Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

[Kamel]

Witam się późnym wieczorem
Ja dziś z moimi rodzicami i synkiem byłam cały dzień na działeczce do 19, grabiłam trawę, byłam z małym na wyciecze jego samochodzikiem, ależ jest teraz pięknie poza miastem Te kwitnące drzewa, zieleń no po prostu zachwycałam się każdym kwiatuszkiem
Potem M dojechał po pracy i był grill, potem deszcz padał i było zimno ale i tak super. Teraz będę często na działce przesiadywać a jak bedzie słońce to wreszcie koniec z solką

Napisane przez ma.ko

Cześć dziewczyny
Zanim nadrobię, chcialam zapytać, czy widzicie to co ja?
czy dalej mi się wydaje? Wiem, że jest baaaardzo bladziutka, ale mąż mówi, że jest ciemniejsza niż wczoraj

GRATULUJĘ

Napisane przez vioris

No to chyba mam to samo, bo mi doszly mdlosci i myślałam ze w aucie pawia puszcze
Gorączki nie mam.




No masz racje że pewnie szok ale jak ja niby mam spasowac? Przeca ćwiczyć się powinno codziennie robiąc dzień przerwy w tygodniu Organizm mó,j moim zdaniem reaguje dobrze, bo się lepiej czuje, mniej mnie bolą plecy rano i mam więcej energii W końcu się pewnie organizm przyzwyczai

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oj kochana podejrzane mi te twoje mdłości:

Napisane przez vioris

Leine DOBRA RADA

Nie ćwiczę żadnych interwałów. Spróbowałam i pisałam, że tego nie będę robić bo dla mnie to za intensywne jest na razie i nie czuję po tym mięśni Zresztą nawet nie jestem pewna, czy po moim wypadku mogę aż tak sobie przyspieszać puls, bo zaczyna mnie potem w głowie boleć i mocno pulsować. Ciśnienie mi się podnosi a ja nawet z tego powodu nie mogę rodzić naturalnie, aby nie podnosić ciśnienia w głowie
Przeplatankę robię, bo mi się jeden w kółko by znudził a poza tym, mięśnie chcę wszystkie ruszać a nie tylko część
No i właśnie robię tak jak napisałaś, więc zgadzamy się w 100%
A co do przerw w ćwiczeniach, to samo z siebie wychodzi, że czasem mam przerwę z braku czasu Zauważ jak ćwiczyłam to było 6 dni, przerwa, 3 dni, przerwa, 1 dzień,przerwa, 3 dni i zobaczymy dalej


A ja sobie dziś torebkę kupiłam Wreszcie, bo moja to już była tragiczna. Wstyd było z nią chodzić

O widzisz to ja zapomniałam... to ze względu na ten wypadek lepiej nie ćwicz tych mocnych interwałów kochana To może być niebezpieczne.
A jeżeli chodzi o jajniki to ja nie odczuwam żadnych bóli, plamień i nic takiego chociaż ćwiczę hardcore od 4 miesięcy czasem codziennie, no teraz ostatnio mam lenia giganta i mniej czasu i nic się nie dzieje.
Każdy jest inny

Napisane przez jagodzia133

A dobrze rośnie waży już 3300 kurcze pozwoliłam sobie w święta i miała przez to kokę biedactwo. ale jakoś leci. O lecę bo coś płacze.

Jagodzia wpadaj do nas częściej
No ja raz się zapomniałam i zjadłam surówkę z kapusty karmiąc i mały miał pierwszy raz i jedyny kolkę w nocy

Aga czekam na wizytę z niecierpliwością, Jagatka cieszę się, że wszystko w porządku u Ciebie i Maleństwa

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------



CARMENKO kochana cały czas o Was myślę i proszę o siły i zdrowie dla Was

[vioris]

Napisane przez Kamel

Oj kochana podejrzane mi te twoje mdłości:


O widzisz to ja zapomniałam... to ze względu na ten wypadek lepiej nie ćwicz tych mocnych interwałów kochana To może być niebezpieczne.
A jeżeli chodzi o jajniki to ja nie odczuwam żadnych bóli, plamień i nic takiego chociaż ćwiczę hardcore od 4 miesięcy czasem codziennie, no teraz ostatnio mam lenia giganta i mniej czasu i nic się nie dzieje.
Każdy jest inny

