Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy.

[Mariola13]

Skoro dostałaś okres to nie jesteś w ciąży. Stopień prawdopodobieństwa zajścia w ciążę na 3 dni przed okresem jest znikomy.
Zajść w ciążę tak naprawdę można przez bardzo krótki czas, to jest zaledwie kilka dni. Poczytaj trochę o tym, naprawdę warto,strach ma wielkie oczy, a fizjologia kobiety nie aż tak nieprzewidywalna jak twiedzą zwolennicy stosowania tabletek anty. Wiem coś o tym, bo jeszcze kilka lat wcześniej była to dla mnie czarna magia-ja w przeciwieństwie do Ciebie starałam się o dzidzię i musiałam się dokładnie nauczyć kiedy mogę, a kiedy nie zajść w ciążę Tak że póki co możesz spać spokojnie

[primavera]

milsik - owszem, jest prawdopodobieństwo zapłodnienia, a przy tak krótkich cyklach nawet spore.

Nie będe prawić moralizatorstwa, ale na przyszłosć weź pod uwagę, że "kalendarzyk" i stosunek przerywany nie są żadną metodą antykoncepcji.

Trafnie króraś z dziewczyn porównała kalendarzyk do horoskopu. Owszem, można "wyliczyć", kiedy jest czas płodny a kiedy nie, ale do tego potrzeba kilkumiesięcznych obserwacji własnego ciała (temp i śluz).

[et-ka]

milsik dziewczyny już Ci pisały, że są spore szanse na to, że doszło do zapłodnienia. szczególnie iż tym razem nie wykorzystaliście nawet stosunku przerywanego. sama piszesz, że poszliście na całość. dlatego tak, prawdopodobieństwo jest duże.
oczywiście zgadzam się z dziewczynami, że stosunek przerywany nie jest żadna metodą antykoncepcji. polecam wizytę u ginkologa, by dowiedzieć się czegoś o antykoncepcji.
a swoją drogą.. jak już się tak wystraszyliście itp. to czemu nie udaliście się do lekarza po tabletkę po? tak z ciekawości pytam.

[milsik]

Napisane przez et-ka

a swoją drogą.. jak już się tak wystraszyliście itp. to czemu nie udaliście się do lekarza po tabletkę po? tak z ciekawości pytam.

nie poszlismy bo to byl piatek... A tak po za tym to nie wiem.. moj chlopak twierdzi ze i tak bedzie wszystko ok a jak nie to wtyedy sie pojdzie do ginka... Nie wiem zobacze jak to bedzie:/ Mam nadzieje ze sie mimo wszystko ułozy.

A test zrobie w piatek na razie jest poniedzialek wiec jeszcze poczekam...:/

Aha ma pytanie jakby sie jesdnak okazalo ze jestem w tej(nie daj Boże) ciązy to chyba moge zastosowac jakies tabletki wczesnoporonne??

[Fresa]

No wiesz,ciąży można zapobiegać ,a nie usuwać.To nielegalne i nie wiem jak sobie to wyobrażasz

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez milsik

Aha ma pytanie jakby sie jesdnak okazalo ze jestem w tej(nie daj Boże) ciązy to chyba moge zastosowac jakies tabletki wczesnoporonne??

uhhh żesz... to ja adoptuje..

[tutusia]

Napisane przez milsik

nie poszlismy bo to byl piatek... A tak po za tym to nie wiem.. moj chlopak twierdzi ze i tak bedzie wszystko ok a jak nie to wtyedy sie pojdzie do ginka... Nie wiem zobacze jak to bedzie:/ Mam nadzieje ze sie mimo wszystko ułozy.

A test zrobie w piatek na razie jest poniedzialek wiec jeszcze poczekam...:/

Aha ma pytanie jakby sie jesdnak okazalo ze jestem w tej(nie daj Boże) ciązy to chyba moge zastosowac jakies tabletki wczesnoporonne??

Nie możesz. Jest to w Polsce zakazane prawnie. Nikt Ci nie da recepty ani nie sprzeda takich tabletek. Jeżeli okaże się, że jesteś w ciąży, to wg polskiego prawa jedynym wyjściem, aby pozbyć się tego dziecka jest oddanie go do adopcji.

