Peema peemie peemą, czyli 46 zlot ślubnych zołz 2016!

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez Iskra14

Pomyślał ktoś, że jak czymś rzucam to rzucam w partnera? jak się wkurzę to idę porzucać poduszką w ścianę, długopisem w biurko, ściarką w kuchni odkąd mam siłownię mam tak, że jak mnie już totalnie wkurzy to idę sprawdzać w maksy w martwym ciągu, albo przysiadzie w wyciskaniu nie da rady, bo bym go potrzebowała do asekuracji

I mój tż jest do bólu nieidealny. Zostawia skarpetki koło łóżka czasami, nigdy ich nie obraca na prawą stronę, dalej zapomina wyjąć kubka termicznego i go umyć jak wróci z pracy. Ba, czasami zapomni psu chrupek do miski dosypać.

Tak samo ja i daleko nam do idealnego związku

Piątka

Napisane przez zambeza

Aleście naplotły, ale nadrobiłam

Jak dorwe sie do kompa, to podlinkuje te info o ślubie na 1 stronie


Nie, zaniedbalam to


Hahahhaha! Wroce do domu, to zmienie

A nastepny tytul to "peema peemie peemą, czyli 47 zlot patologicznych peem 2016"

aktualnego tytułu nie da się zmienić? W następnym wątku będzie nieadekwatny do obrazka

[*piękna]

Ło matko, nie nadrobię Was, przepraszam

Właśnie mama dzwoniła, że znalazła noclegi dla gosci Bo tam gdzie planowaliśmy okazało się w weekend, ze jest strasznie drogo (drożej niż było na stronie podane), ale już mama zarezerwowała w inny miejscu Także wszystko powoli do przodu nam idzie

A zdjęcie jest straszne Jacy ci ludzie są obleśni....

[Lilly Greace]

My konflikty rozwiązujemy raczej rozmową, ale bez krzyków czasem się nie obejdzie

Fochy na kilka dni już nam przeszły, ale kiedyś też tak bywało.

[taya88]

Co do kłótni, to my się jakoś szczególnie nie kłócimy. Częściej jakieś fochy, głównie niestety z mojej strony. Na początku to M. chciał od razu wszystko wyjaśniać, co mnie jeszcze bardziej wkurzało. Teraz nauczył się już, że ja muszę ochłonąć i sama sobie przemyśleć pewne sprawy, więc zostawia mnie w spokoju i rozmawiamy potem już na chłodno.

Napisane przez xXBlankaXx

Podpisuje się pod tym rękami i nogami.

A tak w innym temacie, dziewczyny czy wasi faceci zwracają się do was częściej po imieniu, czy np. Dziubek, kochanie itp? Bo ja powoli się zastanawiam czy M. już niezapomniał jak mam na imię.. Po imieniu to się do mnie zwraca raz na kilka miesięcy.. Jak mnie wola to albo dziubek, albo kochanie właśnie.. :P

Napisane przez xXBlankaXx

Właśnie ja mówię częściej po imieniu, może dlatego, że jego imię od zawsze strasznie mi się podoba. Mój brat miał mieć tak na imię, walczyłam do końca ale przegrałam

Napisane przez klakla91

A to u nas też właśnie ja mówię po imieniu częściej niż on Może dlatego, że jego imię mi się podoba od zawsze a moje mi się nie podoba

Ja też częściej mówi do M. po imieniu lub zdrobniale, bo mega podoba mi się jego imię. Za to on częściej używa wszelkich zwierzątek typu Rybko, Żabko albo Kwiatku. Czasem zdrobni moje imię. Jak używa pełnego imienia to od razu wiem, że jest poważna sprawa.

Napisane przez magda1706

Ciekawa teoria
Jak powiem mój mąż to też przecież jakby był moją własnością a zresztą - on mój, ja jego i tak ma być !

Co myślicie o tych dwóch fryzurach? Szukam fryzjerki na ślub

Druga fryzura ładniejsza wg mnie.

[morsmordre]

Jako prawie psycholog powiem Wam, że ludzi diagnozuje się między innymi na podstawie tego jak reagują w nerwach

Miło wiedzieć, że jestem idealna i wypada mi zazdrościć jeśli konflikty rozwiązuję rozmową

[rintintin]

My się raczej rzadko klocimy, głównie o bzdety. Ale ja nigdy nie krzycze, bo nie leży to w mojej naturze.
Jeżeli zwracamy się do siebie po imieniu to tylko zdrobnieiem. Chociaż osobiście zdrobnień nienawidzę, w jego wydaniu mi to zupełnie nie przeszkadza.
Fryzjerka zdała egzamin, tajny kolor wyszedł i wróciłam do grzywki. Wstępnie obgadalysmy fryzurę ( cos w tym stylu co wrzuciła magda- fryzura nr 2 - uwielbiam plecionki) i przepisalam się zngodziny 11.30 na 10.30 na czesanie ślubne.

[magda1706]

Ja myślę wysłać teściową dzień wcześniej do fryzjera (muszę pójść z nią, żeby mi fioletu znowu nie walnęła) na farbowanie, a w dzień ślubu umówić, żeby fryzjerka i makijażystka przyjechały na tą samą godzinę, bo jest nas 4 do ogarnięcia - myślę, że jak umówię nas na 9 to w 4 h się wyrobią nie?