O mdłościach Ci juz odpisałam na ovuf

No nie ćwiczę interwałów , sama widzę że mi to szkodzi bo się zaczynam źle czuć. Po skalpelach wszystkich jest dobrze

Tak jak mówisz, każdy jest inny. Ja nawet nie wiem czy u mnie to plamienie z tych ćwiczeń. Było tylko rano na papierze odrobinę karmelowego czy różowego, sama nie wiem jaki to kolor. Potem jeszcze raz kropeczka była a teraz już nic nie ma Także jakoś specjalnie dużo to tego nie było. Zobaczymy czy się powtórzy
Ja sobie spokojnie będę ćwiczyć skalpele i jak nie mam ochoty to nie ćwiczę. Dziś zrobiłam sobie przerwę, bo mnie cały dzień ten żołądek boli i nie czuję się idealnie to się nie chcę jeszcze ćwiczeniami obciążać

[debraM]

Jagatka, super, że wszystko było ok aby tak dalej

Napisane przez pixie_dixie

Kupiłam soję i zaraz namaczam sposobem debry

Napisane przez meire

Ja wlasnie mocze soje.. bede prazyc jutro orzeszki..

No to smacznego

[_mala_mix]

Napisane przez ma.ko

Cześć dziewczyny
Zanim nadrobię, chcialam zapytać, czy widzicie to co ja?
czy dalej mi się wydaje? Wiem, że jest baaaardzo bladziutka, ale mąż mówi, że jest ciemniejsza niż wczoraj

Gratulacje


Ja dziś miałam śmieszną sytuację w pracy. Byłam rano na dostawę, no i nasz dostawca to klawy gościu i zwykle wszystko nam wnosi, my potem tylko bierzemy i dajemy na wózki do rozwiezienia. No i dzisiaj laseczki mi przyszły do pracy a ja im, żeby sobie wózki napakowały, bo mam masę papierów w biurze:P A one tak na mnie taki look, i coś tam gadają:P A ja, że no, słabo się dziś czuję i ogarniam papierkową robotę:P

Szemry chodzą, żem w ciąży:P

W piątek wezmę zaświadczenie od lekarza (bo na kartę ciąży chyba za wcześnie? Nie wiem ) , bo w pracy mogę powiedzieć po weekendzie, dać zaświadczenie i nie musieć się od kilku prac głupio wykręcać.

Choć ogólnie pracować chcę jak najdłużej, uwielbiam moją pracę

Mąż też na mnie dziwnie paczy Muszę do niedzieli wytrwać. Kupiłam mu dodatkowo jego ulubione perfumy

Jestem na jakimś ciążowym haju bo chodzę wyglądając mniej więcej jak skrzyżowanie tego: z tym:

[vioris]

Napisane przez _mala_mix

Gratulacje


Ja dziś miałam śmieszną sytuację w pracy. Byłam rano na dostawę, no i nasz dostawca to klawy gościu i zwykle wszystko nam wnosi, my potem tylko bierzemy i dajemy na wózki do rozwiezienia. No i dzisiaj laseczki mi przyszły do pracy a ja im, żeby sobie wózki napakowały, bo mam masę papierów w biurze:P A one tak na mnie taki look, i coś tam gadają:P A ja, że no, słabo się dziś czuję i ogarniam papierkową robotę:P

Szemry chodzą, żem w ciąży:P

W piątek wezmę zaświadczenie od lekarza (bo na kartę ciąży chyba za wcześnie? Nie wiem ) , bo w pracy mogę powiedzieć po weekendzie, dać zaświadczenie i nie musieć się od kilku prac głupio wykręcać.

