![]() |
#421 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Napisałem czy wyjdzie na koleżeński spacer a ona "Chętnie bym wyszła ale chłopak nie będzie zadowolony". I weź tu zrozum baby :V
Dobra. Jadę na siłownie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#422 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() Mowie Ci szkoda czasu na czajenie sie. WIadomo, ze nie mozna przegiac w druga strone czyli osaczac kogos. Ale jak facet zachowuje sie normalnie do tego podoba sie dziewczynie to ona nie odrzuci zalotow . No chybaze z laska jest cos nie halo. Ale nie wiem czy bys byl taka zainteresowany ![]() ![]() ---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#423 | |||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 280
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
![]() |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
#424 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 562
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Ja znowu poznalam w pracy chlopaka, ktory mi sie spodobal. Na poczatku myslalam ze traktuje mnie z obojetnoscia, wiec sama tez go olewalam i nie zastanawialam sie nad tym. Po kilku dniach zaczal byc dla mnie tuaki bardzo uprzejmy i zaczal zagadywac i cis we mnie peklo, po prostu spodobal mi sie i zobaczylam w nim kogos innego niz poczatkowo myslalam, ze jest. W takich drobnych szczegolach widze ze mu sie podobam, bo bardzo zwraca uwage na to, co robie, nie wpatruje sie wemnie tylko jakby katem oka obserwuje i w razie czego pomaga. Ale za duzo nie rozmawialismy, pewnie tez jak inni, ktorych poznalam w oracy nigdzie mnie nie zaprosi i nic z tego dalej sue nie rozwinie, wiec wole sobie nie robic nadziei:/
Edytowane przez aska8999 Czas edycji: 2015-07-03 o 17:04 |
![]() ![]() |
![]() |
#425 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() Ahaha, sorry ![]() Chyba każdy facet mógłby w tym momencie powiedzieć: "skąd ja to znam". Im starszy jestem, tym bardziej mam przekonanie, aby nie rozkminiać tych "znaków", aby w ogóle na nie nie patrzeć. Już nie raz byłem na 99 % pewien i ... nic ![]() ![]() Czasami chyba lepiej po prostu zrobić swoje. 1. Podoba Ci się dziewczyna , mówi: - "jesteś kretynem". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - "jesteś kochany". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - "nie masz szans". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - "mam chłopaka". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - "nie mam chłopaka". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - "mam wolny wieczór". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - "jestem bardzo zajęta". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - "ale jesteś chudy". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - "ale jesteś gruby". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - "ale masz mięśnie". Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - wyśmiewa Cię. Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. - komplementuje Cię. Co robisz ? Pytasz czy wyjdzie z Tobą na spacer. ![]() 2. Nie podoba Ci się dziewczyna - nie robisz nic, niezależnie od tego co ona tam naopowiada. ===================== Przynajmniej wiesz na czym stoisz - "chłopak za mało na spacery ją wyciąga" ![]() Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2015-07-03 o 18:07 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#426 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() ![]() Dokładnie, bez względu na wszystko jeśli się naprawdę podoba, to trzeba spróbować. A jeśli tak bardzo bardzo i czuje się coś więcej - to myślę, że próbować jeszcze raz. Chociażby aby później nie mieć wyrzutów sumienia. Sam chyba niedługo to przetestuję... ![]() Ja to znaki dostawałem z reguły czytelne, czasem aż za czytelne. Doszło do rozkminy na temat tego jak wspaniałe byłyby nasze dzieci ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#427 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
od dwóch dni siedzę sama w domu, nawet nie mam z kimś wyjść bo każdy już ma plany z partnerem. smutno. wzięłam te dni wolne bo miałam się widzieć z tym chłopakiem i co... i nic. nie odzywa się. nie chce mi się analizować co zrobiłam źle, bo pewnie nic ale ogólnie to smutno mi ze siedzę sama
![]()
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#428 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 693
