.

Poza tym fanatyzm łączy się z pogardą do innych poglądów - jedni uwielbiają psy, inni dzieci, nikt o zdrowym podejściu, nawet przy ogromnej miłości nie będzie chodził i mówił Zośka, Twoje dziecko jest obrzydliwe, robi w majtki, płacze, mój piesek cicho jest, więc jest od niego lepszy. No sorry...

to była lekka ironia, jestem jak najbardziej po stronie chłopaka
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-20 23:32:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.