Choć ogólnie pracować chcę jak najdłużej, uwielbiam moją pracę

Mąż też na mnie dziwnie paczy Muszę do niedzieli wytrwać. Kupiłam mu dodatkowo jego ulubione perfumy

Jestem na jakimś ciążowym haju bo chodzę wyglądając mniej więcej jak skrzyżowanie tego: z tym:

[debraM]

_mala, wyglądam dokładnie tak samo Ciągle się cieszę bez powodu, a uśmiech mi w ogóle nie schodzi z twarzy no chyba, że akurat się wzruszam

[zielinka_87]

hej

ja powiem tylko że jakoś przetrwałam cały dzień na uczelni plus jeszcze na koniec kolokwium. Łeb mnie napitala na maxa więc spadam. Jutro będę mieć lepszy dzień mam nadzieje to posiedze tu z Wami, a teraz ledwo żyje i ide w kime

[Kamel]

Vioris Ty bezwstydnico a co to za cyce?

[vioris]

Napisane przez Kamel

Vioris Ty bezwstydnico a co to za cyce?

Nie moje Ale fajne

Jakby się ktoś chciał pośmiać i po śląsku nauczyć

SZYBKI KURS SLOŃSKIGO DO GOROLI : JUŻ MOM NOWO WYLICZANKA, ŚLONSKI KRUPNIOK TO KASZANKA. POLSKO BABKA TO JEST ZISTA, PIWA SKRZYNKA TO JEST KISTA, ŚLONSKI FATER TO JEST TATA, WASZ POMIDOR TO TOMATA. WY MÓWICIE MY GODOMY, U WAS BABCIE U NAS OMY. Z WŁOSÓW SPINKA U NOS SZPANGA, ZWYKLE TRZEPAK TO KLOPSZTANGA. TAM POCIAGI U NOS CUGI, GARNITURY TO ANCUGI. FILIŻANKA TO JEST SZOLKA, PANI Z POLSKI TO GOROLKA. ROWEROWY ŁAŃCUCH TO JE KETA, A FUZEKLA TO SKARPETA. NA LANDRYNKI GODOM SZKLOKI, Z OWSA PLACKI - HAWERFLOKI. POLSKI JÓZEF TO JEST ZEFEL, ZA TO GUZIK TO JEST KNEFEL. TAM SIĘ GRZEJE TU HAJCUJE, JAK SIĘ ŚPIESZY TO PILUJE. TAM TABLICA TU TABULA, A PIERWIOSNEK TO PRYMULA. BY UPIĘKSZYĆ - POMALUJE, BY UGRYFNIĆ - POSZTRAJHUJA. TAM ZASŁONY A TU SZTORY, JAK MOM KRANKOL- JESTEM CHORY. NA PÓŁ LITRA GODOM HALBA, ZAŚ WERANDA TO JEST LAUBA. JAK OSZCZĘDZAM TO SZPORUJA, JAK CHCĘ WIETRZYĆ TO LUFTUJA. DOWO POZÓR - JEST OSTROŻNA, FUZBAL TO JEST PIŁKA NOŻNA. PODUSZECZKA TO ZAGŁOWEK, A PRZIKOPKA TO JEST ROWEK. TAM WALIZKA A TU KOFER, A KIEROWCA TO JEST SZOFER. AWANTURA - U NOS HAJA, TAM JEST GRUPA A TU ZGRAJA. W SZAFIE WIESZAK - W SZRANKU BIGIEL, U WAS WIADRO A TU KIBEL. MAMLAS - TO NIEZDARA, A PLEBANIA TO JEST FARA. SOK Z KAPUSTY TO JEST KWASKA, A FARTUSZEK TO ZOPASKA. U NOS LYJTY, U WAS LANIE, WASZE KŁUCIE, NASZE ŻGANIE. PANNA Z DZIECKIEM TO ZOWITKA, KROMKA CHLEBA U NOS SZNITKA. A MOTYLE -SZMATERLOKI, ŁYŻWY Z KORBKĄ TO KURBLOKI. DUŻO MÓWIĆ TO FANDZOLIĆ, LEKCEWAŻYĆ- U NOS SMOLIĆ. WŁÓCZYĆ SIĘ TO ZNACZY SMYKAĆ, U WAS MODLIĆ U NOS RZYKAĆ. SCHACHARZONY TO ZEPSUTY, TU SZCZEWIKI A TAM BUTY. SEBLYC SIE TO JEST ROZBIERAĆ, ROZTOPIYRZAĆ TO ROZPIERAĆ. U WAS KATAR U NOS RYMA, DENATURAT TO JEST BRYNA. TU WYKLUPAĆ TAM WYTRZEPAĆ, U WAS RZUCAĆ, U NOS CIEPAĆ. IŚĆ NA RANDKĘ TO ZOLYCIĆ, U WAS ZŁAPAĆ U NOS CHYCIĆ. U WAS RURA U NAS RUŁA, A PIEKARNIK TO BRATRUŁA. TU ZMARASIĆ TAM ZABRUDZIĆ, TAM SPROWADZIĆ A TU SKLUDZIĆ. CIEPAĆ MACHY - STROIĆ MINY. TAM OBIERKI - ŁOSZKRABINY. GRYSIK TO JEST MANNA KASZA, ZAMIAST WUSZTU JEST KIEŁBASA. !!

