Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

[diatoma]

tak sobie myśle ze skoro Tymek jest teraz taki ciekawy i zaczepia nas, to czy moze powinnismy kupic lezaczek? bo jak jestesmy w duzym pokoju caly dzien z reguly to on biedny albo w wozku, albo na rekach . a tak mialby zajecie, zastanawiam sie tylko jaki kupic, i do jakiego okresu bedzie on przydatny, bo jak tylko do 6 m-cy to kupie jakis zwyklejszy. bo mi chodzi tylko o inna pozycje , zbey widzial wiecej.

[bosti]

diatoma leżaczek to super sprawa ja mam z FP taki z wibracjami. teraz jak mała zrobiła się bardziej ruchliwa to dodatkowo każdy jej ruch powoduje lekkie bujanie. poza tym pałąk z zabawkami jest bardzo interesujący i Anika jest w stanie dość długo usiedzieć, a ja mam wolne ręce. leżaczek to jedna z najlepszych inwestycji nadaje sie do 10kg

[Ewelqa1985]

bostii wrzuc prosze linka do twej karuzeli ja mam tez z FP do 10 kg ale bez wibracji

zmykamy na spacerek

[laseczkaa]

Napisane przez prunelle

słodki to zdjęcie z kąpieli!

Napisane przez bosti

diatoma leżaczek to super sprawa ja mam z FP taki z wibracjami. teraz jak mała zrobiła się bardziej ruchliwa to dodatkowo każdy jej ruch powoduje lekkie bujanie. poza tym pałąk z zabawkami jest bardzo interesujący i Anika jest w stanie dość długo usiedzieć, a ja mam wolne ręce. leżaczek to jedna z najlepszych inwestycji nadaje sie do 10kg

potwierdzam
mój to tylko na razie z wibracji korzysta a pozniej zacznie interesować się melodyjkami i zabawkami bo widzę że na razie go nie interesują


a my lecimy na spacer taka ładna pogoda . miłego dnia .

[coralady]

Cześć!

Mam pytanie odnośnie skoków rozwojowych waszych dzieci.Jak one wyglądały i jak długo trwały?Moja Mała nie pasuje do schematu,ale chyba jej ostatnie marudzenie i płaczliwość jest związne ze skokiem.

Pewnie juz nie raz zamieszczane były te informacje,ale jakby kogos jeszcze intersowało to zamieszczam link o skokach rozwojowych:

http://parenting.pl/noworodki-i-niem...rok-zycia.html

[diatoma]

Bosti czy ten leżaczek tak wyglada http://allegro.pl/lezaczek-fisher-pr...623485160.html , bo ten mi wpadl w oko i cenowo nienajgorzej.

[bosti]

dziewczyny mam taki http://allegro.pl/fisher-price-lezac...596822509.html
i okazuje się, że nawet jest do 11/12 kg
a identyczny tylko w bardziej chłopczykowych barwach to http://allegro.pl/fisher-price-lezac...604732490.html

[trzyrazyi]

Napisane przez kasiapruszkow

znalazlam w necie ze od 6 mies http://www.babyboom.pl/ciaza/karmien...emowlecia.html

u mnie w szpitalu pisze ze do 6 miesiaca nelezy karmic cycem i ze to jest wystarczajacy pokarm dla malucha, po 6 miesiacy mozna wprowadzac produkty, i zeby nie przepajac niczymchyba ze sa skrajne przypadki typu ze dzieciak jest chory itp. ja poki co tylko cycor nic malej nie podalam .... raz bylam bliska danjia herbtki bo meczyla sie z kupka,(przez ryz) za duzo zjadlam ale znajoma pow.dostawiAJ Mala czesto do cyca pij wode i zrobi i tak tez sie stalo poszla mega kupa


ewelqa1985 http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziec...0,2147238.html

[ego_ego]