[paula78]

Napisane przez milsik

nie poszlismy bo to byl piatek... A tak po za tym to nie wiem.. moj chlopak twierdzi ze i tak bedzie wszystko ok a jak nie to wtyedy sie pojdzie do ginka... Nie wiem zobacze jak to bedzie:/ Mam nadzieje ze sie mimo wszystko ułozy.

A test zrobie w piatek na razie jest poniedzialek wiec jeszcze poczekam...:/

Aha ma pytanie jakby sie jesdnak okazalo ze jestem w tej(nie daj Boże) ciązy to chyba moge zastosowac jakies tabletki wczesnoporonne??

mam wrazenie ze urwalas sie z bardzo starej choinki.:-/

chociaz moze w twoim przypadku byloby wskazane usunięcie ciazy bo jak wiadomo głupota jest dziedziczzna wiec po co obciazac niewinne dziecko.

jest pewien sposob ale musisz go poszukac sama.

[Mariola13]

Aha ma pytanie jakby sie jesdnak okazalo ze jestem w tej(nie daj Boże) ciązy to chyba moge zastosowac jakies tabletki wczesnoporonne??[/quote]

Boga w to nie wciągaj, bo zapewniam Cię, że ma na tę sprawę zupełnie inne zdanie. Zobacz co piszesz....Jeśli rzeczywiście byłabyś w ciąży, w co wątpię, to są tysiące ludzi, którzy o niczym innym nie marzą jak tylko o dziecku, więc jeśli Ciebie nie stać na bycie matką dla swojego dziecka to pozwól, by znalazło kochającą matkę adopcyjną. A jeśli jej nie znajdziesz, w co wątpię jeszcze bardziej, niż w to, że jesteś w ciąży, to ja nią chętnie zostanę chociaż mam już córeczkę i potrafię docenić dar macierzyństwa.Dziecko nie jest winne temu, że sama podejmujesz nieodpowiedzialne decyzje, a ono ma ponosić za to karę.

[kasieńka:)]

Nie chce tu nikogo oceniać... I nie bede sie wymadrzac o antykoncepcji bo sama mam nie planowanego dzidziusia, ale teraz jest on moim całym światem... Ale rozpoczynając współzycie liczyłam się z tym, że moge zajść w ciąże! Dziwia mnie tu Wasze wypowiedzi... Jedna mysli, że zaszła w ciąże bo jej facetowi się ulało... Druga bo ocierała się o bokserki... A trzecia? No właśnie co wymysli? Że zaszła w ciąże bo zjadła za dużo cytryny?! Rozpoczynając współżycie trzeba liczyć się z tym, że można zajśc w ciąze. Pierwsza deska ratunku- ANTYKONCEPJA- Czasem metody antykoncepcji zawodzą... Oki-rozumiem to. Są TABLETKI które zazywa się do 72 GODZINY PO stosunku w którym to miało dojśc do zapłodnienia... Więc druga deska ratunku też jest. Środki wczesno poronne powino zazywac się pod opieką lekarską, i podczas poronienia wywołanego, lekarz też jest nie zbędny. Był już watek tu na forum dziewczyny która zażyła takie środki i teraz boji się iść do lekarza, bo może się on zorientować, że poronienie nie było samoistne. Jestem zdania, że aborcja powinna byc legalna... Przynajmniej w tedy nie było by tylu dzieci w domach dziecka i tych zaniedbanych, niekochanych. Dla mnie, jako dla 17 latki ciąża nie była łatwa. Ale nawet przez myśl mi , ani mojemu TŻ nie przeszło żeby usuwac dzieciaczka. Przeciez to maleństwo żyło we mnie... Biło mu serduszko... Pomimo, że moja ciąza była wpadką (nie lubie tego określenia...wrr...) nie usneła bym. Jasne, że po narodzinach dziecka świat przekręca się do góry nogami... Ale... ja Kocham ten mój świat obrócony o 360 stopni.

Chciałabym zyczyć wszystkim dziewczyną rozpoczynającym współżycie więcej rozumu. Mamy 21 wiek, o antykoncepcji mówi się już otwarcie. Zanim zaczniecie myśleć o współżyciu, pomyslcie o antykoncepcji... i o ewentualnych konsekwencjach. I nie piszcie zdań typu " Mój facet zupełnie nie nadaje się do roli ojca... " tylko dobierajcie partnerów tak, by w razie wpadki on wykazał się dorosłością...