[Kamel]

Debra, Mala cieszę się, że się cieszycie
Zielinka kciuki za wyniki kolokwium

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Vioris język sobie można na tym połamać

[manieczka1]

Napisane przez vioris

Jakby się ktoś chciał pośmiać i po śląsku nauczyć

Dooooobre a szmaterloki mi się najbardziej podobają

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:20 ---------- Poprzedni post napisano o 06:17 ----------

A ja coś spać nie mogę od 5. No nic, wstaję do pracy. Jeszcze dziś i mam 9 dni wolnego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meire]

Dzien dobry.. mnie koty obudzily przebiegajac po mnie.. dzieki Bogu, ze im pazury wczoraj obcielam.. maja wlasnie swoja poranna gonitwe..

Zaraz i tak wstaje, trzeba ogarnac siebie i Zuze i zawiezc ja do przedszkola..

Vioris, dobre to.. duzo z niemieckiego wziete..

Mania, ale sie wylenisz w tak dlugi urlop..

Wlasnie, piczki... Macie jakies plany na majowke juz??..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[manieczka1]

My na majówkę chcielismy jechać do rodziców na grilla, ale podobno pogoda ma się skiepścić zobaczymy jak to będzie. Na jakiś dalszy wypad np. nad morze raczej nie jedziemy, chcieliśmy, ale troszkę z kasą krucho a Ty meire masz jakieś plany?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ----------

Właśnie robię sobie zapiekanki zjem i zmykam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mloda0802]

Hey Kochane

My na majówkę planujemy grillowanie połączone z urodzinami mojego Tżta, musze mu kupić jakiś prezent a kompletnie nie mam pomysłu... Ratujcie!

Wkur.wi.lam sie dzisiaj na ovuf, przesuneło mi owulkę na dzień wcześniej a tam 0 serduch :banghead: do du.py

A no i szok z samego rana, wchodzę na wagę a tam 68,3 noż to prawie 4 kg mniej od mojej wyjściowej wagi sprzed diety! 12 dni diety i takie rezultaty. Jestem bardzo zadowolona, nie głoduje i dobrze się czuje

Miłego dnia Kochane

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malinOla1]

Napisane przez mloda0802

Hey Kochane

My na majówkę planujemy grillowanie połączone z urodzinami mojego Tżta, musze mu kupić jakiś prezent a kompletnie nie mam pomysłu... Ratujcie!

Wkur.wi.lam sie dzisiaj na ovuf, przesuneło mi owulkę na dzień wcześniej a tam 0 serduch :banghead: do du.py

A no i szok z samego rana, wchodzę na wagę a tam 68,3 noż to prawie 4 kg mniej od mojej wyjściowej wagi sprzed diety! 12 dni diety i takie rezultaty. Jestem bardzo zadowolona, nie głoduje i dobrze się czuje

Miłego dnia Kochane

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A co Ty jesz że tak chudniesz co? Ja to juz rurki bylam kupić na sniadanko chlebek cebulkowy z jajeczkiem
My w majowke jedziemy na wesele 500km
Hm a TŻ to nie wiem co możesz kupić ja swojemu kupowalam koszule w cropie T-Shirt z adidasa i majty z perfumem i byl zadowolony. A no i jeszcze skarbonke z napisem na wakacje ale chyba nic w nią jeszcze nie wrzucil? muszę go zreflektowac: pala:

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka

[mloda0802]

Napisane przez malinOla1

A co Ty jesz że tak chudniesz co?
My w majowke jedziemy na wesele 500km

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka

Kochana ja pisałam że przeszłam na diete dukana dzięki Vioris i są super efekty!
Uuuu daleko na to wesele, ktoś bliski?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meire]

Tak czytam o tych Waszych efektach dietowych i mnie korci ten Dukan... bo wyglądam już, jak wieprz..

Ja jeszcze planów na majówkę nie mam, dlatego tak zapytałam Was, może coś mnie zainspiruje.. ale trochę mnie Mańka załamałaś tą zmianą pogody.. a chcieliśmy grilla zrobić..

[ma.ko]

Dzień dobry

vioris, manieczka dziękuję za info.Tak właśnie mi się wydawało, że mocna paracetamol, ale nie byłam pewna. Chociaż w sobotę też mnie tak napitalała głowa ze nie wytrzymałam i wzięłąm, Ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, tzn. nie byłam pewna czy jestem w ciązy.
Ale wczoraj też nie wytrzymałam i wieczorej jak przeczytałam Wasze posty to wzięłam jedną tabletkę. Dziś czuję się jak młody Bóg ale mam nadzieję, że nie zaszkodzę tym fasolce

Napisane przez meire

A ja siedze i chleje wino.. Tym razem wrzucilam wytrawne.. jak zyc??...

chociaż za wytrawnym nie przepadam.

Napisane przez Kamel

Witam się późnym wieczorem
Ja dziś z moimi rodzicami i synkiem byłam cały dzień na działeczce do 19, grabiłam trawę, byłam z małym na wyciecze jego samochodzikiem, ależ jest teraz pięknie poza miastem Te kwitnące drzewa, zieleń no po prostu zachwycałam się każdym kwiatuszkiem
Potem M dojechał po pracy i był grill, potem deszcz padał i było zimno ale i tak super. Teraz będę często na działce przesiadywać a jak bedzie słońce to wreszcie koniec z solką


GRATULUJĘ

ale miałaś cudowny dzień

Napisane przez _mala_mix

Gratulacje


Ja dziś miałam śmieszną sytuację w pracy. Byłam rano na dostawę, no i nasz dostawca to klawy gościu i zwykle wszystko nam wnosi, my potem tylko bierzemy i dajemy na wózki do rozwiezienia. No i dzisiaj laseczki mi przyszły do pracy a ja im, żeby sobie wózki napakowały, bo mam masę papierów w biurze:P A one tak na mnie taki look, i coś tam gadają:P A ja, że no, słabo się dziś czuję i ogarniam papierkową robotę:P

Szemry chodzą, żem w ciąży:P

W piątek wezmę zaświadczenie od lekarza (bo na kartę ciąży chyba za wcześnie? Nie wiem ) , bo w pracy mogę powiedzieć po weekendzie, dać zaświadczenie i nie musieć się od kilku prac głupio wykręcać.

Choć ogólnie pracować chcę jak najdłużej, uwielbiam moją pracę

Mąż też na mnie dziwnie paczy Muszę do niedzieli wytrwać. Kupiłam mu dodatkowo jego ulubione perfumy

Jestem na jakimś ciążowym haju bo chodzę wyglądając mniej więcej jak skrzyżowanie tego: z tym:

hehe, super musisz wyglądać, chociaż ja też się ciągle cieszę

Napisane przez manieczka1

My na majówkę chcielismy jechać do rodziców na grilla, ale podobno pogoda ma się skiepścić zobaczymy jak to będzie. Na jakiś dalszy wypad np. nad morze raczej nie jedziemy, chcieliśmy, ale troszkę z kasą krucho a Ty meire masz jakieś plany?