Napisane przez laseczkaa

1. wczorajsza kąpiel z babcią
2. ze mną
3. gadam do karuzeli
4. na ukochanym leżaczku

fajniutkie fotki


a my na spacer nie poszliśmy, bo mały usnął, a ja mam teraz trochę czasu na sprzątanie itp

wogóle, to dzisiaj odkurzałam rano i małego zapięłam do hustawki i później nie wyłączałam odkurzacza bo mały lubi i poszłam sobie umyć głowę, wracam a Oluś śpi, oczywiście jak wyłączyłam odkurzacz, to od razu otworzył oczy, ale przynajmniej mam patent na jego marudzenie

my na spacer pójdziemy po południu, nie mam nawet się w co ubrać w taki upał, bo jeszcze nie wchodzę w swoje ciuchy sprzed ciąży

[aja1]

Napisane przez ego_ego

no tuo Cię córcia załatwiła
a jakie piwko pijesz

Napisane przez tajka88

ajaMoja jeszcze mnie nie obsrakala

Napisane przez wanilia83

aja a jakie piwko ?? mam nadzieje że dobrze schłodzone też bym sobie wypiła

Żywca z lodówki pyszne było

Jeśli chodzi o kupki, to mam mistrzynię, wczoraj nawet na plecy wyszła
Bąki wali takie, że ludzie na ulicy się oglądają, chyba myślą, że to ja

Laseczka piękności

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez trzyrazyi

u mnie w szpitalu pisze ze do 6 miesiaca nelezy karmic cycem i ze to jest wystarczajacy pokarm dla malucha, po 6 miesiacy mozna wprowadzac produkty, i zeby nie przepajac niczymchyba ze sa skrajne przypadki typu ze dzieciak jest chory itp. ja poki co tylko cycor nic malej nie podalam .... raz bylam bliska danjia herbtki bo meczyla sie z kupka,(przez ryz) za duzo zjadlam ale znajoma pow.dostawiAJ Mala czesto do cyca pij wode i zrobi i tak tez sie stalo poszla mega kupa


ewelqa http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziec...0,2147238.html

Ja tam Kaśkę zaczęłam karmić po skończonym 3 miesiącu jabłkiem, marchewką.
To wg naszego ministerstwa zdrowia powinno się wprowadzać nowe produkty, już teraz ok 5 miesiąca., kiedyś 6.
Kiedyś czytałam książkę angielskiej pani doktor, i u nich zalecenie jest wcześniej wprowadzać nowe produkty.

Chodzi o to, ze podobno przez 6 pierwszych miesięcy pokarm jest najbardziej wartościowy.

[diatoma]

Bosti a uwazasz ze dobry jest sam lezaczek czy brac pod uwage bujaczek -lezaczek czy jakos tak? generalnie chodzi mi o ta opcje bujania, jakie masz zdanie?

[trzyrazyi]

Napisane przez Ewelqa1985

witam sie moje bobo juz tak sie fajnie ustabilizowalo ze spanie w nocy ze przynajmniej sie wysypiam 21 do 5:30-6;00
kasiapruszkow dzieki kochana bo mialam watpliwosci po rozmowie z kuzynka ktora mam 5 miesieczne dziecko karmione piersia i podaje mu juz inne posilki od 4 miesiaca

pytanie do mam karmiacych piersia jak czesto wasze dzieciaczki robia kupe bo u nas ostatnio sa przerwy 2-3 dni a potem jak juz zrobi 1 kupe to potem idzie seria nawet 4 w ciagu dnia
milego spacerowania

moja raz miala przerwe 3 dniowa........meczyla sie bidulka a tak to robi codziennie jedna czasem nawet 2

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez laseczkaa

hej

u mnie noc ok od 22.30 do 3.30 mały spał potem zasnął o 4 a obudził się o 6 później zasnął i o 7 wstał i nie chciał już spać a teraz od 8.30 śpi w leżaczku

i załączam fotki :

1. wczorajsza kąpiel z babcią
2. ze mną
3. gadam do karuzeli
4. na ukochanym leżaczku

slodziaczek

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez wanilia83

kurcze chcemy iść z mężem do kina i z dojazdami nie będzie nas ok 3-4 godz więc mam do was laseczki pytanie:
ile odciągnąć mleka dla 2,5 miesięcznego dziecka ?? czy lepiej kupić mm i zostawić teściówkę z zapasem żeby sobie kobitka poradziła i być spokojnym że dziecko mi nie zanosi się płaczem z głodu chociaż i tak pewnie będzie się zanosić jak się zorientuje kto z nią został



kochana należą ci się baty za te słowa na pewno wyglądasz ślicznie
na jaki welon się zdecydowałaś no i jaka fryzurka wtedy ??