[Shemreolin]

Napisane przez kasieńka:)

Dziwia mnie tu Wasze wypowiedzi... Jedna mysli, że zaszła w ciąże bo jej facetowi się ulało... Druga bo ocierała się o bokserki... A trzecia? No właśnie co wymysli? Że zaszła w ciąże bo zjadła za dużo cytryny?!

No wiesz... nigdy nic nie wiadomo... wszędzie sie rozpisują, że J.Lo. je codziennie trzy posiłki ze szpinakiem żeby zajść w ciążę. W którymś z komentarzy pod artykułem o tym ktoś napisał, ż emoże by warto uświadomić biedną piosenkarkę i jej męża, ze dzieci sie nie biorą ze szpinaku.

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez Shemreolin

No wiesz... nigdy nic nie wiadomo... wszędzie sie rozpisują, że J.Lo. je codziennie trzy posiłki ze szpinakiem żeby zajść w ciążę. W którymś z komentarzy pod artykułem o tym ktoś napisał, ż emoże by warto uświadomić biedną piosenkarkę i jej męża, ze dzieci sie nie biorą ze szpinaku.

przecież każdy wie, że dzieci znajduje się w kapuście

[paola_ola_la]

przepraszam ze przeszkadzam ale ...
mam pewien problem:
biore tabletki anty (Jeanine),jestem w trakcie 2 opakowania (o zadnej nie zapomnialam,lykam je o tej samej porze itp. - toleruje je dobrze),kilka dni temu kochajac sie maz skonczyl we mnie i teoretycznie nie powinnam sie o nic martwic ale wiem ze nie ma 100% zabezpieczenia (no chyba ze celibat ) do konca listka zostalo mi jakies 13 tabletek (polowa) a mnie pojawily sie dziwne plamienia...
wiem ze moge one sie pojawiac ale ja mam je juz za soba (tak mi sie przynakmniej wydaje),podczas pierwszego opakowania,przez kilka dni takie mialam,potem mi przeszlo a teraz nie wiadomo skad znowu sa ?
eh,co o tym myslicie?

zatanawia mnie jeszcze jedna sprawa:
nawet jak sie zajdzie w ciaze przy tabletkach to na jakiej podstawie mozna ja rozpoznac? tzn chodzi mi o to ze w naturalnych warunkach nie pojawia sie okres a przy tabletkach jak jest?

[tutusia]

Przy tabletkach równiez okres się nie pojawi. Chociaż jak pisze w innych wątkach okres w ciązy może się jeszcze długo pojawiać :/
A co do ciąży, to prawdopodobieństwo wynosi 1% (no chyba, że nie uwzględniłaś brania jakiś leków, wymiotów lub biegunki) czyli tyle ile wynosi przy braniu tabletek. Plamienia mają prawo się poajwiać przez 3 pierwsze cykle (nawet jeśli wcześniej się skończyły, to mogą wrócić). Nie masz się czym martwić.
Pozdrawiam!

[Shemreolin]

Napisane przez KasiaKatarzynka

przecież każdy wie, że dzieci znajduje się w kapuście

Hmmm.. no racja... kurcze, teraz sobie przypominam, że od jakiegos czasu TŻ z uporem maniaka na moje bolące przed okresem piersi namolnie poleca mi okłady z kapusty. Może myśli, że cos przypadkiem znajdę... <hahaha>

[KasiaKatarzynka]

okłady z kapusty to były dobre na piersi po urodzeniu dziecka, tak mi się wydaje

[kiedy było zbyt dużo mleka, a dziecko nie chciało lub nei dawało rady go skonsumować, wtedy okłady z kapusty pomagały, pzrynajmniej tak mi się wydaje, bo moja mama takowe sobie robiła dawno temu ]


może TŻ ma jakąś nadzieję

[aro_h]

Witam Wszyskich!

Czy moge Was prosic o porade...? Sprawa jest nastepująca:
Ostatnio miesiaczka zaczeła mi sie 5 marca, cylk mam zazwyczaj 30 -31 dniowy, piec dni temu (w piątek) doszło do zblizenia bez jakichkolwiek zabezpieczen, wytrysk równiez był do środka. Teoretycznie miałam dni niepłodne i powinnam dostac teraz okresu a nawet dzien sie spóznia, ale nie mam, starsznie sie denerwuje Kiedy moge zrobic test, nie jest jeszcze za wczesnie? Czy moze do lekarza mam sie udac, przepisze mi cos czy raczej mnie wysmieje? Nie byłam jeszcze nigdy u ginekologa.