Właśnie robię sobie zapiekanki zjem i zmykam

no własnie pogoda ma być kiepska, ale generalnie słabo im się sprawdzają prognozy hehe



Ale się wczoraj nałaziliśmy z G. NAjpierw do przychodni, później do miasta, z miasta do Urzędu skarbowego, później znów do miasta, później za wiadukt, później do biedrnki bo chciałam baleriny, ale nie było, więc do następnej a później do teśćiów na obiad. JAk usiadłam to myślałam, że nie wstanę .

Dzisiaj czeka mnie pracowity dzień. Najpierw popiekę mini serniczki http://delicjeagnes.blox.pl/2013/04/Mini-serniczki.html zrobiłam kiedyś przypadkowo i są mega później ogarnę mieszkanie (wczoraj wieczorem G wziął od rodziców takie urządzenie na parę i wymył kuchnię, łazienkę i ubikację ), pościeram kurze, odkurzę i pomyję podłogi. I trzeba się w końcu wybrać na zakupy spożywcze, bo pusto już w lodówce. AAA i będziemy mieli na 99% dziś auto, więc trzeba w nim ogarnąć i G musi tam coś powymieniać, jakieś oleje, filtry i akumulator.
A jjutro z rana zrobię jakąś sałatkę (nie wiem jeszcze jaką - myślałam o gyrosie, albo z zupek chińskich bo daaaawno nie jadłąm), później porzygotuję sobie ciasto na sakiewki a na końcu zrobię tortille i siup do lodówki, a ok 16-17 przyjeżdżają znajomi i zostają do niedzieli .

[Olgietka]

Cześć baby
Dziś wracam do Dk. Badania zrobione, lekarze odhaczeni. Mąż na szóstkę, kazali nie wymieniać na lepszy model. U mnie hasimoto. Tsh ponad 10. Starania zawieszone do czasu unormowania tej cholernej tarczycy


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[zielinka_87]

Napisane przez Olgietka

Cześć baby
Dziś wracam do Dk. Badania zrobione, lekarze odhaczeni. Mąż na szóstkę, kazali nie wymieniać na lepszy model. U mnie hasimoto. Tsh ponad 10. Starania zawieszone do czasu unormowania tej cholernej tarczycy

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Oj Kochana
I Ty tarczyca? Matko co z tymi tarczycami jest! Dobrze że przynajmniej wiesz w czym problem


Ja dalej nie wiem co ze mną nie tak. Póki co ovuf mi nie wyznacza owulacji a szczerze mówiąc to myśle że była po śluzie i po szyjce. I teraz nie wiem czy owu nie mam czy źle mierze tą temp i czasem 3 godz snu to za mało do ustabilizowania organizmu

[emagi]

Napisane przez Olgietka

Cześć baby
Dziś wracam do Dk. Badania zrobione, lekarze odhaczeni. Mąż na szóstkę, kazali nie wymieniać na lepszy model. U mnie hasimoto. Tsh ponad 10. Starania zawieszone do czasu unormowania tej cholernej tarczycy


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Olgietka nie łam się będziesz brać leki i Tsh szybko spadnie, przynajmniej wiesz co konkretnie jest nie tak i bedziesz walczyć, ja schodziłam z ponad 6 i w końcu zaskoczyło. Jakaś zaraza z tymi tarczycami

zielinka_87 pamiętaj że ovuf to tylko program i może sie mylić

[meire]

Napisane przez Olgietka

Cześć baby
Dziś wracam do Dk. Badania zrobione, lekarze odhaczeni. Mąż na szóstkę, kazali nie wymieniać na lepszy model. U mnie hasimoto. Tsh ponad 10. Starania zawieszone do czasu unormowania tej cholernej tarczycy


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Kolejna tarczycówka w naszym gronie.. dostaniesz leki, TSH spadnie i będziesz mamą..

Napisane przez zielinka_87

Ja dalej nie wiem co ze mną nie tak. Póki co ovuf mi nie wyznacza owulacji a szczerze mówiąc to myśle że była po śluzie i po szyjce. I teraz nie wiem czy owu nie mam czy źle mierze tą temp i czasem 3 godz snu to za mało do ustabilizowania organizmu

Hmmm... na ten program to trzeba brać dużą poprawkę.. mi dwa razy wyznaczyło owu, a jej nie miałam.. raz na tabsach anty.. więc wiesz.. ważniejsze są Twoje odczucia, tym bardziej, że mierzysz o różnych porach..