ale miałaś super odskocznie od dnia codziennego pewnie naładowałaś baterie na kolejne miesiące u nas też wczoraj był wieczorny płacz mała nagle tak strasznie się rozpłakała że już nie wiedzieliśmy co mamy z nią zrobić, po godz jej przeszło, przed wczoraj miała to samo i nie wiem co jej jest czy pogoda na nią tak wpływa czy brzuszek czy jeszcze coś innego

zauważyłam że większość dzieciaczków wczoraj płakało może nie lubią takiej pogody

aja a jakie piwko ?? mam nadzieje że dobrze schłodzone też bym sobie wypiła

ewelqa u nas są 3 lub 4 kupki dziennie

kurcze chyba dziś polecę teraz na spacerek albo dopiero na wieczór bo szkoda mi małą wyciągać na taki upał

Lepiej mysle odciagnac swojego mleczka niz podac MM tylko dlatego ze sie wychodzi ,,a ile to ja nie mam pojecia najlepiej ile dasz rade nigdy nie wiadomo z glodomorkami

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez aja1

Żywca z lodówki pyszne było

Jeśli chodzi o kupki, to mam mistrzynię, wczoraj nawet na plecy wyszła
Bąki wali takie, że ludzie na ulicy się oglądają, chyba myślą, że to ja

Laseczka piękności

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------



Ja tam Kaśkę zaczęłam karmić po skończonym 3 miesiącu jabłkiem, marchewką.
To wg naszego ministerstwa zdrowia powinno się wprowadzać nowe produkty, już teraz ok 5 miesiąca., kiedyś 6.
Kiedyś czytałam książkę angielskiej pani doktor, i u nich zalecenie jest wcześniej wprowadzać nowe produkty.

Chodzi o to, ze podobno przez 6 pierwszych miesięcy pokarm jest najbardziej wartościowy.

aja moja mala ma 7 tyg skonczone a mama juz mi mowi zebym jej za 3 tyg.podala tarte jabluszko...ja sprobuje karmic do 6 miecha samym cycem bez przepajania...zobaczymy czy dam rade,oczywiscie jak mala bedzie miec problemy z brzuszkiem na pewo odstawie na bok swoje postanowienie i przepoje tymbardziej ze mala bardzo ladnie przybiera czyli pewnie sie najada

[Eirene1987]

Napisane przez Montii

jadę chyba do rodziców nad jezioro, ale pierwszy raz sama z małym pasażerem, boję się

będzie dobrze a co do klimy my jak jechaliśmy do lekarza ze 3 tygodnie temu mieliśmy włączoną lekko ale na dworze było wtedy 22 stopnie my w aucie mieliśmy 20-21. teraz taki upał też bym właczyła ale tak z 24stopnie gdzieś...bo taki upał to w aucie chyba ze 30 jest...

Napisane przez laseczkaa

i załączam fotki :

1. wczorajsza kąpiel z babcią
2. ze mną
3. gadam do karuzeli
4. na ukochanym leżaczku

sliczny

Napisane przez bosti

na początek póki pamiętam - taki tytuł mi sie nasunął

Kupki, wysypki, zabawki z Lamaze to teraz częste tematy są nasze - mamusie marcowo-kwietniowe

a ja wczoraj też miałam odskocznię od codzienności byłam w pracy na rozdaniu świadectw klas maturalnych. moja klasa wychowawcza właśnie skończyła szkołę, więc poszłam. potem mały poczęstunek w gronie nauczycielskim, ploteczki z koleżankami i jakoś zeszło 3 godz. Aniś został z moja mamą, były cały czas na spacerze i w ogrodzie. ja w tym czasie pod telefonem, ale okazało się, że niepotrzebnie, bo mała przespała moją nieobecność i o dziwo wytrzymała bez cyca a ja co 5-10min. sprawdzałam tel. czy czasem nie przegapiłam wibracji przy połączeniu od mamy
tak mi sie smutno jakoś zrobiło jak poszłam się pożegnać z moją klasą, powiedziałam, że zawsze zostaną w moim sercu i prawie sie poryczałam. ech człowiek się przyzwyczaja do tych dzieciaków i potem jakoś tak żal sie żegnać. lubiłam tych moich sportowców

fajnie masz że jesteś nauczycielką też bym chciała ale jakoś inaczej sobie drogę zawodową obralam ale nic straconego jeszcze tylko ja bym chciała maluszki uczyć od 1 do 3
tytuł świetny