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Daj włos! Fundacja Rak`n`roll -25 cm, 01.07.2019 ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#429 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Właśnie ja nigdy nie rozkminiałem. Na wątku coś tam "Czy faceci boją się atrakcyjnych kobiet?" naczytałem się o jakiś znakach to pod tym kątem rozpatrzyłem to i tyle
![]() Nie no. Pierwszy raz mi się zdarzyło. Nawet mi się odechciało z nią kolegować bo dziewczyna chyba troszkę niezrównoważona. Na fb faktycznie ma chłopaka. Natomiast zabawny jest fakt, że nasz flirt był naprawdę dość ostry jak na osoby ledwo się znające. Więc można powiedzieć, że współczuje jej chłopakowi troszkę... Generalnie po prostu lubię spędzić przynajmniej raz w tygodniu ze dwie godziny w damskim towarzystwie. Taki delikatny flirt jest dla mnie bardzo orzeźwiający więc jak jest okazja to staram się nawiązać znajomość pod kątem koleżeństwa. Jakby była opcja na jakieś "benefity" to bym pomyślał ale z pewnością nie nawiązuje znajomości z tego powodu. A teraz koleżanka wyjeżdża na wakacje do Norwegii więc będę mieć lipę bo reszta znajomych dziewczyn jakoś się zmieniła i nie czuje się komfortowo w ich towarzystwie. Nie zamierzam tego dalej rozkminiać ![]() Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2015-07-03 o 20:12 |
![]() ![]() |
![]() |
#430 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 453
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Konrad co to za typiara, że ma chłopaka i flirtuje. Dla mnie ludzie płci obojga zachowujący się w ten sposób są do odstrzału. Nie mam nic przeciwko flirtom, ba! są fajną rozrywką, ale jak jesteśmy wolni i nie krzywdzimy nimi partnera, nikogo nie oszukujemy w ten sposób, nie kłamiemy jak tchórze. Zawsze mówię takim wprost co o nich myślę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#431 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Ja nie mam nic przeciwko lekkiemu flirtowi w związku kiedy ludzie już są pewni siebie. Natomiast dla mnie takie coś wykracza po prostu poza granicę dobrego smaku według mnie i tyle.
|
![]() ![]() |
![]() |
#432 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Czy po prostu wam sie kontat urwal?
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#433 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
wcześniej uzgadnialismy ze ma przyjść w niedziele- zapytam, masz rację, nic do stracenia. jak napisze ze nie to się go zapytam czy wszystko ok i ze jesteśmy dorośli, jak stracił zainteresowanie niech powie i obydwoje pójdziemy w swoją stronę.
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#434 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() ![]() Poza tym, co to oznacza ostry flirt? ![]() ![]() ---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ---------- Cytat:
Poza tym Dziewczyno masz prawo wiedziec na czym stoisz, jezeli sie z kims umawiasz. Przeciez to tez jest Twoj czas, nie bedziesz czekac az laskawie raczy Ci napisac czy bedzie.
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#435 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
serio nie wiem co się mu stało... ja na serio nic nie zrobiłam... juz myślałam tyle i nic mi nie przychodzi do głowy. :/ edit odpisał ze przychodzi. i tyle. zapytałam wprost o co chodzi, że zawsze tyle do mnie pisał i jeśli mu się odechcialo to spoko, ja się nie chce czuć jakbym się narzucala. odpisał ze on chce ze mną gadać i po prostu miał ciężki tydzień. napisałam ze spadam bo mam coś do zrobienia i żeby się jutro odezwał. zobaczymy
__________________
Cytat:
Edytowane przez MonnieB Czas edycji: 2015-07-04 o 00:06 |
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#436 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
To właśnie o to mi chodzi, że sam flirt jest niezobowiązujący aczkolwiek lepiej go chyba unikać w początkowej fazie związku by nie było żadnych zgrzytów ![]() Wygooglowałem i chyba ta perwersja. Ja to nazywam ostrym flirtem ![]() Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2015-07-04 o 09:13 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#437 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 279