[zielinka_87]

Napisane przez meire

Kolejna tarczycówka w naszym gronie.. dostaniesz leki, TSH spadnie i będziesz mamą..



Hmmm... na ten program to trzeba brać dużą poprawkę.. mi dwa razy wyznaczyło owu, a jej nie miałam.. raz na tabsach anty.. więc wiesz.. ważniejsze są Twoje odczucia, tym bardziej, że mierzysz o różnych porach..

Mierze o tej samej bo o 3 ale myśle że to troche mało snu do mierzenia bo śpie po ok 3-4 godziny i dzwoni budzik na pomiar. Jak mam wolne to po zupełnym wyspaniu te temp się różnią. W kolejnym cyklu drugi kontrolny wykres chyba będę prowadzić

[_mala_mix]

Hej laseczki


Co do odchudzania to ja mam rozpisaną bardzo fajną dietę na 14 dni Ułożyłam ją sama, na podstawie wiedzy, książek przepisów dietetycznych itd Jeśli ktoś chcę mogę podrzucić

Co do Dukana to odradzam... Efekty są naprawdę fajne, ale spustoszenie w organizmie też Kolesiowi odebrano tytuł doktora i odebrano prawo wykonywania zawodu za tą książkę... to o czymś świadczy. Wiem, że szybkie efekty kuszą, ale albo stosować to jako "zastartowanie" kilka dni, albo jedynie lekko korzystać, ale modyfikować by białka nie było aż tyle. Bo ono bardzo mocno zakwasza organizm, obciąża nerki i wątrobę.

Ja właśnie kminię jak ja się w tej ciąży mam odżywiać. Bo te rzeczy, które mam w diecie są fajne i zdrowe, więc chyba po prostu będę jadła ciutkę więcej, tyle, żeby czuć się syta i powinno być git

Co do temperatury zielona_87 - ja myślę, że jak ktoś ma bardzo rozregulowaną dobę, to wyniki mogą nie być adekwatne do stanu rzeczywistego. Więc chyba bardziej obserwowałabym dodatkowe objawy i nie dołowała temperaturą

Ja odebrałam świeżutko nową betę i wynosi 458 w ciągu dwóch dni zaliczyła taki skok, że realnie zaczynam obawiać się bliźniaków, bo jestem genetycznie obciążona

Lecę do lekarza Zobaczymy co powie

[cowie]

Hej babole

GRYSIK TO JEST MANNA KASZA

A czy grysik to nie jest twarożek na słono?

Olgietka piczo jedna, przebrzydła. Ile razy mam się pytać jakie prognozy na długość leczenia?

[agnieszkaK]

Melduje się z pracy. Dziś mam caly dzien.
OLGIETJA moja szwagra ma hashimoto. Dowiedziala się krótko przed tym jak zaszła w ciążę. Ma prawe 3 letnia córkę. Brała i bierze leki na tarczyce. Dasz rade i ty.

[cowie]

Napisane przez agnieszkaK

Melduje się z pracy. Dziś mam caly dzien.
OLGIETJA moja szwagra ma hashimoto. Dowiedziala się krótko przed tym jak zaszła w ciążę. Ma prawe 3 letnia córkę. Brała i bierze leki na tarczyce. Dasz rade i ty.

Jasne, Hashimoto nie jest wyrokiem, bo z nim się już żyje
Trzeba tylko unormować TSH, w ciąży brać jod i małą dawkę euthyroxu (zmniejsza to ryzyko poronienia do poziomu na jaki narażona jest zdrowa kobieta) i można mieć normalnie zdrowe dzieci

[manieczka1]

Napisane przez mloda0802

Hey Kochane

My na majówkę planujemy grillowanie połączone z urodzinami mojego Tżta, musze mu kupić jakiś prezent a kompletnie nie mam pomysłu... Ratujcie!