Napisane przez ego_ego

wogóle, to dzisiaj odkurzałam rano i małego zapięłam do hustawki i później nie wyłączałam odkurzacza bo mały lubi i poszłam sobie umyć głowę, wracam a Oluś śpi, oczywiście jak wyłączyłam odkurzacz, to od razu otworzył oczy, ale przynajmniej mam patent na jego marudzenie

my na spacer pójdziemy po południu, nie mam nawet się w co ubrać w taki upał, bo jeszcze nie wchodzę w swoje ciuchy sprzed ciąży

my też po południu teraz po siostrę w miescie byłam i myslalam ze sie spale... jeszcze auto taty bez klimy... wiec mały śpi na gorze u rodziców idę się polożyc obok niego

Napisane przez aja1

Żywca z lodówki pyszne było

Jeśli chodzi o kupki, to mam mistrzynię, wczoraj nawet na plecy wyszła
Bąki wali takie, że ludzie na ulicy się oglądają, chyba myślą, że to ja

Ja tam Kaśkę zaczęłam karmić po skończonym 3 miesiącu jabłkiem, marchewką.
To wg naszego ministerstwa zdrowia powinno się wprowadzać nowe produkty, już teraz ok 5 miesiąca., kiedyś 6.
Kiedyś czytałam książkę angielskiej pani doktor, i u nich zalecenie jest wcześniej wprowadzać nowe produkty.

Chodzi o to, ze podobno przez 6 pierwszych miesięcy pokarm jest najbardziej wartościowy.

mój też bąki sadzi i dziś takie śmierdzące... nic nie zjadłam wczoraj no jedno ptasie mleczko... ale to chyba nie od tego.. no i 2 kawałki białej czekolady...


moja mama też jakieś tam jabłuszko marchewkę w 4 miesiącu podawała. wiele kobiet u mnie wsrod rodziny znajomych... ale to karmiły mm z piersia później się wprowadza niby chociaż ja tez od 4 miesiaca bede. a od 5 już zupki jakieś jarzynowe itp

[trzyrazyi]

kobitki krwawila ktoras z was ponad 7tyg.po porodzie sn.??? kurcze ja nadal krwawie mialam przerwe jeden dzien juz sie cieszyla i teraz znow nie wiem o co kaman

[prunelle]

odebrałam wyniki małego i się zdenerwowałam ,bilirubina ponad 9mg, a powinna być do 1, na 13 mamy lekarza, niech mi powie, co robic, podobno to może byc reakcja na pokarm matki i trzeba od piersi odstawić na jakiś czas, oby nic poważniejszego...

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez trzyrazyi

kobitki krwawila ktoras z was ponad 7tyg.po porodzie sn.??? kurcze ja nadal krwawie mialam przerwe jeden dzien juz sie cieszyla i teraz znow nie wiem o co kaman

a może @ dostałaś?

[aja1]

Ja jestem cwana, jak młoda była mała kupiłam kalendarz i zapisywałam co kiedy jej dawałam, albo co się wydarzyło.
Dlatego Baśce mniej więcej w tym samym czasie będę podawać to co Kaśce.

Zresztą Baśka też juz ma swój kalendarz, jak dorosną to je dostaną
Pierwsze włosy, pierwszy wypadnięty ząb itp

[iizabelaa]

wróciłyśmy z usg, bioderka ok,
w przychodni sajgon, ale nam udało się być 5 w kolejce

Napisane przez bosti

dziewczyny mam taki http://allegro.pl/fisher-price-lezac...596822509.html
i okazuje się, że nawet jest do 11/12 kg
a identyczny tylko w bardziej chłopczykowych barwach to http://allegro.pl/fisher-price-lezac...604732490.html

i właśnie przez ciebie straciłam trochę pieniędzy
kupiłam ten leżaczek

[bosti]