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Współczujesz jej facetowi... bo? Jak sobie zażartowała na temat "seksu" z innym, to już szmata czy dopiero potencjalna kandydatka na szmatę? ![]() ![]() Przepraszam, że tak ostro, ale trochę mnie to uruchomiło. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#438 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() ![]() Perwersja słowna. Hipokrytka. Z obcym kolesiem takie gadki ale gdy ten sam koleś chce po KOLEŻEŃSKU wyjść to jest "Chłopak będzie zazdrosny". Oczywiście gdybym wiedział, że ma chłopaka wcześniej to bym ograniczył się do flirtu a jakieś dwuznaczności ignorował. W ogóle chcę skończyć temat. Dziś taki ładny dzień. W ogóle do tego momentu o niej nie pomyślałem a Ty marnujesz moje fale mózgowe ![]() Podkreślone. Nie wiem jak na to odpowiedzieć bo faceci nie są w moim typie ![]() Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2015-07-04 o 09:10 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#439 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Znowu jestem singielką. Ostatnie 2 dni urlopu z rozwodnikiem były ciągłą kłótnią. Usłyszałam wiele przykrych słów pod swoim adresem. Może jeszcze poznam kogoś.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#440 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Tez wlasnie szukam pracy gdzies za granica. Cytat:
![]() No coz... moj "kolega" w srode wrocil do domu. Przed ego wyjazdem ustalilismy, ze sprobujemy i zobaczymy czy nam sie uda no i trzymamy kciuki, ze w listopadzie znowu bedzemy razem. Ja juz wole byc pesymistka i miec mile zaskoczenie niz na odwrot. Zobaczymy Cytat:
glowa do gory ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#441 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 238
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
musimy chyba, żyć nadzieją... Chociaż moja wygasa każdego dnia. ![]()
__________________
![]() Bo jeszcze nie pora na tych Co przed złem uciekają |
|
![]() ![]() |
![]() |
#442 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Może we Wrocławiu jest deficyt facetów?
Choć nieeeee, ja bym raczej stawiała na przerost Piotrusiów Panów, wiecznych singli i panów "chce ale nie mogę" lub szukających zapchajdziury. Ja na takich trafiam ![]() Tak się zastanawiam czasem, czy zagranicą również są takie problemy w poznaniu drugiej połówki? Jak mieszkałam zagranicą (tutaj akurat Ukraina), to trzeba przyznać że tamtejsi faceci mieli więcej odwagi. Często mnie ktoś zaczepiał, z paroma poznanymi na żywo się umówiłam (nie wyszło z różnych względów), a w Polsce? No będę szczera, prawie nigdy mnie nikt nie zaczepił na żywo... Nie było spontanicznie zaczętych znajomości, no chyba że po pijaku w klubie, o czym zapominali na następny dzień.... Czasem myślę że jak w naszym kraju przegapisz moment dorwania męża na studiach czy w pracy to przepadłaś ![]() Ja dziś idę na panieński. Mam nadzieję przezyję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#443 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 94
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Chociaż tę herbatę mógł mi już kupić, bez przesady. Nie chcę go usprawiedliwiać (a wiem że to robię) ale nie mam też zamiaru chodzić na randki i .... sama za siebie płacić. Sorry ale nie. Masz rację. Tylko wiesz, powiem Ci jak to wygląda. Wreszcie jakiś facet chce się umawiać na tę drugą, trzecią, czwartą, piątą randkę... wcześniej tego nie było. Nieważne, może nie miało być. Ale ten facet jest nawet fajny, może nie na całe życie, ale chociaż na wakacje byłby fajny (sorry za szczerość jak to kogoś razi). Jestem sama od 3 lat, wreszcie otworzyłam się na ludzi, na świat, no po prostu chciałabym znów przeżyć coś fajnego, poczuć te motylki, pomiziać się ![]() Na szczeście nie jestem na tym etapie i mam nadzieję że jeszcze długo nie będę, po prostu fajnie by było jakiś czas ze sobą pobyć, poodkrywać razem życie i trochę je sobie ubarwić. Tyle. To płacenie jednak jest dla mnie pomimo wszystko nie do przyjęcia, bo nie czuję się jak na randce. W sumie to czuję się jak kretynka która długo się szykowała a na koniec musi wyciągnąć swój portfel i jeszcze za siebie zapłacić. Tak, mam taką roszczeniową postawę, kwestia mentalności ale tego właśnie oczekuję. Można to nazwać 'Panią do towarzystwa za której płaci się czas'. Jak zwał tak zwał, ale ja szukam człowieka który mnie gdzieś zaprosi i zapłaci za mnie. Nie chcę nikogo naciągać, w restauracji zawsze zamawiam najtansze rzeczy i mało, ale chodzi o gest. Chce po prostu miło spędzić czas i ... poczuć się jak kobieta która spotyka się z mężczyzną a nie z kolegą. Tylko tyle. ---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ---------- Cytat:
Moim zdaniem to nie jest tak ze on nie chce za nic płacić, ale prawda jest taka ze im częściej ja będę sięgała po portfel tym rzadziej on będzie to robił. Utrwali się schemat 'ona za siebie zapłaci'. Otóż nie, nie zapłaci. Po prostu facet się tak nauczy a ja bym tego bardzo, bardzo nie chciała bo to by dla mnie niestety oznaczało zmianę faceta. I denerwuje mnie to że tak by się stało, bo to oznacza że cieniem na relacji nagle kładzie się... koszt herbaty, albo standardowa, dosyć tania(przeze mnie celowo taka wybrana) kolacja. No, ale taka jest prawda, to są właśnie te małe gesty, ale jakże ważne. Szczególnie na samym początku kiedy cała relacja jest niesamowicie krucha, jeszcze w dodatku relacja z internetu kiedy nie ma tzw. 'zakotwiczenia'. To nie jest facet ktory sie w nas podkochuje latami, ktory zerka ukradkiem tygodniami/miesiacami. To jest obcy facet ktory widzi nas poraz pierwszy, po raz pierwszy pozanaje i tak naprawdę nie ma do nas żadnych uczuć. Relacja może się rozwinąć na podstawie 'było fajnie' i wtedy malutkimi kroczkami, powolutku można się starać jakoś na to uczucie, brzydko mówiąc 'pracować'. A pracuje sie tymi małymi gestami, pt. 'zapłacę', 'odprowadzę', jest ci zimno to użyczę płaszcza, slyszałem że chciałabym tam pójść to pójdziemy, ktoś Cię obrazi to zareaguję i masa innych pierdół, które kobieta oczekuje. Jeśli nie oczekuje ich wszystkich to przynajmniej większości z nich. Czy to jest pewnego rodzaju manipulacja ze strony faceta? JEST. Ale jest też ważna, potem zaczyna się życie i weryfikowanie tych bzdet w praktyce, pt. 'czy on naprawdę jest opiekuńczy' 'czy mu naprawdę zależy' itd, itp.... |
||
![]() ![]() |
![]() |
#444 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Nie chcialabym być na miejscu faceta który musi zawsze płacić za kobietę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#445 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 94
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
|
![]() ![]() |
![]() |
#446 | ||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 599
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]()
__________________
Nie ma bezpiecznych gier. Są tylko gry warte i niewarte świeczki. Każdy nowy dzień rodzi nowe paranoje. Nie życia będziemy żałować, lecz tego, co nas ominęło.
|
||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#447 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 238
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
wiesz co, chyba ja trafiałam podobnie. Nie poznałam męża na studiach, nie poznałam też przez 10 lat pracy... i faktycznie zauważam, że ja po prostu nie poznaję nowych mężczyzn! Nie wiem z czego to wynika. Niby nie siedzę w domu 24 godziny na dobę (no dobra, po dyskotekach też nie łażę), ale po prostu nikt do mnie nie podchodzi, nie zaczepia, nie rozmawia ze mną. Dodam, że nie jestem jakąś poczwarą. Już nie raz sobie zadawałam pytanie, skoro nie na studiach, nie w pracy, nie na koncercie, nie na szkoleniu...to gdzie? Gdzie ja mogę kogoś poznać??
__________________
![]() Bo jeszcze nie pora na tych Co przed złem uciekają |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#448 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Mam strasznego pecha do facetów. Nie wiem dlaczego takich przyciągam. Ten chyba jakieś kompleksy miał, bo magistra mi wypominał i ciągle tylko mówił, że któryś tam facet wolny i może się zakręce.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#449 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 219
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() pewnie mocno przejaskrawione , niemniej jednak chętnie poczytam opinie dziewczyny która ma pewne doświadczenia z umawianiem się z nimi ![]() nie chciałaś zostać dłużej w Ukrainie? , może to i lepiej że wróciłaś , zważywszy na to co się dziś tam dzieje .. dobrej zabawy życzę , dawno nie byłem we Wrocku ale wspominam to miasto bardzo dobrze , w sumie fajniej się tam czułem niż w Krakowie w którym trochę mieszkałem , uważam Kraka za przereklamowane miasto |
|
![]() ![]() |
![]() |
#450 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:01.