Wkur.wi.lam sie dzisiaj na ovuf, przesuneło mi owulkę na dzień wcześniej a tam 0 serduch :banghead: do du.py

A no i szok z samego rana, wchodzę na wagę a tam 68,3 noż to prawie 4 kg mniej od mojej wyjściowej wagi sprzed diety! 12 dni diety i takie rezultaty. Jestem bardzo zadowolona, nie głoduje i dobrze się czuje

Miłego dnia Kochane

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie patrz na to, że Ci pzesunęło, to tylko program ja nadal trzymam kciuki i ładnie z wagą zeszłaś

Napisane przez meire

Ja jeszcze planów na majówkę nie mam, dlatego tak zapytałam Was, może coś mnie zainspiruje.. ale trochę mnie Mańka załamałaś tą zmianą pogody.. a chcieliśmy grilla zrobić..

kochana...oni nie potrafią na kolejny dzień przewidzieć pogody, a co dopiero na kilka dni przed ja jestem dobrej myśli jeszcze też bym chciała rozpocząć sezon grillowy

Napisane przez ma.ko

Dzień dobry

vioris, manieczka dziękuję za info.Tak właśnie mi się wydawało, że mocna paracetamol, ale nie byłam pewna. Chociaż w sobotę też mnie tak napitalała głowa ze nie wytrzymałam i wzięłąm, Ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, tzn. nie byłam pewna czy jestem w ciązy.
Ale wczoraj też nie wytrzymałam i wieczorej jak przeczytałam Wasze posty to wzięłam jedną tabletkę. Dziś czuję się jak młody Bóg ale mam nadzieję, że nie zaszkodzę tym fasolce

Dzisiaj czeka mnie pracowity dzień. Najpierw popiekę mini serniczki http://delicjeagnes.blox.pl/2013/04/Mini-serniczki.html zrobiłam kiedyś przypadkowo i są mega później ogarnę mieszkanie (wczoraj wieczorem G wziął od rodziców takie urządzenie na parę i wymył kuchnię, łazienkę i ubikację ), pościeram kurze, odkurzę i pomyję podłogi. I trzeba się w końcu wybrać na zakupy spożywcze, bo pusto już w lodówce. AAA i będziemy mieli na 99% dziś auto, więc trzeba w nim ogarnąć i G musi tam coś powymieniać, jakieś oleje, filtry i akumulator.
A jjutro z rana zrobię jakąś sałatkę (nie wiem jeszcze jaką - myślałam o gyrosie, albo z zupek chińskich bo daaaawno nie jadłąm), później porzygotuję sobie ciasto na sakiewki a na końcu zrobię tortille i siup do lodówki, a ok 16-17 przyjeżdżają znajomi i zostają do niedzieli .

lepiej nieraz łyknąć tabsę niż się męczyć cały dzien, albo dwa
miłego ucztowania z gośćmi

Napisane przez Olgietka

Cześć baby
Dziś wracam do Dk. Badania zrobione, lekarze odhaczeni. Mąż na szóstkę, kazali nie wymieniać na lepszy model. U mnie hasimoto. Tsh ponad 10. Starania zawieszone do czasu unormowania tej cholernej tarczycy


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

dobrze, że wyniki męża są ok a tsh faktycznie wysokie, ale nie martw się, dostaniesz leki i szybko spadnie a hashimoto to nie wyrok - moja koleżanka ma i zaszła w ciążę i dziś ma roczną córcię
ja dziś idę odebrać wszystkie ciążowe wyniki krwi i moczu, aż się boję i zastanawiam się jak tam wyjdzie m.in moje tsh

[cowie]

Napisane przez manieczka1

ja dziś idę odebrać wszystkie ciążowe wyniki krwi i moczu, aż się boję i zastanawiam się jak tam wyjdzie m.in moje tsh

Trzymam
Ale musi być dobrze


Ja w poniedziałek jadę TSH badać

[manieczka1]

Napisane przez cowie

Trzymam
Ale musi być dobrze


Ja w poniedziałek jadę TSH badać

dzięki
no i za Twoje tsh też ogromne kciuki oby wynik był lepszy