Napisane przez diatoma

Bosti a uwazasz ze dobry jest sam lezaczek czy brac pod uwage bujaczek -lezaczek czy jakos tak? generalnie chodzi mi o ta opcje bujania, jakie masz zdanie?

wiesz kochana nie mam porównania, ale te leżaczki co dałam linki, to są chyba te leżaczki bujaczki, bo jak się dziecko rusza, to się delikatnie buja, ale nie jest to mocne hustanie. jestem bardzo zadowolona z niego i u nas akurat się sprawdza. nie wiem czy o to ci chodziło, czy o leżaczek-huśtawkę, ale tego niestety nie znam

[kasiapruszkow]

laseczka fajne zdjeica a gdzie kupilas ochraniacz na lozeczko bo ja potrzbuje taki niski a mam wysoki

co do karmiania to czytalam ze mleko nie jest mniej wartosciowe po 6 mies tylko dodatkowo wpraowadza sie dziecku nowe pokarmy zeby sie uczylo nowych smakow i przyzywczajalo do "doroslego" jedzenia; ale ja sie nie znam tak tylko czytalam

a ja czekam z utesknienem na przelew i jak tylko splynie zamawiam nosidelko bo ciagnie mnie do skelpow na zakupki raz ze nie mam co zakladac, dwa ze maly wyrasta ze swoich 62, a trzy ze pol roku abstynecji skelpowej mialam mozna znow zaczac lazic po sklepach tylko kiedy ten przelew? dizewczynki ile czekalyscie na becikowe??

[bosti]

Napisane przez iizabelaa

i właśnie przez ciebie straciłam trochę pieniędzy
kupiłam ten leżaczek

iizabela pocieszę cię tym, że jak go kupowałam w grudniu, to tylko jeden sprzedawca miał i cena była dużo wyższa (180zł)
a ja wczoraj kupiłam małej matę http://allegro.pl/mata-ptaszek-efekt...622845926.html i zabawki/gezrchotki http://allegro.pl/mzk-magiczne-serdu...613492778.html i http://allegro.pl/mzk-grzechotka-zwi...613061579.html i koniec, bo zbankrutuję. teraz juz tylko ciuszki

[bosti]

Napisane przez kasiapruszkow

laseczka fajne zdjeica a gdzie kupilas ochraniacz na lozeczko bo ja potrzbuje taki niski a mam wysoki

co do karmiania to czytalam ze mleko nie jest mniej wartosciowe po 6 mies tylko dodatkowo wpraowadza sie dziecku nowe pokarmy zeby sie uczylo nowych smakow i przyzywczajalo do "doroslego" jedzenia; ale ja sie nie znam tak tylko czytalam

a ja czekam z utesknienem na przelew i jak tylko splynie zamawiam nosidelko bo ciagnie mnie do skelpow na zakupki raz ze nie mam co zakladac, dwa ze maly wyrasta ze swoich 62, a trzy ze pol roku abstynecji skelpowej mialam mozna znow zaczac lazic po sklepach tylko kiedy ten przelew? dizewczynki ile czekalyscie na becikowe??

przelew powinien być w tym miesiącu, co sie składa wniosek, a jeśli sie nie wyrobia to w następnym.

a co do karmienia, to takie są właśnie zalecenia WHO jak piszesz kasiu i trzyrazyi. przez 6 mies. tylko cyc, apotem cyc i powoli inne smaki. zalecają dawać cyca przez dwa lata

[wanilia83]

no i nie poszłam na spacer bo Nadia dostała takiej histerii że myślałam że sama się popłacze, kolki to nie są bo taki nagły płacz występuje w różnych porach dnia i trwa też różnie dziś ok 10 min, pewnie zmęczona też nie była bo miała tylko 1,5 godz aktywności (po tych dziesięciu minutach płaczu zasnęła jak aniołek) jakby ją coś bolało to chyba by płakała cały czas a ona śmieje się śmieje i nagle w ryk może to skok rozwojowy bo już nie mam pomysłu

kurcze chyba się przejdę z nią o lekarza bo jak piszecie że wasze dzieci takie ciekawe życia to myślę że z moją Nadią jest coś nie tak bo ona ciągle śpi, dziś postanowiłam policzyć ile godz ma czuwania na razie półtorej godz

Napisane przez Montii

wanillka ja bym w życiu nie dała MM tylko dlatego ,że wychodzę z domu ja osobiście zdecydowanie bym odciągnęła a ile? tego nikt nie wie, mój czasem zje 60 a czasem 180... dlatego jak wychodzę zostawiam porcje po 100 ml i tż a jak jeszcze mały marudzi to go odbija w tym czasie i podgrzewa drugą porcje.
A na co się wybieracie?