Dziekuje i
Pozdrawiam!


dodam jeszcze ze ciąza nie jest jeszcze tym na co czekam;/
dzisiaj jeszcze spróbuje babciną metode która była opisana na początku tematu, mianowicie dobra gorąca kąpiel.

[N4TI]

Piszecie ze przed wspolzyciem nalezy sie zabezpieczyc. Ale nie ktore dziewczyny pytaja chodz jeszcze nigdy nie wspolzyly...

[czuczenka]

Napisane przez paola_ola_la

zatanawia mnie jeszcze jedna sprawa:
nawet jak sie zajdzie w ciaze przy tabletkach to na jakiej podstawie mozna ja rozpoznac?

podpinam sie pod to pytanie, bo sama chce znac na nie odpowiedz ...

[tootsie]

Napisane przez aro_h

Witam Wszyskich!

Czy moge Was prosic o porade...? Sprawa jest nastepująca:
Ostatnio miesiaczka zaczeła mi sie 5 marca, cylk mam zazwyczaj 30 -31 dniowy, piec dni temu (w piątek) doszło do zblizenia bez jakichkolwiek zabezpieczen, wytrysk równiez był do środka. Teoretycznie miałam dni niepłodne i powinnam dostac teraz okresu a nawet dzien sie spóznia, ale nie mam, starsznie sie denerwuje Kiedy moge zrobic test, nie jest jeszcze za wczesnie? Czy moze do lekarza mam sie udac, przepisze mi cos czy raczej mnie wysmieje? Nie byłam jeszcze nigdy u ginekologa.

Dziekuje i
Pozdrawiam!


dodam jeszcze ze ciąza nie jest jeszcze tym na co czekam;/
dzisiaj jeszcze spróbuje babciną metode która była opisana na początku tematu, mianowicie dobra gorąca kąpiel.

test powinno się wykonać w terminie spodziewanej miesiączki,są też testy wykrywające ciąże 7 dni po zapłodnieniu
Tak się zastanawiam czy nie lepiej zainwestować w antykoncepcje zamiast stresować się że może to ciąża, może nie?Seks bez zabezpieczenia służy prokreacji,wiec jak piszesz że nie chcesz zostać jeszcze mamusią to zastanów sie czy warto tak igrać z ogniem a później płakac

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez czuczenka

podpinam sie pod to pytanie, bo sama chce znac na nie odpowiedz ...

zmierz temperaturę, na 3-4 dni przed miesiączką spada, jesli sie utrzymuje na poziomie 37st i wyżej to jestes w ciązy.
Poza tym możesz-nie musisz odczuwać dolegliwości jak przed miesiączką, ból w podbrzuszu, albo kłócie w jajniku .

[KasiaKatarzynka]

najlepiej jest tez mierzyć temperaturę przez kilka dni, miec pewność, że się jest zdrowym i mierzyć ją zawsze o tej samej porze

Napisane przez jakiś czas temu znalezione w sieci ;)

Inną oznaką, mogącą wskazywać na ciążę, jest wzrost temperatury ciała pod koniec cyklu (powyżej 37°C): stan taki utrzymujący się ponad 15 dni przy braku miesiączki może wskazywać na zapłodnienie. Ważne jest, aby pomiarów temperatury dokonywać o tej samej porze kazdego ranka.

[paola_ola_la]

dzieki dziewczynki

[czuczenka]

aha czyli wzrost temperatury przed niby spodziewanym okresem jest oznaka ciązy... , bo zobaczice interesuje mnie fakt taki iz np. jesli peknie nam prezerwatywa to mozemy liczyc sie z tym ze zaszlysmy w ciaze, a np. gdy nie pekla ani nic sie nie zsunelo to raczej prawdopodobienstwo ciazy jest zerowe... a teraz patrzac na tabletki to juz tak nie wiadomo, bo nie wiesz czy dzialaja i czekasz ten caly miesiac w nie wiedzy i nawet nie wiesz czy przypadkiem nie musialas wziac tej awaryjnej tabletki 72h