[Iskra14]

Jutro idziemy do USC oby nam się udało wszystko załatwić od razu na wszelki wypadek wzięliśmy z domów nawet nasze odpisy aktów urodzenia

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Jeszcze 50 min ! bank, poczta i dom!

[Iskra14]

[1=6335951a6f2125013706eea 4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9 a0ad25;56552223]Jeszcze 50 min ! bank, poczta i dom! [/QUOTE]

Zazdroszczę, bo ja tu co najmniej do 20 :/

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez Iskra14

Zazdroszczę, bo ja tu co najmniej do 20 :/

zleci szybko

[Iskra14]

Dzisiaj na kolację będzie kaczka i pure ziemniaczane zastanawiam się nad jakimś sosem do kaczki, albo dodatkami tylko nie wiem czy mu się będzie jeszcze coś chciało robić

[Lilly Greace]

Napisane przez Iskra14

Dzisiaj na kolację będzie kaczka i pure ziemniaczane zastanawiam się nad jakimś sosem do kaczki, albo dodatkami tylko nie wiem czy mu się będzie jeszcze coś chciało robić

Mniam!
Uwielbiam mięsko, a teraz jestem na etapie ograniczania go, więc takie posty rozbudzają mi wyobraźnię

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez Iskra14

Dzisiaj na kolację będzie kaczka i pure ziemniaczane zastanawiam się nad jakimś sosem do kaczki, albo dodatkami tylko nie wiem czy mu się będzie jeszcze coś chciało robić

Ojjj kaczką bym nie pogardziła, prześlij trochę na Podhale

[smerfetk_a]

Ja właśnie jem moje ulubione kotlety z jajek Mięsa ostatnio nie jadłam przez tydzień, po tym czasie się zorientowałam

[Iskra14]

Napisane przez Lilly Greace

Mniam!
Uwielbiam mięsko, a teraz jestem na etapie ograniczania go, więc takie posty rozbudzają mi wyobraźnię

Ja bym bez mięsa nie dała rady już się nie mogę doczekać kolacji

[Petit_Papillon]

Ooo kotlety z jajek

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez smerfetk_a

Ja właśnie jem moje ulubione kotlety z jajek Mięsa ostatnio nie jadłam przez tydzień, po tym czasie się zorientowałam

Matko, kotletów z jajek nie jadłam chyba od podstawówki, a to takie pyszne!
Narobiłyście smaków

[Lilly Greace]

Napisane przez smerfetk_a

Ja właśnie jem moje ulubione kotlety z jajek Mięsa ostatnio nie jadłam przez tydzień, po tym czasie się zorientowałam

I nie brakuje ci?
Ja lubię mięso, ale chciałabym je znaacznie ograniczyć, tak żeby jeść max 2 razy w tygodniu, a przez resztę czasu warzywa i ryby. Na razie wydaje mi się to trudne do wykonania, ale podobno ochota na mięso szybko przechodzi.

[Iskra14]

Eeeee co to za kotlety z jajek?

[smerfetk_a]

Napisane przez Lilly Greace

I nie brakuje ci?
Ja lubię mięso, ale chciałabym je znaacznie ograniczyć, tak żeby jeść max 2 razy w tygodniu, a przez resztę czasu warzywa i ryby. Na razie wydaje mi się to trudne do wykonania, ale podobno ochota na mięso szybko przechodzi.

Raczej nie, ale czasem ochotę na kurczaka mam

[Lilly Greace]

Napisane przez smerfetk_a

Raczej nie, ale czasem ochotę na kurczaka mam

Czasem można! ^^

[smerfetk_a]

Napisane przez Iskra14

Eeeee co to za kotlety z jajek?

Coś takiego:
http://przepisy-aleksandry.blogspot....eczne.html?m=1

Chyba jedno z moich ulubionych dań

[fioleciasto]

Ja dzisiaj wyjątkowo do 16 byłam w pracy
Więc jestem już w domu i wcinam kapuśniak

jutro już normalnie do 22.00

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

ej a ja pierwsze słyszę o tych kotletach z jajek, jak to się robi?

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

edit. dobra już doczytałam :P

[Iskra14]

Tż też dzisiaj do 20. Nasz pies nas znienawidzi :/

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Nigdy kotletów z jajek nie jadłam

[morsmordre]

Napisane przez smerfetk_a

Ja właśnie jem moje ulubione kotlety z jajek Mięsa ostatnio nie jadłam przez tydzień, po tym czasie się zorientowałam

Uwielbiam tak samo ryżowe

Ja jem mięso średnio 2x w miesiącu i mi nie brakuje w ogóle

[fioleciasto]

ja mięsa też bardzo mało jem, nie raz parę dni nie jem wcale i zupełnie mi nie brakuje.

[carmen4400]

Jak Wy pędzicie! A ja nawet nie mam czasu usiąść i z Wami popisać :P

A. zabrał mnie dzisiaj na sushi z racji mojego przyjazdu

[Iskra14]

Jak zrobić z pana młodego element dekoracyjny:

(zdjęcie zaczerpnięte z fb )