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

jadę chyba do rodziców nad jezioro, ale pierwszy raz sama z małym pasażerem, boję się

na piratów z karaibów
kochana zabierz mnie ze sobą

laseczka słodziak z Kacperka

bosti super temat

diatoma na moim jest napisane do 9 kg a kiedy Nadia osiągnie taką wagę to nie wiem pewnie jak będzie miała pół roku ale są też do 18 kg więc pewnie coś wybierzesz co posłuży ci na dłużej

Napisane przez aja1

Żywca z lodówki pyszne było

Jeśli chodzi o kupki, to mam mistrzynię, wczoraj nawet na plecy wyszła
Bąki wali takie, że ludzie na ulicy się oglądają, chyba myślą, że to ja

a co z karmieniem?? odciągnęłaś?? ja też bym się takiego zimnego browarka napiła ale mam schizy że alkohol dostanie się wraz z pokarmem do młodej więc pewnie bym wcześniej odciągnęła no i ciekawa jestem ile alkohol utrzymuje się w organizmie matki

[bosti]

wanilko każde dziecko jest inne i może akurat Nadia potrzebuje więcej snu niż większość dzieci. ale tego płaczu to wam współczuję bidulki

trzyrazyi kurcze coś długo to krwawienie, może idź do lekarza

o właśnie widzę, że mi się poprzednio zrobił post pod postem, sorki

[marsylia]

zaraz Was doczytam, ale najpierw chcialam sie przyczynic do tytulu nastepnego watku moze cos sie spodoba..
zaraz doczytam i sie okaze ze juz wynyslilyscie

Rany zagojone wiec mamuski szalone biegaja na spacery w najlepsze plenery

Do formy wracamy, na tztów chec juz mamy a maluchy coraz mniej bolą brzuchy

Pierwsze miesiace juz za nami, a nasze maluchy maja juz dobrze wymasowane brzuchy

Krótki rękaw gołe stopy mamy i maluchy maja sw
oje najdluzsze urlopy

[bosti]

Napisane przez marsylia

zaraz Was doczytam, ale najpierw chcialam sie przyczynic do tytulu nastepnego watku moze cos sie spodoba..
zaraz doczytam i sie okaze ze juz wynyslilyscie

Rany zagojone wiec mamuski szalone biegaja na spacery w najlepsze plenery

Do formy wracamy, na tztów chec juz mamy a maluchy coraz mniej bolą brzuchy

Pierwsze miesiace juz za nami, a nasze maluchy maja juz dobrze wymasowane brzuchy

Krótki rękaw gołe stopy mamy i maluchy maja sw
oje najdluzsze urlopy

pierwszy i drugi superfajny

[Krusiak]

Moj maly ma taki mega katar ze szok ;-/ ech gdzie ja go tak zalatwilam-byla dzis polozna/no i wczoraj bylismy u pediatry/ i mowia zw jest ok to tylko katarek-ale ja widze jak sie meczy...Pryskam do noska roztworem soli, sciagam gruszka musze jeszcze dzis kupic masc majerankowa...

[aja1]

Napisane przez wanilia83

a co z karmieniem?? odciągnęłaś?? ja też bym się takiego zimnego browarka napiła ale mam schizy że alkohol dostanie się wraz z pokarmem do młodej więc pewnie bym wcześniej odciągnęła no i ciekawa jestem ile alkohol utrzymuje się w organizmie matki

nie, normalnie karmiłam., skoro kawa maluchowi nie szkodzi bo niedużo się jej dostaje do pokarmu, to myślę, że z piwem to samo.