[KasiaKatarzynka]

aha czyli wzrost temperatury przed niby spodziewanym okresem jest oznaka ciązy... ,

może być oznaką ciąży, ale także może byc oznaką duuuuużego przesunięcia się owulacji przez co owulację mamy teraz, choć 2-tygdniowe przesunięcie to chyba za dużo, prawda?? [bo to tylko moje przemyślenia]

[kasieńka:)]

Shemrolin Hehhh... a wydawało by się że te gwiazdy takie mądre... No ale coż... Jeśli takie rzeczy wypisza w Bravo przeczytają to młodzi ludzie to póżniej wydaje się im, że można zajsć w ciąże ze szpinakiem... :/ Nie długo doczekamy się tu na wizażu pytania czy można zajść w ciąze żołądkową... Ale może nie będę pisała, że w ciąże można ZAJŚĆ... bo będa pytania do ka trzeba IŚĆ zeby ZAJŚĆ... No coż... Szła i szła aż zaszła A teraz tak poważnie... Może w szkołach powinni wprowadzić jakiś obowiązkowy przedmiot o zyciu seksualnym... Bo ostanio czytałam coś na necie i natknełam się na problem 12 latki... "Co ma wymyślić nowego w sexie by nie znudziła się swojemu partnerowi... bo próbowali już wszytskiego...". Wydaje mi się, że związek 12latki powinien polegać na patrzeniu w oczka i trzymaniu się za rączke... Cholerka albo to ja jakaś przestarzała jestem ... ? :/

[Barbie86]

Hej! mam glupie pytanie. Mozecie mnie zbesztac no problem. Mianowicie czy gdy ja i chlopak bylismy w pizamach nie bylo wytrysku to mam sie o co martwic? Czy w przypuszczalnym 8 i 12 tygodniu lekarz podczas badania moze stwierdzic ciaze? Czy w ciazy mozna miec miesiaczke? Dzieki za szczere odpowiedzi z ciekawosci i ze strachu troche pytam

[Taverney]

Napisane przez Barbie86

Hej! mam glupie pytanie. Mozecie mnie zbesztac no problem.

A po co Cię besztać?

Napisane przez Barbie86

Mianowicie czy gdy ja i chlopak bylismy w pizamach nie bylo wytrysku to mam sie o co martwic?

Raczej nie.

Napisane przez Barbie86

Czy w przypuszczalnym 8 i 12 tygodniu lekarz podczas badania moze stwierdzic ciaze?

Może, jak najbardziej może.

Napisane przez Barbie86

Czy w ciazy mozna miec miesiaczke?

Można mieć krwawienie, to wtedy nie jest typowa miesiączka, tylko krwawienie, jeśli jest, to jest bardziej skąpe i trwa krócej niż okres. Każde krwawienie w ciąży jest niepożądane.

Napisane przez Barbie86

Dzieki za szczere odpowiedzi z ciekawosci i ze strachu troche pytam

Nie ma za co Ale na przyszłość pamiętaj: lepiej seks, czy pieszczoty uprawiać z głową, pomyśleć wcześniej, niż potem się martwić. Pozdrawiam.

[Barbie86]

Dzieki za odpowiedz.Bo ja w ogole nie uprawiam seksu, od tamtej chwili mialam 4 miesiaczki, bylam dwa razy badana (w tych terminach co podalam) no i nikt nic nie stwierdzil. Bylabym teraz niby w 17 tygodniu i niby nie mam zadnych objawow, brzuch mi nie rosnie (no a juz powinien) zamiast grubnac to chudne (za bardzo sie studiami stresuje :P) ale jakos tak sie podswiadomie boje. Wiem ze to niemozliwe ale to takie jakies glupie jest. No nic- dzieki raz jeszcze- nie bede sie juz martwic. Jak ktos chce jeszcze cos dodac to prosze bardzo- jestem otwarta na wszytskie opinie i rzadna nowych informacji. Pozdrowionka

[zuziunia13]

Kobiecy organizm to ruletka! Kobiety! dlaczego nie zabezpieczacie się? Lubicie stres czy co? Skóra mi cierpnie jak czytam "Współżyliśmy w dni płodne, czy istnieje prawdopodobieństwo....... .?"