[iizabelaa]

Napisane przez Eirene1987

moja mama też jakieś tam jabłuszko marchewkę w 4 miesiącu podawała. wiele kobiet u mnie wsrod rodziny znajomych... ale to karmiły mm z piersia później się wprowadza niby chociaż ja tez od 4 miesiaca bede. a od 5 już zupki jakieś jarzynowe itp

ja zacznę w 4 miesiącu wprowadzać pokarmy
jabłko marchewka itp

już się nie mogę doczekać kiedy mała będzie jeść obiadki
a jej pory karmienia będą w miarę stałe

Napisane przez bosti

wiesz kochana nie mam porównania, ale te leżaczki co dałam linki, to są chyba te leżaczki bujaczki, bo jak się dziecko rusza, to się delikatnie buja, ale nie jest to mocne hustanie. jestem bardzo zadowolona z niego i u nas akurat się sprawdza. nie wiem czy o to ci chodziło, czy o leżaczek-huśtawkę, ale tego niestety nie znam

wg mnie to nie są bujaczki,
leżaczek bujaczek ma taką możliwość zrobienia nóg ala kołyska że się buja

tak jak tu

http://allegro.pl/fisher-price-2w1-l...612478252.html

Napisane przez bosti

iizabela pocieszę cię tym, że jak go kupowałam w grudniu, to tylko jeden sprzedawca miał i cena była dużo wyższa (180zł)
a ja wczoraj kupiłam małej matę http://allegro.pl/mata-ptaszek-efekt...622845926.html i zabawki/gezrchotki http://allegro.pl/mzk-magiczne-serdu...613492778.html i http://allegro.pl/mzk-grzechotka-zwi...613061579.html i koniec, bo zbankrutuję. teraz juz tylko ciuszki

no to mam nadzieję, że dałaś linka do najtańszego
bo ja nawet nie sprawdziłam czy inni mają te leżaczki i w jakiej cenie


super ta mata

ja jeszcze nie myślałam o kupowaniu grzechotek,
ale pewnie nie długo zacznę

Napisane przez wanilia83

no i nie poszłam na spacer bo Nadia dostała takiej histerii że myślałam że sama się popłacze, kolki to nie są bo taki nagły płacz występuje w różnych porach dnia i trwa też różnie dziś ok 10 min, pewnie zmęczona też nie była bo miała tylko 1,5 godz aktywności (po tych dziesięciu minutach płaczu zasnęła jak aniołek) jakby ją coś bolało to chyba by płakała cały czas a ona śmieje się śmieje i nagle w ryk może to skok rozwojowy bo już nie mam pomysłu

kurcze chyba się przejdę z nią o lekarza bo jak piszecie że wasze dzieci takie ciekawe życia to myślę że z moją Nadią jest coś nie tak bo ona ciągle śpi, dziś postanowiłam policzyć ile godz ma czuwania na razie półtorej godz

moje tez nie jest ciekawa świata
nie śpi dużo
ale nie muszę jej nosić i pokazywać różnych rzeczy jak tu dziewczyny piszą
wystarcza jej karuzela,
albo jak położę zabawkę obok niej

[bosti]

aja alkohol niestety jest dużo gorszy niż kawa dla takiego maluszka, lepiej tak nie robić i odciągnąć sobie w przyszłości jak ci się piwka zachce. szkoda komórek nerwowych w mózgu Basi

iiza całkiem możliwe z tymi leżaczkami-bujaczkami, tak tylko sobie pomyślałam, że skoro trochę buja przy ruchach dziecka, to pewnie to jest bujaczek, ale nie za bardzo się na tym znam

[wanilia83]

dziewczyny które odciągają pokarm poradźcie mi kiedy odciągnąć młoda je co 2 - 3 godz chociaż częściej co 2 i ja mam wrażenie że nie wydoje tych 200 ml

Napisane przez aja1

nie, normalnie karmiłam., skoro kawa maluchowi nie szkodzi bo niedużo się jej dostaje do pokarmu, to myślę, że z piwem to samo.

hmm ja jednak bym się bała jak mi wyjdzie odciągnięcie przed kinem to pewnie wtedy sobie chlapnę lampkę wina albo takiego zimnego browca tylko po jakim czasie będę mogła znowu nakarmić dziecko ?? może któraś wie